męska pielęgnacja

[ineedspace]

Cześć, z tej strony facet

Odkąd pamiętam starałem się dbać o skórę twarzy, ale zazwyczaj było to na zasadzie "co wpadnie w ręce", raczej mało przemyślane kosmetyki i zazwyczaj moja pielęgnacja polegała głównie na używaniu żelu do twarzy + jakiś tonik. Jednak na stare lata (24 dokładnie ) zacząłem bardziej przyglądać się mojej cerze i zauważyłem tam wiele do nadrobienia, ponieważ twarz to taka trochę wizytówka człowieka i fajnie jak jest zadbana. Próbuję od kilku dni znaleźć coś dla siebie, czytam o poszczególnych kosmetykach, firmach, działaniu i sugeruję się opiniami, ale przyznam szczerze, że tego jest tyle, że można oszaleć. A dodatkowo wiem, że nic nie wiem i raczej w ogóle się na tym nie znam. I tutaj pojawia się moja prośba/pytanie: co wybrać?

Mam cerę mieszaną w kierunku tłustej. Najbardziej przeszkadza mi to, że mam wiecznie przetłuszczoną strefę T, wypryski raczej sporadycznie, ale za to dosyć rozszerzone pory, które w okolicach nosa przybierają formę zaskórników (co szczerzę mówiąc - nie podoba mi się i drażni). Mimo wszystko nie mam jakichś specjalnych wymagań i problemów dermatologicznych, więc też czuję, że nie potrzebuję jakichś bardzo wyszukanych produktów, niemniej - chciałbym prosić Was, kobiety, o pomoc.

Chciałbym uskuteczniać taką pielęgnacje, w której byłoby oczyszczanie twarzy (wiadomo), tonizacja i jakiś krem/serum. Mogą być to te same produkty na dzień i noc, ale równie dobrze mogę zainwestować w różne kosmetyki. Nie chciałbym wydawać fortuny, ale też nie kupować czegoś tylko dlatego, że jest tanie, bo to się mija z celem i nie wróży nic dobrego dla skóry, więc cena nie do końca gra role.

Na dodatkowe pytania chętnie odpowiem w odpowiedziach i z góry dziękuje za pomoc i sugestię.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

A szukasz najtańszych rzeczy czy budżet nie przestraszy? Nie mówię o nie wiem jak luksusowych rzeczach, ale powiedzmy do 20 zł ciężko znaleźć coś ciekawego...



Wrzuciłabym jakiś matujący (dopasowany do przetłuszczającej się skóry) krem z wysokim filtrem przeciwsłonecznym z okazji lata. I ogólnie zdrowo byłoby taki nawyk po lecie sobie zostawić, to najlepszy krem przeciwstarzeniowy

Na zaskórniki / włókna łojowe wrzuciłabym parę razy w tygodniu na noc kwas salicylowy, najlepiej zostawiane na skórze produkty ok. 2% a nie żele do mycia, "broń borze" spirytus salicylowy... Tylko tu tak raczej nie ma nic poniżej ok. 40 zł, serio - trudne do sformułowania są takie rzeczy z salicylem, kwas się nie rozpuszcza zbyt dobrze, wytrącają się kryształki czystego kwasu, trzeba mocniej kombinować nad opracowaniem składu. Więc opracowanie jest droższe i dość mało tego do wyboru, bo trudniej opracować takie kosmetyki.

Jakby się udało coś zrobić w kierunku przetłuszczania skóry, to jest szansa, że pory nie będą tak rozszerzone. Jak się będzie wymiatać kwasem salicylowym "zawartość" również.
Ale tak całkiem skóry dziecka kosmetykami raczej się nie odzyska, zawsze cofanie jakichś zmian jest problematyczne.