Jak SAMODZIELNIE ufarbować TYLKO odrosty?

[karolka7]

Jak w temacie.
Mam z tym zawsze problem i w efekcie nakładam farbę na całe włosy, nawet jeśli farbuję na ten sam odcień.
Czy konieczna jest pomoc drugiej osoby, czy macie na to jakieś swoje sposoby?

[karolka7]

Może jednak ktoś mi coś podpowie?

[201803290936]

I tak w połowie odświeżającego farbowania należy położyć farbę na całe włosy - tak zalecają wszyscy producenci. A u nasady nakłada się farbę robiąc na włosach kolejne przedziałki (najlepiej za pomocą pędzla do nakładania farby). Trochę to upierdliwa czynność, dlatego większość osób i tak nakłada farbę od razu na całe włosy.

[karolka7]

Właśnie z tymi przedziałkami to jest problem - bo o ile da się jako tako to wykonać z przodu i po bokach, to z tyłu głowy wydaje mi się to niemożliwe...

[sarah_m]

Jestem z zawodu fryzjerka , i powiem tylko ze nie widze cienia szansy na samodzielne - prawidłowe ufarbowanie odrostów , a tylko przy odroscie nie widze tez zadnego powodu zeby farbowac włosy na całej długości
tak wiec droga koleżanko nie niszcz włosów co chwila je farbujac bo dobra farba starcza na min 4-5 miesiecy a przy zafarbowaniu całosci ni jak nie unikniesz róznicy w odcieniu od 1 nawet do 3 tonow , i tak dochodzac do sedna popros kogos o pomoc (jezeli nie chcesz isc do fryzjera) i przy odroscie z odswiezeniem koloru tez nie naklada sie calej farby od razu na całosc włosów tylko najpierw na odrost a potem po ok 20min (w zaleznosci od koloru farbu i koloru własnych włosów) całosc sie melaksuje i czeka kolejne minuty w zaleznosci od ządanego koloru
ot cała filozofia
pozdrawiam serdecznie

[karolka7]

Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź
Czyli tak jak myślałam, cudowne sposoby nie istnieją...

[kasiasiar]

Napisane przez sarah_m

Jestem z zawodu fryzjerka , i powiem tylko ze nie widze cienia szansy na samodzielne - prawidłowe ufarbowanie odrostów , a tylko przy odroscie nie widze tez zadnego powodu zeby farbowac włosy na całej długości
tak wiec droga koleżanko nie niszcz włosów co chwila je farbujac bo dobra farba starcza na min 4-5 miesiecy a przy zafarbowaniu całosci ni jak nie unikniesz róznicy w odcieniu od 1 nawet do 3 tonow , i tak dochodzac do sedna popros kogos o pomoc (jezeli nie chcesz isc do fryzjera) i przy odroscie z odswiezeniem koloru tez nie naklada sie calej farby od razu na całosc włosów tylko najpierw na odrost a potem po ok 20min (w zaleznosci od koloru farbu i koloru własnych włosów) całosc sie melaksuje i czeka kolejne minuty w zaleznosci od ządanego koloru
ot cała filozofia
pozdrawiam serdecznie

dobra farba wystarcza na 4-5 miesięcy!!!!???????? ?
Po 4 miesiącach mam odrosty 5 centymetrowe i nie sądzę, żeby to wyglądało ładnie.Ba to wyglada fatalnie i niechlujnie

Zgodze się , że jeżeli włoski farbowane są farbą o ton tylko różniącą się od koloru włosów to mozna sobie darowac częste farbowanie.Ale nie w przypadku kiedy włosy są rozjaśniane!
I nie rozumiem co masz na myśli pisząc dobra farba?że niby ta farba jest tak dobra,że odrosty się nie pojawiają?Nie wyobrażam sobie nie farbować włosów(odrostów)przez 4-5miesięcy

[Benek23]

Napisane przez sarah_m

Jestem z zawodu fryzjerka , i powiem tylko ze nie widze cienia szansy na samodzielne - prawidłowe ufarbowanie odrostów , a tylko przy odroscie nie widze tez zadnego powodu zeby farbowac włosy na całej długości
tak wiec droga koleżanko nie niszcz włosów co chwila je farbujac bo dobra farba starcza na min 4-5 miesiecy a przy zafarbowaniu całosci ni jak nie unikniesz róznicy w odcieniu od 1 nawet do 3 tonow , i tak dochodzac do sedna popros kogos o pomoc (jezeli nie chcesz isc do fryzjera) i przy odroscie z odswiezeniem koloru tez nie naklada sie calej farby od razu na całosc włosów tylko najpierw na odrost a potem po ok 20min (w zaleznosci od koloru farbu i koloru własnych włosów) całosc sie melaksuje i czeka kolejne minuty w zaleznosci od ządanego koloru
ot cała filozofia
pozdrawiam serdecznie

Hm....Farbuję włosy zawsze sama od kilku ładnych lat i zawsze mam równomiernie pokryte farbą włosy. Nigdy mi się nie zdarzyło abym nie "dofarbowała" sobie jakiegoś odrosta
Dzielę włosy na pasma i zwijam w ślimaczki. Rozwijam jeden i maluję odrosty,rozwijam drugi itd.(doszłam już do takiej perfekcji, że nie potrzebuję lusterka aby sprawdzić czy z tyłu wszystko zostało pokryte).Po odczekaniu nakładam farbę na resztę włosów.

[sarah_m]

jak to przeczytałam to po prostu nie wieze ze takie macie smieszne pomysly
nie powiedzialam ze nie ma odrostow

odrosty sie robi co miesiac!!!


przy dobrej farbie(typu artego, dostepny w hurtowniach fryzjerskich lub salonach ktore pracuja na tej firmie) nie ma koniecznosci farbowania calej dlugosci wlosa bo po prostu znacznie szybciej sie go niszczy - a po co???



a co do pani ktora to robi samodzielnie i wychodzi jej jak trzeba to gratulacje, czemu nie
ja bynajmniej sobie tego nie wyobrazam i nie chodzi mi o nie pofarbowanie jakiegos pasemka albo luki , napisalam wyraznie
chodzi o roznice tonow danego koloru lub odcienia rozjasnionych wlosow
ja od swojej pracy oczekuje perfekcji i nie daje nikomu takich rad by po samodzielnym wykonaniu wyszedl nie tak jak tego oczekiwal
uff to sie nagadałam