Tinder - brak wiadomości, co poprawić?

[tomek_atomek]

Jak można wdawać się w dyskusje z użytkownikiem DrDoom. Poświęciłem czas na jego przydługie wpisy i usnąłem. Bo zacząłem wczoraj. Chaos pomieszany z butą i przeświadczeniem o swojej wysokiej wartości, bo dziewczyna postanowiła wskoczyć na pal.

I masz. Znowu ziewam jak tylko pomyślę o tych jakże kontrowersyjnych rzeczach, że na tinderze ktoś chce seksu. Szokująca informacja.

[Laief]

Napisane przez inc0gnito

Właśnie sprawdziłam że nie da się, albo ja nie widzę takiej opcji. Ale też boję się że zarobię tam bana w ten sposób.[COLOR="Silver"]

Przy edycji profilu na samym dole jest do wyboru płeć oraz orientacja. Nie dostaniesz bana przez zmianę, wiec luz.

[inc0gnito]

Napisane przez kokolins

Autorko, przeczytałam wszystkie Twoje wypowiedzi i dalej nie kumam. Skoro szukasz również kolegów i FwB to po co Ci niewiadomo jaki vibe i zachwyt? Przecież jak ktoś Ci się mega spodoba, a będzie chciał być tylko Twoim kumplem albo od czasu do czasu się z Tobą przespać, to skończysz zawiedziona i ze złamanym sercem...

Po drugie, skoro masz już te pary, i większość Ci napisała i poparła doświadczeniami, że będąc kobietą też można zacząć rozmowę, to co Ci szkodzi spróbować? Najwyżej się okaże, że nie zaklika, ale teraz też nic nie klika, bo tego kontaktu nie ma w ogóle.

Po trzecie, naprawdę szukasz najbardziej, hm, chodliwego towaru, mówiąc niezbyt elegancko. Takich facetów jak opisujesz nie ma wcale zbyt wielu, a jak się trafi, to nie tylko Ciebie zachwyci. No i widocznie nie masz w profilu nic takiego, co by ich było w stanie przyciągnąć. Możesz się zarzekać, że jesteś śliczna, albo że faceci wolą insta laski i czuć się w związku z tym pokrzywdzona czy wyjątkowa, ale to niczego nie zmienia, fakt jest taki, że tacy faceci do Ciebie nie piszą, co znaczy, że nie interesujesz ich jako potencjalna kandydatka do relacji (jakiejkolwiek). Możesz zatem dalej rozpaczać i czekać na cud (a nuż jakiś przystojniak z odpowiednim vibem zauroczy się Twoimi zdjęciami i wyjdzie z propozycją znajomości), spróbować się lepiej zaprezentować na portalu (zdjęcia, opis) - i tu ponawiam pytanie, czy coś zmieniłaś w tej kwestii? - albo przejąć inicjatywę (co również może być intrygujące i pociągające dla facetów na Tinderze, jeśli zrobisz to w odpowiedni sposób).

Po czwarte, nie mogę się pozbyć wrażenia, że wcale nie szukasz rad, tylko pocieszenia i poklepania po głowie, że faceci tacy okropni, aplikacje źle działają na na nas i nikt już nie docenia subtelnego piękna.
Powiem szczerze, mam mieszane uczucia. Sama znalazłam tam miłość, chociaż jej nie szukałam. Nastawiłam się na batalie z szowinistami i etatowymi ruchaczami, a nikt nigdy nie napisał nawet "pokaż cycki". Większość rozmów była ciekawa i fajna, i jakbym miała więcej czasu w życiu, to bym się bardzo chętnie spotkała z większością tych chłopaków. Piękna też nie jestem nie wiadomo jak, a jednak powodzenie miałam tam spore. Myślę, że czegoś jednak u Ciebie brakuje, skoro nie masz takiego zainteresowania jakbyś chciała. A skoro to co masz nie działa, to to zmień w końcu

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

No bo musi mi się podobać fizycznie, a żeby tak było to musi być w miarę człowiekiem, który jest w moim typie również charakteru/po prostu człowieka, po prostu tak mam, nie mogłabym iść do łóżka z kimś kogo uważam za prostaka albo troglodytę, więc nawet jeżeli obiektywnie mogę przyznać że jakiś facet dla kogoś tam mógły być przystojny, ale daje mi ten właśnie vibe to daję w lewo (przykładowe typy to faceci ala piłkarzyki albo tacy na siłowni, albo styl ala sportowy w rureczkach). Mogłabym mieć FWB z kimś kto mnie pociąga, ale są jakieś dealbreakery np jakiś pogląd, inne plany na przyszłość, chęć posiadania dzieci. Nie weszłabym w FWB z kimś kto mi pasuje pod każdym względem bo wiem że to by się źle skończyło.

Ja się nie czuję pokrzywdzona ani wyjątkowa - czemu się mnie tak uczepiłaś? Napisałam nawet pod poprzednią odpowiedzią do Ciebie że chodzi mi o to że może wyglądam infantylnie - gdzie tu widzisz jakieś zarzekanie? Mam napisać że jestem brzydka wbrew temu jak jest czy co? Jakby tak było to nie byłoby tego wątku, bo gdybym była szpetna to nie miałabym się nawet nad czym zastanawiać, czemu nie piszą.

Nie zmieniłam póki co zdjęć, nie mam dużo ładnych, te co wstawiłam to moje najlepsze jakie mam, uważam że wyglądam na nich bardzo dobrze, ale cóż, widocznie może nadal są nie takie. Zanim uda mi się zdobyć jakieś zdjęcie które jest ładne, nie selfie i nie jak "dziewczynka w zoo" jak ktoś napisał to trochę czasu minie, bo na ten moment nie mam dużo swoich zdjęć, bo nie ma mi ich kto robić po prostu.

Nie, nie szukam poklepania po głowie.
Tu oczywiście Twoje przechwałki jaka to jesteś super i jak to do Ciebie walili drzwiami i oknami. Wiesz do mnie też jacyś piszą, i jakbym chciała to mogłabym to przedstawić tak jak Ty komuś z zewnątrz, bo też mi nikt nie proponuje seksu w pierwszych wiadomościach i również mam świetne rozmowy. Więc ogólne powodzenie mam, ale nie od tych co chcę.

Jakoś Twoje posty żadnych rad nie zawierają poza próbami "utemperowania" mnie i pokazania że wcale nie jestem taka fajna jak mi się wydaje. Dużo osób tutaj napisało na co zwraca uwagę, jakie zdjęcia wstawić, albo chociaż jak działa ta apka, i czy pisać czy nie pisać, albo chociaż przykładowe zdjęcia kogoś kto miał te powodzenie, a u Ciebie widzę tylko krytykanctwo.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez DrDoom

Ale ja to wiem, bo rozmawialiśmy kiedyś na priv o tym dlaczego chłopaki z tindera nie chcą się angażować w związki tylko szukają seksu.


Ja Ci tylko chce uzmysłowić, że skupiasz się na złym założeniu.
Jesteście atrakcyjne, nic złego w tym, że szukacie atrakcyjnego faceta,
zamiast skupić się na sobie, tworzycie jakieś fejk profile modeli i biadolicie że ona ma lepiej. Wcale nie ma, od niej też chcą tylko seksu.
Lata na tinderze byłem, wiele super profili kobiet widziałem, wiele z nich przewalało się na Tinderze po 2-3 lata, bo też nikogo kto traktowałby je jako materiał na związek znaleźć nie mogły.
Z paroma też się spotkałem, gdzie sam sobie szczerze mówiłem, "nie moja liga", a one były zadowolone, że z kimś można normalnie pogadać, a nie 1000 wiadomości typu "brałbym Cie w aucie" czy zdjęcia penisów.


Paradoks mojego bycia i postowania na tym forum polega na tym, że jak coś napiszę, to Panie za punkt honoru próbują mi udowodnić, że tak nie jest, że to obleśne, że Panie tak nie robią, że muszę być jakąś formą patologicznego świra mając takie wyobrażenie świata.


A ja tutaj śmiało piszę, że wiele to zakłamane pruderyjne hipokrytki i mamy ideologiczne "wojny".


Bo ja z "domu" to grzeczny chłopak, klasowy kujon, konkursy, olimpiady, stypendia, skupiony byłem na tych rzeczach, żadnych dyskotek, żadnego podrywania dziewczyn, jakieś 2 krótkie związki, potem 10 letni, który był wynikiem od kolegi do partnera.


I gdy się skończył, to w Warszawie wylądowałem na matrymonialnym rynku, ze świadomością, że nigdy nawet do dziewczyny nie zagadałem czy pójdzie na kawę.
I jako informatyk pracujący z domu, trafiłem właśnie na Tindera i internetowe portale. Parę zdjęć, jakiś drętwy opis, no i bida z nędzą.
A więc co robię źle? Najlepiej poznać co myśli przeciwnik, i tak trafiłem tutaj, wtedy bez konta.
Kompedium wiedzy, masa tematów co skreśla faceta, czego nie robić, co jest dobrze odbierane, zmiany i wyszło co wyszło.


Seksistowski cynik, cham bo bezpośredni, zboczenieć bo w klubie poznaje dziewczynę i złapie za tyłek. Bo dżentelmeni tak nie robią, no nie, może kwestia wieku, może kwestia środowiska, ale te parę lat mnie "wyjaśniło" że 20-30 latki w Warszawie to nie szukają dżentelmena, a nawet jak chcą tych "dobrych"cech to z góry nie dopuszczają do siebie zbyt nudnych/zwyczajnych facetów no wydają się "nijacy".
No i po paru latach tej seksualnej ewolucji skończyłem jako ten zły który od kobiet chce seksu, pisze seksistowsko, uprawia różne trójkąciki, czworokąciki czy grzmoci pejczem bo się pornosów naoglądał, tylko to wynik tego czego kobiety oczekiwały w praktyce, a nie pisały czego teoretycznie chcą.

Tyle, że każdy mój post to subiektywne zdanie, przeżycia, prawdziwe historie i nie raz nie dwa udowadniałem to zdjęciami czy rozmowami.


A jak się zbierze parę hipokrytek które nadal twierdzą, że fejki, to się chętnie spotkam na kawę z którymś administratorem, pokażę rozmowy sprzed lat, tylko potem oczekuje posta przepraszam.


Ja nadal twierdzę, że wasze tinderowe klapy, to wynik złych założeń.
Przeglądasz, skreślasz fura/skóra/komóra/klata przy lustrze, bo to stereotypy kogucików którzy szukają seksu.
Tylko, że to profile idiotów, którzy też albo nie podrywają, albo trafiają na swój "typ" tipsiary/blachary itp, jak to mówią "swój na swego".


To normalność jest w cenie i to właśnie normalnych, ale dobrych profili na Tinderze płci męskiej jest mało, to ich lajkujecie, to oni nie odpisują albo po seksie wywiewa ich z łóżka, bo to właśnie oni jak ja się dostosowałem do tinderowych realiów co ma być aby było skutecznie, i po co wchodzić w związek, jak co weekend można mieć inną. Skoro przeglądasz XXX profili i tych fajnych jest jak na lekarstwo, to inne kobiety mają podobną opinię i podobną logikę.


Powinnyście dać szansę tym, których skreślacie na starcie, no niby jest sparowany, niby ok, ale nie taki "super". Bo to Ci normalni zazwyczaj mają normalne zdjęcia, nie wyuczyli się jeszcze jak się "sprzedać", piszą "jak minął dzień" bo się trochę wstydzą, i na starcie mogą się wydawać trochę drętwi, ale to właśnie normalnego chłopa szukanie.


Tinder jest specyficzny, i dosyć szybko nabiera się nawyku, szukania powodu żeby kogoś skreślić, jeszcze przed spotkaniem, co z "nim jest nie tak", zamiast sprawdzić przy kawie. Bo Ci którzy już ogarniają co i jak, to zazwyczaj chcą od was tylko jednego co potem tutaj zarzucacie, bo takich właśnie do siebie dopuszczacie.


Forumowe "teorie" nijak mają się do życiowych "praktyk".
Dlatego sobie tutaj czasami szydzę, że mi tutaj zarzucają, że "wyszła ze mnie jakaś patola i to pewnie kwestia jakiegoś środowiska", a to forumowe środowisko metodą prób i błędów mnie stworzyło

Nigdy nie widziałam bardziej żenującego posta na tym forum Gdzie tu są jakieś umiejętności podrywu? Ciekawe rozmowy? Flirtowanie? Konwersacja sprowadzą się do tego że autor owego posta obracał się w środowisku kobiet chętnych na sex bez zoobowiazań. Wow! Takie rzeczy się przecież nie zdarzają Albo ja jestem mega odklejona albo to są najbardziej proste rozmowy jakie w życiu czytałam. Przepraszam ale mi się to w głowie nie mieści. Jedyne wytłumaczenie dla mnie jest takie że te rozmowy są z okresu gdzie autor miał 19-22 lat. Innego rozwiązania nie widzę. I te screeny rezerwacji Po co? Trochę na zasadzie pochwalę się ale czym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kokolins]

Napisane przez inc0gnito

No bo musi mi się podobać fizycznie, a żeby tak było to musi być w miarę człowiekiem, który jest w moim typie również charakteru/po prostu człowieka, po prostu tak mam, nie mogłabym iść do łóżka z kimś kogo uważam za prostaka albo troglodytę, więc nawet jeżeli obiektywnie mogę przyznać że jakiś facet dla kogoś tam mógły być przystojny, ale daje mi ten właśnie vibe to daję w lewo (przykładowe typy to faceci ala piłkarzyki albo tacy na siłowni, albo styl ala sportowy w rureczkach). Mogłabym mieć FWB z kimś kto mnie pociąga, ale są jakieś dealbreakery np jakiś pogląd, inne plany na przyszłość, chęć posiadania dzieci. Nie weszłabym w FWB z kimś kto mi pasuje pod każdym względem bo wiem że to by się źle skończyło.

Po co Ci wspólna/podobna wizja na przyszłość lub jednakowy stosunek do posiadanie lub nie dzieci w relacji FwB
Wcześniej pisałaś, że szukasz również kolegów. Po co Ci vibe atrakcyjności u kolegi? Piłkarzyk, jak go pogardliwe określasz, też może być fajnym kumplem (a nawet lepszym, bo mniejsze ryzyko, że w nim zauroczysz).

Ja się nie czuję pokrzywdzona ani wyjątkowa - czemu się mnie tak uczepiłaś? Napisałam nawet pod poprzednią odpowiedzią do Ciebie że chodzi mi o to że może wyglądam infantylnie - gdzie tu widzisz jakieś zarzekanie? Mam napisać że jestem brzydka wbrew temu jak jest czy co? Jakby tak było to nie byłoby tego wątku, bo gdybym była szpetna to nie miałabym się nawet nad czym zastanawiać, czemu nie piszą..

Ja się Ciebie uczepiłam? Wątki zakłada się po to, żeby dostać odpowiedzi i móc dyskutować, głównie z ich autorem/autorką

Dlaczego próbujesz mi (i wszystkim innym zwracającym Ci tu uwagę na podobne rzeczy) usilnie udowodnić, że jesteś ładna? Nam jest wszystko jedno jak wyglądasz. Biorąc pod uwagę problem, to albo siebie przeceniasz, albo nie potrafisz odpowiednio zaprezentować. To, że wyglądasz, Twoim zdaniem, infantylnie nie jest raczej żadną przeszkodą.

Nie zmieniłam póki co zdjęć, nie mam dużo ładnych, te co wstawiłam to moje najlepsze jakie mam, uważam że wyglądam na nich bardzo dobrze, ale cóż, widocznie może nadal są nie takie. Zanim uda mi się zdobyć jakieś zdjęcie które jest ładne, nie selfie i nie jak "dziewczynka w zoo" jak ktoś napisał to trochę czasu minie, bo na ten moment nie mam dużo swoich zdjęć, bo nie ma mi ich kto robić po prostu.

Serio? Dlaczego nie selfie? Może Twoje zdjęcia nie są aż tak ładne jak Ci się wydaje... Inaczej, patrząc na Twoje podejście, jak się z tymi zdjęciami cackasz i nimi przejmujesz (zrobię sobie sesję i może wtedy), być może taki vibe oddajesz i bije on z Twoich ładnych niby zdjęć. Może właśnie zbyt sztywno i poważnie podchodzisz do tematu. No sorry, ale żeby mieć taki problem ze zmianą zdjęcia, choćby w ramach eksperymentu, też trochę o Tobie mówi. Na przykład, że za bardzo się starasz i za bardzo dążysz do ideału.

Nie, nie szukam poklepania po głowie. .

No to nie wiem czego, skoro na każdą radę i krytykę stajesz okoniem, ewentualnie stwierdzasz, że nooo, moooże i dalej nic z tym nie robisz.

Tu oczywiście Twoje przechwałki jaka to jesteś super i jak to do Ciebie walili drzwiami i oknami. Wiesz do mnie też jacyś piszą, i jakbym chciała to mogłabym to przedstawić tak jak Ty komuś z zewnątrz, bo też mi nikt nie proponuje seksu w pierwszych wiadomościach i również mam świetne rozmowy. Więc ogólne powodzenie mam, ale nie od tych co chcę..

LOL Ja i kilka innych kobiet napisałyśmy Ci, że mimo, że nie jesteśmy super piękne, na powodzenie w aplikacji nie narzekałyśmy. Nie po to, żeby się chwalić, tylko żeby udowodnić Ci, że nie trzeba nie wiadomo czego jeśli chodzi o urodę, żeby mieć spore zainteresowanie. Że to naprawdę raczej kwestia opisu i zdjęć. A Ty dalej, że zdjęcia masz piękne, opis sama już nie wiem, bo się zgubiłam, ale nie kojarzę, żebyś coś z nim specjalnie kombinowała.

Jakoś Twoje posty żadnych rad nie zawierają poza próbami "utemperowania" mnie i pokazania że wcale nie jestem taka fajna jak mi się wydaje. Dużo osób tutaj napisało na co zwraca uwagę, jakie zdjęcia wstawić, albo chociaż jak działa ta apka, i czy pisać czy nie pisać, albo chociaż przykładowe zdjęcia kogoś kto miał te powodzenie, a u Ciebie widzę tylko krytykanctwo.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Jeśli sugestia żeby zmienić zdjęcia i opis, i nie bać się zagadywać pierwsza nie są radą, to nie wiem co nią jest Przy okazji zwracam Ci uwagę (jak większość osób tutaj), że mierzysz bardzo wysoko i masz spore oczekiwania nie dając w zamian (przynajmniej na pierwszy rzut oka) zbyt wiele.

Tyle piszesz o tym czymś i vibie. Zastanawiałaś się jaki Ty oddajesz? Mnie "rozmowa" z Tobą i czytanie Twoich innych wypowiedzi zmęczyło i nie widzę opcji na fajną rozmowę. Padły też ostrzejsze słowa. Możesz się zapierać, obrażać na obcych sobie ludzi, czy czuć niezrozumiana. A możesz też się na spokojnie zastanowić skąd takie odczucia w innych.

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

[inc0gnito]

Napisane przez kokolins

Po co Ci wspólna/podobna wizja na przyszłość lub jednakowy stosunek do posiadanie lub nie dzieci w relacji FwB
Wcześniej pisałaś, że szukasz również kolegów. Po co Ci vibe atrakcyjności u kolegi? Piłkarzyk, jak go pogardliwe określasz, też może być fajnym kumplem (a nawet lepszym, bo mniejsze ryzyko, że w nim zauroczysz).

Ja się Ciebie uczepiłam? Wątki zakłada się po to, żeby dostać odpowiedzi i móc dyskutować, głównie z ich autorem/autorką

Dlaczego próbujesz mi (i wszystkim innym zwracającym Ci tu uwagę na podobne rzeczy) usilnie udowodnić, że jesteś ładna? Nam jest wszystko jedno jak wyglądasz. Biorąc pod uwagę problem, to albo siebie przeceniasz, albo nie potrafisz odpowiednio zaprezentować. To, że wyglądasz, Twoim zdaniem, infantylnie nie jest raczej żadną przeszkodą.

Serio? Dlaczego nie selfie? Może Twoje zdjęcia nie są aż tak ładne jak Ci się wydaje... Inaczej, patrząc na Twoje podejście, jak się z tymi zdjęciami cackasz i nimi przejmujesz (zrobię sobie sesję i może wtedy), być może taki vibe oddajesz i bije on z Twoich ładnych niby zdjęć. Może właśnie zbyt sztywno i poważnie podchodzisz do tematu. No sorry, ale żeby mieć taki problem ze zmianą zdjęcia, choćby w ramach eksperymentu, też trochę o Tobie mówi. Na przykład, że za bardzo się starasz i za bardzo dążysz do ideału.

No to nie wiem czego, skoro na każdą radę i krytykę stajesz okoniem, ewentualnie stwierdzasz, że nooo, moooże i dalej nic z tym nie robisz.

LOL Ja i kilka innych kobiet napisałyśmy Ci, że mimo, że nie jesteśmy super piękne, na powodzenie w aplikacji nie narzekałyśmy. Nie po to, żeby się chwalić, tylko żeby udowodnić Ci, że nie trzeba nie wiadomo czego jeśli chodzi o urodę, żeby mieć spore zainteresowanie. Że to naprawdę raczej kwestia opisu i zdjęć. A Ty dalej, że zdjęcia masz piękne, opis sama już nie wiem, bo się zgubiłam, ale nie kojarzę, żebyś coś z nim specjalnie kombinowała.

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Jeśli sugestia żeby zmienić zdjęcia i opis, i nie bać się zagadywać pierwsza nie są radą, to nie wiem co nią jest Przy okazji zwracam Ci uwagę (jak większość osób tutaj), że mierzysz bardzo wysoko i masz spore oczekiwania nie dając w zamian (przynajmniej na pierwszy rzut oka) zbyt wiele.

Tyle piszesz o tym czymś i vibie. Zastanawiałaś się jaki Ty oddajesz? Mnie "rozmowa" z Tobą i czytanie Twoich innych wypowiedzi zmęczyło i nie widzę opcji na fajną rozmowę. Padły też ostrzejsze słowa. Możesz się zapierać, obrażać na obcych sobie ludzi, czy czuć niezrozumiana. A możesz też się na spokojnie zastanowić skąd takie odczucia w innych.

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

Czytaj ze zrozumieniem, napisałam że chcę żeby NIE BYŁO zgody w tych kwestiach, bo wtedy się nie zakocham.

Szukam kolegi, ale z tym kolegą chyba muszę mieć jakiś punkt zaczepienia? Musi być inteligentny żeby się dało z nim pogadać, a faceci typu piłkarzyk... Nie mielibyśmy raczej nic wspólnego ze sobą, łągodnie mówiac. To nie jest "vibe atrakcyjności" tylko całokształt osoby, jej zainteresowania, typ zdjęć, nawet ciuchy - widzę to tym czy to jest ktoś z kim jest szansa się dogadać czy nie.

Ja ci nie próbuję udowodnić ze jestem ładna. Napisałam to bo gdyby nie było tej informacji w wątku, to chyba logiczne, że każdy by napisał że pewnie jestem po prostu brzydka. Po co się tego uczepiłaś tego jak rzep psiego ogona i w każdym swoim poście wytykasz mi to, ze o tym napisałam i podważasz twierdząc że na pewno się przeceniam? Skończ już, bo nie wiem co to ma na celu.

Skąd Ty możesz wiedzieć jak wyglądają ci kolesie, że aż tak wysoko mierzę? Dla mnie są przystojni, ale podkreślam już któryś raz, że to nie jest jakiś nie wiadomo jaki everest. Nie celuję w tych najbardziej wymuskanych idealnych (od razu widzę który profil ma szansę być taki rozchwytywany). Każdy tu widzi jakieś skrajności...

"Zmień zdjęcia i opis" to żadna rada, nie piszesz nic o tym jak np te zdjęcia powinny wyglądać ani nic, w przeciwieństwie do innych wypowiadających się tu osób. Rada typu niby jest ale jej nie ma, tylko jakieś zarzuty

Problem ze zmianą zdjęcia jest taki, że trzeba te zdjęcia mieć. Co mi to da, że wymienię jedno selfie na drugie, skoro selfie są podobno nudne? Kilka osób tu pisało że jak ktoś ma tylko selfie/zdjęcia w domu to jest to problem i odrzucają. Podejrzewam że to może być to. Ale żebym miała zdjęcia robione przez kogoś i nie nudne, to muszę się dopiero o to postarać. Z kieszeni sobie nie wytrzasnę. Nie wiem co ci tak zależy, kiedy wprowadzę te rady w życie...

Jakoś moi tinderowi rozmówcy nawet sami stwierdzili, że super im się ze mną rozmawia, bo piszę długie i treściwe wiadomości i jakoś bardziej mi zależy na ich opinii niż na Twojej, więc nie obchodzi mnie za bardzo, że czytanie moich postów Cię zmęczyło, tym bardziej że nie zależało mi, żeby wywołać akurat w Tobie sympatię, Ty również nie budzisz mojej. Bo wiesz, można komuś doradzić nie atakując go.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Autorko słowo kluczowe to korelacja. Co Ci da obejrzenie konkurencji skoro nie masz pojęcia którzy mężczyźni matchowali jakie dziewczyny? Piszesz że nie narzekasz na brak zainteresowania tylko chcesz żeby odezwały się te matche na których najbardziej Ci zależy. Rada ode mnie - sama do nich napisz. Obecnie to co robisz jest totalnie bezsensu. Jeżeli do tej pory się nie odezwali to zapewne już tego nie zrobią. Żadna zmiana zdjęć nic na to nie poradzi no chyba że to kolesie którzy na bieżąco przeglądają swoje "dopasowania" ale nie sądzę aby ktokolwiek tak zrobił. Plus Twoje nowe zdjęcia wcale nie muszą robić na nich wrażenia. Ja mam trochę męski mózg więc coś Ci o Tinderze powiem. Polajkowałam multum profili super facetów z którymi miałam matche i NIGDY podkreślam NIGDY z nimi nie rozmawiałam. Weź pod uwagę fakt że nie każdy przyjmuje tą samą taktykę co Ty tzn jak zmaczowalo to trzeba porozmawiać prędzej czy później. Nie nie trzeba. Ja sobie czasem dla przyjemności przesuwałam w prawo bo mnie bawiło że dobiera mnie w parę z każdą osobą którą chce. To nie musi być kwestia urodowa. Po prostu moim zdaniem zbyt poważnie podchodzisz do randkowania online.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[inc0gnito]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89433851]Autorko słowo kluczowe to korelacja. Co Ci da obejrzenie konkurencji skoro nie masz pojęcia którzy mężczyźni matchowali jakie dziewczyny? Piszesz że nie narzekasz na brak zainteresowania tylko chcesz żeby odezwały się te matche na których najbardziej Ci zależy. Rada ode mnie - sama do nich napisz. Obecnie to co robisz jest totalnie bezsensu. Jeżeli do tej pory się nie odezwali to zapewne już tego nie zrobią. Żadna zmiana zdjęć nic na to nie poradzi no chyba że to kolesie którzy na bieżąco przeglądają swoje "dopasowania" ale nie sądzę aby ktokolwiek tak zrobił. Plus Twoje nowe zdjęcia wcale nie muszą robić na nich wrażenia. Ja mam trochę męski mózg więc coś Ci o Tinderze powiem. Polajkowałam multum profili super facetów z którymi miałam matche i NIGDY podkreślam NIGDY z nimi nie rozmawiałam. Weź pod uwagę fakt że nie każdy przyjmuje tą samą taktykę co Ty tzn jak zmaczowalo to trzeba porozmawiać prędzej czy później. Nie nie trzeba. Ja sobie czasem dla przyjemności przesuwałam w prawo bo mnie bawiło że dobiera mnie w parę z każdą osobą którą chce. To nie musi być kwestia urodowa. Po prostu moim zdaniem zbyt poważnie podchodzisz do randkowania online.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Raczej skasowałabym konto i założyła nowe z lepszym profilem, nowymi zdjęciami i matchowała na nowo. Wiem że pewnie nie przeglądają par. Nie trzeba koniecznie rozmawiać (bo właśnie tak jak piszesz część tylko się sprawdza i lajkuje), ale większość pewnie po coś siedzi na tym portalu, żeby kogoś jednak poznać (do różnych celów) i do kogoś tam jednak piszą, z jakiegoś powodu nie wybierają mnie

[Sheena_]

Napisane przez inc0gnito

No może masz rację. Ja w sumie zawsze mam takie wrażenie że jestem niegodna żeby do nich pisać i i tak mnie zleją.

I to jest właśnie sedno problemu według mnie. Wygląda na to, że masz niską samoocenę (w tym to ciągłe doszukiwanie się co jest ze mną nie tak i dlaczego mnie nie chcą) i bardzo boisz się odrzucenia dlatego tak zapierasz się przed napisaniem pierwszą. Z tymi kwestiami niestety forum ci nie pomoże. Tak doraźnie co mozesz zrobić to powoli się przełamywać i wychodzić ze swojej strefy komfortu, np. dzisiaj napiszę pierwsza do faceta, który nie jest moim top, więc duza szansa, że odpisze. Potem napiszę pierwsza do kolesia bardzo w moim typie, itd. żeby to stało się coraz bardziej naturalne i mniej przerażające

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez inc0gnito

Raczej skasowałabym konto i założyła nowe z lepszym profilem, nowymi zdjęciami i matchowała na nowo. Wiem że pewnie nie przeglądają par. Nie trzeba koniecznie rozmawiać (bo właśnie tak jak piszesz część tylko się sprawdza i lajkuje), ale większość pewnie po coś siedzi na tym portalu, żeby kogoś jednak poznać (do różnych celów) i do kogoś tam jednak piszą, z jakiegoś powodu nie wybierają mnie

No dobrze ale skąd masz wiedzieć jak zbudować swój profil żeby akurat Ci mężczyźni, którymi jesteś najbardziej zainteresowana się odezwali? Musiałabyś wiedzieć do których dziewczyn napisali, obejrzeć ich profile i wtedy jeżeli rzczywiscie nie przeszkadzałoby Ci to że chcesz być kalką innej kobiety mogłabyś tak zbudować swój profil aby zwiększyć szanse na to że oni do Ciebie napiszą.
A co z osobami z którymi piszesz? Przecież sama dałaś ich w prawo więc mniemam że Ci się podobają? Dlaczego zatem potrzebujesz żeby inni mężczyźni do Ciebie pisali? Z logicznego punktu widzenia Ci którzy do Ciebie najbardziej pasują to tacy którzy już napisali bo jak widać są zainteresowani znajomością z Tobą. Ty natomiast skupiasz się na tych mężczyznach którzy nie są zainteresowani kontaktem i kombinujesz co by tu zrobić żeby jednak byli. W świecie rzeczywistym jakby Ci się facet spodobał to też byś się tak gimnastykowała byleby tylko zwrócił na Ciebie uwagę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[noqtore]

Ja bym już chyba zainwestowała ten jeden dzień, wzięła koleżankę i porobiła fotki w ładnym oświetleniu, ciekawych miejscach i dobrej jakości. Ciężko wypowiedzieć się o zdjęciach, których nie znamy, ale może są zbyt ciemne / niewyraźne / pod kątem / bez uśmiechu / trochę sztywne itp.

Warto wyraźniej pokazać to hobby, bo jak sama stwierdziłaś, osobami uprzedzonymi i tak nie jesteś zainteresowana - selekcja naturalna.

[kokolins]

Napisane przez inc0gnito

Czytaj ze zrozumieniem, napisałam że chcę żeby NIE BYŁO zgody w tych kwestiach, bo wtedy się nie zakocham.



Szukam kolegi, ale z tym kolegą chyba muszę mieć jakiś punkt zaczepienia? Musi być inteligentny żeby się dało z nim pogadać, a faceci typu piłkarzyk... Nie mielibyśmy raczej nic wspólnego ze sobą, łągodnie mówiac. To nie jest "vibe atrakcyjności" tylko całokształt osoby, jej zainteresowania, typ zdjęć, nawet ciuchy - widzę to tym czy to jest ktoś z kim jest szansa się dogadać czy nie.



Ja ci nie próbuję udowodnić ze jestem ładna. Napisałam to bo gdyby nie było tej informacji w wątku, to chyba logiczne, że każdy by napisał że pewnie jestem po prostu brzydka. Po co się tego uczepiłaś tego jak rzep psiego ogona i w każdym swoim poście wytykasz mi to, ze o tym napisałam i podważasz twierdząc że na pewno się przeceniam? Skończ już, bo nie wiem co to ma na celu.



Skąd Ty możesz wiedzieć jak wyglądają ci kolesie, że aż tak wysoko mierzę? Dla mnie są przystojni, ale podkreślam już któryś raz, że to nie jest jakiś nie wiadomo jaki everest. Nie celuję w tych najbardziej wymuskanych idealnych (od razu widzę który profil ma szansę być taki rozchwytywany). Każdy tu widzi jakieś skrajności...



"Zmień zdjęcia i opis" to żadna rada, nie piszesz nic o tym jak np te zdjęcia powinny wyglądać ani nic, w przeciwieństwie do innych wypowiadających się tu osób. Rada typu niby jest ale jej nie ma, tylko jakieś zarzuty



Problem ze zmianą zdjęcia jest taki, że trzeba te zdjęcia mieć. Co mi to da, że wymienię jedno selfie na drugie, skoro selfie są podobno nudne? Kilka osób tu pisało że jak ktoś ma tylko selfie/zdjęcia w domu to jest to problem i odrzucają. Podejrzewam że to może być to. Ale żebym miała zdjęcia robione przez kogoś i nie nudne, to muszę się dopiero o to postarać. Z kieszeni sobie nie wytrzasnę. Nie wiem co ci tak zależy, kiedy wprowadzę te rady w życie...



Jakoś moi tinderowi rozmówcy nawet sami stwierdzili, że super im się ze mną rozmawia, bo piszę długie i treściwe wiadomości i jakoś bardziej mi zależy na ich opinii niż na Twojej, więc nie obchodzi mnie za bardzo, że czytanie moich postów Cię zmęczyło, tym bardziej że nie zależało mi, żeby wywołać akurat w Tobie sympatię, Ty również nie budzisz mojej. Bo wiesz, można komuś doradzić nie atakując go.

Zastanawiałam się czy wchodzić z Tobą dalej w tę dyskusję, ale sorry, podziękuję zanim mnie zaczniesz wyzywać czy bawić się w diagnozowanie na odległość jak już Ci się tu wcześniej zdarzyło. No i aż tak mi się nie nudzi.

Zwisa mi i powiewa kiedy i czy w ogóle wprowadzisz w życie jakiekolwiek rady i czy budzę Twoją sympatię - nie ja mam problem, że za mało/nie tacy jakbym chciała faceci do mnie piszą i że mało mam znajomych. Mogę się tylko domyślać czemu tak jest w Twoim przypadku, zresztą dostałaś już mnóstwo sugestii na ten temat.

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

[tinkerver2]

Ja miałam zdjęcia twarzy tylko, i to chyba ze 3 a nie narzekałam na zainteresowanie facetów.
Może po prostu nie jesteś tak ładna i atrakcyjna jak myślisz.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[MiamiGlow]

Napisane przez inc0gnito

Nie wiem czy ktoś tu jeszcze zajrzy.

Ogólnie wiem, że to trochę żałosne ale chyba chcę się wyżalić, bo ta apka serio zryła mi samoocenę ostatnio.

Matchy nadal dużo, wiadomości nadal niezbyt wiele. Serio już mnie to mega dołuje. Zaczynam czuć się strasznie nieatrakcyjna. Spotkałam się ostatnio z jednym gościem z T, i powiedział mi (sam z siebie, przy okazji), że laski przeważne nie mają wcale opisu. Czyli nie tu leży problem...

Kilku gości ostatnio mi napisało (oczywiście nie tych, co bym chciała), że jestem słodka/niewinna/mam poczciwy uśmiech. Tylko serio, ja nawet seksownej miny do zdjęcia nie potrafię zrobić, zawsze tak właśnie wyglądam miło i "poczciwie". Nie wiem czy jest dla mnie nadzieja. :/ Kupiłam sobie ostatnio top gorsetowy (czekam na przesyłkę), może zrobię sobie w nim jakieś zdjęcia, ale z drugiej strony nie chcę przyciągać samych rucha**y (w sumie póki co tacy nie piszą do mnie wcale, co jest zastanawiające i nie wiem czy się z tego cieszyć, bo przeważnie chyba laski te propozycje jednak mają, inna sprawa czy chcą je przyjąć)

Zdjęcia z pasji nie wstawię, bo jest to hobby z tego co zauważyłam wyśmiewane przez facetów. A z innych nie mam po prostu.

Czy jest jakakolwiek optymistyczna opcja wyjaśnienia tego stanu rzeczy? Serio już jestem załamana. Myślałam że wyglądam całkiem dobrze, mnóstwo ludzi w życiu mnie komplementowało, że taka ładna jestem (i nie chodzi mi o mamę czy babcię), a tu takie problemy. Mam naprawdę niską samoocenę, strasznie przeżywam takie rzeczy...

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------



Myślę tak samo, choć chciałabym wierzyć że jest inaczej.

Napisane przez inc0gnito

Zgadłaś. Póki co mam to tylko zaznaczone w zainteresowaniach, pomyślałam że jakbym wrzuciła zdjęcie to będą z automatu dawać w lewo. Chociaż masz rację, że tacy głupio uprzedzeni i tak mnie w sumie nie interesują...

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------



Przecież ja chcę tylko podejrzeć i wrócić na swoje konto, a nie nabierać facetów tymi zdjęciami. To nie chodzi o przebieranki, ale wydaje mi się, że jednak ten seksapil jakoś trzeba podkreślić, doszłam do wniosku że może jestem za mało kobieca, ciągle chodzę w jakichś bluzach/swetrach/spodniach, to nie jest zbyt przyciągające i atrakcyjne. Zeszło na mnie oświecenie normalnie.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Dostawałam mnóstwo wiadomości, że jestem słodka i wyglądam niewinnie, ale wielu facetów to właśnie kręci i traktują to w sposób seksualny. To nie jest tak, że musisz kreować się na kobietę wampa, by do Ciebie ciągnęli. Ale pytanie czy o to Ci chodzi.

Miałam dużo matchy, trochę wiadomości i poznałam tam tylko jednego faceta, który wydaje się względnie normalny. Reszta naprawdę... Sami dziwacy, desperaci i zboczeńcy. A ja nie oceniam szybko i dawałam szansę rozmowy. Nie wiem czy w tej apce w ogóle jest jakaś nadzieja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Grabi97]

Napisane przez tinkerver2

Ja miałam zdjęcia twarzy tylko, i to chyba ze 3 a nie narzekałam na zainteresowanie facetów.
Może po prostu nie jesteś tak ładna i atrakcyjna jak myślisz.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

ostrooo....
czy źle napisałaś - nie. możliwe że akurat jej uroda zwyczajnie nie budzi zainteresowania facetów.

[kokolins]

Napisane przez Grabi97

ostrooo....

czy źle napisałaś - nie. możliwe że akurat jej uroda zwyczajnie nie budzi zainteresowania facetów.

Ostro nie ostro... Widziałaś jak autorka rozmawia z osobami, które próbowały jej zwrócić uwagę na cokolwiek niezgodnego z jej wyobrażeniami o sobie

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

[chwast]

Napisane przez kokolins

Ostro nie ostro... Widziałaś jak autorka rozmawia z osobami, które próbowały jej zwrócić uwagę na cokolwiek niezgodnego z jej wyobrażeniami o sobie

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

Tu może być przysłowiowy psiak pogrzebany - czasem tacy ludzie mają charakter wypisany na twarzy i mówię to na poważnie.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kokolins]

Napisane przez chwast

Tu może być przysłowiowy psiak pogrzebany - czasem tacy ludzie mają charakter wypisany na twarzy i mówię to na poważnie.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Umknął mi znak zapytania, ale już nic z tym nie zrobię po tym jak mnie zacytowałaś

No pewnie, że jest pogrzebany, plus ma naprawdę wysokie wymagania. No ale tego autorka też nie chce widzieć, tylko cały czas przekonuje, że wcale nie szuka super przystojniaka (zdając się w dalszym ciągu nie rozumieć, że wygląd naprawdę nie jest najważniejszy). Przecież "vibe" którego szuka nie jest specyficzny, a wręcz najbardziej pożądany bym powiedziała

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

[inc0gnito]

Napisane przez tinkerver2

Ja miałam zdjęcia twarzy tylko, i to chyba ze 3 a nie narzekałam na zainteresowanie facetów.
Może po prostu nie jesteś tak ładna i atrakcyjna jak myślisz.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Ok, jak Ty "ostro" to ja też ostro i szczerze: widziałam kiedyś Twoje zdjęcie tutaj na metamorfozach i cóż, pamiętam, że baaardzo kłóciło mi się z tym Twoim pisaniem od lat na forum, jaka to nie jesteś ładna.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez chwast

Tu może być przysłowiowy psiak pogrzebany - czasem tacy ludzie mają charakter wypisany na twarzy i mówię to na poważnie.


Sent from my iPhone using Tapatalk

No chyba nie, bo właśnie mi pisali, że mam miły uśmiech.

I dlaczego oceniasz mój charakter po tym, jak rozmawiam z ludźmi którzy mnie atakują?

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez kokolins

Ostro nie ostro... Widziałaś jak autorka rozmawia z osobami, które próbowały jej zwrócić uwagę na cokolwiek niezgodnego z jej wyobrażeniami o sobie

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

A co, widziałaś mnie, że jesteś taka pewna, ze niezgodne z wyobrażeniami? Nie obchodzą mnie Twoje insynuacje z tyłka.

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez MiamiGlow

Dostawałam mnóstwo wiadomości, że jestem słodka i wyglądam niewinnie, ale wielu facetów to właśnie kręci i traktują to w sposób seksualny. To nie jest tak, że musisz kreować się na kobietę wampa, by do Ciebie ciągnęli. Ale pytanie czy o to Ci chodzi.

Miałam dużo matchy, trochę wiadomości i poznałam tam tylko jednego faceta, który wydaje się względnie normalny. Reszta naprawdę... Sami dziwacy, desperaci i zboczeńcy. A ja nie oceniam szybko i dawałam szansę rozmowy. Nie wiem czy w tej apce w ogóle jest jakaś nadzieja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie też mi tak pisali, dokładnie te same słowa, ale widocznie nie trafiam tym w ten swój target...

Ja właśnie nie spotkałam żadnych zboków póki co, wszyscy raczej normalni na poziomie. W sumie jestem zdziwiona, ale myślę ze wystarczy po prostu dobrą selekcją robić.

[Ellen_Ripley]

Autorko, a jakaś poprawa, czy nadal posucha? I czy poeksperymentowałaś - w sensie, czy zrobiłaś coś z profilem (pozmieniałaś coś w zdjęciach, opisie, podejściu do "odzywam się / nie odzywam pierwsza")?

[inc0gnito]

Napisane przez kokolins

Zastanawiałam się czy wchodzić z Tobą dalej w tę dyskusję, ale sorry, podziękuję zanim mnie zaczniesz wyzywać czy bawić się w diagnozowanie na odległość jak już Ci się tu wcześniej zdarzyło. No i aż tak mi się nie nudzi.

Zwisa mi i powiewa kiedy i czy w ogóle wprowadzisz w życie jakiekolwiek rady i czy budzę Twoją sympatię - nie ja mam problem, że za mało/nie tacy jakbym chciała faceci do mnie piszą i że mało mam znajomych. Mogę się tylko domyślać czemu tak jest w Twoim przypadku, zresztą dostałaś już mnóstwo sugestii na ten temat.

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka

Jak Ci tak zwisa, to po kij wypisujesz 5 post o tym jak to NADAL nic nie zrobiłam? Wiem, żeby poczuć się taka "lepsza".
Mi też zwisa czy ci zwisa czy budzisz moją sympatię - po prostu ci mówię, że twoje ocenianie mojego charakteru do innych ludzi na podstawie rozmowy z tobą, kiedy mnie atakujesz, jest co najmniej mało logiczne, bo nie mam zamiaru być miła dla kogoś takiego. PROSTE

[tinkerver2]

Napisane przez inc0gnito

Ok, jak Ty "ostro" to ja też ostro i szczerze: widziałam kiedyś Twoje zdjęcie tutaj na metamorfozach i cóż, pamiętam, że baaardzo kłóciło mi się z tym Twoim pisaniem od lat na forum, jaka to nie jesteś ładna. [COLOR="Silver"]
.

Matko, a co mnie obchodzi co sądzisz o mojej urodzie? To nie ja narzekam na brak matchy na tinderze

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[inc0gnito]

Napisane przez tinkerver2

Matko, a co mnie obchodzi co sądzisz o mojej urodzie? To nie ja narzekam na brak matchy na tinderze

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Lol, a co mnie obchodzi co Ty sądzisz o mojej?
Przynajmniej wiem, że gorzej ze mną nie jest na pewno.

Nie narzekam na brak matchy, czytanie ze zrozumieniem również się kłania.

[tinkerver2]

Matkobosko strach się odezwac.
No to nic, na pewno cos z tymi facetami jest nie tak.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

[inc0gnito]

Napisane przez tinkerver2

Matkobosko strach się odezwac.
No to nic, na pewno cos z tymi facetami jest nie tak.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

To się nie odzywaj w chamski sposób, to ktoś się tak nie odezwie do Ciebie.

[chwast]

Napisane przez inc0gnito

No chyba nie, bo właśnie mi pisali, że mam miły uśmiech.

I dlaczego oceniasz mój charakter po tym, jak rozmawiam z ludźmi którzy mnie atakują?[COLOR="Silver"]

.

Nie oceniam Twojego charakteru. Piszę, że niektórzy tak mają i może to być teoretycznie jedna z przyczyn.

Ludzie często piszą na tinderze jakiś komplement jako punkt odniesienia, albo bo chcą zaplusowac wiec tez nie radziłabym przywiązywać do tego jakiejś wielkiej wagi

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Mijanou]

Proszę o natychmiastowe zaprzestanie wymiany tych "miłych" uwag wzajemnych.

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

incognito, kokolins, tinker - dobrze się bawicie w tej piaskownicy?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[kokolins]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89434607]incognito, kokolins, tinker - dobrze się bawicie w tej piaskownicy?[/QUOTE]Wcale. Niepotrzebnie tu wchodziłam.

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka