Pomocy! Moja otyłość mnie dobija... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-12-28, 11:35   #1
waderka28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 5

Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...


Witajcie! Moim postanowieniem noworocznym jest zrzucenie nadmiaru zbędnych kilogramów. Moja sylwetka niestety nie zachwyca, wręcz przeciwnie, jest głównym powodem moich kompleksów. Mam 26 lat, mój wzrost to 160 cm, a waga... 89 kg. Powoli mam problemy z kondycją, dodatkowo podejrzenie cukrzycy, non stop czuję się zmęczona. Nie mam ochoty na nic. Mam męża i jestem znacznie ''większa'' od niego. Czuję, że z dnia na dzień on przestaje się mną interesować... Proszę Was o pomoc. Macie jakieś sprawdzone sposoby na schudnięcie? Mogłybyście polecić jakieś diety, ćwiczenia lub preparaty?
waderka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-28, 23:03   #2
Kyriana
Zadomowienie
 
Avatar Kyriana
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 339
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Zacznijmy od tego - masz jakieś problemy zdrowotne? Bierzesz tabletki antykoncepcyjne? Jaki jest Twój tryb życia, przyzwyczajenia - lubisz słodycze? Jakie są Twoje "możliwości" treningowe? Czy wolałabyś schudnąć bez treningów?
Kyriana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-31, 16:46   #3
owocowa007
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 8
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

hmm wbrew pozorom sprawa nie jest aż taka ciężka... jak się ma odpowiednią motywację i samozaparcie to idzie schudnąć.Ale nie polecam Ci żadnych głodówek, ani tzw. szybkich diet, bo efekt JoJo Cię porazi. Ja zwyczajnie zmieniłam nawyki żywieniowe, zaczęłam jeść regularnie i raczej pieczone/gotowane a nie smażone potrawy, do tego IQgreen do pomocy z metabolizmem i ruch! Zawsze jak miałam chwilę wolnego to starałam się ruszać na wszelki możliwe sposoby: basen, rower, zwykły spacer - obojętnie ważne, żeby się ruszyć. Także powodzenia i wytrwałości!
owocowa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-06, 15:42   #4
Marita1eS
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Zgadzam się z przedmówczynią. W zupełności ma rację. Dla chcącego, nic trudnego! Grunt to odpowiednia motywacja, bez niej nie ruszysz ze zmianami. Na pewno wyrzuć z diety wszystkie produkty, które mają nadmiar cukru. Regularnie pij wodę - napoje smakowe musisz koniecznie odrzucić. Co do ćwiczeń to jest wiele alternatyw. Zapewne znajdzie się jakaś chętna koleżanka, z którą wspólnie możecie potrenować. Dodatkowo warto dorzucić jakiś suplement, żeby podkręcić metabolizm i przyśpieszyć progres. W moim przypadku także sprawdził się xxx zawierający ekstrakt z zielonych ziaren kawy, który jest innowacyjny i skuteczny. Do dzieła! Dasz radę!

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2018-01-24 o 10:08 Powód: Reklama.
Marita1eS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-14, 11:43   #5
waderka28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 5
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Czy stosowanie preparatu odchudzającego powoduje jakieś skutki uboczne? Nie chciałabym bardziej pogarszać swojego stanu zdrowia. Jak na razie wyrzuciłam z diety wszystkie produkty, które są tuczące. Staram się jeść zdrowo i mieć świadomość spożywanych posiłków. Odnośnie ćwiczeń, to namówiłam już koleżankę na wspólny trening i od jutra ruszamy. Czy preparat, o którym wspomniałyście dostanę w jakimś stacjonarnym sklepie?
waderka28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-14, 19:22   #6
Kyriana
Zadomowienie
 
Avatar Kyriana
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 339
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Jaki konkretnie chcesz ten preparat zastosować?
__________________
"Nieśmiertelność to nie dar, lecz przeznaczenie, które musi się wypełnić..."
Książki 2019:
2
Kyriana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-17, 23:24   #7
owocowa007
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 8
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Najlepiej będzie jak zamówisz iqgreen bezpośrednio od producenta, przynajmniej będziesz miała pewność, ze produkt jest w 100% oryginalny. Pamiętaj też o regularności w spożywaniu posiłków, dzięki temu efekty będą szybciej widoczne.
owocowa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-01-19, 13:05   #8
agnessja
Rozeznanie
 
Avatar agnessja
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ruda Śl.
Wiadomości: 800
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Witaj,
jeśli chcesz możemy razem się poodchudzać
mam 43 lat, 168 cm i 90 (!) kg
przez ostatnie 1,5 roku przytyłam ok 20 kg, poniekąd jest to związane z leczneniem, lubię też sobie podjadać słodkości, najgorzej jest wieczorami kiedy się nudzę, wtedy chodzę i myszkuję po szafkach i lodówce w poszukiwaniu jakiegoś jedzonka

napisz jak walczysz z kilogramami i czy coś się ruszyła waga w dół

potrzebuję kopa od kogoś żeby się wziąć na poważnie za odchudzanie, bo od miesiąca się oszukuję i waga stoi na szczęście w miejscu, ale pokazuje nadal 90 kg

pozdrawiam

20.01.2018

witam kolejnego dnia,
będę sobie tu pisać, może ktoś dołączy , na dole zrobiłam sobie ośkę z kilogramami do zbicia, wygląd jest porażający, sam widok jakoś mnie motywuje, dużo tego się nazbierało, ale pora zawalczyć
pozdrawiam
czy ktoś się tu będzie udzielał?
__________________
Moje odchudzanie A.D. 2018
90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70
_________________________ _________________________ ____________________

Blog o hobby - scrap i decou

Edytowane przez agnessja
Czas edycji: 2018-01-20 o 15:18
agnessja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-23, 09:13   #9
agnessja
Rozeznanie
 
Avatar agnessja
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ruda Śl.
Wiadomości: 800
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Witam,
rano po śniadanku waga pokazała 88 kg, oby w kolejne dni nic nie przybyło...
zamówiałam trochę suplementów, potestuję na sobie ich skuteczność
pozdrawiam,

ktoś mnie tu odwiedzi? i coś skrobnie?
byłoby miło
__________________
Moje odchudzanie A.D. 2018
90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70
_________________________ _________________________ ____________________

Blog o hobby - scrap i decou
agnessja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-28, 17:34   #10
Barbara252015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 51
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Hej moge do was dolaczyc? Troszke sie z wami utorsamiam mimo iz moja waga duuuzo wieksza w zasadzie to o takiej wadze jak wy to nawet nie mysle a jesli bym ja osiagnela to byla bym przeszczesliwa gdyz obecnie obrastam w tluszcz 😕
Barbara252015 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-29, 22:19   #11
owocowa007
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 8
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Oj u mnie w zimę też nie wygląda to najlepiej. Kilogramy strasznie przybywają, a ruszać się nie chce, bo za oknem aura nie sprzyja do wychodzenia z domu. Ale się tak zastanawiam nad jakąś konkretną dietką i brała może któraś z Was xxx? Bo sporo opinii o nim czytałam i chciałabym zweryfikować czy to coś daje?

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2018-02-13 o 18:38 Powód: Reklama.
owocowa007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-01-30, 13:30   #12
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Cześć, ja zaczęłam od początku stycznia- 93,8 przy 168 to nie jest moje pierwsze odchudzanie ( całe życie się odchudzam ale waga zdecydowanie największą ( 2 kg więcej niż przed porodem- nie do wiary z wizażem już się odchudzałam, za pierwszym razem poszło 15 kg ( do 70) ale potem ciąża , po ciąży początkowo spadło ale jak skończyłam karmić to stopniowo rosło... Niby widziałam że nie jest dobrze - ale za nic nie mogłam się zmobilizować na dłużej niż na parę dni...

Ot i moja ( niewesoła ) historia odchudzania.



Od miesiąca ćwiczę regularnie( 3*60 min z Mel b + 45 min basenu w tygodniu), zrezygnowałam z alkoholu zupełnie( niby tylko wino i czasem piwo/cydr piłam ale myślałam że to przez to tak mi ciężko się ogarnąć) , dieta stopniowo coraz lepsza choć daleka od ideału.

Waga spada bardzo powoli- myślę że to kwestia wieku (33) i tego że totalnie mam rozregulowany metabolizm.

Walczę- mam nadzieję że się nie poddam tym razem. Dobrze byłoby trochę moc popisać sobie, brak mi wsparcia i zrozumienia.
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-30, 16:35   #13
zmotywowana86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 2 243
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

zapraszam tez na inne forum

Edytowane przez zmotywowana86
Czas edycji: 2018-01-31 o 10:17
zmotywowana86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-01-31, 17:45   #14
Barbara252015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 51
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Hej milo widziec ze wiecej tu juz osob. Co do motywacji to wlasnie u mnie tez z nia ciezko. Czasu tez zbyt malo by wszystko ogarniac gdyz moja coreczka ma dopiero 3 miesiace i pochlania duzo czasu a pozostaly czas wypelnia 6 latka😊.

Od jutra zaczynam testowac tabletki wspomagajace odchudzanie takie ktore wypelniaja zoladek ciekawe czy pomoga do tej pory nic nie bralam wiec zobaczymy. Dziewczyny a co doradzicie na uzaleznienie od cukru bo to on psuje mi ciagle diete...
Barbara252015 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-01, 11:08   #15
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Cześć!
Ja też dołączam. Próbuję zrzucić zbędny balast - przy 153 cm wzrostu noszę ze sobą 79kg... Dodatkowo to otyłość brzuszna głównie, ciężko będzie
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-01, 20:34   #16
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Barbara ja też mam problem ze słodyczami.... I patrząc po styczniu to one mi psują odchudzanie( a myślałam że alkohol także w lutym - nie ma zmiłuj nie jem w ogóle... Ewentualnie dam sobie dyspensę na walentynki zasadniczo wyjście jest jedno- nie kupować, nie trzymać w domu ... Dziecku kupuje na teraz, w domu jest gorzka czekolada- mała lubi a ja niespecjalnie więc sobie odmawiam...

A jak coś dostaniemy to od razu mąż do pracy wynosi



Pozwalam sobie na owoce, doslodze czasem jogurt/ owsiankę miodem albo agawa ale to tyle.



Zobaczymy jak pójdzie



Walczę dalej- luty z ładną dietka
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-01, 21:20   #17
Barbara252015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 51
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Wlasnie to najgorsze kupuje dziecku a sama potem pochlaniam. Probuje nie kupowac ale nie zawsze to wychodzi tak jak chce jednak sie nie poddaje dzisiaj pierwszy dzien z wspomagaczami i pezyznam ze troche dzialaja apetyt dzisiaj mniejszy jadlam poprostu normalnie bez obrzerania jak to bylo wczesniej ciekawe jaki rezultat przyniosa tak po tygodniu pozyjemy zobaczymy...



Milo widziec nowa osobke im nas wieven tym razniej☺
Barbara252015 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-02, 10:09   #18
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Barbara ja też mam problem ze słodyczami.... I patrząc po styczniu to one mi psują odchudzanie( a myślałam że alkohol także w lutym - nie ma zmiłuj nie jem w ogóle... Ewentualnie dam sobie dyspensę na walentynki zasadniczo wyjście jest jedno- nie kupować, nie trzymać w domu ... Dziecku kupuje na teraz, w domu jest gorzka czekolada- mała lubi a ja niespecjalnie więc sobie odmawiam...

A jak coś dostaniemy to od razu mąż do pracy wynosi



Pozwalam sobie na owoce, doslodze czasem jogurt/ owsiankę miodem albo agawa ale to tyle.



Zobaczymy jak pójdzie



Walczę dalej- luty z ładną dietka
Ja na szczęście nie mam problemu ze słodyczami - nie jem tak od ok. 2 tygodni i nie ciągnie mnie w ogóle; nawet ostatnio ciasto do domu kupiłam, nałożyłam tż i dzieciom, sama nic nie ruszając

Ale ciągnie mnie do mącznych rzeczy - pizza, kebab, zapiekanka... Na razie twardo się trzymam - nie jem w ogóle cukru, pieczywa, makaronu, innych mącznych, sera żółtego; dopiero od tygodnia, ale może dam radę.
Waga w miejscu, a myślałam, że coś ruszy (choćby woda...)

Powodzenia, dziewczyny!

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Barbara252015 Pokaż wiadomość
Milo widziec nowa osobke im nas wieven tym razniej☺
Mi też miło
A jeszcze co do słodyczy - moje dzieci i tak raczej ich nie jedzą, więc nie kusiłoby
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png

Edytowane przez Tasia34
Czas edycji: 2018-02-02 o 10:28
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-02, 18:56   #19
agnessja
Rozeznanie
 
Avatar agnessja
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ruda Śl.
Wiadomości: 800
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

witajce

u mnie waga pokazała 87kg
moje dzieci są uzależnione od słodyczy, ale ostatnio mało kupuję, bo też lubię je podjadać, kupuję takie batony proteinowe w biedrze i zamiast podwieczorku sobie pozwalam jednego zjeść
jedna z córek spytała ile już schudłam jak powiedziałam że 3 kg to mnie pochwaliła
__________________
Moje odchudzanie A.D. 2018
90-89-88-87-86-85-84-83-82-81-80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70
_________________________ _________________________ ____________________

Blog o hobby - scrap i decou
agnessja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-03, 17:19   #20
Barbara252015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 51
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Niestety moje dziecko kocha sloducze jednak postanowilam ich nie kupowac a zastapic innymi zeczami ktore mala lubi a ja nie jadam 😊 wyjdzie nam razem na zdrowie. Dzisiaj kolejny dzien przygody z wspomagaczami nigdy wczesniej nic nie bralam i moze to byl blad widze ze ten srodek fajnie poskramia laknienie. Dzisiaj weszlam na wage no i ruszyla z miejsca nieznacznie w dol 0,9 kg niby nic i to tylko woda i zawartosc jelit ale cieszy i tak 😊 kolejne wazenie za tydzien licze na jakis spadek☺

3 kg to dobry poczatek zmian gratulacje teraz trzeba pomnozyc to przez 2😉 kazdy kg zbliza nas doecelu

Dziewczyny a ma ktoras z was tak ze w dni w ktorych nie dosypia ma wiekszy apetyt? Albo po krotkiej drzemce w srodku dnia wstaje potwornie glodna? Mi sie to niestety zdarza po nieprzespanej nocy musze czasem sie zdrzemnac a kiedy wstane jestem potwornie glodna co robic by temu zapobiec?
Barbara252015 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-05, 11:48   #21
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Cytat:
Napisane przez Barbara252015 Pokaż wiadomość
Dzisiaj weszlam na wage no i ruszyla z miejsca nieznacznie w dol 0,9 kg niby nic i to tylko woda i zawartosc jelit ale cieszy i tak 😊 kolejne wazenie za tydzien licze na jakis spadek☺


Dziewczyny a ma ktoras z was tak ze w dni w ktorych nie dosypia ma wiekszy apetyt? Albo po krotkiej drzemce w srodku dnia wstaje potwornie glodna? Mi sie to niestety zdarza po nieprzespanej nocy musze czasem sie zdrzemnac a kiedy wstane jestem potwornie glodna co robic by temu zapobiec?
A te o,9 kg to przez jaki czas? Gratuluję
Ja tak mam. Taka zależność: im mniej śpię, tym bardziej głodna jestem Tłumaczę to sobie tak, że organizm chce sobie dodać energii

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Cytat:
Napisane przez agnessja Pokaż wiadomość
witajce

u mnie waga pokazała 87kg
Gratulacje!!!
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-07, 09:48   #22
Lucja_r92
Przyczajenie
 
Avatar Lucja_r92
 
Zarejestrowany: 2018-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 3
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

A jesz coś przed drzemką? Ja mam na odwrót. Jak zjem coś i pójdę się na chwilę położyć to po obudzeniu się czuję się strasznie ociężała. Spróbuj zjeść obiad po drzemce skoro budzisz się i tak głodna, nawet lepiej jeść po obudzeniu się niż przed.
__________________
Miłośniczka książek
Lucja_r92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-08, 09:04   #23
Barbara252015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 51
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Hej a wiec tak spadek 0,9 kg zauwazylam po 4- 5 dniach obecnie czekam do soboty z wejsciem na wage.
Co do glodu po drzemce to tez mam wrazenie ze moj organizm potrzebuje rekompensaty w postaci jedzenia.
Niestety nia dam rady by jesc no. obiad po dzemca gdyz ja poprostu czasem padam ze zmeczwnia i gdy znajde chwile lapje troche snu moze bye to 11 rano a moze byc tez 7 wieczorem zalezy kiedy szkrab spi
Barbara252015 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-08, 14:15   #24
Klarcia11
Przyczajenie
 
Avatar Klarcia11
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 27
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

Przede wszystkim ogranicz pieczywo jasne, ziemniaki Więcej ruchu, warzyw...
Klarcia11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-08, 22:32   #25
Barbara252015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 51
Dot.: Pomocy! Moja otyłość mnie dobija...

No niby dobre rady ale ja jasnego pieczywa nie jadam juz pare lat chyba ze sporadycznie gdy nie mam wyboru... ziemniaki jadamy 3-4 razy na miesiac od kiedy nie mieszkam w Polsce zamienilam je na ryz i kasze... wiecej ruchu no tu by sie przydalo wygospodarowac czas chociaz godzinke wieven ruchu dziennie co do warzyw to musze sie z nimi bardziej zaprzyjaznic bo tak to goszcza u mnie tylko pomidor i ogorek ��
Barbara252015 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-08 23:32:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:07.