Mamusie lutowe 2018 - cz. 3

[Inez03]

U nas dzis Kornelia po karmieniu zasnela o 19 I chyba spi juz na noc, kopiel bedzie odlozona. U nas papki je dosyc ladnie, miksuje ziemniak I warzywo jakies I troche oleju, najlepiej smakuje chyba z dyni.

[figa84]

Ja mam przyjsc 3 raz jak usiądzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Demeter_]

Napisane przez klaudetka

Demeter, jak dajesz kurczaka?
Jak ja bym chciała żeby moja zassała ten bidon

Witam kolejne mamusie

Robiłam w piekarniku w woreczku. Rozdrobniłam na małe kawałki i dałam.

Załapie w końcu

My też dwa razy byliśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hadise]

Hej
Witam nowe mamusie
U nas w nocy po pobudki często co godzinę, dwie, w najlepszym wypadku trzy. Wstaje po 8:00, więc taki plus

U ortopedy byliśmy 2x i teraz mamy przyjść jak zacznie chodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[OtTakaJa]

Napisane przez figa84

Ja mam przyjsc 3 raz jak usiądzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

My też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shelby_a]

Matko jaka jeczydupa z małej... To pewnie przez te zeby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inez03]

U nas terz chyba zeby coraz bardziej dokuczajo, obudzila sie wczoraj przed 22 I do 23 dokazywala, potem usypianie I co usnela to przy przekrecaniu sie na brzuch wybudzala I tak prawie do 2 az z nami zasnela. Od 7 dzien zaczety, dwie godziny w zlobku ale ze mno to byla grzeczna, wszystko nowe to oglodala I troche sie bawila ,gorzej bedzie w piotek jak juz zostanie bezemnie. Teraz masuje dziosla to nakladko na palec bo sie denerwuje a zelu destinox nie lubi, gryzaka z nim odrzuca jak go poczuje.

[Demeter_]

Inez a wy długo w Belgii mieszkacie?

Ja ostatnio też zwalałam na zęby a dzisiaj lekarka powiedziała że nie ma żadnego śladu, żeby coś szło

Mamy 70 cm i 8,2kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdazka]

Napisane przez Demeter_

Inez a wy długo w Belgii mieszkacie?

Ja ostatnio też zwalałam na zęby a dzisiaj lekarka powiedziała że nie ma żadnego śladu, żeby coś szło

Mamy 70 cm i 8,2kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba na coś zwalić, wtedy lepiej się żyje . Teraz też będę zwalać tylko na zęby które już idą od kilku miesięcy bo niemowlęce szczepionki już za nami

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[Hadise]

Napisane przez Demeter_

Inez a wy długo w Belgii mieszkacie?

Ja ostatnio też zwalałam na zęby a dzisiaj lekarka powiedziała że nie ma żadnego śladu, żeby coś szło

Mamy 70 cm i 8,2kg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piękna waga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Trochę się nie odzywałam na początku witam nowe dziewczyny
U nas rozszerzanie pełną parą, mąż twierdzi, że synek za dużo je a ja sama nie wiem ile u takiego dziecka to dużo a ile mało. Jak widzę, że nie jest już zainteresowany jedzeniem to kończymy. W ogóle nie podaję papek. Chciałam blw ale mały rzuca wszystkim co jest śliskie (np gruszka, melon, makaron), rozpadające się (awokado, ziemniak). Ładnie je rączką marchewkę, pietruszkę, jabłko. Od razu załapał b boxa i doidy (tu z moją pomocą)
Na USG bioderek byliśmy dwa razy, nic nie mówiono o trzecim. We wtorek mamy szczepienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

Napisane przez OtTakaJa

A jak usypiasz? Bo moja wyłącznie cyc. Aż się boję co będzie jak skończę karmić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja też tylko cyc, ale starsi dali radę bez cyca więc na razie na zapas się nie martwię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez marga_zg

Cześć dziewczyny chętnie bym do Was dołączyła bo ile można gugać z córką. Kilka słów o nas: młoda urodziła się 23.02, był to poród indukowany bo nie chciała sama wyjść. Aktualnie próbuje czworakować a ja wolałabym żeby usiadła ale do tego się nie garnie. Powoli od tygodnia rozszerzamy dietę bo opornie nam to idzie. Wiktoria pluje, wypycha językiem a raz nawet zwymiotowała. Eh, powiedźcie mi czy Wasze dzieci też na początku jadły jak mikroskopijne ilości typu 1-5 łyżeczek max?
Ponarzekam też na nocki bo od jakiś 2-3 tygodni Wiki budzi się 2 albo 3 razy a wcześniej przesypiała całe noce, teraz wróciła to spania jak za czasów noworodka, może jak ponarzekam to jej się poprawi i jeszcze a propos spania mam pytanie, jak ubieracie dzieci na noc/ pod czym śpią? U nas długi rękawek i półśpiochy, jak przykryję kocykiem to się zawsze rozkopie... No i zdarza się, że ma zimne rączki i buzie jak ją wyciągam z łóżeczka. Może macie jakiś dobry patent?
To się rozpisałam ale wiecie rady mam dzieci w podobnym wieku są nieocenione.

Hej
Moja też nie chce jesc , zjada może 1-2 łyżeczki w kilku podejściach

Śpimy w pajacu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez Inez03

Czesc,terz chcialabym doloczyc do was, jestem mamo Kornelii urodzonej 29.01.2018.
Od przyszlego tygodnia zaczyna zlobek a ja prace, troche sie stresujemy. Ogolnie zaczyna jesc papki i karmie piersio .Urodzila sie wczesniej bo slabo rosla w brzuszku, miala 2330g,po urodzeniu. Juz nadrobila i ma ponad 7 kg.

Witaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez figa84

Daj znac jak wrażenia, moja ma gustowne różowe flizelinowe spódniczki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mojej ginekolog też takie są , całą ciążę w takich smigalam po gabinecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inez03]

Zleciało już 10 lat tu. To ja mam chyba 7kg do noszenia a i tak ból ramienia mam i na masaże chodzę. Dziś miałam igły żeby rozbić te ścięgno.

[marga_zg]

Hej! U nas ostatnia nocka koszmarna, zrobiła sobie 4h przerwę w spaniu. Mąż ją 3 razy usypiał, mi też się 3 razy wybudziła zanim padła najgorsza nocka odkąd się urodziła. Myślałam, że chociaż w dzień pośpi ale gdzie tam, jedna drzemka 15min i dwie po pół godziny... I ciągle muszę być przy niej bo brzdąka. Mam dosyć. Jeszcze wszędzie za mną "chodzi". Jakiś kryzys macierzyństwa mam Eh, przepraszam, że nie odniosę się do Waszych postów. Mignęło mi tylko, że pisałyście ile ważą Wasze dzieci. U nas 6,7kg, mały kloc.

[Inez03]

Dzis już 7 miesięcy ma nasza skarbula, ostatnio ma jedno drzemke dłuższą w dzień, dziś 2 godziny przespala, nawet kot już wstał co obok terz spał a ona dalej spała, 7

[magdazka]

Tż kupił inhalator, co prawda nie sanity jak chciałam bo nie było w aptekach tylko microlife ale nieważne. Dziewczyny jak robicie dzieciaczkom inhalacje? Czy po prostu jak trzeba to trzeba i przykladacie maseczkę pomimo płaczu czy są jakieś patenty?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[Inez03]

Napisane przez marga_zg

Hej! U nas ostatnia nocka koszmarna, zrobiła sobie 4h przerwę w spaniu. Mąż ją 3 razy usypiał, mi też się 3 razy wybudziła zanim padła najgorsza nocka odkąd się urodziła. Myślałam, że chociaż w dzień pośpi ale gdzie tam, jedna drzemka 15min i dwie po pół godziny... I ciągle muszę być przy niej bo brzdąka. Mam dosyć. Jeszcze wszędzie za mną "chodzi". Jakiś kryzys macierzyństwa mam Eh, przepraszam, że nie odniosę się do Waszych postów. Mignęło mi tylko, że pisałyście ile ważą Wasze dzieci. U nas 6,7kg, mały kloc.

U nas terz od trzech dni po uspieniu na rekach odlozenie powoduje pobudke I to prawie histeryczny placz, wczoraj juz moz jo wziol i usnela mu szybko, to jeszcze czekal I oglodal tv a ona spala mu na rekach,potem odlozyl ,oglosil sukces a za chwile juz placz. W koncu umeczona zasnela z nami na lozku, przekrecila sie na brzuch i juz przy przy przekladaniu spala dalej w lozeczku. W nocy budzi sie kolo 1 na karmienie ale juz zaraz zasypia i zawsze musi zrobic przewrot na brzuch sama.

[klaudetka]

Ja swojej to już pieluchy prawie w locie zmieniam, bo jak połozysz na przewijak albo ogólnie na plecy to ryk

Demeter, nasze idą łeb w łeb widze co do wielkości, moja to samo z wagą i 71cm

[Inez03]

Ha ha u nas przy zmianie pieluchy tak kopie nogami I się na boki wygina że terz nie jest to proste, moż się dziwił dopóki jemu tak nie zrobiła to juz o pomoc wolał😁

[Demeter_]

Napisane przez klaudetka

Ja swojej to już pieluchy prawie w locie zmieniam, bo jak połozysz na przewijak albo ogólnie na plecy to ryk

Demeter, nasze idą łeb w łeb widze co do wielkości, moja to samo z wagą i 71cm

Moja ucieka przy zmianie pieluchy i tak jeszcze jakieś 1,5-2 lata
Z przewijaka tylko w nocy korzystam jak trzeba zmienić pampersa.

No rzeczywiście, podobne kluseczki

Napisane przez Inez03

Ha ha u nas przy zmianie pieluchy tak kopie nogami I się na boki wygina że terz nie jest to proste, moż się dziwił dopóki jemu tak nie zrobiła to juz o pomoc wolał

Wybacz, że się przyczepię, ale piszemy "teŻ"



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez Inez03

U nas terz od trzech dni po uspieniu na rekach odlozenie powoduje pobudke I to prawie histeryczny placz, wczoraj juz moz jo wziol i usnela mu szybko, to jeszcze czekal I oglodal tv a ona spala mu na rekach,potem odlozyl ,oglosil sukces a za chwile juz placz. W koncu umeczona zasnela z nami na lozku, przekrecila sie na brzuch i juz przy przy przekladaniu spala dalej w lozeczku. W nocy budzi sie kolo 1 na karmienie ale juz zaraz zasypia i zawsze musi zrobic przewrot na brzuch sama.

To chyba taki okres teraz. Jakoś w 29-30 tygodniu dziecko sobie zdaje sprawę z tego, że jest osobnym bytem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inez03]

Napisane przez Demeter_

Moja ucieka przy zmianie pieluchy i tak jeszcze jakieś 1,5-2 lata
Z przewijaka tylko w nocy korzystam jak trzeba zmienić pampersa.

No rzeczywiście, podobne kluseczki Wybacz, że się przyczepię, ale piszemy "teŻ"



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

To chyba taki okres teraz. Jakoś w 29-30 tygodniu dziecko sobie zdaje sprawę z tego, że jest osobnym bytem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To juz wiem w jakim tygodniu jestesmy, ostatnio mialam liczyc .
Czy wasze dzieci terz czasami drapio sie za uszka? U nas czesto ostatnio, kolezanko mi mowila ze to tez moze byc na zeby objaw. Ja juz musze jej paznokcie ciogle obcinac bo do krwi sie potrafi zadrapac

[Shelby_a]

Napisane przez karska

Trochę się nie odzywałam na początku witam nowe dziewczyny
U nas rozszerzanie pełną parą, mąż twierdzi, że synek za dużo je a ja sama nie wiem ile u takiego dziecka to dużo a ile mało. Jak widzę, że nie jest już zainteresowany jedzeniem to kończymy. W ogóle nie podaję papek. Chciałam blw ale mały rzuca wszystkim co jest śliskie (np gruszka, melon, makaron), rozpadające się (awokado, ziemniak). Ładnie je rączką marchewkę, pietruszkę, jabłko. Od razu załapał b boxa i doidy (tu z moją pomocą)
Na USG bioderek byliśmy dwa razy, nic nie mówiono o trzecim. We wtorek mamy szczepienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie pije z doidy po czym wypluwa. Zastanawiam się czy nie podać wody w butli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hadise]

Napisane przez Shelby_a

U mnie pije z doidy po czym wypluwa. Zastanawiam się czy nie podać wody w butli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja daję z butli, bo inaczej nie pije. Słonie gryzie, doidy też ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inez03]

Dziękuję za miłe powitanie😘. Za nami pierwszy dzień w żłobku, oczka trochę zapłakane ale zjadła papkę I spała. Jak weszłam odebrać to dopiero jak mnie usłyszała zaczęła płakać. Długo to nie trwało bo zaraz była uśmiechnieta i patrzyła tylko co robi starszy kolega. Chyba nie będzie źle. Ja z tego stresu chociaż chałupe ogarnęłam 😋

[karska]

Napisane przez magdazka

Tż kupił inhalator, co prawda nie sanity jak chciałam bo nie było w aptekach tylko microlife ale nieważne. Dziewczyny jak robicie dzieciaczkom inhalacje? Czy po prostu jak trzeba to trzeba i przykladacie maseczkę pomimo płaczu czy są jakieś patenty?

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

W sanity jest taki ustnik do buzi i przytykam go pod usta małego, czasami sam sobie wsadzić do buźki, ale głównie jest obok maski nie dał sobie założyć. Tak jak figa gdzieś pisała, przy lekach ma to znaczenie bo ważna jest dawka, ale przy soli fizjologicznej nie trzeba aż tak się spinać

Napisane przez Shelby_a

U mnie pije z doidy po czym wypluwa. Zastanawiam się czy nie podać wody w butli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas jak już się napije to wtedy wypluwa i bawi się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdazka]

Napisane przez karska

W sanity jest taki ustnik do buzi i przytykam go pod usta małego, czasami sam sobie wsadzić do buźki, ale głównie jest obok maski nie dał sobie założyć. Tak jak figa gdzieś pisała, przy lekach ma to znaczenie bo ważna jest dawka, ale przy soli fizjologicznej nie trzeba aż tak się spinaćU nas jak już się napije to wtedy wypluwa i bawi się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie od sanity różni się tylko i aż tym że tam można regulować chyba wielkość cząstek a tu nie, bo tak to akcesoria te same.
Mój jak się napije z bidonu to jak już nie chce pić to "gryzie" tą rurkę

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[klaudetka]

Nie chce Cię martwić, ale wielkośc tych cząstek jest dość kluczowa od tego zależy gdzie dotrze lek/sól

[magdazka]

Napisane przez klaudetka

Nie chce Cię martwić, ale wielkośc tych cząstek jest dość kluczowa od tego zależy gdzie dotrze lek/sól

Jeżeli będzie taka potrzeba to kupimy ten sanity a ten oddam komuś w spadku

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

[Shelby_a]

Napisane przez Hadise

Ja daję z butli, bo inaczej nie pije. Słonie gryzie, doidy też ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chyba w takim razie jutro startuje z butla

Napisane przez Inez03

Dziękuję za miłe powitanie. Za nami pierwszy dzień w żłobku, oczka trochę zapłakane ale zjadła papkę I spała. Jak weszłam odebrać to dopiero jak mnie usłyszała zaczęła płakać. Długo to nie trwało bo zaraz była uśmiechnieta i patrzyła tylko co robi starszy kolega. Chyba nie będzie źle. Ja z tego stresu chociaż chałupe ogarnęłam

Ojeju... Mi chyba serce pęknie jak mała zacznie mi płakać jak będę ją odbierać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magdazka]

Mały próbuje siadać z czworaków, czyli niedługo nosidełko się przyda

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka