|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2020-08-12, 13:25 | #1231 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88063611]Ale po co miałabyś to robić?[emoji2]Zakładam, ze wspolzyjecie wiec tak jakby to najgłupszy, najbardziej paranoiczny pomysł ever. Jeśli ktoś na to wpadł i dodatkowo tez przestał współżyć z własnym partnerem przez koronawirusa, to to już jest skrajny przypadek wymagający pilnej interwencji psychiatry, być może nawet hospitalizacji, bo nie wiem jak taka osoba miałaby żyć.
U nas nie ma żadnych odstępów. I tak się każdy z każdym trzyma blisko, rozmawiamy, mamy spotkania. Jestem co jakiś czas zawodowo u prawnika, kancelaria pracuje normalnie i spotkania są w maseczkach tylko na życzenie klienta. Jeszcze nie widziałam tam nikogo w masce. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] No właśnie nie wiem. Jedna wizażanka zapytała czy utrzymujemy dystans z domownikami, więc odpowiedziałam, że nie i nie wyobrażam sobie tego. Chyba, że miała na myśli inne osoby niż mąż/żona, ale nawet w takim przypadku nie wyobrażam sobie, że dystansu przez tak długo czas w sytuacji, kiedy mieszka się w jednym domu/mieszkaniu. |
2020-08-12, 13:27 | #1232 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
bo kiedy w biurze jest po parę osób w jednym pokoju przez 8h, ona musi raz na jakiś czas wyjść zza pleksy i podać pudełko. |
|
2020-08-12, 13:33 | #1233 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
To niezle. To zgodne z prawem ze Was nie zaopatrzyl? U nas jest, takie sobie, ale jest. Jeden klient powiedzial ze dobrze ze to jest a zwlaszcza w aptece (zgodze sie z tym) bo tam czesto ida chorzy ludzie po cos czasem kaszlacy i lepiej zeby na sprzedawce nie kaslali. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-08-12, 13:37 | #1234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
U mnie mamy 2tyg z domu i 2 tyg z biura pracy. I boję się jedynie, że ktoś się da głupio przetestować i przez to nas wywalą na kwarantannę. Wystarczy, żeby to był ktoś z naszego piętra i już będzie masakra.
Chyba spróbuję coś do zamrażarki docisnąć, tak na wszelki wypadek. Żeby z głodu nie paść w razie czego Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-12, 13:49 | #1235 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Mimiko, moj TZ znosi to fatalnie. Po 1 koncentrację i wydajność ma 100 razy lepszą w biurze niż w domu. Po 2 ma dziecko na głowie. A po 3 mój TZ jest chory na kręgosłup (jest już po jednej operacji) i skutki HO i takiego ogólnego zamknięcia właśnie wychodzą - jesteśmy na wakacjach, a on leży w pokoju z bólem po kilku intensywniejszych dniach. Tak, że dla nas to wszystko mocno, mocno się odbija na każdej płaszczyźnie życiowej. Mojemu dziecku też się pewne problemy z układem nerwowym pogłębiły, po wakacjach czeka nas wizyta u specjalisty i neurologa. Jest zaiście.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-12, 13:54 | #1236 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88063875]Mimiko, moj TZ znosi to fatalnie. Po 1 koncentrację i wydajność ma 100 razy lepszą w biurze niż w domu. Po 2 ma dziecko na głowie. A po 3 mój TZ jest chory na kręgosłup (jest już po jednej operacji) i skutki HO i takiego ogólnego zamknięcia właśnie wychodzą - jesteśmy na wakacjach, a on leży w pokoju z bólem po kilku intensywniejszych dniach. Tak, że dla nas to wszystko mocno, mocno się odbija na każdej płaszczyźnie życiowej. Mojemu dziecku też się pewne problemy z układem nerwowym pogłębiły, po wakacjach czeka nas wizyta u specjalisty i neurologa. Jest zaiście.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ale chociaż ryzyko zarażenia mniejsze, he he he. Współczuję tak serio, szczególnie młodemu. Ja tak serio z nikim nie utrzymuję dystansu, bo mieszkam sama. Miało to być lekkim żarcikiem A tego, dlaczego nie miałoby to sensu, nie ma nawet już po co tłumaczyć. |
2020-08-12, 14:00 | #1237 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88063887]Ale chociaż ryzyko zarażenia mniejsze, he he he.
Współczuję tak serio, szczególnie młodemu. Ja tak serio z nikim nie utrzymuję dystansu, bo mieszkam sama. Miało to być lekkim żarcikiem A tego, dlaczego nie miałoby to sensu, nie ma nawet już po co tłumaczyć.[/QUOTE]Ja pracuję normalnie, więc nie wiem, gdzie to mniejsze ryzyko Wprawdzie w moim biurze są 3 osoby na krzyż, ale jeżdżę autobusem, chodzę do sklepu niemal codziennie, z Młodym chodzimy na place zabaw, chodzimy normalnie do restauracji, mam w planach iść niebawem do kina. Ale wiem, rozumiem, co chciałaś powiedzieć. Bardzo bym chciała powrotu do normalności. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-12, 14:08 | #1238 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Myśle, ze to był żart z tym dystansem z domownikami jakiś czas temu był taki wątek na intymnym bodajże, ze żona męża na dystans trzyma przez wirusa, nie pozwala mu się zbliżać, sama siedzi non stop w domu, a jak musi wyjść to prawie, ze w skafandrze ochronnym. No niestety, to się leczy u psychiatry. Co mnie dziwi to osoby, które się tak męczą i nie zwracają się po pomoc. Wydaje mi się (podkreślam, ze pisze czysto intuicyjnie, nie mam wiedzy) ze gdybym tak panicznie się bała i nie wychodziła z domu od marca, to poszłabym do psychiatry żeby jakoś się uwolnić, bo taki ciągły strach i lek wyniszcza człowieka od środka. Ale może się mylę i osoby z takim zaburzeniem niekoniecznie maja pełny wgląd w swój stan. To wtedy współczuje i nie wiem co można poradzić, bo do leczenia nikt nikogo siła przecież nie zmusi. Co do home office - totalnie nie dla mnie. Jestem w domu całkowicie niezdyscyplinowana, a taka praca z przerwami na pranie i nastawienie obiadu, to dla mnie żadna praca. Jak siadam do pracy to muszę się skupić i nic mnie nie może odrywać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-08-12, 14:11 | #1239 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88063875]Mimiko, moj TZ znosi to fatalnie. Po 1 koncentrację i wydajność ma 100 razy lepszą w biurze niż w domu. Po 2 ma dziecko na głowie. A po 3 mój TZ jest chory na kręgosłup (jest już po jednej operacji) i skutki HO i takiego ogólnego zamknięcia właśnie wychodzą - jesteśmy na wakacjach, a on leży w pokoju z bólem po kilku intensywniejszych dniach. Tak, że dla nas to wszystko mocno, mocno się odbija na każdej płaszczyźnie życiowej. Mojemu dziecku też się pewne problemy z układem nerwowym pogłębiły, po wakacjach czeka nas wizyta u specjalisty i neurologa. Jest zaiście.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Współczuję W takiej sytuacji to faktycznie się nie dziwię. gypsy_heart, mi z tym powrotem do biura wcale nie chodziło o strach przed zarażeniem, choć ryzyko jest z pewnością większe. Mi akurat chodziło o to, że praca zdalna była dla mnie mega wygodna i tyle |
2020-08-12, 14:18 | #1240 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Ale dzisiaj u nas wywalilo, tylko w moim mieście 35 zarazen podczas gdy od marca do maja max zarazen na cale wojewodztwo to bylo okolo 20 zarazonych xD
|
2020-08-12, 14:46 | #1241 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Treść usunięta
|
2020-08-12, 15:03 | #1242 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88063909]Ja pracuję normalnie, więc nie wiem, gdzie to mniejsze ryzyko Wprawdzie w moim biurze są 3 osoby na krzyż, ale jeżdżę autobusem, chodzę do sklepu niemal codziennie, z Młodym chodzimy na place zabaw, chodzimy normalnie do restauracji, mam w planach iść niebawem do kina. Ale wiem, rozumiem, co chciałaś powiedzieć. Bardzo bym chciała powrotu do normalności.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja też chcę normalności. Obstawiam, że lada chwila mój powiat wpadnie do strefy czerwonej i elo, będzie znowu zabawa na całego. Trzymam kciuki za lepszą pogodę :/ [1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88063938]Współczuję W takiej sytuacji to faktycznie się nie dziwię. gypsy_heart, mi z tym powrotem do biura wcale nie chodziło o strach przed zarażeniem, choć ryzyko jest z pewnością większe. Mi akurat chodziło o to, że praca zdalna była dla mnie mega wygodna i tyle [/QUOTE] Spoczko, chyba to nie do mnie? Ja pracuję w domu i też to dla mnie wygodne na ten moment. Ale szczerze, naprawdę zimą chciałabym bardzo wrócić do pracy. Najpewniej jednak do pracy nie wrócę, chyba, że uda mi się ją zmienić. Dlatego właśnie moja firma szybko i w ogóle nie wróci do normalności. W sumie trochę mi nawet z tego powodu przykro, pewnie już w życiu nie zobaczę osób, które naprawdę lubiłam, a z którymi nie mam kontaktu po pracy. |
2020-08-12, 15:09 | #1243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88064096]Ja też chcę normalności.
Obstawiam, że lada chwila mój powiat wpadnie do strefy czerwonej i elo, będzie znowu zabawa na całego. Trzymam kciuki za lepszą pogodę :/ Spoczko, chyba to nie do mnie? Ja pracuję w domu i też to dla mnie wygodne na ten moment. Ale szczerze, naprawdę zimą chciałabym bardzo wrócić do pracy. Najpewniej jednak do pracy nie wrócę, chyba, że uda mi się ją zmienić. Dlatego właśnie moja firma szybko i w ogóle nie wróci do normalności. W sumie trochę mi nawet z tego powodu przykro, pewnie już w życiu nie zobaczę osób, które naprawdę lubiłam, a z którymi nie mam kontaktu po pracy.[/QUOTE]Czy dobrze pamietam ze mieszkasz gdzies na Mazowszu jak ja? Tutaj tez za ciekawie nie jest ale wydaje mi sie ze do czerwonej strefy troche jeszcze brakuje. No ale niczego nie mozna wykluczyc. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-12, 15:57 | #1244 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88063875]Mimiko, moj TZ znosi to fatalnie. Po 1 koncentrację i wydajność ma 100 razy lepszą w biurze niż w domu. Po 2 ma dziecko na głowie. A po 3 mój TZ jest chory na kręgosłup (jest już po jednej operacji) i skutki HO i takiego ogólnego zamknięcia właśnie wychodzą - jesteśmy na wakacjach, a on leży w pokoju z bólem po kilku intensywniejszych dniach. Tak, że dla nas to wszystko mocno, mocno się odbija na każdej płaszczyźnie życiowej. Mojemu dziecku też się pewne problemy z układem nerwowym pogłębiły, po wakacjach czeka nas wizyta u specjalisty i neurologa. Jest zaiście.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Współczuję mu i Wam ogólnie. Dobrze, że chociaż Ty możesz iść do pracy jak człowiek. Jak nas zamykali w marcu to w życiu nie przypuszczałam, że to będzie mój ostatni dzień w pracy przez tak długi czas. U nas chodzą ploty, że w ogóle nie wróci normalny tryb dopóki nie znajdą szczepionki. To już w ogóle mnie załamuje, bo tej mitycznej szczepionki możemy się nie doczekać. Na dodatek lekarze u mnie zamknięci, ciągle tylko na telefon. Jak coś komuś dolega to tylko prywatne leczenie zostało |
2020-08-12, 17:27 | #1245 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-08-12, 17:30 | #1246 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza kurtyny
Wiadomości: 867
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Jak długo czekałyscie, wy lub wasi bliscy, znajomi, na wyniki testu na koronawirusa? Chodzi mi o taki zlecony przez sanepid.
|
2020-08-12, 17:30 | #1247 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Zadziwiacie mnie z tym home officem (ze trwa tak długo i nie wiadomo kiedy się skończy). Ja znam tylko jedna osobę na ho, sąsiada programistę. Reszta już dawno powracała do biur.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-08-12, 17:42 | #1248 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88064424]Zadziwiacie mnie z tym home officem (ze trwa tak długo i nie wiadomo kiedy się skończy). Ja znam tylko jedna osobę na ho, sąsiada programistę. Reszta już dawno powracała do biur.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] W mojej firmie nie da się zapewnić jakiejś połowie bezpiecznych warunków pracy, to raz. Jakaś 1/3 funkcjonuje w ramach open space. My nie lepiej, bo mamy pokoje po 6-8 osób... Druga sprawa, kwestia funkcjonowania firmy w ogóle - jeśli coś padnie to moja firma nie będzie w stanie zapewnić funkcjonowania jej mniejszych podmiotów, które są w setkach w kraju. Wśród moich znajomych jakaś 1/2 nie wróciła do pracy, w tym osoby mające biura w komfortowych warunkach (np. 1 osobowy pokój). |
2020-08-12, 17:45 | #1249 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88064424]Zadziwiacie mnie z tym home officem (ze trwa tak długo i nie wiadomo kiedy się skończy). Ja znam tylko jedna osobę na ho, sąsiada programistę. Reszta już dawno powracała do biur.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Wśród osób które znałam, a które były na HO to max do końca maja powracali Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-08-12, 17:47 | #1250 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88064424]Zadziwiacie mnie z tym home officem (ze trwa tak długo i nie wiadomo kiedy się skończy). Ja znam tylko jedna osobę na ho, sąsiada programistę. Reszta już dawno powracała do biur.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Z moich znajomych z korpo nikt nie wrócił. Reszta tak. Tam są zwykle open space i pełno firm w jednym budynku więc się mijasz z tłumem ludzi. Jak najwyższy budynek ma 180 m to tylko sobie można wyobrazić ile tam ludzi pracuje. A teraz pustki. Ja pracuję w małej 70 osobowej firmie na zadupiu i ani jednego dnia zdalnie nie mieliśmy. A jakby jakimiś cudem wysłali cała firmę na kwarantannę, to by dało radę zdalnie pracować, więc nikt tam nie widzi żadnego problemu. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2020-08-12 o 17:49 |
2020-08-12, 18:02 | #1251 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Ja wróciłam do biura w połowie maja, mój partner na początku maja (burzyli ścianę w biurze żeby ich porozstawiać sensowniej). Niby wygodne było ho, ale ja jednak potrzebuję rozdziału między domem a pracą... Więc rozumiem i strony zadowolone, i te nie. Szkoda, że nie zawsze jest wybór
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2020-08-12, 18:12 | #1252 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Ale to rozsadzanie w biurach to jest według mnie pic na wodę fotomontaż. Pomieszczenia są klimatyzowane, korzysta się z kuchni, łazienek. Z niektórymi osobami widzimy się poza praca.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-08-12, 18:16 | #1253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88064424]Zadziwiacie mnie z tym home officem (ze trwa tak długo i nie wiadomo kiedy się skończy). Ja znam tylko jedna osobę na ho, sąsiada programistę. Reszta już dawno powracała do biur.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Może zależy od tego, czy da się u nich pracować w biurze, bo jest dużo małych pokoi, czy open space. U mnie jest to drugie, całe piętra w open space, myślę, że setka osób na piętro, jak nie więcej. Jedynie w małych budynkach dalej mają po kilkanaście osób w pomieszczeniu. No i u mnie trochę kicha, czasami brak jednej osoby to spore opóźnienia w projekcie, więc wolą zmniejszać szanse na to i się nie dziwię. Dla osób dojeżdżających super opcja Dzięki temu też idzie załatwić dużo rzeczy, wizyty u lekarzy, ja teraz pilnuję kota po operacji, przydaje się opcja pracy z domu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-12, 18:23 | #1254 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Z otoczenia widzę, że osoby na przymusowym HO to raczej pracownicy korpo z dużych biurowców, chociaż niektórzy by może i mogli wrócić.
U mnie na początku padło odgórne zalecenie pracy zdalnej, ale teraz już od jakiegoś czasu ludzie pracują różnie, zależnie od potrzeb. Jakimiś dystansami w kuchni nikt się nie przejmuje, zresztą w dużej mierze po to się w tym biurze pojawia, żeby się z kimś mieć kontakt na żywo. Tyle że nie ma dużo ludzi i w razie kwarantanny to samo, co biurze, można robić w domu. Mnie najbardziej odpowiada taki tryb mieszany: trochę w firmie, a trochę HO. Jeśli chodzi o odległości, to jakoś w lutym i na początku marca dużo ludzi było po infekcjach i zalecenia utrzymywania dystansu od kaszlących były ciężkie do realizacji, trzeba by utrzymywać dystans każdy od każdego. |
2020-08-12, 18:31 | #1255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Moja sis w korpo wraca do biura dopiero po nowym roku.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
2020-08-12, 18:38 | #1256 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Mój brat planuje wrócić do biura we wrześniu, a jeśli się da, to nawet po nowym roku. Najpierw sądził, że skoro mają małe dziecko w domu, to będzie mógł coś na szybko podać i pomóc, ale stwierdził, że go to bardzo rozprasza, więc zaczął zamykać się w innym pokoju. W ten sposób pracuje od 7 do 15, a o 15 może już pomóc ze spacerem (3 piętro, brak windy), kąpielą czy obowiązkami domowymi. Oszczędza czas i pieniądze (nie mają parkingu, wyliczył, że samo parkowanie dziennie buliłby 40 zł, a nie chce obecnie jeździć zbiorkomem).
Edit. Wczoraj Putin chwalił się rejestracją szczepionki na covid. Przeczytałam komentarz: te to na pewno będa powodować autyzm. Edytowane przez staska_stasia Czas edycji: 2020-08-12 o 18:41 |
2020-08-12, 18:58 | #1257 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
U mnie nawet jakimś cudem umowy podpisywali zdalnie (nie wiem, na czym to polegało) jakoś do czerwca.
Ja byłam w lipcu, bo dostałam podwyżkę - już fizycznie w biurze. Klima nie działała... U was działa klima? U mnie jeszcze jakieś info w kuchni było, ale chyba tylko prośba o nie trzymanie żarcia w lodówkach. Nie wiem, czemu to miałoby pomóc. Żeby wybrać się do biura muszę też się zarejestrować, do tego stopnia, że mamy ograniczoną ilość osób odwiedzających firmę. Ja byłam jeszcze na początku kwietnia, bo miałam problem z kompem i wtedy nie było takich akcji. Teraz w recepcji pleksa, rejestracja, konieczność dezynfekcji, ale też część pracowników (ok 1/20 wszystkich pracowników) chodzi regularnie, stąd też pewnie bardziej się starają. |
2020-08-12, 19:11 | #1258 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88064620]
Ja byłam w lipcu, bo dostałam podwyżkę - już fizycznie w biurze. Klima nie działała... U was działa klima? U mnie jeszcze jakieś info w kuchni było, ale chyba tylko prośba o nie trzymanie żarcia w lodówkach. Nie wiem, czemu to miałoby pomóc. [/QUOTE] Patrząc po sobie, a to piciu zimne, a to coś do jedzenia z lodówki, a to z powrotem bo na jutro będzie - może to po to by ograniczyć zbędne chodzenie i wdychanie wirusa? U mnie klima w biurze nie działa, bo nie ma jej wcale. Ale nawet autobusy mają już obowiązek włączać jeśli są wyposażone, tak na fejsie pisze organizator komunikacji... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-12, 19:18 | #1259 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Oczywiście, ze klimatyzacja działa. U nas byłoby chyba ze 30 stopni w pomieszczeniach gdyby nie klima. Jestem zdziwiona, ze niektóre firmy tak restrykcyjnie do tego podchodzą, bo w moim otoczeniu wszyscy pracują już normalnie. Nawet firma mojego męża gdzie jedna osoba miała koronawirusa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-08-12, 19:40 | #1260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88064646]Oczywiście, ze klimatyzacja działa. U nas byłoby chyba ze 30 stopni w pomieszczeniach gdyby nie klima. Jestem zdziwiona, ze niektóre firmy tak restrykcyjnie do tego podchodzą, bo w moim otoczeniu wszyscy pracują już normalnie. Nawet firma mojego męża gdzie jedna osoba miała koronawirusa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Również się dziwię, że gdzieś może nie działać klima. Pracuje w zagłębiu biurowym i nie wyobrażam sobie, żeby wyłączyli nam klimę Home office skończyło się u nas w maju, ale jak ktoś bardzo bojący to siedzi dalej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:31.