Absurdy i zdziwka z grup na fejsie

[Sabrinasab]

Napisane przez Lumimi

Ludzie, ktorzy szukaja wszystkiego "nie za milliony", czyli tak naprawde ponizej przecietnej ceny.
Jaki fryzjer nie za miliony
Jaka kosmetyczka nie za miliony
Jaki adwokat nie za miliony
Jaki doradca nie za miliony

Plus temet nie zwiazany z tematem grupy. Grupa typu spolecznosc Pcima a babka sie pyta jaka karma dla jamnika albo jak sobie poradzic z dzieckiem ktore dokucza jej dziecku. Chyba po to sa specjalne grupy

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

O tak. To dodawanie do wszystkiego, ale nie za miliony.
Mnie chyba najbardziej ostatnio wnerwiają grupy z urządzaniem wnętrz. Ogólnie styl się chyba zrobił u wszystkich jednakowy. Jak w latach 90 wszyscy mieli drewnopodobne meblościanki, tak teraz co drugie wnętrze wygląda tak samo. Ktoś szukał ostatnio stylu glamour, z 300 zdjęć ludzie powrzucali swoich pokoi i na ani jednym nie było takiego stylu, tylko standard biało szary z ikea. Chyba się muszę wypisać, bo jeszcze nigdy nic mnie nie zainspirowało.

[beatiska]

Napisane przez Sabrinasab

O tak. To dodawanie do wszystkiego, ale nie za miliony.

Mnie chyba najbardziej ostatnio wnerwiają grupy z urządzaniem wnętrz. Ogólnie styl się chyba zrobił u wszystkich jednakowy. Jak w latach 90 wszyscy mieli drewnopodobne meblościanki, tak teraz co drugie wnętrze wygląda tak samo. Ktoś szukał ostatnio stylu glamour, z 300 zdjęć ludzie powrzucali swoich pokoi i na ani jednym nie było takiego stylu, tylko standard biało szary z ikea. Chyba się muszę wypisać, bo jeszcze nigdy nic mnie nie zainspirowało.

Ja się z wnętrzarskich wnętrz wypislaam, bo właśnie nie znajdowałam tam inspiracji. Jednak nie dziwi mnie ta sama moda, tak jest ze wszystkim. Moda że wszystkim zmienia się czasowo i jest moment, że nagle wsyzsyc mają to samo. Byli tak j kiedyś i jest tak i teraz.
Ogólnie to szkoda czasu na przescrollowanie tysiące nudnych dla mnie zdjęć, aby trafić na perełkę.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Taranka]

Napisane przez Sabrinasab

Mnie chyba najbardziej ostatnio wnerwiają grupy z urządzaniem wnętrz. Ogólnie styl się chyba zrobił u wszystkich jednakowy. Jak w latach 90 wszyscy mieli drewnopodobne meblościanki, tak teraz co drugie wnętrze wygląda tak samo. Ktoś szukał ostatnio stylu glamour, z 300 zdjęć ludzie powrzucali swoich pokoi i na ani jednym nie było takiego stylu, tylko standard biało szary z ikea. Chyba się muszę wypisać, bo jeszcze nigdy nic mnie nie zainspirowało.

Też to zauważyłam, szczególnie kuchnie całe na biało, na co drugim zdjęciu biała kuchnia.

Grupy o dbaniu o włosy - bardzo często przy zdjęciach włosów, które choć odrobinę się kręcą znajdzie się ktoś krzyczący o podkreślaniu skrętu. Nieważne jakie było pytanie, nieważne czego chcesz, przede wszystkim podkreślaj skręt.
A grupy dla kręconowłosych to już w ogóle, tony odżywek, stylizatorów, masek i szamponów, harmonogramy i dzienniczki mycia, i podkreślanie skrętu aż do momentu, że się wygląda jakby się miało makaron z zupki chińskiej na głowie.

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

[tinkerver2]

Napisane przez Sabrinasab

Mnie chyba najbardziej ostatnio wnerwiają grupy z urządzaniem wnętrz. Ogólnie styl się chyba zrobił u wszystkich jednakowy. Jak w latach 90 wszyscy mieli drewnopodobne meblościanki, tak teraz co drugie wnętrze wygląda tak samo. Ktoś szukał ostatnio stylu glamour, z 300 zdjęć ludzie powrzucali swoich pokoi i na ani jednym nie było takiego stylu, tylko standard biało szary z ikea. Chyba się muszę wypisać, bo jeszcze nigdy nic mnie nie zainspirowało.

Ja też tak właśnie mam, można ten styl łatwo zmienić, coś dodać, coś odjąć. Ikea ma tanie meble, proste w formie.
Tak samo mam białą kuchnię i ba, jeśli uda mi się dostać mieszkanie z miasta to będę przeprowadzać remont, to zrobię dokładnie tak samo - biało szare

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[j_fly]

Napisane przez invisible_01

Grupy wnętrzarskie/mieszkaniowe: pytanie o telewizor (model, sposób zawieszenia, w którym miejscu będzie pasowała itd.) - zawsze musi się pojawić mnóstwo komentarzy od oświeconych "ja nie mam telewizora w domu", "pozbyłam się telewizora 10 lat temu, polecam". Nie wiem, skąd podejście, że na telewizorze ogląda się tylko "Ukrytą prawdę"? Dla mnie telewizor to narzędzie do oglądania filmów, bo rzutnika nie mam, a na laptopie to nie to samo. A jeśli ktoś nawet woli paradokumenty, to co komu do tego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak. Bawi mnie takie poczucie wyższości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[parallel_roads]

Napisane przez invisible_01

Grupy wnętrzarskie/mieszkaniowe: pytanie o telewizor (model, sposób zawieszenia, w którym miejscu będzie pasowała itd.) - zawsze musi się pojawić mnóstwo komentarzy od oświeconych "ja nie mam telewizora w domu", "pozbyłam się telewizora 10 lat temu, polecam". Nie wiem, skąd podejście, że na telewizorze ogląda się tylko "Ukrytą prawdę"? Dla mnie telewizor to narzędzie do oglądania filmów, bo rzutnika nie mam, a na laptopie to nie to samo. A jeśli ktoś nawet woli paradokumenty, to co komu do tego?

Strasznie mnie irytuje ten typ człowieka co wszędzie musi podkreślić swoją wyższość i nonkonformizm, obeznanie, a w praktyce zawsze zaśmieca post swoimi nic nie wnoszącymi i zupełnie z dupy wyciągniętymi wnioskami. Ktoś pyta o TV, bo szuka, to mu nie pisz, że lepiej nie mieć TV, dżizas. Pomijam już, że takie oświecone osoby nie wiedzą nawet, że na TV można oglądać coś więcej niż programy, którymi gardzą, a tego typu programy większość osób i tak ogląda na playerze czy pochodnych

Napisane przez Taranka

A grupy dla kręconowłosych to już w ogóle, tony odżywek, stylizatorów, masek i szamponów, harmonogramy i dzienniczki mycia, i podkreślanie skrętu aż do momentu, że się wygląda jakby się miało makaron z zupki chińskiej na głowie.

Ja chciałabym mieć kręcone włosy, ale to fakt, że tyle z tym roboty sądząc po tego typu grupkach, że nawet doceniam moje druty (chociaż i tak kręcę lokówką jak tylko mi się chce)

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez pempek

No to ja jestem użytkowniczka termomisia od ponad 10 lat. Działa nadal bez szwanku. Uważam ze to urządzenie dla osób nie umiejących i lubiących gotować. Mi się podoba ze wszystko jest podane na tacy, i jest masa pomysłów na wszystkie dania.
Serio nie wiem po co ten znajomy kroił cebule i czosnek bo termomis to robi



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

krojenie cebuli i w ogole warzyw - przydaloby mi sie takie urzadzonko co by samo to robiło, ale najlepiej mniejsze i tańsze.
Moja koleżanka -uzytkowniczka TM (ale ona potrafila świetnie gotowac i przed nim) sobie go chwaliła - do robienia ciast drożdzowych, ciasta do pizy, roznych klusek , knedli itp.
Ale po ok 2 latach mówiła, ż sie jej TM znudził i "nie ma czasu" w nim gotować (a nadal robi domowe obiady), wieć w sumie nie wiem jak to jest...

TM schabowych, mielonych, miesa w sobie duszonego czy pieczystego chyba nie zrobi?

[Sabrinasab]

Napisane przez tinkerver2

Ja też tak właśnie mam, można ten styl łatwo zmienić, coś dodać, coś odjąć. Ikea ma tanie meble, proste w formie.
Tak samo mam białą kuchnię i ba, jeśli uda mi się dostać mieszkanie z miasta to będę przeprowadzać remont, to zrobię dokładnie tak samo - biało szare

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

no ok, ale to nie jest nic oryginalnego, ani żeby to wklejać tysiąc pięćset razy w odpowiedzi do każdego postu i to w ogóle często nie na temat. Mi się już nawet oglądanie tego przejadło.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88156025]krojenie cebuli i w ogole warzyw - przydaloby mi sie takie urzadzonko co by samo to robiło, ale najlepiej mniejsze i tańsze.
Moja koleżanka -uzytkowniczka TM (ale ona potrafila świetnie gotowac i przed nim) sobie go chwaliła - do robienia ciast drożdzowych, ciasta do pizy, roznych klusek , knedli itp.
Ale po ok 2 latach mówiła, ż sie jej TM znudził i "nie ma czasu" w nim gotować (a nadal robi domowe obiady), wieć w sumie nie wiem jak to jest...

TM schabowych, mielonych, miesa w sobie duszonego czy pieczystego chyba nie zrobi? [/QUOTE]
mielone, duszone, sous vide fajnie wychodzi w TM

[Osleidis]

Ostatnio jeden pan na grupie o leczeniu przewlekłego trądziku stwierdził, że takie osoby nie powinny mieć dzieci, bo to rozmyślne i egoistyczne skazywanie swoich dzieci na mękę.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez pempek

[/COLOR]
mielone, duszone, sous vide fajnie wychodzi w TM

a TM sam utacza te kulki z miesa i obtacza w bułce ? bo rozumiem, że mięso sie wrzuca i TM je pokroi (?), no i z jajkiem, bułą przyprawami wymiesza, tak?
(pardon za offtop)

[pempek]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88156191]a TM sam utacza te kulki z miesa i obtacza w bułce ? bo rozumiem, że mięso sie wrzuca i TM je pokroi (?), no i z jajkiem, bułą przyprawami wymiesza, tak?

(pardon za offtop)[/QUOTE]


No bez jaj aż tak dobrze nie ma, ale do mielonych wrzucasz cebulkę, siekasz, podgrzewasz, później mięso i przyprawy i wychodzi masa do obtoczenia w bułce i wrzucenia na patelnie. Do tego przepis jest taki, ze wychodzą pyszne i nie musisz próbować w międzyczasie, czego nie znoszę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Jeszcze jeden przykład - mieszkam na wsi i jak mam ochotę na pizzę to jaka pyszna by nie byla w pizzerii to do mnie przywożą kapcia. Dzięki TM mogę w 20 minut (razem z pieczeniem) zjeść naprawdę dobrą i ciepłą pizzę w domku. Jedyne co muszę zrobić to umyć misę, ale jak się wleje wodę i nastawi na wysokie obroty to ciasto samo odczepia się od ścianek i mycie załatwione.

Ja serio nie jestem jakimś sekciarzem TM, ale w mojej ocenie sprzęt jest wart swojej ceny i jak weźmiemy pod uwagę ile lat nam będzie służył to cena aż tak wysoka nie jest.

PS. jestem totalnym beztalenciem kulinarnym a dzięki TM mogę zrobić dżemy, powidła, chleby, pyszne drinki, no serio w książkach są przepisy na wszystko DLA OPORNYCH

[Pani_Mada]

Napisane przez pempek

No bez jaj aż tak dobrze nie ma, ale do mielonych wrzucasz cebulkę, siekasz, podgrzewasz, później mięso i przyprawy i wychodzi masa do obtoczenia w bułce i wrzucenia na patelnie. Do tego przepis jest taki, ze wychodzą pyszne i nie musisz próbować w międzyczasie, czego nie znoszę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Jeszcze jeden przykład - mieszkam na wsi i jak mam ochotę na pizzę to jaka pyszna by nie byla w pizzerii to do mnie przywożą kapcia. Dzięki TM mogę w 20 minut (razem z pieczeniem) zjeść naprawdę dobrą i ciepłą pizzę w domku. Jedyne co muszę zrobić to umyć misę, ale jak się wleje wodę i nastawi na wysokie obroty to ciasto samo odczepia się od ścianek i mycie załatwione.

Ja serio nie jestem jakimś sekciarzem TM, ale w mojej ocenie sprzęt jest wart swojej ceny i jak weźmiemy pod uwagę ile lat nam będzie służył to cena aż tak wysoka nie jest.

PS. jestem totalnym beztalenciem kulinarnym a dzięki TM mogę zrobić dżemy, powidła, chleby, pyszne drinki, no serio w książkach są przepisy na wszystko DLA OPORNYCH

wszystko zależy od tego co kto robi w kuchni... zaraz na pewno padną komentarze, że ktoś nie piecze chlebów, nie robi dżemów a do pizzerii ma blisko
a faktem jest że TM ułatwia przygotowanie naprawdę wielu potraw - i temu zaprzeczyć nie można. pytanie tylko czy jadamy takie potrawy.


mnie zaskakuja obydwa obozy. i ten "bez TM żyć nie można" i "TM absolutnie w niczym nie pomaga"

[pempek]

Napisane przez Pani_Mada

wszystko zależy od tego co kto robi w kuchni... zaraz na pewno padną komentarze, że ktoś nie piecze chlebów, nie robi dżemów a do pizzerii ma blisko.

a faktem jest że TM ułatwia przygotowanie naprawdę wielu potraw. pytanie tylko czy jadamy takie potrawy.

No mi się trochę perspektywa zmieniła od kiedy mam dziecko, bo jednak można zrobić dużo, wiedząc co w tym daniu jest.

Dodatkowo przy IO tez ma się wpływ na skład produktów.
Trochę się po prostu zdziwiłam z tego smieszkowania, bo ja jednak doceniam to, ze mogę przygotowywać potrawy i przetwory w których mam pewność co jem, a do umycia mam w sumie tylko jedno naczynie, które zreszta można myć w zmywarce (pewnie dla wielu i zmywarka to zbytek)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez pempek

No bez jaj aż tak dobrze nie ma, ale do mielonych wrzucasz cebulkę, siekasz, podgrzewasz, później mięso i przyprawy i wychodzi masa do obtoczenia w bułce i wrzucenia na patelnie. Do tego przepis jest taki, ze wychodzą pyszne i nie musisz próbować w międzyczasie, czego nie znoszę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Jeszcze jeden przykład - mieszkam na wsi i jak mam ochotę na pizzę to jaka pyszna by nie byla w pizzerii to do mnie przywożą kapcia. Dzięki TM mogę w 20 minut (razem z pieczeniem) zjeść naprawdę dobrą i ciepłą pizzę w domku. Jedyne co muszę zrobić to umyć misę, ale jak się wleje wodę i nastawi na wysokie obroty to ciasto samo odczepia się od ścianek i mycie załatwione.

Ja serio nie jestem jakimś sekciarzem TM, ale w mojej ocenie sprzęt jest wart swojej ceny i jak weźmiemy pod uwagę ile lat nam będzie służył to cena aż tak wysoka nie jest.

PS. jestem totalnym beztalenciem kulinarnym a dzięki TM mogę zrobić dżemy, powidła, chleby, pyszne drinki, no serio w książkach są przepisy na wszystko DLA OPORNYCH

aha, dzieki za wyjaśnienie. drinki, powiadasz...
ja akurat mielone robię z czosnkiem, nie daje do środka cebuli, a wymiesznie to jest chwila, ale fakt- ze mam już wprawę i robie 'na oko" i "do smaku"

[invisible_01]

Napisane przez Pani_Mada

wszystko zależy od tego co kto robi w kuchni... zaraz na pewno padną komentarze, że ktoś nie piecze chlebów, nie robi dżemów a do pizzerii ma blisko
a faktem jest że TM ułatwia przygotowanie naprawdę wielu potraw - i temu zaprzeczyć nie można. pytanie tylko czy jadamy takie potrawy.


mnie zaskakuja obydwa obozy. i ten "bez TM żyć nie można" i "TM absolutnie w niczym nie pomaga"

Nie no jasne, ale nie ma co ukrywać, że jest to sprzęt piekielnie drogi i nie każdy może sobie na niego pozwolić. Znalazłam w necie, że kosztuje ok 5 tys złotych, a na grupach jest polecany przy każdej możliwej okazji jakby kosztował 50. To trochę tak jakby w każdym możliwym wątku z pytaniami o sprzątanie był polecany najnowszy model Dysona i byłoby powszechne zdziwienie, jak można odkurzać Philipsem na kabel. Ja przez 99% czasu na obiad jem zupy krem i blender za 80 zł w zupełności mi wystarcza, ale spróbuj spytać o polecany blender to się dowiesz, że Boże jedyny, kto jeszcze używa blendera, jak jest TM.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ruwi]

To ja jeszcze dodam, że jak dla kogoś TM jest za drogi, to są podobne urządzenia innych marek dużo tańsze, ja mam taki sprzęt z Lidla i jestem bardzo zadowolona, a robi praktycznie to samo co TM.


Tylko znowu, jak tak śledzę grupę na fb mojego urządzenia też jest tam sporo fanatyków wyśmiewających z kolei zakup TM, czego kompletnie nie rozumiem, każdy może wydawać pieniądze jak chce.

[Pani_Mada]

Napisane przez invisible_01

Nie no jasne, ale nie ma co ukrywać, że jest to sprzęt piekielnie drogi i nie każdy może sobie na niego pozwolić. Znalazłam w necie, że kosztuje ok 5 tys złotych, a na grupach jest polecany przy każdej możliwej okazji jakby kosztował 50. To trochę tak jakby w każdym możliwym wątku z pytaniami o sprzątanie był polecany najnowszy model Dysona i byłoby powszechne zdziwienie, jak można odkurzać Philipsem na kabel. Ja przez 99% czasu na obiad jem zupy krem i blender za 80 zł w zupełności mi wystarcza, ale spróbuj spytać o polecany blender to się dowiesz, że Boże jedyny, kto jeszcze używa blendera, jak jest TM.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

doskonale zdaję sobie z tego sprawę.

dodałam na końcu "mnie zaskakują obydwa obozy. i ten "bez TM żyć nie można" i "TM absolutnie w niczym nie pomaga""

oczywiście, że da się bez tm żyć i zastąpić go blenderem, malakserem, sokowirówką itd. i też się da wszystko zrobić i będzie smaczne. ale w tym wątku też padły podśmiechiwajki czy tm sam pierogi ulepi, a jak nie ulepi, to bez sensu taki sprzęt
thermo.mix jest użyteczny i ułatwia gotowanie, ale nie jest niezbędny i da się bez niego obejść bez jakiegoś wielkiego bólu. to moim zdaniem najlepsze podsumowanie

a co do tego, że niektórzy na wszystko polecają thermo.mixa to nie wiem czemu to tak dziwi. tak bywa z absolutnie każdym tematem.
jak się na grupach rowerowych zapyta o fajny rower do jakieś tam kwoty, to wiele osób stwierdzi, że to bez sensu i jak rower to tylko marka XXX (za 5 razy tyle). i to samo będzie z maszynami do szycia, samochodami, aparatami, telefonami i w ogóle wszystkim.



i tak w temacie wątku... na grupach górskich to jest masakra. zadałam kiedyś pytanie o jakąś polecaną pelerynę przeciwdeszczową, ale nie za drogą, bo chodzę po górach raczej niskich, sporadycznie i bardzo rekreacyjnie. z prawie 150 komentarzy z 25 % było na temat, a reszta to polecenia bardzo drogich kurtek przeciwdeszczowych za grube tysiące.
aż mi się odechciało tego czytać w którymś momencie

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez pempek

No mi się trochę perspektywa zmieniła od kiedy mam dziecko, bo jednak można zrobić dużo, wiedząc co w tym daniu jest.

Dodatkowo przy IO tez ma się wpływ na skład produktów.
Trochę się po prostu zdziwiłam z tego smieszkowania, bo ja jednak doceniam to, ze mogę przygotowywać potrawy i przetwory w których mam pewność co jem, a do umycia mam w sumie tylko jedno naczynie, które zreszta można myć w zmywarce (pewnie dla wielu i zmywarka to zbytek)


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale chyba generalnie jak coś sama robisz to wiesz, co jest w środku, czy robisz to z T., czy bez?

Napisane przez Pani_Mada

doskonale zdaję sobie z tego sprawę.

dodałam na końcu "mnie zaskakują obydwa obozy. i ten "bez TM żyć nie można" i "TM absolutnie w niczym nie pomaga""

oczywiście, że da się bez tm żyć i zastąpić go blenderem, malakserem, sokowirówką itd. i też się da wszystko zrobić i będzie smaczne. ale w tym wątku też padły podśmiechiwajki czy tm sam pierogi ulepi, a jak nie ulepi, to bez sensu taki sprzęt
thermo.mix jest użyteczny i ułatwia gotowanie, ale nie jest niezbędny i da się bez niego obejść bez jakiegoś wielkiego bólu. to moim zdaniem najlepsze podsumowanie

a co do tego, że niektórzy na wszystko polecają thermo.mixa to nie wiem czemu to tak dziwi. tak bywa z absolutnie każdym tematem.
jak się na grupach rowerowych zapyta o fajny rower do jakieś tam kwoty, to wiele osób stwierdzi, że to bez sensu i jak rower to tylko marka XXX (za 5 razy tyle). i to samo będzie z maszynami do szycia, samochodami, aparatami, telefonami i w ogóle wszystkim.

Ale ja bym się naprawdę chciała dowiedzieć, jak to ułatwia. Na razie wiem tylko, że to mikseroblender z grzaniem i nie wiem, w jaki sposób to ułatwia gotowanie, oprócz tego, że nie trzeba samemu trzymać łyżki i mieszać

[Pani_Mada]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88156323]
Ale ja bym się naprawdę chciała dowiedzieć, jak to ułatwia. Na razie wiem tylko, że to mikseroblender z grzaniem i nie wiem, w jaki sposób to ułatwia gotowanie, oprócz tego, że nie trzeba samemu trzymać łyżki i mieszać [/QUOTE]

z tego co pamiętam to już Ci na to odpowiadałam w innym wątku (chyba zdziwieniowym), wymieniłam tego całkiem sporo i stwierdziłaś, że to żadne ułatwienia, bo Ty takich rzeczy nie jesz.

więc powtórzę jedynie. wszystko zależy od tego co się jada.

[pempek]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88156323]No ale chyba generalnie jak coś sama robisz to wiesz, co jest w środku, czy robisz to z T., czy bez?







Ale ja bym się naprawdę chciała dowiedzieć, jak to ułatwia. Na razie wiem tylko, że to mikseroblender z grzaniem i nie wiem, w jaki sposób to ułatwia gotowanie, oprócz tego, że nie trzeba samemu trzymać łyżki i mieszać [/QUOTE]


No chyba mnie nie zrozumiałaś, wcześniej np kupiłabym gotowy dżem, teraz robię go w 20 minut w TM; podsumowując: bez TM za wiele rzeczy bym się w ogóle nie brała albo kupiła gotowce, teraz mogę szybko i zdrowo zrobić coś w TM.

No tak to ułatwia, ze jest to miksero, malaksero, maszynko do mięsa, sokowirówko, blender z funkcja grzania i gotowania na parze. Wszystko w jednym. Dodatkowo z mega baza przepisów na wszystko z dokładnie opisana gramatura składników oraz instrukcja przygotowania krok po kroku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ruwi]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88156323]Ale ja bym się naprawdę chciała dowiedzieć, jak to ułatwia. Na razie wiem tylko, że to mikseroblender z grzaniem i nie wiem, w jaki sposób to ułatwia gotowanie, oprócz tego, że nie trzeba samemu trzymać łyżki i mieszać [/QUOTE]
Krok po kroku prowadzi, wiesz co masz dodać i dokładnie ile, bo od razu jest waga, automatycznie wie ile sekund ma coś siekać i na jakiej prędkości, żeby było dobrze, w czasie gotowania nie trzeba niczego pilnować bo samo miesza, od razu też temperaturę samo ustawi taką jak trzeba. Ogólnie zależy od przepisu, ale często gotowanie sprowadza się do wrzucenia w urządzenie składników w odpowiednim momencie (chociaż czasem wiadomo, trzeba je np. najpierw obrać). Jednocześnie można coś na parze ugotować. No ale fakt, pierogów nie ulepi ani placków nie usmaży, jak ktoś jest przywiązany do konkretnego typu dań i nie ma ochoty odkrywać nowych przepisów, to może być ciężko.

[pempek]

Napisane przez Ruwi

Krok po kroku prowadzi, wiesz co masz dodać i dokładnie ile, bo od razu jest waga, automatycznie wie ile sekund ma coś siekać i na jakiej prędkości, żeby było dobrze, w czasie gotowania nie trzeba niczego pilnować bo samo miesza, od razu też temperaturę samo ustawi taką jak trzeba. Ogólnie zależy od przepisu, ale często gotowanie sprowadza się do wrzucenia w urządzenie składników w odpowiednim momencie (chociaż czasem wiadomo, trzeba je np. najpierw obrać). Jednocześnie można coś na parze ugotować. No ale fakt, pierogów nie ulepi ani placków nie usmaży, jak ktoś jest przywiązany do konkretnego typu dań i nie ma ochoty odkrywać nowych przepisów, to może być ciężko.

Jak pierogów nie ulepi to bez sensu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Laski, dobra, już odpuśćcie tm, proszę taki fajny wątek!

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[bylowarto]

Napisane przez Taranka

Też to zauważyłam, szczególnie kuchnie całe na biało, na co drugim zdjęciu biała kuchnia.

Grupy o dbaniu o włosy - bardzo często przy zdjęciach włosów, które choć odrobinę się kręcą znajdzie się ktoś krzyczący o podkreślaniu skrętu. Nieważne jakie było pytanie, nieważne czego chcesz, przede wszystkim podkreślaj skręt.

Mnie najbardziej w tych grupach, szczególnie dla kręconowłosych denerwuje, że 90% komentarzy pod zdjęciami to "przepraszam za offtop, ale jesteś śliczna <3"; "ale jesteś piękna"; "przepraszam, ale muszę to napisać: piękna z ciebie kobieta ".

[parallel_roads]

Napisane przez Pani_Mada

wszystko zależy od tego co kto robi w kuchni... zaraz na pewno padną komentarze, że ktoś nie piecze chlebów, nie robi dżemów a do pizzerii ma blisko
a faktem jest że TM ułatwia przygotowanie naprawdę wielu potraw - i temu zaprzeczyć nie można. pytanie tylko czy jadamy takie potrawy.


mnie zaskakuja obydwa obozy. i ten "bez TM żyć nie można" i "TM absolutnie w niczym nie pomaga"

No, w sensie chodzi o to, że to nie jest nic rewolucyjnego, kilka narzędzi w jednym, ale za kilkukrotność ceny, a tak dużo ludzi to zachwala i w ogóle szok, że tego jeszcze nie masz

Ja nie mówię, jak ktoś je pizzę co kilka dni, robi swoje dżemy, chleby, je makaron z dokładnością co do grama, żeby liczyć kalorie itd. no to super, nie moje pieniądze, nie mój problem. Ale to naprawdę nie jest niezbędne, a cena wydaje się mocno wygórowana. Zwłaszcza jak ktoś jak ja nie lubi żadnych placków, mięsa mielonego, pierogów, klusek, a pizzę je raz na rok i nie chce mu się czekać kilka godzin jak ciasto wyrośnie, więc wyda 3 dychy i spokój, a warzywa i rybę sobie ugotuje w normalnym garnku na parze z Biedry

Napisane przez pempek

jedno naczynie, które zreszta można myć w zmywarce (pewnie dla wielu i zmywarka to zbytek)

Wiem, że napisane z przekąsem, ale np. dla mnie zmywarka jest absolutnie niepotrzebna, mieszkam z tż, mamy w domu minimum naczyń, zawsze po posiłku zmywamy 2-3 minuty na bieżąco, żeby brudne naczynia nigdzie nie zalegały i jest spokój. I spoko, jak ktoś nie wyobraża sobie bez niej życia, to ok, zupełnie inna sytuacja jak ktoś ma dużą rodzinę i ma tyle garów do mycia

[Monia284]

Ja mieszkam z tata i zmywarka jest przydatna ale faktycznie przy 2 osobach nie odczuloby sie jeszcze tak jej braku. Czasem wole po prostu zmyc sama naczynia :-D No ale jak sie uzbiera wiecej naczyn i garnkow to co innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Pani_Mada

z tego co pamiętam to już Ci na to odpowiadałam w innym wątku (chyba zdziwieniowym), wymieniłam tego całkiem sporo i stwierdziłaś, że to żadne ułatwienia, bo Ty takich rzeczy nie jesz.

więc powtórzę jedynie. wszystko zależy od tego co się jada.

Nie pisałam na zdziwieniowym nic o T. Chyba że masz na myśli jakąś dyskusję dawno temu, ale to nie pamiętam.
Kojarzę, że gdzieś ktoś pisał, że czegoś tam nie je, ale to nie byłam ja.

Napisane przez pempek

No chyba mnie nie zrozumiałaś, wcześniej np kupiłabym gotowy dżem, teraz robię go w 20 minut w TM; podsumowując: bez TM za wiele rzeczy bym się w ogóle nie brała albo kupiła gotowce, teraz mogę szybko i zdrowo zrobić coś w TM.

No tak to ułatwia, ze jest to miksero, malaksero, maszynko do mięsa, sokowirówko, blender z funkcja grzania i gotowania na parze. Wszystko w jednym. Dodatkowo z mega baza przepisów na wszystko z dokładnie opisana gramatura składników oraz instrukcja przygotowania krok po kroku.

Ok, teraz rozumiem, o co ci chodzi.


Co do tego drugiego, to mamy chyba różne definicje ułatwienia. Dla mnie ułatwienie to jest gdy jakiś sprzęt ma dodatkowe funkcje, które oszczędzają mi roboty. Tak jak wspomniane gdzieś wyżej mieszanie. Zastąpienie np. jednego urządzenia blendującego drugim urządzeniem, które umie blendować, to dla mnie nie jest ułatwienie.
Malaksera nie mam, nie miałam, nigdy nie używałam, chyba nie znam nikogo, kto ma i szczerze mówiąc nie mam pojęcia, co się tym robi.
Ta baza przepisów to też nie jest dla mnie ułatwienie, bo stron z przepisami jest od groma i nie wiem, w czym ta baza lepsza.

Napisane przez Ruwi

Krok po kroku prowadzi, wiesz co masz dodać i dokładnie ile, bo od razu jest waga, automatycznie wie ile sekund ma coś siekać i na jakiej prędkości, żeby było dobrze, w czasie gotowania nie trzeba niczego pilnować bo samo miesza, od razu też temperaturę samo ustawi taką jak trzeba. Ogólnie zależy od przepisu, ale często gotowanie sprowadza się do wrzucenia w urządzenie składników w odpowiednim momencie (chociaż czasem wiadomo, trzeba je np. najpierw obrać). Jednocześnie można coś na parze ugotować. No ale fakt, pierogów nie ulepi ani placków nie usmaży, jak ktoś jest przywiązany do konkretnego typu dań i nie ma ochoty odkrywać nowych przepisów, to może być ciężko.

No, to jest jakiś konkret.
Chociaż szczerze mówiąc przy gotowaniu w garnku też nie robię nic więcej, niż wrzucenie składników, no i mieszanie jeszcze, jak mi się przypomni i chce (albo i nie).

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

O! Malakser mi właśnie potrzebny. Do siekania warzyw.
Dzięki za nazwę!

Mnie na grupach na fejsie niewiele dziwi. bo na takich duz ych grupach już prawie wcale nie czytam komentarzy,zdjęcia oglądam ( sama też nie komentuje)
A na małych grupach pisze też mniej dziwnych ludzi

[meliandra]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88156025]krojenie cebuli i w ogole warzyw - przydaloby mi sie takie urzadzonko co by samo to robiło, ale najlepiej mniejsze i tańsze.
Moja koleżanka -uzytkowniczka TM (ale ona potrafila świetnie gotowac i przed nim) sobie go chwaliła - do robienia ciast drożdzowych, ciasta do pizy, roznych klusek , knedli itp.
Ale po ok 2 latach mówiła, ż sie jej TM znudził i "nie ma czasu" w nim gotować (a nadal robi domowe obiady), wieć w sumie nie wiem jak to jest...

TM schabowych, mielonych, miesa w sobie duszonego czy pieczystego chyba nie zrobi? [/QUOTE]


Ja właśnie też słyszała, że to jest bardzo fajne do wyrabiania takich ciast, bo jest idealna konsystencja

Napisane przez bylowarto

Mnie najbardziej w tych grupach, szczególnie dla kręconowłosych denerwuje, że 90% komentarzy pod zdjęciami to "przepraszam za offtop, ale jesteś śliczna <3"; "ale jesteś piękna"; "przepraszam, ale muszę to napisać: piękna z ciebie kobieta ".

Tak. I jak ktoś pisze to spoko, ale jak ktoś napiszę up albo mi się średnio podoba, to po co zbędny komentarz. No a jesteś piękna to taki na temat.

Napisane przez parallel_roads

No, w sensie chodzi o to, że to nie jest nic rewolucyjnego, kilka narzędzi w jednym, ale za kilkukrotność ceny, a tak dużo ludzi to zachwala i w ogóle szok, że tego jeszcze nie masz

Ja nie mówię, jak ktoś je pizzę co kilka dni, robi swoje dżemy, chleby, je makaron z dokładnością co do grama, żeby liczyć kalorie itd. no to super, nie moje pieniądze, nie mój problem. Ale to naprawdę nie jest niezbędne, a cena wydaje się mocno wygórowana. Zwłaszcza jak ktoś jak ja nie lubi żadnych placków, mięsa mielonego, pierogów, klusek, a pizzę je raz na rok i nie chce mu się czekać kilka godzin jak ciasto wyrośnie, więc wyda 3 dychy i spokój, a warzywa i rybę sobie ugotuje w normalnym garnku na parze z Biedry



Wiem, że napisane z przekąsem, ale np. dla mnie zmywarka jest absolutnie niepotrzebna, mieszkam z tż, mamy w domu minimum naczyń, zawsze po posiłku zmywamy 2-3 minuty na bieżąco, żeby brudne naczynia nigdzie nie zalegały i jest spokój. I spoko, jak ktoś nie wyobraża sobie bez niej życia, to ok, zupełnie inna sytuacja jak ktoś ma dużą rodzinę i ma tyle garów do mycia

Ja też tak uważałam dopóki nie miałam zmywarki. Teraz uważam, że nawet przy jednej osobie zmywarka ma sens.