Co was irytuje w otaczającym współczesnym świecie.

[napoli71]

1.Wielka znieczulica
2.Nieustanny pościg za pieniądzem.
3.Ciągły brak czasu.
4.Brak kompromisu w w domu, pracy i otaczającym nas świecie.
5.Nie szanowane czasu innych.
6.Udawanie i krętactwo czyli oszukiwanie na każdym kroku.
7.Nie dzielenie się z nikim.
8.Brak kultury.
9.Wieczne narzekactwo i maruderstwo.
10.Bo mi się należy.
11.Zajadłość
12.Zarozumiałość
13.Cwaniactwo
14.Buractwo.
15.Egoizm.

Szyderczy uśmiech

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Punkt 9 - cały/a Ty.

[Mimiko]

Napisane przez napoli71

1.Wielka znieczulica
2.Nieustanny pościg za pieniądzem.
3.Ciągły brak czasu.
4.Brak kompromisu w w domu, pracy i otaczającym nas świecie.
5.Nie szanowane czasu innych.
6.Udawanie i krętactwo czyli oszukiwanie na każdym kroku.
7.Nie dzielenie się z nikim.
8.Brak kultury.
9.Wieczne narzekactwo i maruderstwo.
10.Bo mi się należy.
11.Zajadłość
12.Zarozumiałość
13.Cwaniactwo
14.Buractwo.
15.Egoizm.

Szyderczy uśmiech

Błędy ortograficzne i stylistyczne

[Hiyori]

O świetnie, temat do marudzenia To tak nieładne zacznę, denerwuję mnie:
1. Że nie mogę w nocy spać, a rano muszę wcześnie wstać
2. Ogólnie wczesne wstawanie-tortury to szkodzi zdrowiu, na pewno w jakiś tam sposób
3. Większość pyszności jest niezdrowa i kaloryczna
4. Odrosty na włosach
5. Odrosty na paznokciach
6. Lato jest u nas za krótkie
7. Zima i jesienio-zima jest za długa
8. Vectra
9. Pieniądze nie rosną na drzewie, ale znikają z portfela jak jesienne liście z drzew
10. Kurierzy
11. Fani disco polo zza ściany
12. Telefony z nieznanych numerów
13. Fryzjerzy, którzy nie słuchają co się do nich mówi i robią swoje, w końcu lepiej wiedzą co chcesz mieć na głowie
14. Seriale zawsze mają przerwy w najlepszym momencie, a potem trzeba czekać miesiącami
15. Bardzo ciekawscy ludzie
16. Ptaki atakujące balkon

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

1. Denerwują mnie ludzie powtarzający, że nie mają czasu, chociaż dobrze wiadomo, że go mają.
2. Denerwuje mnie narzekanie na jakieś kompletne bzdety, które w oczach narzekającego urastają do wielkiego problemu niemal na światową skalę. Czyli: że musi czekać na windę, że odrosty na paznokciach, że musi czekać na zielone, że słuchawki poplątane, itd.
3. Kurierzy i moja listonoszka, która nie umie przeczytać adresu.
4. Ludzie, którym się wydaje, że jak zabłysną ironią lub cynizmem to są inteligentni.
5. Snobowanie się na czytanie książek.
6. Że przez jedyną słuszną linię nauczaną w szkole i panującą poprawność polityczną z wieloma osobami nie da się rozmawiać, bo nie potrafią o czymś pomyśleć samodzielnie i wyciągnąć własnych wniosków. Bez względu na to, czego by ta rozmowa dotyczyła.
7. Niedotrzymywanie słowa, nagłe urywanie kontaktu bez podania przyczyny, spiskowanie, knucie, intrygi niczym z brazylijskiej telenoweli.
8. Cenzura dotycząca przekleństw i kobiecych sutków. Im bardziej się nad tym zastanawiam, tym bardziej tego nie rozumiem.
9. Wszelkiej maści tabu.
10. Co prawda jeszcze mnie to nie dotyczy, ale sam fakt, że kiedyś będzie: że ludzie muszą zbierać papiery, żeby pokazać ZUSowi, za jakie okresy należy im się emerytura. Mimo, że wszystkie składki do tego ZUSu wpływają i chyba powinni tam wiedzieć, co, za kogo i za kiedy...
11. Faceci, którzy wyskakują z jakąś głupotą, a potem zaciekle tego bronią, chociaż sami wiedzą, że to bez sensu totalnie.
12. Spóźnialstwo.

[Hiyori]

Ale czemu cię denerwuje, że mnie denerwują odrosty na paznokciach (moich własnych z resztą, bo cudze mi nie przeszkadzają)? Denerwowanie to nie to samo co narzekanie. Tak samo mogłabym powiedzieć, że denerwują mnie ludzie, którzy biorą wszystko zbyt serio, ale nie to nie jest prawda. Każdy ma prawo widzieć ten świat jak mu się tam podoba.

[samotny_t]

1. Jakaś taka dezorganizacja wszędzie panująca - w sklepach, w firmach, w urzędach, instytucjach itp., mam wrażenie, że często pracownicy nie do końca ogarniają, co robić i nie mają dobrych, przećwiczocnych procedur
2. Wszelkiej maści pseudonaukowcy, altmedowcy, szarlatani, ziębici, antyszczepionkowcy, homeopaci
3. Stan normalnej służby zdrowia, i tej publicznej, i tej prywatnej
4. Ludzie powtarzający i rozsiewający rozmaite mity: prawne, zdrowotne itd.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Hiyori

Ale czemu cię denerwuje, że mnie denerwują odrosty na paznokciach (moich własnych z resztą, bo cudze mi nie przeszkadzają)? Denerwowanie to nie to samo co narzekanie. Tak samo mogłabym powiedzieć, że denerwują mnie ludzie, którzy biorą wszystko zbyt serio, ale nie to nie jest prawda. Każdy ma prawo widzieć ten świat jak mu się tam podoba.

Przecież napisałam jasno, że denerwuje mnie narzekanie.

Zapisz

[napoli71]

Napisane przez Mimiko

Błędy ortograficzne i stylistyczne

I bardzo dobrze ! powiedziała co wiedziała i nic w temacie do powiedzenia nie miała

[Hiyori]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;74166131]Przecież napisałam jasno, że denerwuje mnie narzekanie.

Zapisz

[/QUOTE]

Prawda zwracam honor, to przez te paznokcie mnie dotknęło To teraz będzie, że ludzie, którzy nie doczytują

Ziębici? To jakby znachorzy czy coś w tym stylu?

[napoli71]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7416445 6]Punkt 9 - cały/a Ty.[/QUOTE]

Nie ma osoby która by nie narzekała ! sam narzekam na wiele rzeczy.

Aczkolwiek są problemy istotne np. narzekanie na nieuczciwość , złodziejstwo itd.

Ale narzekanie że jedzenie jest niedobre, buty są niewygodne, skarpetki miały być białe w kropki seledynowe a są zielone to lekka przesada.

[samotny_t]

Napisane przez Hiyori

Ziębici?

Wyznawcy Jerzego Zięby, piewcy bzdur, które on głosi

[napoli71]

Napisane przez Hiyori

O świetnie, temat do marudzenia To tak nieładne zacznę, denerwuję mnie:
1. Że nie mogę w nocy spać, a rano muszę wcześnie wstać
2. Ogólnie wczesne wstawanie-tortury to szkodzi zdrowiu, na pewno w jakiś tam sposób
3. Większość pyszności jest niezdrowa i kaloryczna
4. Odrosty na włosach
5. Odrosty na paznokciach
6. Lato jest u nas za krótkie
7. Zima i jesienio-zima jest za długa
8. Vectra
9. Pieniądze nie rosną na drzewie, ale znikają z portfela jak jesienne liście z drzew
10. Kurierzy
11. Fani disco polo zza ściany
12. Telefony z nieznanych numerów
13. Fryzjerzy, którzy nie słuchają co się do nich mówi i robią swoje, w końcu lepiej wiedzą co chcesz mieć na głowie
14. Seriale zawsze mają przerwy w najlepszym momencie, a potem trzeba czekać miesiącami
15. Bardzo ciekawscy ludzie
16. Ptaki atakujące balkon

6 letnie dzieciaki mają takie problemy jak TY

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez samotny_t

Wyznawcy Jerzego Zięby, piewcy bzdur, które on głosi

Zięba w porównaniu z innymi terapiami to nic szkodliwego

[vilka1]

1. Dyskryminacja/ krzywdzenie starszych ludzi
2. Ludzie przedkładający los zwierząt nad los ludzi
3. Gonitwa za pieniędzmi
4. Patologia rozmnażająca się w imię 500+
5. Kombinowanie/ cwaniactwo
6."byle się nie narobić"-zdrowi ludzie stojący w kolejkach po zasiłki i inne świadczenie, kiedy wokół mnóstwo ofert pracy i nie ma kto pracować

[201803120844]

Mało co mnie irytuje, większość rzeczy śmieszy.

Zasmuca, że
1. wygrywają prostacy, kaci a nie ofiary
2. króluje lizusostwo i układy
3. króluje zawiść i chęć zaszkodzenia komuś

[480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da]

Treść usunięta

[sowaa5]

Napisane przez Hiyori

O świetnie, temat do marudzenia To tak nieładne zacznę, denerwuję mnie:
1. Że nie mogę w nocy spać, a rano muszę wcześnie wstać
2. Ogólnie wczesne wstawanie-tortury to szkodzi zdrowiu, na pewno w jakiś tam sposób
3. Większość pyszności jest niezdrowa i kaloryczna
4. Odrosty na włosach
5. Odrosty na paznokciach
6. Lato jest u nas za krótkie
7. Zima i jesienio-zima jest za długa
8. Vectra
9. Pieniądze nie rosną na drzewie, ale znikają z portfela jak jesienne liście z drzew
10. Kurierzy
11. Fani disco polo zza ściany
12. Telefony z nieznanych numerów
13. Fryzjerzy, którzy nie słuchają co się do nich mówi i robią swoje, w końcu lepiej wiedzą co chcesz mieć na głowie
14. Seriale zawsze mają przerwy w najlepszym momencie, a potem trzeba czekać miesiącami
15. Bardzo ciekawscy ludzie
16. Ptaki atakujące balkon

kocham ten wpis !

[Mimiko]

Napisane przez napoli71

I bardzo dobrze ! powiedziała co wiedziała i nic w temacie do powiedzenia nie miała

No jak to nie? Odpowiedziałam na twoje pytanie.

[lubiekielbase]

Ciągłe narzekanie, że KIEDYŚ było lepiej.

[Adrianna_8]

Wszechobecny stres i to, że ludzie sobie robią pod górkę ciągle. Służba zdrowia też mnie irytuje.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Mnie wkurza,ze jedzenie ma kalorie. Powinno mieć 0 kcal,żeby człowiek nie tył

wysłano z końca świata...

[jaksy]

Nic mnie tak nie wkurza jak g*wniana pogoda przez większość roku.
W drugiej kolejności nagradzanie nieróbstwa, zamiast wspierania małych przedsiębiorców i pracujących, którzy zarabiają za mało żeby np. opłacić prywatne przedszkole, a za dużo, żeby dziecko dostało się do publicznego.
W trzeciej kolejności, obrażanie się i kręcenie afer o pierdoły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[samotny_t]

Przypomniały mi się dwie nowe rzeczy:
1. Używanie nieistniejącego rzeczownika "kontrol". Nie rozumiem w żaden sposób mechanizmu, który to powoduje, ale jak ktoś popełnia błędy typu "mam kontrol u lekarza" albo "przyszła kontrol z ZUS-u" to działa na mnie jak płachta na byka Inne błędy językowe też mnie wnerwiają, ale o rzędy wielkości mniej niż ta cholerna "kontrol".
2. Używanie kropek do obserwacji posta na Facebooku. Do małej furii doprowadza mnie, jak jest jakiś post, a pod nim połowa komentarzy to te nieszczęsne kropki i wygląda to jak totalny śmietnik. Co tym ludziom broni kliknąć po prostu obserwowanie?

[MrsPapuga]

Egoizm - ale taka już chyba natura ludzka, pogoń za "pieniędzmi" i ten cały wyścig sczurów - obstawiam, że taka też jest natura ludzi i tak było od zawsze, każdy dla siebie jak najlepiej i tyle - rozumiem, ale mnie to osobiście wkurza.

[AgataBm180]

- bycie ekspertem we wszystkim (czyli w niczym)
- brak szacunku do czyjegoś zdania, wciskanie na siłę komuś swojego punktu widzenia,
- kołczing, "just do it" etc.
- sprzedaż, polegająca na "wchodzeniu w tyłek" klientowi, bo takie są wymogi. W rezultacie klient jest poirytowany a sprzedawca skrępowany,
- coraz to nowsze trendy makijażowe, które nie mają zupełnie sensu,
- "zdrowy egoizm" czyli "mam cię w doopie". "Nie lubię ludzi, jestem zołzą, pacz jaka to ja wredna, jaka to ja kobjeta beslytosna"

[ridja devojka]

Napisane przez samotny_t

2. Używanie kropek do obserwacji posta na Facebooku. Do małej furii doprowadza mnie, jak jest jakiś post, a pod nim połowa komentarzy to te nieszczęsne kropki i wygląda to jak totalny śmietnik. Co tym ludziom broni kliknąć po prostu obserwowanie?

Oni po prostu nie umią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[polna_rozyczka]

Napisane przez samotny_t

Przypomniały mi się dwie nowe rzeczy:
1. Używanie nieistniejącego rzeczownika "kontrol". Nie rozumiem w żaden sposób mechanizmu, który to powoduje, ale jak ktoś popełnia błędy typu "mam kontrol u lekarza" albo "przyszła kontrol z ZUS-u" to działa na mnie jak płachta na byka Inne błędy językowe też mnie wnerwiają, ale o rzędy wielkości mniej niż ta cholerna "kontrol".

SERIO ludzie tak mówią? Dobrze, że nie słyszalam, bo bym chyba oszalała.

Napisane przez samotny_t

2. Używanie kropek do obserwacji posta na Facebooku. Do małej furii doprowadza mnie, jak jest jakiś post, a pod nim połowa komentarzy to te nieszczęsne kropki i wygląda to jak totalny śmietnik. Co tym ludziom broni kliknąć po prostu obserwowanie?

Też pierwsze słyszę, a na fejsie bywam dość często. Dziwne to...

Co mnie irytuje, to to, że ludzie są strasznie GŁOŚNI. Jadę autobusem, obok mnie z trzech nastolatków, wybuchają nagle gromkim śmiechem, jakby nie można było normalnie. Próbuję zasnąć po północy, słyszę pod oknem hałasy - albo ktoś się wyzywa albo znowu się śmieje (i to nie jest zwykły śmiech, ale bardzo przesadzony). Albo co gorsza! Rano budzą mnie czekający na światłach ludzie na motorkach, którzy nie mogą stać sobie spokojnie, ale muszą te motorki podkręcać, żeby każdy ich widział i słyszał. Idę ulicą, ludzie wydzierają się do swoich telefonów. W markecie - czerwone dziecko ryczy do matki, bo nie dostało zabawki. Mam wrażenie, że żeby zaznać trochę spokoju, trzeba by było uciec na bezludną wyspę.

[marza_mr]

Oprócz wymienionych tu:
- lokale gastronomiczne wielkości mojej łazienki, obrócić się nie ma jak, a co dopiero spokojnie usiąść i wypić kawę, czy coś zjeść
- tolerancja dla rażących błędów ortograficznych
- ceny mieszkań
- psie kupy na chodnikach, skwerkach itp.
- robienie przeciągów, w tramwajach, w pracy, wieje tak, że głowę urywa, ale trzeba znosić spokojnie, bo przecież niektórym jest duszno
- zwalanie na innych swoich obowiązków w pracy i jeszcze pouczanie, że inaczej miało być zrobione

[Mijanou]

1. Prezes i Don Antonio
2. Prezydent też
3. Durna ramówka w TV (nie, to mnie w sumie już nie drażni odkąd w ogóle zaczęłam żyć bez TV)
4. Siorbanie
5. Dzieci w kinie na seansach wieczornych, czyli takich na których teoretycznie w ogóle już nie powinno ich być
6. Janusze biznesu
7. Omnibusy, czyli tacy, co to w każdej kwestii mają rację i w ogóle nie słuchają, co się do nich mówi bo wiedzą lepiej
8. Księża. Uczulenie mam i daleko posuniętą nietolerancję (łączy się z punktem 6)
9. Nadużywanie wielokropków
10. Czarnowidztwo i ciągłe zrzędzenie

[rukolka]

1. To, że jedni dzięki znajomościom / wsparciu finansowemu rodziny zachodzą wysoko i się tym szczycą, podczas gdy inni muszą ciężko na to samo zapracować.
2. Egoizm, to że każdy myśli tylko o sobie.
3. Zacofanie u ludzi, wiara w jakieś rzeczy typu: wróżki, homeopatia, przesądy, cudowne uleczanie itp.
4. Niepoprawna pisownia: błędy ortograficzne, brak albo użycie znaków przestankowych w złym miejscu.
5. Irytują mnie osoby, które widać, że uważają się za piękne, a takie nie są.
6. Brak znajomości podstawowych zasad zachowania, np. w autobusie czy windzie.

Ogólnie długo mogłabym tak pisać.