❄❆❄Coraz bliżej Święta!❄❆❄Kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. XII

[Sz05]

No nic, ja nie ustąpię i póki dajemy radę, to będziemy jeździć. Mąż powiedział jedynie, że jakbyśmy mieli małe dziecko to wtedy tak daleko jeździć nie będziemy, i wtedy będziemy raczej u moich rodziców, bo mamy blisko.

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[magda_lena111]

Uwaga, uwaga !!! Mariah Carey została odmrożona
Można powoli rozpoczynać sezon na odliczanie do świąt.
Osobiście sezon zaczynam od 1 grudnia, ale w listopadzie muszę ogarnąć zadania do kalendarza adwentowego córki

[Lasagna_ze_szpinakiem]

Napisane przez Pani_Robot

Tego się bałam będąc w Primarku, ze jak nie kupię już teraz na początku października, to wszystko rozdrapią Ta „miotełka” jest przecudna. Chciałam kupić dwie do pokoi na ściany, bo wianki już mam.
Narzuty zimowe zniknęły już koło 15.10
W d… z takim zakupami. Ja tu jeszcze celebruję jesien, powolutku myśle o Halloween i mam kupować wieńce i bombki? Tak bez nastroju? Bez Mariah Carey na głośnikach?

TZ pyta powoli co chcę na prezent. Myślałam o wełnianym/kaszmirowy kocu, ale w sumie nie wiem.

Jakie macie zachciewajki na prezenty?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak, jak ja byłam w połowie października to miotelek dosłownie kilka sztuk więc zaraz jedna capnęłam
Ja bym chyba chciała jakaś książkę kucharska (myślę o jakiejś Jamie'go), ewentualnie mam też w głowie taki puszysty sweterek z Clue z moherem.

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

Napisane przez magda_lena111

Uwaga, uwaga !!! Mariah Carey została odmrożona
Można powoli rozpoczynać sezon na odliczanie do świąt.
Osobiście sezon zaczynam od 1 grudnia, ale w listopadzie muszę ogarnąć zadania do kalendarza adwentowego córki

Ja zaczene sezon na swieta jak sie zaczenie jarmark swiateczny ,zawsze zaczyna sie mniej wiecej 4 tygodnie przed swietami ,w tamtym roku bylo duzo grzanego winka ,bo co bylam na miescie to sobie na jedno pozwolilam ,ale akurat pogoda dopisywala bo bylo mrozno a przed swietami bylo bardzo mrozno ,wiec wymarzone swieta
A jak bedzie w tym roku ,to zobaczymy z tego co wiem juz na frankfurcie stoi duzy swierk ,przygotowany na ubieranie ,ale tam co roku tak wczesnie choine przywoza juz sie przyzwyczailam , nie wiem kiedy go beda ubierac ,a u nas moj maz mowi ,ze postawili juz swiateczna karuzele mam nadzieje ,ze tylko to stoi i nie zepsuja mi zabawy i nie zaczna swiatecznego jarmarku w polowie albo na poczatku listopada bo z tymi niemcami nigdy nic nie wiadomo
Co do swiatecznych piosenek ,przyznaje sie bez bicia ,wlaczylam kilka dni temu RMF SWIETA ,chcialam sprawdzic czy graja tam caly czas swiateczne ,no graja

[kasiunia788742]

Sezon na grzane wino już rozpoczęty a dziś sezon na kakałko w zimowym kubku

W weekend też będę robił ciasto na piernik bo musi leżakować i chyba zacznę Pierogi powoli robić

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Marlena_Marleen]

Napisane przez kasiunia788742

Sezon na grzane wino już rozpoczęty a dziś sezon na kakałko w zimowym kubku

W weekend też będę robił ciasto na piernik bo musi leżakować i chyba zacznę Pierogi powoli robić

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

jesli za dużo narobisz to ja przyjmę

[kasiunia788742]

Napisane przez Marlena_Marleen

jesli za dużo narobisz to ja przyjmę

Dobrze, wyślę reniferem

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

Napisane przez kasiunia788742

Sezon na grzane wino już rozpoczęty a dziś sezon na kakałko w zimowym kubku

W weekend też będę robił ciasto na piernik bo musi leżakować i chyba zacznę Pierogi powoli robić

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Planuje wyjac swiateczne kubki juz na ten weekend ,pierogi tez bede lepila ,nie wiem jeszcze kiedy.Ten piernik o ktorym piszesz ,nie robilam nigdy,nie znalam go ,dopiero tutaj na forum sie dowiedzialam ,ze taki sie robi i podoba mi sie ta tradycja .U nas beda swieta we dwoje ,upieke w grudniu 3 rodzaje swietecznych ciastek i piernikow ,czesc rozdam ,czesc zostanie dla nas i moze maly sernik zrobie ,z jednej strony chcialabym wszystko ,z drugiej nie chce zeby nam zarcie pozniej zostawalo,wigilie i na swieta obiad mam tak przemyslany ,ze jest tradycyjnie (nie do konca)ale przynajmniej jedzenie nam nie zostaje .

[Sz05]

Ja już widziałam świąteczna witrynę w sklepie odzieżowym

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Ja widziałam fajne piżamy świąteczne w h&m
Zasugerowałam tztowi,że fajny pomysł na prezent na Mikołajki,ale nie wiem czy skumał

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

My na mikołajki nie robimy prezentów, bo.. mąż ma imieniny i chcę, żeby ten dzień był tylko dla niego

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

A wiecie , jakis czas temu ,maz namawial mnie na nowe buty w koncu stwierdzil ze kupi mi je pod choinke i kupil ,ale taka pizamke z hm moglby tez dolozyc

[Misia452]

Ja nie lubię długich piżam , ale tamta mi się spodobała
My na Mikołajki robimy sobie takie drobne upominki np słodycze

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

My mamy tradycje, że na mikołajki pieczemy razem pierniki, bo mąż przynosi je do pracy z okazji imienin.

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

Ja lubie pizamnki z dlugimi rekawami,jesien zima jak wczesniej sie wykapie i wiem ,ze juz nie bede nic robila ,to wskakuje w pizame ,tylko do spania zdejmuje i spie w samym podkoszulku ,bo by mi bylo za cieplo .
My sobie nie dajemy wlasiciw prezentow ,ale w tym okresie jak cos kupujemy sobie wzajemnie to mowimy ze to pod choinke ,lub ,ze ja to sobie kupuje pod choinke ,no chyba ze sie umowimy ,ze robimy sobie male upominki to kupjemy sobie i dajemy w swieta cos malego np.perfumy

[Sz05]

Ja chyba jakąś świąteczną piżamę kupię w Primarku. Mam już jedna z Lidla, ale jeszcze jedna by się przydała.

No i mam już 80% prezentów kupionych. Zostali mi tylko rodzice i jedna rzecz dla męża, ale to już w grudniu kupię.

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

Ja tez zawsze pierniczki pieklam na mikolaja ,w tym roku nie wiem jak bedzie ,bo wyszlo ,ze musze upiec 3 rozne rodzaje ,w kazdym tygodniu w grudniu upieke jeden rodzaj moze

[Lady_AnneBelle]

Napisane przez bronhilda

Ja lubie pizamnki z dlugimi rekawami,jesien zima jak wczesniej sie wykapie i wiem ,ze juz nie bede nic robila ,to wskakuje w pizame ,tylko do spania zdejmuje i spie w samym podkoszulku ,bo by mi bylo za cieplo .
My sobie nie dajemy wlasiciw prezentow ,ale w tym okresie jak cos kupujemy sobie wzajemnie to mowimy ze to pod choinke ,lub ,ze ja to sobie kupuje pod choinke ,no chyba ze sie umowimy ,ze robimy sobie male upominki to kupjemy sobie i dajemy w swieta cos malego np.perfumy

Mam dokładnie takie samo podejście do piżam z długimi rękawami. Kąpię się w miarę wcześnie (po pracy, ok 17-18), od razu wskakuję w piżamę a do spania jakaś koszulka z krótkim rękawem.
Mąż każdego roku kupuje mi na gwiazdkę biżuterię i zamiast czekać do Wigilii to zawsze obdarowuje mnie wcześniej

Napisane przez dembi

Dziewczyny, od roku sie zastanawiam nad sztuczna choinka . Mialam kiedys sztuczna jak mieszkalam z rodzicami, taka wielka piekna a jak sie wyprowadzilam to tylko naturalna . Kocham zywa choinke ale jest to klopotliwe : jazda po nia, osadzenie w stojaku a potem sie jej pozbycie. Ale nie wiem, waham sie Doradzcie czy warto kupowac sztuczna ?

My zawsze mieliśmy sztuczną choinkę ale jednego roku przyjechaliśmy do Polski na święta tylko na 4 dni i postanowiłam jej nie wyciągać i nie robić sobie problemów z odświeżeniem jej, rozkładaniem a po chwili ze składaniem. Mąż, wiedząc jak bardzo kocham Boże Narodzenie, przytargał do domu żywą. Od tamtej pory mamy tylko żywą choinkę.

Napisane przez kaledonia

My jedziemy do Polski chyba na święta i robiła je będę ja ! Mam dość marudzenia zarówno matki, jak i teściowej. Jak one się nacierpią w tej kuchni, mniej wycierpią się przy sprzątaniu.
Kupimy pierogi, upiekę ryby i ugotuję całą resztę, jakieś ciasto zrobię i tyle. Na 6 osób aż nadto.

Ja kupuję gotowe pierogi, uszka do barszczu i rybę w occie. Resztę mąż robi sam ale też nie szalejemy: dorsz w pieczarkach, barszcz czerwony, groch z kapustą na Wigilię a w święta dodatkowo sałatka warzywna i pulpety w occie. W zeszłym roku upiekliśmy małą blachę sernika wiedeńskiego i zrobiliśmy sernik na zimno, bo mąż uwielbia.
W naszym domu ogólnie jest zasada, że gotujemy w święta to, co lubimy. Nie przepadamy za karpiem, więc przygotowujemy dorsza. Nie lubimy makowca czy piernika, więc nie pieczemy.

Napisane przez Misia452

Dla mnie lipa. Mój tz rok temu miał pomysł żeby wigilię spędzić tylko u jego mamy, a w tym roku u mnie.
Dla mnie słaby pomysł, zwłaszcza że nie mamy do mnie daleko, pół godziny autem. A ja wigilię też mogę pracować np do 19 i już o tej godzinie bym może nie pojechała do mnie, bo mamy w domu rodzinnym wigilię o 16/17. Nie będę wybierać ani jednych ani drugich. Ludzie jeżdżą po 100 km albo więcej na dwie wigilię i jakoś żyją. Daleko nie mamy to bez przesady. Zwłaszcza,że dla mnie Wigilia to jednak najważniejszy dzień podczas całych świąt...

Dla mnie również Wigilia jest najważniejszym dniem podczas świąt Nawet pokusiłabym się stwierdzeniem, że najważniejszym dniem w całym roku
My mamy to szczęście, że jesteśmy z mężem z tego samego miasta. Naszych rodziców dzieli odległość 5 min autem/15 min spacerkiem. Problem za to jest inny. Teściowa, zawsze jak byliśmy na święta w Polsce, przychodziła do nas na Wigilię. Kolacja wigilijna w tej towarzystwie to jest dramat: "odbębnić", pozrzędzić, pomarudzić i po godzinie wrócić do siebie Zawsze potem jedziemy do mojej mamy na drugą Wigilię, gdzie jest gwarno, śpiewamy kolędy i siedzimy do późnego wieczora w ciepłej, rodzinnej atmosferze.
W tym roku święta będą wyglądać zupełnie inaczej, bo przeprowadziliśmy się do nowego domu na przedmieścia, nasza rodzina się powiększa i mąż już psychicznie przygotowuje teściową, że nie wiadomo jak to będzie z noworodkiem, czy jedynie nie odwiedzimy jednej mamy w pierwsze święto, drugiej mamy w drugie święto i tyle. Teściowa ma jeszcze 5 córek, więc ma z kim spędzić Wigilię.



Czekam na black friday, żeby kupić sobie świąteczny prezent Prezent dla mnie od siebie. Pierwszy raz. Zawsze kupowałam dla innych a w tym roku coś dla siebie

[Misia452]

Ja też wolę wigilię w moim domu rodzinnym. U tzta jest inaczej, inne jedzenie (nie moje smaki) i tak jakoś mało tego wszystkiego haha
U mnie jest duża różnorodność i wszystkiego po trochu
Ja jestem jedynie zakochana w pierniku teściowej,tym który musi poleżeć no i tam to się zje i tyle, u mnie znowu się długo siedzi, często jeździmy też na pasterkę, pijemy winko potem bardziej się to celebruje

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Ja na święta to głównie jem grzybowa, pierogi i kluski z makiem. Z tej listy u teściowej są tylko pierogi. U mnie na Wigilię każdy je co chce ze stołu, a po innych uroczystościach u teściowej wiem, że tam będzie patrzenie w talerz i komentowanie, czemu nie jem ryby, gdy ja nie lubię ryby.

Wiem, że na święta kluski przywiozę ze sobą, pewnie tylko ja będę jeść, ale jakoś mnie to nie interesuje, więcej dla mnie

No i ja bardzo lubię w mojej rodzinie wręczanie prezentów i obserwowanie reakcji innych osób. U męża tak nie ma. Każdy wie do dostanie z wyprzedzeniem i to jeszcze my musimy wybrać prezent wspólny. Wolałabym dostać skarpetki i słodycze niż na siłę wymyślać kolejny rok z rzędu wspólny prezent. No ale nie dadzą skarpetek, bo prezent na być "porządny". Takie na siłę kupowanie droższego prezentów tam jest. Rok temu to w ogóle był dziwny system, ale nie wiem czy będę w stanie wam go wytłumaczyć, żebyście zrozumiały o co chodzi, bo ja sama się w nim gubię

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[PurePurr]

Ja w tym roku siedze pewnie sama na święta więc nie wiem, pierogi sobie zjem może.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez PurePurr

Ja w tym roku siedze pewnie sama na święta więc nie wiem, pierogi sobie zjem może.

Zrób sobie mini ucztę, wszystko to, co Tobie sprawi przyjemność.

[PurePurr]

Napisane przez Ellen_Ripley

Zrób sobie mini ucztę, wszystko to, co Tobie sprawi przyjemność.

Zobaczymy, ostatnio mam awers do jedzenia czegoś ponad wymagany standard.

[bronhilda]

Napisane przez PurePurr

Zobaczymy, ostatnio mam awers do jedzenia czegoś ponad wymagany standard.

Mam znajomych ,ktorzy w wigilie czesto robia ognisko i kilbaski ,albo hamburgery w domu

[Sz05]

Ja słyszałam o osobach co jedzą wtedy co lubią (niekoniecznie jedzenie świąteczne) i oglądają wtedy ulubione filmy

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[lubiekielbase]

Kiedy ubiera się u Was choinkę?

[Misia452]

Zależy czy żywa czy sztuczna. Przeważnie tak tydzień przed jak żywa.
My pewnie ubierzemy koło 10-15 grudnia. Żeby dłużej postała.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

W domu rodzinnym kilka dni przed Wigilia, u nas w mieszkaniu w okolicy 6 grudnia

A w pracy to 1 grudnia ubieramy w dziale, bo kierowniczka powiedziała, że skoro jarmark świąteczny już jest to można ubierać

Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka

[Lady_AnneBelle]

Też jestem zdania, że każdy powinien w święta jeść to co lubi My akurat przez wiele lat jeździliśmy w gości, więc sami dużo nie szykowaliśmy, robiliśmy jedzenie pod nas. Co innego, gdybym szykowała Wigilię dla większego grona. Wówczas dostosowałabym jedzenie pod gości i przygotowała to, co jedzą i lubią.

U mnie z choinką bywało różnie. Najwcześniej ubrałam 6 grudnia ale miałam wtedy ciężki okres w pracy i chciałam sobie poprawić humor. W tym roku w Holandii mieć nie będziemy, bo w miejscu choinki będzie stać łóżeczko. Do Polski planujemy jechać +/- ok 20 grudnia (jeśli się uda) także pewnie ogarniemy choinkę na ostatni moment.

[bronhilda]

Wdomu rodzinnym ubieralismy choinke jeden dzien lub kilka dni przed wigilia,od kiedy zamieszkalam z mezem ubieralismy w tak w polowie grudnia ,zawsze byla swieza i pozbywalismy sie jej zaraz po sylwestrze ,teraz nie wiem kiedy ubiore,mamy od tamtego roku sztuczna i moge ja rozlozyc w kazdej chwili