Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-04-24, 15:39   #1951
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez brianstorm Pokaż wiadomość
Mam tak samo z opalenizną, nie znoszę tego, że zawsze odznaczają się jaśniejsze ślady, więc latem zawsze smaruję się wysokimi filtrami, żeby jak najbardziej tego uniknąć
Do wirusa też mam identyczne podejście Mam już przesyt informacji i jedyne, czego nie umiem pojąć, to jak to możliwe, że niektórzy nie mają żadnych objawów, a inni umierają. Mama Tż dowiedziała się, że w jednej z pobliskich wiosek jest zarażona pewna rodzina. Kobieta pracuje w szpitalu i tylko dlatego ją przebadali - nie miała żadnych objawów, a jednak wynik pozytywny. Jej dzieci tak samo, chyba trójka zarażona, a tylko jeden syn uskarżał się na zaburzenia smaku i węchu, tak to pozornie zdrowi jak ryby.Zgadzam się z dziewczynami, wspólne mieszkanie zobowiązuje do wspólnego dbania o dom, nie ma czegoś takiego, że ja sprzątam, a Tż "pomaga", tylko to nasza wspólna odpowiedzialność i oboje to rozumiemy. Pomaganie mogłabym zrozumieć tylko w sytuacji, gdyby jedno z nas nie pracowało - wtedy pewnie ze względów praktycznych na niepracującą osobę spadłoby więcej obowiązków, lub gdyby jedno miało o wiele więcej pracy niż drugie. Np. tata Tż oprócz pracy na pełen etat ma też zespół weselny, więc szczególnie w sezonie zdarza mu się pracować 7 dni w tygodniu, do tego próby itp, więc w tym wypadku nie oburza mnie, że to głównie mama Tż dba o dom.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O to u nas może być podobnie. TŻ oprócz pracy na etat ma jeszcze gospodarstwo, więc siłą rzeczy często go po prostu całe dnie nie ma w domu (zwłaszcza latem, gdy jest sezon). Myślę, że po prostu będzie tak, że większa część obowiązków domowych spadnie na mnie, ale nie będzie mi to przeszkadzało. W końcu to też jego praca i zarabia dzięki temu więcej. Za to zimą będzie miał więcej czasu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 16:34   #1952
8d52f060ff4e0f29af012b7e97262db95239fded_5f04fe7261fa4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 310
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

An angel my dzielismy sie obowiazkami mniej wiecej po polowie. Nie wyobrazam sobie, ze obowiazki domowe sa tylko moim zadaniem. Na szczescie od samego poczatku tz nie mial z tym problemu. Dzielismy sie wedlug upodoban np. on gotuje a ja sprzatam po tej czynnosci, on sprzata lazienke i toalete oraz odkurza cale mieszkanie a ja ogarniam kuchnie, salon, sypialnie I dodatkowy pokoj. Czasem zdaza sie ze tz pracuje w sobote, wtedy ja zrobie wiecej w domu zeby mogl odpoczac. Mysle ze dojrzali ludzie nie musza byc do obowiazkow domowych gonieni.
8d52f060ff4e0f29af012b7e97262db95239fded_5f04fe7261fa4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 16:58   #1953
Sz05
Zakorzenienie
 
Avatar Sz05
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 11 366
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Jesteśmy podzieleni obowiązkami. Ja piorę, robię listy zakupów, prasuję, gotuję, odkurzam. Zmywa głównie M., ale i mi się zdarza tak jak jemu zdarza się gotować. On myje podłogi, naprawia rzeczy itp. Przyszło to naturalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.09.2023
The nights were mainly made for saying things that you can't say tomorrow day
Sz05 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 17:48   #1954
IrelandBreakfast
Zakorzenienie
 
Avatar IrelandBreakfast
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 34 206
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez Sz05 Pokaż wiadomość
Jesteśmy podzieleni obowiązkami. Ja piorę, robię listy zakupów, prasuję, gotuję, odkurzam. Zmywa głównie M., ale i mi się zdarza tak jak jemu zdarza się gotować. On myje podłogi, naprawia rzeczy itp. Przyszło to naturalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wymienił w końcu tę żarówkę w piekarniku? Czy to coś innego było?
__________________
15.02.2013
16.02.2019

Przestań się zamartwiać. Bóg się tym już zajmuje.
IrelandBreakfast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 17:59   #1955
Sz05
Zakorzenienie
 
Avatar Sz05
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 11 366
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez IrelandBreakfast Pokaż wiadomość
Wymienił w końcu tę żarówkę w piekarniku? Czy to coś innego było?
Nie pamiętam już co to było, ale naprawił. Trochę to zajęło, bo zawsze jak wracał z pracy to było już ciemno, ale przygniotłam go w jakiś weekend i jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
02.09.2023
The nights were mainly made for saying things that you can't say tomorrow day
Sz05 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 18:33   #1956
wiki977
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 562
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

U nas na początku były małe zgrzyty nawet zakładałam tutaj wątek możesz poczytać o cudownych poradach ciotka wizarzanek aktualnie u nas jest prosty podział tż sprząta, a ja gotuje układ idealny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Angel ale nie zrazaj się nie ma partnerów idealnych, to co odpowiada komuś nie musi wcale odpowiadać Tobie. Jeśli kochasz swojego faceta to obowiązki domowe chyba nie są aż takim problemem, a on na pewno Ci to wyrównuje innymi czynnościami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wiki977 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 18:48   #1957
madeofdream
Raczkowanie
 
Avatar madeofdream
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 84
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez An Angel Pokaż wiadomość
Zaczynam się zastanawiać, czy jestem jakąś wyrodną dziewczyną kiedy wymagam od TŻ pomocy w domu?

Jak wy się dzielicie obowiązkami ze swoimi?

Nie wyobrażam sobie, żebym ja miała wszystko robić albo prosić się tzta, żeby coś sprzątnął. Może spytaj go co lubi robić z takich rzeczy do sprzątania i wtedy ustalcie, co kto robi dobrze, że zauważasz takie rzeczy, znam dziewczyny, które niestety dają się wykorzystywać przez chłopaków i robią za nich niemal wszystko
__________________
Strawberries cherries and an angel's kiss in spring,
My summer wine is really made from all these things...
madeofdream jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-04-24, 19:04   #1958
aszin
Zakorzenienie
 
Avatar aszin
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 26 814
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez wiki977 Pokaż wiadomość
U nas na początku były małe zgrzyty nawet zakładałam tutaj wątek możesz poczytać o cudownych poradach ciotka wizarzanek aktualnie u nas jest prosty podział tż sprząta, a ja gotuje układ idealny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Angel ale nie zrazaj się nie ma partnerów idealnych, to co odpowiada komuś nie musi wcale odpowiadać Tobie. Jeśli kochasz swojego faceta to obowiązki domowe chyba nie są aż takim problemem, a on na pewno Ci to wyrównuje innymi czynnościami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dla mnie obowiązki to jest duży problem, nie byłabym z kimś, kto nie szanuje mojej pracy i mojego czasu. Tak więc do mnie ten argument kompletnie nie trafia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
challenge accepted
start: 08.03.18.
aszin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 19:06   #1959
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez aszin Pokaż wiadomość
Dla mnie obowiązki to jest duży problem, nie byłabym z kimś, kto nie szanuje mojej pracy i mojego czasu. Tak więc do mnie ten argument kompletnie nie trafia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Do mnie też nie trafia. To tak nie działa, że jak kogoś kochasz to nagle niektóre rzeczy stają się mniej istotne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 19:25   #1960
Higurashi
Czarna owca
 
Avatar Higurashi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez aszin Pokaż wiadomość
Dla mnie obowiązki to jest duży problem, nie byłabym z kimś, kto nie szanuje mojej pracy i mojego czasu. Tak więc do mnie ten argument kompletnie nie trafia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No u mnie bałaganiarstwo T. I to, że musiałam pokazywać mu wszystko palcem było jednym z powodów naszego rozstania...

Sent from my Mi A2 using Tapatalk
Higurashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-24, 19:32   #1961
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez IrelandBreakfast Pokaż wiadomość
Jak się czuje? Dobrze, że ma tlen, chociaż przy oddychaniu tak się nie męczy.



Wiesz co, mam na fb znajomą, która bez przerwy wypisuje jakieś bzdury nie mając pojęcia jak ciężko to się przechodzi. Jasne, ktoś przejdzie bezobjawowo i chwała, że tylko tyle. A ktoś się zwyczajnie dusi. Ponoć uczucie jakby ktoś skakał po klatce piersiowej.



Piszą takie bzdety, a nie daj Boże na nich trafi to wtedy lament i dej respirator
Poza trudnością z oddychaniem czuje się dobrze. Dziś już nawet go odłączyli, więc wszystko jest na dobrej drodze.




Co do obowiązków domowych - my mieszkamy obecnie z teściami i rodziną TŻ. I widzę, że teściowa robi w domu właściwie wszystko, a faceci zajmują się pracami naprawczymi, wszystkim koło domu itp.
Okropnie mnie to dziwi. Zobaczyłam, że dorosłym synom sprząta w pokojach, pierze i prasuje rzeczy, układa im je w szafkach.
Nie wtrącam się, ale TŻ wie, że ja nie dam się tak wykorzystywać. Muszę więc go gonić do sprzątania i zachowywania porządku. Widzę już pozytywne zmiany. Gotować lubię, a TŻ nie umie, więc gotujemy na zmianę z teściową.
Na szczęście jest pracowity, a ja siedzę teraz głównie w domu, więc nawet z nudów coś czasem robię.
No ale nie wyobrażam sobie tak żyć jak już pójdziemy na swoje, nie wezmę na siebie ogarniania całego domu, jak teściowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-24, 21:24   #1962
Niezapominajka09
Rozeznanie
 
Avatar Niezapominajka09
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 725
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez Sz05 Pokaż wiadomość
Mój oglądał, bo jak pokazywał mi coś na telefonie to pod memem była reklama pierścionków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mojemu się non stop na kompie wyświetlają bo przeglądałam ostatnio bizuterie ogolem (nie tylko pierścionki) i mu pokazywałam co ładniejsze taka ze mnie spryciula łudzę się, że jak sie napatrzy to w końcu do niego dotrze

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Cytat:
Napisane przez brianstorm Pokaż wiadomość
Misia, masz na myśli wątek dziewczyny, której facet oświadczył się chwilę po tym, jak wyszła spod prysznica? Tam to rzeczywiście trochę słabo wyszło, ale nie twierdzę, że przez pandemię trzeba się umartwiać. Wiadomo, jest ciężej być romantycznym, ale na upartego można coś wymyślić. Wcześniej pisałam, że nie wyobrażam sobie zaręczyn na spacerze w maseczkach, ale jak tak pomyślałam to np. z chęcią zaręczyłabym się podczas nocnej obserwacji gwiazd na podwórku domu rodziców...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja ostatnio ogladalam jakiś program Janachowskiej i pyta ona przyszlego PM jak się oświadczył, a ten że dał jej pierścionek i pyta: chcesz go?
A ta głupia oczywiście chciała i jeszcze się cieszyła
Ja bym chyba obraziła się śmiertelnie i nie przyjęła takich na odwal się...

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez gothka152 Pokaż wiadomość
Cześć

Sporo nam ostatnio przybyło ,,świeżej krwi"
Dokładnie, też to zauważyłam. Albo to kwestia roku, że taki okrągły albo za dużo mamy teraz wolnego czasu i zaczynamy rozmyślać

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Cytat:
Napisane przez aszin Pokaż wiadomość
Ja już się opalalam kilka razy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie mogę bo depiluję się w domowym zaciszu IPL ale za to jak w czerwcu wyskoczę z gołą raciczką to huhu
Niezapominajka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 07:36   #1963
8d52f060ff4e0f29af012b7e97262db95239fded_5f04fe7261fa4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 310
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Panna_felicjanna Nie boisz sie ze po wyprowadzce na swoje twoj maz bedzie powielal schematy wyniesione z domu rodzinnego? Moj byly chlopak niestety tez mial nadopiekuncza mame, i po zamieszkaniu razem rowniez wymagal tego ode mnie. Jest to jeden z powodow (chociaz nie glowny) dlaczego sie rozstalismy. Czy mamy nie widza, ze w ten sposob krzywdza swoje dzieci? Moj brat jest dorosly ale umie o siebie zadbac. Juz w szkole podstawowej mielismy jakies tam obowiazki z utrzymywaniem czystosci w swoich pokojach. Nie wyobrazam sobie ze doroslemu facetowi mama bedzie sprzatac, czy robic pranie. Gotowanie jeszcze moge zrozumiec, ale w tym przypadku naturalne jest dla mnie ze taki syn posprzata po obiedzie. Pozniej wejdzie taki w zwiazek I mysli ze wszystko samo sie zrobi. Malo tego, taka tesciowa tez bedzie uwazac, ze nie synowa nie dba nalezycie o jej syna. Nie mowie, ze tak bedzie w twoim przypadku, ale jednak wychowanie ma ogomny wplyw na to jacy jestesmy w przyszlosci.
8d52f060ff4e0f29af012b7e97262db95239fded_5f04fe7261fa4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 08:35   #1964
klatka
Zakorzenienie
 
Avatar klatka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 084
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Feli a ile tesciowa ma synów? Wiem, że są kobiety podobne do niej ale nie mogę jakoś sobie tego wytłumaczyć dlaczego i dlaczego same siebie tak traktują?
Mama mojego Tż jest totalnym przeciwieństwem. Nawet kiedy miała małego chłopca nie skakała nad nim. Ale czesto też przesadzala w drugą stronę więc tak dobrze też nie było.
Jesli mogę zapytać, to Twój mąż zawsze mieszkał z rodziną czy był na swoim samodzielnie wczesniej?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


Edytowane przez klatka
Czas edycji: 2020-04-25 o 08:36
klatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 09:01   #1965
brianstorm
Rozeznanie
 
Avatar brianstorm
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 925
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Wiecie, z tymi schematami wyniesionymi z domu rodzinnego też różnie bywa, np. jedno dziecko alkoholika powieli jego styl życia i też wpadnie w nałóg, a drugie nigdy nie doprowadzi się do takiego stanu właśnie dlatego, że doświadczyło na swojej skórze jak bardzo krzywdzi to najbliższych.
Mama Tż jest właśnie takim nadopiekuńczym typem, a do tego nie ma chyba zbytnio innych pasji, więc dlatego też skacze nad wszystkimi. Nawet gdy przyjeżdżamy na weekend to zawsze pyta, czy nie chcemy czegoś uprać (jakbyśmy nie mieli w Warszawie pralki), jak idziemy na śniadanie to wszystko już jest wyszykowane na stole i parę razy w ciągu dnia pyta, czy na pewno nam niczego nie brakuje. Ale ja po Tż widzę, że jego to męczy i w żadnym wypadku nie oczekuje ode mnie takiego skakania przy nim, tylko właśnie sprawiedliwego podziału obowiązków. Ale nie powiem, zastanawia mnie co sprawia, że niektórzy powielają wzorce z domu i nic ich nie zmieni, innych można "nawrócić", a jeszcze inni chcą się od nich odciąć. Czy któraś z nas tutaj jest obeznana w psychologii?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
brianstorm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 09:07   #1966
smieszka250
Zakorzenienie
 
Avatar smieszka250
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 711
GG do smieszka250
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Coś w tym jest z tym przenoszeniem wzorców. Moja teściowa to taki opiekuńczo-umęczony typ. Zawsze mówi, że coś trzeba zrobić, ale jest zbyt stara/zmęczona/cokolwiek, więc wydaje rozkazy i stoi nad głową sprawdzając czy dobrze się je wykonuje i właśnie TŻ to przejął - wykonuje wszystko jak się mu powie i udziela wskazówek, bez żadnej swojej inicjatywy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


P U L L
Y O U R S E L F
T O G E T H E R
smieszka250 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 09:35   #1967
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Klatka, niestety całe życie mieszka tutaj, nigdy nie był na swoim, bo właściwie nie było takiej potrzeby.

Aha no i teściowa łącznie z moim mężem ma 4 synów i jedną córkę. Chyba po prostu się już tak nauczyła skakać wokół chłopów.

Trochę się obawiam jak to będzie, gdy się wyprowadzimy i będziemy mieszkać sami, ale myślę, że wypracujemy jakiś kompromis. Jak TŻ pomieszkiwał wcześniej u mnie w Warszawie, to robił wszystko razem ze mną. Jedynie gotowanie było moją działką. Tak więc mam nadzieję, że nie będzie powielał wzorców z domu, tylko będzie sprawiedliwy podział obowiązków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez panna_felicjanna
Czas edycji: 2020-04-25 o 09:37 Powód: Dopisek
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 09:39   #1968
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Moja teściowa na pewno nie jest nadopiekuńcza. Raczej nie skacze nad swoimi dziećmi, siostry TŻ i on są w pełni samodzielne, radzą sobie w życiu powiedziałabym bardzo dobrze TŻ umie sobie coś ugotować, posprzątać, umyć naczynia myślę, że ma z mamą bardzo zdrowe relacje, bardzo jestem z tego zadowolona no i generalnie jego mama nie nadskakuje mu. Jedynie jak ja przyjeżdżam to często się mnie pyta co lubię np zjeść i zaraz to gotuje ale nie przesadza z tym, więc jest okej. Jak jestem u niego kilka dni to też często pyta jak włącza pralkę czy nie mam czegoś do prania miłe to jest, ale kobieta umie zachować granice i nie wchodzi z butami pomiędzy mnie, a TŻ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 09:54   #1969
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Mój się wyprowadził z domu jak miał 16 lat także musiał się szybko usamodzielnić. Co prawda jak zamieszkaliśmy razem to niezbyt mu się chciało sprzątać, ale szybko udało się to zmienić.
Jego mama nie jest nadopiekuńcza, jest troskliwa ale ma to swoje granice. Od początku wiedziałam, że ich relacje są zdrowe i nie mam o co się martwić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-25, 11:14   #1970
asik1503
Zakorzenienie
 
Avatar asik1503
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 24 707
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Moj porzadek wyniósł z wojska wcale nie z domu... tak samo jego siostry sa przesadnie nadopiekuńcze (rodzice mieli bardzo obojetne podejscie do opieki nad dziecmi) i niestety ale zadna skrajność nie jest dobra
Ja sprzatania uczylam sie sama bo moja mama od zawsze tworzyła artystyczny nielad zostalo jej to do dziś i co do niej jadę, to zaczynam od generalnego porządku ale przy okazji zawsze zgarnę jakiś gadżet
__________________
Exaparatka
29.06.16
07.09.16
22.08.18
IG
asik1503 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 13:05   #1971
zoltykot
Raczkowanie
 
Avatar zoltykot
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 82
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez Misia452 Pokaż wiadomość
Moja teściowa na pewno nie jest nadopiekuńcza. Raczej nie skacze nad swoimi dziećmi, siostry TŻ i on są w pełni samodzielne, radzą sobie w życiu powiedziałabym bardzo dobrze TŻ umie sobie coś ugotować, posprzątać, umyć naczynia myślę, że ma z mamą bardzo zdrowe relacje, bardzo jestem z tego zadowolona no i generalnie jego mama nie nadskakuje mu. Jedynie jak ja przyjeżdżam to często się mnie pyta co lubię np zjeść i zaraz to gotuje ale nie przesadza z tym, więc jest okej. Jak jestem u niego kilka dni to też często pyta jak włącza pralkę czy nie mam czegoś do prania miłe to jest, ale kobieta umie zachować granice i nie wchodzi z butami pomiędzy mnie, a TŻ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I takie coś jest miłe w sumie. Trochę 'zazdroszczę' (ale w takim pozytywnym sensie) bo ja z mamą mojego mam lekką kosę Generalnie duuużo by pisać, po prostu weszły różnice (głównie kulturowe, wiadomo) i też fakt, że jest trochę hmm, władcza? Nie nadopiekuńcza, ale wiecie, ten typ "Synek, zrób tak i tak, tako Ci mama rzecze, stara jestem, życie znam i JA WIEM LEPIEJ" I nie ma dyskusji. Na szczęście mieszka daleko od tż, w całkiem innym regionie i ostatni raz widziałam ją ze 2 lata temu? Chyba nie muszę dodawać, że mi się nie spieszy do ponownego spotkania.
Z drugiej strony szkoda, bo wiąże się to z faktem że równie dawno nie widziałam jego taty - który (dla odmiany) jest super sympatyczny.. tylko straszny pantoflarz.

Cytat:
Napisane przez asik1503 Pokaż wiadomość
Moj porzadek wyniósł z wojska wcale nie z domu... tak samo jego siostry sa przesadnie nadopiekuńcze (rodzice mieli bardzo obojetne podejscie do opieki nad dziecmi) i niestety ale zadna skrajność nie jest dobra
Ja sprzatania uczylam sie sama bo moja mama od zawsze tworzyła artystyczny nielad zostalo jej to do dziś i co do niej jadę, to zaczynam od generalnego porządku ale przy okazji zawsze zgarnę jakiś gadżet
Moja ma hopla na punkcie sprzątania, dzień zaczyna od "A co tutaj tak brudno?!" (serio ) - sama już nie wiem co gorsze...
__________________
Ignorant le passé, conjuguant au futur
Je précédais de moi toute conversation
Et donnais mon avis que je voulais le bon
Pour critiquer le monde avec désinvolture

Kocia mama
zoltykot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 13:22   #1972
madeofdream
Raczkowanie
 
Avatar madeofdream
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 84
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez Misia452 Pokaż wiadomość
Moja teściowa na pewno nie jest nadopiekuńcza. Raczej nie skacze nad swoimi dziećmi, siostry TŻ i on są w pełni samodzielne, radzą sobie w życiu powiedziałabym bardzo dobrze TŻ umie sobie coś ugotować, posprzątać, umyć naczynia myślę, że ma z mamą bardzo zdrowe relacje, bardzo jestem z tego zadowolona no i generalnie jego mama nie nadskakuje mu. Jedynie jak ja przyjeżdżam to często się mnie pyta co lubię np zjeść i zaraz to gotuje ale nie przesadza z tym, więc jest okej. Jak jestem u niego kilka dni to też często pyta jak włącza pralkę czy nie mam czegoś do prania miłe to jest, ale kobieta umie zachować granice i nie wchodzi z butami pomiędzy mnie, a TŻ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie i mojego tzta podobna sytuacja co u Ciebie jak mówię, ze coś lubię to często to ugotuje/kupi, posprzątać umie. Również nie skacze nade mną przesadnie. Radzi sobie bardzo dobrze, dla mnie to wielki plus, bo gdyby mi kazał skakać nad sobą i byłby nieporadny i leniwy to ta relacja szybko by się zakończyła
__________________
Strawberries cherries and an angel's kiss in spring,
My summer wine is really made from all these things...
madeofdream jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 13:45   #1973
Misia452
Zakorzenienie
 
Avatar Misia452
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez zoltykot Pokaż wiadomość
I takie coś jest miłe w sumie. Trochę 'zazdroszczę' (ale w takim pozytywnym sensie) bo ja z mamą mojego mam lekką kosę Generalnie duuużo by pisać, po prostu weszły różnice (głównie kulturowe, wiadomo) i też fakt, że jest trochę hmm, władcza? Nie nadopiekuńcza, ale wiecie, ten typ "Synek, zrób tak i tak, tako Ci mama rzecze, stara jestem, życie znam i JA WIEM LEPIEJ" I nie ma dyskusji. Na szczęście mieszka daleko od tż, w całkiem innym regionie i ostatni raz widziałam ją ze 2 lata temu? Chyba nie muszę dodawać, że mi się nie spieszy do ponownego spotkania.
Z drugiej strony szkoda, bo wiąże się to z faktem że równie dawno nie widziałam jego taty - który (dla odmiany) jest super sympatyczny.. tylko straszny pantoflarz.



Moja ma hopla na punkcie sprzątania, dzień zaczyna od "A co tutaj tak brudno?!" (serio ) - sama już nie wiem co gorsze...
O kurde, dla mnie to jest najgorsze. Ja mam taką babcie, więc wiem co to jest
A mama TŻta się w ogóle nie wtrąca jak TŻ ja pyta o zdanie/opinie to się wypowie,ale tak to to nie tak samo jak np wychodzimy, spyta tylko gdzie albo nawet czasem i nie i tyle
Dlatego mam z nią tak dobre relacje ale gdyby było coś nie tak to umiem postawić granice i raczej bym nie dała sobą rządzić i oczekiwałabym, że TŻ stanie po mojej stronie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Cytat:
Napisane przez madeofdream Pokaż wiadomość
U mnie i mojego tzta podobna sytuacja co u Ciebie jak mówię, ze coś lubię to często to ugotuje/kupi, posprzątać umie. Również nie skacze nade mną przesadnie. Radzi sobie bardzo dobrze, dla mnie to wielki plus, bo gdyby mi kazał skakać nad sobą i byłby nieporadny i leniwy to ta relacja szybko by się zakończyła
U nas tak samo ja jestem uczulona na maminsynków albo nieporadnych życiowo chłopców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017
💍30.01.2021💍
26.08.2023
Misia452 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 13:57   #1974
brianstorm
Rozeznanie
 
Avatar brianstorm
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 925
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez zoltykot Pokaż wiadomość
I takie coś jest miłe w sumie. Trochę 'zazdroszczę' (ale w takim pozytywnym sensie) bo ja z mamą mojego mam lekką kosę Generalnie duuużo by pisać, po prostu weszły różnice (głównie kulturowe, wiadomo) i też fakt, że jest trochę hmm, władcza? Nie nadopiekuńcza, ale wiecie, ten typ "Synek, zrób tak i tak, tako Ci mama rzecze, stara jestem, życie znam i JA WIEM LEPIEJ" I nie ma dyskusji. Na szczęście mieszka daleko od tż, w całkiem innym regionie i ostatni raz widziałam ją ze 2 lata temu? Chyba nie muszę dodawać, że mi się nie spieszy do ponownego spotkania.
Z drugiej strony szkoda, bo wiąże się to z faktem że równie dawno nie widziałam jego taty - który (dla odmiany) jest super sympatyczny.. tylko straszny pantoflarz.



Moja ma hopla na punkcie sprzątania, dzień zaczyna od "A co tutaj tak brudno?!" (serio ) - sama już nie wiem co gorsze...
Ten opis rodziców Tż idealnie pasuje do moich dziadków Babcia nieznosząca sprzeciwu i wiecznie wiedząca najlepiej, a dziadek złoty człowiek, ale pantoflarz Zastanawiam się jak bardzo trzeba kochać drugą osobę lub ogółem co trzyma ich razem (może właśnie to, że jedna osoba wydaje rozkazy, a druga jest z natury uległa, to też jakiś przepis na udany związek), bo ja bym nie wytrzymała w związku z despotą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
brianstorm jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 19:55   #1975
Niezapominajka09
Rozeznanie
 
Avatar Niezapominajka09
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 725
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Jak tak Was czytam go cieszę się, że moi, daj Boże, przyszli teściowie to złoci ludzie. Troskliwi, sympatyczni, zawsze z dobrą radą, ale jednak nie wyobrażam sobie z nimi mieszkać..no nie.
Niezapominajka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 20:04   #1976
gothka152
Zakorzenienie
 
Avatar gothka152
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Dolina Dzikiej Róży
Wiadomości: 19 132
GG do gothka152
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Mój ex przychodził po pracy do domu, rzucał matce skarpetki do prania, zasiadał przed kompem do gry a mama za chwilę podstawiała mu pod nos obiad

Mama tżta była wobec niego i jego rodzeństwa bardzo opiekuńcza, ale w sensie emocjonalnym (nie obowiązków). Wiecznie się o któreś ze swoich dzieci martwiła, dzwoniła, dopytywała po kilka razy, czy wszystko jest w porządku... Trochę mnie to czasem drażniło, bo moja mama jest zupełnie inna i ja bardzo szybko nauczyłam się samowystarczalności

Pod względem obowiązków tż jest bardzo samodzielny i potrafi zrobić o wiele więcej, niż ja. Długo mieszkał poza domem- najpierw studia, potem praca za granicą- i musiał radzić sobie sam.

Wiem, że na pewno nie mogłabym być z facetem uzależnionym i niejako ubezwłasnowolnionym przez mamusię Relacje z rodzicami są dla mnie ważne, ale uważam, że w pewnym momencie trzeba przeciąć pępowinę i zacząć żyć na własny rachunek. Dorośli ludzie muszą umieć o siebie zadbać. To się tyczy zarówno radzenia sobie z obowiązkami w domu, jak i zdolności do podejmowania własnych decyzji bez wiecznych konsultacji z mamusią

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Niezapominajka09 Pokaż wiadomość
Troskliwi, sympatyczni, zawsze z dobrą radą, ale jednak nie wyobrażam sobie z nimi mieszkać..no nie.
Też nie chciałabym mieszkać z rodzicami z żadnej ze stron

Ogólnie uważam, że 30-letni ludzie nie powinni już mieszkać z rodzicami, jeśli mają stałą pracę i partnera życiowego. Bycie ,,na swoim" sporo uczy, na wiele rzeczy uodparnia i sam związek też wygląda i rozwija się zupełnie inaczej, niż na etapie randkowania czy nawet pomieszkiwania ze sobą.
__________________
17. 09. 2016 r.
Mieszkamy razem
07. 08. 2018 r.
08. 08. 2020 r.
Tekla


15/2023
gothka152 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 20:17   #1977
Niezapominajka09
Rozeznanie
 
Avatar Niezapominajka09
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 725
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez gothka152 Pokaż wiadomość

Też nie chciałabym mieszkać z rodzicami z żadnej ze stron

Ogólnie uważam, że 30-letni ludzie nie powinni już mieszkać z rodzicami, jeśli mają stałą pracę i partnera życiowego. Bycie ,,na swoim" sporo uczy, na wiele rzeczy uodparnia i sam związek też wygląda i rozwija się zupełnie inaczej, niż na etapie randkowania czy nawet pomieszkiwania ze sobą.
No ja tak samo...ale jednak mogę zrozumieć (chociaż dla mnie to odpada), że jak ktoś ma dobre relacje, że mieszkają np we wspólnym domu na osobnych piętrach. Kiedyś były domy wielopokoleniowe i często stoją puste. A jak się nawzajem szanują to mogę zrozumieć, że młodzi nie chcą brać kredytu na całe życie skoro u rodziców jest tyle miejsca, pomogą przy dzieciach, a oni zaopiekują się czasem rodzicami jak będzie potrzeba. Chociaż ja tam wolę kredyt na 30 lat ale zupełnie nie mogę pojąć, że małżeństwo mieszka w 1 pokoju a rodzice obok. Wspólna kuchnia, łazienka itd to już przesada...

Edytowane przez Niezapominajka09
Czas edycji: 2020-04-25 o 20:20
Niezapominajka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 20:44   #1978
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Cytat:
Napisane przez Niezapominajka09 Pokaż wiadomość
Jak tak Was czytam go cieszę się, że moi, daj Boże, przyszli teściowie to złoci ludzie. Troskliwi, sympatyczni, zawsze z dobrą radą, ale jednak nie wyobrażam sobie z nimi mieszkać..no nie.
Kiedyś miałam taką rozmowę z mamą TŻ a propos mieszkania razem z nimi. Ona powiedziała, że gdyby to była kwestia wprowadzenia się do nich na kilka miesięcy bo chcielibyśmy oszczędzić pieniądze na coś własnego - nie ma sprawy. Ale na dłuższą metę nie zgodziłaby się bo uważa, że to byłoby dla nas wszystkich niezdrowe. I całkowicie się z nią zgadzam.

Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka
694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 20:52   #1979
Niezapominajka09
Rozeznanie
 
Avatar Niezapominajka09
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 725
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

U mnie mama Tż też kiedyś mówiła, że młodzi powinni się sami dotrzeć a nie żeby rodzice się wtrącali i ma rację. Ale tak, na kilka miesięcy czy rok jak masz w planach wyprowadzkę na swoje to co innego.
Niezapominajka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-04-25, 21:00   #1980
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

Ja sobie też nie wyobrażam mieszkania tutaj już na zawsze.
Rozwiązanie jest tymczasowe, bo chcemy iść na swoje, jedynie trochę teraz zaoszczędzić. A że dom jest duży, dwupiętrowy to nie wchodzimy sobie specjalnie w drogę. Jedynie kuchnia jest wspólna.

Mam nadzieję, że dalej będziemy się tak dobrze dogadywać jak do tej pory, bo jeśli coś się zepsuje, to od razu wyprowadzamy się do wynajmowanego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-10 18:23:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:17.