Makijaż dla chłopaka w stylu Mansona

[Nasty Hunk]

Chciałbym na rozpoczęcie roku w moim nowym liceum przywitać moich przyszłych członków mojej przyszłej szkoły makijażem w stylu Mansona (to tak jednorazowo ):
http://hughmorris.files.wordpress.co...three-jpg.jpeg

Co potrzebne jest do takiego makijażu? Napiszcie ze szczegółami, bo moja wiedza z kosmetologii sięga dna.



BTW. Mam nadzieje, że za taki makijaż nie wyrzucą mnie pierwszego dnia z liceum

[black-bubu]

Może cie nie wywalą ( chociaż zależy od liceum) ale na pewno zrobisz sobie opinie na 3 lata w stylu - to ten wariat od mansona
Ja bym radziła Ci zapszestać z dziwnym makijażem a przyjść normalnie ubranym, zrób sobie makijaż na bal przebieranców a nie do nowej szkoły.
Nauczyciele też za przychylnie na ciebie patrzeć nie będą, a już na pewno dyrektorka.

[Nasty Hunk]

Jednak prosiłbym o rady w sprawie makijażu

[ulinkaaa]

Na twarz pasta do zebow, a na powieki troche skruszonego carbonu rozetrzec

[inc0rrect]

Kup sobie czerwoną szminkę, czerwoną konturówkę, czarny pigment do oczu, i czarną miękką kredkę

plus do tego jakis bialy podklad ;p

[pamfilia]

Naprawdę to idiotyczny pomysł, jego realizacji będziesz długo żałował. Lepiej żebyś zabłysnął w liceum czymś innym niż tym
No ale jak już to na twarz mąka, pod nią jakiś krem żeby się trzymała, czarny cień wokół oczu (np. Miss Sporty ok.5zł) i czerwona szminka. Pójdź sobie do Rossmanna, znajdziesz coś taniego.
Wiadomo że lepszy byłby biały podkład ale ciężko taki dostać poza tym chyba nie chcesz wydać kilkadziesiąt zł na jednorazowy wygłup

[black-bubu]

przez część ludzi możesz nie być odebrany jako Merlin manson - no chyba że wypiszesz to sobie na koszulce, ale jak transwestyta. Facet w ostrym makijażu może wyglądąć co najmniej dziwnie. U Mansona jest to look sceniczny - po ulicy tak nie chodzi. Jeżeli na rozpoczeciu szkoły występujesz na scenie ok - ale jeżeli siedzisz pomiędzy ludźmi na akademii to powodzenia życze

[pamfilia]

Napisane przez black-bubu

przez część ludzi możesz nie być odebrany jako Merlin manson - no chyba że wypiszesz to sobie na koszulce, ale jak transwestyta. Facet w ostrym makijażu może wyglądąć co najmniej dziwnie. U Mansona jest to look sceniczny - po ulicy tak nie chodzi. Jeżeli na rozpoczeciu szkoły występujesz na scenie ok - ale jeżeli siedzisz pomiędzy ludźmi na akademii to powodzenia życze

chce to niech idzie, nauczka na całe życie ^^

[Ceith]

A niby co chcesz tym "pokazać"? Jaki to jesteś szalony, mhroczny, czy co?

[Nasty Hunk]

A niby co chcesz tym "pokazać"? Jaki to jesteś szalony, mhroczny, czy co?

Może to, że to jaki jestem, to moja sprawa, a nie wasza?

[pinupxgirl]

Najwazniejsze to kupic bardzo jasny, wrecz bialy podklad. Chyba takie sa dostepne w internetowych gotyckich/metalowych sklepach. Nie podam ci konkretnej nazwy, ale z 100% kiedys widzialam. Reszta to juz pojdzie gladko, potrzebujesz czarnego cienia do powiek (polecam matowy cien Inglot, dobrze sie sprawdza), czarnej kredki oraz ciemno czerwonej szminki.

[2016070150903]

http://www.rockmetalshop.pl/cat-pol-...YKI-Puder.html

[3ndorfina]

Wiem, że post jest stary, ale czytając te wszystkie odpowiedzi, muszę po prostu to skomentować. Co z tego, że chłopak chce pokazać jaki jest, co lubi i kim jest? To chyba nic złego w tym, że jest sobą? W tych czasach, mimo, że było już tyle zdarzeń, tyle kontrowersyjnych sytuacji nadal "oryginalność" jest postrzegana przez ludzi jak głupota, jak coś innego, czego trzeba się przestrzegać i omijać szerokim łukiem. Rozumiem, że taki mocny makijaż wielkiej gwiazdy to na szkołę po prostu za "dużo", ale skoro chłopak chcę, i ma odwagę to może się tak pokazać w szkole, w końcu to jego sprawa, i on za siebie i swoje wychowanie odpowiada. Poza tym nie uważam, że ten który wzoruję się na Mansonie, próbuję naśladować i klonować jego styl od razu jest wariatem To prawda, że Manson to niezły wariat, ale to czyni go tym wyjątkowym, i tym, że wyróżnia się od pozostałych artystów. Prawda również jest to, że Manson własnie na ulicy bardzo chetnie pokazuję się w makijażu, a nie bez niego I uważam, że posiadanie swojego stylu, to nie jest nic złego, a wręcz przeciwnie.

[v-x-n]

Napisane przez 3ndorfina

Wiem, że post jest stary, ale czytając te wszystkie odpowiedzi, muszę po prostu to skomentować. Co z tego, że chłopak chce pokazać jaki jest, co lubi i kim jest? To chyba nic złego w tym, że jest sobą? W tych czasach, mimo, że było już tyle zdarzeń, tyle kontrowersyjnych sytuacji nadal "oryginalność" jest postrzegana przez ludzi jak głupota, jak coś innego, czego trzeba się przestrzegać i omijać szerokim łukiem. Rozumiem, że taki mocny makijaż wielkiej gwiazdy to na szkołę po prostu za "dużo", ale skoro chłopak chcę, i ma odwagę to może się tak pokazać w szkole, w końcu to jego sprawa, i on za siebie i swoje wychowanie odpowiada. Poza tym nie uważam, że ten który wzoruję się na Mansonie, próbuję naśladować i klonować jego styl od razu jest wariatem To prawda, że Manson to niezły wariat, ale to czyni go tym wyjątkowym, i tym, że wyróżnia się od pozostałych artystów. Prawda również jest to, że Manson własnie na ulicy bardzo chetnie pokazuję się w makijażu, a nie bez niego I uważam, że posiadanie swojego stylu, to nie jest nic złego, a wręcz przeciwnie.

Taa. A świstak siedzi i zawija.

Są sytuacje, które wymagają określonego zachowania oraz wyglądu - rozpoczęcie roku jest jedną z nich.

Chłopiec idący do liceum nie jest osobą, która za siebie odpowiada i która może sobie robić, co mu się podoba, bo to jego sprawa. W tej konkretnej sytuacji jest to również sprawa nauczycieli, dyrektora szkoły oraz nieszczęsnych rodziców podlotka, któremu marzy się głupi wyskok i zszokowanie przyszłych kolegów.

I co to za posiadanie swojego stylu, skoro chce skopiować Mansona??? Faktycznie, własny styl jak nic

[3ndorfina]

Napisane przez v-x-n

Taa. A świstak siedzi i zawija.

Są sytuacje, które wymagają określonego zachowania oraz wyglądu - rozpoczęcie roku jest jedną z nich.

Chłopiec idący do liceum nie jest osobą, która za siebie odpowiada i która może sobie robić, co mu się podoba, bo to jego sprawa. W tej konkretnej sytuacji jest to również sprawa nauczycieli, dyrektora szkoły oraz nieszczęsnych rodziców podlotka, któremu marzy się głupi wyskok i zszokowanie przyszłych kolegów.

I co to za posiadanie swojego stylu, skoro chce skopiować Mansona??? Faktycznie, własny styl jak nic

Może trochę racja, ale pozostali nie powinni tak na niego "naskakiwać", a jeśli już to po prostu normalnie mu wytłumaczyć dlaczego ma tego nie robić, bo chłopak się zrazi i tak zrobi po swojemu.