2020-03-25, 13:51 | #1981 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Przy tej promce w wielopakach to chyba sinsay wychodzi taniej niz pepco, z 6zl za szt bodziak. Ewentualnie sa te sliniaki w formie pelerynek, ale to tylko na necie widzialam, wiec nie wiem jak to sie w praktyce sprawdza.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-25, 14:11 | #1982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
To mnie mycie laktatora jakoś aż tak nie wkurza a ta wolność, którą mam jest nie do porównania.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-25, 14:23 | #1983 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Teraz myje laktator raz dzoennie a tak tk jest q lodowce poprostu
Ja czailam soe na sliniak bibado ale cena mnie powalila Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2020-03-25, 14:27 | #1984 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Ja uwielbiam karmienie i uwiazanie mi nie przeszkadza, a przez pierwsze dwa miesiace Malego w domu bylam, jak to pieknie nazwala Kamila, po prostu smoczkiem dla dziecka. Ale mi to ogolnie mogl miesiac w szpitalu ostro siasc na glowke i jakbym normalnie 5 dni po cc wrocila z dzieckiem do domu, to pewnie by mnie wiecej rzeczy tak po ludzku irytowalo.
Swoja droga, w obecnej sytuacji jest ciagly straszek jakby sie tak dzieciak rozchorowal, bo jest lipa nawet z umowieniem sie do pediatry, ale jak tak sobie pomysle, ze mialabym w tym okresie byc w ciazy to tez masakra jakas. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-25, 15:04 | #1985 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Cytat:
Ja mam pelerynkę z Ikei, jest super dopóki mały jej nie podwinie No i lepiej chroni bodziak niż spodnie, także na zwykłe spodenki też się czaję. ---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ---------- O kutwa, no też leżę
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2020-03-25, 18:33 | #1986 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Cytat:
Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
|
2020-03-25, 19:19 | #1987 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-25, 19:38 | #1988 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Cytat:
Dzięki travis!
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2020-03-25, 19:44 | #1989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Ja mam z 10 litrów w zamrażalniku i niestety pójdzie się gonić. Trochę mi szkoda tego zachodu. Głównie z myciem laktatora właśnie. No ale nie mogłam przecież przewidzieć, że moje mleko będzie dziaciakowi szkodzić... Tyle dobrze, że dzięki odciąganiu od pierwszych dni jadł też z butli, a moje sesje trwały po 10 minut, bo gdybym się z tym odciąganiem namęczyła, żeby to teraz wyrzucić to by bolało.
Kamila, jednak myślisz o kolejnym?
__________________
I will go anywhere as long as it is forward. |
2020-03-25, 19:50 | #1990 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Czemu tak krótko? I równocześnie masz 10 l ściągnięte? Nie że nie dowierzam, podziwiam i zazdroszczę, ja 40 min musiałam pompować, żeby 30 ml ściągnąć...
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2020-03-25, 20:03 | #1991 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Ja też sesje półgodzinne.
Ale od dziś oficjalnie wygaszam i robię po 5-6 minut dzisiaj . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-25, 20:05 | #1992 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Ja w 20 min sciagalam 120-150ml z jednej piersi w pierwszym miesiacu. I to chyba nie jest nic niebywalego, bo w szpitalnym laktarium siedzialam non stop z roznymi mamuskami i wszystkie mniej więcej tyle samo sciagalysmy. 30 to jak mialam zapalenie w obu piersiach i pozatykane wszystko. Potem nie wiem, bo odstawilam laktator.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-26, 01:55 | #1993 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
No mi, niestety, mimo usilnych starań, nie udało się osiągnąć takich wartości. 400 ml to najwięcej ile mi się udało.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-26, 04:50 | #1994 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 064
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Nieeee teraz młody daje mi tak w kość, że ani myślę o kolejnym.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ---------- Ja raczej nigdy za kp nie przepadałam i ogólnie nie chciałam karmić. A po tym jak spędziłam prawie 3 miesiące z młodym w łóżku bo cały czas wisiał na cycku to już w ogóle mi to obrzydło.. Młody to cycoholik i chyba będę musiała go karmić 3 lata 🤣 choć bardzo tego nie chcę. Podziwiam za tą walkę z laktatorem. Ja bym się od razu poddała. Ale nie wiem jak by to u nas wyglądało. Może jakby młody nie jadł cały dzień to i by z butli wypił.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-26, 06:29 | #1995 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Bo sesje nie moga trwac dluzej niz 15 na piers bo sie cyc przyzwyczai i wyplyw sie opoznia
Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2020-03-26, 06:36 | #1996 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
U mnie trzeba było 7-10 min żeby w ogóle coś zaczęło lecieć...
Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2020-03-26, 07:04 | #1997 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
To mi znowu laktacyjne (a bylam u kilku, bo non stop mialam zapalenia) mowily, ze 20 minut to optymalnie, nie powinno sie krocej. Jak juz moj Maly przejal temat i cycki przestaly reagowac na laktator, to nic nie dzialalo, ani krotkie odciaganie, ani dlugie, ani te metody bodajze 10-7-3, no nic. Tak ze pewnie jak ze wszystkim, nie ma uniwersalnej porady, jak sie cycki obraza, to koniec.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-26, 07:36 | #1998 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 cz. 2
Przypomniało mi się, że na szkole rodzenia też mówiono o 20 min na pierś. Początkowo robiłam 7-5-3, ale wychodziło na to, że jak w końcu coś zaczęło lecieć to musiałam zmienić pierś, więc to nie robota była...
Był czas, kiedy było super, ale trwało to może tydzień. Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2020-03-26 o 07:40 |
2020-03-26, 08:24 | #1999 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
To u mnie zupelnie odwrotnie, najwiecej tryskalo zaraz po przystawieniu laktatora, potem coraz mniej.
To 20min sie przyjmuje niby dlatego, ze noworodek mniej wiecej tyle czasu ssie piers, wiec krotsze odciaganie nie pobudzi odpowiednio laktacji, a dluzsze moze ja zbytnio rozbuchac. Minusy polsrodkow, zgodnie z natura dziecko sobie ma to samo regulowac i nikt wtedy nam nie wciska zegarkow i tabelek. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-26, 10:23 | #2000 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Teraz za pozno ale na fb jest grupa kaarmienie piersia inaczej, multum madrych w temacie kobiet, moduly itp
Jaa dzieeki nim z 30ml wypracowalam 1200ml stosujac wszytsko co tam pisze Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2020-03-26, 11:38 | #2001 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Po prostu u Ciebie był potencjał. U mnie nie, tak myślę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-26, 12:15 | #2002 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Cytat:
Kiedys sie zastanawialam co robily kobiety 500lat temu jak nie mialy pokarmu? Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
|
2020-03-26, 12:37 | #2003 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Cytat:
W szpitalu slyszalam jak laktacyjne mowily, ze kazda kobieta musi miec pokarm, ze jakby urodzila na bezludnej wyspie, bla bla bla. To sa dla mnie takie same gadki jak "ooo, kiedys to baby na sianie w stodole rodzily". Na wiekszosci sie sprawdza, ale poza tym to brednie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-26, 13:01 | #2004 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Tylko z drugiej strony 500 lat temu nikt nie ważył co chwilę noworodka/niemowlaka, matka nie znała jego wagi, nie miała więc zmartwień typu: "za mało przybrał, nie najada się, źle przystawiam itp." Nawet jak coś było nie tak, to z czasem samo się regulowało. A widzę po sobie, jak takie myśli potrafią namieszać w głowie. Bo to raz płakałam, jak mały nie chciał piersi, albo jak siedziałam z laktatorem?
Albo nie było położnej, która na pytanie świeżej mamy, co jest nie tak, skoro dziecko nie chce ssać piersi, daje butelkę z mm. Postęp to dobra rzecz, ale czasami zamiast ułatwiać, utrudnia...
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2020-03-26, 13:13 | #2005 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 cz. 2
Nie wiemy tego tak do konca. A moze czesc dzieci umierala, bo jednak organizm matki nie wyrabial z laktacja? To oczywiscie mogly byc pojedyncze przypadki. Dlatego porownuje to z porodem, ciaza to najbardziej naturalna rzecz na swiecie, ale wszyscy wiemy, ze gdyby nie wspolczesna medycyna, to dla jakiegos procenta dzieci i matek porod konczylby sie tragedia.
Mi laktacja przyszla stosunkowo latwo, mimo wczesniactwa, cc i stresu. Kolezanka jeczy, ze ma 30ml, ale pracuje z laktatorem raz na dobe, bo wiecej nie ma czasu. No ale mimo wszystko wierze, ze jak ze wszystkim, zdarzaja sie i zawsze zdarzaly jednostki, u ktorych organizm na jakims polu daje ciala i nie sa w stanie nic z tym zrobic. Edytowane przez schaboszczak Czas edycji: 2020-03-26 o 13:14 Powód: Literówka |
2020-03-26, 14:34 | #2006 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Wydaje mi się, że kiedyś kiedyś to raz, że dużo wcześniej zaczynano podawać posiłki stałe, a i dziecku mleko kozie/krowie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-03-26, 14:41 | #2007 | ||
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 cz. 2
Cytat:
Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
||
2020-03-26, 15:22 | #2008 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-03-26, 15:48 | #2009 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Każda z nas chce jak najlepiej i tyle ile mogła zrobiła dla swojego malucha
Wczoraj ogarnęłam spacerówki (internetowo rzecz jasna). Przejrzałam ok. 40, 20 parę wpisałam sobie do tabeli i wypisałam ich parametry, potem mnie olśniło, że muszę odrzucić spacerówki o nośności do 15 kg wagi dziecka, bo mój dzik już prawie 10 kg waży No i mam 4, które bardzo chcę wypróbować na żywo, dwóch marek: Baby design i Britax Romer. Ceny do 1000 zł, spore siedziska, małe wymiary po złożeniu. Tylko mają piankowe koła, w 2w1 mam pompowane i nie wiem czy nie będzie mi to przeszkadzać:mysli: Któraś z was ma piankowe w wózku?
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2020-03-26, 16:15 | #2010 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2
Mam pompowane i nie przykladalam do tego specjalnej wagi. Jak bylam w sklepie z wozkami, to o ile dobrze pamietam, babeczka tlumaczyla, ze pompowane sa dobre na wies, jazdy po kamulcach, a piankowe sa lzejsze i nadaja sie na chodniki, spacery po centrach handlowych itd.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.