|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2013-01-31, 13:58 | #4201 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
O Racewicz. To dziennikarka, która straciła męża w tej katastrofie lotniczej w Smoleńsku. |
|
2013-01-31, 14:01 | #4202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Praga
Wiadomości: 3 930
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
nie wiem kto to taki
spadam do domciu, dzis wczesniej paaaaa ---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ---------- aaaaaa |
2013-01-31, 14:03 | #4203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
ja tez juz ogarniam biureczko i spadam
milego popoludnia
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-01-31, 14:25 | #4204 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 752
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Ja się też żegnam
__________________
Nasz dzień: 12.09.2009 Zawsze będę wierzyć... |
2013-01-31, 14:45 | #4205 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
uwielbiam Cie! Cytat:
Cytat:
Ktos kiedys madrze powiedzia ze mama martwi sie o swoje dziecko od zobaczenia II kreseczek na tescie .. Cytat:
Cytat:
A ktos mial noworoczne postanowienie ze bedzie bedzie rozganizowany No wlasnie Siniak to rozumiem ale guzek? strongus - Wszystkiego najlepszego slonce!!! Witajcie Domino sobie spiunka Ja sie juz ogarnelam wszystko mam przygotowane jak wstanie to jedziemy do znajomem i jej coreczki A na 14sta do lekarza ... jak dobrze ze jutro juz piatek
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|||||
2013-01-31, 15:08 | #4206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Hej. Zaglądam co u Was.
Deborah, gratulacje Maleństwo trzymaj się Czytałam opis Deborah i tak sobie myślę, że ja wam jeszcze nie opisałam mojego cc. Po południu wzięły mnie bóle jak na @, ale mocniejsze i w regularnych odstępach....a na drugi dzień byłam umówiona na ktg do mojego lekarza. Ale ponieważ bolało mnie cały czas stwierdziłam że pojedziemy od razumoja mama była u nas bo miałam mieć kolędę akurat i też chciała być. No i my spakowani, a tu ministranci pukają, mąż mówi otworzę powiem im że jedziemy na porodówkę, a mama mówi że nie bo już wszystko pochowała i mamy wychodzić, no to siedzimy cicho przez moment, ja z tymi bólami...i jak zaczęli pukać to taka nas głupawka wzięła, że myślałam że się posikam ze śmiechu....Idioci z nas lepiej już było otworzyć i powiedzieć. Potem pojechaliśmy, położna zrobiła mi ktg, coś tam niby wyszło, ale jak pokazała lekarzowi to mi kazał wejść między pacjentkami, zbadał i stwierdził że wypisuje skierowanie od razu bo wygląda a to że się akcja rozwinie i bez sensu żebyśmy w tym śniegu po nocach jeździli. Po przyjeździe do szpitala na IP zrobili mi ktg, zbadali, rozwarcie na 2 cm chyba było i dali mnie na paologię. Tam leżałam, zaglądali do mnie czy skurcze ustały czy są, sprawdzali rozwarcie, doszło do 3 cm...i w końcu dali relanium...stwierdzili że albo ucichnie albo urodzę...po tym relanium skurcze były częstsze, to gdzieś przed 3.00 zadecydowali, że idę na porodówkę...tam był jeden z położników pracujących w klinice tego mojego lekarza więc się mną zajął, pożartował...itd Leżałam pod ktg, dali mi oksytocynę i jak mnie dopadły bóle kręgosłupa to myślałam że umrę....do 8 się tak męczyłam, a rozwarcie nie postępowało.... W tym szpitalu mają zasadę, że przed cc wywołują skurcze żeby było rozwarcie bo niby wtedy lepiej się macica regeneruje i oczyszcza. Byłam już tak zmęczona, że ledwo wytrzymywałam...a jak słuchałam jak obok kobieta rodzi to już się modliłam żeby mnie na to cc wzięli.... Tż był caly czas ze mną. Nagle zapadła decyzja, że mają mnie szybko przygotować do cc. Ogolili mnie, założyli cewnik, a ja w płacz - co za ból! Kazali mnie przejść na operacyjną, pamiętam tylko zmartwioną minę tż dlaczego tak płaczę, a to przez ten cewnik! Na operacyjnej tak ryczałam z bólu, że pytali mnie czy to przez ból czy jakaś depresyjna jestem...potem chwila rozmowy z anestezjologiem i zaczęli podawać znieczulenie....jaka to była ulga, a zarazem dziwne uczucie..leżą nogi ale jakby nie moje..Jeszcze pamiętam, że się bałam że nie zadziała mi w okolicy brzucha i im mówiłam że wszystko czuję... Potem wszystko toczyło się szybko, najgorszy był moment jak zaczęli wyduszać Nataszkę, myślałam że mi żebra połamią, musieli mi podawać potem leki przeciwwymiotne bo bym im Kazali mi patrzeć na bok jak małą badali itp. ..ale tylu ich tam stało że mi zasłaniali.. Potem mnie dali od razu na tą salę 1 osobową, położyli małą na piersi, zaczęła ssać i tż już był z nami. Najgorszy był moment jak zaczęło puszczać znieczulenie, znów płacz z bólu .... aż nie chcę tego wspominać, nafaszerowali mnie lekami i na szczęście ten ból już nie wrócił, wstałam po 5 czy 6 godzinach, wykąpałam się, czułam się zmęczona ale szczęśliwa. Potem jak zaczęły się problemy z karmieniem i spadek nastroju było już gorzej.... |
2013-01-31, 15:53 | #4207 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
wzajemnie
Cytat:
Cytat:
Cytat:
madzia dobrze, że się wcisłaś i lekarka zbadała małą, będzie na pewno dobrze
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień "dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" Łukaszek |
|||
2013-01-31, 17:55 | #4209 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
Onyks byłas dzielna, bardzo! spisałaś się na medal ps. mama była tam z Wami? |
|
2013-01-31, 19:20 | #4210 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Gucia hehe Potem przestało i teściowa wyszła z nią na 1,5 godziny a my z mężem byliśmy na zakupach.
Agnusek a w przychodni wcale dużo osób nie było Ana pisałam wczoraj w k. Brodawka jej się czerwona zrobiła, lekko spuchła i wyczulam guzek. Dr powiedziała, że ma jakieś pół centymetra. Blonde nie wiem. Teściowa też nie kazała się martwić, więc staram się na razie o tym nie myśleć, bo znowu mnie dopadnie taki nastrój jak wczoraj. Zabciu nie wiem właśnie od czego ten stan zapalny. Wywnioskowałam, ze może sobie obtarła albo się uderzyła. Stokrotko oby Onyks byłaś dzielna Coś Wam miałam napisać i zapomniałam |
2013-01-31, 19:32 | #4211 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
Ale! Jestem nacięciem pozytywnie zaskoczona - myślałam, że będzie dłuższe i szersze, a to faktycznie jest kreska na linii włosów łonowych. Nawet z najniższych majtek nie wyjdzie. Aż się dziwię jak Małą wyjęli. Onyks: ja mam właśnie problemy z karmieniem, i mały dołek z tego powodu, karmię mieszanie, a chcialabym piersią samą przynajmniej trochę. Jakie ty miałaś kłopoty i czy się unormowało? |
|
2013-01-31, 19:38 | #4212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Debrah zmień suwaczek
Kupiłam Mai na jutro słoiczek z królikiem. Kurde... chciałam sama kupić i jej po porcjować ale nie wiem czy gdzieś jest w kawałkach, bo jak zobaczę całego króliczka to za chiny go nie dotknę. |
2013-01-31, 19:43 | #4213 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Debrah moje gratulacje!!!!
Onyksik az mnie ciary przeszly jak przeczytalam Twoj opis Madziu ja kupowalam w malym osiedlowym sklepiku i najpierw kupilam same nozki a potem niby calego ale pan mi poporcjowal |
2013-01-31, 19:46 | #4214 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja tez dawałam w słoiczku Dobry wieczor Seba spi, Tz wrocil z przegladu auta i jeden problem z głowy Zrobie mu kanapki do pracy, biore laptopa i ide do łozka
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442 |
|||
2013-01-31, 20:07 | #4215 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Kotku muszę poszukać.
blonde jak nic nie zejdzie to za tydzień mamy wizytę. Co będziesz robiła z lapkiem w łóżku? ---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ---------- aaa i już wiem co miałam Wam napisać Komputer naprawiony Jutro wszystko zgrywam. |
2013-01-31, 20:29 | #4216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
znowu wizaz muli
czy to możliwe abym już poczuła ruchy dziecka? wg suwaczka to 14 tydzień 3 dzień, a usg dziecko było starsze ok 2-3 dni, a siedziałam niedawno z koleżankami i rozmawiamy i nagle poczułam jak coś przepływa mi przez brzuch, tylko dziwne, ze tak wysoko bo trochę nad pępkiem, wie nie wiem czy to to. Przyszłam teraz do domu, usiadłam na łóżko i zjadłam cukierka bo podobno to pobudza i nagle na dole poczułam 3 takie jakby ruchy wypychające do góry w tym samym miejscu. Nigdy czegoś takiego nie czułam ale przecież jestem przy kości, to pierwsze dziecko wiec chyba mało możliwe zeby to dziecko było nie?
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień "dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" Łukaszek Edytowane przez stokrotka24 Czas edycji: 2013-01-31 o 20:32 |
2013-01-31, 20:30 | #4217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
onyks super opis,
Madzia dobrze ze laptopa udalo sie uratowac
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-01-31, 20:37 | #4218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Metka
Stokrotko bardzo możliwe. Ja poczułąm taką rybkę w 16 tyg. Dokładnie 15 tydz + 5 Chcę sobie kupić torbę na laptopa. I teraz nie wiem jaką? Niby mieści mi się w torebce, ale jak mam dużo w niej rzeczy to już za cięzka jest (jeszcze mi się uszka urwą bo to eko skórka hehe). 1. http://allegro.pl/etui-do-laptopa-ab...972430603.html 2. http://allegro.pl/damska-torba-na-la...950868138.html Co jest praktyczniejsze? |
2013-01-31, 20:58 | #4219 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Madzia ja sie nie znam ale mi sie bardziej ta druga podoba
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-01-31, 21:02 | #4220 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mielismy z Tz jakis film obejrzec, ale zabrał sie za robienie filmów takze poczytam sobie
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442 |
|||
2013-01-31, 21:16 | #4221 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Witajcie dziewczyny Jestem w tym dziale nowa Przyjmiecie mnie?
Dziś odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, czekam na 3 regularne miesiączki i będziemy się z narzeczonym starać o dzieciątko
__________________
|
2013-01-31, 21:17 | #4222 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
mi się bardziej ta druga torba podoba no właśnie chyba za szybko i pewnie to nie to
__________________
15.08.2009 nasz wielki dzień "dwa serca jedno bicie, tylko Ty i Ja na całe życie" Łukaszek |
|
2013-01-31, 21:20 | #4223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Dzięki dziewczyny MI tz bardziej ta druga, bo i praktyczniejsza chyba jest bardziej. Tylko kolor jednolity bym wzięła np. czarno - biały jakiś.
|
2013-01-31, 21:32 | #4224 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
Cytat:
witaj! opowiedz coś o sobie |
||
2013-01-31, 21:34 | #4225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Dobry wieczór...mam dość po co komu studia? można się przecież realizować inaczej!!
Onyks, ale opis, ja Cię kręcę, bidulko, dzielna byłaś!! Ale Twój opis po raz kolejny mi nasunął jak mało empatii jest w naszej służbie zdrowia. Dziady! Debrah, jak sobie radzisz z Amelką? Madzia, co do torby, dla mnie ta druga, ale w jednolitym kolorze! Te wzory ostro ryją mózg I trzymam kciuki za Maję i jej zdrówko Kotek, Ty łajzo, gdzie Ty się ciągle podziewasz? Znalazłaś stówkę? Keira, witaj A jeszcze Wam chwilkę pomarudzę, żebyście nie miały za fajnie . Od połowy dnia zaczęła boleć mnie głowa, potem dostałam kataru, a nastepnie uaktywnił mi się rosnący ząb. Tym sposobem boli mnie cała lewa połowa głowy + wrażenie, że zaraz mi wylecą wszystkie zęby. Dodatkowo w domu mam tak brudno, że aż zamykam oczy. Dziś wrzuciłam tylko pranie, a jak poprosiłam męża, żeby je przyniósł (mamy pralnię w piwnicy) to mi szczerze i bez krępacji powiedział 'nie chce mi się' noszzzz.... Edytowane przez ButterBear Czas edycji: 2013-01-31 o 21:41 |
2013-01-31, 21:39 | #4226 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Cytat:
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556 Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442 |
|
2013-01-31, 21:50 | #4227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Ana tak, na cycusiu
Butter nie, nie tych pstrokatych bym nie brała Współczuje bólu zęba, mi też raz w roku się wszystkie 4 ósemki odzywają. Tylko się coś przebić nie mogą. |
2013-01-31, 22:01 | #4228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
hahaha no hej gamoniu tak jestem zarobiona a w pracy nie korzystam z kompa wiec jak mam czas z Wami popisac to jest wlasnie taka pora a stowka sie nie znalazla teraz Tz mnie pilnuje jak tylko mam jakies pieniadze w rece
aaaa wiecie co!!!!!!!!!! wqrze Was dzis mam juz PIATUS!!!!!!!!!!!!!! nooooo to slodkich snow zycze |
2013-01-31, 22:09 | #4229 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Hej No co by tu powiedzieć
Mam na imie Magda, wiek to 21 lat, 12 marca już 22 Mam narzeczonego, jesteśmy razem 7 lat już, zaręczyliśmy się pare dni po mojej 18tce W tym roku wyprowadzamy się na upragnione "swoje" i uznaliśmy że już najwyższy czas powiększyć rodzinkę Cześć Ślicznie dziękuję za powitanie
__________________
|
2013-01-31, 22:25 | #4230 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 17.
Czytałam opisy Debrah i Onyksika moje gratulacje dziewczyny dzielne z Was kobietki
Gucia, co to za upadki były? Oby ręka była tylko stłuczona. Agnusku jak się czujesz? Metko, co u Ciebie? Blonde co u Was? kiedy będziecie w PL? Stokrotko, widzę że ciąża Ci służy i ciągle gdzieś plotkujesz Ja ruchy dziecka poczułam w 16 tyg. a jestem grubiutka , Ty szczupła więc może Niniona, mało się znamy, w sumie wcale witaj ze mnie niestety taka forumowiczka że jestem tylko od święta Maleństwo, trzymam za Was kciuki Madziu, nie wiem co się stało Majce ale wiesz że życzę jej zdrówka Nikita, piszesz że ćwiczyłaś z xboxem, my mamy Nintendo Wii ale jakoś mnie nie przekonuje. Jaki masz program? Butter widzę że miałaś cieżki dzień witaj Kira Butterku
Guciaszku Agnusku Martynko Metka Aaby Blonde Stokrotko Tasiu Niniona Ana Madzia Żabciu Dziękuje Wam za te miłe słowa,i za życzenia Jesteście wspaniałe Dawać adresy na priva to Wam po kawałku ciasta wyśle
__________________
16.07.2012 - Kamil, nasze serce. 21.09.2013 - Małżeński staż. |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:22.