Ploteczki, plotusie - staraczki i mamusie

[Evelinke]

Hej dziewczyny 🙂

Kas, jak badania-wyniki.

Czarna, co u Was?

Ja w ramach przygotowań do ciunży i z powodu ucisku w gardle (myślałam że guz się powiększył), jestem po wizycie u endo, moje TSH 3,6 dostałam już Eutyrox 25 do zbicia ale muszę zrobić jeszcze antyTPO i antyTG, w obrazie usg mam powiększoną tarczycę i przewlekły stan zapalny 😖, wole no i podejrzenie Hashi

Kuźwa cudownie wrrrrt

[kasptak]

Kasioolka, witaj z powrotem jak na cykle 34 dniowe to chyba za szybko zrobiłaś progesteron. Ten wynik wskazuje na cykl bezowulacyjny...
Justii, ostatnia prosta przed Wami, Gryzelda jeszcze niech poczeka do września
EVE, byliście już w klinice? Transfery już podobno robią w miarę normalnie, ale najpierw musisz zrobić porządek z tarczycą. Dzięki,że pytasz o mnie. Mam wyniki jak koń wyścigowy, więc dalej nie wiem dlaczego fiknelam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Kasioolka, witaj z powrotem jak na cykle 34 dniowe to chyba za szybko zrobiłaś progesteron. Ten wynik wskazuje na cykl bezowulacyjny...
Justii, ostatnia prosta przed Wami, Gryzelda jeszcze niech poczeka do września
EVE, byliście już w klinice? Transfery już podobno robią w miarę normalnie, ale najpierw musisz zrobić porządek z tarczycą. Dzięki,że pytasz o mnie. Mam wyniki jak koń wyścigowy, więc dalej nie wiem dlaczego fiknelam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Evelinke]

Kas, klinika dzwoniła w kwietniu że robią zapisy na maj, powiedziałam do kogo chce iść i mieli zadzwonić za 2 tygodnie no i dalej te dwa tygodnie trwają 🤣

Proponowali tylko wizyty on line.

Ale przynajmniej ruszę teraz z tarczycą, to zawsze będzie do przodu.

Ciekawe, te twoje wyniki. Jak taka jesteś czempionka to skąd to wszystko?

A ze staraniami jeszcze działacie?

Jak siostra męża się czuje?

[kasioolka]

Cześć



Kas, powiedzieli mi że między 21 a 26 dc mam zrobić progesteron więc zrobiłam około 23 dc. Tak jak Natka przewidziała dostałam luteine 100 do brania pod język od 16 dc przez 10 dni. Dzięki

Rozpoznanie: hyprogestagenizm 2 fazy (napisał chyba żeby brzmiało poważniej).

Któraś z Was wie ile czasu trzeba na ustabilizowanie progesteronu? I powrót do normalności.
Od 1,5 tyg czuję jakby wszystkie początkowe 0bjawy Hashimoto wracały:/ no i włosy wychodzą mi garściami:/


Tak całkiem naiwnie zastanawiam się czy ten progesteron nie ma wpływu na tarczycę (lub odwrotnie).. Bo ja nigdy nie miałam go oznaczanego



A jak tam Kas u Ciebie? Jak się Krasnal chowa?

Ściskam!
Kasia

[Evelinke]

Hej,

zgłupiałam do reszty a jak będę dalej czytać wujka gogle to osiwieje

Mam wyniki, które raczej nie wskazują na AZT, a obraz usg mówi co innego.

Anty Tpo < 9

Anty Tg 45,6

A lekarka kazała przyjść za 3 m-ce z wynikami :szok:

Coś czuję, że będę musiała chyba pogłębić diagnostykę :mysli:

[Natuś-77]

Kasioolka , u mnie progesteron często bardzo nisko, za to tarczyca wzorcowo. Więc u mnie jedno z drugim nie miało nic wspólnego.
Eveline, bardzo często spotyka się, że wyniki ok, a obraz usg kiepski.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Evelinke]

Natuś, a jak u ciebie było z diagnostyka odnośnie tocznia? Bo oczywiście też przeczytałam że niski poziom antyTPO może wskazywać na tocznia, cukrzycę i inne.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Nie chce szukać u siebie żadnych chorób oczywiście, ale mamy tylko jednego mrozaczka i nie chce czegoś pominąć co mogłoby niekorzystnie wpłynąć na zadomowienie się eskimoska

[Natuś-77]

Szmat czasu, ale z tego co pamiętam to AntyTPO u mnie też było w normie. Tylko ANa i Ana1 wyszły dodatnie i od tego zaczęło się szukanie. Chyba jeszcze czynnik reumatoidalny, nie pamiętam jak to się nazywa był też poza norma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasptak]

Eve, nie nakręcaj się, jak masz dobre usg to pewnie początek hashi. Ja już tarczycy prawie nie mam, przeciwciał brak, więc egzotyczna diagnoza-choroba Orda. Musisz znaleźć dobrego endo i mieć często kontrole, szczególnie na początku i w ciąży
My w sumie się nie staramy, będzie co będzie. Ale amh 0.5, 7 CB, wiek () wątpię, żeby coś z tego mogło być.
Siostra męża jest w kiepskim stanie, nie je sama, żywienie dojelitowe, nie rusza się, nie mówi, cały czas pod respiratorem. Teraz nawet nie ma jak do niej polecieć...
Kasioolka, Krasnal wygląda jak aniołek, dziób mu się nie zamyka, a łobuz straszny 🥰 ale Ci lekarz wymyślił mądra nazwę na niedomoge lutealna do kogo chodzisz? wiesz, czy masz owulacje? Miałaś monitoring? Jeśli owulacja jest to progesteron działa od razu, a jeśli nie to czeka Cię stymulacja-po uregulowaniu tarczycy. Buziaczki, udanego weekendu Dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agusia8524]

Napisane przez kasioolka

Cześć



Kas, powiedzieli mi że między 21 a 26 dc mam zrobić progesteron więc zrobiłam około 23 dc. Tak jak Natka przewidziała dostałam luteine 100 do brania pod język od 16 dc przez 10 dni. Dzięki

Rozpoznanie: hyprogestagenizm 2 fazy (napisał chyba żeby brzmiało poważniej).

Któraś z Was wie ile czasu trzeba na ustabilizowanie progesteronu? I powrót do normalności.
Od 1,5 tyg czuję jakby wszystkie początkowe 0bjawy Hashimoto wracały:/ no i włosy wychodzą mi garściami:/


Tak całkiem naiwnie zastanawiam się czy ten progesteron nie ma wpływu na tarczycę (lub odwrotnie).. Bo ja nigdy nie miałam go oznaczanego



A jak tam Kas u Ciebie? Jak się Krasnal chowa?

Ściskam!
Kasia

Hej.
Po 1 jak Ci za wcześnie włącza progesteron, to zablokujesz owulacje, a jeśli masz cykle 34dniowe, to owu jest ok 20dnia, więc na moje oko za szybko.
Druga sprawa to "normowanie" proga. Jego się nie normuje, bo zmienia się w cyklu.
Osobiscie zrobiłabym monitoring owu i proga z krwi 7dni po owu.
Miałaś kiedyś monitoring?
Z resztą cykle bezowulacyjne bywają i są naturalne raz w roku np., więc jedno takie badanie niewiele wnosi. Prolaktyne zrób razem z progiem 7dni po owu.
Co badalas do tej pory?

[kasioolka]

Cześć Dziewczyny
dzięki za odzew. Jeśli chodzi o gina to na razie korzystam z "Luxmedowego" pakietu. A tu tylko w wyjątkowych przypadkach zlecają wizyty face2face. Więc po 2 miesiącach "starań" i wydłużających się cyklach (zazwyczaj miałam 31 dni, w marcu 32 dni, kwietniu i maju 34-35 dni, a do dziś nie dostałam @ pomimo że planowo pokazuje mi w poniedziałek czyli już cykl trwa 37 dni)... Odkąd się staramy to z miesiąca na miesiąc się to wydłuża... A samopoczucie coraz gorsze. Chyba mi nie jest pisane:/



Agusia, z badań:
W 10dc robiłam prolaktynę (9,81), morfologię (OK), TSH (1,84), Ft4 (1,42).
W 23dc robiłam estradiol (108), TSH (2,73), progesteron (0,32)


Jak ostatnio byłam u gina (26.05 w 14dc to powiedział że na usg wszystko wygląda prawidłowo i jak wrócił do biurka to wypisał skierowanie na progesteron).



Cały czas czuję się jakbym wymuszała jakieś badania i mam wrażenie że oni odbierają mnie jako panikującą i żądająca



Wg Was mam brać teraz ten progesteron od 10dc?
Ja już nie wiem co robić



Pozdrowienia!

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez kasioolka

Cześć Dziewczyny
dzięki za odzew. Jeśli chodzi o gina to na razie korzystam z "Luxmedowego" pakietu. A tu tylko w wyjątkowych przypadkach zlecają wizyty face2face. Więc po 2 miesiącach "starań" i wydłużających się cyklach (zazwyczaj miałam 31 dni, w marcu 32 dni, kwietniu i maju 34-35 dni, a do dziś nie dostałam @ pomimo że planowo pokazuje mi w poniedziałek czyli już cykl trwa 37 dni)... Odkąd się staramy to z miesiąca na miesiąc się to wydłuża... A samopoczucie coraz gorsze. Chyba mi nie jest pisane:/



Agusia, z badań:
W 10dc robiłam prolaktynę (9,81), morfologię (OK), TSH (1,84), Ft4 (1,42).
W 23dc robiłam estradiol (108), TSH (2,73), progesteron (0,32)


Jak ostatnio byłam u gina (26.05 w 14dc to powiedział że na usg wszystko wygląda prawidłowo i jak wrócił do biurka to wypisał skierowanie na progesteron).



Cały czas czuję się jakbym wymuszała jakieś badania i mam wrażenie że oni odbierają mnie jako panikującą i żądająca



Wg Was mam brać teraz ten progesteron od 10dc?
Ja już nie wiem co robić



Pozdrowienia!

Od 10 dc na pewno nie! Zablokujesz owulację. Żeby włączyć progesteron na 2 fazę to dobrze mieć monitoring cyklu i zacząć go przyjmować dopiero po pęknięciu pęcherzyka. Jeśli masz cykle 31-32 dni to owulacja może wypadać 12-14 dni przed @ czyli 18-20dc i najwcześniej wtedy powinnaś zacząć brać progesteron.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[agusia8524]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87937848]Od 10 dc na pewno nie! Zablokujesz owulację. Żeby włączyć progesteron na 2 fazę to dobrze mieć monitoring cyklu i zacząć go przyjmować dopiero po pęknięciu pęcherzyka. Jeśli masz cykle 31-32 dni to owulacja może wypadać 12-14 dni przed @ czyli 18-20dc i najwcześniej wtedy powinnaś zacząć brać progesteron.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Dobrze gada, polać jej!

Ja po krzywej (Kaś widziała)

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez agusia8524

Dobrze gada, polać jej!



Ja po krzywej (Kaś widziała)

Co u Ciebie poza krzywą?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[kasioolka]

Dziękuję Dziewczyny
z tym monitoringiem to dobrze by było, ale pytałam dwóch lekarzy i żaden nie widzi takiej potrzeby
Póki co czekam na @. Zapisałam się na 29.06 profilaktycznie na konsultację, może mi z łaski coś zleci lub zajrzy i doradzi.

[kasptak]

Kasioolka, w luxmedzie mało jest ginekologów sensownych. Może idź do dr M. J., on jest też endo i długo pracowal w klinice? W luxmedzie i medicover nie mogą diagnozować i leczyć nieplodnosci, nie robią monitoringów, ale jakieś badania typu fsh, lh, progesteron, estradiol dają. Ty miałaś krzywe glukozowe i insulinowe?
Agi wyniki nie są zachwycające, do lekarza
Zielinka, Gryzelda, jak się czujecie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarna_mala]

Witam się w piątunio

Przesyłam buziaki dla starej ekipy i witam nowe koleżanki

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kas miło, że pytasz - na liczniku 26tc leci, czuję się ogólnie dobrze, ale już widzę, że muszę więcej odpoczywać w pozycji leżącej, bo od stania/siedzenia kłuje mnie krocze. Szyjka długa, zamknięta szczelnie, więc po prostu czuję dyskomfort, ale nic się nie dzieje

Na całe szczęście uparłam się, że wszystko trzeba zrobić do połowy lipca więc zakupy mamy zrobione - wózek, fotelik, bujaczek, niania, monitor oddechu, materac do łóżeczka, pieluchy na start, mokre chusteczki, część aptecznych rzeczy, zostały drobiazgi - jakiś kocyk, pieluchy tetrowe, reszta z apteki, pranie, prasowanie i możemy spokojnie czekać

A Justii? Bo to już za chwilę już za moment rozpakowywanie? Albo już po?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[justiii84]

Gryzelda to już u Ciebie tez leci i mi po 20 tygodniu leciało bardzo🙂a ja jeszcze w dwupaku ale boli brzuch tak ala miesiaczkowo i ogólnie doszukuje się znaków czy to już 😉

[Lucy31]

Gryzelda, gratki chłopczyka

U nas Bartuś zaczął dopytywać czy będzie miał jeszcze jednego braciszka

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez justiii84

Gryzelda to już u Ciebie tez leci i mi po 20 tygodniu leciało bardzo🙂a ja jeszcze w dwupaku ale boli brzuch tak ala miesiaczkowo i ogólnie doszukuje się znaków czy to już 😉

Już kciukamy

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez czarna_mala

Witam się w piątunio

Przesyłam buziaki dla starej ekipy i witam nowe koleżanki

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[soul_me]

Napisane przez kasioolka

Dziękuję Dziewczyny
z tym monitoringiem to dobrze by było, ale pytałam dwóch lekarzy i żaden nie widzi takiej potrzeby
Póki co czekam na @. Zapisałam się na 29.06 profilaktycznie na konsultację, może mi z łaski coś zleci lub zajrzy i doradzi.

Kasioolka rób sobie testy owulacyjne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zielinka_87]

Hej. U mnie już 15 TC. Powoli wracam do świata żywych, pierwszy trym nie był dla mnie łaskawy. Do tego załapałam z dzieciakami owsiki więc leczyłam się naturalnymi sposobami typu dynia i kiszonki od których mnie flaki wszystkie bolały. Serio miałam już dość. Na ten etap jestem po prenatalnych. Na 80% dziewczynka i mam nadzieję że jednak nic jej nie wyrośnie bo logistycznie to dla nas dużo lepsza opcja aktualnie. Niestety w usg poszerzone NT, reszta była w normie więc ryzyka pospadały do niskich wartości ale jednak trzeba to obserwować, mam nadzieję że nic się z tego zlego nie wykluje i po prostu taka uroda dziecka .

A w pracy cyrki z korona. Tak, to my ten słynny sieradzki szpital w łódzkim gdzie jednego dnia wyszło 80 pozytywnych covid. Ja jestem ujemna, wróciłam już do pracy, ale oddziały nadal pozamykane. Doktor wie już dłuzszy czas o ciąży, zresztą już ja widać więc kto nie wie to widzę że kątem oka gapi się i myśli czy jest coś na rzeczy. Wyszło całkiem ok, myślał że chce odejść z pracy jak zaczęłam rozmowę. Ma mi pomóc z umową tylko czekał az ja będę pewniejsza że ciąża się utrzyma i wczoraj już mu powiedziałam że może zacząć coś działać w kadrach i z dyrekcją. Jak się sytuacja z covid uspokoi to będą załatwiać. Plan jest taki że pracuje ile mi sił starczy, chciałabym na pewno pociągnąć jeszcze wakacje bo muszę dziewczynę na urlop puścić, jak ja odejdę to już nie będzie mogła go wziąć, może wrzesień przejdę na l4.

EVE wy tego mrozaczka macie jeszcze z tej procedury sprzed kilku lat czy miałaś nowa stymulację?

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Zielinka super, że tak wyszło z szefem i umową! Widzisz, nie było tak strasznie. Co do rozszerzonego NT, to wiesz, że norma jest bardzo szeroka, nawet do 2.7mm, więc może nie jest wcale poszerzone? Tylko zwyczajnie w górnej granicy normy?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87942364]Zielinka super, że tak wyszło z szefem i umową! Widzisz, nie było tak strasznie. Co do rozszerzonego NT, to wiesz, że norma jest bardzo szeroka, nawet do 2.7mm, więc może nie jest wcale poszerzone? Tylko zwyczajnie w górnej granicy normy?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Jest poszerzone, ma powyżej 3 mm

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez zielinka_87

Jest poszerzone, ma powyżej 3 mm

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Ok, rozumiem. No to trzymam kciuki, żeby to była tylko uroda człowieczka. A przy jakim crl te 3mm?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87942387]Ok, rozumiem. No to trzymam kciuki, żeby to była tylko uroda człowieczka. A przy jakim crl te 3mm?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]70 mam, NT 3,2

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez zielinka_87

70 mam, NT 3,2

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

No nie zostaje nic innego jak obserwować, ale skoro pozostałe markery wyszły ok, to powinno być ok a pappa też robiłaś?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[zielinka_87]

No też, całość robiłam. Krew wyszła za to niemal idealnie

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[Evelinke]

Hej

Dziewczyny, ale lecą wasze ciąże :szok:

Zielinka już 15 tc! A dopiero co pisała o pozytywnym teście

Trzymam kciuki za prawidłowy rozwój maluszka i żeby została córeczka

Zielinko, my mamy jeszcze jednego mrozaczka z programu także już kilka lat "zimuje"

Szczerze, to teraz trochę żałuję, że nie zabraliśmy go wcześniej jakieś 2 lata temu (jak ten czas leci), tylko cóż jakoś warunki nie sprzyjały.

Klinika dzwoniła, wracają wizyty mam umówiona na 6 lipca.

Wymóg muszę zrobić test na covid - przeciwciała, ale mój TŻ już nie.

No i zobaczymy jak to widzi pani dr.

Kas, mój obraz usg wskazuje na AZT.

I zaginione dziewczyny do nas wróciły Czarna, Soul, Lucy

[stotek]

Hej dziewczyny
Wracam powoli do starań. Idę w czwartek do doktora i zobaczymy co powie, mam nadzieję, że da zielone światło dla immunosupresji i zaczniemy działać w tym kierunku... Miałam odpocząć przez te 3 miesiące na tabletach i przewietrzyć głowę, ale taka bezczynnośc zadziałała odwrotnie, zdolowalo mnie to strasznie.
Natomiast przeglądałam ostatnio moje wszystkie wyniki, wzielam pod lupę krzywe 3-punktowe i insulina mi cały czas rośnie... Czy to oznacza IO? Czy da się to ograć tylko dieta czy już przy staraniach przydałby się leki (metformina?)...? Lekarz nie zwrócił na to za bardzo uwagi, ale mnie to gryzie, bo przy trzecim pobraniu insulina powinna przecież spadać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz