Fajny facet - zainteresowanie

[tissable]

Niedawno poznałam fajnego faceta. Od początku przykuł moją uwagę, choć wtedy jeszcze nie myślałam o nim tyle co teraz. Z czasem podobał mi się coraz bardziej, pociągał mnie. Wymarzony facet po prostu jak dla mnie. Co ciekawe zauważyłam, że i on daje z czasem coraz więcej sygnałów. Będąc w większej grupie osób starał się być bliżej mnie, mieć ze mną kontakt. Ostatnio był naprawdę blisko. Nawet, gdy moja koleżanka mówiła, on ciągle wzrok kierował na mnie. Patrzyliśmy sobie w oczy jakiś czas. Były głębokie, podniecające spojrzenia. On wzroku nie mógł oderwać ode mnie. Żaden facet się tak na mnie nie patrzył!! Nawet będąc w towarzystwie innych moich znajomych, spoglądał właśnie na mnie, zwrócony ciałem w moją stronę, mimo, że był oddalony. Coraz częstsze spojrzenia, uśmiechy, błysk w oku.. Coś się między nami działo jak tylko się spotkaliśmy. Znamy się dość krótko, ale ciągle przypominają mi się te momenty, bo widać, że ja też nie jestem mu obojętna. Czuję, że to wszystko nie może być przypadkowe. Chyba się zakochałam i chciałabym poznać jeszcze bliżej. Naprawdę mi się spodobał. Co myślicie o tej sytuacji? Pogubiłam się.

[Fortuna1]

No to może zaproponuj jakąś kawę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

No to skoro chcesz go poznac jeszcze blizej zapros go

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Atavish]

Napisane przez tissable

Niedawno poznałam fajnego faceta. Od początku przykuł moją uwagę, choć wtedy jeszcze nie myślałam o nim tyle co teraz. Z czasem podobał mi się coraz bardziej, pociągał mnie. Wymarzony facet po prostu jak dla mnie. Co ciekawe zauważyłam, że i on daje z czasem coraz więcej sygnałów. Będąc w większej grupie osób starał się być bliżej mnie, mieć ze mną kontakt. Ostatnio był naprawdę blisko. Nawet, gdy moja koleżanka mówiła, on ciągle wzrok kierował na mnie. Patrzyliśmy sobie w oczy jakiś czas. Były głębokie, podniecające spojrzenia. On wzroku nie mógł oderwać ode mnie. Żaden facet się tak na mnie nie patrzył!! Nawet będąc w towarzystwie innych moich znajomych, spoglądał właśnie na mnie, zwrócony ciałem w moją stronę, mimo, że był oddalony. Coraz częstsze spojrzenia, uśmiechy, błysk w oku.. Coś się między nami działo jak tylko się spotkaliśmy. Znamy się dość krótko, ale ciągle przypominają mi się te momenty, bo widać, że ja też nie jestem mu obojętna. Czuję, że to wszystko nie może być przypadkowe. Chyba się zakochałam i chciałabym poznać jeszcze bliżej. Naprawdę mi się spodobał. Co myślicie o tej sytuacji? Pogubiłam się.

On Tobą niby zafascynowany, Ty nim też. To może trzeba się ruszyć i spotkać tylko we dwójkę żeby zweryfikować czy to Twoja wyobraźnia, czy facet naprawdę jest zainteresowany?

[Frezja__]

Jakbym czytała jakiś romans

Tyle ochów, achów, a gdzie jakiś konkret? Tylko wzdychacie do siebie. A coś rozmawialiście?

Ska się dokładnie znacie?

[201803290936]

Skoro facio niczego nie proponuje (w sensie spotkania na kawę, czy randki), to Ty zaproponuj. Ale wydaje mi się, że gdyby te jego spojrzenia i rzekome westchnienia miały coś na celu, poza przyziemnym "no ładna babeczka, pogapić się można", to już dawno by coś zaproponował. To, że mu się podobasz wizualnie nie oznacza od razu tego, że coś więcej między Wami może być.

[Clevland]

Napisane przez Doris1981

Skoro facio niczego nie proponuje (w sensie spotkania na kawę, czy randki), to Ty zaproponuj. Ale wydaje mi się, że gdyby te jego spojrzenia i rzekome westchnienia miały coś na celu, poza przyziemnym "no ładna babeczka, pogapić się można", to już dawno by coś zaproponował. To, że mu się podobasz wizualnie nie oznacza od razu tego, że coś więcej między Wami może być.

Niestety musisz przejąć inicjatywę bo 90% facetów boi się podejść i zagadać.

[I am Rock]

Napisane przez Frezja__

Jakbym czytała jakiś romans

Tyle ochów, achów, a gdzie jakiś konkret? Tylko wzdychacie do siebie. A coś rozmawialiście?

Ska się dokładnie znacie?

Te krzyżujące się spojrzenia pełne żaru... Powietrze gęste od napięcia...
A on się tylko gapi i nic. Mimo że zwrócony ciałem.

Może warto podejść i zagadać na jakikolwiek temat? A potem samo poleci.

[lady666macbeth]

umów się z nim na kawę.
Poznajcie się jeszcze bardziej, i czas pokaże co to będzie