Portale randkowe - co o nich myślicie, jakie polecacie i które są darmowe

[Izza4989]

Tak jak w tytule Chodzi mi o wasze obcowanie z portalami randkowymi. Ja co prawda miałam konto na ilove ale to już trzy lata temu, a teraz chciałabym się znowu zapisać na jakiś portal
Jaki najbardziej poleciłybyście mi?

[marcomarcoooo8888]

sympatia ?

[kasica6662]

ilove chyba nie istnieje już Sympatia? beznadzieja, szybciej znajdziesz tam sponsora, ewentualnie kolesia na jedną noc, niż ciekawego rozmówcę I jeszcze stawka za abonament w górę poszła

[jola0078]

Ja miałam konto na sympatii przez równy miesiąc. Co mnie bardzo zaskoczyło zainteresowanie moim profilem było ogromne spotkałam się z kilkoma facetami i..... albo ja źle trafiałam albo trzeba się zacząć martwić o brzydszą część naszego społeczeństwa Ogólnie to trafiałam na facetów, którzy koniecznie chcieli się jak najszybciej ożenić, najzwyczajniej w świecie szukali żony - wypytywali czy umiem gotować, ile chcę urodzić dzieci, na ile osób chciałabym wesele, mówili że kobieta musi być kobietą i w 100% poświęcać się mężowi i dzieciom, że nie powinna pracować, lub wykonywać typowo kobiecy zawód...jak dowiadywali się że jestem inż. budowy maszyn zwykle stwierdzali że "męskie kobiety" ich nie interesują i szybko kończyli spotkanie - lub też na takich typowych maminsynków co to mi opowiadali, że byli z mamą na wakacjach, że mama zaplanowała mu urlop, że mama znalazła mu prace, że do tej pory mama nie zaakceptowała żadnej z jego partnerek. No cóż... taki portal nie jest zły, ale drugi raz nie założyłabym konta na sympatii

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

kasica6662;33964940]ilove chyba nie istnieje już Sympatia? beznadzieja, szybciej znajdziesz tam sponsora, ewentualnie kolesia na jedną noc, niż ciekawego rozmówcę I jeszcze stawka za abonament w górę poszła


mnie koniecznie chciał sponsorować jakiś Japończyk myślałam, że padnę trupem ze śmiechu jak czytałam jego wiadomości:hahaha :

[khloe]

Napisane przez jola0078

Ja miałam konto na sympatii przez równy miesiąc. Co mnie bardzo zaskoczyło zainteresowanie moim profilem było ogromne spotkałam się z kilkoma facetami i..... albo ja źle trafiałam albo trzeba się zacząć martwić o brzydszą część naszego społeczeństwa Ogólnie to trafiałam na facetów, którzy koniecznie chcieli się jak najszybciej ożenić, najzwyczajniej w świecie szukali żony - wypytywali czy umiem gotować, ile chcę urodzić dzieci, na ile osób chciałabym wesele, mówili że kobieta musi być kobietą i w 100% poświęcać się mężowi i dzieciom, że nie powinna pracować, lub wykonywać typowo kobiecy zawód...jak dowiadywali się że jestem inż. budowy maszyn zwykle stwierdzali że "męskie kobiety" ich nie interesują i szybko kończyli spotkanie - lub też na takich typowych maminsynków co to mi opowiadali, że byli z mamą na wakacjach, że mama zaplanowała mu urlop, że mama znalazła mu prace, że do tej pory mama nie zaakceptowała żadnej z jego partnerek. No cóż... taki portal nie jest zły, ale drugi raz nie założyłabym konta na sympatii

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

kasica6662;33964940]ilove chyba nie istnieje już Sympatia? beznadzieja, szybciej znajdziesz tam sponsora, ewentualnie kolesia na jedną noc, niż ciekawego rozmówcę I jeszcze stawka za abonament w górę poszła


mnie koniecznie chciał sponsorować jakiś Japończyk myślałam, że padnę trupem ze śmiechu jak czytałam jego wiadomości:hahaha :

może ten sam co u mnie

bo mam tam konto i ostatnio jakis do mnie napisał

[oh Mandy]

Miałam przez jakiś miesiąc konto na sympatii, z kilkoma facetami popisałam, niektórzy - widać z daleka - desperaci, szukający dziewczyny na siłę, inni delikatnie mówiąc idioci, niektórzy sympatyczni, ale kontakt się urywał (nie chciało mi się na te wiadomości odpisywać ).

Spotkałam się z dwoma facetami.
Jeden - desperat, rozmowa z nim to : hyhyhy k****** ja pi*******e . Na dwóch spotkaniach się skończyło i on nie mógł zrozumieć, co z nim nie tak.
Drugi - wydawałoby się wykształcony, mający własną firmę. W rzeczywistości okazał się nudnym, zapatrzonym w siebie bufonem, który świata nie widzi poza firmą i chce mnie na siłę zmienić. Spotykaliśmy się 2 miesiące, ale nie jakoś regularnie, bo nie miałam ochoty na spotkania z nim.

[madzius90]

Ja zawsze sceptycznie podchodziłam do tego typu portali.
Aż któregoś dnia założyłam konto na sympatii.
Nie wiem co mnie podkusiło
Miałam już zamiar skasować konto, bo ciągle pisali do mnie jacyś desperaci, co to na siłę musieli znaleźć sobie dziewczynę.
Aż w końcu odezwał się do mnie pewien chłopak.
Zaczęliśmy ze sobą pisać, wymieniliśmy się numerami gg, potem telefonów, w końcu doszło do spotkania, staliśmy się parą.
Za półtorej miesiąca bierzemy ślub, a w listopadzie zostaniemy rodzicami

Także my jesteśmy dowodem na to, że nawet na takich portalach można znaleźć miłośc swojego życia

[aagusiaa88]

Ja bylam na badoo. spotkalam sie z 3 kolesiami. 1 byl ok, potem okazalo sie, ze ma dziecko. niby mielismy sie jeszscze spotkac, on proponowal, ja proponowalam, ale w koncu sie wiecej nie spotkalismy.
2 koles... ok, pogadalismy, ale unikal bardzo mojego dotyku, nie mowie, ze pchalam sie z lapami do niego, czy cos.. nie nie. poprostu nawet jak przez przypadek machnelam reka i go dotknelam to mialam wrazenie, ze jakby mogl to by odskoczyl na drugi koniec pomieszczenia nie wiem, wydaje mi sie, ze nie smierdzialam, ale wiadomo jak to jest, smierdziel siebie nie czuje
3.. napisal do mnie, na nastepny dzien sie spotkalismy i juz tak zostalismy niedlugo, bo dopiero troche ponad miesiac

zawsze uwazalam, ze takie portale to desperacja... ale w walentynki cos mnie podkusilo i zalozylam. bylam tam w sumie 1,5 miesiaca

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

a.. no i dodam, ze wlasciwie portal jest darmowy, tylko jak chce sie jakies inne opcje wykupic, to mozna zaplacic. warunek jedyny jest to,ze faktycznie trzeba miec dodane zdjecia, zeby pogadac i poogladac zdjecia innych. ja nie mialam nci wykupione i jak widac nie przeszkodzilo to w poznaniu kogos

[Izza4989]

ja myślałam żeby sobie założyć konto na swatka.pl ale nie wiem czy on jest w pełni darmowy miałam kiedyś konto na ilove ale ten portal już usunęli szkoda a taki był fajny

[Anonimka1992]

edarling. pl czy jakos tak wydaje sie fajnym portalem ale nie jest darmowy...
fajne jest to ze jest duzo pytan (albo i za duzo) i to niby tez ma pomoc w poznaniu kogos podobnego do ciebie

[Karolcia_88]

czy ktoś wspomoże przyszłą mamusię i kliknie na ten link? proszę o pomoc

[reebok_b]592474[/reebok_b]

[karolinka86]

Napisane przez kasica6662

ilove chyba nie istnieje już Sympatia? beznadzieja, szybciej znajdziesz tam sponsora, ewentualnie kolesia na jedną noc, niż ciekawego rozmówcę I jeszcze stawka za abonament w górę poszła

Tak ilove już dawno nie ma

Sympatia? A znam kilka par, które właśnie tam się poznały Nie ma reguły, że spotyka sie tam desperatów czy sponsorów!
Wielu ludzi jest teraz zabieganych, zapracowanych- nie mają czasu żeby wyjść i poznać kogoś... A internet to szansa
Nie można generalizować! W pracy, na uczelni czy pubie też możesz spotkać desperata czy zboczeńca

[SzmaragdowyKotek]

Ja miałam konto na sympatii a oto podsumowanie mojego randkowania na sympatii - stan na maj tego roku : razem 7,5 roku, teraz piąta rocznica ślubu, czteroletni synek i drugi synek za chwilkę na świecie
a najśmieszniejsze było to, że nigdy w życiu nie spotkałam mojego męża, chociaż mieszkaliśmy 2 ulice od siebie

[jola0078]

Napisane przez karolinka86

Tak ilove już dawno nie ma

Sympatia? A znam kilka par, które właśnie tam się poznały Nie ma reguły, że spotyka sie tam desperatów czy sponsorów!
Wielu ludzi jest teraz zabieganych, zapracowanych- nie mają czasu żeby wyjść i poznać kogoś... A internet to szansa
Nie można generalizować! W pracy, na uczelni czy pubie też możesz spotkać desperata czy zboczeńca

Pewnie, że nie można generalizować. Moja koleżanka na Sympatii poznała swojego męża, więc da się znaleźć tam kogoś wartościowego. Ja to nie mam szczęścia do facetów zarówno w "realu" jak i w necie, zwykle źle trafiam, ale jakoś ten fakt przeżyję

[JustShe]

Ja miałam na fotka.pl, teraz mam stamtąd mężczyznę, od ponad 2 lat

[karolinka86]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Ja miałam konto na sympatii a oto podsumowanie mojego randkowania na sympatii - stan na maj tego roku : razem 7,5 roku, teraz piąta rocznica ślubu, czteroletni synek i drugi synek za chwilkę na świecie
a najśmieszniejsze było to, że nigdy w życiu nie spotkałam mojego męża, chociaż mieszkaliśmy 2 ulice od siebie

A to dobre
Super się Wam udało!!!

Napisane przez jola0078

Pewnie, że nie można generalizować. Moja koleżanka na Sympatii poznała swojego męża, więc da się znaleźć tam kogoś wartościowego. Ja to nie mam szczęścia do facetów zarówno w "realu" jak i w necie, zwykle źle trafiam, ale jakoś ten fakt przeżyję

Ja znam właśnie kilka par (w tym już małżeństw), które właśnie tam się poznały!
Ja akurat mam średnie szczęście do facetów ale co zrobić... Może kiedyś się uda... gdziekolwiek to będzie

[Olivvek]

Ja też miałam konto na Sympatii. Aż jeden miesiąc ^^ nikogo interesującego nie znalazłam, nawet do pogadania a nie, przepraszam, kumpla z klasy ale z nim to akurat bez portalu mogłam pogadać
nie mam nic do tego typu portali, wg mnie każdy sposób dobry, by kogoś poznać jak nie męża, to kolegę

[ha psi]

ja miałam kiedyś konto na mkontakt.pl jak to na portalach randkowych - pełno sponsorów ale znajdą się i Ci normalnie faceci szukający miłości

[6d74a1f1832b8fb205aac8124833f6679e038eac_604c00936076f]

Jest jeszcze Twoo,podobny z "wyglądu" jak Badoo

[oh Mandy]

Ja posiadając konto na sympatii, pochwaliłam się o tym dobrej koleżance. Tzn, po prostu wspomniałam, że mam i się z tym nie kryłam.
Koleżanka mi w oczy przytaknęła, że to fajnie, że może kogoś poznam, natomiast za plecami do znajomych opowiadała, że tylko desperaci mają konta na takich portalach.

Ja uważam, że każda metoda na poznanie kogoś jest dobra. Faceta, z ktorym obecnie się spotykam poznałam dzięki gumtree Poza tym, gdzie miałabym poznać kogoś nowego? na kursy brak mi obecnie czasu, na uczelni nic interesującego nie ma, zresztą mnie nie kręci, gdy chłopak chodzi ze mną do szkoły..

[naroa]

Podobnie jak poprzedniczki polecam sympatię - wydaje mi się że z polskich portali tego typu tam jest najwięcej ludzi. Być może jeszcze randki o2. To prawda, że jest tam wielu desperatów i sponsorów, ale są też całkiem normalni faceci - w końcu w ten sposób zupełnie przypadkowo poznałam swojego TŻ. Do tej pory śmiejemy się z tego że nasza znajomość zaczęła się w tak głupi sposób

[motylkowa07]

Słuchajcie, a czy jeśli na takim portalu matrymonialnym poznałybyście obcokrajowca to czy dążyłyście do tego aby w końcu móc się z nim spotkać ?

[goma1]

[dorotkaaaaaaaa]

Ja znalazłam swojego obecnego narzeczonego na buziak.pl . Polecam też badoo.com oraz sympatia. Znam tylko te portale randkowe ale są sprawdzone.

[tolo31]

Te wszystkie portale to jeden wielki burdel.
Wielkie damy , grzeczne paniusie a już po pierwszym spotkaniu lądowały w łóżku.Miałem ich ponad pięćdziesiąt.
Już rzygać mi się chcę jak się patrzę na zdjęcia i opisy tych grzecznych,kulturalnych,m ądrych i pięknych damulek.

[kaja_80]

I co tolo31, dowartościowałeś się tym wpisem? Widocznie nie miałem zbyt wysokich wymagań, co? Liczy się ilość, a nie jakość? Powiem Ci, że sama korzystałam z tego typu portali, chociaż bardziej portalu matrymonialnego i nigdy nie spotkałam się z kimś, żeby pójść do łóżka. Dla mnie liczyły się poważniejsze znajomości, jak ktoś zaczynałby już przy pierwszej rozmowie gadać o seksie, to od razu wiedziałabym, jakie ma zamiary i że nie ma sensu się z nim spotykać, bo ja nie jestem z takich. Na szczęście na xxx nie miałam problemów z takimi facetami, myślę, że taki ktoś, jak Ty, raczej nie miałby możliwości do dowartościowania się i zaliczania €žna pęczki€, pewnie nie udałoby Ci się nikogo poderwać z takim podejściem, bo jak widać, z szacunkiem do kobiet jesteś na bakier...

[Elfia4]

Już kiedyś pisałam w podobnym wątku, ale napiszę jeszcze raz. Robiłam dwa razy podejście do sympatii i podziękowałam. Zawsze kiedy szukałam mężczyzn z okolicy w konkretnym przedziale wiekowym trafiałam na 2-3 kolegów i jeszcze garstkę innych mężczyzn. Wyboru nie było, a kolegów znam i mogłabym z nimi pójść na wódkę, a nie na randkę (to nie ten typ, z dwoma się spotkałam i nic). Jednym słowem kicha.

[kaja008]

Napisane przez tolo31

Te wszystkie portale to jeden wielki burdel.
Wielkie damy , grzeczne paniusie a już po pierwszym spotkaniu lądowały w łóżku.Miałem ich ponad pięćdziesiąt.
Już rzygać mi się chcę jak się patrzę na zdjęcia i opisy tych grzecznych,kulturalnych,m ądrych i pięknych damulek.

To chyba źle szukałeś. Ja też jestem zarejestrowana na jednym z portali(kiedyś byłam na kilku), ale jakoś żadnemu od razu nie wskakiwałam do wyra. Także nie uogólniaj. Po drugie radzę się przebadać. Po takiej ilości kobiet może coś Ci dały w gratisie. Po trzecie: ze strony męskiej też za dobrze to nie wygląda. Mówisz, że jesteśmy damulkami? A co powiesz na starych capów wypisujących obrzydliwe wiadomości? Albo o ludziach bez zdjęcia bądź panach, którzy nie potrafią się porządnie wysłowić? Jeśli nazywasz nas damulkami tylko dlatego, że nie bierzemy wszystkiego co leci, to lepiej się zastanów.

[201701261449]

Exa poznałam na czacie (regionalnym, nudziłam się okrutnie, tak wyszło, a szkoda, bo żałuję teraz, że w ogóle poznałam), na sympatii poznałam faceta, z którym spotykałam się dwa, trzy miesiące (w sumie świr trochę, ciągle płakał, a na pierwszym spotkaniu pchał się z łapami, po czym sam zrezygnował stwierdzając, że za zimno ), na badoo poznałam aktualnego TŻa i wiem, że to to.
Reguł nie ma

[Barbara487]

Dużo jest tych portali randkowych obecnie. Ostatnio trafiłam na http://randki7.pl i wygląda na to, że jest to nowy portal. Będzie trzeba jeszcze trochę poczekać, aż się rozwinie, ale robi całkiem niezłe wrażenie. Można znaleźć tam wiele porad, które całkiem fajnie się czyta.