|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-10-09, 10:35 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 6
|
Denerwująca współllokatorka
Witam,
nie wiem w ogole jak mam sie zachowac w tej sytuacji. A wiec mieszkam z naprawde [złe słowo] osoba, mruk niesamowity, ledwo co czesc odpowie. Ostatnio jakos tak wyszlo ze moje garczki staly z 2 dni. W pon nie moglam posprzatac bo ona gotowala, wiec nie chcialam przeszkadzac. A we wt dostaje wiadomosc zebym sprzatala po sobie zanim wyjde z domu. Tylko ze ja wychodze po 7 rano i sobie nie wyobrazam jeszcze garow myc. Tak samo jej napisalam, ze sprzatam po pracy. Jestem w domu i nagle mnie tak zaatakowala ze dlaczego nie sprzatam, ze ona tez by sobie chciala ugotwac a nie ma miejsca, bo moje gary stoja juz dwa dni, ze nie wyjelam naczyc ze zmywarki itd.. Tak zaczela â☠â☠â☠â☠e drzec ze hej... Ja odp lagodnie, bo moj chlopak byl itd.. A ona wyszla wielce obrazona ze moglam posprzatac bo juz 2 dni stoja.. Nie wiem czy podjac znowu ten temat i jej powiedziec ze po prostu tak wyszlo ze ona posprzatala zmywarke i te gary. A nieraz ja to robie i zeby nie sie plula o pare talerzy bo to byla sytuacja jednorazowa i ze ona jakos nigdy w kuchni nie sprzatac, sa tak uâ☠â☠â☠ane szafki, kosz na smieci tak tlusty od kurzu i wszystko posprzatalam, a ona sie â☠â☠â☠nieta czepia o pare garow... Pogadac z nia czy zignorowac? Najgorzsze ze jej znajmoi wynajmuja nam to mieszkanie i zeby czasem na mnie nie nagdala. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2019-10-09 o 11:10 Powód: Słownictwo. |
2019-10-09, 11:11 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Treść usunięta
|
2019-10-09, 11:16 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Jesteś współlokatorem-koszmarem i współczuję tamtej dziewczynie.
Wyobraź sobie, że w wynajmowanych mieszkaniach części wspólne to części wspólne i ma tam być błysk. Jak nie chce ci się przed dwa dni pozmywać swoich garów to zanieś je do siebie do pokoju i tam trzymaj. Twoja współlokatorka ma racje. |
2019-10-09, 11:24 | #4 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Jeżeli kuchnia to część wspólna, to wg mnie tak, powinnaś sprzątać po sobie od razu, co kogoś obchodzi, że Tobie się nie chce myć po 7 rano naczyń?
Jeżeli to Twoje naczynia, to wrzuć sobie do pokoju, a jeżeli wspólne, to tym bardziej powinnaś po sobie pozmywać.
__________________
|
2019-10-09, 11:28 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 64
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Treść usunięta
|
2019-10-09, 11:30 | #6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Cytat:
|
|
2019-10-09, 11:33 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 6
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Tak, macie racje.
Ale chodzi mi zr szafki sa niesamowicie brudne, tluste, a ona sie czepia o garczki. Wiec Tez powinnam jej zwrocic uwage o te szafki, okap nad kuchenka tak samo b. tlusy |
2019-10-09, 11:35 | #8 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
To ustalcie sobie jakieś dyżury, kto i kiedy myje gruntownie kuchnię i pilnujcie tego. Naczynia myjcie na bieżąco po sobie.
__________________
|
2019-10-09, 11:45 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
To z nią spokojnie porozmawiaj i umówcie się np. w którąś sobotę na wspólne sprzątanie. Zaproponuj jej takie rozwiązanie. Jak ogarniecie gruntownie (polecam Meglio, złóżcie się po dyszce) to potem będzie wystarczyło na bieżąco przecierać i będzie czysto.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2019-10-09, 11:56 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 1 329
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Najlepiej działają harmonogramy powieszone na lodówce. Ustalacie co jest w tygodniu do zrobienia i wpisujecie to w tabelkę. Po drugiej stronie są wasze imiona i zaznacie przy nich każdą zrobioną czynność. Od razu widać co kto ile robi i nie trzeba się o nic wykłócać.
|
2019-10-09, 12:17 | #11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Również polecam. Można też użyć przy praniu ubrań na plamy, więc warto się w ten środek wyposażyć.
|
2019-10-09, 13:55 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 329
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Na szafkach nikt nie gotuje. Za to jezeli twoje gary leza dwa dni i zawalilas zmywarke to raczej logiczne, że wspollokatorka ma prawo sie wkurzyc i niespecjalnie ja obchodzi czy tobie sie chce czy nie.
|
2019-10-09, 14:59 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Miałam taką współlokatorkę jak Ty.
Co ciekawsze, laska była bezrobotna To znaczy nie przez cały czas wspólnego mieszkania ale przez parę miesięcy. I co ciekawe, wydaje mi się, że wtedy więcej syfu zostawiała własnie jak siedziała bez pracy. Może miała więcej czasu na gotowanie. Dla siebie i dla swojego TŻ misia-pysia. Te naczynia potrafily stać tak dobę, bo np gotowała coś wieczorem, wstawiała do zlewu a jak wracałam z pracy nastepnego dnia to ciągle stały, ewentualnie było ich jeszcze więcej I ja też nie lubię sprzatać i w swoim pokoju miałam często syf, ale zakładam, że przestrzeń jak i naczynia w kuchni są wspólne (u nas były, bo wszystko kupował wlaściciel, też współlokator) więc sprzatałam po sobie od razu. Nawet jak musiałam coś namoczyć, to nie stało to dłużej niż godzinę. No tylko ja nie miałam odwagi nic powiedzieć a w końcu się wyprowadziłam. Współlokatorowi chyba to tak nie przeszkadzało, bo to był człowiek, którego wszędzie było pełno ale do domu wracał głownie na spanie Fakt, że Twoja współlokatorka mogła wyrazić to trochę spokojniej, ale generalnie ma rację. A jeżeli przeszkadza Ci brud na szafkach to też o tym powiedz i ustalcie jakiś grafik sprzątania. |
2019-10-09, 19:09 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
[1=a9e9b14f0920806ea67464f a4f1a029ea354de7e_6212d60 30631b;87235965]Jesteś współlokatorem-koszmarem i współczuję tamtej dziewczynie.
Wyobraź sobie, że w wynajmowanych mieszkaniach części wspólne to części wspólne i ma tam być błysk. Jak nie chce ci się przed dwa dni pozmywać swoich garów to zanieś je do siebie do pokoju i tam trzymaj. Twoja współlokatorka ma racje.[/QUOTE] Zgadzam się. To Ty zachowałaś się nie w porządku, a nie ona. Jedyne co, to mogła to wyrazić w sposób bardziej oględny. Dodatkowo nie czaję tego fragmentu: Cytat:
__________________
A tam, od jutra. |
|
2019-10-09, 19:59 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
jak u was w ogóle wygląda kwestia sprzątania części wspólnych? ustalałyście coś czy każda sprząta jak jej się chce/nie chce czekać aż druga to zrobi? zróbcie grafik i powinien odpaść problem z brudnymi szafkami czy koszem, albo okaże sie która z was ma gdzieś sprzątanie części wspólnych. a swoje naczynia najlepiej myć od razu, a nie zostawiać na dwa dni, bo to też jest denerwujące jak ktoś tak zostawia i ani myśli sprzątnąć. to ze ona robiła obiad i nie chciałaś przeszkadzać to nie jest żadna wymówka, bo chyba nie zajmowała tej kuchni aż do nocy
|
2019-10-09, 20:00 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
|
2019-10-10, 15:30 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 43
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Sory, ale to że ona zabrudziła okap nie usprawiedliwia tego, że twoje gary stały dwa dni, bo to dwie osobne rzeczy. Jak nie wyobrażasz sobie mycia rano to wstań 10 minut wcześniej i sobie wyobraź.
|
2019-10-11, 12:20 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 384
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Stosowanie whataboutismu na zasadzie wytykania komus szafek w momencie kiedy zostaniesz ochrzaniona za niezmyte gary jest bardzo slabe. Skoro ktos ci zwraca uwage, ze zawalilas swoimi garami np. zlew, kuchenke i zmywarke to powinnas ladnie przeprosic i ogarnąć. Wtedy mozesz gadać o jakims wyczyszczeniu szafek czy okapu.
|
2019-10-11, 14:40 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 30
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
|
2019-10-11, 14:49 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Dlugo mieszkalam ze wspollokatorami, lepszymi, gorszymi, roznie bywalo, ale serio gdyby mi ktos zostawl burdne garnki przez dwa dni i nie mialabym gdzie sobie ugotowac, to przysiegam zanioslabym te brudne garnki do jego / jej pokoju
|
2019-10-12, 14:38 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
W wspólnych mieszkaniach, gdzie są WSPÓLNE naczynia zmywa się po sobie od razu. Nie wierzę, że przez dwa dni nie można znaleźć dosłownie 5 minut na umycie garów.
Jak wyżej - dziewczyna ma rację. |
2019-10-19, 08:26 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Denerwująca współllokatorka
Ja też na jej miejscu jak wizażanka wyżej, postawiłabym Ci te garnki pod drzwiami pokoju. Masz szczęście trafić na taką współlokatorkę a nie mnie
Jak nie masz czasu, to trzeba je było zabrać ze sobą, niech ci się w pokoju odmakają. Opracujcie grafik i zasady typu sprzątam ma bieżąco i tyle. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:20.