2018-04-24, 17:34 | #301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Ja z niczego nie zrezygnuję o ile mnie życie nie zmusi, znaczy zdrowie. Dlatego nawet te nieszczęsne strączki czasami jem, tylko że mało.
Od dziecka np. byłam miesożerna. Nad bambi wzruszałam się, póki mi nie dali sarniny na talerzu (chrzestny myśliwy), bambi w sosiku wygrał ze słodkim zwierzaczkiem z bajki Jedyne co to wybrzydzałam przy każdej żyłce. Z wiekiem mi przeszło. Nawet niezdrowego jedzenia nie wykluczam, tylko ograniczam tak jak to już tutaj pisałam.
__________________
aktualizacje |
2018-04-24, 17:39 | #302 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Trudno powiedzieć, z czego mogłabym zrezygnować, bo jakoś szczególnie nie próbowałam.
Myślę jednak, że z : - pieczywa Jem inne rzeczy, ale nie wyobrażam sobie śniadań i kolacji bez chleba. No, chyba że akurat jem owsiankę. Ale np. jajko na miękko bez chleba? Nie ma opcji. - mięsa Tutaj chyba po prostu nie potrafię go dobrze zastąpić. Jestem przyzwyczajona do obiadów, w skład których wchodzi mięso. Nie jestem jakąś mega fanką, ale co zamiast? - słodycze, cukier Właśnie walczę ze sobą czy nie iść do sklepu po tabliczkę mlecznej czekolady 🤤 ale nie dam się, trzymajcie kciuki! Staram się używać jak najmniej cukru, ale np. kawę muszę mieć słodką. Czasami dopada mnie też ochota na lody czy czekoladki. Raz na jakiś czas sobie pozwalam. - kawa Piję najczęściej dwie dziennie, koniecznie z mlekiem i cukrem. To mój rytuał, ważny element dnia. Uwielbiam swoje trzy minuty z kawą. Za to raczej bez większego problemu rozstałabym się z: - nabiałem Tu problem byłby tylko z mlekiem do kawy. Poza tym czasami robię owsianki na mleku albo od wielkiego dzwonu budyń, ryż na mleku. Da się z tego zrezygnować. Jogurty to u mnie rzadkość. - wszystko co słone Praktycznie nie jem żadnych chipsów, paluszków itd. Solę niewiele. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-04-24, 17:46 | #303 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2018-04-24, 17:52 | #304 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
O, czekolady bym nie była w stanie zastąpić gorzką. Nienawidzę gorzkich rzeczy, nie jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy zachwalają zaspokajanie pragnienia czekolady gorzką. Jestem w stanie tylko znieść czekolady 30-40%, ale i tak nawet nie stały obok moich ulubionych mlecznych.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2018-04-24, 18:24 | #305 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 245
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
__________________
"Wszyscy będziemy się śmiać z pozłacanych motyli" |
|
2018-04-24, 18:27 | #306 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Mnie ograniczenie zupełnie wystarczy. W małych ilościach mi nie szkodzi, na skórę też nie wpływa źle. Dlatego nie zamierzam kłamać sobie samej w oczy, że marchewka jest równie smaczna
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2018-04-24, 18:28 | #307 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 989
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Zapotrzebowanie na płyny z tego co wiem ustala się na podstawie wagi, więc jaki sens mają dywagacje na ten temat bez odniesienia do konkretnej osoby?
|
2018-04-24, 18:32 | #308 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8314937 1]Szczerze mówiąc nie mam pojęcia o co chodzi. Jak to "wzmacnia zmysł smaku"? Powiedziałabym raczej, że go przytępia. Rozumiem, że ktoś nie lubi w ogóle niesłonych ziemniaków czy mięsa i sobie coś tam dosypuje, ale żeby to miało wzmacniać zmysł smaku?[/QUOTE]
Może inaczej. Jest wzmacniaczem smaku, czyli tak wpływa na receptory, że bodziec jest odczuwany jako silniejszy, niż bez niej. Cukier podobnie - dodajesz szczyptę cukru do np. sosu i staje się jakby trochę smaczniejszy, chociaż garnek sosu od 1/4 płaskiej łyżeczki cukru przecież nie zrobi się słodki. Masz rację, że sól przytępia smak, bo receptory się adaptują i jeśli ktoś daje soli dużo i do wszystkiego, to potrzebuje jej coraz więcej, żeby wywołać dany efekt. Co do czekolady to też uwielbiam mleczne, nawet 40% są dla mnie za bardzo fuj, ale ostatnio jadłam bardzo dobrą 70%. Sama się dziwiłam, że mi tak smakuje. Nie pamiętam firmy, ale w miarę pamiętam opakowanie. 90% są już zupełnie niewarte zachodu - równie dobrze mogę zjeść suche kakao. |
2018-04-24, 18:45 | #309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
A mnie od jakiegos czasu odrzuca od slodyczy. Nigdy nie przepadalam ale teraz nie zjem nawet mlecznej (slodkiej) czekolady, a to byla jedyna slodka rzecz do ktorej mialam slabosc.
Co z tego jesli lubie pieczywo? Mam tez slabosc do nalesnikow i racuchow. Gofra wolę sto razy bardziej niz loda. Loda jem moze raz na 2 lata (albo i rzadziej bo potrafie latami nie zjesc) Pewna jestem jednego. Tolerancja na cukier sie zmniejsza. Odstawienie slodkich rzeczy na jakis czas sprawia ze wszystko wydaje sie slodsze niz wczesniej, nieznosnie slodkie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2018-04-24 o 18:52 |
2018-04-24, 18:49 | #310 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Z gorzkich czekolad uwielbiam Lindta z chilli Ale co ciekawe poza tym jednym wyjątkiem mam "coś" do płaskich czekolad, jakkolwiek idiotycznie by to nie brzmiało . Gorzki wedel jest dobry, bo wypukły, płaska czekolada o takiej samej zawartości kakao już mi mniej podchodzi. |
|
2018-04-24, 19:20 | #311 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Dla mnie czekolada zaczyna się od 70 %.
Ale faktycznie lubię gorzkie. Mlecznej nie lubię i nie ma to nic wspólnego z jej słodyczą, tylko z konsystencją i ogólnym smakiem. Białej w ogóle nie rozumiem, wyjątkowe paskudztwo. Nie mam też jakoś pojęcia co z tym odzwyczajania się od cukru/ soli. Mogę nie jeść długo słodyczy, żaden wyczyn swoją drogą dla mnie, a chałwa czy ptasie mleczko za słodka nie jest po przerwie, bo lubię. Potrafię nie dojeść jabłka bo za słodkie ale wsunę sezamków ile wejdzie i nie za słodkie. Większość słodyczy jest dla mnie niejadalna , ale nie ze względu na słodkość, tylko ogólnie okropny wg. mnie smak. Z solą to samo. Nie lubię przesolonego jedzenia, ale ogórków kiszonych czy śledzi solonych zjem i nie za słone, chociaż bardzo słone.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2018-04-24, 19:25 | #312 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
To samo. Nie lubię zbyt słodkich rzeczy, ale po kilku tygodniach przerwy ulubione czekolady smakowały tak samo. Nawet lepiej, bo zapomniałam jakie dobre.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
2018-04-24, 19:31 | #313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Jako dziecko uwielbiałam białą czekoladę, teraz nie wiem dlaczego.
Ja po dwóch miesiącach bez słodyczy to miałam superhiberuber słodko w buzi po kostce czekolady deserowej. Jednak wtedy przez dwa miesiące naprawdę nie jadłam żadnych słodyczy, słodkich bułek, niczego co miało dodany cukier, słodkie owoce też ograniczyłam. A ulubione rzeczy pozostają ulubionymi, bo są ulubione z innych powodów, niż sama ich słodkość. Edytowane przez natalia_t Czas edycji: 2018-04-24 o 19:33 |
2018-04-24, 19:38 | #314 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-04-24, 20:36 | #315 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Mam to szczęście, że naprawdę lubię zdrowe produkty. Nie wiem, czy to zasługa rodziców, ale od dziecka z chęcią jadam nawet te powszechnie mało lubiane rzeczy: kaszę gryczaną, jaglaną, ciemne pieczywo, ryby, wątróbkę, wszystkie warzywa. Jedynie smaku cykorii nie znałam i pierwsze spotkanie nie zapowiadało, że jednak się polubimy.
Ale jest pewna grupa produktów, do których się muszę zmuszać. Chodzi o kiszonki i ogólnie produkty spontanicznej fermentacji. Ogórków i kapusty kiszonej nawet nie spróbuję tak prosto ze słoika. W potrawach już są OK. Próbowałam innych kiszonek, w tym polecanego kiszonego kalafiora i cebuli, nawet kimchi - zjeść zjem, ale nie solo. Zsiadłego mleka ani barszczu kiszonego nierozcieńczonego się nie tknę. Na szczęście jogurty uwielbiam. Często wspomagam się kapsułkami z probiotykiem. Nie mogę się przekonać do smoothie. Przechodzi to przeze mnie lotem błyskawicy, a nawet najmniejszego głodu nie zaspokoi, często kończy się luźniejszą sprawą na kibelku. Szkoda, bo wygodny to posiłek poza domem, zwłaszcza że w pracy mamy blender. Kuracje sokowe też nie dla mnie. Wprowadzić na większą skalę nie umiem gotowania na parze. Brokuły i tym podobne paruję. Ale do przygotowania w ten sposób ziemniaków, ryżu, itd. nie mogę się zmobilizować. Natomiast mięsa na parze jakoś mi nie podchodzą. Ryby są smaczne, ale przez kształt kłopotliwsze. No szukam wymówek A z czego nie umiem zrezygnować? Z panierek! Mąż się ze mnie nabija, że niby tak zdrowo jem, ale kotlecik raz na 2 tygodnie musi być (akurat dzisiaj był). Częściej nie robię tylko i wyłącznie z lenistwa. Lubię także warzywa smażone panierowane. Druga słabość to czekolada. Na szczęście te powszechnie dostępne mi nie podchodzą, więc stąd ograniczenie. Raz na jakiś czas muszę wypić kakao lub upiec ciasto czekoladowe/kakaowe. Przypomina mi się, że miałam kiedyś kilkumiesięczny odwyk. Kolejny grzeszek to bagietki. Ciabaty też mogą być. Radzę sobie tak, że piekę je w jakiejś nieco zdrowszej wersji. Zrezygnować tak na zawsze byłoby mi szkoda. Ale chyba większy problem miałabym z wykluczeniem nabiału. Zrezygnować nie potrafię z ciągłego podjadania, próbowania. To zdecydowania mój największy problem żywieniowy. Smakują mi chipsy Zielona Cebulka i niestety nie umiem odtworzyć tego smaku w żadnej domowej potrawie. Innych przekąsek, fast-foodów nie znoszę. Jak muszę coś w podróży zamówić w Macu, to jest to wrap bez sosów z podwójną rukolą dla zabicia nieciekawego posmaku W planach mam zminimalizowanie picia gorącej herbaty, bo to przedpołudniowy nałóg. Może latem pójdzie mi to lepiej. Wody piję niesamowicie duże ilości, naprawdę boję, że za dużo. Muszę wstrzymać się ze smaczniejszymi wodami mineralnymi, bo za wysoki poziom magnezu wyszedł mi w moczu. Dopiero w szpitalu zdałam sobie sprawę, że piję więcej niż inni. 2 butelki 1,5l starczały mi na dzień, a inni pacjenci nie wypijali jednej butelki przez cały okres pobytu... Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ---------- Dokładnie. Kiedyś zrobiłam sobie tiramisu bardzo wytrawne (tylko w biszkoptach własnoręcznie pieczonych było trochę cukru) i smakowało Edytowane przez damdalena Czas edycji: 2018-04-24 o 21:21 |
||
2018-04-24, 20:57 | #316 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Ja ją uwielbiałam od dziecka i jeszcze nawet na początku studiów. Teraz nie ruszę Lubię mleczne, ale tylko Milka i wybrane smaki. Uwielbiam gorzkie, im więcej kakao tym lepiej
__________________
aktualizacje |
2018-04-24, 21:15 | #317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
|
2018-04-24, 21:17 | #318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Pewnie coś w tym jest, ale u mnie to raczej zmiana smaku z wiekiem Po prostu kakao rządzi
__________________
aktualizacje |
2018-04-25, 01:47 | #319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Od dziecka byłam mięsożerna. Do tego kupa węglowodanów. Jak myślę, jak kiedyś jadłam to mam ochotę sama siebie przeprosić, czym ja się traktowałam.
Teraz jestem praktycznie wegetarianką (jakiś kawałek rybki raz na tydzień albo kurczaczka, ale tak mniej niż garść) i nie wyobrażam sobie znowu pakować w siebie takie ilości mięsa jak kiedyś. Jakieś 6 miesięcy na redukcji mi się przestawiło i tak mi już zostało. Do tego zwykle nie jestem w stanie wrzucić w siebie więcej niż 100ml jedzenia, bo bardzo mnie boli żołądek. Jem maksymalnie zdrowo jak się da, czasem jak mam naprawdę szalony dzień to zjem biały chleb albo napiję się kawy z mlekiem. Takie szaleństwo wychodzi maksymalnie raz na tydzień - podczas sesji pozwalam sobie na trzy. I nawet wtedy piję Colę i jem wafelki bez cukru oraz pistacje. Plus jest taki, że ja nigdy nie lubiłam jeść i urządzałam regularne głodówki, więc jest mi w sumie obojętne, co jem tak naprawdę. Zawsze współczuję ludziom, którym zależy na smaku jedzenia, wtedy dieta musi być trudna.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2018-04-25, 04:23 | #320 | ||||
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
||||
2018-04-25, 08:04 | #321 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Dobry sposób na przemycenie do mojej diety rzeczy, które powinny się w niej znaleźć, a których nie tknę tak o. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-04-25, 08:09 | #322 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Cytat:
Podziel się proszę ulubionymi zestawami, w sensie przepisami. Edytowane przez damdalena Czas edycji: 2018-04-25 o 08:14 |
||
2018-04-25, 08:25 | #323 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Rzadko eksperymentuję z innymi smakami, bo jak już coś działa, to uznaje, że nie ma co kombinować. Przyznaję bez bicia, że mnie bardzo łatwo napełnić, całe życie glodówkowałam (średnio piłam ok 0,5l napoju i jadłam 200g jedzenia dziennie) i u dietetyka rozepchałam się trochę, ale wciąż jem malutkie porcje. Więc mnie taki smoothie potrafi przetrzymać przez dzień, obawiam się że u Ciebie może to nie poskutkowac. Ale co absolutnie polecam jak już człowiek ma blender - omlety bananowe. Nienawidzę jajek. A skoro nie jadłam też dużo nabiału (laktoza niespecjalnie) i mięsa, trzeba było przemycić jajka do mojej diety. Blenduję sobie jedno jajko i jednego banana i smażę jak omlet. Jest przepyszne, w ogóle nie czuć jajka, a banan ma taki subtelny smak. Super sycące, szybkie i pełnowartościowe śniadanie. Czasem doblenduję jogurt naturalny z jakimś jeszcze owocem (obecnie na topie są borówki i maliny) i sobie to polewam, kiedy mam głodniejszy dzień. Może trochę za dużo cukrów prostych i dwucukrów w jednym posiłku, ale czasem trzeba zaszaleć i pozwolić sobie na przyjemności. Najlepsze jedzenie na świecie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-04-25, 08:43 | #324 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Robię podobne w składzie naleśniki, tylko proporcje trochę inne: - 2 jajka, banan, kapka wody/mleka roślinnego + łyzka-2 mąki gryczanej. smaruje każdego powidłami, jogurtem naturalnym, obkładam cieniutkimi plastrami pomarańczy, roluje i takie zżeram.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2018-04-25 o 08:44 |
|
2018-04-25, 08:55 | #325 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Ale kiedyś może zaszaleję i spróbuję. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-04-25, 08:59 | #326 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
I nie jest konieczne to moja wiariacja. Nauczyłam się tego jak przychodziła do nas bezglutenowa kolezanka córek, to jej robiłam nalesniki z tego co ty robisz omleta. Po porostu mniej na patelnię lałam. Ale chyba dawałam jednak 2 jajka na 1 banana. Ale że jem za duzo masła, to nie pamietam dokładnie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-04-25, 09:04 | #327 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
W weekend może spróbuję, jak będę miała więcej czasu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-04-25, 09:09 | #328 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cudne połączenie. W tamtym roku robiłam taki dżem (za mało mam własnych truskawek na porcję dżemu, więc robię takie miksy).
Jadłam kiedyś znakomity sorbet o nazwie mangoberry. Sądząc po kolorze jagody były raczej czarne leśne. Lub mieszanina, bo trochę kwaskowości było, może właśnie od borówki czerwonej. Muszę odtworzyć ten smak. Wypróbuję. Chciałabym coś zrobić z selera naciowego, więc może gruszkę do niego dodam. Przypomniałyście mi, że lubię banana zmiksowanego z sokiem porzeczkowym. |
2018-04-25, 09:35 | #329 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Jeszcze mi się przypomniało, że nie bardzo się czuję bo zapach kremach. Z czegokolwiek. Jem kilka razy w roku, ale niestety malutko. Mam po nich sensacje jak po strączkach. Nawet już o tym nie pamiętałam za bardzo. Za to teraz czekam na odkupienie blendera przez współlokatora, bo mi spalił, a sezon truskawek za miesiąc. Wtedy muszę mieć blender codziennie. Jakiś czas temu zaczęłam też używać do mielenia surowego kalafiora. Później takie kalafiorowe "opiłki" trafiają na patelnię z masłem na 2-3 min i zastępuję nimi ryż w curry. Pycha
__________________
aktualizacje |
|
2018-04-25, 09:37 | #330 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Czy jecie zdrowo?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.