Diane 35 / Cyprest / OC 35 / Syndi 35 - wątek zbiorczy

[Nais]

Napisane przez fioleciasto

No właśnie tego, że to podobna bardzo silna dawka i internet jest pełny różnych strasznych historii na temat skutków ubocznych po diane35.

To moje pierwsze opakowanie, w ogóle pierwsze tabletki w życiu i po prostu się boję czy nie zrobię sobie tym więcej szkody niż pożytku.

Miałam robione badania hormonalne przed przepisaniem tych tabletek więc nie zostały wybrane w ciemno. No, ale jakoś tak mimo wszystko.

Nie taki diabeł straszny, a internet też nie zawsze jest dobrym źródłem informacji. Oczywiście, że dla wielu osób te tabletki są zbyt mocne, ale ostatecznie jesteś pod opieką lekarza, który robiąc ci badania hormonalne pozwala wierzyć, że wie co robi A dramatyczne skutki uboczne mogą mieć każde leki.

[Eldo_rado]

Napisane przez fioleciasto

Miałam robione badania hormonalne przed przepisaniem tych tabletek więc nie zostały wybrane w ciemno. No, ale jakoś tak mimo wszystko.

Każde tabletki dobierane są w ciemno, gdyż badania wykazują jedynie to czy możemy je brać, czy nie ma żadnych przeciwwskazań, problemów itd. z badań nie wynika jakie konkretnie tabletki będą dobre dla danej osoby.

Każde tabletki to ryzyko skutków ubocznych, ale też każdy organizm reaguje inaczej

[strufka]

Mam wreszcie @ poczekam do 8:00 i połknę to paskudztwo.
A jak Ty się czujesz?
Jakieś skutki uboczne są?
Mam zamiar brać do tego Asequrelle,
niektórzy mówią, że to placebo,
no nie wiem.

[fioleciasto]

Napisane przez strufka

Mam wreszcie @ poczekam do 8:00 i połknę to paskudztwo.
A jak Ty się czujesz?
Jakieś skutki uboczne są?
Mam zamiar brać do tego Asequrelle,
niektórzy mówią, że to placebo,
no nie wiem.

czuję się zupełnie normalnie i od pierwszej tabletki nie było dnia żebym czuła się źle.
jedyne co ze skutków ubocznych to jeszcze dobry tydzień po okresie miałam plamienia, ale to już też przeszło.
Powoli zbliżam się do końca 1 opakowania, w sobotę ostatnia tabletka.
Nie biorę nic osłonowo choć też o tym myślałam.

[martusieek92]

Ja brałam Diane35 bardzo długo i nie narzekam. Nie miałam skutków ubocznych, wątroba też nie ucierpiała. Wiem, że to zależy od organizmu, ale wystarczy po prostu robić co jakiś czas badania kontrolne
Co do Asequrelli też słyszałam różne opinie, co lekarz, co pacjent, to inne zdanie... W każdym razie ja z tego nie korzystam.

[Frutti]

Napisane przez strufka

Mam zamiar brać do tego Asequrelle,
niektórzy mówią, że to placebo,
no nie wiem.

Nie bierz bo nie działa.

[strufka]

Zjadłam dopiero 2 tabl
i już miałam ból głowy,
coś w stylu ściskania mógzu i lekką dezorientacje :/

[fioleciasto]

Mi zostaly dwie tabletki do końca opakowania i czuję się bardzo ok

[strufka]

Zaczęłam czytać ten wątek od poczatku i niektóre piszą,
że po odstawieniu dostają jakiegoś owłosienia,
którego wcześniej nie miały?!
Jakiego i gdzie?
Bo mnie to przeraża :/
Łeb mnie dalej nadupcza i mam dość.

Myślicie, że po odstawieniu po 3 tabl coś mi się stanie?
Yasminelle porzuciałam też po 2 tabl,
bo mnie tak w nodze kłulo i nic mi się nie stało.

Zresztą ostatnie miesiące byłam wprowadzona w stan menopauzy
i też jakość przeżyłam.

[forumowiczka95]

Moje Drogie
Nie wytrzymałam... po ponad 65 dniach od okresu wzięłam te tabletki xD Nie miałam już sił psychicznych na czekanie na okres (ten mój trądzik jest koszmarny, na plecach, wszędzie xD i on tak mnie po prostu boli... to jest typ takiego podskórnego, takiego co nawet nie idzie wycisnąć, dziewczyny które mają ten problem co ja na pewno wiedzą o co mi chodzi) Tak więc 16.11 wzięłam po 21.00 pierwszą tabletkę, dziwię się, ze jeszcze nie dostałam okresu, bo po dobie podobno ma się pojawić.

[Frutti]

Napisane przez forumowiczka95

Tak więc 16.11 wzięłam po 21.00 pierwszą tabletkę, dziwię się, ze jeszcze nie dostałam okresu, bo po dobie podobno ma się pojawić.

Yyyy... nie? Jest na odwrót. Bierzesz tabletki-krwawienia nie ma, odstawiasz-spada poziom hormonów, dostajesz krwawienia.
To było konsultowane z ginekologiem? dermatologiem? Miałaś robione jakiekolwiek badania? Bo w Twoim wieku te tabletki są dość niebezpieczne

[forumowiczka95]

Napisane przez Frutti

Yyyy... nie? Jest na odwrót. Bierzesz tabletki-krwawienia nie ma, odstawiasz-spada poziom hormonów, dostajesz krwawienia.
To było konsultowane z ginekologiem? dermatologiem? Miałaś robione jakiekolwiek badania? Bo w Twoim wieku te tabletki są dość niebezpieczne

mam niedoczynnośc tarczycy i zapalenie tarczycy, biorę Euthyrox N50. Ginekolog i endokrynolog wypisali mi Diane 35 na problemy z trądzikiem i lekkim zaczątkami Hirsutyzmu. Lekarki mówiły, że będę mieć jak w zegarku co miesiąc normalnie miesiączkę. Ino ja nie wiem jak to jest jeżeli ja nie wzięłam w dzień okresu xD Boję się, że coś zrobiłam swojemu organizmowi biorąc nie w porę, mój organizm się przestawi ;/
Dodam, że dopiero na początku stycznia 2013r jadę do Katowic do endokrynologa (nie wytrzymałabym ponad 3 miesięcy czekać na marne aby powiedzieć babce, że nie zaczęłam brać diane 35 bo ponad 3 miesiące nie miałam okresu xD

[Nais]

Napisane przez forumowiczka95

mam niedoczynnośc tarczycy i zapalenie tarczycy, biorę Euthyrox N50. Ginekolog i endokrynolog wypisali mi Diane 35 na problemy z trądzikiem i lekkim zaczątkami Hirsutyzmu. Lekarki mówiły, że będę mieć jak w zegarku co miesiąc normalnie miesiączkę. Ino ja nie wiem jak to jest jeżeli ja nie wzięłam w dzień okresu xD Boję się, że coś zrobiłam swojemu organizmowi biorąc nie w porę, mój organizm się przestawi ;/
Dodam, że dopiero na początku stycznia 2013r jadę do Katowic do endokrynologa (nie wytrzymałabym ponad 3 miesięcy czekać na marne aby powiedzieć babce, że nie zaczęłam brać diane 35 bo ponad 3 miesiące nie miałam okresu xD

Teraz to już po ptakach. Bierz tabletki i spodziewaj się, że możesz (ale oczywiście nie musisz) mieć plamienia, krwawienie najprawdopodobniej wystąpi w przerwie między jednym a drugim opakowaniem. Będziesz miała regularne krwawienia (nie miesiączki - miesiączka jest efektem naturalnego przebiegu cyklu miesiączkowego, a podczas zażywania tabletek antykoncepcyjnych występuje tzw. krwawienie z odstawienia), ale wywołanie krwawienia za pomocą pigułek nie działa tak, że łykasz tabletkę i następnego dnia już masz okres. Nie wiem, skąd taki pomysł.
Przeczytaj proszę dokładnie ulotkę i poszukaj sobie w internecie zasadę działania pigułek antykoncepcyjnych - dla własnej wiedzy i bezpieczeństwa.

[fioleciasto]

Ja nie mam pojęcia. Wczoraj skończyłam brać pierwsze opakowanie i wszystko u mnie jest ok więc ja nie odstawiam na pewno.

[forumowiczka95]

Napisane przez Nais

Teraz to już po ptakach. Bierz tabletki i spodziewaj się, że możesz (ale oczywiście nie musisz) mieć plamienia, krwawienie najprawdopodobniej wystąpi w przerwie między jednym a drugim opakowaniem. Będziesz miała regularne krwawienia (nie miesiączki - miesiączka jest efektem naturalnego przebiegu cyklu miesiączkowego, a podczas zażywania tabletek antykoncepcyjnych występuje tzw. krwawienie z odstawienia), ale wywołanie krwawienia za pomocą pigułek nie działa tak, że łykasz tabletkę i następnego dnia już masz okres. Nie wiem, skąd taki pomysł.
Przeczytaj proszę dokładnie ulotkę i poszukaj sobie w internecie zasadę działania pigułek antykoncepcyjnych - dla własnej wiedzy i bezpieczeństwa.

Co masz na myśli pisząc "już po ptokach"? dużo lepiej by było, jakbym wzięła te tabletki w dniu okresu? Czemu?

[Nais]

Napisane przez forumowiczka95

Co masz na myśli pisząc "już po ptokach"? dużo lepiej by było, jakbym wzięła te tabletki w dniu okresu? Czemu?

Odniosłam się do pogrubionego (przeczytaj jeszcze raz to, co zacytowałam od ciebie) - wzięłaś tabletkę, a teraz się boisz czy czegoś nie zrobiłaś swojemu organizmowi. No to moim zdaniem już po ptakach, za późno na zastanawianie się, nie ma nad czym więcej myśleć tylko kontynuować opakowanie. Jest generalna zasada, która mówi o dniu w którym powinno się brać pierwszą tabletkę, ta zasada głównie tyczy się zachowania antykoncepcji (ty o ile dobrze pamiętam nie jesteś zainteresowana tym aspektem przyjmowania pigułek). Jeśli komuś nie zależy na antykoncepcji, to dzień rozpoczęcia opakowania ma mniejsze znaczenie, choć moim zdaniem jest po prostu sensownie wziąć pierwszą tabletkę w pierwszy dzień okresu, bo wskakuje się od razu w cykl. Czy można sobie bardzo namieszać w hormonach to nie wiem, nie sądzę (chyba gorsze jest odstawienie antykoncepcji z dnia na dzień), ale też nie jestem specjalistą i może ktoś by tu umiał sensowniewytłumaczyć na ile i z jakiego powodu jest to niewskazane.

[winklepicker]

Przecież to nic strasznego zacząć brać "od razu" te tabletki - tak zalecają ginekolodzy w niektórych przypadkach - zwłaszcza, że Diane35 jest przepisywana np. do leczenia trądziku i hirsutyzmu, a w takiej sytuacji lepiej brać wcześniej, żeby widzieć efekty szybciej. Nie mówię o tym jak ktoś ma regularne cykle, ale ja np. wcześniej wpadłabym w depresję niż czekała znów 2-3 miesiące na okres. Plamienie może się pojawić nawet, gdy zaczynasz brać od pierwszego dnia i zaczęcie od dowolnego dnia cyklu też nie gwarantuje od razu plamienia. Poza tym jak kontynuujesz branie tabletek to nie możesz sobie czymś takim zaszkodzić.

[Clarce]

Zastanawia mnie kilka spraw... Czy młode kobiety mogą spokojnie brać diane i nie bać się o żadne skutki potem w przyszłości? Chodzi mi o wiek 17/18 lat. Czytałam, że ten lek szkodzi wątrobie, czy stosujecie coś na regenerację? Będę wdzięczna za jakieś odpowiedzi.

[forumowiczka95]

po tygodniu brania tego leku przytyłam 1kg (pewnie woda się nie wchłania, ale to i tak mnie nie pociesza), jedząc tak samo, trądzik jeszcze gorszy niż był, i silne bóle głowy. Oby to przeszło ;/ a jak nie to w styczniu wizyta u endokrynologa i może on coś doradzi nowego.

[winklepicker]

Napisane przez forumowiczka95

po tygodniu brania tego leku przytyłam 1kg (pewnie woda się nie wchłania, ale to i tak mnie nie pociesza), jedząc tak samo, trądzik jeszcze gorszy niż był, i silne bóle głowy. Oby to przeszło ;/ a jak nie to w styczniu wizyta u endokrynologa i może on coś doradzi nowego.

Po tygodniu nie można oczekiwać widocznych rezultatów. Lekarz Ci nie mówił o tym, albo o możliwym zaostrzeniu objawów na początku? Ja biorę czwarte opakowanie i dopiero po trzecim widzę jakąś różnicę. Po pierwszym zauważyłam, że zmniejszyło mi się owłosienie na ciele, ale pryszczy było nawet więcej.
Wiesz ten kilogram to niekoniecznie musi być wina tabletek, ogólnie ludzie na zimę mają tendencję do wahania wagi na plus i to całkiem normalne. Co innego migrena, jeśli Ci dokucza to powinnaś o tym powiedzieć ginekologowi, bo jeśli Ci nie pasują te tabletki to zmieni je na inne.

[Gosia0123]

Hej. Dzisiaj mój ginekolog przepisał mi tabletki Cyprest głównie w celu antykoncepcyjnym. Wcześniej brałam przez 2 lata Yaz, ale nie dość że kosztował mnie prawie 50zł za opakowanie, to okropnie się po nim czułam, a libido spadło do zera. Liczę na to, że z tymi tabletkami będzie inaczej. Mogłybyście opowiedzieć coś o tych tabletkach? Jak się po nich czułyście, jakie były skutki uboczne?

[Eldo_rado]

Napisane przez Gosia0123

Hej. Dzisiaj mój ginekolog przepisał mi tabletki Cyprest głównie w celu antykoncepcyjnym. Wcześniej brałam przez 2 lata Yaz, ale nie dość że kosztował mnie prawie 50zł za opakowanie, to okropnie się po nim czułam, a libido spadło do zera. Liczę na to, że z tymi tabletkami będzie inaczej. Mogłybyście opowiedzieć coś o tych tabletkach? Jak się po nich czułyście, jakie były sutki uboczne?

nie ma co pytać o takie rzeczy, bo każdy organizm reaguje inaczej!

poza tym poszukaj następnym razem zanim założysz wątek , są wątki o tych tabletkach. tam tez możesz poczytać opinie innych jak tak bardzo ci na tym zależy, choć tak jak mówię- nic c to nie da

[Gosia0123]

Napisane przez Eldo_rado

nie ma co pytać o takie rzeczy, bo każdy organizm reaguje inaczej!

poza tym poszukaj następnym razem zanim założysz wątek , są wątki o tych tabletkach. tam tez możesz poczytać opinie innych jak tak bardzo ci na tym zależy, choć tak jak mówię- nic c to nie da

zdaje sobie z tego sprawe, ale zależało mi na ogólnej opinii odnośnie tych tabletek.

[Eldo_rado]

Napisane przez Gosia0123

zdaje sobie z tego sprawe, ale zależało mi na ogólnej opinii odnośnie tych tabletek.

zdaje sobie sprawę, ale... standard, nie przemówisz jak Ci zależy to przejrzyj wątek, choć i tak nic Ci to nie da.

[Roo__]

Ja to jestem chyba odporna na wszystko
od 5 miesięcy jestem na Sindi 35 i kurde nic!
byłam w stanie poświęcić te parę kilo, żeby tylko buzia jako tako wyglądała, mija 5 opakowanie, a to dziadostwa nawet nie zareagowało
i szczerze powiedziawszy poprawę skóry widzę tylko przy 7 dniowej przerwie, wtedy jest jakby ładniejsza i spokojniejsza. A jak tylko łyknę sobie pierwszą tabletkę z opakowania, to na następny dzień mogę powitać nowego kolegę na buźce ..
Nie przytyłam, chociaż głodzik mały jest, ale biorę tabletkę o 21 więc przesypiam wszystko zapobiegawczo pije czerwoną herbatę i pokrzywę, na ewentualny nadmiar wody

[forumowiczka95]

Koleżanka u góry mnie jeszcze bardziej zdołowała ;D
Dziś po 21.00 wzięłam 21 tabletkę, przede mną 7 dni przerwy. Od czasu brania leków ogromnie mi się zwiększył trądzik, nawet mi na szyi wyszedł! wyglądam okropnie, aż współczuje ludziom którzy muszą mnie oglądać xD Te leki chyba nie są dla mnie, bo zawsze miałam problemy z sercem, miałam operacje. a od brania tych leków strasznie mnie serce pobolewa/kłuje, szybko się męczę. Owłosienie wciąż te same. Tyje..... Najbardziej chyba ten trądzik mnie wkurza, wyszedł mi nawet na dekolcie. Brak mi słów. Co za lekarz takie leki przepisuje?xD ps. jeżeli ostatnią 21 tabletkę wzięłam w czwartek po godzinie 21.00, to najprawdopodobniej kiedy dostanę okres"? w sobotę rano? Takie krwawienia bolą?
Gdy brałam sam Euthyrox N50 ładnie chudłam, a teraz biorąc diane 35 zaś tyje!!!! przytłacza mnie to moje Drogie ;D

[Frutti]

Poinformowałaś swojego lekarza o kłopotach z sercem zanim Ci to przepisał?

[forumowiczka95]

nie miejcie mnie za aż tak głupią ona o wszystkim wie... nawet w papierach jest to wszystko wypisane która ona dostaje przed każdą wizytą. Kardiologa swoje pytałam się oto, ale jakoś mnie tak olał xD

[forumowiczka95]

Trochę się martwię.... ostatnią tabletkę wzięłam w czwartek o 21, a jest niedziela godzina 20, a ja wciąż nie miałam krwawienia! to coś złego?

[Frutti]

Nie. Krwawienie może przyjść w KAŻDYM dniu 7 dniowej przerwy. Poza tym czasami może nie przyjść w ogóle