2013-09-28, 13:44 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Widocznie ojciec chce z Ciebie zrobić kulturystkę albo naoglądał się za dużo pism z kobiecymi ciałami. Jeśli Ci na tym zależy to schudnij kilka kilogramów. Też ważyłam 63 kg przy wzroście 175 cm, ale zdecydowanie lepiej się czuję w wadze 56 kg. Może wg niektórych jestem za chuda, ale ja się tak dobrze czuje i mam gdzieś teksty taty, że powinnam więcej jeść i przytyć. Swoją drogą figurę mam po nim, więc to "wina" jego genów. Najważniejsze abyś Ty się czuła dobrze, bo tak jak napisałam nawet jak już będziesz idealna on Ci tego nie powie. Taki typ.
---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ---------- Nie rozmawiałabym o tym z osobą, która mnie ciągle krytykuje. Nie poruszaj tego tematu i już. Ojciec to ojciec, nie przyjaciółka.
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie." luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
|
2013-09-28, 13:44 | #32 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Ja również. Tylko ja rozmawiam z obojgiem rodziców. Rozmawiamy o seksie: analnym, oralnym. Od nich wiem co to hiszpan. Może komuś to wydać się dziwne ale nie ma u Nas w domu tabu. Jednak jakoś wolę pogadać z nimi o każdej sferze życia czy to seksualna czy kulinarna niż o moim ciele w dziwnym podtekście.
__________________
|
2013-09-28, 13:51 | #33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
a co do pupy - sama zaczełam mu tłumaczyć że chciałabym ją bardziej podnieść, ujedrnić, więc on doradził mi jakie moge ćwiczenia robić i pozniej dodał '' a co ty będziesz szklanke stawaić?'' mógł to równie dobrze żartobliwie powiedziec... więc nie widze tutaj dziwnych podtekstów. |
|
2013-09-28, 13:51 | #34 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
ty nie widzisz w tym nic chorego, a my tak. córka nie powinna być "atrakcyjna" dla własnego ojca.
__________________
-27,9 kg |
2013-09-28, 13:56 | #35 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 500
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Spodziewałam się czegoś w stylu "mojemu ojcu nie podoba się, że mam zielone włosy i pięć kolczyków na twarzy"
Chodzi o to, że większości komentarze dotyczące posladków są zbyt... Hm,intymne? Osobiste? Bardziej bym się ich spodziewała po chłopaku, kochanku niż po ojcu. Mój ojciec unika jakiegokolwiek komentowania wyglądu. Pamiętam jak za dzieciaka, jakoś w gimnazjum wróciłam ze szkoły zaryczana bo ktoś skomentował brzydko mój nos (to był mój mega kompleks) :P Ojciec chcąc mnie pocieszyć powiedział o tej osobie "a on to ładny?! "," normalna jesteś, nie masz nosa na czole przecież" nigdy nie usłyszałam nic bardziej osobistego. Ojcu ciężko komentować mój wygląd, nawet takimi ogólnikami jak 'ładnie' czy 'brzydko'. I szczerze mówiąc gdybym usłyszała nawet taki ogólnik dotyczący pupy,np "nieładną masz pupę" to zastanawiałabym się dlaczego mój ojciec zwraca uwagę na mój tyłek. I nie ważne czy patrzy okiem trenera. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-09-28, 13:59 | #36 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Dokładnie. Zwłaszcza, że Autorka wątku cierpi przez jego odpowiedzi, o które nota bene sama się prosi.
__________________
|
2013-09-28, 14:01 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
|
2013-09-28, 14:03 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 80
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
dziwne to, żeby ojciec się tak zachowywał :/
__________________
"Muszę pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. Nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. Taka już jestem."- C.B. |
2013-09-28, 14:04 | #39 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Bo powiedziałaś mu, że zamierzasz popracować nad pupą -> Twój pierwszy post. A on dał Ci odpowiedź, która Cię boli/wkurza/irytuję.
__________________
|
2013-09-28, 14:07 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 500
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Skoro jego krytyka nie jest dla Ciebie konstruktywna, tylko sama wiesz, że uslyszysz coś co Cię zaboli, a masz świadomość,że na siłowni dajesz z siebie wszystko, to nie pytaj go o zdanie.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-09-28, 14:08 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
ale nie sądze, żebym prosiła się jego o to jedząc coś słodkiego, bo wtedy on ni z gruchy ni z pietruchy potrafi powiedzieć, że ''dvpa mi rośnie'' może on to ze śmiechem często mówi, ale zaczynam się zastanawiać czy to nie jest przypadkiem ''pół żartem, pół serio'' że tak powiem... |
|
2013-09-28, 14:16 | #42 | |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
__________________
Edytowane przez paulaa6 Czas edycji: 2013-09-28 o 14:17 |
|
2013-09-28, 14:18 | #43 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
Czyli Twój ojciec skomentował negatywnie wygląd Twojej pupy. Ten tekst o stawianiu szklanek to oczywisty przytyk do tego, że masz według niego zbyt wystające pośladki. Jeżeli nie zwisają Ci do kolan, podobają się Tobie i innym ludziom, to znak że ojciec próbuje Cię "wyrzeźbić" tak żebyś to dla niego była atrakcyjna i w nosie ma to że Ty się sobie podobasz. |
|
2013-09-28, 14:19 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
nie nie mój tata sam się zdrowo odżywia, więc jem to co on lub pyta się mnie ewentualnie co mi kupić bo jedzenie sobie sama robię. i to nie tak, że on mi liczy każdą kalorie , bo jego moja ''dieta'' nie interesuje...
|
2013-09-28, 14:22 | #45 |
✌
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Gdyby nie interesowała nie robiłby przytyków. Nie liczy kalorii waszego zdrowego jedzenia tylko Twoich czekoladowych upadków.
__________________
|
2013-09-28, 14:25 | #46 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-09-28, 14:42 | #47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 190
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
|
|
2013-09-28, 14:45 | #48 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Ojciec się zbytnio zafiksował ,powiedz mu że sprawia ci tym dogadywaniem przykrość , w każdą stronę należy zachować umiar ,oczywiście nic złego nie ma w tym że dostrzega mankamenty twojej sylwetki jak i to że pytasz go o zdanie w tych kwestiach ,może jest typem nie skorym do komplementów >powiedz mu to co nam tutaj ,powinien zreflektować i odpuścić ,być może , a raczej na pewno nie zdaje sobie sprawy że podważa twą pewność siebie zbytnim krytykanctwem.
|
2013-09-28, 14:49 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 798
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Osaczyłabym się jakby mój ojciec krytykował mój tyłek,a co wynika,że się na niego gapi. No bez jaj Mam "lajtowych" rodziców, super mi się z nimi gada a nie usłyszałabym od nich/jego czegoś takiego. Wg mnie,jeżeli już rodzic ma coś do naszego wyglądu i chce to jasno zakomunikować,powinien dać do zrozumienia abyśmy schudli ogólnie a nie akurat podać przykład pupy nie wiem,dla mnie to dziwne
|
2013-09-28, 14:57 | #50 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
poza tym: czytałaś uważnie to wszystko co pisałam? chyba nie... |
|
2013-09-28, 15:08 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 43
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Ja też uważam, że to nie jest normalna sytuacja.
Dziewczyny wyżej pisały- jest tyle autorytetów w kwestii ćwiczeń i zdrowego odżywiania, internet pełen jest blogów o ćwiczeniach, dietach, nawet na Wizażu są takie wątki. Dlaczego po prostu nie przestaniesz rozmawiać z ojcem na tematy swojej diety i odchudzania? Super, że on lubi sport i ma jakieś pojęcie o odżywianiu, ale skoro jego komentarze sprawiają Ci przykrość, to po co dalej to ciągniesz; pytasz o rady, efekty ćwiczeń, pomoc w przygotwywaniu posiłków? Nie wyobrażam sobie rozmawiać z ojcem o moim tyłku, nawet jeżeli to mają być porady w kwestii ćwiczeń. Na Twoim miejscu ucinałabym rozmowę jeżeli tylko ojciec zaczyna Cię dołować, nawet jeżeli wg niego to motywacja. Na jednego wytykanie wad podziała jak kopniak i weźmie się za siebie, a drugi całkiem się załamie przez falę krytyki. Znajdź sobie inny wzorzec, zamiast pytać swojego ojca o opinię na temat Twoich ud i pupy...
__________________
less is more
|
2013-09-28, 15:20 | #52 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
Może nie od razu chore, ale jak ktoś słusznie wyżej zauważył, niesmaczne. Po to masz mamę, koleżanki żeby z nimi rozmawiać m.in na takie tematy. Jeśli mój ojciec rzucałby mi TAKIE uwagi, jak Twój , Tobie nt. TWOJEGO TYŁKA, poczuła bym się.. co najmniej dziwnie i od razu bym to wyjaśniła. ---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ---------- Cytat:
nie mam pytań...
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
|
||
2013-09-28, 15:21 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Autorko. Zrozum, że rodzice mogą troszczyć się o to czy masz prawidłową wagę, czy jesz zdrowe rzeczy, czy uprawiasz jakiś sport albo ćwiczysz. Jeżeli chodzi o ciuchy to jedyne co ojciec moim zdaniem powinien komentować to czy ubrałaś się odpowiednio do pogody, ewentualne jak poprosisz go o zdanie czy lepiej wyglądasz w tym ciuchu czy w tym, ewentualnie może zwrócić uwagę że masz za mocny makijaż czy zbyt wielki dekolt. Ale totalną abstrakcją dla mnie jest to, że ojciec ocenia atrakcyjność Twojego ciała, albo ogólną atrakcyjność jeżeli chodzi o ciuchy. Myślę że większości dziewczyn ojcowie nawet gdyby wyszły w workach po kartoflach zamiast w spodniach, albo miały fałdkę na brzuchu w życiu nie zwróciliby na to uwagi u swojego dziecka. Ja rozumiem że chciałabyś żeby ojciec Cię chwalił i doceniał, ale czy naprawdę koniecznością jest dla Ciebie to, żeby podobało mu się Twoje ciało?
|
2013-09-28, 15:36 | #54 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
Lub wcześniej jeszcze jak tak dużo z nim rozmawiałam na ten temat, to mówię mu, że kilka cm. mi z brzucha spadło i jego odp. typu: ''popracuj bardziej nad tym lub nad tym'', ''góra ok, ale na dołem bardziej popracuj'' no w sumie tu racja, bo brzuch mam płaski, ramiona szczupłe, tylko dół ''większy''... ale i tak mogę mieć szczupłe ręcę, a dla niego będą mało jędrne... Edytowane przez adzixx Czas edycji: 2013-09-28 o 15:40 |
|
2013-09-28, 15:41 | #55 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
Akurat na to nic nie poradzisz, ale musisz zdać sobie sprawę z tego że to jest dziwne i zacząć olewać to, co Twój ojciec sądzi o Twoim ciele czy jego opinie o tym jak powinien wyglądać idealny tyłeczek kobiety. Spróbuj z nim o tym porozmawiać, a jak nie dotrze to spróbuj go tym zawstydzić i dać mu do zrozumienia że to jest dla Ciebie nienormalne. |
|
2013-09-28, 16:03 | #56 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Twój ojciec zajmuje się czymś związanym ze sportem zawodowo, czy tylko na użytek domowy jest ekspertem od zdrowego żywienia, siłowni i krytyki? Zawsze taki był? Tylko krytyka, żadnego dobrego słowa?
I wybacz, ale może twoje nogi naprawdę nie wyglądają najpiękniej? Wspominałaś, że nawet twoja mama mówiła, że potrzebujesz ujędrnić ciało. Jeśli się starasz, a on mimo wszystko krytykuje, to po co ciągle się z nim konsultujesz? On ma problem z twoim wyglądem - większy niż ty. |
2013-09-28, 16:17 | #57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
I on zawsze taki był. Nie pamiętam już kiedy mi coś miłego powiedział, ciągle tylko krytyka. On chcę mnie tym motywować, jak to mówi - ale ja potrzebuję też słowa wsparcina od niego, bo mama często mi mówi, że dobrze wyglądam, że jestem szczupła, ładna itd.... A CO MI SIĘ PRZYPOMNIAŁO! Raz ojciec zasugerował mi, że powinnam schudnąć. To się spytałam go, dlaczego on nie może mi powiedzieć czasem coś miłego, że mama to często robi - uważa, że nie powinnam chudnąć, na co tata ''mama może Cię trzymać w nieświadomości'' w szoku byłam... Nóg grubych nie mam, wiele razy słyszałam, że mam ładne nogi, więc nie jest chyba tak źle... tylko po prostu mam je mało jędrne. |
|
2013-09-28, 16:34 | #58 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Mam wrażenie, że twój ojciec wytworzył sobie w głowie obraz własnej córki o idealnym ciele i nie spocznie, póki nie będziesz wyglądać jak sobie wymyślił. Na twoim miejscu bym go zapytała, do jakiego ideału masz dążyć, wyglądać jak kto? Wychodzi na to, że on będzie krytykował cię zawsze, taki typ. Chyba musisz nauczyć się to olewać, bo jego nie zmienisz. Czy dobrze wnioskuję, że jesteś jedynaczką? I cała uwaga ojca skupia się na tobie?
|
2013-09-28, 16:43 | #59 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
Wiele razy też słyszałam ''bierz przykład z brata'' mimo, że on jest młodszy... no ale mam brac z niego przykład. |
|
2013-09-28, 16:58 | #60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 400
|
Dot.: Ojciec krytykuje mój wygląd
Cytat:
I nie sądzę aby chodziło tutaj o jakieś dziwne podteksty, nie dajmy się zwariować. Wyobraził sobie jakiś durny wzór piękna i na siłę chcę wpakować w niego córkę bo śmie normalnie wyglądaćBrat zapewne do tego wzoru pasuje więc ma spokój. Edit: odpisałam w tym samym czasie co autorka więc nie widziałam odpowiedzi
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=7UeH0...-03%20Odsapnij Na poprawę humoru Skoro można usuwać płody bo nie są jeszcze dziećmi to dlaczego nie można "usuwać" trzylatków? Przecież oni też nie są jeszcze dorośli. Edytowane przez Flai Czas edycji: 2013-09-28 o 18:09 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.