Mamy majowe 2019 cz. 11 - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-06-05, 09:06   #331
lilianna90
Kocia i psia mama :)
 
Avatar lilianna90
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 653
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
My też prędko nie wyjdziemy we dwoje. Ale wiedzieliśmy że tak będzie, taką mamy rodzinę.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
U nas to samo.

U nas też gorący temat od wczoraj dziadków. Mąż dzwonił do rodziców czy przyjadą w lipcu do nas na roczek. Mówił im o tym jakoś około 3 tygodnie temu. No i raczej nie przyjadą. Bo koronawirus, bo ja w grupie ryzyka. Bo nie wiadomo jak to będzie. Urlop akurat wtedy teściowie mają i mąż również. I sam stwierdził, że tylko wymówek szukają.

Wkurzył się bardzo. Powiedział mi, że więcej prosić się nie będzie aby ktoś nad odwiedził.
Ostatni raz wnuka widzieli w sierpniu jak u nich byliśmy, także


Moja mama za to pracuje za granicą. Jestem więc skazana na bycie 24 na dobę sama z dzieckiem przez trzy tygodnie jak męża nie ma.
lilianna90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 09:21   #332
maryska65
Raczkowanie
 
Avatar maryska65
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 135
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Starego młodego i tak nic nie przebije "tatuś Cię nie ponosi, bo tatusia rączki bolą" nosz Jpl. Jak to słyszę to.... A mnie się pyta czemu ledwo chodzę, a ja mu mówię zawsze, że to od leżenia w domu, bo przecież już tyle nie pracuje. Wpadnie i nawet na ręce nie weźmie. Potem mały będzie miał go gdzieś to będzie chodził i gadał, że to moja wina. Czuję to już po kościach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
maryska65 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 09:32   #333
Misha_
Wtajemniczenie
 
Avatar Misha_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Echo to chyba każdemu dziecku się podoba z tego co tu czytam, bo mojemu też

Jestem dziś nieco sfrustrowana, bo ścięłam się z mamą. Zaczęłam ją podpytywać czy możemy wpaść na weekend, ona że no tak na trochę to tak ale nie żeby na noc, zirytowało mnie to lekko bo ma duży dom, podwórko, piaskownicę. Jasne, każdy ma prawo mieć swoje plany ale my oprócz sytuacji z koronawirusem gdzie byliśmy tam kilka tygodni (na co się zgodziła bez problemu) to tam nocowaliśmy może z 2x od kiedy mały jest. A ja mówię, że ja chciałam właśnie na noc w sobotę bo myślałam że małego położymy i z tż do centrum się przejedziemy bo ma być pogoda. To była powiedzmy że ok ale słyszałam niezadowolenie. No to powiedziałam, że dobra, nie to nie i tyle. Skończyłam rozmowę. Irytuje mnie to, bo moi tesciowie go są mega chętni do pilnowania wnuków, aż za bardzo, ciągle pilnują jednego, nam też ciągle proponują. A u mojej mamy problem i proszenie. No przykro mi się zrobiło szczerze mówiąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas jest podobnie, teściowie chętnie by go wzięli ale sami nie zaproponują jakbym zapytała to by nie odmówili. Oddaliśmy młodego jakoś chyba w styczniu ostatni raz. Ale powiem Ci ze raz w tygodniu na obiad to dla mnie częste wizyty u nas przerwa minimum 3tyg
Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Moja mama już zadzwoniła żebyśmy przyjeżdżali. Z nią tak zawsze jest, jak się pokłócimy przez telefon to ona po godzinie wysyła maila ze zdjęciem ciasta i zaproszeniem albo coś. Rollercoaster

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W doopie bym miała taka wymuszona pomoc. Pewnie jej twój tata nagadał. A z tym mejlem to mnie rozwaliłaś hahahah
Cytat:
Napisane przez maryska65 Pokaż wiadomość
Starego młodego i tak nic nie przebije "tatuś Cię nie ponosi, bo tatusia rączki bolą" nosz Jpl. Jak to słyszę to.... A mnie się pyta czemu ledwo chodzę, a ja mu mówię zawsze, że to od leżenia w domu, bo przecież już tyle nie pracuje. Wpadnie i nawet na ręce nie weźmie. Potem mały będzie miał go gdzieś to będzie chodził i gadał, że to moja wina. Czuję to już po kościach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dalej z tym indywiduum jesteś? Dziecko głupie nie jest, jak ojciec ma je gdzieś to dziecko też będzie jego mialo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation;
trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened...
or you can just leave the pieces on the floor and move the fu.k on!”
Misha_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 09:38   #334
Elsabel
Zakorzenienie
 
Avatar Elsabel
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez lilianna90 Pokaż wiadomość
U nas to samo.

U nas też gorący temat od wczoraj dziadków. Mąż dzwonił do rodziców czy przyjadą w lipcu do nas na roczek. Mówił im o tym jakoś około 3 tygodnie temu. No i raczej nie przyjadą. Bo koronawirus, bo ja w grupie ryzyka. Bo nie wiadomo jak to będzie. Urlop akurat wtedy teściowie mają i mąż również. I sam stwierdził, że tylko wymówek szukają.

Wkurzył się bardzo. Powiedział mi, że więcej prosić się nie będzie aby ktoś nad odwiedził.
Ostatni raz wnuka widzieli w sierpniu jak u nich byliśmy, także


Moja mama za to pracuje za granicą. Jestem więc skazana na bycie 24 na dobę sama z dzieckiem przez trzy tygodnie jak męża nie ma.
Tak to bywa z ludźmi niestety. Ja ostatnio się bardzo boleśnie o tym przekonałam. Fakt, sytuacja była trudna, ale takie najlepiej weryfikują relacje międzyludzkie. Moja mama też przecież odwalała akcje z przyjazdem na roczek, całe szczęście, że się jednak zrwflektowała. Rozumiem Twojego męża, też już nie zamierzam się o nic prosić. I wyciągnełam jedną ważną lekcję: zawsze stawiać swój komfort na pierwszym miejscu
Cytat:
Napisane przez maryska65 Pokaż wiadomość
Starego młodego i tak nic nie przebije "tatuś Cię nie ponosi, bo tatusia rączki bolą" nosz Jpl. Jak to słyszę to.... A mnie się pyta czemu ledwo chodzę, a ja mu mówię zawsze, że to od leżenia w domu, bo przecież już tyle nie pracuje. Wpadnie i nawet na ręce nie weźmie. Potem mały będzie miał go gdzieś to będzie chodził i gadał, że to moja wina. Czuję to już po kościach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Absolutnie nie chcę usprawiedliwiać Twojego starego, ale ja też nie noszę dziecka na rękach. Wiem że u Was problemem jest to, że on nic przy dziecku nie robi, ale jeśli chodzi o samo tylko noszenie, to kiedyś trzeba dziecko oduczyć a roczniak to już niezły kloc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Elsabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 09:48   #335
maryska65
Raczkowanie
 
Avatar maryska65
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 135
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Kontaktów z dzieckiem mu nie zabronię.
Mój jest rzepem nadal, albo noszę albo słucham krzyków, dla swojego komfortu psychicznego wybieram to pierwsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Wiem, że będę odbierana jako matka dziecka, które jest rozpuszczone, ale tylko ja wiem co było po drodze. Też kiedyś myślałam o takich dzieciach to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
maryska65 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 09:48   #336
Elsabel
Zakorzenienie
 
Avatar Elsabel
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez maryska65 Pokaż wiadomość
Kontaktów z dzieckiem mu nie zabronię.
Mój jest rzepem nadal, albo noszę albo słucham krzyków, dla swojego komfortu psychicznego wybieram to pierwsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale tak go niczego nie nauczysz. U nas przy odstawianiu od cyca był ryk, jak jej nie pozwalałam się gryźć były wrzaski, jak robiłyśmy ćwiczenia od fizjoterapeuty też afera, ale konsekwencja przynosi efekty. Nikt nie obiecywał, że wychowanie pójdzie gładko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Elsabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 09:57   #337
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

My w środę zostawiliśmy dzieciarnię u teściów i pojechaliśmy do Ikea po drzwi do szafy i kilka rzeczy do regału w salonie. Przy okazji zahaczyłam o primarka. Mieliśmy być max 3 godziny ale pech chciał że w drodze powrotnej zepsuło nam się auto, zanim przyjechała laweta, taksówka, zanim odstawiliśmy auto przy warsztacie, no to trochę minęło... Głupio mi było że tyle czasu teściowa siedziała z dzieciakami, bo to jednak starsza osoba ale mówiła że przecież nic takiego i ona lubi i daje sobie radę. Jak będę w Polsce to z kolei moja mama pewnie będzie mnie wyganiać żebym wyszła Amona z dziećmi zostanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-06-05, 10:07   #338
AgataAgata9090
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 1 867
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
No z mamą się dogadałyśmy jednak i pojedziemy do nich w weekend. Mam w planie też pierwszy raz zostawić małego na noc w sierpniu na rocznicę ślubu i potem we wrześniu na wesele..więcej takich potrzeb nie mam.

My od czasu do czasu wychodzimy razem, ostatnio byliśmy w lutym tak żeby wieczorem gdzieś współczuję jak ktoś ma zero takiej pomocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To dobrze, że się dogadałyście. U nas obecnie niestety nikt nie jest chętny do zostania z małym. Moi rodzice dużo nam pomagali ale jak Marcel był malutki i niewymagający. Odkąd zobaczyli, że to nie jest już malutki leżący Marcelek tylko wszędzie go pełno to jakoś nie za bardzo chcą zostawać. Ostatnio jak byliśmy u nich na obiedzie to zostali z małym a my mogliśmy się urwać na 2 godzinki ale to był raz od wielu miesięcy gdzie ich poprosiliśmy o pomoc. Babcia i dziadek od strony tż sami by nie zostali. Czasem nawet nam odmawiają jak chcemy przyjechać w odwiedziny: "a bo nie posprzątane, a bo to teściowa źle się czuje i takie tam"

Nie mogę narzekać na moją mamę bo dużo pomogła ale też od niej już nie wymagam zostania bo wiem jak ciężko nadążyć za Marcelem a ona jest zmęczona po pracy.

No ale szczerze to tęsknię bardzo do czasów kiedy jedynym moim zmartwieniem było to czy po pracy obejrzeć serial czy iść się zdrzemnąć. A przedewszystkim brakuje mi tego spokoju i wspólnych wypadów z tż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AgataAgata9090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 10:09   #339
AgataAgata9090
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 1 867
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez lilianna90 Pokaż wiadomość
U nas to samo.

U nas też gorący temat od wczoraj dziadków. Mąż dzwonił do rodziców czy przyjadą w lipcu do nas na roczek. Mówił im o tym jakoś około 3 tygodnie temu. No i raczej nie przyjadą. Bo koronawirus, bo ja w grupie ryzyka. Bo nie wiadomo jak to będzie. Urlop akurat wtedy teściowie mają i mąż również. I sam stwierdził, że tylko wymówek szukają.

Wkurzył się bardzo. Powiedział mi, że więcej prosić się nie będzie aby ktoś nad odwiedził.
Ostatni raz wnuka widzieli w sierpniu jak u nich byliśmy, także


Moja mama za to pracuje za granicą. Jestem więc skazana na bycie 24 na dobę sama z dzieckiem przez trzy tygodnie jak męża nie ma.
Podziwiam Cię, że dajesz radę sama z malutkim przez 3 tygodnie i ze swoim schorzeniem zawsze jak sobie o Was pomyślę o tobie i Maryśce to czuję się jak słaba pipa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AgataAgata9090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 10:09   #340
maryska65
Raczkowanie
 
Avatar maryska65
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 135
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Ale tak go niczego nie nauczysz. U nas przy odstawianiu od cyca był ryk, jak jej nie pozwalałam się gryźć były wrzaski, jak robiłyśmy ćwiczenia od fizjoterapeuty też afera, ale konsekwencja przynosi efekty. Nikt nie obiecywał, że wychowanie pójdzie gładko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale co go to nauczy? Że mam go i jego potrzeby gdzieś? Nie wezmę go to będzie krzyczał, aż do skutku. Zedrze gardło, zapowietrzy się i będzie tracił oddech.
Ja patrzę pewnie na to zupełnie inaczej, bo noszę go od początku. Funkcjonuje tak, aby szybko reagować zanim się wkurzy itd. Ale tak było od początku. Jak już się rozzłości to końca nie widać. Staram się mu tłumaczyć i to jest jedyną rzecz, która robię. W kółko, bez końca. Może kiedyś doczekam się efektów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
maryska65 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 10:13   #341
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 835
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Misha, wiem, że wymuszona pomoc, ale wiem też, jaka jest moja mama. Ona jest bardzo specyficzna i zawsze taka była Potrafi coś palnąć bez sensu a po chwili się namyśli i próbuje się godzić. Nauczyłam się z tym żyć przez tyle lat. Niech pilnuje, nie będę tylko teściom podrzucać, nic jej nie będzie.

A co do przerw 3 tygodnie to dla nas by to było mega długo my jesteśmy co najmniej raz w tygodniu u jednych rodziców, u drugich i u dziadków naszych z obu stron

AgataAgata też przechodziłam etap tęsknoty za dawnymi czasami, ale przestawiłam się na etap cieszenia się tym co jest, bo dziecko mega szybko rośnie. Przestawiłam to sobie w głowie po prostu.
__________________
Szczęśliwa żona.
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-06-05, 10:21   #342
AgataAgata9090
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 1 867
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Misha, wiem, że wymuszona pomoc, ale wiem też, jaka jest moja mama. Ona jest bardzo specyficzna i zawsze taka była Potrafi coś palnąć bez sensu a po chwili się namyśli i próbuje się godzić. Nauczyłam się z tym żyć przez tyle lat. Niech pilnuje, nie będę tylko teściom podrzucać, nic jej nie będzie.

A co do przerw 3 tygodnie to dla nas by to było mega długo my jesteśmy co najmniej raz w tygodniu u jednych rodziców, u drugich i u dziadków naszych z obu stron

AgataAgata też przechodziłam etap tęsknoty za dawnymi czasami, ale przestawiłam się na etap cieszenia się tym co jest, bo dziecko mega szybko rośnie. Przestawiłam to sobie w głowie po prostu.
Zazdro. Mnie się marzą spotkania rodzinne ale niestety rodzinę mamy do d.upy za przeproszeniem. Rodzice moi nas owszem zapraszają, ale od strony tż? A skądże.. Może widzieli kilka razy małego przez te 13 miesięcy..

Ja się cieszę tym, że Marcelek jest z nami ale czasami chciałabym się poprostu wyluzować z tż. Iść do knajpy na dobre ciacho i kawę bez małego, ale tak jak pisałam nikt nie chce z nim zostawać zbytnio. Z małym teraz wyjścia wyglądają fatalnie, bo nie chce siedzieć w wózku ani na kolanach, więc wyjście do kawiarni wyglądałoby tak, że zamiast delektować się ciachem, latałabym za raczkującym Marcelkiem po całej kawiarni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AgataAgata9090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 10:26   #343
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

oj moj młody tez od urodzenia duzo noszony. taki typ


pobawi sie, poraczkuje, a za chwile stoi przy nodze i ryk dopoki nie wezmę
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 10:29   #344
Elsabel
Zakorzenienie
 
Avatar Elsabel
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez maryska65 Pokaż wiadomość
Ale co go to nauczy? Że mam go i jego potrzeby gdzieś? Nie wezmę go to będzie krzyczał, aż do skutku. Zedrze gardło, zapowietrzy się i będzie tracił oddech.
Ja patrzę pewnie na to zupełnie inaczej, bo noszę go od początku. Funkcjonuje tak, aby szybko reagować zanim się wkurzy itd. Ale tak było od początku. Jak już się rozzłości to końca nie widać. Staram się mu tłumaczyć i to jest jedyną rzecz, która robię. W kółko, bez końca. Może kiedyś doczekam się efektów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nauczy go bardzo ważnej rzeczy: że wymuszanie krzykiem i płaczem określonych zachowań nie działa. To cenna lekcja na całe życie. Ja wiem, że to dopiero roczniak i pewnie trzeba będzie powtórzyć coś kilkaset razy zanim przyniesie efekt i minie kilka miesięcy, ale kiedyś trzeba zacząć. No bo jak długo będzie dostawał wszystko co chce? Później w przedszkolu i w szkole również?
I nie proponuję wcale odwracania się plecami i wychodzenia do innego pokoju jak dziecko chce na ręce. Ja wtedy kucam do młodej, biorę ją na kolana, chwilę pozaczepiam, połaskotam, dam buziaka. Podobnie jak chce dostać laptopa albo telefon - próbuję zainteresować czymś innym. Nie zawsze to zadziała, czasem jest histeria, ale nie ulegam, bo to na dłuższą metę do niczego nie prowadzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Elsabel
Czas edycji: 2020-06-05 o 10:31
Elsabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 10:29   #345
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 835
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez AgataAgata9090 Pokaż wiadomość
Zazdro. Mnie się marzą spotkania rodzinne ale niestety rodzinę mamy do d.upy za przeproszeniem. Rodzice moi nas owszem zapraszają, ale od strony tż? A skądże.. Może widzieli kilka razy małego przez te 13 miesięcy..

Ja się cieszę tym, że Marcelek jest z nami ale czasami chciałabym się poprostu wyluzować z tż. Iść do knajpy na dobre ciacho i kawę bez małego, ale tak jak pisałam nikt nie chce z nim zostawać zbytnio. Z małym teraz wyjścia wyglądają fatalnie, bo nie chce siedzieć w wózku ani na kolanach, więc wyjście do kawiarni wyglądałoby tak, że zamiast delektować się ciachem, latałabym za raczkującym Marcelkiem po całej kawiarni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Współczuję, że rodzina tż taka mało rodzinna :/

Mój też typ, który lubi na ręce i jest mega przytulaśny.
__________________
Szczęśliwa żona.
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 10:44   #346
grejpfrutowa01
Zakorzenienie
 
Avatar grejpfrutowa01
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 625
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Olusiaa_ Pokaż wiadomość

u nas jak mlodego poloze to tez nie taka prosta sprawa, bo on sie czasem przebudzi z rykiem i trzeba go ululać

zdarzy sie jeszcze, ze musze leciec spod prysznica bo np. maz do niego pojdzie ale nie zasnie mu i ryczy wniebogłosy
U nas to samo niestety.


Cytat:
Napisane przez Olusiaa_ Pokaż wiadomość
no to super. obys drugie tez takie miala jak długo Ala jest w zlobku?



u nas niestety nie łatwo przychodzi malemu zostać z kimkolwiek


jak w zlobku panie usypiaja dzieci ?
Nie wiem, jakieś sposoby muszą mieć, bo tż bratanica w domu nie śpi wcale a w żłobku ZAWSZE!


Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
No z mamą się dogadałyśmy jednak i pojedziemy do nich w weekend. Mam w planie też pierwszy raz zostawić małego na noc w sierpniu na rocznicę ślubu i potem we wrześniu na wesele..więcej takich potrzeb nie mam.

My od czasu do czasu wychodzimy razem, ostatnio byliśmy w lutym tak żeby wieczorem gdzieś współczuję jak ktoś ma zero takiej pomocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My niby pomoc mamy, ale Olka i tak sama z dziadkami nigdy wieczorem/ w nocy nie została.
Raz tylko teściowa wzięliśmy na wesele. Ululalam Olkę i siedziała z nią w pokoju.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
grejpfrutowa01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:02   #347
smerfetk_a
Żona Gargamel
 
Avatar smerfetk_a
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 283
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Boże drogi, to są roczne dzieci dopiero. Jak ma potrzebę żeby ponosić i się poprzytulać to biorę na chwilę. Tym bardziej nie rozumiem odmawiania tego dzieciom które jeszcze słabo chodzą. Moja już sama chodzi od jakiegoś czasu ale czasem chce się ponosić i np popatrzeć wyżej na balkonie to nosimy.

Elsabel często odnoszę wrażenie że masz dość zimne podejście do Małej i wychowania ogólnie. I nie żeby to była jakaś krytyka z mojej strony, po prostu taka obserwacja

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Cytat:
Napisane przez AgataAgata9090 Pokaż wiadomość
Zazdro. Mnie się marzą spotkania rodzinne ale niestety rodzinę mamy do d.upy za przeproszeniem. Rodzice moi nas owszem zapraszają, ale od strony tż? A skądże.. Może widzieli kilka razy małego przez te 13 miesięcy..

Ja się cieszę tym, że Marcelek jest z nami ale czasami chciałabym się poprostu wyluzować z tż. Iść do knajpy na dobre ciacho i kawę bez małego, ale tak jak pisałam nikt nie chce z nim zostawać zbytnio. Z małym teraz wyjścia wyglądają fatalnie, bo nie chce siedzieć w wózku ani na kolanach, więc wyjście do kawiarni wyglądałoby tak, że zamiast delektować się ciachem, latałabym za raczkującym Marcelkiem po całej kawiarni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas to samo z rodziną TŻ. Nie rodzinni, wiecznie skłóceni i trudni ludzie, mało się Małą interesują a innych dzieci nie ma i nie będzie w ich rodzinie..

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.

smerfetk_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:08   #348
ania_mala
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 461
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Ja też młodego nie noszę. Mam przepuklinę, a on waży prawie tyle co moja 3 latka ale brak noszenia nie oznacza braku tulenia, brania na kolana, siedzenia z nim. Jak robie coś w kuchni to siedzi obok na blacie (mam taką wnękę, że jest pod kontrolą), bawimy się razem na dywanie. Jak byłam w ciążach to zawsze miałam maluchy w domu i nie mogłam dźwigać, więc tryb dywanowy mam opanowany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ania_mala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:14   #349
Misha_
Wtajemniczenie
 
Avatar Misha_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Misha, wiem, że wymuszona pomoc, ale wiem też, jaka jest moja mama. Ona jest bardzo specyficzna i zawsze taka była Potrafi coś palnąć bez sensu a po chwili się namyśli i próbuje się godzić. Nauczyłam się z tym żyć przez tyle lat. Niech pilnuje, nie będę tylko teściom podrzucać, nic jej nie będzie.

A co do przerw 3 tygodnie to dla nas by to było mega długo my jesteśmy co najmniej raz w tygodniu u jednych rodziców, u drugich i u dziadków naszych z obu stron

AgataAgata też przechodziłam etap tęsknoty za dawnymi czasami, ale przestawiłam się na etap cieszenia się tym co jest, bo dziecko mega szybko rośnie. Przestawiłam to sobie w głowie po prostu.
W sensie że w jednym tygodniu odwiedzacie 4 rodziny i tak co tydzień?? Wow jestem w szoku!
Cytat:
Napisane przez ania_mala Pokaż wiadomość
Ja też młodego nie noszę. Mam przepuklinę, a on waży prawie tyle co moja 3 latka ale brak noszenia nie oznacza braku tulenia, brania na kolana, siedzenia z nim. Jak robie coś w kuchni to siedzi obok na blacie (mam taką wnękę, że jest pod kontrolą), bawimy się razem na dywanie. Jak byłam w ciążach to zawsze miałam maluchy w domu i nie mogłam dźwigać, więc tryb dywanowy mam opanowany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie noszę, nosiłam jak najmniej 9d poczatku i on się nawet tego nie domaga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation;
trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened...
or you can just leave the pieces on the floor and move the fu.k on!”
Misha_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-06-05, 11:22   #350
lilianna90
Kocia i psia mama :)
 
Avatar lilianna90
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 653
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez maryska65 Pokaż wiadomość
Kontaktów z dzieckiem mu nie zabronię.
Mój jest rzepem nadal, albo noszę albo słucham krzyków, dla swojego komfortu psychicznego wybieram to pierwsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Wiem, że będę odbierana jako matka dziecka, które jest rozpuszczone, ale tylko ja wiem co było po drodze. Też kiedyś myślałam o takich dzieciach to samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Ale tak go niczego nie nauczysz. U nas przy odstawianiu od cyca był ryk, jak jej nie pozwalałam się gryźć były wrzaski, jak robiłyśmy ćwiczenia od fizjoterapeuty też afera, ale konsekwencja przynosi efekty. Nikt nie obiecywał, że wychowanie pójdzie gładko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Elsabel, bez obrazy ale jako mama mało wymagającego dziecka nie zrozumiesz Maryśki.
Mimo, że ja swojego nie nosze (on woli biegać, ciągle wszędzie, kilka zawałów serca już za mną jak mu krew z brody, buzi leciała po upadku ) ale rozumiem to, też nie pozwoliłabym aby moje dziecko ryczało i się aż zanosiło od płaczu, bo potrzebuje bliskości.
lilianna90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:23   #351
AgataAgata9090
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 1 867
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość

[/COLOR]U nas to samo z rodziną TŻ. Nie rodzinni, wiecznie skłóceni i trudni ludzie, mało się Małą interesują a innych dzieci nie ma i nie będzie w ich rodzinie..

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
Trafny opis trochę to smutne, bo oprócz nas i ewentualnie moich rodziców Marcel nie będzie miał rodziny. Dlatego chciałabym mieć drugie dziecko by mógł mieć kontakt z siostrą/bratem gdy nas zabraknie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AgataAgata9090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:24   #352
maryska65
Raczkowanie
 
Avatar maryska65
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 135
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Nauczy go bardzo ważnej rzeczy: że wymuszanie krzykiem i płaczem określonych zachowań nie działa. To cenna lekcja na całe życie. Ja wiem, że to dopiero roczniak i pewnie trzeba będzie powtórzyć coś kilkaset razy zanim przyniesie efekt i minie kilka miesięcy, ale kiedyś trzeba zacząć. No bo jak długo będzie dostawał wszystko co chce? Później w przedszkolu i w szkole również?
I nie proponuję wcale odwracania się plecami i wychodzenia do innego pokoju jak dziecko chce na ręce. Ja wtedy kucam do młodej, biorę ją na kolana, chwilę pozaczepiam, połaskotam, dam buziaka. Podobnie jak chce dostać laptopa albo telefon - próbuję zainteresować czymś innym. Nie zawsze to zadziała, czasem jest histeria, ale nie ulegam, bo to na dłuższą metę do niczego nie prowadzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mój młody by Ci pokazał co o tym myśli. Też myślałam kiedyś, że jestem twarda, ale uwierz mi każdy się w jakimś momencie łamie przy takim dziecku. I nie jest tak, że nigdy nie zacznę. Czekam na fachową pomoc, bo wiem, że sama nie podołam, a krzywdy mu robić niechce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
maryska65 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:27   #353
lilianna90
Kocia i psia mama :)
 
Avatar lilianna90
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 6 653
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez AgataAgata9090 Pokaż wiadomość
Zazdro. Mnie się marzą spotkania rodzinne ale niestety rodzinę mamy do d.upy za przeproszeniem. Rodzice moi nas owszem zapraszają, ale od strony tż? A skądże.. Może widzieli kilka razy małego przez te 13 miesięcy..

Ja się cieszę tym, że Marcelek jest z nami ale czasami chciałabym się poprostu wyluzować z tż. Iść do knajpy na dobre ciacho i kawę bez małego, ale tak jak pisałam nikt nie chce z nim zostawać zbytnio. Z małym teraz wyjścia wyglądają fatalnie, bo nie chce siedzieć w wózku ani na kolanach, więc wyjście do kawiarni wyglądałoby tak, że zamiast delektować się ciachem, latałabym za raczkującym Marcelkiem po całej kawiarni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moi teściowie widzieli Stefanka dwa razy, w czerwcu oraz sierpniu rok temu. Także rozumiem. Też się za bardzo nie interesują, wiecznie mają problemy, które po części sami sobie robią.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Cytat:
Napisane przez maryska65 Pokaż wiadomość
Mój młody by Ci pokazał co o tym myśli. Też myślałam kiedyś, że jestem twarda, ale uwierz mi każdy się w jakimś momencie łamie przy takim dziecku. I nie jest tak, że nigdy nie zacznę. Czekam na fachową pomoc, bo wiem, że sama nie podołam, a krzywdy mu robić niechce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale Ty jesteś mega twarda babka, co jak co ale tego to nikt Ci nie zarzuci. Myślę, że co niektóre z nas nie wytrzymały by dnia z Twoim synkiem
lilianna90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:35   #354
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 835
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Misha, tak no, TŻ rodzice i dziadkowie mieszkają w jednym domu na różnych poziomach więc tam jedzie się raz. Ale my chyba po prostu mamy takie rodzinne rodziny(ale masło maślane) bo tż ma dwóch braci i oni też są kilka razy w tygodniu u rodziców. Tylko też fakt, że mieszkamy wszyscy w jednym mieście, najdalej mamy do moich rodziców bo jakieś 10 km ale przeprowadzamy się 600 m od nich xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Szczęśliwa żona.
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:38   #355
Misha_
Wtajemniczenie
 
Avatar Misha_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Misha, tak no, TŻ rodzice i dziadkowie mieszkają w jednym domu na różnych poziomach więc tam jedzie się raz. Ale my chyba po prostu mamy takie rodzinne rodziny(ale masło maślane) bo tż ma dwóch braci i oni też są kilka razy w tygodniu u rodziców. Tylko też fakt, że mieszkamy wszyscy w jednym mieście, najdalej mamy do moich rodziców bo jakieś 10 km ale przeprowadzamy się 600 m od nich xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aa ja myślałam że wy 4 oddzielne domy odwiedzacie! Nie no ja uważam że raz na 3tyg to jest za rzadko, ale nie ze względu na mnie a na małego. Ale no inicjatywa nie powinna leżeć tylko po naszej stronie, ja dzwonić nie będę czy chcą wnuczka zobaczyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation;
trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened...
or you can just leave the pieces on the floor and move the fu.k on!”
Misha_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:42   #356
ania_mala
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 461
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

My widujemy się z rodzinami raz na 2 miesiące..z siostrą częściej, ale też pewnie co 3 tygodnie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ania_mala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 11:50   #357
AgataAgata9090
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 1 867
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Misha_ Pokaż wiadomość
Aa ja myślałam że wy 4 oddzielne domy odwiedzacie! Nie no ja uważam że raz na 3tyg to jest za rzadko, ale nie ze względu na mnie a na małego. Ale no inicjatywa nie powinna leżeć tylko po naszej stronie, ja dzwonić nie będę czy chcą wnuczka zobaczyc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlatego ja nie utrzymuję kontaktu z rodzicami tż. Skoro oni nie mają ochoty spytać co u wnuczka i zaproponować spotkania to mam ich gdzieś. Dziwię się, że tż wysyła im zdjęcia Marcela mimo, że nawet nie proszą zbytnio. Z dwa razy może poprosili.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AgataAgata9090 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 12:03   #358
Misha_
Wtajemniczenie
 
Avatar Misha_
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 082
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez AgataAgata9090 Pokaż wiadomość
Dlatego ja nie utrzymuję kontaktu z rodzicami tż. Skoro oni nie mają ochoty spytać co u wnuczka i zaproponować spotkania to mam ich gdzieś. Dziwię się, że tż wysyła im zdjęcia Marcela mimo, że nawet nie proszą zbytnio. Z dwa razy może poprosili.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tylko ze oni są strasznie za małym, ale chyba nie chcą się narzucać. Ja sobie tak to tłumaczę, bo jakbyśmy się spytali czy go wezmą to na 90% wyraziliby chęć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation;
trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened...
or you can just leave the pieces on the floor and move the fu.k on!”
Misha_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 12:46   #359
Elsabel
Zakorzenienie
 
Avatar Elsabel
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez smerfetk_a Pokaż wiadomość
Boże drogi, to są roczne dzieci dopiero. Jak ma potrzebę żeby ponosić i się poprzytulać to biorę na chwilę. Tym bardziej nie rozumiem odmawiania tego dzieciom które jeszcze słabo chodzą. Moja już sama chodzi od jakiegoś czasu ale czasem chce się ponosić i np popatrzeć wyżej na balkonie to nosimy.

Elsabel często odnoszę wrażenie że masz dość zimne podejście do Małej i wychowania ogólnie. I nie żeby to była jakaś krytyka z mojej strony, po prostu taka obserwacja

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

U nas to samo z rodziną TŻ. Nie rodzinni, wiecznie skłóceni i trudni ludzie, mało się Małą interesują a innych dzieci nie ma i nie będzie w ich rodzinie..

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
Ja wyznaję zasadę, że "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz" i w życiu masz tyle na ile sobie pozwolisz: w pracy, w związku, w macierzyństwie. Jeśli wszystko co wymaga pracy skwituję jako niemożliwe, niezależne ode mnie i z góry założę, że się nie da, to ciężko wymagać, żeby życie było satysfakcjonujące. Czasem coś mnie przerośnie (jak mój stan po porodzie) i wtedy szukam pomocy u specjalistów, byle tylko nie zatracić się w poczuciu, że tkwię w stanie który mi nie odpowiada i nic nie mogę z tym zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Elsabel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-06-05, 12:54   #360
maryska65
Raczkowanie
 
Avatar maryska65
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 135
Dot.: Mamy majowe 2019 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Elsabel Pokaż wiadomość
Ja wyznaję zasadę, że "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz" i w życiu masz tyle na ile sobie pozwolisz: w pracy, w związku, w macierzyństwie. Jeśli wszystko co wymaga pracy skwituję jako niemożliwe, niezależne ode mnie i z góry założę, że się nie da, to ciężko wymagać, żeby życie było satysfakcjonujące. Czasem coś mnie przerośnie (jak mój stan po porodzie) i wtedy szukam pomocy u specjalistów, byle tylko nie zatracić się w poczuciu, że tkwię w stanie który mi nie odpowiada i nic nie mogę z tym zrobić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlatego cieszę się, że jest grupa o hnb, przynajmniej nie czuje się jak dziwadło, że tylko ja nie daje rady.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
maryska65 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-02-02 21:54:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:46.