♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 3 ♡

[alwa]

Napisane przez stypi_89

Już pisałam z drugą doradczynią, która jest 60 km od mojego miasta dojeżdża do klientki, więc dla mnie to dodatkowy plus, chociaż za to będę musiała dopłacić. Ale chcę się dopytać czy jak np załatwię jeszcze jedną dziewczynę to czy te koszty się podzielą Dzięki zaraz sobie o tym poczytam

Co do chrzcin to załatwiliśmy salę i jestem mega dumna z córki, która przespała całe spotkanie i dodatkowo później zakupy dla męża i to wszystko w wózku jakieś dwie godziny

Chociaż teraz dalej dziecko nieodkladalne i śpi tylko na rękach jakieś pomysły jak to ogarnąć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja mała też na razie śpi na rękach albo ze mną przytulona. I to moim zdaniem normalne że niektóre dzieci to przytulaski. Tu faktycznie może pomóc chusta. Albo może w wózku by jej się dobrze spało? Z dziećmi trzeba kombinować aż im coś podpasuje Moja starsza córka pół roku w wózku pod włączonym okapem spała, a w łóżeczku zaraz się budziła.

Natomiast syn był HNB i tu była duża różnica w zachowaniu pomiędzy moimi dziećmi. On płakał w aucie, płakał w wózku, płakał jak go za mocno bujałam na rękach, albo jak go zawinęłam w otulacz. Jak musiałam iść do WC i go na chwilę odkładałam to tak się zanosił, że myślałam że się udusi.
Może u ciebie to nie HNB tylko właśnie potrzebuje bliskości.

[Baambi]

Pretty gratulacje )
Ja nadal czekam

Myślę jak Alwa; sporo dzieci potrzebuje bliskości w aż przytlaczajacych ilościach. Pierwsze 3/4 miesiące często są szokiem dla mam. Ja też nie mogłam często nawet do toalety wyjść bo mała tak płakała kiedy chciałam ją odłożyć.
Z czasem wyrobiłam sobie na nią sposoby
Karmiłam na leżąco, włączałam suszarkę, kiedy zapadła w głębszy sen delikatnie ją odłączałam i ostrożnie się oddalałam A jej ani na milimetr nie ruszałam. I tak zasypiała "sama". Ale to jak miała 2 mce.Wcześniej 1 miesiąc była żółtaczkowa. Potem kolejny miesiąc kolkowa na maxa. i dopiero w 3 miesiącu ogarnęlismy ją sposobami na tyle że jakoś tą kolkę szło znieść i nieodkładalność też była w miarę do zniesienia.

[alwa]

O też tak robiłam karmiłam na leżąco a potem delikatnie próbowałam się odsunąć

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[mamaporazczwarty]

A u nas taka pogoda, że masakra, boje się w ogole wychodzić po antybiotyku z Małą, ciagle zimno i pada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:14 ----------

Napisane przez alwa

O też tak robiłam karmiłam na leżąco a potem delikatnie próbowałam się odsunąć

Ja też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez alwa

Moja mała też na razie śpi na rękach albo ze mną przytulona. I to moim zdaniem normalne że niektóre dzieci to przytulaski. Tu faktycznie może pomóc chusta. Albo może w wózku by jej się dobrze spało? Z dziećmi trzeba kombinować aż im coś podpasuje Moja starsza córka pół roku w wózku pod włączonym okapem spała, a w łóżeczku zaraz się budziła.

Natomiast syn był HNB i tu była duża różnica w zachowaniu pomiędzy moimi dziećmi. On płakał w aucie, płakał w wózku, płakał jak go za mocno bujałam na rękach, albo jak go zawinęłam w otulacz. Jak musiałam iść do WC i go na chwilę odkładałam to tak się zanosił, że myślałam że się udusi.
Może u ciebie to nie HNB tylko właśnie potrzebuje bliskości.

Dzisiaj jak spała z nami po pierwszej pobudce to spała całą noc, z przebudzeniami co 2-3 h na jedzonko. Uważam to i tak za sukces bo nie było ryku, tylko takie lekkie ruszanie się i dalej spanko. Może faktycznie za mocno panikuje i zaraz z tego wyrośnie ale ja to ogólnie jestem panikara przejmuje się każdą pierdołą, a najbardziej jak mi ktoś powie coś niby "w żartach", tak jak moi teściowie czasami potrafią mi tak dowalić, że nie wiem czy się śmiać czy płakać 🤦☠♀️ i tak trochę przyczynili się do mojego teraźniejszego stanu, bo powiedzieli, żeby tyle nie nosić, bo przyzwyczaję, że J. tyle nie nosiłam i byłam bardziej konsekwentna, a ja jestem już tak mega zmęczona, że no wolę żeby pospała u mnie trochę na rękach, bo później chwilę poleży i się rozgląda,a tak to tylko ryk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[voice_of_silence]

.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez mamaporazczwarty

A u nas taka pogoda, że masakra, boje się w ogole wychodzić po antybiotyku z Małą, ciagle zimno i pada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:14 ----------

Ja też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My nie wychodzimy pogoda zmienia się co chwilę a ja mam wrażenie że mała zagilana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88173618]Treść usunięta[/QUOTE]Moja mama tak mówi powiedziałam że zapraszam na jedną dobę bez noszenia. To zacznie w podskokach kołysać.

Dziś była tragiczna noc. Mała wczorajszy dzień cały przespała a noc masakra jesteśmy tak niewyspani. Mała spała z nami przez większość nocy bo strasznie płakała.

Co do ściągania mleka jak wy później odgrzewacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez MrsSeductive

My nie wychodzimy pogoda zmienia się co chwilę a ja mam wrażenie że mała zagilana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Moja mama tak mówi powiedziałam że zapraszam na jedną dobę bez noszenia. To zacznie w podskokach kołysać.

Dziś była tragiczna noc. Mała wczorajszy dzień cały przespała a noc masakra jesteśmy tak niewyspani. Mała spała z nami przez większość nocy bo strasznie płakała.

Co do ściągania mleka jak wy później odgrzewacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podgrzewam w butelce w kąpieli wodnej

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

Napisane przez MrsSeductive

My nie wychodzimy pogoda zmienia się co chwilę a ja mam wrażenie że mała zagilana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Moja mama tak mówi powiedziałam że zapraszam na jedną dobę bez noszenia. To zacznie w podskokach kołysać.

Dziś była tragiczna noc. Mała wczorajszy dzień cały przespała a noc masakra jesteśmy tak niewyspani. Mała spała z nami przez większość nocy bo strasznie płakała.

Co do ściągania mleka jak wy później odgrzewacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Daję w temperaturze pokojowej. Mm zresztą też

[MrsSeductive]

A i jeszcze jedno pytanie polecacie jakieś woreczki/ pojemniczki na przechowywanie mleka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez MrsSeductive

My nie wychodzimy pogoda zmienia się co chwilę a ja mam wrażenie że mała zagilana.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Moja mama tak mówi powiedziałam że zapraszam na jedną dobę bez noszenia. To zacznie w podskokach kołysać.

Dziś była tragiczna noc. Mała wczorajszy dzień cały przespała a noc masakra jesteśmy tak niewyspani. Mała spała z nami przez większość nocy bo strasznie płakała.

Co do ściągania mleka jak wy później odgrzewacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja młodą miałam dzisiaj też u nas w łóżku jakoś nie mam już siły z nią walczyć o samotne spanie w łóżeczku, na to przyjdzie jeszcze czas

A odciągnięte mleko wystawiam z lodówki na stół i czekam aż osiągnie pokojową temperaturę ewentualnie jak mi się spieszy to na chwilę do kubka z gorącą wodą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez MrsSeductive

A i jeszcze jedno pytanie polecacie jakieś woreczki/ pojemniczki na przechowywanie mleka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kubeczki i woreczki są z canpol babies

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[MrsSeductive]

Napisane przez stypi_89

Ja młodą miałam dzisiaj też u nas w łóżku jakoś nie mam już siły z nią walczyć o samotne spanie w łóżeczku, na to przyjdzie jeszcze czas

A odciągnięte mleko wystawiam z lodówki na stół i czekam aż osiągnie pokojową temperaturę ewentualnie jak mi się spieszy to na chwilę do kubka z gorącą wodą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas ładnie śpi w łóżeczku ale dziś się nie dało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[alwa]

Napisane przez stypi_89

Ja młodą miałam dzisiaj też u nas w łóżku jakoś nie mam już siły z nią walczyć o samotne spanie w łóżeczku, na to przyjdzie jeszcze czas

A odciągnięte mleko wystawiam z lodówki na stół i czekam aż osiągnie pokojową temperaturę ewentualnie jak mi się spieszy to na chwilę do kubka z gorącą wodą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli z Wami przesypia noc to lepiej niech śpi z Wami, bo ważne jest też to żebyś Ty jakoś funkcjonowała w dzień a nie padała na twarz. A na łóżeczko tak jak piszesz przyjdzie czas

Moja dziś śpi sama ale w naszym łóżku i ma szum z telefonu włączony. No i udało się dopiero po południu, wcześniej co parę minut się wybudzała.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja po zabiegu, jestem w drodze do domu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88174856]Ja po zabiegu, jestem w drodze do domu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Super, szybko poszło

[stypi_89]

Napisane przez alwa

Jeśli z Wami przesypia noc to lepiej niech śpi z Wami, bo ważne jest też to żebyś Ty jakoś funkcjonowała w dzień a nie padała na twarz. A na łóżeczko tak jak piszesz przyjdzie czas

Moja dziś śpi sama ale w naszym łóżku i ma szum z telefonu włączony. No i udało się dopiero po południu, wcześniej co parę minut się wybudzała.

Ja zauważyłam, że jak położę na plecy albo na któryś bok, to budzi się po 10 min, a jak się raz przekręciła sama z boku na brzuch to spała 3 h 🤷☠♀️ wiem, że jeszcze nie powinna tak spać, ale jak jej tak wygodnie? I cały czas kontroluje czy nic się nie dzieje. [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88174856]Ja po zabiegu, jestem w drodze do domu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Super! Ale dalej nie pojmuje, jak przy CC mogli źle wyczyścić 🤦☠♀️🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez stypi_89

Ja zauważyłam, że jak położę na plecy albo na któryś bok, to budzi się po 10 min, a jak się raz przekręciła sama z boku na brzuch to spała 3 h wiem, że jeszcze nie powinna tak spać, ale jak jej tak wygodnie? I cały czas kontroluje czy nic się nie dzieje. Super! Ale dalej nie pojmuje, jak przy CC mogli źle wyczyścić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja teraz to już zgłupiałam i nie wiem czy przy cc w ogóle czyszczą... bo wczoraj ordynator mi powiedział, że czasem się zdarza tak, że po cc macica się obkurczy a nie oczyści i zostają resztki.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[karolina_zb]

Napisane przez stypi_89

U nas właśnie z tymi chrztami to kiedyś było tak, że tylko ostatnia sobota miesiąca na 18 lub druga niedziela miesiąca na 12. Teraz przez pandemię trochę zrobili pod ludzi i można proponować datę i godzinę chrztu. My chcieliśmy w sobotę na 15 lub w niedzielę na 12, to ksiądz zaproponował sobotę na 14, bo k 15 mają ślub. Jak dla mnie ok tylko właśnie musimy się dopytać czy to będzie normalnie msza czy tylko ten cały obrządek, bo wiem że niektórzy księża, żeby nie męczyć dzieci tak właśnie robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo, tak to by mi pasowało. Bez narażania nikogo i męczenia dziecka. Chyba muszę podreptać i podpytać czy i u mnie ksiądz idzie na rękę w czasie wirusa.

Napisane przez alwa

Daję w temperaturze pokojowej. Mm zresztą też

Ja też

Napisane przez MrsSeductive

A i jeszcze jedno pytanie polecacie jakieś woreczki/ pojemniczki na przechowywanie mleka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam z Canpola[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88174856]Ja po zabiegu, jestem w drodze do domu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Super


Tak piszecie o spaniu w różnych miejscach. Mój królewicz trafił do naszego łóżka, bo... tatuś chce z nim spać No, i mam zakaz odkładania synka w nocy do łóżeczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

Napisane przez stypi_89

Ja zauważyłam, że jak położę na plecy albo na któryś bok, to budzi się po 10 min, a jak się raz przekręciła sama z boku na brzuch to spała 3 h 🤷♀️ wiem, że jeszcze nie powinna tak spać, ale jak jej tak wygodnie? I cały czas kontroluje czy nic się nie dzieje. Super! Ale dalej nie pojmuje, jak przy CC mogli źle wyczyścić 🤦♀️🤷♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czemu nie powinno spać na brzuchu? Wszystkie moje dzieci spały na brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88175119]Ja teraz to już zgłupiałam i nie wiem czy przy cc w ogóle czyszczą... bo wczoraj ordynator mi powiedział, że czasem się zdarza tak, że po cc macica się obkurczy a nie oczyści i zostają resztki.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Właśnie ja myślałam, że oni czyszcza tak raczej wszystko porządnie przy cc, ale przy tej drugiej teraz juz wiedziałam, że to co dynda nad kotarką to moje nogi, więc wiedziałam kiedy mnie czyszczą, wtedy jeden lekarz do drugiego powiedział "dobra, wystarczy" więc myślę, że raczej nas "udrażniają" jakkolwiek to brzmi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez mamaporazczwarty

A czemu nie powinno spać na brzuchu? Wszystkie moje dzieci spały na brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Właśnie ja myślałam, że oni czyszcza tak raczej wszystko porządnie przy cc, ale przy tej drugiej teraz juz wiedziałam, że to co dynda nad kotarką to moje nogi, więc wiedziałam kiedy mnie czyszczą, wtedy jeden lekarz do drugiego powiedział "dobra, wystarczy" więc myślę, że raczej nas "udrażniają" jakkolwiek to brzmi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No bo macica sama też musi trochę się pooczyszczać i chyba z tego względu wyciągają tylko łożysko, a reszta ma się oczyścić sama... i czasem się nie oczyści. Ja jestem tylko zła, że leżałam tam tydzień i nikt nie zrobił usg, bo mogli to od razu zrobić. A podejrzewam, że ta moja pokrzywka ma związek z tym, że zostały resztki łożyska, bo organizm doznał szoku - z jednej strony łożysko w macicy, z drugiej poród, kp i hormony zarówno ciążowe jak i poporodowe...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88175163]No bo macica sama też musi trochę się pooczyszczać i chyba z tego względu wyciągają tylko łożysko, a reszta ma się oczyścić sama... i czasem się nie oczyści. Ja jestem tylko zła, że leżałam tam tydzień i nikt nie zrobił usg, bo mogli to od razu zrobić. A podejrzewam, że ta moja pokrzywka ma związek z tym, że zostały resztki łożyska, bo organizm doznał szoku - z jednej strony łożysko w macicy, z drugiej poród, kp i hormony zarówno ciążowe jak i poporodowe...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No w sumie to tez mogla być przyczyną. A nie zrobili Ci usg przy wyjściu? U nas robia w dniu wypisu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez mamaporazczwarty

No w sumie to tez mogla być przyczyną. A nie zrobili Ci usg przy wyjściu? U nas robia w dniu wypisu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie nie robią u nas.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

Napisane przez stypi_89

Ja zauważyłam, że jak położę na plecy albo na któryś bok, to budzi się po 10 min, a jak się raz przekręciła sama z boku na brzuch to spała 3 h wiem, że jeszcze nie powinna tak spać, ale jak jej tak wygodnie? I cały czas kontroluje czy nic się nie dzieje. Super! Ale dalej nie pojmuje, jak przy CC mogli źle wyczyścić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja też raz spała ładnie na brzuchu, może z 40 minut ale ja się stresowałam że się udusi, a nie mamy tego monitora oddechu.

[zambeza]

Dziewczyny, jak to jest ze smoczkami? Zauważyłam, że mała ciumka pierś byle ciumkać, a smoczek na nie. A przecież wcześniej normalnie ssała bez problemu, jakies dwa tygodnie temu. Wszystkie mam w tym samym kształcie, możliwe, żeby już przestały jej pasować do buzi? Niby nie chciałam żeby używała, ale to wiszenie na piersi robi się uciążliwe nie wiem, czy dać sobie spokój czy spróbować z innym kształtem.

U nas mała śpi sama jak się porządnie ją ulula. Tak to będzie kwękać i po jakimś czasie też zaśnie. Ale czasem śpi na nas bo takie fajne, ciepłe ciałko aż nie chce się odkładać A pamiętam, jak pare lat temu mówiłam, że dziecko ma spać u siebie no i najlepiej to w ogóle w swoim pokoju, żeby się przyzwyczajało od początku, nie nosić, nie biec jak ledwo kwęknie... Jak to się zmienia, jak taki mały szogun się pojawi [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88174856]Ja po zabiegu, jestem w drodze do domu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Szybko poszło, oby wszystko było już tam wyczyszczone

Napisane przez mamaporazczwarty

A czemu nie powinno spać na brzuchu? Wszystkie moje dzieci spały na brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Właśnie ja myślałam, że oni czyszcza tak raczej wszystko porządnie przy cc, ale przy tej drugiej teraz juz wiedziałam, że to co dynda nad kotarką to moje nogi, więc wiedziałam kiedy mnie czyszczą, wtedy jeden lekarz do drugiego powiedział "dobra, wystarczy" więc myślę, że raczej nas "udrażniają" jakkolwiek to brzmi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Większe ryzyko śmierci łóżeczkowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Zambeza Oliwier nie chciał smoczka z Lovi, kupiłam 2 - 1 z NUK i miał na niego odruch wymiotny, a 2 z MAM i ten zaakceptował, chociaż jak nie chce to nie ma siły na niego. A ten z MAM jest takiego samego kształtu jak Lovi tylko nie ma wypustek jak w Lovi.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

Napisane przez zambeza

Dziewczyny, jak to jest ze smoczkami? Zauważyłam, że mała ciumka pierś byle ciumkać, a smoczek na nie. A przecież wcześniej normalnie ssała bez problemu, jakies dwa tygodnie temu. Wszystkie mam w tym samym kształcie, możliwe, żeby już przestały jej pasować do buzi? Niby nie chciałam żeby używała, ale to wiszenie na piersi robi się uciążliwe nie wiem, czy dać sobie spokój czy spróbować z innym kształtem.

U nas mała śpi sama jak się porządnie ją ulula. Tak to będzie kwękać i po jakimś czasie też zaśnie. Ale czasem śpi na nas bo takie fajne, ciepłe ciałko aż nie chce się odkładać A pamiętam, jak pare lat temu mówiłam, że dziecko ma spać u siebie no i najlepiej to w ogóle w swoim pokoju, żeby się przyzwyczajało od początku, nie nosić, nie biec jak ledwo kwęknie... Jak to się zmienia, jak taki mały szogun się pojawi Szybko poszło, oby wszystko było już tam wyczyszczone Większe ryzyko śmierci łóżeczkowej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No, ale generalnie to nie, że nie można, ale trzeba pilnować, gorzej jak dziecko sie położy na plecach, bo wtedy jak sobie rzygnie to się udusi. Ja wolałam kłaść na brzuchu, bo dziecko głowę prędzej ma bok przkreci. Mało tego, tera zhylam u neonatolog, ktira dala nam antybiotyk na gardło, ona powiedziała, że pojedzeniu dziecko na bok, albo na brzuchu gdy śpi, a nie odbeknie. Czyli najgorsza pozycja to na plecach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz