"M" od dewelopera czy z rynku wtórnego

Dasistwas · 2013-10-22, 09:23

To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość

Czy Waszym zdaniem warto kupić teraz mieszkanie od dewelopera? Czy może lepiej np. nieco większe ale z rynku wtórnego? Podobno ceny mają jeszcze spaść, ale nie do końca wierzę takim prognozom. Ja szukam M2 w Gdyni najlepiej. Jakie sa Wasze opinie/doswadczenia?
Bedę bardzo wdzięczna za porady.

dezire · 2013-10-22, 11:45

Cytat:

Napisane przez Dasistwas

Czy Waszym zdaniem warto kupić teraz mieszkanie od dewelopera? Czy może lepiej np. nieco większe ale z rynku wtórnego? .

to ciekawe

W Warszawie jest odwrotnie, tzn mieszkania od dewelopera są tańsze za metr - choć dochodzi cena wykończenia...

ale okazyjne ceny oferuje tylko deweloper

(nie licząc osób, ktorym zalezy na szybkiej sprzedaży)

_chocolate · 2013-10-22, 12:56

Dokładnie, w Warszawie jest taniej od dewelopera, chociaż w tej cenie jest VAT. Jeśli chcesz nowe, to musisz dokładnie sprawdzić dewelopera i opinie o danej inwestycji, np. forum mieszkańców w internecie. Jeśli trafisz na dobrą ofertę z rynku wtórnego, to czemu nie?

paula78 · 2013-10-22, 14:27

Wszytsko zależy od indywidualnych potrzeb i kasy. NIe ma czegos takiego, że od dewelopera to mieszkanie jest z zasady lepsze czy gorsze.

Plusem mieszkania z rynku wtórnego jest to, że ono juz stoi, jest fizycznie. Jest teren zagospodarowany, są sklepy, itd Deweloper często dopiero stawia mury, często gdzies na wypierdkowie, itp

Wszytsko ma swoje plusy i minusy.

mm444 · 2013-10-22, 20:12

Treść usunięta

kaledonia · 2013-10-22, 22:40

Najlepiej kupić mieszkanie w dobrej lokalizacji niż większe daleko gdzieś daleko bez infrastruktury.
Jeśli szukasz na rynku wtórnym to się zorientuj jakie jest sąsiedztwo, czy spokojna dzielnica (choć np Grabówek podobno już nie takie straszny

).
Jakiego standardu oczekujesz? Czy remont się będzie opłacał, ile to by wyniosło - warto to przeliczyć i przemyśleć ile możesz przeznaczyć na wykończenie/ remont i wyposażenie mieszkania.

Darczynek · 2013-10-23, 06:14

Wtórny ma tez tez plus (albo minus), że przed kupnem mozesz zorientować sie, kto jest sąsiadem. Przy pierwotnym czesto mieszkania stoją puste i potem może wprowadzić się, wynająć jakiś imprezowy student

mm444 · 2013-10-23, 08:25

Treść usunięta

dezire · 2013-10-23, 08:49

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

wiesz.. są wady zalety, albo jak to woli zady i walety

Ja zawsze będę woleć nowe budownictwo od wielkiej płyty. Wielka płyta to najcześniej były słabogatunkowe materiały, ściany są zazwyczaj tak cienkie,ze słychać rozmowę sąsiada... no i jednak mają około 40 lat - w wielu planach ich 'żywotność' była przewidziana na 50 lat ! czyli właściwie zaraz sie kończy

Bardzo nie lubię tez układu mieszkań w tego typu budynkach, tzn wejście - naprzeciwko wejścia kibelek - po prawej kuchnia, a po lewej pokój dzienny :P

Nowe budownictwo to jednak świeży budynek - mieszkańcom zazwyczaj bardziej zależy na utrzymaniu czystości na osiedlu, bo dopiero co wszyscy poczuli ile mieszkanie kosztuje. Z zaglądaniem w okno sąsiada to nie do końca reguła.

_chocolate · 2013-10-23, 09:40

W nowych blokach mieszkają głównie pary i rodziny z małymi dziećmi. Mała szansa, że trafi się na jakąś patologię, ale można trafić na jakichś imprezowych studentów, którym mieszkanie kupili rodzice.
Bardzo mało jest też osób starszych, podczas gdy w wielkiej płycie średnia wieku może być 60 lat. Mogą trafić się jacyś wredni staruszkowie, lubiący robić innym na złość.

mm444 · 2013-10-23, 10:40

Treść usunięta

dezire · 2013-10-23, 11:39

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Wielka płyta to okres kiedy naprawdę nie było z czego budować - argument, że deweloperzy budują ze słabojakosciowych materiałów nie tu nic do rzeczy- nawet te najslabsze dziś są o wiele lepsze od tych które były wówczas. Są równiez normy, np. wskaźnik przenikania ciepła, który musi spełniac każdy nowy budynek, nieważne z czego zbudowany, ale budynek w teorii jest cieplejszy i wymaga mniejszej energii do ogrzania.

No i trzeba dodać, że wielka płyta to mieszkania z lat 70-90 - te z lat wcześniejszych bywają duzo, duzo ciekawsze i lepszej 'jakości'.

Dasistwas · 2013-10-23, 13:40

Dziękuję Wam dziewczyny za porady

Uważnie wszystko przeczytałam i nadal myślę. Jeśli chodzi o używane mieszkanie to wolałabym takie ze względnie nowego budownictwa a nie z wielkiej płyty. Po prostu mnie takie molochy przerażają. Z drugiej strony u dewelopera to też ceny trzeba wyższe wliczyć. Koleżanka z pracy ma podobne dylematy i 2 dzieci na głowie i chyba będzie kupować mieszkanie (3 pok.) w Dolinie Potęgowskiej na Jasieni, nowe ale już stojące fizycznie do wzięcia. Teraz tylko pytanie czy np. mogłabym wynegocjować cenę od dewelopera ;P chciałabym już być na swoim, ale jestem tez wybredna - w końcu to ma być DOM a nie przechowalnia.

mm444 · 2013-10-23, 15:52

Treść usunięta

dezire · 2013-10-23, 16:52

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Jaki jest sens dywagowania czy wielka płyta 'by' dziś spełaniała takie warunki - nie buduje już się w ten sposób, z wielu powodów m.in akustycznych.

Współczynnik U jest obowiązkowy i tzw. świadectwo energetyczne wkrótce również - czy szał jest czy go nie ma - na pewno sprawia że deweloperzy przykładają do tego wagę, aby budynek był 'cieplejszy', a przecież to ważne.

mm444 · 2013-10-23, 17:17

Treść usunięta

dezire · 2013-10-23, 17:39

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

U juz jest wymagane, nie wiem skąd czas przyszły. To że ten współczynnik istnieje sprawia, że na przykład deweloper zapewnia tę izolację (no tak, żeby wyszło U) - ale to gwarancja, że ta izolacja jest. W wielkiej płycie tego nie bylo - dopiero w ostatnich latach ludzie na własny koszt to robią (koszt mozna sobie wyobrazić) - więc nadal nie rozumiem jak to przekłada się na dyskusje że Wielka Plyta jest lepsza od mieszkania od dewelopera.

To że akustyka jest skopana w nowym budownictwie, tzn. MOŻE, CZASEM - ale to daję mniejsze prawdopodobieństwo niż w Wielkiej Płycie na co wielu mieszkańców narzekało i narzeka, a co da się sprawdzic jedynie zamieszkując, po zakupie i może odetchnąć 'u mnie nie'

mm444 · 2013-10-23, 18:11

Treść usunięta

dezire · 2013-10-23, 18:34

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

tak, współczynnik, nie wskaźnik, ale mnie wcześniej zrozumiałaś co mam na myśli, więc nie rozumiem dlaczego zarzucasz, gdzie ktos się od razu na czyms nie zna.

Nigdzie nie spotkałam się z tym, że U jest obecnie alternatywą czyli to lub warunki zapotrzebowania na energię - potrafisz udowodnić, że tak jest ?

Nie twierdzę że U sprawia że budynki są idealnie dopieszczone - mówię, że to wymusza działania w dobrą stronę i że to stawia nowe budynki w lepszej sytuacji niż WP (twierdzenie, że deweloperzy wszystko knocą, robią błąd na błedzie to chyba katastrofizm i też nie stanowi o wyższości WP)

i akurat kamienic też trzeba bronić - były budowane z cegieł i mają lepszą sytuację 'energetyczną' niz WP.

mm444 · 2013-10-23, 18:56

Treść usunięta

_chocolate · 2013-10-23, 19:06

Cytat:

Napisane przez Dasistwas

Jeśli chodzi o używane mieszkanie to wolałabym takie ze względnie nowego budownictwa a nie z wielkiej płyty. (...)

Takie mieszkania są najdroższe, bo właściciele doliczają sobie koszt kredytu, wykończenia i jeszcze chcą na tym zarobić

chyba że jakieś mieszkanie przejęte przez bank, ale to taka możliwość kupna dla wybranych.
Chociaż nigdy nie wiadomo, może trafisz na kogoś kto musi mieszkanie szybko sprzedać i obniży cenę.

dezire · 2013-10-23, 19:11

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Czy możesz wkleic fragment, który mówi o tym, że obecnie wspólczynnik przenikania ciepła jest alternatywą ? bo jak dla mnie te linki bardziej potwierdzają, że jego wartości sa okreslone przepisami, a nie ze to alternatywa dla warunków zapotrzebowania na energię... czyli jak twierdzisz ze U jest wymagane ale alternatywnie...

mm444 · 2013-10-23, 19:18

Treść usunięta

_chocolate · 2013-10-23, 19:47

U nas na bloku wisi tak kilka ogłoszeń od sprzedaży odkąd tu mieszkam, czyli od co najmniej 4 lat.
Albo znajomy - chciał kiedyś sprzedać dom kupiony na kredyt, więc doliczył sobie do ceny koszt kredytu (czyli kilkaset tysięcy) i był wielce zdziwiony, że przez rok ani jedna osoba nie zadzwoniła na to ogłoszenie

Jak ktoś kupił za gotówkę i musi szybko sprzedać, to będzie w stanie obniżyć cenę, np. rodzice kolegi tak ostatnio sprzedali bardzo fajne, nowe mieszkanie, bo potrzebowali pieniądze na leczenie w USA.

dezire · 2013-10-23, 20:18

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Zaiste

skonfrontuje to z 'branżą' - byc może powszechność U stanowiła o jej niezaprzeczalnosci.

Nic tylko kupowac w 2014 !

mm444 · 2013-10-23, 20:23

Treść usunięta

feelin_soo_me · 2013-10-24, 17:37

sama zastanawiam sie czy kupic mieszkanie w nowym budownictwie czy jednak wybrac starsze,a czesto w lepszej lokalizacji i tansze.
poza tym taki przyklad z zycia: moja kuzynka 2 lata temu sprzedala po roku mieszkanie (kupione od dewelopera) bo zaczal wychodzic grzyb... takze nad przewaga techniczna nowych mieszkan mozna sie zastanawiac. na domiar zlego moj TZ czasami swiadczy uslugi branzy budowlanej i jak slysze jakie tam sie przekrety dzieja to szooook

mm444 · 2013-10-24, 18:10

Treść usunięta

feelin_soo_me · 2013-10-24, 18:35

Cytat:

Napisane przez mm444

Treść usunięta

jak zawsze w PL

anusia244 · 2016-12-28, 13:03

Jak dla mnie kupowanie mieszkania z rynku wtórnego to jak kupowanie kota w worku. Wszelkie usterki zatuszowane byle dotrwały do zakupu, potem może się dziać co chce. Ja kupiłam mieszkanie od dewelopera xxx i uważam, że to była doskonała decyzja. Mieszkanie nowiutkie, bezproblemowe a do tego urządzone pod klucz za niewielkie pieniądze. Nie trzeba się nawet martwić o pilnowanie ekipy remontowej bo wszystkiego musi dopilnować deweloper.

2013-10-22, 09:23	#1
Dasistwas Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 2	"M" od dewelopera czy z rynku wtórnego To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość Czy Waszym zdaniem warto kupić teraz mieszkanie od dewelopera? Czy może lepiej np. nieco większe ale z rynku wtórnego? Podobno ceny mają jeszcze spaść, ale nie do końca wierzę takim prognozom. Ja szukam M2 w Gdyni najlepiej. Jakie sa Wasze opinie/doswadczenia? Bedę bardzo wdzięczna za porady.

2013-10-22, 12:56	#3
_chocolate Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: W. Wiadomości: 3 343	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Dokładnie, w Warszawie jest taniej od dewelopera, chociaż w tej cenie jest VAT. Jeśli chcesz nowe, to musisz dokładnie sprawdzić dewelopera i opinie o danej inwestycji, np. forum mieszkańców w internecie. Jeśli trafisz na dobrą ofertę z rynku wtórnego, to czemu nie? __________________

2013-10-22, 14:27	#4
paula78 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka Wiadomości: 34 839	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Wszytsko zależy od indywidualnych potrzeb i kasy. NIe ma czegos takiego, że od dewelopera to mieszkanie jest z zasady lepsze czy gorsze. Plusem mieszkania z rynku wtórnego jest to, że ono juz stoi, jest fizycznie. Jest teren zagospodarowany, są sklepy, itd Deweloper często dopiero stawia mury, często gdzies na wypierdkowie, itp Wszytsko ma swoje plusy i minusy. __________________ Mleko migdałowe: http://pichceiknoce.blogspot.com/

2013-10-22, 20:12	#5
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta

2013-10-23, 06:14	#7
Darczynek Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 72	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Wtórny ma tez tez plus (albo minus), że przed kupnem mozesz zorientować sie, kto jest sąsiadem. Przy pierwotnym czesto mieszkania stoją puste i potem może wprowadzić się, wynająć jakiś imprezowy student __________________ Dar czynienia dobra

2013-10-23, 08:25	#8
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta

2013-10-23, 09:40	#10
_chocolate Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: W. Wiadomości: 3 343	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego W nowych blokach mieszkają głównie pary i rodziny z małymi dziećmi. Mała szansa, że trafi się na jakąś patologię, ale można trafić na jakichś imprezowych studentów, którym mieszkanie kupili rodzice. Bardzo mało jest też osób starszych, podczas gdy w wielkiej płycie średnia wieku może być 60 lat. Mogą trafić się jacyś wredni staruszkowie, lubiący robić innym na złość. __________________

2013-10-23, 10:40	#11
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta

2013-10-23, 13:40	#13
Dasistwas Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 2	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Dziękuję Wam dziewczyny za porady Uważnie wszystko przeczytałam i nadal myślę. Jeśli chodzi o używane mieszkanie to wolałabym takie ze względnie nowego budownictwa a nie z wielkiej płyty. Po prostu mnie takie molochy przerażają. Z drugiej strony u dewelopera to też ceny trzeba wyższe wliczyć. Koleżanka z pracy ma podobne dylematy i 2 dzieci na głowie i chyba będzie kupować mieszkanie (3 pok.) w Dolinie Potęgowskiej na Jasieni, nowe ale już stojące fizycznie do wzięcia. Teraz tylko pytanie czy np. mogłabym wynegocjować cenę od dewelopera ;P chciałabym już być na swoim, ale jestem tez wybredna - w końcu to ma być DOM a nie przechowalnia.

2013-10-23, 15:52	#14
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2013-10-23 o 16:00

2013-10-23, 17:17	#16
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2013-10-23 o 17:21

2013-10-23, 18:11	#18
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2013-10-23 o 18:07

2013-10-23, 18:56	#20
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta

2013-10-23, 19:18	#23
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta

2013-10-23, 19:47	#24
_chocolate Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: W. Wiadomości: 3 343	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego U nas na bloku wisi tak kilka ogłoszeń od sprzedaży odkąd tu mieszkam, czyli od co najmniej 4 lat. Albo znajomy - chciał kiedyś sprzedać dom kupiony na kredyt, więc doliczył sobie do ceny koszt kredytu (czyli kilkaset tysięcy) i był wielce zdziwiony, że przez rok ani jedna osoba nie zadzwoniła na to ogłoszenie Jak ktoś kupił za gotówkę i musi szybko sprzedać, to będzie w stanie obniżyć cenę, np. rodzice kolegi tak ostatnio sprzedali bardzo fajne, nowe mieszkanie, bo potrzebowali pieniądze na leczenie w USA. __________________

2013-10-23, 20:23	#26
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2013-10-23 o 20:26

2013-10-24, 17:37	#27
feelin_soo_me Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 1 987	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego sama zastanawiam sie czy kupic mieszkanie w nowym budownictwie czy jednak wybrac starsze,a czesto w lepszej lokalizacji i tansze. poza tym taki przyklad z zycia: moja kuzynka 2 lata temu sprzedala po roku mieszkanie (kupione od dewelopera) bo zaczal wychodzic grzyb... takze nad przewaga techniczna nowych mieszkan mozna sie zastanawiac. na domiar zlego moj TZ czasami swiadczy uslugi branzy budowlanej i jak slysze jakie tam sie przekrety dzieja to szooook

2013-10-24, 18:10	#28
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Treść usunięta

2016-12-28, 13:03	#30
anusia244 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 3	Dot.: "M" od dewelopera czy z rynku wtórnego Jak dla mnie kupowanie mieszkania z rynku wtórnego to jak kupowanie kota w worku. Wszelkie usterki zatuszowane byle dotrwały do zakupu, potem może się dziać co chce. Ja kupiłam mieszkanie od dewelopera xxx i uważam, że to była doskonała decyzja. Mieszkanie nowiutkie, bezproblemowe a do tego urządzone pod klucz za niewielkie pieniądze. Nie trzeba się nawet martwić o pilnowanie ekipy remontowej bo wszystkiego musi dopilnować deweloper. Edytowane przez Elfia4 Czas edycji: 2016-12-29 o 21:46 Powód: reklama

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)