Kosmetyki najlepsze skladowo-ZBIORCZY

[strzyga77]

Dziewczyny, jakiej firmie zaufać, w co warto ładować pieniążki, pod względem składów i działania.......komu oddać twarz i ciałoMiędzy półkami aptecznymi czuję się trochę jak Alicja w krainie czarów Vichy, Nuxe, Lirac LRP ...co wybrać ......pomóżcie...........

[sweet_white_chocolate]

Wszystko zalezy czego potrzebujesz, bo każda firma ma coś ciekawego i coś zupełnie niewartego uwagi. Nie ma sensu generalizować, a poza tym chyba był już gdzieś podobny wątek Poszukaj Pozdrawiam

[naily]

Napisane przez strzyga77

Dziewczyny, jakiej firmie zaufać, w co warto ładować pieniążki, pod względem składów i działania.......komu oddać twarz i ciałoMiędzy półkami aptecznymi czuję się trochę jak Alicja w krainie czarów Vichy, Nuxe, Lirac LRP ...co wybrać ......pomóżcie...........

Ja na polecenie dermatologa wybralam Lipobase Myslalam ze to masc na dana przypadlosc, a okazal sie zbawienny w czasie zimy, i na nartach we Wloszech. Teraz uzywam zamiast balsamu do ciala i kremu nawilzajacego . Okazalo sie ze to tylko jeden kosmetyk z calej serii, a seria swietna i naprawde niedroga. Jak nie wiesz co wybrac, mozesz sprobowac.

[Hexxana]

Napisane przez strzyga77

Dziewczyny, jakiej firmie zaufać, w co warto ładować pieniążki, pod względem składów i działania.......komu oddać twarz i ciałoMiędzy półkami aptecznymi czuję się trochę jak Alicja w krainie czarów Vichy, Nuxe, Lirac LRP ...co wybrać ......pomóżcie...........

Nie ma czegos takiego jak wybrana konkretna firma,ktora spelni Twoje wszystkie marzeniaProducenci mamia reklamami i opisami ale czesto malo ma to wspolnego z rzeczywistoscia,niestety.
Zastanow sie jakie masz wymagania.problemy,stan cery itd.okres jakiego rodzaju kosmetyku szukasz tzn.balsam/krem/tonik/micel itd.

Na pewno warto skupic sie na skladach,probowac poznac co dany specyfik ma w sobie i jakie to ma odniesienie do opisow serwowanych przez producenta

Ze swojego doswiadczenia napisze,ze kazda z firm ma swoje perelki,koszmarki i super buble Sa tez firmy,po ktore nie siegam bo nie maja wiele do zaoferowania poza ladnym opakowaniem i otoczka marketingowa Zdarzaja sie dermokosmetyki,ktore uzalezniaja bo sa naprawde swietne i przede wszystkim dzialaja
Trzeba probowac/testowac i szukac-innej mozliwosci nie ma

Dodam jeszcze tyle,ze metoda prob i bledow znalazlam dla siebie rozwiazanie czego i Tobie zycze

Wydaje mi sie,ze faktycznie podobny watek kiedys byl-poszukam i jak cos to polacze

[RedLipstik]

Sa tez firmy,po ktore nie siegam bo nie maja wiele do zaoferowania poza ladnym opakowaniem i otoczka marketingowa - mozna poznac Twoj sekret? jakie to firmy

[climberka]

dla mnie taka firma to Vichy i jej kremy, tu toleruje jedynie micel, pianke do mycia ewentualnie tonik, ale za kremyjuz podziekuje, nic nie robia wrecz szkodza.
Za to b lubie La Roche Posay.

[Hexxana]

Napisane przez RedLipstik

Sa tez firmy,po ktore nie siegam bo nie maja wiele do zaoferowania poza ladnym opakowaniem i otoczka marketingowa - mozna poznac Twoj sekret? jakie to firmy

Napisane przez climberka

dla mnie taka firma to Vichy i jej kremy, tu toleruje jedynie micel, pianke do mycia ewentualnie tonik, ale za kremyjuz podziekuje, nic nie robia wrecz szkodza.
Za to b lubie La Roche Posay.

Vichy to marketingowa najwieksza sciema-wystarczy poczytac sklady by zobaczyc,ze belkot reklamowy jest niewiele wart-micel jest fajny i w zasadzie to wszystko,filtry zawieraja alkohol denat.ktory podraznia wiele cer choc ogolnie do ciala moga byc;kolorowka mocno srednia.
W przypadku Vichy potwierdza sie efekt placebo

Wiele firm selektywnych takze oferuje swietne opakowania,ktore kusza i mamia reklama a faktyczne dzialanie jest takie sobie-ale to juz indywidualna kwestia tego,na co ktos sie decyduje
LRP takze ma niektore serie,ktore nie bardzo sie sprawdzaja np.najwiekszy bubel to krem na naczynka Rosaliac.....
Avene w wiekszosci nie oferuje nic ciekawego a ceny ma kosmiczne i tak mozna wymieniac i wymieniac....

[RedLipstik]

avene to nic ciekawego? to ja zgłupiałam... kazdy dermatlog polecal mi kosmetki z apteki czyli iwostin avene svr la roche.... jak nawet te z apteki sa nieciekawe to co jest dobre? chyba te z apteki s adobrane specjalnie dla wrazliwej skory.... kiedys pani z apteki analizowala sklady kremow i polecila mi ppod wzgledem skladu 2 kremy:

1. pharmaceris vita -sensilium spf 15
2. la roche - posay toleriane riche

a jaki krem na naczynka polecasz?

[201608040942]

Ja sie przestawilam na Avene, bo zaczela ta firma na mnie dobrze dzialac( przed 30-tka albo nic nie robilo, mialam wtedy cere w dobrym stanie, albo bylo za tluste np opiewana maska nawilzajaca,a teraz dziala super).
Moj ostatani nabytek to syndet/kostka do mycia i myje nia twarz. Nie wysuszaly mnie jeszcze jak syndet Sebamedu , ktory jest fantastyczny latem, ale jak tylko przyszly pierwsze chlody, to skora mi sie sciagala pod oczami.Poza tym chwale Sebamed. Dosc tani, jesli sie porownuje ceny z innymi firmami, a sklady dobre. Wczesniej duzo kosmetykow mialo pelno parafiny i parabenow w skladzie, teraz tylko kilka ma niezmieniony sklad.
ja mialam z tej firmy krem pod oczy z Q10, balsam i elmusje pod prysznic do skory suchej( fantastyczna jesli swedzi skora i wykazuje cechy skory atopowej), mam jeszcze rsztki ich syndetu i mialam kilka miniaturek balsamow( i zeli myjacych) serii pH 5,5. fajne, ale wole ten do skory suchej. mimo ze lekki , to nawilza fantastycznie. A mialam balsam do rak ten w pompce i szampon przeciwlupiezowy, a takze deo w kulce sensitiv i wellness.

Ogolem wszystko zelezy od naszej skory i naszych oczekiwan. Jest tutaj sporo osob ktorych kremy Vichy nie podrazniaja, a nawet dzialaja tak jak maja. Nie ma co , trzeba czytac sklady i samemu probowac.

[climberka]

Monika rzeczywiscie Sebamed ma fajne sklady. Mialam mydelko, pianke oczyszczajaca i tonik.

Hexxana oj prawda prawda z tym Vichy. Na Avene tez sie niestety zawiodlam, duzo poliacrylamidu w skladach, z moja skora nic specjalnego nie robia a cena rzeczywiscie spora. To juz wole Ziaje, choc tez nie wszystko, ale ostatnim odkryciem jest krem Aretina Q na noc, ktorym traktuje szyje i dekold, bo tu zawsze mi szkoda drozszych kremow twarzowych. A powiedz co lubisz wlasnie z dermokosmetykow na buzke?

[Elfia4]

Napisane przez RedLipstik

avene to nic ciekawego? to ja zgłupiałam... kazdy dermatlog polecal mi kosmetki z apteki czyli iwostin avene svr la roche.... jak nawet te z apteki sa nieciekawe to co jest dobre? chyba te z apteki s adobrane specjalnie dla wrazliwej skory.... kiedys pani z apteki analizowala sklady kremow i polecila mi ppod wzgledem skladu 2 kremy:

1. pharmaceris vita -sensilium spf 15
2. la roche - posay toleriane riche

a jaki krem na naczynka polecasz?

Bardziej chodzi o to, że żadna firma nie ma wszystkich kosmetyków wartych uwagi, a jedynie jakąś część. Avene ma trochę przyzwoitych kosmetyków, które lubię. Vichy, to ściema, chociaż odpowiada mi żelowe mleczko z filtrem od nich. Ma dużo silikonów i na codzień jest za ciężkie, ale jeśli makijaż ma się trzymać cały dzień to ten filtr działa jak baza. Z kazdej firmy jest kilka kosmetyków dobrych, kilka średnich i kilka bubli.
Nie wszystkie kosmetyki apteczne będą dobre do cery wrażliwej, trzeba jeszcze czytać opakowania i składy.
Dermatolodzy znowu polecają zwykle tą firmę, która daje im najwięcej bonusów, podobnie farmaceuci. Kiedyś jedna wmawiała mi (czytając z opakowania), że mexoryl XL, to specjalny aktywny składnik w kremie redermic (tak, tyle, że to poprostu filtr UV) i na poczekaniu wymyślała zalety kremu, który dość dobrze znam. Fajnie było posłuchać, ale wniosek jeden - najpierw trzeba osobiście znaleźć informacje z różnych źródeł, dopiero potem iść do apteki i pytac o konkretne kosmetyki, ceny itp. Oczywiście są apteki, gdzie farmeceutki są zorientowane w tym co sprzedają, ale w wielu są zielone w dermokosmetykach, albo znają to co wypróbowały i głównie to polecają. Są też apteki, które zatrudniają dermokonsultantki. Te bywają zorientowane w temacie, ale trzeba uważać na hostessy konkretnych firm, które przeczytały ulotkę i niewiele wiedzą, a dużo mówią. Np. ostatnio jedna wmawiała mi, że kwas salicylowy to jeden z kwasów AHA, a jej kremy mają kwasy AHA, a więc salicylowy też i nie docierało do niej, że są kwasy AHA, BHA, PHA itd.. Tego w ulotce od producenta pewnie nie było...
Mam koleżankę farmaceutkę, super zorientowaną w lekach, która zrobi lek na podstawie recepty bez problemu, ale dermoksmetykami się nie interesuje poza to, co powiedzą przedstawiciele handlowi (a mówią niewiele) i sama przyznaje, że się nie zna na tym i trudno jej doradzać klientom. Często w rozmowach to ja ją uświadamiam co ma w aptece i jak to działa, a nie odwrotnie
Ufff...ale się rozpisałam

[RedLipstik]

no wlasnie racczej nie daje sie na takie cos nabrac... ta pani dala mi wpierw 5 probek z kazdego kremow kazal unikac parabolow a w kremie eris powiedzila ze jets bardzo fajny olej chyba z avocado ale nie jestem pewna sama z siebie wizela sie za czytanie tych skladow... ja wtedy bylam na etapie ze sklad jest niepotrzebny do niczego..

[Elfia4]

Napisane przez RedLipstik

no wlasnie racczej nie daje sie na takie cos nabrac... ta pani dala mi wpierw 5 probek z kazdego kremow kazal unikac parabolow a w kremie eris powiedzila ze jets bardzo fajny olej chyba z avocado ale nie jestem pewna sama z siebie wizela sie za czytanie tych skladow... ja wtedy bylam na etapie ze sklad jest niepotrzebny do niczego..

Trafiłaś na fajną farmaceutkę, która cos wiedziała. Ja mam zwyczaj najpierw wypróbować, a potem kupować, ale trudno w wielu aptekach dostać próbki, nawet przy zakupach. Ostatnio przy zakupie kosmetyku za ok 50 zł pytałam o podkłady korygujące i z wielką łaską dostałam próbkę i to w zbyt ciemnym odcieniu, żebym tylko mogła sprawdzic krycie (ale odcienia w ten sposób nie dobiorę, a mówiłam, że zależy mi bardzo na odpowiednim doborze koloru podkładu).
W efekcie kupuję w aptekach internetowych. Zamawiam coś, proszę o próbkę tego co mnie interesuje i jeśli mi pasuje zamawiam następnym razem, przy czym do zakupów zawsze dostanę coś interesującego do wypróbowania. I unikam sytuacji, gdy czuję się jak wyłudzacz, kiedy po wybraniu np. 2 spośród kilku kosmetyków mówię, że kupię któryś z nich, ale chciałabym sprawdzić, który będzie mi bardziej odpowiadał i czy mogę poprosić próbki.

[naily]

Vichy przereklamowane! drogie jak diabli, a nawet kremy nawilzajace przesuszaja tragicznie. Avene odpadly ze wzgledu na zapach, nie moglam zniesc, poza tym nie trzymaly mi caly dzien (mowie o kremach nawilzajacych, calych serii nie zdolalam wyprobowac). Ja niestety szukam dermokosmetykow z "polki nawilzajace i lecznicze" jednoczesnie ze wzgledu na AZS, jak jakies takie znacie to piszcie.

[201608040942]

ze wzgledu na AZS polecam balsam i krem Trixera+, ale to Avene a tobie ta firma nie pasuje.
Inny balsam 12% Omega Balsam od Eucerin, ale drogi ok 20€

[Hexxana]

Napisane przez naily

Vichy przereklamowane! drogie jak diabli, a nawet kremy nawilzajace przesuszaja tragicznie. Avene odpadly ze wzgledu na zapach, nie moglam zniesc, poza tym nie trzymaly mi caly dzien (mowie o kremach nawilzajacych, calych serii nie zdolalam wyprobowac). Ja niestety szukam dermokosmetykow z "polki nawilzajace i lecznicze" jednoczesnie ze wzgledu na AZS, jak jakies takie znacie to piszcie.

U mnie sprawdza sie seria SVR akurat to jest moj ulubieniec Balsam Xerialine,mleczko Xerila 10,zel Provegol,szampon choc np.bardzo lubie Cold Cream Avene.

Polecam tez serie Oillan tanszy odpowiednik Oilatum.

Elfia4 dobrze ujela a druga strona to wymagania Naszej skory,bo wiadomo ze dla kazdego cos innego ale dzieki wspolnym relacjom mozna wypracowac cos pomiedzy na co sie decydujemy

U mnie Avene nie sprawdzilo sie z tego wzgledu,ze to co niby dla cer wrazliwych mocno mnie podraznialo i jest kilka produktow z tej firmy ktore lubie i do nich wracam.

Duzo osob chwali sobie zel Cleanance -niby jest wyjatkowo lagodny a u mnie on wywolal podraznienie i wysuszsyl mnie

[climberka]

Hexxana o to sie znowu zgadzamy tez lubie Cold Crem, to poradzilam mi L_V jak bylam w ciazy jako tluscioszka bez parabenow i sie sprawdzil, czasem uzywam pod oczy. Svr lubie Lysanel Active, balsam Xerialine ma ten nieszczesny poliacrylamid w skladzie , fajny jest tez z SVR filtr 50 tonujacy zamiast make-upu,. ja tam zawsze sepie probki, w niektorych aptekach babeczki dobrze mnie znaja i daja bez problemu nigdy nie kupie drozszego kosmetyku bez sprobowania.
a co polecacie pod oczka, na zmarszczki od mruzenia oczu bez okularow pslonecznych niestety na razie jade Diacnealem i tlusciochem naporzemiennie.

[naily]

Napisane przez MonikaPogrzeba

ze wzgledu na AZS polecam balsam i krem Trixera+, ale to Avene a tobie ta firma nie pasuje.
Inny balsam 12% Omega Balsam od Eucerin, ale drogi ok 20€

A no dzieki. Z Avene jakos zapach nie przyadl mi do gustu, ale nie mowie ze wszystko maja do bani.A tej drugiej firmy nie znam, mozna kupic w Polsce? w aptekach czy drogeriach? Chcialabym wyprobowac cos nowego. Jechalam jakis czas sama lipobaza, ale juz mi sie powoli nudzi, chcialabym co jakis czas jakis ekskluzywniejszy kosmetyk. A tluste na noc i kilka razy w tygodniu.

[Hexxana]

Napisane przez climberka

Hexxana o to sie znowu zgadzamy tez lubie Cold Crem, to poradzilam mi L_V jak bylam w ciazy jako tluscioszka bez parabenow i sie sprawdzil, czasem uzywam pod oczy. Svr lubie Lysanel Active, balsam Xerialine ma ten nieszczesny poliacrylamid w skladzie , fajny jest tez z SVR filtr 50 tonujacy zamiast make-upu,. ja tam zawsze sepie probki, w niektorych aptekach babeczki dobrze mnie znaja i daja bez problemu nigdy nie kupie drozszego kosmetyku bez sprobowania.
a co polecacie pod oczka, na zmarszczki od mruzenia oczu bez okularow pslonecznych niestety na razie jade Diacnealem i tlusciochem naporzemiennie.

Tonujacy SVR 50 tez lubie-szczegolnie w porze zimowej i bardziej jako podklad niz filtr
Sklad Xerialine nie jest wolny od wad ale....przymykam oko

Napisane przez naily

A no dzieki. Z Avene jakos zapach nie przyadl mi do gustu, ale nie mowie ze wszystko maja do bani.A tej drugiej firmy nie znam, mozna kupic w Polsce? w aptekach czy drogeriach? Chcialabym wyprobowac cos nowego. Jechalam jakis czas sama lipobaza, ale juz mi sie powoli nudzi, chcialabym co jakis czas jakis ekskluzywniejszy kosmetyk. A tluste na noc i kilka razy w tygodniu.

http://esentia.pl/Eucerin_do_skory_s...ega_p37566.htm Nawet podali sklad,ladnie z ich strony

Jak chce cos extra to siegam po oleje warto,przejrzyj oferte Mazidel-wtedy jak cos mieszam z zelem HA ;albo oliwka Babydream.

[201608040942]

O Hexxana znalazla go w Pl. jeszcze rok temu zdaje sie tej serii nie bylo. balsam zostal zliftingowany, ja uzywalam jeszcze starego bez parabenow i byl gesciejszy. Moj synek jest atopowcem i na niego dobrze dzialaja produkty z wiesiolkiem. jako ze nowy balsam Eucerinu ma konserwanty i podrozal, to wyprobowalam Avene i tak samo swietnie dziala i jest bez konserwantow.

Z poslkich produktow o dobrych skladach i tanszych mozesz wyprobowac Oeparol ta biala serie z wiesiolkiem. tej nowej w brozowych opakowaniach i duzo drozszych nie znam, skladow nie widzialam. Jesli wiesiolek tez i na ciebie dobrze dziala to polecam przejsc sie do apteki i wyprobowac Oeparol. Ja juz kilku osobom zwrocilam uwage na te kosmetyki i okazaly sie strzalem w 10-tke. pomogly na atopie i nie sa drogie. Czasami apteki nie maja wszystkich produktow, ale mozna zamowic i dzien pozniej, a czasami kilka dni pozniej odbieram je w aptece lub mozna zamowic/zakupic przez internet.

Dodam jeszcze ze dostalam od Hexxany zel nawilzajacy pod oczy Oeparol i chyba nigdy nie zdolam sie wychwalic tego milego gestu ze strony Hexxany. Wszelkie zele zawsze mi wysuszaly skore pod oczy, abawic sie w kilka kremow nie chcialam, a przy tym zelu naprawde czulam nawilzenie i nic mi sie nie sciagalo. Jestem na siebie zla, bo nie zuzylam go do konca. podkusily mnie kremy co sobie z Pl przywiozlam i odlozylam ten zelik do lodowki. Miesiac temu wyciagnelam i chcialam go dokonczyc, bylo jeszcze doobre pol tubki i cholernik mnie podraznil. Co sie okazalo, data waznosci mu wyszla. Kurcze musialam wywalic polowe tubki, a taki fajny zel. Hexxana wybacz, sprawilas mi taki fajny prezet, a ja musialam polowe wywalic...

[climberka]

o, to musze sprobowac kremu pod oczy tej serii z wiesiolkiem, moja mam uzywa i jest zadowolona.

[Hexxana]

Moniko ciesze sie,ze bylas zadowolona i dobrze posluzyl taki byl plan poza tym bede robic za jakis czas zapasy z Oeparola wiec jak cos to moge Ci ponownie podeslac ten zel a moze bedziesz chciala cos jeszcze?
Przy okazji nabylam pozniej ten krem na naczynka z Lieraca i....slaby sie okazal tzn.fajnie dzialal bo koil ale bardzo wysuszyl

Ta firma ma calkiem fajne sklady i warte uwagi;poza tym na okolice oczu polecam masc Vita Pos i nie sugerujcie sie,ze ona jest do oczu-rewelacyjnie spisuje sie jako nawilzacz pod oczy,kosztuje grosze.


Flos Lek tez jest godny polecenia jak mi sie przypomni cos jeszcze to dopisze bo za duzo tego wszystkiego

[201608040942]

Jade w czerwcu do Pl i planuje zakup tego zelu i kremu przeciw zmarszczkom. tez ma ladny sklad i chwalony na KWC, wiec chetnie wyprobuje.
Kusi mnie jeszcze kremik od Oceanica AA cera wrazliwa, tez tuba 30ml, ma podobno dobrze lagodzic i sie zastanawiam czy by sie on nadal zamiast kremu od Avene. Co prawda Avene nie mialam, chodz bylam blisko zeby go kupic, ale szybko poradzilam sobie z podraznieniem. Z drugiej strony jak juz bede w Pl , to moze warto zakupic. Cena nie wysoka, a moza okarze sie dobry.Nie jest to krem apteczny, ale ... moze akurat...
http://www.kosmetykiaa.pl/produkty/o...m?produkt=2924

Chcialabym obejrzec jeszcze sklad tego mydla, a moze to syndet?
http://www.kosmetykiaa.pl/produkty/o...m?produkt=2931

Przezucilam sie na mycie kostkami. Preferuje syndety , chodz ostatnio mam mydlo Dove, a ono takie syndetowo-mydlany sklad ma , ale nie nie wysusza, albo skora mi juz dobrze reaguje, bo pocztaki byly takie sobie. nawet dzis zlozylam zamowienie w sklepiku online z mydlalami recznie robionymi. Gdyby nie mieli mydla o zapachu Nivea( uwielbiam klasyczny zapach NIvea) i te mydla nie byly by taniesze (3,90€ )od mydel w innych mydlarniach ( o 6€ i wiecej)to bym zamowienia nie zlozyla, a tak pokusilam sie bo ten zapach... do tego wzielam mydlo z rumienkiem( lawenda kusila, ale moze nasteonym razem) i mydlo do twarzy 100% naturalne do cery wrazliwej ktora normalnie innych rzeczy nie toleruje, wiec skoro ma byc takie lagodne to sie szarpnelam. Na n iemieckim forum chwala te mydla. Wszystkie sa przetluszczone min 10%, wiec maja dobrze pielegnowac. Zobaczymy jak z robieniem osadu, dlatego wlasnie wole syndety i wogole z ta pielegnacja. Mam dwa mydla od Grüne Erde z mlekiem kozim i drugie z mlekiem konskim i wysuszaja, sa jak zwykle drogeryjne mydla, chodz jak widac po mydle Dove i w drogerii mozna dostac dobre mydlo ktore nie wysusza.

[Hexxana]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Jade w czerwcu do Pl i planuje zakup tego zelu i kremu przeciw zmarszczkom. tez ma ladny sklad i chwalony na KWC, wiec chetnie wyprobuje.
Kusi mnie jeszcze kremik od Oceanica AA cera wrazliwa, tez tuba 30ml, ma podobno dobrze lagodzic i sie zastanawiam czy by sie on nadal zamiast kremu od Avene. Co prawda Avene nie mialam, chodz bylam blisko zeby go kupic, ale szybko poradzilam sobie z podraznieniem. Z drugiej strony jak juz bede w Pl , to moze warto zakupic. Cena nie wysoka, a moza okarze sie dobry.Nie jest to krem apteczny, ale ... moze akurat...
http://www.kosmetykiaa.pl/produkty/o...m?produkt=2924

Chcialabym obejrzec jeszcze sklad tego mydla, a moze to syndet?
http://www.kosmetykiaa.pl/produkty/o...m?produkt=2931

Przezucilam sie na mycie kostkami. Preferuje syndety , chodz ostatnio mam mydlo Dove, a ono takie syndetowo-mydlany sklad ma , ale nie nie wysusza, albo skora mi juz dobrze reaguje, bo pocztaki byly takie sobie. nawet dzis zlozylam zamowienie w sklepiku online z mydlalami recznie robionymi. Gdyby nie mieli mydla o zapachu Nivea( uwielbiam klasyczny zapach NIvea) i te mydla nie byly by taniesze (3,90€ )od mydel w innych mydlarniach ( o 6€ i wiecej)to bym zamowienia nie zlozyla, a tak pokusilam sie bo ten zapach... do tego wzielam mydlo z rumienkiem( lawenda kusila, ale moze nasteonym razem) i mydlo do twarzy 100% naturalne do cery wrazliwej ktora normalnie innych rzeczy nie toleruje, wiec skoro ma byc takie lagodne to sie szarpnelam. Na n iemieckim forum chwala te mydla. Wszystkie sa przetluszczone min 10%, wiec maja dobrze pielegnowac. Zobaczymy jak z robieniem osadu, dlatego wlasnie wole syndety i wogole z ta pielegnacja. Mam dwa mydla od Grüne Erde z mlekiem kozim i drugie z mlekiem konskim i wysuszaja, sa jak zwykle drogeryjne mydla, chodz jak widac po mydle Dove i w drogerii mozna dostac dobre mydlo ktore nie wysusza.

Odnosnie syndetow
http://www.biochemiaurody.fora.pl/oc...znice,151.html

Kostke Dove bardzo lubie ale jeszcze lepiej spisuje sie Lipikar Syndet-choc np.Provegol SVR tez tez niezly to Lipikar zostawia fajne uczucie nawilzenia.

[201608040942]

Ja mam Avene bo slad mi sie bardzij podobal. jak zobaczylam to Sodium w skladzie LRP, to pomyslalam ze takie poprawione mydlo, a takie to ja sobie moge kupic w drogerii za grosze. No i z recenzji wynikalo ze niektorzy narzekaja ze jednak wysusza. Kupilam taniej w aptece interentowej Avene i myje buzie i chwale. Nic nie wysusza i jak dziala na cere... tak uspokojonej cery i odpornej na warunki atmosferyczne dawno nie mialam
Mam tez resztki kostki Sebamed z zeszlego roku, ale ona to juz nie do suchej skory jest. Mimo to planuje ja w tym roku tez uzywac do ciala latem, a nie tylko do twarzy. latem mocniej sie poce, cera przetluszcza ( jak to przy mieszanej buzi) i tak sobie myslalam, ze skoro ona tak dobrze oczyszcza ( przy niej juz po kilku uzyciach nie mialam czarnych kropek na nosie i pory byly takie wygladzone i cera uspokojona tez, chyba lepiej na mnie takie kostki dzialaja niz te wszystkie plynne zele) i porducent pisze o wlasciwosciach dezodorujacych , to tak sobie pomyslalam, ze moze bardzij swieza latem bede i pomoze troche na moje bardzo pocace sie stopy. Nosze juz kilka lat japonki i to tylko z dwoch paseczkow, bo kazde klapki ktore bardzij zakrywaja stope powoduja, ze stopy poca mi sie bardzo. Pierwsze co robie jak przychodze do domu to ide do lazienki. Kurcze mojemu chlopu tak stopy sie nie poca. On wyciaga stopy z obuwia u znajomych i sie niczym nie przejmuje, a mnie jest glupio, ze zaraz ten zapach poczuja. Poki chodze na bosaka, lub w bardzo odkrytych butach jest ok. Licze ze Sebamed cos tutaj zdziala. Nie licze na calkowite zachamowanie pocenia, ale na dluzsze zachowanie swiezosci. No i zapach tej kostki mi sie podoba, taki swiezy, delikatny i lekko meskawy, ale mnie pasuje.

Mowisz ze SVR tez ma kostke w swoich produktach? Nawet nie widzialam.

Wlasnie obejrzalam sobie stronke SVR. maja kilka kostek. Mnie by interesowala Provegol i ta z serii przeciwpoceniu, a ty ktora mialas?
Kurcze moze sobie przestane zawracac glowe SVR(to przez ciebie hihihi), bo i tak tutaj nie kupie tej firmy.
E, ppatrzec moge i pogadac, albo? hihihi

[mentha]

Napisane przez Hexxana

Vichy to marketingowa najwieksza sciema-wystarczy poczytac sklady by zobaczyc,ze belkot reklamowy jest niewiele wart-micel jest fajny i w zasadzie to wszystko,filtry zawieraja alkohol denat.ktory podraznia wiele cer choc ogolnie do ciala moga byc;kolorowka mocno srednia.
W przypadku Vichy potwierdza sie efekt placebo

Wiele firm selektywnych takze oferuje swietne opakowania,ktore kusza i mamia reklama a faktyczne dzialanie jest takie sobie-ale to juz indywidualna kwestia tego,na co ktos sie decyduje
LRP takze ma niektore serie,ktore nie bardzo sie sprawdzaja np.najwiekszy bubel to krem na naczynka Rosaliac.....
Avene w wiekszosci nie oferuje nic ciekawego a ceny ma kosmiczne i tak mozna wymieniac i wymieniac....

Ja także omijam Vichy szerokim łukiem. Wyjątkiem są filtry, które choć zawierają denaturat (propozycje innych producentów zdatne dla przetłuszczającego się pyska też w większości są procentowe ), mają dobre właściwości użytkowe. W moim odczuciu są lepsze niż np. LRP (obie marki należą do L'Oreala - zawierają takie same substancje promieniochronne, koncern wycofuje stopniowo z nich parabeny, ale różnią się teksturą, silikonowym wykonczeniem).

Avene ma w ofercie kosmetyki z retinaldehydem.

[Justy]

nie ma jednej najlepszej firmy- każdej się trafiają buble

witamina C jest dobra od la roche posay i svr; pochodne witaminy A od Avene i ROC; przebarwienia- isis, svr; nawilżanie- eucerin, svr; naczyka- bioderma, isis, avene itd

lierac, nuxe, sanoflore- raczej mało "dermatologiczne", składniki roślinne rzadko można określić mianem intensywnie działajacych, ale przyjemne w użyciu
vichy- mało dermatologii dużo marketingu, ale mają udane kosmetyki do ciała, np. balsamy, antyperspiranty, podexine, płyn micelarny, filtry

[April007]

i porducent pisze o wlasciwosciach dezodorujacych , to tak sobie pomyslalam, ze moze bardzij swieza latem bede i pomoze troche na moje bardzo pocace sie stopy. Nosze juz kilka lat japonki i to tylko z dwoch paseczkow, bo kazde klapki ktore bardzij zakrywaja stope powoduja, ze stopy poca mi sie bardzo. Pierwsze co robie jak przychodze do domu to ide do lazienki. Kurcze mojemu chlopu tak stopy sie nie poca. On wyciaga stopy z obuwia u znajomych i sie niczym nie przejmuje, a mnie jest glupio, ze zaraz ten zapach poczuja. Poki chodze na bosaka, lub w bardzo odkrytych butach jest ok. Licze ze Sebamed cos tutaj zdziala.

A że się tak wtrącę - próbowałaś kremu Gehwol Fusskraft grun? Na mnie naprawdę dobrze podziałał, a jeśli kupisz duże opakowanie z pompką to wychodzi jakieś 60 zł za 450 ml. U mnie całkowicie wyeliminował brzydki zapach, mocno chłodzi i odświeża - przy czym efekt utrzymuje się cały dzień, nawet jeśli jestem 14h w zimowych butach. Teraz przerzuciłam się na niebieski z mocznikiem, lekko dezodorujący i świetnie podtrzymuje efekt, a mniej chłodzi ( czego nie lubię bo mi zimno wiecznie ). Jeśli nie miałaś okazji o nim słyszeć to ze swojej strony bardzo polecam

[201608040942]

Nie znam, ale wlasnie znalazlam w necie. Opis calkiem, calkiem, jeszcze jest wersja Mint, ale z opisu wychodzi ze Blau bedzie czyms dla mnie, bo mi tez piety rogowacieja, a on ma nawilzac zawierac harnstoff, pewnie to bedzie mocznik i jesli jeszcze tak zadziala jak mowisz, ze stopy beda swiezsze to musze sie w aptece rozejrzec, bo rozumiem ze w atpece mozna ta firme dostac?

A mialas moze to deo?
http://www.gehwol.de/koerperpflegepr...rate/202020800
Z opisu wynika ze ma dzialas jak deo, a nie antyperspirant, wiec pewnie mokre plamy moga byc pod pacha, ale zapachu potu nie bedzie.

[April007]

Blau stosuję teraz, działa nieźle i super zmiękcza - to prawda. Ale mniej odświeża niz grun. Można je dostać w niektórych aptekach ( nie we wszystkich ) i hurtowniach kosmetycznych ( przynajmniej w Krakowie ). I w hurtowniach mają duże opakowania, bo w aptekach widziałam tylko takie 200 ml.

Tego dezodorantu niestety nie stosowałam. I albo ma inne opakowanie, albo go nie ma w ogóle w Polsce? Niestety po niemiecku nie umiem czytać Wchodzę tylko na stronkę polską i mają sporo rzeczy w sprayu a'la dezodorant, ale takiego niebieskiego niet :/