Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. XII

[theali]

Napisane przez sotal

Dziewczyny, niedawno pisałam, że miał miejsce chwilowy stosunek przerywany. Miesiąc temu odstawiłam tabletki anty i 3 dni temu powinnam dostać okres, a nadal go nie ma. Czy jestem w ciąży jednak czy to wina tabletek?

Po odstawieniu tabletek cykl może być rozregulowany nawet przez kilka miesięcy.

[kebula]

Hej dziewczyny.
Dzis rano musialam zastosowac awaryjna antykoncepcje. Nigdy do tej pory nie mialam z nia stycznosci, ale sie nasluchalam i naczytalam, ze powoduje dosc nieprzyjemne objawy tymczasem u mnie nic sie nie dzieje.
Szczerze powiedziawszy troche mnie to niepokoi, mam wrazenie, ze po prostu nie zadzialala.

Na 90 % nie doszlo do zaplodnienia: robilam dzis test owulcyjny i nie wykryl skoku hormonow, a wg moich obliczen owulacja powinna nastapic za 2 dni. Niestety, moje obliczenia sa pi razy drzwi, bo nie mierze temperatury i nie obserwuje specjalnie sluzu. Moj cykl tez nie jest idealnie regularny...

[Adrianna_8]

Napisane przez kebula

Hej dziewczyny.
Dzis rano musialam zastosowac awaryjna antykoncepcje. Nigdy do tej pory nie mialam z nia stycznosci, ale sie nasluchalam i naczytalam, ze powoduje dosc nieprzyjemne objawy tymczasem u mnie nic sie nie dzieje.
Szczerze powiedziawszy troche mnie to niepokoi, mam wrazenie, ze po prostu nie zadzialala.

Na 90 % nie doszlo do zaplodnienia: robilam dzis test owulcyjny i nie wykryl skoku hormonow, a wg moich obliczen owulacja powinna nastapic za 2 dni. Niestety, moje obliczenia sa pi razy drzwi, bo nie mierze temperatury i nie obserwuje specjalnie sluzu. Moj cykl tez nie jest idealnie regularny...

Dziwisz się, ze nie ma żadnych objawow po paru godzinach od wziecia? Serio?
Zrob test w dniu spodziewanej miesiaczki i bedzie wszystko jasne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kebula]

Napisane przez Adrianna_8

Dziwisz się, ze nie ma żadnych objawow po paru godzinach od wziecia? Serio?
Zrob test w dniu spodziewanej miesiaczki i bedzie wszystko jasne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

1. To ma dzialac szybko. Zdarzylo mi sie rozmawiac z dziewczynami, ktore rowniez musialy zastosowac antykoncepcje awaryjna i mialy skutki uboczne wlasnie tak szybko.
2. ja nie chce wiedziec czy jestem w ciazy tylko czy to normalne, ze nie mam zadnych skutkow ubocznych...
3. przeczytalam ponownie ulotke, i tam jest wyraznie napisane, ze lek osiaga juz po godzinie swoje maksymalne stezenie. Takze moze najpierw sie doinformuj, zanim cos skomentujesz....

[elvegirl]

Napisane przez kebula

2. ja nie chce wiedziec czy jestem w ciazy tylko czy to normalne, ze nie mam zadnych skutkow ubocznych...

Tak, jest to normalne. Każdy organizm na każdy lek może zareagować inaczej.

[Adrianna_8]

Napisane przez kebula

1. To ma dzialac szybko. Zdarzylo mi sie rozmawiac z dziewczynami, ktore rowniez musialy zastosowac antykoncepcje awaryjna i mialy skutki uboczne wlasnie tak szybko.
2. ja nie chce wiedziec czy jestem w ciazy tylko czy to normalne, ze nie mam zadnych skutkow ubocznych...
3. przeczytalam ponownie ulotke, i tam jest wyraznie napisane, ze lek osiaga juz po godzinie swoje maksymalne stezenie. Takze moze najpierw sie doinformuj, zanim cos skomentujesz....

No fajnie, że tak szybko osiąga swoje stężenie, ale oddziaływuje ona na układ hormonalny, więc nie spodziewałabym się spektakularnych efektów ubocznych po 3-6h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez kebula

1. To ma dzialac szybko. Zdarzylo mi sie rozmawiac z dziewczynami, ktore rowniez musialy zastosowac antykoncepcje awaryjna i mialy skutki uboczne wlasnie tak szybko.
2. ja nie chce wiedziec czy jestem w ciazy tylko czy to normalne, ze nie mam zadnych skutkow ubocznych...
3. przeczytalam ponownie ulotke, i tam jest wyraznie napisane, ze lek osiaga juz po godzinie swoje maksymalne stezenie. Takze moze najpierw sie doinformuj, zanim cos skomentujesz....

Skutki uboczne mogą wystapic, ale nie muszą. Ty jesteś tą szczęściara, która ich nie ma, więc nie panikuj, tylko to docen

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kebula]

Napisane przez Adrianna_8

No fajnie, że tak szybko osiąga swoje stężenie, ale oddziaływuje ona na układ hormonalny, więc nie spodziewałabym się spektakularnych efektów ubocznych po 3-6h.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skutki uboczne nie sa koniecznie zwiazane z ukladem hormonalnym. Rozklada sie na metabolity w watrobie i jelitach, wiec na nie tez oddzialywuje...

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez kebula

Skutki uboczne nie sa koniecznie zwiazane z ukladem hormonalnym. Rozklada sie na metabolity w watrobie i jelitach, wiec na nie tez oddzialywuje...

Nikt ci tu nie powie jakie skutki uboczne będziesz miała, czy w ogóle i kiedy. Od tego są ulotki, a nawet one tylko przybliżają prawdopodobieństwo wystąpienia danego skutku ubocznego. Jeśli brałaś lek ze sprawdzonego źródła i z dobrą datą przydatności to substancja aktywna musiała działać. Czy zablokowała owulacje zależy natomiast od tego czy byłaś przed czy po uwolnieniu komórki jajowe. To też stwierdzić byłoby już ciężko skoro nie prowadzisz dokładnych obserwacji cyklu. Robienie testów owulacyjnych nie ma większego sensu po przyjęciu takiej dawki hormonów. W tym momencie pozostaje ci czekać na okres (który oczywiście może ci się też spóźnić ze względu na przyjęcie hormonów). Natomiast jakby ci się spóźniał znacznie to zrób test ciążowy. Będziesz miała jasność. A nieregularne cykle powinnaś skonsultować z ginekologiem, bo może to być objawy jakiejś choroby.

[kebula]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87910162]Nikt ci tu nie powie jakie skutki uboczne będziesz miała, czy w ogóle i kiedy. Od tego są ulotki, a nawet one tylko przybliżają prawdopodobieństwo wystąpienia danego skutku ubocznego. Jeśli brałaś lek ze sprawdzonego źródła i z dobrą datą przydatności to substancja aktywna musiała działać. Czy zablokowała owulacje zależy natomiast od tego czy byłaś przed czy po uwolnieniu komórki jajowe. To też stwierdzić byłoby już ciężko skoro nie prowadzisz dokładnych obserwacji cyklu. Robienie testów owulacyjnych nie ma większego sensu po przyjęciu takiej dawki hormonów. W tym momencie pozostaje ci czekać na okres (który oczywiście może ci się też spóźnić ze względu na przyjęcie hormonów). Natomiast jakby ci się spóźniał znacznie to zrób test ciążowy. Będziesz miała jasność. A nieregularne cykle powinnaś skonsultować z ginekologiem, bo może to być objawy jakiejś choroby.[/QUOTE]


Ale byc moze mi powie "tak, tez nie mialam zadnych skutkow ubocznych, a lek zadzialal".
IMHO, maja sens, bo substancja czynna ma na celu opoznic lub zahamowac owulacje, jak juz do niej doszlo to test owulacyjny by ja wykazal.
Ich nieregularnosc nie jest jakas wybitna, maks 5 dni, ale tak, dalej wychodze z bulimii przez ktora borykalam sie przez 2 lata z wtornym brakiem miesiaczki, wiec to pewnie potrwa zanim wszystko zatrybi.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez kebula

Ale byc moze mi powie "tak, tez nie mialam zadnych skutkow ubocznych, a lek zadzialal".
IMHO, maja sens, bo substancja czynna ma na celu opoznic lub zahamowac owulacje, jak juz do niej doszlo to test owulacyjny by ja wykazal.
Ich nieregularnosc nie jest jakas wybitna, maks 5 dni, ale tak, dalej wychodze z bulimii przez ktora borykalam sie przez 2 lata z wtornym brakiem miesiaczki, wiec to pewnie potrwa zanim wszystko zatrybi.

No i co ci z anegdotycznych doświadczeń pojedynczych osób? Jak to się odnosi do ciebie? Jak dla mnie przesadzasz z tym, że wnioskujesz o braku działania leku na podstawie braku efektów ubocznych. Zaczekaj na okres i tyle. Teraz już i tak nic więcej nie zrobisz.

Przesunięcie o 5 dni to właściwe żadna nieregularność. Nie znam nikogo kto ma zawsze cykle regularne co do dnia. Organizm to nie komputer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SobieJakas]

Napisane przez Misia452

Nie wiem jakie ty strony czytasz i jacy lekarza tak piszą, ale w internecie można wszystko napisać. Nie wierz w każdą rzecz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na wp.abc zdrowie odpowiadają lekarze. Niemal każdy pisze, że do zapłodnienia może dojść po przeniesieniu niewielkiej ilości spermy na palcach do pochwy.

[elvegirl]

Napisane przez SobieJakas

Na wp.abc zdrowie odpowiadają lekarze. Niemal każdy pisze, że do zapłodnienia może dojść po przeniesieniu niewielkiej ilości spermy na palcach do pochwy.

No to jak jesteś przekonana że mogłaś zajść to my Ci nie będziemy tłukły że nie. Zrób test w odpowiednim momencie i tyle.

[SobieJakas]

Napisane przez elvegirl

No to jak jesteś przekonana że mogłaś zajść to my Ci nie będziemy tłukły że nie. Zrób test w odpowiednim momencie i tyle.

Chciałam poznać wszystkie opinie. Tutaj, na forum wyczytałam, że aby doszło do zapłodnienia, musi być wytrysk, sperma musi dostać się pod odpowiednim ciśnieniem, powinna być jej wystarczająca ilość...
Sama do tej pory tak myślałam.
Po tej sytuacji przeczytałam na forach medycznych, że nie ma znaczenia, czy jest wytrysk, czy nie, że wystarczy minimalna ilość przeniesiona na palcu do pochwy.
Nie wiem, czy ktoś zaszedł w ten sposób czy jest to tylko teoretyczne założenie.

[domixxxx]

Cześć
Biorę tabletki antykoncepcyjne, wydaje mi się, że mogłam pominąć 7 tabletkę, w ten sam dzień był stosunek (później już nie). Czy test wykonany 16 dni po tym zdarzeniu jest wiarygodny? Robiony dziś wyszedł negatywny plus również dzisiaj dostałam krwawienie z odstawienia w ten sam dzień co zazwyczaj. Wiem, że to raczej minimalne ryzyko ciąży ale szukam potwierdzenia

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez SobieJakas

Chciałam poznać wszystkie opinie. Tutaj, na forum wyczytałam, że aby doszło do zapłodnienia, musi być wytrysk, sperma musi dostać się pod odpowiednim ciśnieniem, powinna być jej wystarczająca ilość...
Sama do tej pory tak myślałam.
Po tej sytuacji przeczytałam na forach medycznych, że nie ma znaczenia, czy jest wytrysk, czy nie, że wystarczy minimalna ilość przeniesiona na palcu do pochwy.
Nie wiem, czy ktoś zaszedł w ten sposób czy jest to tylko teoretyczne założenie.

Ale jak minimalna ilość przeniesiona do pochwy? Po co przenosić spermę do pochwy jak nie chce się być w ciąży? To jakaś forma gry na zakończenie stosunku?

I nie, jak facet dotknął penisa, bielizny, potem wytarł rękę w prześcieradło to nie jest minimalna ilość. Za taką uważałabym jednak co najmniej kilka kropli płynnej spermy, gdyż plemniki bez kontaktu z środowiskiem wodnym o odpowiednim pH dość szybko tracą funkcjonalność.

[SobieJakas]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87912411]Ale jak minimalna ilość przeniesiona do pochwy? Po co przenosić spermę do pochwy jak nie chce się być w ciąży? To jakaś forma gry na zakończenie stosunku?

I nie, jak facet dotknął penisa, bielizny, potem wytarł rękę w prześcieradło to nie jest minimalna ilość. Za taką uważałabym jednak co najmniej kilka kropli płynnej spermy, gdyż plemniki bez kontaktu z środowiskiem wodnym o odpowiednim pH dość szybko tracą funkcjonalność.[/QUOTE]

Nie o to chodzi. Pisałam wcześniej, że ocieraliśmy się o siebie, facet miał wytrysk w majtkach. Później dotknął penisa, masował mnie przez majtki a później włożył palce do pochwy, prawdopodobnie dzień po owulacji. Nie wiem, czy mogło coś tam zostać.
Wzięłam escapelle, ale czytałam, że zażyta po owulacji nie zadziała.
Jutro mija tydzień a ja nie miałam praktycznie żadnych objawów po tabletce.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez SobieJakas

Nie o to chodzi. Pisałam wcześniej, że ocieraliśmy się o siebie, facet miał wytrysk w majtkach. Później dotknął penisa, masował mnie przez majtki a później włożył palce do pochwy, prawdopodobnie dzień po owulacji. Nie wiem, czy mogło coś tam zostać.
Wzięłam escapelle, ale czytałam, że zażyta po owulacji nie zadziała.
Jutro mija tydzień a ja nie miałam praktycznie żadnych objawów po tabletce.

No to taka ilość na pewno nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SobieJakas]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87912592]No to taka ilość na pewno nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Od tamtego czasu czuję lekkie pobolewanie w jajniku, być może ból piersi. Nie wiem, czy sobie wmawiam, czy jednak tak jest.
Wydaje mi się, że jestem osłabiona i rozdrażniona, może to jednak po tej tabletce...
Wiem, że schizuję, ale po jakim czasie mogę wykonać test z krwi, żeby był w miarę wiarygodny? Mam nieregularne miesiączki.

Zastanawia mnie jeszcze jedno. Kilka dni wcześniej mieliśmy taką sytuację, że chłopak miał wytrysk na swój brzuch. Powycierał wszystko chusteczką, następnie po 6 godzinach snu wkładał mi palce głęboko do pochwy. Czy wytarcie dłoni i te 6 godzin przerwy wystarczyły, żeby plemniki nie mogły przeżyć?

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez SobieJakas

Od tamtego czasu czuję lekkie pobolewanie w jajniku, być może ból piersi. Nie wiem, czy sobie wmawiam, czy jednak tak jest.
Wydaje mi się, że jestem osłabiona i rozdrażniona, może to jednak po tej tabletce...
Wiem, że schizuję, ale po jakim czasie mogę wykonać test z krwi, żeby był w miarę wiarygodny? Mam nieregularne miesiączki.

Po takiej końskiej dawce hormonów to nie zdziwiłabym się jakby cię bolało wszystko. Test z krwi powinien być wiarygodny po 10 dniach od tego stosunku, podczas którego podejrzewasz, że mogło zajść do zapłodnienia. Po 14 dniach to już tak na 100%. Dlatego zwykle wykonuje go jak kobieta obserwuje spóźnienie okresu, ale jak masz nieregularne to faktycznie, a przy tabletce też może ci się przesunąć. Ale tak jak pisałam, nie wiem jakim cudem miałby cię zapłodnić palcem, którym podrapał się w majtkach.

[SobieJakas]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87912896]Po takiej końskiej dawce hormonów to nie zdziwiłabym się jakby cię bolało wszystko. Test z krwi powinien być wiarygodny po 10 dniach od tego stosunku, podczas którego podejrzewasz, że mogło zajść do zapłodnienia. Po 14 dniach to już tak na 100%. Dlatego zwykle wykonuje go jak kobieta obserwuje spóźnienie okresu, ale jak masz nieregularne to faktycznie, a przy tabletce też może ci się przesunąć. Ale tak jak pisałam, nie wiem jakim cudem miałby cię zapłodnić palcem, którym podrapał się w majtkach. [/QUOTE]

Ok, wykonam test w przyszły poniedziałek, 15 dni po.
Tak jak już pisałam, czytałam, że do zapłodnienia nie potrzeba wiele, a skoro miał wytrysk w majtkach i potem się tam dotknął..

A co do tej sytuacji? Zastanawia mnie jeszcze jedno. Kilka dni wcześniej mieliśmy taką sytuację, że chłopak miał wytrysk na swój brzuch. Powycierał wszystko chusteczką, następnie po 6 godzinach snu wkładał mi palce głęboko do pochwy. Czy wytarcie dłoni i te 6 godzin przerwy wystarczyły, żeby plemniki nie mogły przeżyć?

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez SobieJakas

Ok, wykonam test w przyszły poniedziałek, 15 dni po.
Tak jak już pisałam, czytałam, że do zapłodnienia nie potrzeba wiele, a skoro miał wytrysk w majtkach i potem się tam dotknął..

A co do tej sytuacji? Zastanawia mnie jeszcze jedno. Kilka dni wcześniej mieliśmy taką sytuację, że chłopak miał wytrysk na swój brzuch. Powycierał wszystko chusteczką, następnie po 6 godzinach snu wkładał mi palce głęboko do pochwy. Czy wytarcie dłoni i te 6 godzin przerwy wystarczyły, żeby plemniki nie mogły przeżyć?

Wiesz co, może mu zwyczajnie powiedź, żeby zaczął myć ręce częściej. Zwłaszcza teraz w dobie pandemii to może być sensowne.

[SobieJakas]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87912996]

Wiesz co, może mu zwyczajnie powiedź, żeby zaczął myć ręce częściej. Zwłaszcza teraz w dobie pandemii to może być sensowne.[/QUOTE]

Wolę się zapytać dziewczyn, które mają większą wiedzę.
Na różnych forach internetowych można przeczytać, że plemniki przeżywają bardzo długo.
Ale już rozumiem po Twojej ikonce, że moje pytanie było dość głupie i że nie ma takiej możliwości.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez SobieJakas

Wolę się zapytać dziewczyn, które mają większą wiedzę.
Na różnych forach internetowych można przeczytać, że plemniki przeżywają bardzo długo.
Ale już rozumiem po Twojej ikonce, że moje pytanie było dość głupie i że nie ma takiej możliwości.

Absolutnie nie. Jak masz sobie wkręcać to może czasem lepiej odpuścić sobie czytanie Internetu, żeby niepotrzebnie się nie denerwować

[Misia452]

Napisane przez SobieJakas

Wolę się zapytać dziewczyn, które mają większą wiedzę.
Na różnych forach internetowych można przeczytać, że plemniki przeżywają bardzo długo.
Ale już rozumiem po Twojej ikonce, że moje pytanie było dość głupie i że nie ma takiej możliwości.

Plemniki poza organizmem kobiety i bez odpowiednich warunków nie są w stanie przeżyć długo. Internet to w twoim przypadku złe źródło wiedzy nie czytaj takich głupot

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blanka129]

Hej mam pytanie mój okres dziwnie wyglądał okropny ból brzucha Ale krwi na początku nie było tylko brązowe później tak jak by się przebił w dni dużo krwi 3 dzień taki sobie Ale w 4 dzien piłam alkohol w dużej ilości tak jak by zabikło , w w 5 dzień było widać lekkie plamki dziś 6 I nic nie ma . Czy mam się martwić o ciążę 24 maja chłopak robił.mi dobrze i nie wiem czy czegoś nie przeniósł

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Blanka129

Hej mam pytanie mój okres dziwnie wyglądał okropny ból brzucha Ale krwi na początku nie było tylko brązowe później tak jak by się przebił w dni dużo krwi 3 dzień taki sobie Ale w 4 dzien piłam alkohol w dużej ilości tak jak by zabikło , w w 5 dzień było widać lekkie plamki dziś 6 I nic nie ma . Czy mam się martwić o ciążę 24 maja chłopak robił.mi dobrze i nie wiem czy czegoś nie przeniósł

Podczas pettingu nie da się zajść w ciążę. Potrzeba penetracji i wytrysku. Bolesny okres powinnaś skonsultować z ginekologiem. Powodów może być wiele.

[Agata986]

Mam 23 lata. Do tej pory miałam w miarę regularny cykl, miesiączka najdłużej spóźniała się kilka dni. Tym razem spóźnia się 18 dni. W tym miesiącu jestem praktycznie cały czas w stresie i nerwach. W 14 dzień od spóźnienia miesiączki zrobiłam test ciążowy - wynik negatywny. Od jakichś 2 tygodni mam uczucie wilgoci w miejscu intymnym, śluz przezroczysty, ciągnący się. Od kilku dni zauważyłam, że stopniowo zanika, robi się biały. Nie mam żadnych objawów ciąży. Co więc powinnam zrobić? Czekać na miesiączkę czy wykonać znów test ciążowy? Martwię się ponieważ nigdy nie spóźniał się aż tak długo

[Roselyn]

Napisane przez Agata986

Mam 23 lata. Do tej pory miałam w miarę regularny cykl, miesiączka najdłużej spóźniała się kilka dni. Tym razem spóźnia się 18 dni. W tym miesiącu jestem praktycznie cały czas w stresie i nerwach. W 14 dzień od spóźnienia miesiączki zrobiłam test ciążowy - wynik negatywny. Od jakichś 2 tygodni mam uczucie wilgoci w miejscu intymnym, śluz przezroczysty, ciągnący się. Od kilku dni zauważyłam, że stopniowo zanika, robi się biały. Nie mam żadnych objawów ciąży. Co więc powinnam zrobić? Czekać na miesiączkę czy wykonać znów test ciążowy? Martwię się ponieważ nigdy nie spóźniał się aż tak długo

Powinnas isc do lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzagubionax]

Hej. Mam pytanie choć nie wiedziałam w jakim wątku je zadać, więc spytam tutaj. Czytałam na paru stronkach, że zapłodnienie przez plemniki na ręce jest dość niemożliwe, chyba że jest to świeża sperma, palce z nasieniem natychmiastowo trafiają do pochwy i jak oczywiście kobieta ma dni płodne to wtedy jakaś możliwość istnieje- tak mi nawet pani ginekolog powiedziała, bo plemniki momentalnie na powietrzu giną, ok. Tylko jak to jest z tym preejakulatem? Załóżmy, ze jest na ręce to tez od razu giną... A jak chłopak zakładał prezerwatywe, dotknął członka i wtedy okazało się, ze jest ona odwrotnie, wiec poprawił i założył ponownie to czy na tej gumce znajduje się tyle plemników z tego płynu, żeby mogło dojść do zapłodnienia? Czy one po prostu nie zginą? Nie wydaje mi sie, żeby taka ilość wprowadzana z zewnątrz mogła doprowadzić do zapłodnienia... Znaczy wiadomo, cuda się zdarzają. Chociaż chyba to jest mało prawdopodobne, prawda? Jak myślicie?