ODCHUDZANIE czas zacząć.:)

[sa_r_us]

Napisane przez Amelca87

a Ja na początku zrezygnowałam z pieczywa..ale potem wprowadziłam ciemny..ale teraz znów odstawie bo czuje , że od wszelakiego pieczywa tyje..
Nie jem ziemniaków , mąki i makaronów

Jem dużo białka tzn. jaja i kurczaka
Jem też warzywa
Piję też jogurty , mleko 0 %
Mace .

Ja mam propozycje , może będziemy pisały każdego dnia NASZ Jadłospis?

Ja jestem za świetny pomysł zacznę pisać począwszy od dnia jutrzejszego mam nadzieję, że będzie Nam łatwiej a przy okazji będziemy mogły coś podpatrzeć może spróbować czegoś nowego

[helegela]

ja chcę się przyłączyć..

waga 93
wzrost 172

i słaba silna wola.. liczę na wsparcie

[sa_r_us]

Napisane przez helegela

ja chcę się przyłączyć..

waga 93
wzrost 172

i słaba silna wola.. liczę na wsparcie

Jestem z Tobą zaczniemy zmieniać świat zaczynając od siebie

[aaaaoooo]

Może Was to zainteresuje:Od kwietnia rozpoczynamy klubo - konkurs w agroturystycznym raju (lubuskie), którego celem będzie pozbycie się nadmiernych kilogramów w sposób zdrowy i z doradztwem, kontrolą dietetyka, analityka i kosmetolożki.Odchudzanie i niezła przy tym zabawa.Konkurs trwa przez 6 m-cy.Dwa spotkania i weekend wspólny, w celu poznania i wymiany doświadczeń.Łatwiej wspólnie podjąć tę walkę i przyjemniej.Prześlę informację, jeśli napiszesz maila do mnie:Maslejland@wp.pl

[kasiaaaa24]

Napisane przez Amelca87

a Ja na początku zrezygnowałam z pieczywa..ale potem wprowadziłam ciemny..ale teraz znów odstawie bo czuje , że od wszelakiego pieczywa tyje..
Nie jem ziemniaków , mąki i makaronów

Jem dużo białka tzn. jaja i kurczaka
Jem też warzywa
Piję też jogurty , mleko 0 %
Mace .

Ja mam propozycje , może będziemy pisały każdego dnia NASZ Jadłospis?

Myślę, że to super pomysł W końcu zobaczę czarno na białym, ile zjadam w ciagu dnia ;p Może to mnie bardziej zmotywuję ;p

[rona1906]

Plan na dziś:

śniadanie: kromka razowego chleba z chudą szynką z kurczaka i listek sałaty

drugie śniadanie: (w pracy) druga kromka z tym samym + jabłko

obiad: 100 g kurczaka w musztardzie plus warzywa zrobione na parze

podwieczorek: kefir

kolacja: sałatka z jajka, pomidorów i cebuli z jogurtem naturalnym.


Mam nadzieje, że nie będzie odbiegania od diety, bo wczoraj np. zjadłam całą miseczkę corn flakes na sucho ;D

Ćwiczeń brak jak narazie, od listopada ide jeszcze na miesiąc na siłownie, to może wtedy się zmuszę zacząć...


A jak u Was dziewczyny?

[cukierkowa1]

Hej dziewczyny
Czy można dołączyć ?

Ważę 70,5 przy wzroście 163cm . Odchudzałam się już wcześniej. Przy 88kg, schudłam do 63kg ale przy dość głupiej diecie, przybrałam do 70. Dostarczałam sobie mało kalorii, organizm magazynował a ja spalałam mięśnie byłam takim flaczkiem :/ Straciłam też @... dostałam tab hormonalne i chyba też taki skutek na wadze.
Teraz staram się jeść zdrowo MŻ i na razie nie będę ćwiczyć ponieważ staram się o dziecko.

[rona1906]

Napisane przez cukierkowa1

Hej dziewczyny
Czy można dołączyć ?

Pewnie, że można!

Właśnie kiedyś słyszałam mądrą rzecz, że żeby schudnąć trzeba jeść! Nie można doprowadzać organizmu do głodówki, bo jak juź zaczynamy jeść "tak jak wcześniej" to organizm chyba ze strachu przed następną głodówką zaczyna to wszystko magazynować i efekt jojo murowany.

Trzymam kciuki za dzidziusia )

[Miluchova]

Napisane przez cukierkowa1

Hej dziewczyny
Czy można dołączyć ?

Ważę 70,5 przy wzroście 163cm . Odchudzałam się już wcześniej. Przy 88kg, schudłam do 63kg ale przy dość głupiej diecie, przybrałam do 70. Dostarczałam sobie mało kalorii, organizm magazynował a ja spalałam mięśnie byłam takim flaczkiem :/ Straciłam też @... dostałam tab hormonalne i chyba też taki skutek na wadze.
Teraz staram się jeść zdrowo MŻ i na razie nie będę ćwiczyć ponieważ staram się o dziecko.

samo staranie się jest ćwiczeniem poza tym ciąża to nie choroba, można ćwiczyć powodzenia

[cukierkowa1]

rona zgadzam się z tym co napisałaś niestety człowiek uczy się na błędach:/
dziękuję

Miluchova dzięki hehe dokładnie. Wiem, że nie choroba ale jakoś tak sobie wmówiłam, że muszę uważać z ćwiczeniami gdyż teraz ciężko mi zajść :/

co tu taka cisza ? Gdzie się podziałyście ? Mam nadzieję, że wasze odchudzanie to nie rzucone słowa na wiatr ?

[izunia19l]

Napisane przez cukierkowa1

Hej dziewczyny
Czy można dołączyć ?

Ważę 70,5 przy wzroście 163cm . Odchudzałam się już wcześniej. Przy 88kg, schudłam do 63kg ale przy dość głupiej diecie, przybrałam do 70. Dostarczałam sobie mało kalorii, organizm magazynował a ja spalałam mięśnie byłam takim flaczkiem :/ Straciłam też @... dostałam tab hormonalne i chyba też taki skutek na wadze.
Teraz staram się jeść zdrowo MŻ i na razie nie będę ćwiczyć ponieważ staram się o dziecko.

A tak z ciekawości zapytam, w jakim czasie schudłaś te 25 kg ? jaka to była dieta? ćwiczyłaś ?
I ja również życzę aby starania przyniosły zamierzone skutki

[cukierkowa1]

Napisane przez izunia19l

A tak z ciekawości zapytam, w jakim czasie schudłaś te 25 kg ? jaka to była dieta? ćwiczyłaś ?
I ja również życzę aby starania przyniosły zamierzone skutki

W zasadzie to 1,5 roku, ale przy 1100kcal. Odradzam takich diet a ćwiczenia rzadko siłownia, ale w tak to w domu takie z chodakowską czy mel b
a Ty widzę też ładny spadeczek -32 wow gratki, jak to osiągnęłaś

[izunia19l]

Napisane przez cukierkowa1

W zasadzie to 1,5 roku, ale przy 1100kcal. Odradzam takich diet a ćwiczenia rzadko siłownia, ale w tak to w domu takie z chodakowską czy mel b
a Ty widzę też ładny spadeczek -32 wow gratki, jak to osiągnęłaś

u mnie to cięzko okreslić jak to osiągnełam, bo każdego dnia mam inną dietę a tak na poważnie to na początku jadłam ok 1500 kal, gdy pozbyłam się 10 kg to obniżyłam kalorie i dodałam bardzo duzo białka do diety, po kolejnych 10 kg dodałam dni zupełnie czysto białkowe (ok 2-3 dni w tygodniu) i do dnia dzisiejszego w moim jadłospisie jest sporo białka, mało węglowodanów. Są dni kiedy jem wszystko do oporu i traktuję to jako rozkręcenie metabolizmu, kiedy mam ochotę na słodkie to po prostu jem, tak samo z ziemniakami, makaronem,chlebem itd
Zostało mi jeszcze sporo kilogramów, dlatego nie chcę się zniechęcać wykluczeniem wszystkiego co lubię

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez cukierkowa1

W zasadzie to 1,5 roku, ale przy 1100kcal. Odradzam takich diet a ćwiczenia rzadko siłownia, ale w tak to w domu takie z chodakowską czy mel b
a Ty widzę też ładny spadeczek -32 wow gratki, jak to osiągnęłaś

a teraz planujesz się odchudzać na jakiejś konkretnej diecie czy po prostu zdrowe odzywianie ?
Ja niestety 3 dzień jestem na diecie niskokalorycznej, ale na szczescie tylko do momentu pozbycia się 7 kg, po czym kończę z wszelakimi dietami i zaczynam zdrowe odżywianie (ale też nie przekraczając 1500 kalorii)

[cukierkowa1]

Napisane przez izunia19l

a teraz planujesz się odchudzać na jakiejś konkretnej diecie czy po prostu zdrowe odzywianie ?
Ja niestety 3 dzień jestem na diecie niskokalorycznej, ale na szczescie tylko do momentu pozbycia się 7 kg, po czym kończę z wszelakimi dietami i zaczynam zdrowe odżywianie (ale też nie przekraczając 1500 kalorii)

Tak stawiam na zdrowe odżywianie, po prostu umiar. Zjem ziemniaka, czy kromkę białego pieczywa ale z umiarem i rzadziej bo wolę i tak razowce A ja minimum 1500.

[sa_r_us]

Hej Dziewczyny
mój jadłospis dzisiaj wyglądał tak:

I śniadanie: 2 kromki chlebka typu wasa z sałatą + 50g gotowanej piersi kurczaka (woda)

II śniadanie: 3 plasterki chudej szynki + jabłko + jogurt pitny

Obiad: ugotowałam sobie zupę kapuścianą

Kolacja: 1 kromka chlebka typu wasa z chudym serkiem + nektarynka + zielona herbata

*Rano 50 brzuszków, po południu zrobiłam sobie 4 km spaceru, teraz jeszcze wieczorem zrobię 50 brzuszków
*wypiłam 1,5 l wody

[hamster_killer]

Hej dziewczyny, troche sie nie odzywalam ale mam sporo pracy i jak wracam do domu to padam. W tym tygodniu nawet niezle mi szlo z dieta ale dzisiaj zgrzeszylam w kfc:/ wracalam spdo domu po 14 godzinach pracy(zawsze tak mam, jak komcze kazdy projekt:/) i sie zlamalam... Ze zmeczenia, z tych emocji. No trudno, stalo sie - wieczorem chce isc pobiegac wiec doloze sobie dodatkowa trase ja zadnej konkretnej diety nie stosuje. Staram se zwracac duza uwage na to co jem - jak najwiecej zdrowych rzeczy i wartosciowych i jak najmniej smieciowego jedzenia.

[cukierkowa1]

ja wrzucam jadło z dziś:


śn 9:00 owsianka z bananem, jabłkiem z dwoma łyżkami płatków pełnoziarnistych, łyżką rodzynek, 3 łyżki serka wiejskiego
IIśn 11:00 szklanka barszczu czerwonego z kawałkami kiełbasy, pół bułki grahamki z łyżką dżemu i serka wiejskiego
ob 13:00 pieczone udko, ziemniak, 2 marchewki, 2 różyczki brokułów, 3 łyżki buraczków ćwikłowych
przekąska mały jogurt FruVita z musem
podw 16:00 pół bułki grahamki z łyżką dżemu i serka wiejskiego
k 19:00 małe pieczone udko, różyczka brokułu, marchewka, kromka razowca z serkiem kanapkowym i wędliną

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez sa_r_us

Hej Dziewczyny
mój jadłospis dzisiaj wyglądał tak:

I śniadanie: 2 kromki chlebka typu wasa z sałatą + 50g gotowanej piersi kurczaka (woda)

II śniadanie: 3 plasterki chudej szynki + jabłko + jogurt pitny

Obiad: ugotowałam sobie zupę kapuścianą

Kolacja: 1 kromka chlebka typu wasa z chudym serkiem + nektarynka + zielona herbata

*Rano 50 brzuszków, po południu zrobiłam sobie 4 km spaceru, teraz jeszcze wieczorem zrobię 50 brzuszków
*wypiłam 1,5 l wody

Malutko zjadłaś, nie dobiłaś nawet do 1000 kalorii . Nie czułaś głodu ? Śniadanie powinno dawać kopa i energie na cały dzień a tu zaledwie 100 kalorii

[Miluchova]

Napisane przez cukierkowa1

Malutko zjadłaś, nie dobiłaś nawet do 1000 kalorii . Nie czułaś głodu ? Śniadanie powinno dawać kopa i energie na cały dzień a tu zaledwie 100 kalorii

samo moje śniadanie ma 400-700 kcal

[Amelca87]

I Jak po dziś dniu dziewczynki? u mnie nie za wesoło

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez helegela

ja chcę się przyłączyć..

waga 93
wzrost 172

i słaba silna wola.. liczę na wsparcie

Witam ja też mam mega słabą wole...ale musimy się wspierać , dać z siebie wszystko i wygrać

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

a ja dziś:
1. owsianka
2. jogurt i sok z ananasa
3. jajko na twardo z sałatką z pomidora
4. filet z kurczaka grillowany i sałatka z ogórka
5. kefir

a jutro chcę już przejść na 4 posiłki... i równy czas..
Dziewczynki a słyszałyście o diecie ONZ?

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez sa_r_us

Hej Dziewczyny
mój jadłospis dzisiaj wyglądał tak:

I śniadanie: 2 kromki chlebka typu wasa z sałatą + 50g gotowanej piersi kurczaka (woda)

II śniadanie: 3 plasterki chudej szynki + jabłko + jogurt pitny

Obiad: ugotowałam sobie zupę kapuścianą

Kolacja: 1 kromka chlebka typu wasa z chudym serkiem + nektarynka + zielona herbata

*Rano 50 brzuszków, po południu zrobiłam sobie 4 km spaceru, teraz jeszcze wieczorem zrobię 50 brzuszków
*wypiłam 1,5 l wody

Bardzo mi się podoba TWÓJ Jadłospis na dziś dzień.

[hamster_killer]

Napisane przez sa_r_us

Hej Dziewczyny
mój jadłospis dzisiaj wyglądał tak:

I śniadanie: 2 kromki chlebka typu wasa z sałatą + 50g gotowanej piersi kurczaka (woda)

II śniadanie: 3 plasterki chudej szynki + jabłko + jogurt pitny

Obiad: ugotowałam sobie zupę kapuścianą

Kolacja: 1 kromka chlebka typu wasa z chudym serkiem + nektarynka + zielona herbata

*Rano 50 brzuszków, po południu zrobiłam sobie 4 km spaceru, teraz jeszcze wieczorem zrobię 50 brzuszków
*wypiłam 1,5 l wody

Bardzo malo warzyw i moim zdaniem nektarynke zamist na noc, lepiej wrzucic wczesniej w ciagu dnia- ale to tez zalezy o ktorej godzinie to jadlas moglabys troche wiecej bialka na kolacje dorzucic.

[sa_r_us]

Napisane przez hamster_killer

Bardzo malo warzyw i moim zdaniem nektarynke zamist na noc, lepiej wrzucic wczesniej w ciagu dnia- ale to tez zalezy o ktorej godzinie to jadlas moglabys troche wiecej bialka na kolacje dorzucic.

Tak też myślałam o tym aby nektarynkę zjeść sobie wcześniej, aczkolwiek ja jem do godziny 18:00, po tej godzinie piję tylko wodę ewentualnie herbatę

CUKIERKOWA1 Malutko zjadłaś, nie dobiłaś nawet do 1000 kalorii . Nie czułaś głodu ? Śniadanie powinno dawać kopa i energie na cały dzień a tu zaledwie 100 kalorii

Nie odczuwam głodu, tzn mam taki mały patent, jak czuje, że chciałabym coś przekąsić to żuję gumę miętową może to dziwne ale mi pomaga

Wieczorem wrzucę mój jadłospis

Wytrwamy do końca

[cukierkowa1]

Napisane przez Miluchova

samo moje śniadanie ma 400-700 kcal

he to tak jak u mnie, zależy jaki mam apetyt ale staram zamykać się w 500

[Miluchova]

Napisane przez cukierkowa1

he to tak jak u mnie, zależy jaki mam apetyt ale staram zamykać się w 500

dzisiaj mi się udało zamknąć w 400 kcal na śniadanko

wczorajszy dzień w miare ok, trochę średnio wyszedł mi podział na B/W/T, mam za dużo tłuszczy ale myślę, że kilka dni i nauczę się dobrze komponować posiłki za to 1 dzień bez słodyczy zaliczony

[cukierkowa1]

Napisane przez Miluchova

dzisiaj mi się udało zamknąć w 400 kcal na śniadanko

wczorajszy dzień w miare ok, trochę średnio wyszedł mi podział na B/W/T, mam za dużo tłuszczy ale myślę, że kilka dni i nauczę się dobrze komponować posiłki za to 1 dzień bez słodyczy zaliczony

No to piona bo ja też w 400
Ja już nie liczę tych proporcji, i nie bawię się w kalkulatory bo tylko psychicznie wysiadałam.

[sa_r_us]

Mój dzisiejszy jadłospis:
I śniadanie: 3 kromki pieczywa chrupkiego z chudym serkiem i sałatą + zielona herbata
II śniadanie: miseczka płatków śniadaniowych z serii FIT oczywiście z mlekiem
Obiad: zupa kapuściana
Podwieczorek: marchewka
Kolacja: 3 jajka gotowane na twardo + 2 kromki pieczywa chrupkiego + połowa czerwonej świeżej papryki

Dodatkowo standardowo brzuszki :P i litr wody

Biorąc pod uwagę poradę jednej z dziewczyn Tak myślę że zastosuję sobie raz w tygodniu dzień typowo białkowy

żebyście Wy wiedziały jaką ochotę miałam dzisiaj na kawałeczek chociaż czekolady ale nie dałam się pokusie

a jak u Was ??

[Amelca87]

Witam Was i ja dziś się nie skusiłam na słodkość
wracam na właściwy tor
Mój jadłospis:
1. 2 kromki chleba orkiszowego z wędliną i papryką i pomidorem
2. herbata z cytryną plus tortille ze szpinakiem zwarzywami ( ja robiłam)
3. 3 krakersy z serkiem i szczypiorkiem
4. jajecznica z 2 jajek
5. kefir

ćwiczenia 45 min z Mel i 2000 skoków na skakance

[rona1906]

Hej Dziewczyny

Jak tam patrze ile niektóre z Was ćwiczą to aż jestem wściekła na siebie, że dalej nie zaczęłam

U mnie wczoraj ważenie i mierzenie u dietetyczki...
-1 kg przez dwa tygodnie czyli obecnie 55,8 kg.

Jadłospis na dziś:

śn: kromka grahama z pastą z sera białego i tuńczyka
2 śn: j/w + jabłko
obiad: 4 kiwi
podwieczorek: 3 kiwi z jogurtem naturalnym
kolacja: kurczak i warzywa na patelnię z jedną łyżką oleju rzepakowego.

W sumie nie wiem czy dziś coś z tego wyjdzie, bo po południu piekę ciasta na imieniny taty i chyba się potem skuszę na kawałeczek ;D

[sa_r_us]

Napisane przez rona1906

Hej Dziewczyny

Jak tam patrze ile niektóre z Was ćwiczą to aż jestem wściekła na siebie, że dalej nie zaczęłam

U mnie wczoraj ważenie i mierzenie u dietetyczki...
-1 kg przez dwa tygodnie czyli obecnie 55,8 kg.
;D

Jejku chciałabym mieć już taką wagę jak dzisiaj się ważyłam to nawet nie drgnęła, zastanawiam się dlaczegoale za to cm w talii, brzuchu i biodrach mi zjechały o 2 tylko martwi mnie, że moja waga się nie ruszyła, a chyba powinna może się zepsuła

[rona1906]

Napisane przez sa_r_us

Jejku chciałabym mieć już taką wagę jak dzisiaj się ważyłam to nawet nie drgnęła, zastanawiam się dlaczegoale za to cm w talii, brzuchu i biodrach mi zjechały o 2 tylko martwi mnie, że moja waga się nie ruszyła, a chyba powinna może się zepsuła

Jeżeli ćwiczysz to nie sugeruj się tak bardzo wagą! Tylko centymetrami, które zjeżdżają u Ciebie w dół o 2 cm, więc bardzo ładnie!

Widzisz to jest tak, spalasz tłuszcz, ale w zamian za to rosną Ci mięśnie, więc wagowo może nie być widać takiej różnicy.

Ja bym się cieszyła ze spadku centymetrów, bo to jest czasem nawet bardziej istotne.
Gratuluję!

[Miluchova]

Napisane przez rona1906

Jeżeli ćwiczysz to nie sugeruj się tak bardzo wagą! Tylko centymetrami, które zjeżdżają u Ciebie w dół o 2 cm, więc bardzo ładnie!

Widzisz to jest tak, spalasz tłuszcz, ale w zamian za to rosną Ci mięśnie, więc wagowo może nie być widać takiej różnicy.

Ja bym się cieszyła ze spadku centymetrów, bo to jest czasem nawet bardziej istotne.
Gratuluję!

Bez przesady, nie da się tak szybko mięśni zrobić i nie da się na diecie redukcyjnej. Organizm po prostu trzyma wodę i dlatego waga nie leci.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.