Stara miłość nie rdzewieje? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-12-23, 19:48   #1
Rockstar Baby
Raczkowanie
 
Avatar Rockstar Baby
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 77

Stara miłość nie rdzewieje?


Znamy się od dziecka. Od zawsze była między nami więź i chemia, on podobał się mi, ja podobałam się jemu, ale nigdy do niczego nie doszło. Na czas szkoły średniej nasz drogi się rozeszły, potem w czasie studiów znowu zeszły. On, mimo, że miał dziewczynę, często mnie odwiedział, chodziliśmy razem na imprezy, czasem sami, czasem również z jego dziewczyną. Z mojej strony narodziło się silne uczucie, ale wiedząc, że ma dziewczynę, nie wykonałam w jego stronę żadnego ruchu. Ja też nie byłam mu obojętna, to się po prostu wie, ale z jego strony też żadnego ruchu nie było... Kolega kiedyś zażartował, że W. to szczęściarz bo ma dwie dziewczyny. Na imprezie, na której razem byliśmy, poznałam innego chłopaka. Zaczeliśmy się spotykać. W. nie był zachwycony, ale życzył mi szczęścia i nasz kontakt się urwał. Z tym chłopakiem byliśmy jeszcze 5 lat. W miedzy czasie W. ożenił się ze swoją dziewczyną o czym dowiedziałam się od koleżanki. Było mi przykro, że nawet mi nie powiedział, no ale w końcu nie musiał, skoro nawet nie utrzymywaliśmy kontaktu. Potem wyjechałam do innego kraju i nie było mnie w Polsce ponad 10 lat. Sprawy rodzinne ściągnęły mnie z powrotem do Polski na stałe. W zeszłym roku spotkaliśmy się przez przypadek w mojej miejscowości. Sobota rano to mój dzień treningowy, ale wtedy wyjątkowo mi się nie chciało, zamiast treningu poszłam na spacer. I wtedy zobaczyłam jego, a on zobaczył mnie - dosłownie nasze oczy się spotkały. Dodam jeszcze, że nie mieszkamy w tych samym mieście, W. akurat przejeżdżał i zatrzymał się, żeby kupić coś w sklepie... Porozmawialiśmy przez godzinę o wszystkim i o niczym, wymieniliśmy się numerami telefonów, i spotkaliśmy znowu przez przypadek...dokładnie rok później... na rowerach. I mam wrażenie, że uczucia odżyły na nowo. Jesteśmy ze sobą w codziennym kontakcie już od 4 miesięcy. Ostatnio, pod pretekstem treningu, pojawił się u mnie w domu, że niby trenuje na wyjazd, ale ja go znam. W sposób w jaki na mnie patrzy, też mówi sam za siebie...Rozmawiamy o sporcie, o marzeniach, o wyjazdach. Obojętnie czy jedzie w góry czy nad morze , to ja o tym wiem, bo dostaje fotorelacje z wyjazdów. Na zdjęciach koledzy. Kiedy pytam o rodzinę, to mnie zbywa. Ostatnio dostałam bardzo wymownego mema "bad choices in life" na którym idą dwie pary: ołówek i śrubka, temperówka i nakrętka. Nad głowami ołówka i temperówki serduszka... W. wie, że nikogo nie mam. Czy według Was chodzi tu o odnowienie przyjaźni, czy może jednak stara miłość nie rdzewieje?
Rockstar Baby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 07:52   #2
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

wybacz, ale nie rozumiem w czym tak naprawdę problem
z postu wynika, że macie minimum jakieś 35 lat, a podchody normalnie jak w gimnazjum
normalnie go zapytaj o żonę albo zaproś na randkę, albo zainicjuj jakiś jednoznaczny gest to się dowiesz o co mu chodzi
podobno jesteś pewna, że on na Ciebie jakoś patrzy i na bank od dziecka się w Tobie kocha to nie rozumiem skąd zawahanie i na co czekasz
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 07:58   #3
twiggz
demoralizator
 
Avatar twiggz
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 317
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez Rockstar Baby Pokaż wiadomość
Znamy się od dziecka. Od zawsze była między nami więź i chemia, on podobał się mi, ja podobałam się jemu, ale nigdy do niczego nie doszło. Na czas szkoły średniej nasz drogi się rozeszły, potem w czasie studiów znowu zeszły. On, mimo, że miał dziewczynę, często mnie odwiedział, chodziliśmy razem na imprezy, czasem sami, czasem również z jego dziewczyną. Z mojej strony narodziło się silne uczucie, ale wiedząc, że ma dziewczynę, nie wykonałam w jego stronę żadnego ruchu. Ja też nie byłam mu obojętna, to się po prostu wie, ale z jego strony też żadnego ruchu nie było... Kolega kiedyś zażartował, że W. to szczęściarz bo ma dwie dziewczyny. Na imprezie, na której razem byliśmy, poznałam innego chłopaka. Zaczeliśmy się spotykać. W. nie był zachwycony, ale życzył mi szczęścia i nasz kontakt się urwał. Z tym chłopakiem byliśmy jeszcze 5 lat. W miedzy czasie W. ożenił się ze swoją dziewczyną o czym dowiedziałam się od koleżanki. Było mi przykro, że nawet mi nie powiedział, no ale w końcu nie musiał, skoro nawet nie utrzymywaliśmy kontaktu. Potem wyjechałam do innego kraju i nie było mnie w Polsce ponad 10 lat. Sprawy rodzinne ściągnęły mnie z powrotem do Polski na stałe. W zeszłym roku spotkaliśmy się przez przypadek w mojej miejscowości. Sobota rano to mój dzień treningowy, ale wtedy wyjątkowo mi się nie chciało, zamiast treningu poszłam na spacer. I wtedy zobaczyłam jego, a on zobaczył mnie - dosłownie nasze oczy się spotkały. Dodam jeszcze, że nie mieszkamy w tych samym mieście, W. akurat przejeżdżał i zatrzymał się, żeby kupić coś w sklepie... Porozmawialiśmy przez godzinę o wszystkim i o niczym, wymieniliśmy się numerami telefonów, i spotkaliśmy znowu przez przypadek...dokładnie rok później... na rowerach. I mam wrażenie, że uczucia odżyły na nowo. Jesteśmy ze sobą w codziennym kontakcie już od 4 miesięcy. Ostatnio, pod pretekstem treningu, pojawił się u mnie w domu, że niby trenuje na wyjazd, ale ja go znam. W sposób w jaki na mnie patrzy, też mówi sam za siebie...Rozmawiamy o sporcie, o marzeniach, o wyjazdach. Obojętnie czy jedzie w góry czy nad morze , to ja o tym wiem, bo dostaje fotorelacje z wyjazdów. Na zdjęciach koledzy. Kiedy pytam o rodzinę, to mnie zbywa. Ostatnio dostałam bardzo wymownego mema "bad choices in life" na którym idą dwie pary: ołówek i śrubka, temperówka i nakrętka. Nad głowami ołówka i temperówki serduszka... W. wie, że nikogo nie mam. Czy według Was chodzi tu o odnowienie przyjaźni, czy może jednak stara miłość nie rdzewieje?
Facet dryfuje. Pewnie proza codziennego życia z żoną i dziećmi (jeśli są) go przerosła, ma sentyment do Ciebie i zastanawia się czy nie popełnił błędu. Jesteśmy tylko ludźmi.
Jeśli wykona jakiś ruch w twoją stronę, lub Ty tego zechcesz najpierw zastanów się czy chcesz być "tą drugą". Jeśli on nie mówi niczego o swojej rodzinie, nie narzeka na żonę, to pewnie nie w głowie mu rozwód. A nawet gdyby był - przemyśl czy serio warto się w to pakować. Jeśli ma dzieci to alimenty to będzie wasz najmniejszy problem.
twiggz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 09:50   #4
karawanna
Zakorzenienie
 
Avatar karawanna
 
Zarejestrowany: 2020-11
Lokalizacja: Ciemna Strona Mocy
Wiadomości: 8 319
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

A on dalej jest żonaty? Bo jeśli tak, to nie rozumiem, nad czym tu dywagować. Chyba że chcesz zostać kochanką. Niech najpierw ureguluje sprawy ze swoim małżeństwem, jeśli chce do Ciebie zarywać. Chyba że miałoby to wyglądać jak wtedy, gdy byliście dzieciakami - on miał dziewczynę, Ty nie miałaś chłopaka i chodziłaś z nimi na imprezy, będąc już w typie zakochana. Gdy sobie kogoś znalazłaś, to gość się obraził i urwał z Tobą kontakt na lata
Także wyjaśnienie kwestii jego małżeństwa jest tu moim zdaniem najważniejsze.
karawanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 09:56   #5
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez Rockstar Baby Pokaż wiadomość
Znamy się od dziecka. Od zawsze była między nami więź i chemia, on podobał się mi, ja podobałam się jemu, ale nigdy do niczego nie doszło. Na czas szkoły średniej nasz drogi się rozeszły, potem w czasie studiów znowu zeszły. On, mimo, że miał dziewczynę, często mnie odwiedział, chodziliśmy razem na imprezy, czasem sami, czasem również z jego dziewczyną. Z mojej strony narodziło się silne uczucie, ale wiedząc, że ma dziewczynę, nie wykonałam w jego stronę żadnego ruchu. Ja też nie byłam mu obojętna, to się po prostu wie, ale z jego strony też żadnego ruchu nie było... Kolega kiedyś zażartował, że W. to szczęściarz bo ma dwie dziewczyny. Na imprezie, na której razem byliśmy, poznałam innego chłopaka. Zaczeliśmy się spotykać. W. nie był zachwycony, ale życzył mi szczęścia i nasz kontakt się urwał. Z tym chłopakiem byliśmy jeszcze 5 lat. W miedzy czasie W. ożenił się ze swoją dziewczyną o czym dowiedziałam się od koleżanki. Było mi przykro, że nawet mi nie powiedział, no ale w końcu nie musiał, skoro nawet nie utrzymywaliśmy kontaktu. Potem wyjechałam do innego kraju i nie było mnie w Polsce ponad 10 lat. Sprawy rodzinne ściągnęły mnie z powrotem do Polski na stałe. W zeszłym roku spotkaliśmy się przez przypadek w mojej miejscowości. Sobota rano to mój dzień treningowy, ale wtedy wyjątkowo mi się nie chciało, zamiast treningu poszłam na spacer. I wtedy zobaczyłam jego, a on zobaczył mnie - dosłownie nasze oczy się spotkały. Dodam jeszcze, że nie mieszkamy w tych samym mieście, W. akurat przejeżdżał i zatrzymał się, żeby kupić coś w sklepie... Porozmawialiśmy przez godzinę o wszystkim i o niczym, wymieniliśmy się numerami telefonów, i spotkaliśmy znowu przez przypadek...dokładnie rok później... na rowerach. I mam wrażenie, że uczucia odżyły na nowo. Jesteśmy ze sobą w codziennym kontakcie już od 4 miesięcy. Ostatnio, pod pretekstem treningu, pojawił się u mnie w domu, że niby trenuje na wyjazd, ale ja go znam. W sposób w jaki na mnie patrzy, też mówi sam za siebie...Rozmawiamy o sporcie, o marzeniach, o wyjazdach. Obojętnie czy jedzie w góry czy nad morze , to ja o tym wiem, bo dostaje fotorelacje z wyjazdów. Na zdjęciach koledzy. Kiedy pytam o rodzinę, to mnie zbywa. Ostatnio dostałam bardzo wymownego mema "bad choices in life" na którym idą dwie pary: ołówek i śrubka, temperówka i nakrętka. Nad głowami ołówka i temperówki serduszka... W. wie, że nikogo nie mam. Czy według Was chodzi tu o odnowienie przyjaźni, czy może jednak stara miłość nie rdzewieje?

Pogrubione, moim zdaniem, przekreśla jego uczciwe zamiary. Sentyment pewnie ma, ale raczej nie planuje spędzić z Tobą reszty życia skoro się tak zachowuje.
EDIT: przekreśli jego uczciwe zamiary jeśli będzie próbował doprowadzić do romansu, bo w sumie - jak rozumiem - taki temat jeszcze nie wypłynął więc chyba uprzedziłam fakty.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2023-12-24 o 09:59
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 11:40   #6
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 859
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Faceta swędzi, oj swędzi, a Ty kombinujesz jak koń pod górę jakby go tu podrapać, ale nie wyjść na kompletną złamaskę, bo jednak gość ma żonę/wieloletnią partnerkę (i dzieci?). Wiesz jak to zrobić? Przestać kombinować. Te "złe wybory w życiu" to zwykłe robienie sobie pokładziku pod romansik na boku. Jak mu tak źle, a Wy niby sobie pisani, to niech się wyprowadzi od żony i zaprosi Cię na randkę po ogłoszeniu separacji. Tak naprawdę to takich kolegów co to gdzieś krążą na orbicie ma tu prawie każda użytkowniczka forum. Tylko z tego powodu dorosła, dojrzała osoba nie snuje wizji i fantasmagorii co by było gdyby. W Waszym przypadku niczego nie ma oprócz bardzo niefajnego kombinowania.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2023-12-24 o 11:52
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 11:43   #7
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 323
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Jesteś we friendzone Dość fajna, żeby zabierać Cię na imprezy i robić maślane oczka, ale niedostatecznie fajna, żeby związać się z nią. Facetowi pewnie nieźle podnosi ego, że ma taką wieloletnią wielbicielkę. On żonaty, może ma dzieci, a Ty wolna, dostępna i podatna na jego aluzje. On niby taki zauroczony, ale tyle lat nie zrobił żadnego konkretnego kroku w Twoją stronę. Na Twoim miejscu dałabym sobie z nim spokój z prostej przyczyny - on już zdecydował wiele lat temu, został z inną i nawet się z nią ożenił (śluby nie są obowiązkowe, no nie?). Skoro nie chciał Cię wtedy, to jaką masz pewność, że faktycznie żywi do Ciebie szczere uczucia? Poszukaj sobie kogoś zamiast odgrzewać stare, niejadalne kotlety.
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-12-24, 11:54   #8
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Dziewczyny dobrze prawią. Ta wielka miłość wygląda na urojoną. Zejdz na ziemię, gdyby mu na Tobie zależało, to już dawno byście razem byli. Pompowalas mu ego, a teraz pewnie przygody szuka, a Ty jesteś łatwym celem jak widać.

Wysłane z mojego M2006C3LG przy użyciu Tapatalka
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 12:12   #9
Franciskaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 73
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Nawet nie wiem co napisać... chyba jedynie żal mi tej kobiety, która tyle czasu z nim spędziła, wyszła za mąż i ma dzieci, a ten złamas na boku wysyła do innej kobiety memy "bad choices in my life" sugerując, że to o niej, a przynajmniej tobie się tak wydaje.
A jeśli o was chodzi to tak jak ktoś napisał - niby dorośli ludzie, a podchody jak w gimnazjum.
Facet, mimo że widocznie coś nie do końca mu pasuje w żonie, a mimo wszystko o rodzinie mówi niechętnie. Czyżby jednak nie było na tyle źle, a on szuka jedynie potencjalnego pocieszenia w postaci kochanki? Zastanów się czy warto jest się w to pchać. Nawet jeśli by się z nią rozstał to chciałabyś być na miejscu jego obecnej żony i żeby twój lub wysyłał memy "bad choices in my life" do innej po kobiety po kilku latach prozy życia? Myślisz, że z tobą by było mu bajecznie całe życie skoro ma jak widać takie ciągotki z nudów?
A poza tym jak piszesz, znasz go od dawna, a jakby zainteresowałaś się nim nie przypadkiem szczególnie bardziej wtedy gdy się okazało, że ma dziewczynę? Nie jest to trochę efekt tego, że zakazany owoc smakuje najlepiej?

Edytowane przez Franciskaa
Czas edycji: 2023-12-24 o 12:16
Franciskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-24, 20:57   #10
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 195
GG do Katerina_00
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Historia trochę jak z taniego romansu pachnie złamanym sercem(twoim) i lub rozbita rodzina (jego).
Zakończ ten etap i idź w inna stronę- kogoś zdecydowanego
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-25, 09:08   #11
aninudy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 809
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

To nie jest żadna miłość.
Z jego strony to egoizm. Był w związku z inną, ale jak znalazłaś sobie kogoś to się obraził - odpuściła bym sobie myślenie, że miał złamane serduszko, tylko wkurzył się bo dla niego to oznaczało, że nie będziesz już wokół niego krążyć. Jakby był Twoim dobrym znajomym to by się cieszył Twoim szczęściem, ale było inaczej bo jego ego ucierpiało.
Unikanie tematu o rodzinie to jest Red flag i to duży. Gdyby miał uczciwe zamiary wobec Ciebie to by tego nie ukrywał.
Z racji tego, że takich orbitowcow też spotkałam radzę wystawić typa za drzwi i nie wpuszczać więcej. Jest w takich przypadkach jakiś rodzaj chemii, ale nie poza tym. Nie są w porządku ani wobec swoich partnerek ani wobec takich osób jak Ty czy ja, czyli zauroczonych nimi. Nie warto się w to pakować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aninudy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-12-25, 17:51   #12
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez Aelora Pokaż wiadomość
Jesteś we friendzone Dość fajna, żeby zabierać Cię na imprezy i robić maślane oczka, ale niedostatecznie fajna, żeby związać się z nią.
Na to wygląda.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-12-28, 12:41   #13
Alegory
Raczkowanie
 
Avatar Alegory
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 286
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez Rockstar Baby Pokaż wiadomość
Czy według Was chodzi tu o odnowienie przyjaźni, czy może jednak stara miłość nie rdzewieje?
Moim zdaniem chodzi tu o chwilową ucieczkę od prozy życia. Fajnie poczuć się dla kogoś nowego atrakcyjnym. Fajnie, gdy ktoś czeka na nasze wiadomości i podziwia zdjęcia z wyjazdów. Facet buduje grunt pod romans - tak żeby nie musiał rezygnować z obecnego życia, a jednocześnie mógł sobie poszaleć na boku bez konsekwencji.

Warto sobie zadać pytanie: chcesz być kochanką, czy chcesz mieć partnera na życie?
Alegory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-02, 12:09   #14
LadyPerry
Raczkowanie
 
Avatar LadyPerry
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 373
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez karawanna Pokaż wiadomość
A on dalej jest żonaty? Bo jeśli tak, to nie rozumiem, nad czym tu dywagować. Chyba że chcesz zostać kochanką. Niech najpierw ureguluje sprawy ze swoim małżeństwem, jeśli chce do Ciebie zarywać. Chyba że miałoby to wyglądać jak wtedy, gdy byliście dzieciakami - on miał dziewczynę, Ty nie miałaś chłopaka i chodziłaś z nimi na imprezy, będąc już w typie zakochana. Gdy sobie kogoś znalazłaś, to gość się obraził i urwał z Tobą kontakt na lata
Także wyjaśnienie kwestii jego małżeństwa jest tu moim zdaniem najważniejsze.
Nic dodac, nic ująć.
LadyPerry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-10, 14:04   #15
Cordianka
Raczkowanie
 
Avatar Cordianka
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 267
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Jak dla mnie facet do zapomnienia.
Cordianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-10, 20:18   #16
lornalouise
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 45
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez karawanna Pokaż wiadomość
A on dalej jest żonaty? Bo jeśli tak, to nie rozumiem, nad czym tu dywagować. Chyba że chcesz zostać kochanką. Niech najpierw ureguluje sprawy ze swoim małżeństwem

Genialna porada. Na miarę naszych czasów. Bo facet taki głupi, że będzie się rozwodził dla jakieś baby, którą kiedyś ledwo znał. Za parę lat znajdzie sobie młodszą to się rozwiedzie.
lornalouise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-11, 10:23   #17
Marchewkowlosa
Raczkowanie
 
Avatar Marchewkowlosa
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 384
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Nie szłabym w to. Dopóki nie wyprostuje mu się sytuacja w małzeństwie to nie ma opcji jak dla mnie na miłostki. Chłopak podjął decyzję taką jaką podjął, więc niech ponosi konsekwencje. Albo w jedną, albo w drugą. Może zrobił błąd się żeniąc, ale ta kobita jego nie jest niczemu winna. Niech ma szacunek do niej i do Ciebie i rozwiąże sam swoje rozterki, a dopiero później robi ewentualne ruchy w Twoim kierunku.
Marchewkowlosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-17, 11:32   #18
Tanooka
Raczkowanie
 
Avatar Tanooka
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 152
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez lornalouise Pokaż wiadomość
Genialna porada. Na miarę naszych czasów. Bo facet taki głupi, że będzie się rozwodził dla jakieś baby, którą kiedyś ledwo znał. Za parę lat znajdzie sobie młodszą to się rozwiedzie.
Ale z perspektywy tej "jakiejś baby" to jest podstawa. I albo traktuje ja poważnie albo po prostu niech da jej spokój.
Tanooka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-17, 12:29   #19
havarti
Raczkowanie
 
Avatar havarti
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 114
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Chyba podstawowa kwestia zanim zrobisz cokolwiek, to dowiedzieć się czy on nadal ma żonę, albo inną partnerkę? Nad czym tu dywagować dopóki się nie dowiesz czy facet jest wolny.
havarti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2024-01-19, 11:53   #20
TurboKon
Raczkowanie
 
Avatar TurboKon
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 42
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Ja ci powiem tak uczciwie, jesli ma żone to bedziesz kochanką a tego raczej nie chcesz, wtedy wygaś te uczucia a jesli nie ma nikogo, to spytaj sie o randke
TurboKon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2024-01-19, 18:01   #21
kwiaty_w_polu
Justyna :)
 
Avatar kwiaty_w_polu
 
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
Dot.: Stara miłość nie rdzewieje?

Cytat:
Napisane przez lornalouise Pokaż wiadomość
Genialna porada. Na miarę naszych czasów. Bo facet taki głupi, że będzie się rozwodził dla jakieś baby, którą kiedyś ledwo znał. Za parę lat znajdzie sobie młodszą to się rozwiedzie.
nie wiem czy wiesz, ale na tym właśnie polega rozwód, że jak facet przestaje czuć cokolwiek do żony albo (rzekomo) zakochuje się i okazuje zainteresowanie innej to bierze rozwód i zamiast tkwić dalej w beznadziejnym związku nawiązuje nową relację, która daje mu szczęście
m.in. po tym można odróżnić czy żonaty facet myśli o nas serio czy urabia nas pod kochankę tymi banalnymi tekstami o okrutnej żonie, której nie kocha, z którą nie sypia i z którą nic go nie łączy, no, ale co zrobić, wziął ślub to biedak musi teraz cierpieć
kwiaty_w_polu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-01-19 19:01:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:12.