2013-04-23, 15:11 | #1021 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zaparcia
A w moim przypadku lekiem na zaparcia okazały się leki na tarczycę
Zaparcia towarzyszyły mi od dłuższego czasu - nie pomagało nic: błonnik, duże ilości wody, suszone śliwki itp itd. A odkąd zaczęłam leczyć tarczycę, zaparcia ustąpiły! Czasem nawet biegam do toalety dwa razy dziennie |
2013-04-25, 10:06 | #1022 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
|
Dot.: Zaparcia
Cytat:
Blonnik dziala jak szczotka czesto, gdy jest jakas nierownowaga to rozpuszczlny trawiony powoduje powstawianie gazow jako efekt, co daje wlasnie wzdecia.
__________________
|
|
2013-05-29, 17:48 | #1023 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zaparcia
Ja ostatnio biorę błonnik, bo staram się nieco schudnąć no i zaparcia miewam dość często. U mnie to jest chyba spowodowane życiem w biegu. Krótko mówiąc nie ma czasu żeby spokojnie posiedzieć w kibelku. Staram się wcześniej wstawać (bardzo ciężko), wypić spokojnie kawę, bo tylko po wypiciu kawy z mlekiem udaje mi się załatwić. Często jednak nie mam czasu na kawę i wybiegam w popłochu z domu a następnego dnia już jest duży problem, bo nawet 2 kawy nie pomagają...Największy problem mam na wyjazdach służbowych, bo już kompletnie brak czasu, stres i brzuch jak balon. Próbowałam ostatnio czopki glicerynowe ale na mnie chyba nie działają, bo nawet jak uda mi się załatwić to jest jedynie częściowy sukces... lewatywa nie wchodzi w grę, bo mam zbyt wielki opór psychiczny
|
2013-06-08, 14:41 | #1024 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 30
|
Dot.: Zaparcia
Mi ostatnio również nie pomagał, błonnik, otręby, woda, śliwki itp
Zbawienne okazało się swojskie Kwaśne mleko ! Jeżeli ktos mieszka na wsi to polecam spróbować, 3 szklanki dziennie i przez pare dnie dosłownie spokój... lecz ostatnimy czasy babci krowa się cieli i mleka nie daje i zaparacia dalej mi wróciły, :/ Lecz znajomy przyniósł własnej roboty Srebro Koloidalne ! i powiem że biore 2 łyżeczki dziennie (85kg wagi) i jest rewelacyjnie, wyprożniania jest pełne o idealnej konsystencji codziennie rano wzdęcia, gazy, zaparcia znowu zniknęły Naprawdę jeżeli komuś nie pomagają, takie podstawy jak błonnik, chleb razowy, to polecam kwaśne mleko i srebro, to nie wiele kosztuje a warto wypróbować |
2013-06-09, 14:32 | #1025 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Zaparcia
Hej.Odkąd pamiętam , to mam zaparcia. Moja mama i babcia też ma, więc albo coś genetycznie jest na rzeczy, albo coś z jedzeniem nie tak. Największe wzdęcia mam chyba po mięsie i niektórych warzywach, a najszybciej goni mnie po takich produktach :. cola, czekolada, kawa. Dziwny mam organizm. Wcześniej spożywałam dużo węgli ze słodyczy i produktów zbożowych ( w sumie moja dieta tylko z nich się składała), ale po zmianie nic się nie zmieniło wzdęcia jak były tak są.
Na czczo woda z cytryną pomaga, jabłko z marchewką. Edytowane przez ricca166 Czas edycji: 2013-06-09 o 14:33 |
2013-06-18, 08:19 | #1026 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 975
|
Dot.: Zaparcia
Cytat:
__________________
|
|
2013-06-18, 10:38 | #1027 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Zaparcia
Cytat:
Niestety obawiam się, że to by pogorszyło sprawę, bo oprócz zaparć mamy wszystkie problemy z żołądkiem (zgaga, mama ma wrzody, ja też miałam problemy wcześniej) i boję się jakiegokolwiek pobudzania soków trawiennych. Kiedyś próbowałam jeść białko do każdego posiłku i dużo warzyw, to była masakra całkowita - takich wzdęć nigdy w życiu nie miałam. Wiem na pewno, że nabiał, mleko też nie służą zbytnio, a jak już zestawię np. mleko z kakao to efekt natychmiastowy. Po czekoladzie niby powinny być zaparcia,a u mnie wtedy rusza wszystko do przodu. Po prostu dziwny organizm, już nie wiem co jeść . |
|
2013-06-23, 21:21 | #1028 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zaparcia
Jeju, dziewczyny. Kupiłam sobie te czopki i jak ręką odjął po prostu. Od razu się lepiej poczułam. Dwa dni stosuję ( każdego ranka) i wreszcie czuję się jak normalna kobieta w ciąży. Tylko teraz mam pytanie czy czopki można stosować codziennie?
|
2013-06-26, 10:12 | #1029 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zaparcia
O jakich czopkach piszesz, bo chyba nie o glicerynowych?
Po jakim czasie działają? daj znać proszę |
2013-06-26, 10:33 | #1030 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 4 401
|
Dot.: Zaparcia
Chyba właśnie chodzi o glicerynowe.
Nie są szkodliwe. Podobno.
__________________
"Gdy sensu już nie ma, to sens się zaczyna" |
2013-06-26, 15:32 | #1031 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Kraina mlekiem i miodem płynąca
Wiadomości: 950
|
Dot.: Zaparcia
Czopki glicerynowe/glicerolowe są bezpieczne, nawet w ciąży. Ginekolog mi polecił i używałam.
__________________
. . . |
2013-06-26, 19:53 | #1032 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zaparcia
Ja mam faktycznie w ciąży bezpieczne. Ale powiem wam, że ulgę mam niezłą - mniej więcej po 10 - 15 minutach. Nawet mąż zauważył, że nie jestem takim wielkim balonem . Powiedziałam mu co myślę o tych jego czułych slówkach.
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2013-10-29 o 10:30 Powód: nazwa |
2013-06-26, 20:20 | #1033 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Zaparcia
Słyszałam,że czopki glicerynowe nie są szkodliwe, ale że nie należy ich stosować nieprzerwanie, bo po prostu ,,rozleniwiają" organizm, który sam sobie powinien radzić z zaparciami. A najlepiej to chyba walczyć ,,od góry" tj. od strony diety, aczkolwiek raz na jakiś czas można sobie pomóc, jak już jest tragicznie. Lepsze to, niż podrażniony odbyt czy hemoroidy.
BTW Rozmawiałam dziś z koleżanką o badaniach do Sanepidu i zdradziła mi,że od małego załatwia się raz na tydzień.Lekki szok.Dodam ,że ona dosłownie żyje na pieczywie,słodkich bułkach ciastach i nabiale maślanki słodzone, jogurty itp. Może to ma jakiś związek jednak. Edytowane przez ricca166 Czas edycji: 2013-06-27 o 18:18 |
2013-06-28, 15:28 | #1034 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Zaparcia
Witam, ja tak na prawdę dopiero zaczynam swoja przygodę z odchudzaniem. Jestem na diecie od 2 miesięcy. Nie głodzę się, jem regularnie 5 posiłków dziennie a 2 razy w tygodniu chodzę na zajęcia fitness. Niestety, ale pojawiły mi się własnie problemy z zaparciem. Zaczęłam jeść więcej błonnika, ale jak do tej ppry nie przyniosło to skutków. Co powinnam jeść żeby wyregulować ten porblem? I przydałby mi się też jakiś doraźny sposób, bo brzuch jest już jak balon i wyglądam gorzej niż zanim zaczęłam. Może jakieś tabletki? Albo czopki? Tyle, że boję się tych glicerynowych, bo nigdy nie wiadomo kiedy zaczną działać (przynajmniej ja tak mam) a wolałabym żeby nagła potrzeba nie dopadła mnie w biurze... Pozdrawiam serdecznie.
|
2013-06-28, 17:05 | #1035 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zaparcia
No wiesz, zależy które. Czytałam różne opowieści dziewczyn jak to np były na wakacjach, w nocy wzięły czopek, rano się budzą, czas jechać na wycieczkę bo zapłacone - a tu nic, cisza. I co tu robić... Nic przyjemnego na pewno. Ja do łazienki biegnę po około 10 - 15 minutach, w czopkach nie ma nic strasznego, nie ma czego się bać. Ja tam się przyzwyczaiłam.
|
2013-06-28, 20:36 | #1036 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Kraina mlekiem i miodem płynąca
Wiadomości: 950
|
Dot.: Zaparcia
Możesz jeszcze spróbować rano przed praca wypić kubek herbaty czerwonej, ale b. ciepłej lub filizankę kawy sypanej czarnej z ew. dodatkiem łyżeczki cukru. A czopki są bezpieczne, spokojna głowa, spróbuj przed pracą jak wstaniesz to do tego czasu powinnaś się załatwić, a iii unikaj stresu bo może być efekt mizerny i skończyć się na bólu brzucha i niewypróżnienia sie;/
__________________
. . . |
2013-07-03, 13:26 | #1037 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zaparcia
Doraźnie, żeby się odblokować zdecydowanie lepsze będą czopki, bo nie przeczyszczają i działają miejscowo. Ja wzięłam te Evaqu, które są o tyle fajne, że działają po ok. kwadransie, więc rano przed wyjściem do pracy spokojnie się załatwiałam bez żadnego bólu i innych jakiś nieprzyjemnych dolegliwości.
U mnie po kilku aplikacjach problem sam zniknął i teraz codziennie mi lekko Chyba po prostu skutecznie się odetkałam i jelita same zaczęły sobie radzić. Najważniejsze to nie dopuścić do przewlekłych zaparć, bo potem ciężko wyjść na prostą. Trzeba też pamiętać o piciu wody i ja teraz bez wody się nie ruszam. Edytowane przez Kama007 Czas edycji: 2013-07-03 o 13:43 |
2013-07-03, 15:11 | #1039 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Zaparcia
Mnie pani w aptece ostatnio zaproponowała środek o nazwie ☠☠☠☠☠☠☠, ponieważ go nie znałam poprosiłam żeby mi co nieco o nim powiedziała. Spodobało mi się to, że nie jest to środek o działaniu farmakologicznym czyli oddziałującym na organizm, a mechanicznym, czyli mmm formuje masę i łatwiej jest się wypróżnić. No i wzięłam, biorę od jakiegoś czasu, dla mnie duży plus za brak drażniącego zapachu i smaku i mnie pomaga . Nie mam już problemu z zaparciami.
|
2013-07-04, 13:44 | #1040 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zaparcia
Ja kiedyś miałam okropne problemy z zaparciami, nie mogłam się załatwić na wyjazdach ani w miejscach publicznych, toaleta u znajomych również nie wchodziła w grę więc czułam się strasznie ograniczona. Od jakiegoś czasu zażywam czysty błonnik o nazwie ☠☠☠☠☠☠☠ i w końcu normalnie funkcjonuje.
|
2013-07-04, 18:09 | #1041 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zaparcia
@Kama007 co to znaczy kilka aplikacji? Piszesz, że stosowałaś czopki xxx przez jakiś czas, a potem jelita ci się wyregulowały i pracowały jak im biologia przykazała Mnie się zawsze wydawało, że jest na odwrót, pijesz ziółka, łykasz proszki, niby wszystko jest w porządku, bo się załatwiasz, ale jak odstawiasz to jelita wcale nie chcą wrócic do swojej roboty, ty się wkurzasz, bo balon, bo ciężarówa, bo żle i niedobrze, a więc znowu coś w siebie wrzucasz i tak naokrągło. Zaintrygowało mnie to co piszesz
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2013-10-29 o 10:07 Powód: nazwa |
2013-07-05, 11:28 | #1042 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 339
|
Dot.: Zaparcia
Ja też stosuję czopki. Jeszcze mnie nie odblokowało do końca, tak konkretnie, ale jestem w ciąży i podejrzewam, że mój stan też ma wpływ na to jak pracuje mój organizm. Tak czy siak, nie aplikuję ich już codziennie więc jest jakiś postęp, kiedyś to się aż skręcałam z bólu takie miałam zaparcia!
|
2013-07-05, 11:48 | #1043 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Zaparcia
|
2013-07-08, 13:34 | #1044 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zaparcia
Cytat:
|
|
2013-07-09, 18:02 | #1045 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Zaparcia
To może faktycznie kupię sobie jakieś czopki. Może zaryzykuję z tymi evaqu, bo ktoś tu pisał a i ja czytałam w ulotce, że działają bardzo szybko, a na prawdę wolałabym żeby nie zastał mnie ten problem gdzieś poza domem Mniej stresu też by mi się przydało... wiem, że to bardzo wpływa na tego rodzaju dolegliwości, jednak niestety praca nie pozwala mi na choćby chwilkę wytchnienia. Choć muszę przyznać, że treningi na siłowni i zajęcia na fitnessie zaczęły mnie bardzo relaksować... chyba to jedyny moment w ciągu tygodnie, kiedy tak na prawdę mam czas tylko dla siebie.
|
2013-07-09, 19:21 | #1046 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zaparcia
wiem dziewczyny, że to może trochę głupie, ale tak piszecie o tych czopkach, że fajne, że skuteczne, że szybko działają ja nie jestem specem od czopków, więc z ciekawości zaczęłam szukać instrukcji jak sobie zaaplikować takiego czopka. Naprawdę cały ten proces żle mi się kojarzy, pewnie nieuświadomiona trauma z dzieciństwa Poszukałam instrukcji graficznej, żeby szybciej załapać technikę Znalazłam coś mega dziwnego, zdjęcie przesyłam w załączniku, zobaczcie sobie, a jak jesteście poliglotkami to dacie sobie radę z odczytaniem Al Kaida podobno obmysliła super broń biologoczną w kształcie czopka, która jest nieuchwytna, bo przemycana, same wiecie gdzie
Edytowane przez malczik Czas edycji: 2013-07-11 o 18:44 |
2013-07-10, 13:39 | #1047 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zaparcia
Chyba się zgrywasz, z tą niewiedzą nt. aplikacji czopka
ale przypomniałaś mi dośc dowcipną opowiesć mojej mamy, która była świadkiem rozmowy lekarza z pacjentką w szpitalu. Lekarz krzyczał na pacjentkę, że czopki wkładamy nie do buzi tylko do d... !!!! Jest to autentyczna historia, więc może faktycznie nie wszyscy wiedzą |
2013-07-11, 18:46 | #1048 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zaparcia
Cytat:
|
|
2013-07-11, 23:32 | #1049 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
|
Dot.: Zaparcia
a próbowałyście może nasion babki jajowatej? Nie samych łupin (w PL dostępne pod nazwą Ispagul) a całych nasion? Mają specyficzny smak i mi, odpornej na wszystkie wynalazki, z trudem przechodziło przełykanie.
Rozpuszcza się je w wodzie jak siemię lniane. Ja piję na noc. Efekty rewelacyjne, zwłaszcza na dłuższą mecie. Znalazłam informację, że całe nasiona mają zdolność produkcji kwasu masłowego w jelitach, który wzmacnia ich mięśnie i przy dłuższym stosowaniu może usprawnić na stałe działanie układu pokarmowego. W dodatku kosztuje grosze - kilka złotych za paczkę na co najmniej 2 tygodnie Edytowane przez readthelabel Czas edycji: 2013-07-11 o 23:34 |
2013-07-16, 21:57 | #1050 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16
|
Dot.: Zaparcia
Naturalne sposoby może coś się przyda;
- płyny, w zaparciach minimum 3 litry dziennie;, zielona herbata, woda mineralna, - owoce; figi, pomarańcze, papaja, guana, winogrona, jabłka, suszone śliwki, rodzynki, sok z cytryny, - warzywa; kiszona kapusta, buraki, szpinak, - nasiona; owies, płatki owsiane, siemię lniane, orzechy, migdały, słonecznik, łupiny nasienne babki płesznik (Colonc), sezam, - zioła; napar z mniszka lekarskiego, senes, bez czarny, gorczyca,biała, korzeń prawoślazu, kora, owoc kruszyny, - więcej ruchu; spacery, gimnastyka, basen. - problem z lekami przeczyszczającymi polega na rozleniwianiu jelita, które bez leku nie chce samodzielnie przesuwać mas kałowych. |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:47.