Zbyt intensywne ćwiczenia?

Ewelina_J · 2010-01-30, 09:07

Witajcie
8 miesięcy temu wzięłam się za siebie, zdrowe odżywianie i ćwiczenia. Schudłam 10 kg, teraz ważę 50 kg przy 155 cm wzrostu, jest to waga dla mnie idealna, ale chcę jeszcze poprawić wygląd ciała i kondycję. Z początku nie wiedzialam co ćwiczyć, więc robilam to przypadkowo, trochę tae bo, trochę ćwiczeń z Jillian Michaels albo innych z płyt... Organizm nienawykły do wysiłku chudł na tym

Ale teraz kondycję mam dużo lepszą i takie ćwiczenia mnie zupełnie nie męczą. 2 miesiące temu odkryłam trening o nazwie High intensity bodyweight workout. Krótko mówiąc: dużo intensywnych ćwiczeń bez obciążenia, pompki, tzw. burpee (nie ma chyba polskiej nazwy), rozmaite ćwiczenia, na yt można znaleźć, korzystam też ze strony bodyrock.tv). Z początku było mi ciężko je robić, ale teraz kondycja skoczyla mi o 180 stopni, czuję się silna i niezniszczalna

Podciągam się na drążku bez wysiłku i macham po 100 pompek... no po prostu genialne efekty jak na tak krótki czas.
ALE
nie dostalam w styczniu okresu. Kolejny przypada na 5-7 lutego i obawiam się, że go nie dostanę. Czy to może być wina ćwiczeń? Nic innego nie przychodzi mi do głowy, bo jem sporo (na oko ze 2500 kcal), nie chudnę, czuję się świetnie... No i właśnie w tym sęk, że nie chcę rezygnować z tych treningów, bo trwają krótko (20-30min dziennie), są ciekawe i świetnie się po nich czuję. I tu moje pytanie: czy jeśli nie dostanę w lutym okresu to mam się porządnie martwić czy po prostu przeczekać aż się samo unormuje?

Grazin · 2010-01-30, 09:14

yyy nie sądzę, żeby takie ćwiczenia spowodowaly zatrzymanie miesiączki

przeciez masz dbra kondycje. niektórzy ćwiczą dużoo wiecej.
lec do ginekologa bo moze to problem nie zwiazany z treningami. ale wspomnij o tym na wizyci.
idź najlepiej w poniedziałek... trzymam za Ciebie kciuki! daj znac co tam.

OLuNia · 2010-01-30, 09:19

Tak duży wysiłek fizyczny oczywiście może spowodować zaburzenia miesiączkowania(oczywiści e nie u każdej kobiety i przy różnych intensywnościach treningów, z kondycją nie ma to wiele wspólnego). Powinien jednak sam wrócić po kilku tygodniach. Jeśli teraz się nie pojawi to musisz wybrać się do lekarza. Dostaniesz leki na wywołanie okresu tudzież ginekolog stwierdzi jakąś inną przyczynę.

Ewelina_J · 2010-01-30, 10:24

Dzięki za odpowiedzi

Zdecydowalam że jeśli nie dostanę tego okresu w lutym to pójdę do lekarza, bo raz to się może zdarzyć, chociażby przez drastyczną zmianę treningu...
Ale nie znalazlam takiego tematu na forum, czyżby to się nie zdarzalo zbyt często? Że u kobiet zawodowo uprawiających sport tak bywa to oczywiste, ale tutaj dziewczyny (z tego co zauważylam) dużo i porządnie ćwiczą, więc myślalam że też miewają takie problemy...

iza_wiosenna · 2010-01-30, 10:38

Cytat:

Napisane przez Grazin

yyy nie sądzę, żeby takie ćwiczenia spowodowaly zatrzymanie miesiączki

przeciez masz dbra kondycje. niektórzy ćwiczą dużoo wiecej.
lec do ginekologa bo moze to problem nie zwiazany z treningami. ale wspomnij o tym na wizyci.
idź najlepiej w poniedziałek... trzymam za Ciebie kciuki! daj znac co tam.

no to co?
zatrzymanie miesiączkowania może jak najbardziej łączyć się ze zbyt intensywnymi ćwiczeniami. Autorko, Twój % tkanki tłuszczowej w organizmie może być zbyt niski. jednak powodów,dla których miesiączka się opóźnia są tyyyyyyyyyysiące od stresu poprzez niewyspanie a skończywszy na jedzeniu nadmiernej ilości cytrusów :P
spokojnie, idź w lutym do gina, badania rozwieją Twoje wątpliwości.

o zaniku okresu więcej jest tutaj: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=307602 (aczkolwiek wypowiadaja sie dziewczyny chore) lub na ginekologii ;-)

beamir · 2010-01-30, 11:00

Hej: miałam parę lat temu podobną sytuację. Po paru miesiącach intensywnych ćwiczeń czułam się doskonale, jednak zatrzymała mi się miesiączka. Po dwóch miesiącach poszłam do ginekologa, który nic nie stwierdził, czyli wewnętrznie ok, hormony w normie, ciąży brak. Niestety po dwóch kolejnych cyklach bezmiesiączkowych wylądowałam w szpitalu. Nagle złapały mnie bóle w dole brzucha, nie mogłam chodzić i mówić, brzuch powiększył się do rozmiarów monstrualnych. Podkreślam byłam pod opieką ginekologa i przez tym wydarzeniem czułam się dobrze. Mówiłam mojemu lekarzowi, że ćwiczę i stwierdził, że to nie jest powodem. W szpitalu mdlałam i nie mogłam się wysłowić - drętwiał mi język i nie miałam władzy nas ciałem...... Okazało się, że mam mięśniaki, które prawdopodobnie po ćwiczeniach uaktywniły się w sposób katastrofalny dla mojego organizmu. Od razu przyjęto mnie na oddział i podano ogromne ilości leków. Czułam się okropnie.... do operacji nie doszło, tylko ugasili stan zapalny i poszłam do domu. Musiałam pójść prywatnie do innego ginekologa dr.Marcinkowskiego i dopiero na tej prywatnej wizycie przebadał mnie dokładnie, tak jak powinnam być zbadana już parę miesięcy wcześniej i wszystko mi wyjaśnił, dostałam tabletki na wywołanie miesiączki i po dwóch kolejnych miesiącach wróciłam do względnej normy.
Minęło parę lat i wróciłam do intensywnych ćwiczeń. Mięśniaki cały czas mi towarzyszą, jednak nie aktywują się. Obserwuję swój organizm i pilnuję sie, bo nie chcę zrezygnować z cwiczeń ale też nie mam zamiaru wylądować na stole operacyjnym.
Trochę się rozpisałam ale chcę przybliżyć okoliczności. Przede wszystkim powinnaś pójść do lekarza, który powinien zbadać tradycyjnie, zrobić usg wew., skierować cię na zbadanie poziomu hormonów, czyli przebadać wszechstronnie i ewentualnie wykluczyć pewne sprawy. Każdy lekarz powie, że ćwiczenia są ok i takie są, jednak każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na pewne obciążenia.

upgirl · 2010-01-30, 13:32

Beamir- straszne to co napisałas...

Ewelina J- ja od września zmagam się z podobnym problem. Zaczęłam ćwiczyć codziennie od lipca tego roku i dodam że jeszcze wtedy zażywałam tabletki antykoncepcyjne. We wrześniu postanowiłam je odstawić i.... do końca grudnia nie miałam okresu. Znam skutki uboczne odstawienia tabletek i wiem że to też mogło mieć wpływ. Poczekałam 3 cykle bo to taka norma i udałam sie do gina. Przepisał mi tabletki na wywołanie. Zaczełam brać je w grudniu i 30 grudnia dostałam okres- ale nie wiem czy można to tak nazwać- to było nawet znacznie mniej niż plamienie. Powinnam dostać kilka dni temu, ale nadal sie nie pojawił... poczekam do połowy lutego i znowu pojde do gin. Mam nadzieje ze to tylko zaburzenia przez odstawienie tabletek... Nie sądzę żebym miała zbyt niski poziom BF. Reszta- badania w normie. Zgłupiałam

A Ty leć do gina

iza_wiosenna · 2010-01-30, 13:55

Cytat:

Napisane przez upgirl

A Ty leć do gina

Ty też upgirl ;P

upgirl · 2010-01-30, 13:57

Cytat:

Napisane przez iza_wiosenna

Ty też upgirl ;P

W połowie lutego pojde na bank jak mnie @ nie odwiedzi

Ewelina_J · 2010-01-30, 14:10

Beamir
No to mnie nastraszylaś

Mam nadzieję, że u mnie nic takiego się nie zdarzy, ale skierowalo mnie to poważniej na myśl o rozmaitych badaniach, których nie robilam od dłuższego czasu... zwłaszcza że mam w rodzinie skłonność do zapaleń jajników (mnie jak dotąd nie odwiedziły chociaż moja siostra w moim wieku była już po dwóch kuracjach i wizytach w szpitalu... :/ )

Nie bralam nigdy tabletek anty, i nigdy nie zdarzyło mi się nie dostać okresu.. dlatego mnie to zmartwiło... no nic, bez paniki, jak będę o tym za dużo myśleć to też może zaszkodzić... Poczekam tydzień (zwłaszcza że mimo braku okresu reszta cyklu przebiega normalnie więc może jednak dostanę?) i jeśli się nie pojawi to pojdę do lekarza. Chociaż, cholercia, nie znoszę tego

beamir · 2010-01-31, 10:34

....ja też tego nie lubię ale gdy trzeba... to trudno. Nie chciałam nikogo straszyć. Wiadomo - przyczyny mogą być różne, więc najpierw kompleksowe badanie, a później naprawianie. Tylko od razu nie daj się faszerować hormonami, najpierw badanie poziomu a później ewentualnie... gdy naprawdę będzie taka potrzeba.

Ewelina_J · 2010-02-03, 11:10

Alleluja...
Dostalam dziś okres, ale póki co marny i strasznie bolesny...
No ale szczęśliwa jestem

beamir · 2010-02-04, 16:24

2010-01-30, 09:07	#1
Ewelina_J Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 133	Zbyt intensywne ćwiczenia? Witajcie 8 miesięcy temu wzięłam się za siebie, zdrowe odżywianie i ćwiczenia. Schudłam 10 kg, teraz ważę 50 kg przy 155 cm wzrostu, jest to waga dla mnie idealna, ale chcę jeszcze poprawić wygląd ciała i kondycję. Z początku nie wiedzialam co ćwiczyć, więc robilam to przypadkowo, trochę tae bo, trochę ćwiczeń z Jillian Michaels albo innych z płyt... Organizm nienawykły do wysiłku chudł na tym Ale teraz kondycję mam dużo lepszą i takie ćwiczenia mnie zupełnie nie męczą. 2 miesiące temu odkryłam trening o nazwie High intensity bodyweight workout. Krótko mówiąc: dużo intensywnych ćwiczeń bez obciążenia, pompki, tzw. burpee (nie ma chyba polskiej nazwy), rozmaite ćwiczenia, na yt można znaleźć, korzystam też ze strony bodyrock.tv). Z początku było mi ciężko je robić, ale teraz kondycja skoczyla mi o 180 stopni, czuję się silna i niezniszczalna Podciągam się na drążku bez wysiłku i macham po 100 pompek... no po prostu genialne efekty jak na tak krótki czas. ALE nie dostalam w styczniu okresu. Kolejny przypada na 5-7 lutego i obawiam się, że go nie dostanę. Czy to może być wina ćwiczeń? Nic innego nie przychodzi mi do głowy, bo jem sporo (na oko ze 2500 kcal), nie chudnę, czuję się świetnie... No i właśnie w tym sęk, że nie chcę rezygnować z tych treningów, bo trwają krótko (20-30min dziennie), są ciekawe i świetnie się po nich czuję. I tu moje pytanie: czy jeśli nie dostanę w lutym okresu to mam się porządnie martwić czy po prostu przeczekać aż się samo unormuje?

2010-01-30, 09:14	#2
Grazin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-12 Lokalizacja: oświęcim Wiadomości: 5 442	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? yyy nie sądzę, żeby takie ćwiczenia spowodowaly zatrzymanie miesiączki przeciez masz dbra kondycje. niektórzy ćwiczą dużoo wiecej. lec do ginekologa bo moze to problem nie zwiazany z treningami. ale wspomnij o tym na wizyci. idź najlepiej w poniedziałek... trzymam za Ciebie kciuki! daj znac co tam. __________________ Sebuś - światło moich oczu... ur.20.05.2011r.

2010-01-30, 09:19	#3
OLuNia Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 1 086	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? Tak duży wysiłek fizyczny oczywiście może spowodować zaburzenia miesiączkowania(oczywiści e nie u każdej kobiety i przy różnych intensywnościach treningów, z kondycją nie ma to wiele wspólnego). Powinien jednak sam wrócić po kilku tygodniach. Jeśli teraz się nie pojawi to musisz wybrać się do lekarza. Dostaniesz leki na wywołanie okresu tudzież ginekolog stwierdzi jakąś inną przyczynę. __________________ Start: 23.11.2010 72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56 Peace Edytowane przez OLuNia Czas edycji: 2010-01-30 o 09:20

2010-01-30, 10:24	#4
Ewelina_J Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 133	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? Dzięki za odpowiedzi Zdecydowalam że jeśli nie dostanę tego okresu w lutym to pójdę do lekarza, bo raz to się może zdarzyć, chociażby przez drastyczną zmianę treningu... Ale nie znalazlam takiego tematu na forum, czyżby to się nie zdarzalo zbyt często? Że u kobiet zawodowo uprawiających sport tak bywa to oczywiste, ale tutaj dziewczyny (z tego co zauważylam) dużo i porządnie ćwiczą, więc myślalam że też miewają takie problemy...

2010-01-30, 11:00	#6
beamir Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 6	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? Hej: miałam parę lat temu podobną sytuację. Po paru miesiącach intensywnych ćwiczeń czułam się doskonale, jednak zatrzymała mi się miesiączka. Po dwóch miesiącach poszłam do ginekologa, który nic nie stwierdził, czyli wewnętrznie ok, hormony w normie, ciąży brak. Niestety po dwóch kolejnych cyklach bezmiesiączkowych wylądowałam w szpitalu. Nagle złapały mnie bóle w dole brzucha, nie mogłam chodzić i mówić, brzuch powiększył się do rozmiarów monstrualnych. Podkreślam byłam pod opieką ginekologa i przez tym wydarzeniem czułam się dobrze. Mówiłam mojemu lekarzowi, że ćwiczę i stwierdził, że to nie jest powodem. W szpitalu mdlałam i nie mogłam się wysłowić - drętwiał mi język i nie miałam władzy nas ciałem...... Okazało się, że mam mięśniaki, które prawdopodobnie po ćwiczeniach uaktywniły się w sposób katastrofalny dla mojego organizmu. Od razu przyjęto mnie na oddział i podano ogromne ilości leków. Czułam się okropnie.... do operacji nie doszło, tylko ugasili stan zapalny i poszłam do domu. Musiałam pójść prywatnie do innego ginekologa dr.Marcinkowskiego i dopiero na tej prywatnej wizycie przebadał mnie dokładnie, tak jak powinnam być zbadana już parę miesięcy wcześniej i wszystko mi wyjaśnił, dostałam tabletki na wywołanie miesiączki i po dwóch kolejnych miesiącach wróciłam do względnej normy. Minęło parę lat i wróciłam do intensywnych ćwiczeń. Mięśniaki cały czas mi towarzyszą, jednak nie aktywują się. Obserwuję swój organizm i pilnuję sie, bo nie chcę zrezygnować z cwiczeń ale też nie mam zamiaru wylądować na stole operacyjnym. Trochę się rozpisałam ale chcę przybliżyć okoliczności. Przede wszystkim powinnaś pójść do lekarza, który powinien zbadać tradycyjnie, zrobić usg wew., skierować cię na zbadanie poziomu hormonów, czyli przebadać wszechstronnie i ewentualnie wykluczyć pewne sprawy. Każdy lekarz powie, że ćwiczenia są ok i takie są, jednak każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na pewne obciążenia.

2010-01-30, 13:32	#7
upgirl Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 1 440	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? Beamir- straszne to co napisałas... Ewelina J- ja od września zmagam się z podobnym problem. Zaczęłam ćwiczyć codziennie od lipca tego roku i dodam że jeszcze wtedy zażywałam tabletki antykoncepcyjne. We wrześniu postanowiłam je odstawić i.... do końca grudnia nie miałam okresu. Znam skutki uboczne odstawienia tabletek i wiem że to też mogło mieć wpływ. Poczekałam 3 cykle bo to taka norma i udałam sie do gina. Przepisał mi tabletki na wywołanie. Zaczełam brać je w grudniu i 30 grudnia dostałam okres- ale nie wiem czy można to tak nazwać- to było nawet znacznie mniej niż plamienie. Powinnam dostać kilka dni temu, ale nadal sie nie pojawił... poczekam do połowy lutego i znowu pojde do gin. Mam nadzieje ze to tylko zaburzenia przez odstawienie tabletek... Nie sądzę żebym miała zbyt niski poziom BF. Reszta- badania w normie. Zgłupiałam A Ty leć do gina __________________

2010-01-30, 14:10	#10
Ewelina_J Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 133	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? Beamir No to mnie nastraszylaś Mam nadzieję, że u mnie nic takiego się nie zdarzy, ale skierowalo mnie to poważniej na myśl o rozmaitych badaniach, których nie robilam od dłuższego czasu... zwłaszcza że mam w rodzinie skłonność do zapaleń jajników (mnie jak dotąd nie odwiedziły chociaż moja siostra w moim wieku była już po dwóch kuracjach i wizytach w szpitalu... :/ ) Nie bralam nigdy tabletek anty, i nigdy nie zdarzyło mi się nie dostać okresu.. dlatego mnie to zmartwiło... no nic, bez paniki, jak będę o tym za dużo myśleć to też może zaszkodzić... Poczekam tydzień (zwłaszcza że mimo braku okresu reszta cyklu przebiega normalnie więc może jednak dostanę?) i jeśli się nie pojawi to pojdę do lekarza. Chociaż, cholercia, nie znoszę tego

2010-01-31, 10:34	#11
beamir Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 6	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? ....ja też tego nie lubię ale gdy trzeba... to trudno. Nie chciałam nikogo straszyć. Wiadomo - przyczyny mogą być różne, więc najpierw kompleksowe badanie, a później naprawianie. Tylko od razu nie daj się faszerować hormonami, najpierw badanie poziomu a później ewentualnie... gdy naprawdę będzie taka potrzeba.

2010-02-03, 11:10	#12
Ewelina_J Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 133	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia? Alleluja... Dostalam dziś okres, ale póki co marny i strasznie bolesny... No ale szczęśliwa jestem

2010-02-04, 16:24	#13
beamir Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 6	Dot.: Zbyt intensywne ćwiczenia?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)