Drapak, drapaki dla kotów, jak nauczyć kota korzystania z drapaka - WĄTEK ZBIORCZY

[misiapisia]

Drapak ma Meble zdarzalo jej sie drapac tylko kiedy w zabawie wskakiwala na oparcia.

[esfira]

raczej nie oduczysz kota wskakiwania na meble, tzn. możesz próbować, za każdym razem, gdy wskoczy, to mówić BE KOT, NIE, klaskać, zganiać ją etc. Rozwiązaniem może być regularne przycinanie pazurków
Kotu nie wytłumaczysz, że to ladne i nowe mable i że ma szanować, dla niej to kolejny obiekt na topograficznej mapie domu

[misiapisia]

Jak dotad omija te meble ze wstretem, obwachala je oczywiscie, ale wskakiwac chce tylko wtedy, gdy ja tam siedze, tak wiec... nie siadam

[rott]

hihihi, to też jest sposób

[misiapisia]

Dla mojej "Mruni" zrobie wszystko. Moge nawet siedziec na podlodze

[czarny kot]

Matka TZta zakupila kanape z zamszu calkiem niedawno. wywalili prawie 20letnia wersalke, ktora byla przez koty oblegana. Wyrzucali tez 2 stare fotele. I tu zrobili cos co pozwolilo zaoszczedzic nowa kanape - rozebrali fotele na czesci i zostawili w kawalkach w pokoju na kilka dni dajac kotom mozliwosc segregacji ulubionych czesci foteli. Kilka elementow najbardziej przez koty obleganych zostalo jako drapaki, reszta wyladowala na smietniku. I koty sa szczesliwe i rodzina

[misiapisia]

Moje meble juz pojechaly na smietnisko, a zostawienie czegos i tak by nic nie dalo, bo moja "hrabianka" ma napady i co jakis czas zmienia miejsca lezakowania, wiec gdybym jej zostawila fotel, to i tak spalaby gdzie indziej.
W tej chwili ma do wyboru wielki wilkinowy kosz (taki na pranie), koci domek, no i swoj fotel komputerowy, to sa jej meble, a sypia na fotelu meza, albo razem ze mna, na moim.
Rozbestwiona jest, wiem, ale i tak ja kocham

[czarny kot]

Jak to zazwyczaj koty Mru tez jest rozbestwiony Po to wkoncu jest

[monika733]

Napisane przez orenda

a moje kocinki malenki dostały swoj drapak jakis rok temu. Konstrukcja byla naprawde porzadna, drapak byl sliczny.
Zalaczam zdjecia przed i po
dodam, że zabawa na drapaku już dawno przeszła do lamusa. Dopiero dziś jak zaczęłam robić zdjecia, to młoda saltomortale odprawiła.

Gdzie mozna kupić taki drapak z domkiem ??? Pilnie poszukuje !!! POMOCY !!!!

[vilandra]

Napisane przez monika733

Gdzie mozna kupić taki drapak z domkiem ??? Pilnie poszukuje !!! POMOCY !!!!

No jak to gdzie? W sklepie zoologicznym

[monika733]

Napisane przez vilandra

No jak to gdzie? W sklepie zoologicznym

Proszę Pani ale w jakim bo w tych do których zagladałam to niestety nie dostanę takowych !!!!!

[201607211724]

wystarczy wpisać w wyszukiwarke drapak dla kota - jest sporo sklepow oferujacych takie zabawki

[Patrilla]

Laura aż wstyd przynać u mnie drapak jest tak
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20040241
kupowałam bandzie "takie dla kotów" i zapomnijcie wszystko onne sie sprawdza wrrry ale cóż kupi sie nowe sprzęty

[vendettka]

Moja Menda ma dwa.Stojący - lubi na nim sie wylegiwać na górze,na dole trzyma zabawki,bo boi się tam wejść,żeby posiedzieć i wiszący na ścianie,do którego nie może się przekonać. Widziałam ostatnio w zoologicznym taki duuży fajny z sznurkami,dziurą,coś jak hamakiem po prostu raj dla kota ale za 100zł...

[monika733]

DRapak potrzebuje szybko bo kicia zaczyna rozparacowywać nasze luzko !!!!!!

[bordilady]

próbowałam już chyba wsyztskiego. moje koty chyba po prostu nie czaja tego urzadzenia. nie kupowalam jeszcze kociejmietki, bo mialam nadzieje, ze uda sie bez niej, ale ani 9-miesiecznego kota, ani 8-tygodniowej kotki, nie mozemy nauczyc: nie drap dywanu! nie drap pufy! tu masz drapak! gdy tylko zaczynaja drapac dywan lub puchy, przestawiamy je do drapaka, ale one wtedy chowaja pazurki...
help.

[sunshain]

mozesz sprysikwac draopak kocimietka - bedzie bardziej zauważany dla kota

inna metoda sprawdzona na 2 MCO jak widzę, że kocurki dobieraja się do dywanu to biore na ręce i mówię: nie wolno; zanosze na drapak (ja mam kocie drzewko), sadzam przed nim biore prednie łapki i nimi szoruje w tych miejscach owiniętych sznurkiem gdzie koty mają drapać

trzeba być cierpliwym - niestety innego sposobu nie ma

(rezultaty przyjda z czasem)

tyle razy ile razy kot się zapomni tyle razy zanosze na drapak i pokazuje

[Nimfa20]

Albo weź np.zawieś coś na sznurku i ' jeździj' tak po drapaku.Koty będą to łapać i może wtedy zorientują się do czego to służy
Ja bawiłam się tak z moim kocurkiem na fotelu i teraz ostrzy sobie pazury na nim

[Biejatka]

Jak tu być kosekwentnym i cierpliwym jak ty wyjdziesz z domu a kot i tak zrobi to na co ma ochotę. Co do kuwety, jak tylko przytargałam do domu kota to wsadzałam go do kuwety i tak co 20 minut, aż się tam wysikał, potem nie było problemu, trafiłam na dwa czyściochy

[sunshain]

Napisane przez Biejatka

Jak tu być kosekwentnym i cierpliwym jak ty wyjdziesz z domu a kot i tak zrobi to na co ma ochotę. Co do kuwety, jak tylko przytargałam do domu kota to wsadzałam go do kuwety i tak co 20 minut, aż się tam wysikał, potem nie było problemu, trafiłam na dwa czyściochy

to wychodząc z domu zamykaj drzwi do pokoju az mały nauczy sie co mu wolno a co nie skoro boisz się strat a zostaw mu dostep do kuwety i jedzenia oraz zakup mu zabawki aby mógł się czyms zająć jak Ciebie nie ma

takie sa konsekwencje braniado domu zwierzat i trzeba liczyc się ze stratami. Mój pierwszy MCO nie narobił szkód natomiast drugi - nazwany przez nas demolka ale cierpliwość i konsekwencja wychowawcza juz zaczyna owocować

[Soso]

Sunshain opisała świetną metodę

Moja koleżanka dodatkowo siadała przed drapakiem i drapała - koty przyswoiły

[sunshain]

... i jeszcze jedno jesli chcesz oduczyć psa/kota aby czegoś złego nie robi to należy mu to pokazać jak trzeba zrobić w momencie gdy źle coś robi


np. jesli wrócisz do domu i jest coś zniszczone to Twój wykład i złość sa daremne

zasada taka: widzisz i od razu reagujesz (pokazujesz)

najlepiej jest mówić jakieś słowo np. drapak i pokazywać go (drapiąc ręką po drapaku lub łapkami kota po drapaku)

słowo + gest

[Wisienki]

Ja sama w takich sytuacjach przenosiłam kota na drapak brałam jego łapkę i nią delikatnie drapałam nawet gdy miał schowane pazurki, drugą ręką głaszcząc kota, albo drapałam w drapak sama własnymi paznokciami - u mnie pomogło kot korzysta tylko z drapaka

[Tygrysiak]

ja słyszałam - ale nie wypróbowałam bo moje ruski drapią drapak od początku - że miejsca atrakcyjne do drapania warto uczynic nieatrakcyjnymi, np obstawić czymś żeby utrudnić dostęp, albo np obłożyć czymś co sie kiepsko drapie jak np tektura. Wiem że rada brzmi może niezbyt estetycznie i nie wiem jak naprawde jest ze skutecznościa ale może kociak zauważy że kiepsko się drapie po tekturze i odpuści

[the kamm]

---uprzedzam że nie czytałam całego wątku , pisze poprostu moją odp, na pytanie---
oprzyj kotu łapki na drzewku - drapaku , dalej powinien załąpać o co kaman

[loss_lauri]

zgadzam się z przedmówczyniami - tak jak małego kociaka uczy się korzystania z kuwety poprzez wsadzanie go tam i gmyranie jego łapkami w żwirku, tak gdy widzi się go napręzonego na dywanie/fotelu, trzeba go zanieść do drapaka i 'poszorować' jego łapkami od drapak.
niestety jak się ma koty w domu trzeba brać pod uwagę to, ze może zdarzyć się np zaciągnięty fotel itp. takie ulubione sprzęty można pryskać zapachem cytrusów, którego koty nie lubią a gdy są to koty niewychodzące - obcinać pazurki. moje koty wychodzą na dwór, więc tam mają okazję naostrzyć pazury i wyszaleć się, np na drzewach, ale mimo to przy kupowaniu mebli moja mama wzięła takie, na których zadrapania nie byłyby tak widoczne (one w czasie zabaw skaczą po kanapie, fotelach, więc zdarzaja się takie wypadki). ale ja wolę widok bawiących sie kotów niż nieskazitelnej tapicerki

[gosia3103]

watek stary, ale temat pasuje, wiec nie bede zakladac nowego.
Mam problem z drapiacym kotkiem. I nie chodzi o kanape, dywan czy cos, pozwalam jej drapac stare krzesla i wcale mi to nie przeszkadza, ale od jakichs dwoch miesiecy co noc kicia budzi mnie drapaniem w szafe... Mam szafe z drzwiami przesuwanymi na przeciwko lozka, zamkniecie sypialni nic nie da bo drzwi wejsciowe tez sa przesuwane i kicia i tak sie wslizgnie. No wiec co noc siada sobie na brzegu lozka i podskakujac najwyzej jak moze rzuca sie na brzegi szafy, jak nie z jednej to z drugiej strony.. i wali pazurami... odpycham ja a ona wraca, i nie wiem jakim cudem szafa nie jest jeszcze zniszczona nawet w najmniejszym stopniu, ale te dzwieki w nocy doprowadzaja mnie do szalu :/
mialyscie moze kiedys podobna sytuacje i macie na to jakis sposob? dodam tylko, ze przeszukalam cala szafe, czy na pewno nie ma w niej czegos, co mogloby kotu smierdziec, no i oczywiscie nie ma...

[Isia83]

Hmm... o może też ja popryskaj jakimś zapachem, którego koty, albo konkretnie Twój kot, nie lubią...

Ps. a co do drapaków to ja wyczytałam, że często koty olewają drapak, kiedy jest za krótki. Koty przy drapaniu muszą się wyciąąągać i jeśli np. w stojącym drapaku ta belka jest za krótka to po prostu kot nie może się na niej wyciągnąć i nie będzie chciał na niej drapać. Pewnie część z Was już to wie, ale może komuś się jeszcze przyda ta informacja, którą odkryłam niedawno

ps. u mnie zniszczone dwa krzesła, dość nowe... Po wypłacie jedziemy z TŻem do castoramy i będziem drapaka robić...

[gosia3103]

mialam w szafie taka saszetke zapachowa, od ktorej kotka normalnie uciekala jak sie jej podstawilo pod nos, ale w drapaniu jej to nie przeszkadzalo. A wiecie moze, gdzie kupic takie odstraszacze? bo ja szczerze mowiac nie widzialam...

[sunshain]

Napisane przez gosia3103

A wiecie moze, gdzie kupic takie odstraszacze? bo ja szczerze mowiac nie widzialam...

www.krakvet.pl
www.animalia.pl

lub zamówić w każdym sklepie zoologicznym