sportowo fitnessowo, jakie ubranie najlepsze?

[agatawata]

Dziewczyny w czym trenujecie? w czym jest Wam najwygodniej? ja ćwiczę w szerokich dresach i bawełnianej koszulce i zastanawiam się czy nie porzucić tych ciuchów na rzecz bardziej dopasowanych kompletów?

[Blacky]

Aerobik, jazz, jogę i akrobatykę - tylko w leginsiakach i dopasowanej koszulce. ;> Nie znoszę, jak mi się coś majta - ani na nogach, ani na torsie. Na zajęciach z hip hopu ze względów stylistycznych i w związku z presją otoczenia (;p) musiałam porzucić leginsy na rzecz bawełnianych dresów, ale górę zostawiam obcisłą.

[OLuNia]

Blacky trochę masz tych zajęć
Ja ćwiczę też raczej w leginsach i bluzeczce ale to nie ma większego znaczenia. Najważniejsze żeby podczas biegania mieć dobry stanik lub koszulkę z wszytym stanikiem. Jak patrze na biegające dziewczyny, którym biusty chcą się urwać to aż mnie boli...na prawdę można sobie krzywdę zrobić.

[santos]

Ja cwicze silowo na silowni (3x tyg), biegam (1-2xtyg) na biezni ok 7-10km i plywam (1-2x tyg). Wkrotce zmienie biegi na plywanie li tylko chyba. Na silownie to dopasowane leginsy za kolano. Nie moge miec krotszych, bo nie lubie jak mi sie uda "lepia" gdy sie spoca. Do tego dopasowana gora, bez ramiaczek, najlepiej typu bokserka, typowo sportowa z dodatkowym trzymaczem cyca, bo mi sie moje 75C nieco majta :P. Do biegania musze mic krotki top, odslaniajacy brzuch, bo bardzo mnie drazni jak sie ociera jak sie poce (a poce sie sporo, bo srednio w godzine biegne 8 km). NA basen to wiadomo, stroj, tu akurat kuleje, bo mam bardziej "pokazowy" niz sportowy, musze sie wybrac na zakupy.Do tego goggle. Czepka nie uzywam, z reszta mam krociotkie wlosy.

Czy nie bylo juz takiego watku?

EDIT:? "Umklo" mej uwadze, ze jeszcze 1 w tyg macham se joge. Tu to tak samo jak przy silowych: legginsy+top bez ramion

[Blacky]

Wyniknęła pewna niejasność. Teraz mam tylko 4 treningi w tygodniu: 2xHH, akro i stretching i pilates z elementami jogi.

Też preferuję leginsiaki 3/4 - są bezkonkurencyjne. Uwielbiam też bokserki. Niestety nie czuję się na tyle komfortowo ze swoim ciałem, żeby nosić krótkie koszulki, ale na pewno wyglądają rewelacyjnie przy ładnie zbudowanym brzuchu.

[agatawata]

no właśnie szerokie dresy to chyba co najwyżej na zajęcia z hip hopu są dobre, a z piersiami to też mam problem, bo 75C i sam stanik nie wystarcza, a do tego t-shirty czy zwykłe bluzeczki są szybko całe mokre, właśnie nie macie z ty problemu?

[nefretam]

Skoro 75C się majta to może ma za luźny obwód?
zapraszam do wątku w moim podpisie i na Lobby biuściastych http://forum.gazeta.pl/forum/f,32203...CIASTYCH_.html

[santos]

Napisane przez nefretam

Skoro 75C się majta to może ma za luźny obwód?
zapraszam do wątku w moim podpisie i na Lobby biuściastych http://forum.gazeta.pl/forum/f,32203...CIASTYCH_.html

chyba sobie w podpisie ustawie "mam DOBRY rozmiar stanika prosze mnie nie NAWRACAC, nie wszyscy maja problem z ocena rozmiaru.....". Nie wiem, ktory juz raz mi ktos wmawia, ze mam moze zly rozmiar. Dobry mam. Ale majta sie cyc, bo jak ma sie nie majtac. Biegalas kiedys intensywnie? JEzdzilas konno? Jakby zwykly stanik z dobrym obwodem wystarczal, to by nie wymyslono sportowych stanikow!!! Normalne, ze sie biust majta w zwyklym pusz apie przy trylionie podskokow

[agatawata]

dokładnie tę większe rozmiary tak mają słuchajcie znalazłam takie dwie, które najbardziej mi się podobają, chyba tego typu właśnie byłyby dobre nie?

[Blacky]

Napisane przez agatawata

no właśnie szerokie dresy to chyba co najwyżej na zajęcia z hip hopu są dobre, a z piersiami to też mam problem, bo 75C i sam stanik nie wystarcza, a do tego t-shirty czy zwykłe bluzeczki są szybko całe mokre, właśnie nie macie z ty problemu?

Ja nie mam żadnego. Pocę się strasznie przy intensywnym wysiłku, ale nie uważam tego za problem. Dużo piję, a z potkiem wytapiam tłuszczyk. Uważam, że jak się człowiek przy treningu nie spoci, to znaczy, że słabo trenował. Jestem tez przeciwniczką ciągłego zatykania się blokerami, które w ogóle uniemożliwiają pocenie i stosowania antyperspirantu na noc - nie wydaje mi się to zdrowe. Czasem trzeba się troszkę spocić.

Koniec tej agitacji, wracam do tematu.

Jeśli o ubranie chodzi, to wydaje mi się, że specjalna sportowa bielizna (np. taka profesjonalna do biegania albo na narty) wchłania pot. Ale głowy nie dam. Zresztą zawsze można się ubrać na czarno, żeby nie raziło w oczy, jeśli komuś przeszkadza potek.

[poldzik]

Santos ja tam nie chce nikogo na sile nawracac... pewnie ze duze biusty sie majtaja.. ale glownie jak ich nic nie trzyma.. ja biegam intensywnie i nic mi sie nie majta, mam kolezanki biegaczki z wiekszymi biustami ktorym nic sie nie majta... grunt to dobry stanik sportowy! shockabsorbery na przyklad sa praktycznie we wszystkich rozmiarach... wiec skoro to 75C jest dobrze dobrane (no bo w koncu czemu nie!) to polecam Ci sprobowac staniki shock absorber, gwarantuje ci zero majtania )

mozna kupic na przyklad tu:
http://www.bravissimo.com/products/l...C0ltqxqea5Q%3d
aha... przepraszam, wlasnie ujrzalam ze miseczki C nie robia, startuje od D, a przynajmniej ten sklep jej nie sprzedaje... ale moze w jakims innym, albo na stronie producenta.. ja w kazdym razie polecam goraco!

[agatawata]

poldzik solidnie wygląda ten stanik, ja za to przeszłam się wczoraj do rbk i przymierzałam te bluzeczki, są za***iste i z fajnego materiału i super dopasowane, niestety zabrakło mi kaski, więc już kupie następnym razem

[Foka29]

Na długie wybieganie i cardio tylko odzież termoaktywna, bo z bawełny robi się mokra szmata - czuje sie jakby mi coś obślizgłego na plecach siedziało
Na lekkie cwiczenia siłowe, brzuszki, marsz w tempie fat burn -bawełna jest wystarczająca.
Spodnie/spodenki/getry - krój obojętny, tylko dopasowany do temperatury, koszulki zdecydowanie luźne.

Na basen obowiązkowo kostium jednoczęściowy z szelkami.

[Blacky]

Jak wygląda kostium jednoczęściowy z szelkami?

[dygotka8]

Napisane przez agatawata

dokładnie tę większe rozmiary tak mają słuchajcie znalazłam takie dwie, które najbardziej mi się podobają, chyba tego typu właśnie byłyby dobre nie?

kupiłam sobie właśnie taką bluzkę jak ta czarna-tzn też reeboka,nie jest cała z materiału oddychającego,ale ma takie fragmenty wszyte-na plecach i z przodu.w go sporcie w wyprzedaży dałam 80 zł,a w dectahlonie też z wbudowanym stanikiem,ale tylko bawełniana to koszt 40 zł.Zastanawiam się też nad taka krótka bokserką-zawsze można ją pod luźniejszy tshirt założyć
dopiero mam zamiar zacząć chodzić na fitness-możecie mi powiedzieć jeśłi wiecie-które ćwiczenia sa bardziej intensywne-tbc czy body bar??mi się wydaje,że tbc,ale ręki nie dam sobie uciąć...

[poldzik]

ja tam nie wiem dziewczyny ale wydaje mi sie ze takie "bluzeczki" stanikopodobne reeboka to niewiele daja... tzn to sa wlasnie BLUZECZKI, topiki ale nie BIUSTONOSZE - tzn kiepsko trzymaja! a jak ktos biega i ma spory biusto to wiecie... bo poprawcie mnie jesli sie myle, ale te bluzeczki nie maja rozmiarow tak jak staniki, tylko S, M i tak dalej, prawda? wiec tego sila rzeczy nie da sie idealnie dopasowac zeby trzymalo.. pewnie ze dla osoby z niewielkim biustem, do cwiczen np na silowni, bez skakania, nie ma wielkiej roznicy.. ale juz do biegania.. a jak ktos jeszcze "ma czym oddychac"... ja zostaje przy moich shock absorberach!

[dygotka8]

Napisane przez poldzik

ja tam nie wiem dziewczyny ale wydaje mi sie ze takie "bluzeczki" stanikopodobne reeboka to niewiele daja... tzn to sa wlasnie BLUZECZKI, topiki ale nie BIUSTONOSZE - tzn kiepsko trzymaja! a jak ktos biega i ma spory biusto to wiecie... bo poprawcie mnie jesli sie myle, ale te bluzeczki nie maja rozmiarow tak jak staniki, tylko S, M i tak dalej, prawda? wiec tego sila rzeczy nie da sie idealnie dopasowac zeby trzymalo.. pewnie ze dla osoby z niewielkim biustem, do cwiczen np na silowni, bez skakania, nie ma wielkiej roznicy.. ale juz do biegania.. a jak ktos jeszcze "ma czym oddychac"... ja zostaje przy moich shock absorberach!

tak,one mają rozmiary S,M itd.Ja nie mam dużego bistu-dobrze czy źle dobrany biustonosz,ale ja kupuję Bi dla mnie wygodne sa te bluzki-przynajmniej po ćwiczeniach stanik nie będzie mokry od potu tyko bluzka i ona poleci do pralki jak to wcześniej było. Koleżanka z konkretnym biustem-chyba D też w takich bluzkach chodzi na fitness.
Każdy chodzi w tym co mu wygodnie
a jakie buty polecicie na fitness??mam zwykłe z deichamana i chyba je zużyję właśnie bo nie wiem jakie kupić a poza tym nie stać mnei na zbyt drogie;/

[_Novotna_]

Kiedy jeszcze chodziłam na siłownie (mam zamiar wrócić teraz) ubierałam albo spodnie dresowe, albo legginsy 3/4 do tego przeważnie bokserka i zawsze bluza, którą później ściągałam, ale na początku było mi zawsze zimno tym bardziej, że godzina 8 rano człowiek zaspany i wogóle. Często w tym moim stroju sportowym wygladałam jak wariat, każda rzecz z innej parafii, ale chodze akurat na taka siłownie, gdzie królują starsze panie i panowie, parę osób na rehabilitacji i nie ma tu takiego sportowego lansu.
Mam zamiar kupić jakieś dobre buty, bo mam skłonności do bólu kolan i kostek.

Dzisiaj biegałam po lesie w legginsach, na to dres, koszulka, bluza i kurtka narciarska Rossignola, troszkę mi było ciepło w tym, ale z kurtki raczje nie zrezygnuje jest specjalna na narty ale myslę ze do biegania też sie nadaje

[agatawata]

dygotka8 moja znajoma ma buty rbk Eeasy Tone i ćwiczy w nich właśnie na fitnessie, jest z nich zadowolona, bo one podobno dodatkowo kształtują uda i pośladki i w połączeniu z treningiem daje mega efekt, ja sama zbieram na nie kaskę, ale to jeszcze trochę zanim je kupię. Jestem zła na siebie, bo nie miałam kiedy się wyrwać w weekend do sklepu po bluzeczkę, więc czeka mnie pewnie cały tydzień ćwiczeń w mokrych t-shirtach

[Ahya]

Ja ćwiczę w butach do tenisa (bo najlepiej mi trzymają stopy), bawełnianych spodniach dresowych z decathlona (była wyprzedaż i kosztowały 39 zł ), do tego obcisły t-shirt lub bokserka i bluza na poczatek. Ale dziewczyny ćwiczą najróżniej - w dresach, leginsach, szortach, spodniach typowo fitnessowych. I po każdym treningu każda jets mokra ale to normalne, nikt nie zwraca na to uwagi.

[dygotka8]

Napisane przez agatawata

dygotka8 moja znajoma ma buty rbk Eeasy Tone i ćwiczy w nich właśnie na fitnessie, jest z nich zadowolona, bo one podobno dodatkowo kształtują uda i pośladki i w połączeniu z treningiem daje mega efekt, ja sama zbieram na nie kaskę, ale to jeszcze trochę zanim je kupię. Jestem zła na siebie, bo nie miałam kiedy się wyrwać w weekend do sklepu po bluzeczkę, więc czeka mnie pewnie cały tydzień ćwiczeń w mokrych t-shirtach

dzięki za odpowiedź
na allegro znalazłam,ale jestem ciekawa ile kosztują one w sklepie??z allegro nie zamówię bo nie ma sklepu w Wawie:/

[agatawata]

kupiłam w końcu tą czarną bluzeczkę rbk dziewczyny na treningi bomba, polecam, bez porównania do tych szmatek, które nosiłam