Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część VI.

[magbeth]

Dzieki Kama.
Sciskam z Preikestolen. Jak Wasza niedziela?

[Reign of light]

Czesc dziewczyny

Milo mi, ze podoba Wam sie moja polowka niedawno doszla, a do polowki zalaczyli mi probke ich nowej wody toaletowej:
https://www.ralphlauren.com/women-ac...075281394.html

Nawet fajny, swiezy zapach.

Mag ja bym wybrala kawe, prosecco lub szampana i sushi albo owoce morza, trudno sie zdecydowac
a podziekowalabym za : nereczki, ozorki i czernine, a fuuuu, w zyciu tego nie tkne!!

A perkusje pewnie ze mam, ale dawno nie gralam chyba troche sie zabaweczka znudzila, ups
Niedziela uplywa leniwie, swietnie jest miec 3 dni wolne z rzedu, ale ciezko potem w poniedzialek wrocic do pracy
Piekne fotki BTW...

Soso przyjemnosci w Portugalii a wiesz, wlasnie tak po napisaniu tego, pomyslalam sobie, ze wole juz miec nudne zycie, niz ciagle jakies stresy i strach o bliskich. No, ale i tak chyba w zla pore wymowilam, bo szwagier wlasnie zdiagnozowany z migotaniem przedsionkow. chlopak przed czterdziestka Czeka go ablacja albo cardioversion, jeszcze nie wiadomo, a nic nie chcial mowic siostrze, zeby sie nie stresowala, jeszcze ja do Gliwic zawiozl na wizyte i na biopsje szpiku (bo u siostry 100 dni minelo od przeszczepu), no a potem sam pojechal do szpitala. normalnie, jak nie urok to....
Czekamy tez na wyniki biopsji siostry (3 tyg), wyniki krwi ma juz dobre No i mamy nadzieje, ze lekarze daja jej ok na wyjazd nad morze (wszysto mamy juz zabookowane).

Ava hihi, no ja w pierwszej chwili tez pomyslalam, co to kurcze rekiny?? Bo u nas na Florydzie sa, no ale nie, to delfinki
A Ty sie chyba przeprowadzasz w ten weekend, dobrze pamietam? czy w przyszly? Podoba Ci sie nowe lokum?

Cinde slyszalam, ze teraz sytaszne upaly w Lodzi, mam nadzieje, ze dobrze znosisz, no i ciesze sie, ze znosisz ciaze dobrze, bo zwlaszcza jej poczatki moga dac w kosc

Caffe a przypomnij prosze, ile coreczka ma lat, ze juz chodz w Twoich ciuchach Ja ciagle o niej mysle jak o takim maluchu max 5 lat
malinowy vinegret moj maz uwielbia, czesto kupujemy. On ma tez ziarenka maku i dodajemy go do salatek z mixu salat + blue cheese + orzechy karmelizowane + pomidorki koktajlowe + zgrillowana piers z kurczaka badz zgrillowany steaczek

Kqq to milej przeprowadzki, tez mi umknelo, nie mialam pojecia, ze sie przeprowadzasz Wspolczuje przejsc ze znajomym

Kama czy ta biala czekolade chateau mozna kupic w Polsce? Bo Ty czesto o niej wspominasz, jak o swojej ulubionej, a ja tez jestem wielbicielka bialej czekolady, a tej nie znam, chetnie bym sprobowala, jesli jest w Polsce.
W Polsce z kolei, to ja namietnie pochlaniam truskawkowa Wedla, moja ukochana jeszcze z dzieciecych lat

Czeresnie jadlam pierwszy raz w tym roku juz chyba w kwietniu, takie uroki zycia na ciagle slonecznej Florydzie

Dawno sie nie chwalilam moim przystojniakiem, wiec wsadze fotke, milej niedzieli

[SanaPL]

Ja jeszcze czereśni nie jadłam w tym roku, ale szyję się na środę, bo mam mieć ich dostawę

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

W środę notariusz, to trochę jak taki mały ślub .
W czwartek jedziemy oglądać meble.

Mag i tak trzeba spędzać niedzielę. Fajna wycieczka

Reign mam nadzieję, że wszyscy będą u Ciebie zdrowi. Piesek śliczny

[Kamlisa]

Reign, to niemiecka czekolada, dostepna w Polsce w aldi
https://allegro.pl/oferta/czekolada-...00g-9760731042
to jest czysta biala, ktora lubie najbardziej, masz rowniez wersje z orzechami i z kokosem, a takze mieszanke kawa-biała czekolada. Wszystkie dobre, ale czysta najlepsza, od lat, tak ponad 30

[caffeine]

Napisane przez magbeth

Caffe, te twoje sandałki to wypisz-wymaluj moje z dawnych lat, nawet kolor się zgadza.
Dziewczyny, pamietam ze któreś tu używały kosmetyków Klairs - czy jest coś, co polecacie szczególnie? Dostałam kupon zniżkowy i nie, ze mi się pali, ale mogłabym wykorzystać.

Tak, taki retro styl mnie zauroczył chyba też podobne kiedyś miałam

Klairs to ja - fajne są kropelki z niebieskiej serii Midnight Blue. Krem i maska na podrażnienia (też z tej serii) plus nowy filtr 50spf, taki z żółtymi napisami, kiedyś wklejałam.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez Reign of light

Caffe a przypomnij prosze, ile coreczka ma lat, ze juz chodz w Twoich ciuchach Ja ciagle o niej mysle jak o takim maluchu max 5 lat
malinowy vinegret moj maz uwielbia, czesto kupujemy. On ma tez ziarenka maku i dodajemy go do salatek z mixu salat + blue cheese + orzechy karmelizowane + pomidorki koktajlowe + zgrillowana piers z kurczaka badz zgrillowany steaczek

10 lat i jest bardzo wysoka jak na swój wiek, będzie wyższa niż ja.

Nigdy nie widziałam w sklepie malinowego vinegret.. muszę sama robić. Ale nie jest to jakoś specjalnie trudne.
Też uwielbiam sałatki z serem, szczególnie wszelkie odmiany Blue. A mój absolutnie ulubiony to Roqueford.
Właśnie takie serowe sałatki są świetne z dodatkiem malin, jeżyn itp plus orzechy.. oooo mniam.. tęsknie za nimi.. tutaj na Sardynii robią wyłącznie sałatki z tuńczykiem!

[Soso]

Wraaaacam z urlopu, już powoli przeglądam pracowego maila i komunikatory, ehh, przydałby się jakiś okres ochronny dla posturlopowiczów Tżet zakochany w Azorach (także w ich drogach, koniecznie chce przyjechać na rajd samochodowy), ja byłam tu już drugi raz (pierwszy raz w październiku 4 lata temu) i wciąż tak samo mi się podoba - jest oszałamiająco zielono, górzyście, trochę surowo, trochę idylicznie, jest sporo słońca, ale także piękne mgły i nisko zawieszone chmury <3 Cudowne gorące źródła, całkiem niezła kuchnia (dużo owoców morza, dobre steki i serio - sporo taniej niż w Polsce), piękne szlaki trekingowe i stosunkowo mało turystów Jak ogarnę zdjęcia to na pewno wrzucę ku pokusie

Kqq ja już dawno po remoncie, a ciągle jeszcze nie mam krzeseł xD Te co mi się podobają mają szalone ceny (a to przeca tylko krzesła ), a pozostałe mi się nie podobają. Czekam na natchnienie

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Soso mało bolesnego powrotu do rzeczywistości
Jak od czasu jak w obecnym mieszkaniu wyrzuciłam krzesła z białej eco skóry to też nie mam. Trochę problem kogoś zaprosić, teraz jak jest przygotowane specjalne miejsce pod stół to się zaopatrzę

Byłam u ginekologa na kontroli. Nie potrafię trafić na lekarza, który mi pasuje. Mówi, że trzeba zbadać hormony, ale żebym zgłosiła się na jesień. Pytam czy nie można teraz. To zostawiła to bez odpowiedzi. Nabijanie wizyt czy co.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magbeth]

Dobrze kombinujesz, kqq z tym nabijaniem. Jak po małym ślubie?

Ja uznalam, ze będę odpoczywać. Jutro idę na rurkę, w piątek machnę górki jakieś blisko. Weekend ma być deszczowy bardzo, więc trzeba obmyślić ekstra plan.

Soso, opis Azorów brzmi nader zachęcająco. Zwłaszcza trekkingi i ta mgła. Do Lizbony tez w końcu dotrę

Kama, codziennie Cię błogosławię za te matę kolczasta, zdecydowanie podnosi mi jakość życia.
Czekoladę biała z dodatkiem kawy tez lubię, lubię wszystkie słodycze kawowe. Dobra, właściwie to chyba wszystkie słodycze

Dzięki za podpowiedzi klairsowe, popatrze.

Reign, podrobów tez nie tykalam jak jeszcze jadłam mięso, z jednym wyjątkiem dla wątróbki. Ale nereczki czy inne ozorki brzmialy z definicji oslabiajaco i po skuszeniu się dawno temu pozostała przy tym twierdzeniu. Flaków tez nienawidziłam.

Cinde, dalej rąbiesz czereśnie?

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Magbet Tżta mama życzyła nam wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Poza wyczyszczonym kontem to nic się nie zmieniło.
No i już mam obawy, że i tam zaraz tam miejsce się skończy. No i trochę zastanawiam czy chce mi się przeprowadzać. Tu już mamy opracowany z Tżtem schemat nie przeszkadzania sobie
Za 1,5 tygodnia będę w Grecji, także pakowanie za jakieś 2 miesiące

A owoce sezonowe teraz są pyszne. Wczoraj przyniosłam truskawki, maliny, borówki.

[magbeth]

Ja właśnie jem czereśnie, od dwóch dni. Wcześniej miałam fazę na kapustę kiszona

Pogoda w kratkę, ale może potem pojadę na krótki tur do hytki i jeszcze się przejdę na plaże, inna tym razem. Póki co relaks.

Z tego klairsa wzięłam w końcu maskę w płachcie z tej niebieskiej serii. Ogólnie firma wyglada mi na bardzo ok, ale na razie mam tyle ser i kremów do zużycia, ze uznałam ze kolejny mi niepotrzebny póki co. Maskę za to chętnie przetestuje i akurat moje wszystkie plachtowki się skończyły.

Zamówiłam wczesniej szminkę z Isadory, bo stara się skończyła i jak to klasyczny dzięcioł, nie zwróciłam uwagi, ze zamówiłam zle - to podobny, ale nie ten sam kolor. Mojego już nie ma. Odnalazłam go w końcu w innym sklepie, wzięłam dwie od wszelkiego i ku mojemu zdumieniu dostałam do zamówienia gratis tusz i bawełniane płatki kosmetyczne. Takie deale to ja lubię. UI teraz będę mieć trzy szminki a nie jedna, ponoć od przybytku głowa nie boli. Ogólnie to szminek mam yyyyy dużo, ale ze lubuje się w mocnych kolorach to wiele z nich nie nadaje się np. do pracy. Ta była widoczna, ale bez efektu Morticii Adams, więc mogłam ja nosić na co dzień.

Napoczelam tez olejek z Vianka z zapasów i jestem totalnie wniebowzięta, taki skarb stal i czekał. Pachnie cudownie i faktycznie lekko napina, a i cenę ma zacna. jest bliski zdetronizowania mojego najukochańszego balsamu ever czyli Clochee z ceramidami o zapachu pomarańczy. Mam po nim skore jak dzidziuś

Musze tu wyznać, ze wcześniejszy ban kosmetyczny bardzo mi pomógł, kupuje rzadziej i zdecydowanie z głową - zamawiam nowe jak coś się denkuje, nie kusza mnie tak promocje i inne wyprzedaże, potrafię przytrzymać coś w koszyku i pomyśleć, czy faktycznie potrzebuje tego szamponu czy kremu. (najcześciej nie). Teraz zrobiłam wyjątek dla szminki, no ale zużycie idzie szybko i nie będę ryzykować stacjonarnie Isadora tez tu jest, ale ten odcień chyba już w ogóle jest "wychodzący" z oferty, bo nie widziałam w tych stacjonarkach, w których byłam.

Co do banos, to teraz stosuje te taktykę z mediami społecznościowymi, usunęłam apke FB z telefonu, korzystam tylko z kompa w domu i bach, już mniejszy czas w sieci. To samo wizaż - pamiętacie jak mi Tapatalk rozpalał telefon? Od tamtego czasu korzystam z forum tylko z Maca i tylko w domu i uważam, ze tak jest zdrowo. Tiktokow nigdy nie miałam, innych snapchatow tez, komunikatory mam stale wyciszone i sięgam, kiedy mogę i chce a nie na każdy sygnał.
Zaczęłam tez regularnie praktykować trening autogenny Schulza i wróciłam do hipopresji i jest mi dobrze. W ogóle ostatnio dużo myślę nad moimi faktycznymi potrzebami i staram się odpuszczac dzikie tempo.

Wrzucam kojące zdjęcie z wczoraj.

[Kamlisa]

Mag, ktory to balsam clochee taki fajny...? nie widze pomaranczy...?

[magbeth]

Ten:

https://lyko.com/no/clochee/clochee-...--chilli-orang

chili i slodka pomarancza. Bardzo polecam.

[Soso]

Mag już któryś raz czytam u Ciebie o tym balsamie, wrzucam na listę )

Wracam z masażu, po którym jest mi taaaak dobrze (choć były też bańki chińskie, trochę brutalne doświadczenie ), że zastanawiam się, czemu nie mam tego jeszcze w cotygodniowej rutynie. Kamlisa chyba ma, z tego co pamiętam

Jutro jedziemy na Summer Contrast. Kamperem i jak nie jestem fanem to muszę przyznać - uroczy jest ) Mamy światełka/lampki, mamy puszyste koce, mamy leżaki, hamaki i świeczki xD mam nadzieję, że nie będzie padało 🫣

Sent from my SM-F926B using Tapatalk

[Kamlisa]

Ja balsam juz kupiłam ofc Co tam lista...
Niestety, moja masazystka jest ostatnio chora, to nie mam mego ulubionego relaksu...

[magbeth]

Kama, mam nadzieje, ze będziesz zadowolona

Ja dziś postanowiłam poleżeć, dwa dni mnie złe nosiło, to trzeba w końcu odpocząć. BEZ LUDZI dzisiaj.

Przyszło zamowienie, więc będę leżeć z tym klairsem na paszczy do kompletu.

Co tam u Was?

[Kamlisa]

wczoraj upiekłam ciasto
https://aniagotuje.pl/przepis/ciasto-z-wisniami
z jakiegos powodu nie jem, a zażeram sie nim

[magbeth]

Nie jadlam wisni jakies sto lat, tez bym zżarła

[Ava_]

Hej! Ja juz przeprowadzona
Oczywiście dalej żyje w pudłach i kartonach, spędzając 2/3 dnia na poszukiwaniach a to szlafroka, a to kredki do brwi czy podkładki pod myszke. Ilość pakunków powoli acz systematycznie się zmniejsza. Większość rzeczy upchalismy po sufit w drugiej łazience i dopiero dzisiaj zorientowałam się, ze mamy lustro na cała wysokość ściany w tejże łazience. Fajny i przydatny detal

Kkq, w Grecji tez teraz panują te legendarne upały? Mam nadzieje, ze macie tam klimatyzacje. Oglądam w newsach doniesienia o rekordowych temperaturach na południu Europy, trochę współczuje osobom które sobie wcześniej pobookowaly urlopy w tych rejonach. W pracy dużo dzieciatych może sobie pozwolić na urlop dopiero pod koniec lipca, rok szkolny tutaj jeszcze się nie skończył i akurat wylądują w 40 stopniach. Za to u nas temperatury w rozsądnych granicach 23-25. Wczoraj pierwszy raz w tym roku wyszłam rano z domu w krótkim rekawie i aż dziwnie mi było bez żadnego kardiganu czy chociaż marynarki.

Kosmetycznie tez jestem na redukcji. Jeszcze przed pakowaniem puściłam w świat te rzeczy, które się nie sprawdziły. Nie chce trzymać bubli w kategorii „a może jeszcze zużyje”, kiedy mam w kolejce nierozpakowane sera i kremy, które zakładam są dużo lepsze. Palety zielonych cieni i absolutnie nie pasujących mi ciepłych kolorów tez zniknęły. Tu niestety prozni nie ma, bo zaraz zamówiłam Diora „Cool Neutrals” i Vieve „Ninetease”. No dobra, dopisze tez pomarańczowy Clochee do chciejlisty.

Mag, próbowałaś antyhistaminowych tabletek na komary? Na Karaibach obzarly mnie srogo, bo tak z 10 ugryzień na nogach i jedna tabletka dziennie rozwiązała swedzacy problem.

Ah, i sprawiłam sobie prezent „na nowa drogę życia”. Bransoletka Juste un clou chodziła za mną już jakiś czas. Może trochę niefortunny czas biorąc pod uwagę nadchodzące mieszkaniowe wydatki, ale w takich momentach zawsze przypomina mi się ten mem „I’ve been broke before and didn’t die”. No wiec kupiłam

Soso, a festiwalowy brokat i złote tatuaże gotowe?

IMG_1689860059.081775.jpg



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ava o upałach przekonam się w niedzielę. Niby pod 40 stopni podchodzi. A klimę mamy wypasioną w każdym pokoju. Zresztą w tygodniu wychodzę i tak najwcześniej o 18 lokalnego czasu.
W Polsce upały były, a teraz deszcz i trochę się ochłodziło.

Muszę wybrać kolor kanapy i krzeseł. Chciałam jakiś żywy kolor dać gdzieś, ale nie wiem czy nie wybiorę źle, bo jednak chcę żeby to trochę elegancko wyglądało. Wybrałam już modele to połowa sukcesu. I zamówiliśmy stół u pana co robi je sam. Tylko tyle opcji dał, że też nie wiem jaki stelaż wybrać.
I zdecydowałam, że kupię jedną ozdobę. Ogólnie nie lubię takich rzeczy, bo kurz itp. Ale jak pochodziłam po tych meblowych, to niektóre są ładne. Do Tżta się śmieję, że przywiozę z grecji wyrzeźbiony męski tors

Kama ciasto z wiśniami kojarzy mi się z pestkami. Kto mnie nie częstował, to zawsze jakaś pestka była.

[Cinde_x]

Cześć, dziewczyny

Chwile temu pisałam, ale pojechałam do rodziców na ok. 2 tygodnie, a tam jak zawsze - dużo sie dzieje; ciągle ktoś i coś. Spędziłam czas z rodziną, pojechaliśmy na pare wycieczek, oprócz tego pospotykałam się z koleżankami i znajomymi z liceum. Wczoraj wróciłam do Łodzi i dobrze być w domu i wrzucić na tryb leniwca haha. Nastusia obok mnie słodko śpi.

Nadal czuje sie bardzo dobrze. W sumie zastanawiam się czy nadal w tej ciąży jestem, bo nic mi nie jest . Byłam na badaniu w 8 tygodniu i wszystko było ok, aktualnie leci mi 10. Porobiłam też różne badania, na razie wszystko super. We wtorek ide na kolejną wizyte. Podejrzewam, że wiele kobiet chciałoby mnie ukamieniołować , że tak lekko i bez przygód to przechodze, bo z tego co wiem, to 1 trymestr potrafi dać w kość. Nic tez jeszcze nie przytyłam i nic po mnie nie widać. Jedynie w głowie musiałam przejść ten pierwszy szok i zaakceptować to co się dzieje - to jak do tej pory był mój jedyny struggle, pomimo tego, że planowane.

Mag, pytałaś czy sie zajadam czereśniami. Chyba nadal u mnie maliny wiodą prym, a wczoraj też kupiłam łubianke truskawek

Soso, baw się cudnie

Ava, bardzo ładna, minimalistyczna bransoletka, nosiłabym Niech Wam się dobrze razem mieszka

Też bym zjadła ciasto wiśniowe Pare dni temu padło u mnie na malinową chmurke

Kqq, wrzucaj fotki z Grecji, jak zawsze.

Myśle czy ja coś sobie ostatnio nowego kupiłam z kosmetyków, ale raczej nie... Natomiast znalazłam w domu 3ml próbke tego olejku, musiałam kiedyś w prezencie dostać, używam od paru dni i jest cudowny:

https://www.douglas.pl/pl/p/m000032558

Cena powala jednak. W ogóle po raz pierwszy usłyszałam o tej marce? Widziałam, że głównie skupia się na kolorówce.

Pozdrawiam Was serdecznie

[Kamlisa]

CInde, dobrze, ze nie czujesz sie chora, skoro to przeciez nie choroba, a reakcje po prostu sa rozne TYlko sie cieszyc i gratulowac, kamieniowania nie bedzie
Cena olejku powalajaca, zwłaszcza, ze zachwalaja zawartosc...oliwy z oliwek...? Firma przegieła.
Kqq, osobiscie drelowałam 1 kg wisni, zdecydowanie bez frajdy, ale mam nadzieje, ze pestek nie bedzie Bo dzis tez robiłam to ciasto i jednak znowu krece nosem - ostatnio było ciut za mało słodkie ( erytrol głownie i troche cukru), dzis z kolei troche za słodkie Trudno mi sei wpasowac...

[Reign of light]

Czesc dziewczyny

Pozdrawiam znad michy z lodami i bita smietana

[Cinde_x]

Napisane przez Kamlisa

CInde, dobrze, ze nie czujesz sie chora, skoro to przeciez nie choroba, a reakcje po prostu sa rozne TYlko sie cieszyc i gratulowac, kamieniowania nie bedzie
Cena olejku powalajaca, zwłaszcza, ze zachwalaja zawartosc...oliwy z oliwek...? Firma przegieła.
Kqq, osobiscie drelowałam 1 kg wisni, zdecydowanie bez frajdy, ale mam nadzieje, ze pestek nie bedzie Bo dzis tez robiłam to ciasto i jednak znowu krece nosem - ostatnio było ciut za mało słodkie ( erytrol głownie i troche cukru), dzis z kolei troche za słodkie Trudno mi sei wpasowac...

Kurcze, nie wiem dlaczego Douglas w opisie skupił sie wyłącznie na oliwie, bo INCI jest długie, a na pierwszym miejscu jest olejek z dziekiej róży Tak czy inaczej, bardzo przyjemny olejek Cena jednak jest przegięciem.

Rosa Canina (Rose Hip) Seed Oil, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Dioscorea Batatas Root Extract, Caprylic/Capric Triglyceride, Spilanthes Acmella Flower Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Extract, Parfum/Fragrance, Geranoil, Citronellil, Canola Oil, Limonene, Citral Linalool.

Jadłam pare razy w życiu ciasto z wiśniami i w sumie nigdy nie trafiłam na pestke .

A, jeszcze z owoców oprócz malin - bardzo mi smakują teraz brzoskwinie ufo

Reign, pozdrawiam

Słyszałyście na pewno o sprawie Joanny z Krakowa? Psychiatra mega cwel, że poinformował służby o tym i zrobili z tego jakiś koszmar dla dziewczyny. Fajnie, ze trafiło na w miare hardą dziewczyne, która nie boi się o tym mówić. Bardzo jej współczuję, ale jedno co dobre z tej całej sytuacji, to fakt, że kobiety, które będą w czarnej d. i będą chciały usunąć ciąże będą wiedziały, że takie tabletki można sobie skombinować i nic im za to nie grozi (podejrzewam, że wiele przed tym szumem medialnym nawet o tym nie wiedziało).

Jakie plany na weekend?

[Ava_]

Wiesz, czasami oglądając polskie newsy mam wrażenie, ze dziennikarze trolluja. Mama z zamiłowaniem ogląda TVN, wiec czasami zostanę na Faktach, a tam zawsze obraz Polski jak w krzywym zwierciadle. Teraz wałkują sprawe Joanny, w ogóle cyrk na kółkach, co tu dużo mówić. Komendant policji tez jakiś pajac, bo co go widzę to zaangażowany w durna aferę typu granatnik. Trybunał nie działa, oni już sami nie wiedza kto jest sędzia, a komu się skończyła kadencja i tak to hula od miesięcy. Pieniędzy z KPO jak nie było tak nie ma, jeden z drugim się przerzucają jak bardzo ich nie potrzebują, ale pożyczkę państwo spłaca. I do tego wisienka na torcie - przemówienia Glapinskiego. Naprawdę robi się obraz bardzo dysfunkcyjnego państwa i czasami się zastanawiam czy ich dziennikarstwo nie ma ukrytej agendy.

Kkq masz juz kandydatów jeśli chodzi o kolory w mieszkaniu?

W zeszłym tygodniu wybraliśmy się na Wimbledon i byłam kompletnie nieswiadoma jak kultowe są tam truskawki z kremem. Nie ma tenisa bez truskawek tak jak świątecznego marketu bez grzańca.

Jeszcze nie ogarnelismy spędzania weekendów. Wcześniej spotykaliśmy się weekendami, wiadomo. Teraz mieszkając razem dodatkowo wychodzenie we dwójkę w weekendy będzie nie wiem, dziwne? Potrzebujemy zastrzyku nowych ludzi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magbeth]

Ava, rozważcie co jakiś czas osobne Citybreaks, podpowiadam np. Stavanger :P

Reign, odpozdrawiam znad owsianki

O tej sprawie Joanny to się może nie wypowiem, bo bym musiała dostać bana za bluzgi. Państwo z dykty i papieru, delikatnie mówiąc. Mam bardzo silne wrażenie, graniczące z pewnością, ze gdyby lekarka poinformowała służby tylko o tym, ze osoba w kryzysie chce sobie odebrać zycie, bez magicznego słowa na a, to nie byłoby teraz całej tej sytuacji.

Mnie wczoraj skosił atak migreny, uratowałam się sumatryptanem i dzis żyje już. Nawet planuje iść gdzieś w naturę, bardzo mi to potrzebne.

[Kamlisa]

Ava, jak chcesz przegiecie w druga strone to dziennik z tvp 1 prosze, ja po 1 minucie mam dreszcze - to jest iscie krzywe zwierciadło, gdzie kazda sprawe interpretuje sie jednoczesnie w dwa sposoby_ brawo dla parti rzadzacej, be dla opozycji i to obojetnie, czy chodzi o cene masła, inflacje czy opady deszczu I wyciagane urywki wypowiedzi i stare zdjecia, w kołko i w kołko...Indoktrynacja jak w Rosji, tyle, ze pewnie dla starszego, a nie młodego pokolenia.
Przed rzadami PIS polityka była mi słodko obojetna, natomiast teraz mnie wkurza Jestem dzis w gabinecie i co słysze..? rzadowa reklame ( tak, tak, rzad chwali sam siebie w rozlicznych platnych reklamach, informujacych społeczenstwo, jak jest swietnei w Polsce) jak to jest super w słuzbie zdrowia, bezpłatne leki dla seniorów, bezpłatne badania dla wszystkich potrzebujacych i pełne prowadzenie chorych na raka, objetych taka opieka, ze nic tylko zapadac..Wciskanie kitu po chamsku i tyle! Czasem dla odmiany sa tłumaczenia, ze Polska jest zielona wyspa, inflacja spada, wszystko jest super i zyjemy jak paczki w masle. Ze rzad robi co moze by obnizyc ceny zywnosci, ceny energii, ale ta brzydka Unia im nie pozwala...I tak co jakis czas tłumaczenie ludziom, jak idiotom, ze jest super...
Dzis bylismy w knajpie na obiedzie, mohito z marakuja było najlepsze

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Cinde, będąc przy olejkach - ten jest fajny
https://www.sephora.pl/p/light-work-...za-534125.html
dosc intensywny zapach ale mi sie podoba...

[magbeth]

To sobotni wieczór:

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja już w samolocie. Do Tżta stewardesy od razu po Grecku. Nie wiem po czym one wybierają język, po karnacji, kolorze włosów czy ogólnym wyglądzie.

Mag fajna wycieczka. Będę i ja spamować zdjęciami o ile przeżyję te 40 stopni.

Cinde też te brzoskwinie mi smakują. Są słodkie.
Wczoraj kupiłam jeżyny to smakowały podobnie do malin.

Ava część kolorów tam już jest. Ściany są białe, jasny antracyt, kawałek czarny. Czarne oświetlenie.
Wzięliśmy drewniany stół na czarnym stelażu, nie ciemno zieloną kanapę i chyba jasno szare krzesła będą też na czarnej nodze.
Jeszcze dołożę złoto musztardowe poduszki plus jakieś inne. Jakoś nie mam na tyle odwagi, żeby zrobić cały mebel aż w takim żywym kolorze. Trochę brakuje mi umiejętności dobierania
Ale przynajmniej w końcu będę miała normalny nie zawalony salon


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

A telewizji nie oglądam, nie na moje nerwy. Babci też już przestałam tłumaczyć jak czasem dzwoni ze streszczeniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[magbeth]

Czarne oświetlenie brzmi jak dla mnie ciekawie.

Wszystko może być czarne jak dla mnie może poza charakterem.