Prośba o zamknięcie wątku

[monyczkaaa]

Napisane przez bemolka

monyczkaa wprawdzie mi też ten watek sie nie podoba, ale to co teraz wyprawiasz jest dośc..hmmmm... dziwne

Bemolko a straszenie Złośka że da mi ignora nie jest dziwne?

[Lexie]

Tak czy inaczej, Zło napisał, że wątku nie zamknie, więc nie ma sensu tego ciągnąć.

Osobiście zgadzam sie, że wątek nie powinien być zamknięty, bo po prostu nie łamie regulaminu. Nie ma żadnych podstaw do tego, żeby go zamknąć.

Wywaliłam go tylko z subskrypcji żeby mi się po panelu nie pętał, a na plotkowym staram sie go nie zauważać, bo po pewnym czasie też zaczęłam mieć go zwyczajnie dość. Jeśli dziewczyny, które tam piszą, postawiły sobie za cel nie dać wątkowi nigdy zaginąć, to ok, niech sobie piszą, wstawiają świeczki i co tak jeszcze. Nic nam do tego.

[Jelonek]

Napisane przez monyczkaaa

lalala jeśli tylko chcesz.... jeśli tylko chcesz lalala

Monyczkooo nie poznaję Cię, masz jakiś problem odnośnie admina czy innego moderatora? Ja rozumiem, że zbanowanie fistaszka leży Ci w pamięci i boli bardzo, ale takie zachowanie nie jest już nawet dziecinne. Jest żenujące po prostu.

[bemolka]

hmmm ... nie wiadomo - Złoś to Złoś i robi co chce
a poza tym nie zauważyłam by było to konkretnie do Ciebie
no chyba że nie potrafie czytać pomiędzy wierszami

btw wyjaśnie - owszem dziś rozumiem potrzebę wyciagniecia takiego wątku - (a o Papiezu to nikt nie pomyślał) - ale tu chodzi o to że pewnie pojawi sie znow za miesiąc i dwa i tak w kółko

[Jelonek]

Napisane przez monyczkaaa

Bemolko a straszenie Złośka że da mi ignora nie jest dziwne?

A przepraszam, gdzie zostało napisane, że to o Ciebie chodziło?

[Lovisa]

Napisane przez monyczkaaa

Bemolko a straszenie Złośka że da mi ignora nie jest dziwne?

Otóz to. Mnie w każdym razie straszyć nie trzeba, bo się nie boję, wyłaczam kompa i sama sobie BANa daję [ale jakiego pożytecznego, bo fajny film leci na polsacie ]

[bemolka]

JAKI JAKI film? ja czekam na "miedzy piekłem..."

[Jelonek]

Kolejna sprawa skoro już powołujesz się na Mafię parówkową- wątek ten został przeniesiony za zgodą parówkowego zarządu, który-> http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...36&postcount=3

Edit- i co najważniejsze, nie został zamknięty. Ciężko byłoby wątek o zmarłej osobie przenieść na gry, prawda?

[Lovisa]

"Sztuka latania"

[zlosliwiec]

Napisane przez monyczkaaa

Bemolko a straszenie Złośka że da mi ignora nie jest dziwne?

Mam po prostu dosyć zachowania, którego nie pochwalam.

To, co wyprawiacie z Lovisą w tamtym wątku jest po prostu niesmaczne i trudno chyba nie zauważyć, że kilka innych osób myśli to samo, co ja... Wizaż.pl to nie jest Wasz folwark, ale mój już owszem. Dlatego, jeśli piszę, że nie zamknę to nie zamknę. Jeśli piszę, że nie życzę sobie, żeby ktoś wypowiadał się w danym wątku, to nie mam nic innego na myśli. Jeśli w dodatku ten wątek służy pewnym osobom do wyrażenia ICH myśli, to nie muszą być one zgodne z Waszym światopoglądem. Jeśli coś się nie podoba, to proszę tam nie wchodzić.

I nade wszystko, proszę o stosowanie tonu wypowiedzi w stosunku do innych użytkowników, do którego tutaj przywykliśmy. Szukanie zabawy SZCZEGÓLNIE w takich wątkach jest dla mnie o tyle niezrozumiałe, co niewybaczalne.

Howgh! Powiedziałem. I proszę 1000 razy się teraz zastanowić, czy chcecie wykorzystać fakt, że admin ma kiepski dzień.

[monyczkaaa]

Napisane przez Jelonek

Monyczkooo nie poznaję Cię, masz jakiś problem odnośnie admina czy innego moderatora? Ja rozumiem, że zbanowanie fistaszka leży Ci w pamięci i boli bardzo, ale takie zachowanie nie jest już nawet dziecinne. Jest żenujące po prostu.

Jelonku, nie mam żadnego problemu. Fistaszek dostał bana i nic na to nie poradzę. złamał regulamin- więc musiał tego BANa dostać. już u się nawet status "ban stały" podoba na wizażu świat się nie kończy. utrzymuję z nim kontakt poza wizażem więc ok. dlaczego uważasz, że mam mieć jakikolwiek żal za Fistaszka? jeżeli nie masz takiej pewności to nie pisz, że jestem dziecinna.

[monyczkaaa]

Napisane przez Jelonek

A przepraszam, gdzie zostało napisane, że to o Ciebie chodziło?

Wybacz Jelonku, ale nie trudno było się domyślić, ze chodzi o mnie i o Lovisę.

[Jelonek]

Napisane przez monyczkaaa

Jelonku, nie mam żadnego problemu. Fistaszek dostał bana i nic na to nie poradzę. złamał regulamin- więc musiał tego BANa dostać. już u się nawet status "ban stały" podoba na wizażu świat się nie kończy. utrzymuję z nim kontakt poza wizażem więc ok. dlaczego uważasz, że mam mieć jakikolwiek żal za Fistaszka? jeżeli nie masz takiej pewności to nie pisz, że jestem dziecinna.

Dlaczego uważam, że Twój stosunek do admina zmienił się pod wpływem bana dla fistaszka? Ponieważ od tamtego pamiętnego wątku zachowujesz się co najmniej dziwnie i nie tylko ja nie poznaję Twoich wypowiedzi. Nie wiem co się stało z pomocną wizażanką, która nie miała przyjemności w rozdmuchiwaniu afer i dolewaniu oliwy do ognia. Naprawdę nie wiem...

[Jelonek]

Napisane przez monyczkaaa

Wybacz Jelonku, ale nie trudno było się domyślić, ze chodzi o mnie i o Lovisę.

Przeczytaj jeszcze raz swoje posty w tym wątku i odpowiedz na pytanie- dziwisz się? Ja bynajmniej. Czytanie takich wzajemnych "dogryzaczy" nie należy do przyjemności. Przerażające jest to, że coraz więcej takich w Twoim wykonaniu i to bez powodu.

[Lexie]

Napisane przez Jelonek

Dlaczego uważam, że Twój stosunek do admina zmienił się pod wpływem bana dla fistaszka? Ponieważ od tamtego pamiętnego wątku zachowujesz się co najmniej dziwnie i nie tylko ja nie poznaję Twoich wypowiedzi. Nie wiem co się stało z pomocną wizażanką, która nie miała przyjemności w rozdmuchiwaniu afer i dolewaniu oliwy do ognia. Naprawdę nie wiem...

Niestety, mam takie samo wrażenie

[soulsweeper]

No niestety też mam takie wrażenie monyczkooo, że coś ostatnio prónujesz wchodzić w kompetencje admina czy moderatorów i dostosowywać wizaż do swojej wizji.

[monyczkaaa]

Napisane przez Jelonek

Dlaczego uważam, że Twój stosunek do admina zmienił się pod wpływem bana dla fistaszka? Ponieważ od tamtego pamiętnego wątku zachowujesz się co najmniej dziwnie i nie tylko ja nie poznaję Twoich wypowiedzi. Nie wiem co się stało z pomocną wizażanką, która nie miała przyjemności w rozdmuchiwaniu afer i dolewaniu oliwy do ognia. Naprawdę nie wiem...

ja nadal staram się być miłą i pomocną wizażanką. jeszcze raz powtarzam, afera z Fistasiem ani trochę na mnie i na moje zachowanie nie wpłynęła! przecież nie zerwę z nim kontaktów abyście nie podejrzewali mnie za jakieś mszcznie się za niego.

aaa i jeszcze nigdy nie czerpałam przyjemności z dolewania oliwy do ognia. dziś chciałam tylko grzecznie zapytać czy watek można zamknać. a że rozpętała się burza to nie moja wina...

[Jelonek]

Odnoszę wrażenie, że burzę rozdmuchiwałaś. Może się mylę? Jak już się dobierzesz z jakąś wizażanką (o ironio, znów była to Lovisa) to zaczyna się jazda. Nikt nie broni Ci kontaktować się z fistaszkiem, rób co chcesz, kogo to interesuje. Problem w tym, że od czasu zbanowania dwóch panów, stosunek Twój do wizażu ogólnie bardzo się zmienił. Spójrz w ilu wątkach burzowych uczestniczyłaś aktywnie, niestety dogryzając, a nie próbując załagodzić sytuację.

[monyczkaaa]

Fistaś tez nie ma zadnego żalu do admina czy moderaotorów bo wie za co dostał bana i to koniec legendy fistaszka na wizazu.

[Jelonek]

Fistaś jak go nazywasz nie ma żalu, ale co jakiś czas nas nawiedza. Jak to powiedziała Maga- fatalne zauroczenie? Nie wnikam, ale ban to ban i skoro go rozumie i nie ma żalu do modów, to niech uszanuje również decyzję jaka zapadła, mianowicie ban stały. Jak sama nazwa wskazuje, bez możliwości powrotu.

[satine]

Monyczkaaa przesadzasz jak cholera :/ tylko tyle mam do powiedzenia. Odnosze wrażenie że wizaż traktujesz jak swoją własność a twoje stwierdzenie że starasz się być miłą i pomocna wizażanką jak dla mnie jest bezsensu bo gdybyś taka była to nie robiła byś afery o wątek który nie złamał regulaminu tylko poprostu ci się nie podoba

[monyczkaaa]

Napisane przez Jelonek

Odnoszę wrażenie, że burzę rozdmuchiwałaś. Może się mylę? Problem w tym, że od czasu zbanowania dwóch panów, stosunek Twój do wizażu ogólnie bardzo się zmienił. Spójrz w ilu wątkach burzowych uczestniczyłaś aktywnie, niestety dogryzając, a nie próbując załagodzić sytuację.

Uwierz mi, ze się mylisz.

sorki ale to nie ja te wojny rozpętałam

[Nutka]

Napisane przez Jelonek

Dlaczego uważam, że Twój stosunek do admina zmienił się pod wpływem bana dla fistaszka? Ponieważ od tamtego pamiętnego wątku zachowujesz się co najmniej dziwnie i nie tylko ja nie poznaję Twoich wypowiedzi. Nie wiem co się stało z pomocną wizażanką, która nie miała przyjemności w rozdmuchiwaniu afer i dolewaniu oliwy do ognia. Naprawdę nie wiem...

zmienilas sie wyraznie moniczko zdecydowanie podwoiłas swoją aktywność ale tą uzurpujacą pretensje i niezadowolenie z tego czy tamtego...

[satine]

aha i z chęcią wniosłabym postulat do złosia o zamknięcie TEGO watku :/

[monyczkaaa]

Napisane przez satine

Monyczkaaa przesadzasz jak cholera :/ tylko tyle mam do powiedzenia. Odnosze wrażenie że wizaż traktujesz jak swoją własność a twoje stwierdzenie że starasz się być miłą i pomocna wizażanką jak dla mnie jest bezsensu bo gdybyś taka była to nie robiła byś afery o wątek który nie złamał regulaminu tylko poprostu ci się nie podoba

istnieje cos takiegos jak wolnosc słowa
a co do mojego bycia pomocną wizażanką to sorry, ale nic Ci do tego.

[monyczkaaa]

Napisane przez Jelonek

Fistaś jak go nazywasz nie ma żalu, ale co jakiś czas nas nawiedza. Jak to powiedziała Maga- fatalne zauroczenie? Nie wnikam, ale ban to ban i skoro go rozumie i nie ma żalu do modów, to niech uszanuje również decyzję jaka zapadła, mianowicie ban stały. Jak sama nazwa wskazuje, bez możliwości powrotu.

Fistaszek jako Cerber na forum powrócił po raz ostatni.

[zlosliwiec]

Napisane przez monyczkaaa

istnieje cos takiegos jak wolnosc słowa
a co do mojego bycia pomocną wizażanką to sorry, ale nic Ci do tego.

Wolność słowa? Jeśli w ten sposób pojmujesz wolność słowa, to ja jestem za wolnością milczenia

Jeśli nie jesteś już "pomocną" wizażanką, to jaką wizażanką teraz jesteś?

[monyczkaaa]

Napisane przez zlosliwiec

to ja jestem za wolnością milczenia

milczeć nie potrafię

[Lexie]

Napisane przez monyczkaaa

istnieje cos takiegos jak wolnosc słowa
a co do mojego bycia pomocną wizażanką to sorry, ale nic Ci do tego.

Hmmm no właśnie... wolność słowa... W takim razie dlaczego zabraniasz go dziewczynom piszącym w tamtym wątku?

[satine]

Napisane przez monyczkaaa

a co do mojego bycia pomocną wizażanką to sorry, ale nic Ci do tego.

Ot, wolność słowa i mam prawo myśleć i pisac co chcę