Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

[miczka84]

Napisane przez Beatkalopatka

A ja od rana buszuję po internecie szukając informacji w sprawie urlopów macierzyńskich, zasiłków itd. I chyba ogarnęłam co i jak.
Troszkę się martwiłam bo w trakcie urlopu skończy mi się umowa o pracę ale na szczęście to nic strasznego bo wtedy wypłatę zasiłku przejmuje Zus. Już wiem, że po urodzeniu Franka wykorzystam od razu 52 tygodnie urlopów. Będę mogła spokojnie być cały rok w domku z maluszkiem i będę miała płacone 80% zasiłku. Po roku będę musiała zarejestrować się jako bezrobotna i szukać nowej pracy.
A jutro mam wizytę i dowiem się co z moją szyjką bo teraz byłam przez dwa tygodnie bez luteiny. Łykałam tylko magnez i witaminy.
Zaczęłam 32 tydzień. Jejku jak ten czas leci.

Czyli 80% tego co teraz dostajemy tak???

[Polta]

Napisane przez miczka84

Czyli 80% tego co teraz dostajemy tak???

W zaleznosci od tego jak masz liczone wynagrodzenie. No i srednia z 12 msc, w ktorych przepracowalas wiecej niz polowe. No i nowy okres zasilkowy liczy sie po pelnych 3 msc bez zwolnienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[weselna01]

Napisane przez Zefirkowa

To u nas która pierwsza to stawia szampana

Taaa...Picollo chyba

Napisane przez cherriebomb

Jezusmaria

Swoją drogą ja również dołączam do klubu klujacej pochwy
Tak mnie dziś nad ranem kłuło ze śniło mi się ze biegam na bieżni a mi nie wolno i dlatego mnie kłuje

Weselna Ja też bym poprosiła Filipa na pierwszą stronę

×××
Przeczytałam co ta Sierpniowka napisala po porodzie i się wzruszylam. Chciałabym juz Filipka mojego tuptusia tulić, ale...
Wezmę igłę i nici i zaszyje wejście. będzie siedział póki matka nie pozwoli mu wyjść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz...robią w szpitalu takie szwy dratw...nicią chirurgiczną i igłą

Powpisywałam Wam imiona na 1 stronę.

Choroba, albo nie mam kującej pochwy, albo jakimś sposobem mylę ją z cewką

Napisane przez majlenka_

też mam takie kłucia, najgorzej jak chodzę, ale dzisiaj też muszę wyskoczyć na zakupy do obiadu

tak w ogóle to dzień dobry witam się z moim pępkiem

a i wzięłam się za zamówienie na gemini i powiem Wam, że głowa mała laboga:
-czy podkłady to podpaski? na liście mam wypisane podkłady + podpaski czyli mam kupić podkłady bella i podpaski normalne?
- mam zapisane podkłady na łóżko... czy są one dostępne na gemini, bo nie mogę znaleźć
- czy osłonki na piersi to to samo co kapturki? i o co chodzi z tymi rozmiarami? czym większy biust tym większe te osłonki?

Pomóżcie!

Fajny pępek

1.Podkłady są trochę jak podpaski, ale znacznie większe i grubsze. Z Belli ponad to nie mają warstwy klejącej. Bratowa mi odradzała je bardzo, że ponoć co chwila jej się przesuwały i musiała poprawiac. Poleca też brać dwie paczki, bo ponoć idzie tego bardzo dużo.
W szpitalu podkłady mogą mieć, ale podobno są zazwyczaj wielkości książki telefonicznej

2.Są -> http://www.aptekagemini.pl/category/...ki-higieniczne . Przy czym nie widzę takich fajnych kolorowych, co kupowałam a są też dostepne w Pepco (nr.1, marka Akuku - http://makeonewish.pl/2015/02/17/co-...wi-o-kobiecie/)

3.Na to ostatnie Ci nie odpowiem, bo nie wiem Nie wiem też jak rozmiar dobierać. Położna kazała mi kupić tylko krem do brodawek Maltan i czekać aż mnie odwiedzi w szpitalu, to spisze mężowi na kartce jakie ew. osłonki oraz jakie kosmetyki (dopasowane do skóry z jaką się Żaba urodzi) zakupić.


---

Mój mąż znowu przebąkuje o nadziei na to, że jeszcze się okaże, że to nie córka tylko syn. Ja naprawdę mam nadzieję, że to nie jest jakaś jego trauma, bo coś jeszcze wspominał, że "przy drugim się uda". Fajnie, a jak przy drugim też wyjdzie córka?
-"To się statystycznie rzadko zdarza".



Mówię mu, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby robił to samo z córką co planował z synem, to on nie widzi możliwości... No zgłupiał. Przecież może ją zabierać na wszystko łącznie ze zlotami miłośników motoryzacji. Dla dziecka to jest super sprawa, bo spędza czas z rodzicem. A co ukształtuje od małego, to zostanie. Problem będzie miał, jak z takim pomysłem wyskoczy dopiero, jak Żabka będzie mieć lat 7 i wcześniej zero kontaktu z "męskimi zainteresowaniami".

W co wątpię, bo u mnie takiego podziału nie ma. Mógłby sobie syn biegać w różowym a córka bawić się koparką, nie przeraża mnie to

[miczka84]

Napisane przez Polta

W zaleznosci od tego jak masz liczone wynagrodzenie. No i srednia z 12 msc, w ktorych przepracowalas wiecej niz polowe. No i nowy okres zasilkowy liczy sie po pelnych 3 msc bez zwolnienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmm nie rozumiem teraz mam srednia z 12

[cherriebomb]

Napisane przez weselna01

Taaa...Picollo chyba



Wiesz...robią w szpitalu takie szwy dratw...nicią chirurgiczną i igłą

Powpisywałam Wam imiona na 1 stronę.

Choroba, albo nie mam kującej pochwy, albo jakimś sposobem mylę ją z cewką



Fajny pępek

1.Podkłady są trochę jak podpaski, ale znacznie większe i grubsze. Z Belli ponad to nie mają warstwy klejącej. Bratowa mi odradzała je bardzo, że ponoć co chwila jej się przesuwały i musiała poprawiac. Poleca też brać dwie paczki, bo ponoć idzie tego bardzo dużo.
W szpitalu podkłady mogą mieć, ale podobno są zazwyczaj wielkości książki telefonicznej

2.Są -> http://www.aptekagemini.pl/category/...ki-higieniczne . Przy czym nie widzę takich fajnych kolorowych, co kupowałam a są też dostepne w Pepco (nr.1, marka Akuku - http://makeonewish.pl/2015/02/17/co-...wi-o-kobiecie/)

3.Na to ostatnie Ci nie odpowiem, bo nie wiem Nie wiem też jak rozmiar dobierać. Położna kazała mi kupić tylko krem do brodawek Maltan i czekać aż mnie odwiedzi w szpitalu, to spisze mężowi na kartce jakie ew. osłonki oraz jakie kosmetyki (dopasowane do skóry z jaką się Żaba urodzi) zakupić.


---

Mój mąż znowu przebąkuje o nadziei na to, że jeszcze się okaże, że to nie córka tylko syn. Ja naprawdę mam nadzieję, że to nie jest jakaś jego trauma, bo coś jeszcze wspominał, że "przy drugim się uda". Fajnie, a jak przy drugim też wyjdzie córka?
-"To się statystycznie rzadko zdarza".



Mówię mu, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby robił to samo z córką co planował z synem, to on nie widzi możliwości... No zgłupiał. Przecież może ją zabierać na wszystko łącznie ze zlotami miłośników motoryzacji. Dla dziecka to jest super sprawa, bo spędza czas z rodzicem. A co ukształtuje od małego, to zostanie. Problem będzie miał, jak z takim pomysłem wyskoczy dopiero, jak Żabka będzie mieć lat 7 i wcześniej zero kontaktu z "męskimi zainteresowaniami".

W co wątpię, bo u mnie takiego podziału nie ma. Mógłby sobie syn biegać w różowym a córka bawić się koparką, nie przeraża mnie to

Ha! To ja widzę że u nas podobnie, tylko z preferencjami w stronę córki
Na początku to było "ja NIE CHCĘ drugiego dziecka" które zmieniło się w "zobaczysz, druga będzie córeczka i tatunio cały w skowronkach na myśl o córeczce. Ale za chwilę mu się przypomina jak bardzo ja nie nadaje się do bycia w ciąży i przypomina mu się ze z chłopakami to się gra w piłkę i inne takie i juz jest wszystko git i nie ma gadania o drugim
Fakt, że córka była "planem idealnym" ale jak na razie nie ciągnie mnie do tego żeby ryzykować "a może się uda" bo znając życie się nie uda i będzie kolejny faceta tego nie zniose

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miczka84]

Hi

Nie straszcie ja za szpitalna wyprawke biore sie w nastepnym tygodniu

Weselna mysle ze jak tylko zobaczy zabke zakocha sie na amen

Milako szkoda ze wyjazd sie nie udal moze uda nam sie skoczyc blizej kciuki

Aneczka dobrze ze wrociliscie szczesliwie

[Polta]

Napisane przez miczka84

Hmm nie rozumiem teraz mam srednia z 12

A jestes teraz na zwolnieniu? Jesli tak to to jest ta sama podstawa z niewielkimi wyjatkami, jezeli mialas jakies dodatki, ktore sa wyplacane w czasie choroby, a nie sa na macierzynskim, co zdarza sie rzadko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[weselna01]

Miczka - też tak sądzę. Zwłaszcza że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to ja pojadę na uśpienie i do c.c więc siłą rzeczy to on pierwszy będzie miał kontakt z dzieckiem. I tak myślę, że to będzie dla niego wyjątkowo silne, pozytywne przeżycie bez względu czy to chłopak, czy dziewczyna. Zwłaszcza jeśli przestanie płakać, jak ją/jego weźmie na ręce czy coś powie, bo Żabka powinna pamiętać jego głos i bardzo go lubi

[Natka_]

Hej dziewczyny,

Nadrobię Was wieczorem, bo mam niezłe tyły...
Wczoraj mieliśmy z mężem dzień dla siebie, bo moi rodzice zabrali młodego na cały dzień

Dzisiaj byłam u gina, wszystko z szyjką ok, nie pogorszyło się Termin porodu wg USG na 18 września. Aaa i dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej... Muszę zorganizować skierowanie z NFZ-tu bo znowu musiałabym zapłacić za wizytę
Oczywiście zapomniałam zapytać czy mogę gdzieś wyjechać i czy sex dalej zabroniony (chociaż tutaj podejrzewam, że nie ma opcji...).



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ana__86]

Napisane przez rybka15035

Czyli trzeba będzie sprawdzić w praktyce czytałam też opinie w necie które najlepsze i z tym też co dziecko to inne upodobania

Ja używałam różnych firm, rozm. chyba M, miałam z 3 różne i młodej nie robiło różnicy, które są.

Napisane przez Manddy

I będziecie ich używać przy każdym karmieniu? Bo ja prawdę mówiąc nie zamierzałam ich kupować, chyba, że przed porodem brodawki by mi się "schowały".
Położna w szkole mówiła, że to czy dziecko zrobi nam krzywdę przy karmieniu zależy od tego jak chwyci sutek.
Ale w takim razie pewnie na wszelki wypadek kupię te kapturki...

Ja używałam tylko na początku, przez tydzień czy dwa, w szpitalu miałam jedną paczkę i mama na szybko mi dokupywała jeszcze dwie, bo leżąc po cc nie miałam możliwości ich sama myć i wyparzać, a brudziły się bardzo, położne nie garnęły się do pomocy. Mi kapturki bardzo pomogły, chociaż położne kręciły nosem, że karmienia z tego nie będzie.

[kasia_wroc]

Napisane przez weselna01

Taaa...Picollo chyba



Wiesz...robią w szpitalu takie szwy dratw...nicią chirurgiczną i igłą

Powpisywałam Wam imiona na 1 stronę.

Choroba, albo nie mam kującej pochwy, albo jakimś sposobem mylę ją z cewką



Fajny pępek

1.Podkłady są trochę jak podpaski, ale znacznie większe i grubsze. Z Belli ponad to nie mają warstwy klejącej. Bratowa mi odradzała je bardzo, że ponoć co chwila jej się przesuwały i musiała poprawiac. Poleca też brać dwie paczki, bo ponoć idzie tego bardzo dużo.
W szpitalu podkłady mogą mieć, ale podobno są zazwyczaj wielkości książki telefonicznej

2.Są -> http://www.aptekagemini.pl/category/...ki-higieniczne . Przy czym nie widzę takich fajnych kolorowych, co kupowałam a są też dostepne w Pepco (nr.1, marka Akuku - http://makeonewish.pl/2015/02/17/co-...wi-o-kobiecie/)

3.Na to ostatnie Ci nie odpowiem, bo nie wiem Nie wiem też jak rozmiar dobierać. Położna kazała mi kupić tylko krem do brodawek Maltan i czekać aż mnie odwiedzi w szpitalu, to spisze mężowi na kartce jakie ew. osłonki oraz jakie kosmetyki (dopasowane do skóry z jaką się Żaba urodzi) zakupić.


---

Mój mąż znowu przebąkuje o nadziei na to, że jeszcze się okaże, że to nie córka tylko syn. Ja naprawdę mam nadzieję, że to nie jest jakaś jego trauma, bo coś jeszcze wspominał, że "przy drugim się uda". Fajnie, a jak przy drugim też wyjdzie córka?
-"To się statystycznie rzadko zdarza".



Mówię mu, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby robił to samo z córką co planował z synem, to on nie widzi możliwości... No zgłupiał. Przecież może ją zabierać na wszystko łącznie ze zlotami miłośników motoryzacji. Dla dziecka to jest super sprawa, bo spędza czas z rodzicem. A co ukształtuje od małego, to zostanie. Problem będzie miał, jak z takim pomysłem wyskoczy dopiero, jak Żabka będzie mieć lat 7 i wcześniej zero kontaktu z "męskimi zainteresowaniami".

W co wątpię, bo u mnie takiego podziału nie ma. Mógłby sobie syn biegać w różowym a córka bawić się koparką, nie przeraża mnie to

Dziewczynki nawet bardziej lubią męskie sprawy.
Ja pamiętam ze jak bylam mała uwielbiałam z tata naprawiac samochody ( wczesniej pracował jako mechanik). Więc często się zdarzało ze komuś naprawial auto więc uwielbiałam być cała brudna a satysfakcja ze mogę wcisnąć gaz był mega ☺ poza tym z racji mieszkania na wsi jazda traktorem była super😆
Czasem male dziewczynki wolą męskie sprawy niż różowe lale ☺☺☺



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ana__86]

Napisane przez weselna01

Taaa...Picollo chyba


Mój mąż znowu przebąkuje o nadziei na to, że jeszcze się okaże, że to nie córka tylko syn. Ja naprawdę mam nadzieję, że to nie jest jakaś jego trauma, bo coś jeszcze wspominał, że "przy drugim się uda". Fajnie, a jak przy drugim też wyjdzie córka?
-"To się statystycznie rzadko zdarza".

Hehe zdarza się zdarza, przykład jak u nas mój wczoraj też się pytał czy myślę, że jest jeszcze szansa, że z Kaliny zrobi się chłopak, ale nie sądzę, żeby miał problem z tym, że będzie druga córa. Jak to ostatnio ujął bardziej go martwi jak tu na 3 baby zarobić. Chłopaki z reguły mniej kosztują i zawsze mógłby po ojcu biznes przejąć, z córkami to nie przejdzie. Ale sam mówi, że tak mocno kocha pierwszą, że nie wie jak mógł bez niej żyć tyle lat (i nie chciał mieć dzieci), z drugą pewnie będzie podobnie. Zobaczysz - weźmie na ręce i się zakocha w małej Żabce

[rybka15035]

Weselna jeszcze ja bym prosiła Huberta na pierwszą stronę.

Mój mąż namawia mnie na sesję z brzuszkiem. Ja jakoś nie byłam przekonana ale w piątek była moja koleżanka u mnie i też mnie zaczęła namawiać. Zaczęłam więc szukać jakiegoś fotografa, tylko że tak na ostatnią chwilę to trochę ciężko. Mam na razie jedną babeczkę na 27 lub 28 lipca tylko pytanie czy ja jeszcze będę wtedy w stanie brać udział w takiej sesji...

[cherriebomb]

Do szału mnie doprowadza gdy próbuje coś kupić na olx, znajduje co chcę, ale np 500 km ode mnie, ale widzę, że jest ok, nie mam potrzeby żeby sobie to oglądać z bliska, dzwonię i pytam o wysyłkę kurierem i napotykam ścianę. Nie. Nie bo nie, tylko odbior osobisty. Do licha przecież to ja place za wszystko i robie to na własną odpowiedzialność, a znowu zamówienie kuriera to nie jest taki wielki problem chyba...
A może to ja jestem dziwna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia_wroc]

Napisane przez cherriebomb

Do szału mnie doprowadza gdy próbuje coś kupić na olx, znajduje co chcę, ale np 500 km ode mnie, ale widzę, że jest ok, nie mam potrzeby żeby sobie to oglądać z bliska, dzwonię i pytam o wysyłkę kurierem i napotykam ścianę. Nie. Nie bo nie, tylko odbior osobisty. Do licha przecież to ja place za wszystko i robie to na własną odpowiedzialność, a znowu zamówienie kuriera to nie jest taki wielki problem chyba...
A może to ja jestem dziwna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne...
Ja parę rzeczy kupiłam na olx i zawsze mi wysyłają.
No ale czasem się znajdzie jakiś taki przypadek..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ana__86]

Napisane przez cherriebomb

Do szału mnie doprowadza gdy próbuje coś kupić na olx, znajduje co chcę, ale np 500 km ode mnie, ale widzę, że jest ok, nie mam potrzeby żeby sobie to oglądać z bliska, dzwonię i pytam o wysyłkę kurierem i napotykam ścianę. Nie. Nie bo nie, tylko odbior osobisty. Do licha przecież to ja place za wszystko i robie to na własną odpowiedzialność, a znowu zamówienie kuriera to nie jest taki wielki problem chyba...
A może to ja jestem dziwna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to jest problem jak się czegoś szuka na olx. Ja się wsumie nie dziwię, bo sama nie lubię pakować i nadawać paczek. Ostatnio jak miałam odesłać brodzik to zrobiłam to ostatniego możliwego dnia, tak się do tego zbierałam, nie lubię i koniec. Innym też się pewnie nie chce. Jedyne wyjście szukać odrazu z wysyłką. A czego szukasz?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez rybka15035

Weselna jeszcze ja bym prosiła Huberta na pierwszą stronę.

Mój mąż namawia mnie na sesję z brzuszkiem. Ja jakoś nie byłam przekonana ale w piątek była moja koleżanka u mnie i też mnie zaczęła namawiać. Zaczęłam więc szukać jakiegoś fotografa, tylko że tak na ostatnią chwilę to trochę ciężko. Mam na razie jedną babeczkę na 27 lub 28 lipca tylko pytanie czy ja jeszcze będę wtedy w stanie brać udział w takiej sesji...

Bardzo ładne imię wybraliście! Sesję jak najbardziej polecam, napewno nie będziecie żałować. A dlaczego miałabyś nie móc wziąć udziału w sesji? Jak coś będzie ze zdrowiem to zawsze można odwołać, ale to fajna pamiątka.

[cherriebomb]

Napisane przez Ana__86

No to jest problem jak się czegoś szuka na olx. Ja się wsumie nie dziwię, bo sama nie lubię pakować i nadawać paczek. Ostatnio jak miałam odesłać brodzik to zrobiłam to ostatniego możliwego dnia, tak się do tego zbierałam, nie lubię i koniec. Innym też się pewnie nie chce. Jedyne wyjście szukać odrazu z wysyłką. A czego szukasz?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------



Bardzo ładne imię wybraliście! Sesję jak najbardziej polecam, napewno nie będziecie żałować. A dlaczego miałabyś nie móc wziąć udziału w sesji? Jak coś będzie ze zdrowiem to zawsze można odwołać, ale to fajna pamiątka.

Szukam takiego lezaczka/bujaczka dla dziecia doszliśmy do wniosku, że równie dobrze możemy kupić używany i trochę zaoszczędzić, ale szukanie nie wpływa dobrze na stan moich nerwów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rybka15035]

Napisane przez Ana__86

Bardzo ładne imię wybraliście! Sesję jak najbardziej polecam, napewno nie będziecie żałować. A dlaczego miałabyś nie móc wziąć udziału w sesji? Jak coś będzie ze zdrowiem to zawsze można odwołać, ale to fajna pamiątka.

Bo to będzie początek 35 tygodnia, więc wtedy nie wiem czy nawet toczyć się będę w stanie a co dopiero pozować :P ale to wszystko przez to, że wszystko widzę w czarnych barwach i jeszcze w tym 20 tygodniu mnie gin nastraszył że szyjka zaczęła szaleć, więc nie miałam do tego wcześniej głowy, nie chciałam zapeszać i nie chciałam się forsować.

[asiaczek87]

Napisane przez cherriebomb

Szukam takiego lezaczka/bujaczka dla dziecia doszliśmy do wniosku, że równie dobrze możemy kupić używany i trochę zaoszczędzić, ale szukanie nie wpływa dobrze na stan moich nerwów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My chcieliśmy z początku też takie cudo, ale z racji ograniczonego miejsca u rodziców, u których zamieszkamy z początku - stwierdziliśmy, że sama gondolka od wózka i pałąk zabawek zaczepiony wzdłuż dobrze to będzie imitować a jak już zacznie siadać, raczkować to się kupi łóżeczko turystyczne-kojec Oparcie w gondoli i tak się teraz podnosi

Wczoraj wyjeżdżając od rodziców i wracając do teściów : spakowałam torbę do szpitala dla siebie i malucha wolę być przygotowana, a do swoich pojadę za miesiąc najwcześniej, a tam wszystko składujemy

[Ana__86]

Napisane przez rybka15035

Bo to będzie początek 35 tygodnia, więc wtedy nie wiem czy nawet toczyć się będę w stanie a co dopiero pozować :P ale to wszystko przez to, że wszystko widzę w czarnych barwach i jeszcze w tym 20 tygodniu mnie gin nastraszył że szyjka zaczęła szaleć, więc nie miałam do tego wcześniej głowy, nie chciałam zapeszać i nie chciałam się forsować.

Jak nie możesz znaleźć nikogo w szybszym terminie to ja bym się umówiła na tą sesję. Zawsze możesz odwołać, a jak z szyjką będzie wszystko ok to napewno dasz radę pozować

[majlenka_]

Napisane przez weselna01

Fajny pępek

1.Podkłady są trochę jak podpaski, ale znacznie większe i grubsze. Z Belli ponad to nie mają warstwy klejącej. Bratowa mi odradzała je bardzo, że ponoć co chwila jej się przesuwały i musiała poprawiac. Poleca też brać dwie paczki, bo ponoć idzie tego bardzo dużo.
W szpitalu podkłady mogą mieć, ale podobno są zazwyczaj wielkości książki telefonicznej

2.Są -> http://www.aptekagemini.pl/category/...ki-higieniczne . Przy czym nie widzę takich fajnych kolorowych, co kupowałam a są też dostepne w Pepco (nr.1, marka Akuku - http://makeonewish.pl/2015/02/17/co-...wi-o-kobiecie/)

3.Na to ostatnie Ci nie odpowiem, bo nie wiem Nie wiem też jak rozmiar dobierać. Położna kazała mi kupić tylko krem do brodawek Maltan i czekać aż mnie odwiedzi w szpitalu, to spisze mężowi na kartce jakie ew. osłonki oraz jakie kosmetyki (dopasowane do skóry z jaką się Żaba urodzi) zakupić.


---

Mój mąż znowu przebąkuje o nadziei na to, że jeszcze się okaże, że to nie córka tylko syn. Ja naprawdę mam nadzieję, że to nie jest jakaś jego trauma, bo coś jeszcze wspominał, że "przy drugim się uda". Fajnie, a jak przy drugim też wyjdzie córka?
-"To się statystycznie rzadko zdarza".



Mówię mu, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby robił to samo z córką co planował z synem, to on nie widzi możliwości... No zgłupiał. Przecież może ją zabierać na wszystko łącznie ze zlotami miłośników motoryzacji. Dla dziecka to jest super sprawa, bo spędza czas z rodzicem. A co ukształtuje od małego, to zostanie. Problem będzie miał, jak z takim pomysłem wyskoczy dopiero, jak Żabka będzie mieć lat 7 i wcześniej zero kontaktu z "męskimi zainteresowaniami".

W co wątpię, bo u mnie takiego podziału nie ma. Mógłby sobie syn biegać w różowym a córka bawić się koparką, nie przeraża mnie to

pogrubione mnie rozwaliło

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź

mi mówią lekarze, że na 100% będzie chłopczyk i mąż się bardzo cieszy, bo zawsze chciał mieć synka, ale jak powiedziałam mu wczoraj, że chcę kupić trochę ubranek to powiedział mi, żebym się wstrzymała do III badań prenatalnych

Napisane przez Natka_

Hej dziewczyny,

Dzisiaj byłam u gina, wszystko z szyjką ok, nie pogorszyło się Termin porodu wg USG na 18 września. Aaa i dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej... Muszę zorganizować skierowanie z NFZ-tu bo znowu musiałabym zapłacić za wizytę
Oczywiście zapomniałam zapytać czy mogę gdzieś wyjechać i czy sex dalej zabroniony (chociaż tutaj podejrzewam, że nie ma opcji...).

my niby też od jednego lekarza mamy zakaz seksu, ale w sobotę nas poniosło i chwilę się pokochaliśmy delikatnie po takiej przerwie mężowi wystarczyła ta chwila

Napisane przez rybka15035

Weselna jeszcze ja bym prosiła Huberta na pierwszą stronę.

Mój mąż namawia mnie na sesję z brzuszkiem. Ja jakoś nie byłam przekonana ale w piątek była moja koleżanka u mnie i też mnie zaczęła namawiać. Zaczęłam więc szukać jakiegoś fotografa, tylko że tak na ostatnią chwilę to trochę ciężko. Mam na razie jedną babeczkę na 27 lub 28 lipca tylko pytanie czy ja jeszcze będę wtedy w stanie brać udział w takiej sesji...

ja też zastanawiałam się nad sesją ciążową, ale nie rozmawiałam o tym z mężem

[Polta]

Napisane przez majlenka_

pogrubione mnie rozwaliło

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź

mi mówią lekarze, że na 100% będzie chłopczyk i mąż się bardzo cieszy, bo zawsze chciał mieć synka, ale jak powiedziałam mu wczoraj, że chcę kupić trochę ubranek to powiedział mi, żebym się wstrzymała do III badań prenatalnych



my niby też od jednego lekarza mamy zakaz seksu, ale w sobotę nas poniosło i chwilę się pokochaliśmy delikatnie po takiej przerwie mężowi wystarczyła ta chwila



ja też zastanawiałam się nad sesją ciążową, ale nie rozmawiałam o tym z mężem

My mamy wstepnie umowiona za jakies 2 tygodnie sesje. Ale to u znajomego, wiec wystarczy przedzwonic i ustalic dokladnie termin.

[weselna01]

Napisane przez cherriebomb

Szukam takiego lezaczka/bujaczka dla dziecia doszliśmy do wniosku, że równie dobrze możemy kupić używany i trochę zaoszczędzić, ale szukanie nie wpływa dobrze na stan moich nerwów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O patrz, a ja rano dostałam od siostry informację, że ma (ma już!) dla mnie załatwioną:

-kołyskę,
-bujadełko,
-pościel,
-matę edukacyjną.

Gdyby wcześniej zadzwoniła to by się dowiedziała że:

-kołyskę nam już podrzuciła teściowa,
-bujadełka nie rozpatrywałam bo będziemy mieć gondolę oraz ograniczony metraż + nie mam przekonania do zabawek trzęsących dzieckiem,
-pościel mam zaplanowaną pod kolor i styl kącika a teściową zamówioną do uszycia,
-do maty mam stosunek neutralny.

Także podziękowałam za kołyskę, resztę zobaczę w domu.Jak możesz poczekać do 17 lipca to Ci napiszę, czy bujadełko jest do oddania czy zachowa go do oddania komuś innemu.

Kurcze, ale czemu nie zadzwoniła wcześniej...teraz mi głupio tak odmawiać jak pozałatwiała. I zdziwiłam się z kołyską bo już mi o niej wcześniej pisała i mówiłam jej z 1,5 miesiąca temu,że takie jej wymiary jakie podała będą za duże do wnęki, gdzie stanęła dostawka Żaby, więc żeby nie brała...

Poza tym zdenerwowałam się, bo sprawdziłam dzisiaj w ZIPie i jak była informacja, że jestem nie ubezpieczona, tak nadal jest. A mąż pytał w pracy i powiedzieli mu w kadrach, że jestem na pewno pod jego ubezpieczenie podpięta i to nie wina z ich strony, że pewnie odświeżą.
No więc nie odświeżyli.
Pogoniłam męża żeby mi z kadr przyniósł od nich pisemne oświadczenie w tej sprawie, inaczej będę mieć cyrk w środę z rejestracją do lekarza.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

http://allegro.pl/pokrowiec-na-przew...839148651.html przyszedł mi ten pokrowiec Zamówiłam beżowe sówki + na to minky w kolorze ecru.

Pobodło mnie chyba, patrząc po cenie, ale co tam.. Wy macie ciuszki, ja przyszalałam z szumisiem i pokrowcem Pięknie to wygląda w kąciku. Pod koniec lipca powinnam już mieć całą wyprawkę i kącik gotowe, to się pochwalę całokształtem

[Ana__86]

Napisane przez cherriebomb

Szukam takiego lezaczka/bujaczka dla dziecia doszliśmy do wniosku, że równie dobrze możemy kupić używany i trochę zaoszczędzić, ale szukanie nie wpływa dobrze na stan moich nerwów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No pewnie, że tak. Cheerie spokojnie, a na allegro nie ma takiego jak chcesz? Tam zawsze jest wysyłka.

[cherriebomb]

Napisane przez weselna01

O patrz, a ja rano dostałam od siostry informację, że ma (ma już!) dla mnie załatwioną:

-kołyskę,
-bujadełko,
-pościel,
-matę edukacyjną.

Gdyby wcześniej zadzwoniła to by się dowiedziała że:

-kołyskę nam już podrzuciła teściowa,
-bujadełka nie rozpatrywałam bo będziemy mieć gondolę oraz ograniczony metraż + nie mam przekonania do zabawek trzęsących dzieckiem,
-pościel mam zaplanowaną pod kolor i styl kącika a teściową zamówioną do uszycia,
-do maty mam stosunek neutralny.

Także podziękowałam za kołyskę, resztę zobaczę w domu.Jak możesz poczekać do 17 lipca to Ci napiszę, czy bujadełko jest do oddania czy zachowa go do oddania komuś innemu.

Kurcze, ale czemu nie zadzwoniła wcześniej...teraz mi głupio tak odmawiać jak pozałatwiała. I zdziwiłam się z kołyską bo już mi o niej wcześniej pisała i mówiłam jej z 1,5 miesiąca temu,że takie jej wymiary jakie podała będą za duże do wnęki, gdzie stanęła dostawka Żaby, więc żeby nie brała...

Poza tym zdenerwowałam się, bo sprawdziłam dzisiaj w ZIPie i jak była informacja, że jestem nie ubezpieczona, tak nadal jest. A mąż pytał w pracy i powiedzieli mu w kadrach, że jestem na pewno pod jego ubezpieczenie podpięta i to nie wina z ich strony, że pewnie odświeżą.
No więc nie odświeżyli.
Pogoniłam męża żeby mi z kadr przyniósł od nich pisemne oświadczenie w tej sprawie, inaczej będę mieć cyrk w środę z rejestracją do lekarza.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

http://allegro.pl/pokrowiec-na-przew...839148651.html przyszedł mi ten pokrowiec Zamówiłam beżowe sówki + na to minky w kolorze ecru.

Pobodło mnie chyba, patrząc po cenie, ale co tam.. Wy macie ciuszki, ja przyszalałam z szumisiem i pokrowcem Pięknie to wygląda w kąciku. Pod koniec lipca powinnam już mieć całą wyprawkę i kącik gotowe, to się pochwalę całokształtem

O prosze miło z jej strony, ale faktycznie mogła dać znać wcześniej
Mi się nie spieszy wiec jeśli faktycznie później byłby nadal dostępny to ja się pisze wychodzę z założenia że jeśli mój syn jest moim synem (a innej opcji nie ma ) to będzie sie uspokajal na czymś trzesacym się na mnie to działa ekspresowo
Swoją drogą odnośnie takich darów od rodziny, ja ostatnio dostałam info od wujka żebym nie kupowała juz nic dla dziecka, bo mój kuzyn i kuzynka kompletuja dla mnie rzeczy po swoich dzieciach
Szkoda tylko że dowiaduje się o tym jak juz większość rzeczy mam, i że nie idzie się dowiedzieć co dokładnie od nich dostaniemy. Ze nie wspomnę o tym , że spodziewam się pstrokatej różnorodności której chciałabym jak najdłużej uniknąć
No ale przyjmę i będę się uśmiechać

Napisane przez Ana__86

No pewnie, że tak. Cheerie spokojnie, a na allegro nie ma takiego jak chcesz? Tam zawsze jest wysyłka.

Allegro to faktycznie "bezpieczna przystań". Chciałam po prostu dać olx kolejną szansę, ale tylko się utwierdzilam w tym, że to bez sensu.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Właśnie przeżyłam chwile grozy. Usiadlam sobie na chwilę na balkonie, żeby złapać trochę słońca (siedzę dziś jak kret w domu i czytam jak opętana jakąś durna książkę ). W pewnym momencie poczułam, że coś ze mnie wypływa...tak po prostu. Ciurkiem. I sporo. Spanikowalam, że chwila, halo, za wcześnie, rany boskie itd.
Okazuje się, że to przy pessarze na tym etapie ciąży jak najbardziej normalne że są takie wodniste upławy.
Ale się wystraszylam, jakby mnie ktoś widział to musiałam wyglądać jak sploszony źrebak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lea_ny]

Weselna, chciałas zdjęcia pepkow po laparo - mój wygląda aktualnie tak

[Polta]

Napisane przez weselna01

O patrz, a ja rano dostałam od siostry informację, że ma (ma już!) dla mnie załatwioną:

-kołyskę,
-bujadełko,
-pościel,
-matę edukacyjną.

Gdyby wcześniej zadzwoniła to by się dowiedziała że:

-kołyskę nam już podrzuciła teściowa,
-bujadełka nie rozpatrywałam bo będziemy mieć gondolę oraz ograniczony metraż + nie mam przekonania do zabawek trzęsących dzieckiem,
-pościel mam zaplanowaną pod kolor i styl kącika a teściową zamówioną do uszycia,
-do maty mam stosunek neutralny.

Także podziękowałam za kołyskę, resztę zobaczę w domu.Jak możesz poczekać do 17 lipca to Ci napiszę, czy bujadełko jest do oddania czy zachowa go do oddania komuś innemu.

Kurcze, ale czemu nie zadzwoniła wcześniej...teraz mi głupio tak odmawiać jak pozałatwiała. I zdziwiłam się z kołyską bo już mi o niej wcześniej pisała i mówiłam jej z 1,5 miesiąca temu,że takie jej wymiary jakie podała będą za duże do wnęki, gdzie stanęła dostawka Żaby, więc żeby nie brała...

Poza tym zdenerwowałam się, bo sprawdziłam dzisiaj w ZIPie i jak była informacja, że jestem nie ubezpieczona, tak nadal jest. A mąż pytał w pracy i powiedzieli mu w kadrach, że jestem na pewno pod jego ubezpieczenie podpięta i to nie wina z ich strony, że pewnie odświeżą.
No więc nie odświeżyli.
Pogoniłam męża żeby mi z kadr przyniósł od nich pisemne oświadczenie w tej sprawie, inaczej będę mieć cyrk w środę z rejestracją do lekarza.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

http://allegro.pl/pokrowiec-na-przew...839148651.html przyszedł mi ten pokrowiec Zamówiłam beżowe sówki + na to minky w kolorze ecru.

Pobodło mnie chyba, patrząc po cenie, ale co tam.. Wy macie ciuszki, ja przyszalałam z szumisiem i pokrowcem Pięknie to wygląda w kąciku. Pod koniec lipca powinnam już mieć całą wyprawkę i kącik gotowe, to się pochwalę całokształtem

A to nie jest tak, ze w ciazy niezaleznie od ubezpieczenia masz zapewniona opieke na nfz i juz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cherriebomb]

Napisane przez Polta

A to nie jest tak, ze w ciazy niezaleznie od ubezpieczenia masz zapewniona opieke na nfz i juz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

w ciąży opieka zdrowotna jest niepodwazalna, gwarantowana Konstytucją i z tego co mi wiadomo nic się w tej kwestii nie zmieniło dla poparcia tego co mówię - link http://www.infor.pl/prawo/prawa-kons...zdrowotne.html

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[weselna01]

Ooooo - nie wiedziałam, dzięki! Położna wspominała mi, że nawet bez ubezpieczenia mam fundowaną szkołę rodzenia, ale nie wspominała, że bez niego mogę też iść do lekarza.

Ale tak czy siak sprawę trzeba wyjaśnić.

Lea - patrząc na nie, to wszystkie będziemy mieć zaraz guziczki

[Beti2016]

Napisane przez cherriebomb

Do szału mnie doprowadza gdy próbuje coś kupić na olx, znajduje co chcę, ale np 500 km ode mnie, ale widzę, że jest ok, nie mam potrzeby żeby sobie to oglądać z bliska, dzwonię i pytam o wysyłkę kurierem i napotykam ścianę. Nie. Nie bo nie, tylko odbior osobisty. Do licha przecież to ja place za wszystko i robie to na własną odpowiedzialność, a znowu zamówienie kuriera to nie jest taki wielki problem chyba...
A może to ja jestem dziwna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pół domu mam z olx

Ale jak koniecznie chcę z przesyłką to wysyłam swojego kuriera. Tzn.mowie że wyśle kuriera bedzie w ten dzien a ten ktoś tylko to odda. I tak jest wygodnie.

Jak bym to ja jako sprzedajacy miala jeszcze szukac firm to tez by mi się nie chciało.
Tyle że ja akurat mam brata w firmie takiej i jemu zlecam wszystko. Czy to ja kupuję czy ktoś ode mnie.

Może zaproponuj taką opcję. Że wyślesz swojego kuriera po to.