Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)

[weselna01]

Napisane przez Polta

A gdzie maja takie sliczne body?

Ja mialam zaplanowane po 5-10 szt., ale odkad siostra dowiedziala sie, ze jest w ciazy to szaleje po ciuchlandach i juz przekroczylam limit. Oddaje mi, bo ma termin na koncowke stycznia, a pozniej ja jej oddam.

Kappahl. Są używane na OLXie. Ej zakochałam się w ich kolekcjach , chyba tylko tam będę kupować nówki + ew. H&M bo mają takie śmieszne rzeczy czasami a w Pepco takie do zajechania w domu

Już zakładam te osoby, co sprzedają hurtem ubranka od nich używane. Nawet jak Żaba nie zdąży w tych najmniejszych pochodzić, to jej strzelę w nich tylko zdjęcia i puszczę ubranka dalej w obieg. Używane nie są tragicznie drogie i z tych malutkich rozmiarówek niewiele mi już potrzeba, to mogę teraz przyszaleć delikatnie na spółkę z teściową

---

O różowy bożku próżności... -> http://www.laredoute.pl/pplp/100/368...tructureflyout

[miczka84]

Asiaczek trzymaj sie dzielnie

Forunka b ladnie wyszlo

Choucho brawo za gotowosc

Lea tez mam italian fashion teraz mysle czy je trzymac w torbie czy jeszcze wkladac

Weselna nawet nie wiedzialam ze kapa ma niemowlece a tu jeszcze takie piekne!!

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Shanti niech ich myszy zjedza za denerowanie ciezarnej!!!

Mnie jutro czeka znow glukoza pls o kciuki dzis juz zadnych salatek owocowych nie praktykuje slodyczy

[ButterflyFlyAway]

Napisane przez Lea_ny

Może to tez zależy od tego na ile te wody będą lecieć? Bo w sumie to nie wiem kiedy można uznać, że już całkiem "odeszły" Położna mowila, że to rzadko wygląda tak jak na filmach, że nagle chlusta, tylko ze sobie po prostu zaczynają cieknac pomału...

powiem Ci za kilka tygodni bo nie mam pojęcia
większość koleżanek opisała to uczucie, jakby się posikały ale czy potem jeszcze coś im leciało to przyznam, że sie nie pytałam

teściowa wspominała, że przy jednym porodzie (a miała cztery) to też jakby się posikała, a że w nocy to zalała łózko więc ja sobie podkład dam pod prześcieradło.. może coś da

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

ooo syn mój w końcu po całym dniu powolutku zaczyna się ruszać.. w końcu.. ale mu się przysnęło

[Lea_ny]

Mam jeszcze pytanko do naszych doświadczonych mam: na ile duży brzuch zostaje na początku po porodzie? Czy on będzie jeszcze długo trochę napompowany czy tylko skóra będzie bardziej obwisła? Bo zastanawiam się jaki rozmiar tej koszuli do karmienia wziąć?

Napisane przez ButterflyFlyAway

powiem Ci za kilka tygodni bo nie mam pojęcia
większość koleżanek opisała to uczucie, jakby się posikały ale czy potem jeszcze coś im leciało to przyznam, że sie nie pytałam

teściowa wspominała, że przy jednym porodzie (a miała cztery) to też jakby się posikała, a że w nocy to zalała łózko więc ja sobie podkład dam pod prześcieradło.. może coś da

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

ooo syn mój w końcu po całym dniu powolutku zaczyna się ruszać.. w końcu.. ale mu się przysnęło

Dzięki To koniecznie musisz urodzić pierwsza, żeby Twoja relacja mnie nie ominęła

Ja też tak za miesiąc planuję zacząć coś podkładać pod prześcieradło na wszelki wypadek

Dobrze, że dzidziol się rozruszał trochę

[Fortuna1]

Napisane przez rybka15035

U nas mówiła, że czop to może odejść dużo wcześniej niż poród ma się rozpocząć i żeby się nim nie przejmować. Skurcze to jak się pojawią to wziąć 2 nospy albo jedną fortę położyć się i jak przejdą to fałszywy alarm a jak się nasilają to się zaczęło. Natomiast co do wód płodowych to jak zaczną odchodzić bezbarwne to spokojnie można jeszcze wziąć prysznic, zrobić mężowi kanapki jak jest się w stanie, na spokojnie się naszykować i dopiero jechać, bo wtedy poród powinien się odbyć w ciągu 24 godzin. Natomiast jeżeli wody są zielone to należy już wtedy olać wszystko i jechać do szpitala, tak żeby w ciągu godziny już w nim być, ponieważ wtedy dzidzia musi być od razu podłączona pod ktg i obserwowana.

Właśnie odkryłam, że w iątek na allegro zamówiłam jedną parę półśpioszków zamiast dwóch tak jak miałam w planach. No i teraz znowu muszę domówić, no a wiadomo że jak domówię, to przecież bez sensu jedną parę półśpioszków tylko pewnie jeszcze coś kupię....

Dzięki za info w sprawie wód zapamiętam.

A co do zakupów - skąd ja to znam...))) miłego szperania!


Trzymam kciuki za Asiaczka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez _chouchou

O kurcze! Mocne kciuki za Asiaczka
Dobrze, że wyłapała te sączenie wód, bo ja właśnie boję się, że jak przytrafi mi się coś takiego, to nie zauważę, bo od pewnego czasu mam dużo śluzu (pytałam gina, mówi, że to całkiem normalne i że będzie coraz więcej ). Ale może to sączy się dość obficie, że nie da się przeoczyć?



A mnie z kolei martwi to, że od 2 dni, a szczególnie dzisiaj, moja mała jest bardzo ruchliwa. A na SR mówili, że to też powód do niepokoju. Dobrze, że jutro z rana wizyta, bo chyba jechałabym na IP....



To ja mam tak samo, jakoś nie boję się porodu. Ba, nawet nastawiam się na poród bez znieczulenia - no ale wyjdzie w praniu, wtedy zobaczymy czy jestem taki kozak

Ja tez mam właśnie dużo śluzu, dzięki za uspokojenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez _chouchou

U nas z kolei położna mówiła, że jak mamy siłę tego uniknąć i dajemy radę, to żeby postarać się bez, bo często zatrzymuje akcję porodową, przez co poród przeciąga się o kilka godzin i później w wielu przypadkach kończy się na cesarce. Właśnie na ostatnich zajęciach opowiadała nam, że dziewczyna, która z nami chodziła już urodziła (w terminie), ale że niestety po przyjęciu znieczulenia akcja porodowa przystopowała, wszystko bardzo się przeciągało, w końcu tętno dziecka było nieregularne i zdecydowali się na szybką cesarkę.

Dlatego powinno się podawać też oxy aby jednak akcja nie zwalniala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ana__86]

Napisane przez Lea_ny

Mam jeszcze pytanko do naszych doświadczonych mam: na ile duży brzuch zostaje na początku po porodzie? Czy on będzie jeszcze długo trochę napompowany czy tylko skóra będzie bardziej obwisła? Bo zastanawiam się jaki rozmiar tej koszuli do karmienia wziąć?

Hmm pewnie zależy od organizmu, brzuch z każdym dniem robi się coraz mniejszy i na początku jest taki miękki, ja w pierwszej ciąży wyglądałam jak wieloryb i przytyłam chyba 26kg lub więcej, na końcu ważyłam ponad 80kg, a koszule miałam 2 z Italian Fashion rozm. M. Teraz zastanawiam się czy nie będą za duże, bo jak ostatnio patrzyłam na tą z otworami na biust to ogromna się wydaje, muszę przymierzyć, a i ja mam drobną górę. Także nie masz co brać jakieś ogromnej. Jak oglądam zdjęcia po porodzie to na pierwszy spacer wcisnęłam się już w kurtkę 36, z trudem, bo z trudem, ale dałam radę.
Ja jeszcze kupię z tej strony http://rafjolka.pl/pol_m_Ciaza-i-mac...ienia-274.html i zastanawiam się nad czy brać 36 czy 38.

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez weselna01

Kappahl. Są używane na OLXie. Ej zakochałam się w ich kolekcjach , chyba tylko tam będę kupować nówki + ew. H&M bo mają takie śmieszne rzeczy czasami a w Pepco takie do zajechania w domu


O różowy bożku próżności... -> http://www.laredoute.pl/pplp/100/368...tructureflyout

Kappahl ma ładne ubranka i dobre jakościowo, u nas niestety zamknęli ponad rok temu, ale ceny też mają wysokie. Ale na promocji zawsze można coś upolować.
Weselna włączył Ci się instynkt wicia gniazda?

[Fortuna1]

Napisane przez majlenka_

Nawiasem mówiąc te które zamówiłam są dobrej jakości italian fashion

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koszul z Italian fashion nie znam, ale polecam ogólnie ta markę mają świetnej jakości ubrania, piżamy, dresy. Najtaniej nie jest, ale bardzo dobra jakość.

Dziewczyny, jestem załamana. Miałam mieć w środę wizytę u gina, ale zadzwoniła mi dziś, że musi mieć operacje na kolano i niestety nie może mnie dalej prowadzić... Poleciła mi dwóch znajomych lekarzy... Szkoda wielka, bo świetna babka, poza tym już 32 tydzień... Bardzo mi to nie po drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez Ana__86

No jak dla mnie to faktycznie trochę za mało tego masz, ja polecam dokupić pajacyki, bo są najwygodniejsze i dla zakładających i dla dziecka. Sukienki są niepraktyczne dopóki dziecko nie siedzi. Ja mam chyba 4 do pół roku, ale tak naprawdę to zakładałam dziecku na święta, cyknęliśmy fotki i przebierałam w pajaca. Body na krótki rękaw przydaje się przez cały rok.

Ja polecam kupić paczkę ubrań 0-6 na olx. Cenowo wyjdzie lepiej, a dodatkowo sprane już ciuszki są lepsze niż nowe, gdyż zawierają mniej chemii, tkaniny są już z niej oczyszczone. Ja akurat nie miałam tego problemu, bo dostałam wszystko od siostry po synku, ale kupiłabym na olx, i będę kupować jak mała będzie mieć większy rozmiar i będzie potrzebować typowo dziewczęcych ubrań. A używane też są w większości marek typu ff, hm, etc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ana__86]

Napisane przez Fortuna1

Koszul z Italian fashion nie znam, ale polecam ogólnie ta markę mają świetnej jakości ubrania, piżamy, dresy. Najtaniej nie jest, ale bardzo dobra jakość.

Dziewczyny, jestem załamana. Miałam mieć w środę wizytę u gina, ale zadzwoniła mi dziś, że musi mieć operacje na kolano i niestety nie może mnie dalej prowadzić... Poleciła mi dwóch znajomych lekarzy... Szkoda wielka, bo świetna babka, poza tym już 32 tydzień... Bardzo mi to nie po drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam 2 koszule od nich, ale teraz już nie chce, materiał ok, ale kolory wyblakły i mocno się sprały. http://www.italianfashion.pl/produkt...otki-rekaw.php taką mam i mi się w niej niewygodnie karmiło, ciągle mi ten materiał zjeżdżał na piersi.

Szkoda zmieniać teraz lekarza, ale nie masz wyjścia. Dobrze, że kogoś poleciła, to też inaczej, jak lekarze będą wiedzieć z jakiej przyczyny zmieniasz prowadzącego.

[deraa]

Fortuna Śliczny kącik!

Asiaczek87 Wytrwałości! Podobno takie miejsce wycieku wód potrafi zasklepić się samo, ilość wód się uzupełnia i sytuacja się zupełnie normuje. Kciuki za Was!

Co do znieczulenia to było jakiś czas temu w Pytaniu na śniadanie: http://pytanienasniadanie.tvp.pl/260...podczas-porodu
Dość obszernie i pewnie można uznać, że Pani się zna Ja jestem skłonna powiedzieć, że ból jest do zniesienia. Tylko kwestia tego ile go trzeba znosić. Gdybym miała mieć dłuższy poród pewnie chciałabym znieczulenie.

Przy pęknięciu pęcherza płodowego i odejsciu wód istnieje ryzyko wypadnięcia pępowiny, podobno jest to bardzo rzadkie, ale bywa. Przy porodzie z córką, położna przebiła mi pęcherz płodowy jak już leżałam z bólami partymi. Teraz jeśli popłynie wcześniej będę się raczej zbierać od razu do szpitala.
Skurczy właściwych nie się nie zauważyć. U nas na SR polecali wejść do wanny z ciepłą wodą, jeśli skurcze przejdą to nie to, jeśli nie i będą utrzymywały się w miarę regularne można przyjąć, że to już

Lea po porodzie u mnie był mniejszy od razu, myślę że maksymalnie 1/3 ciążowego została. Ale słyszałam o dziewczynach, które po porodze np. na zakupach w osiedlowym sklepiku (bez dziecka) były życzliwie wypytywane kiedy w końcu ten termin rozwiązania, więc nie wiem czy jest na to jedna reguła Z Twoja figurą, myślę że możesz zakładać spokojnie 1 opcję

[Ana__86]

Napisane przez Fortuna1

Ja polecam kupić paczkę ubrań 0-6 na olx. Cenowo wyjdzie lepiej, a dodatkowo sprane już ciuszki są lepsze niż nowe, gdyż zawierają mniej chemii, tkaniny są już z niej oczyszczone. Ja akurat nie miałam tego problemu, bo dostałam wszystko od siostry po synku, ale kupiłabym na olx, i będę kupować jak mała będzie mieć większy rozmiar i będzie potrzebować typowo dziewczęcych ubrań. A używane też są w większości marek typu ff, hm, etc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wyprawkę mam po córci, także mnie kupowanie nie dotyczy. Napewno taniej wychodzą te paki, ale ja to z tych co wolą nowe i lubię sama wszystko wybrać, żeby garderoba córci do siebie pasowała, była wygodna i praktyczna. Ja to się nawet wkurzam, jak teściowie coś kupują dla dziecka do ubrania, chociaż na robocze ubranka się przydają.

[awgusta]

Miczka,super Sandomierz to piękne miasto i kciuki za badanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Montii]

Lea mi dość szybko brzuch zszedł, tzn stricte po samym porodzie miałam tak jakby 4 miesiąc, wiadomo, nie płaski
ale moje koszule zamówiłam takie, że mieszcze się w nie spokojnie nawet teraz z dużym bębnem, ogólnie są nieco większe.

[miczka84]

Monti jaki materac kuplas?

Tz pomalowal lozeczko

[Fortuna1]

Napisane przez miczka84

Monti jaki materac kuplas?

Tz pomalowal lozeczko

Pokaz!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Montii]

Napisane przez miczka84

Monti jaki materac kuplas?

Tz pomalowal lozeczko

http://modnekrzesla.pl/materac-basia-optimum.html lateksową Basię

pokaż łóżeczko

[Lea_ny]

Dzięki za odpowiedzi co do pociążowego brzuszka

Polta, a te koszule z Dolce Sonno są z nieco rozciągliwego materiału czy raczej takie "sztywne"?

[Montii]

Napisane przez Ana__86

Ja wyprawkę mam po córci, także mnie kupowanie nie dotyczy. Napewno taniej wychodzą te paki, ale ja to z tych co wolą nowe i lubię sama wszystko wybrać, żeby garderoba córci do siebie pasowała, była wygodna i praktyczna. Ja to się nawet wkurzam, jak teściowie coś kupują dla dziecka do ubrania, chociaż na robocze ubranka się przydają.

też mam to zboczenie ,lubię jak wszystko do siebie pasuje, fakturą, odcieniami, wzorem
i nie przepadam za prezentami w postaci ciuchów, czasem jak siostra męża kupi coś dla starszaka to..woooo...

[Polta]

Napisane przez Lea_ny

Dzięki za odpowiedzi co do pociążowego brzuszka

Polta, a te koszule z Dolce Sonno są z nieco rozciągliwego materiału czy raczej takie "sztywne"?

To jest dzianina, wiec sie naciaga. Sa dobre jakościowo, estetyka nie powala, ale do szpitala sie nadadza.
No i nie sa za krotkie, nie chcialam swiecic tylkiem na oddziale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lea_ny]

Napisane przez Polta

To jest dzianina, wiec sie naciaga. Sa dobre jakościowo, estetyka nie powala, ale do szpitala sie nadadza.
No i nie sa za krotkie, nie chcialam swiecic tylkiem na oddziale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To super Mi jakoś bardzo na wyglądzie tych koszul nie zależy, bo kupuję je tylko do szpitala i na najgorszy okres połogu w domu. Potem tak jak mówiłam pewnie wrócę do spodenek i zwykłej koszulki na ramiączka (mam takie, gdzie pierś da się bez problemu odsłonić). Więc im tańsze będą te koszule, tym lepiej

[Natka_]

Bry!

Wchodzę i co widzę? Asiaczek w szpitalu. Trzymaj się dzielnie, z takimi sączącymi się wodami można jeszcze trochę wytrzymać
Ja często mam tak, że zastanawiam się czy to mocz czy wody. Dzisiaj na wizycie gin sprawdzał mi takim paseczkiem czy to wody czy nie.

Maluch waży 1600g, stopa ma długość 6,5 cm Ogólnie bez zmian, szyjka dalej 3,5 cm, główka bardzo nisko. Dalej oszczędny tryb życia, ale dostałam pozwolenie na wyjazd do Karpacza, oczywiście bez szaleństw i polecenie żeby wziąć ze sobą torbę do szpitala

Fortuna fajny kącik dla maluszka

Lea ja wszystkie piżamy mam w rozmiarach S i M. Mój brzuch po porodzie był niemalże płaski, żadnego zwisu, nic. Był po prostu miękki. Mąż na wyjście przywiózł mi rzeczy sprzed ciąży (w sumie przez pomyłkę, ale całe szczęście w nie weszłam ).

Co do wód to mi odeszły podczas snu. Poczułam nagle takie ciepło i przez moment zastanawiałam się czy to wody czy się posikałam... Jak wstałam z łóżka to nie miałam już wątpliwości, bo znowu chlusnęło (dosłownie). Później już leciały powoli, w drodze do szpitala miałam włożony ręcznik w spodnie, a w szpitalu już tylko podkład z Bella. Brzuch po odejściu wód zrobił się taki dziwny, mniej napięty, słabo czułam ruchy, pamiętam że bardzo bałam się o synka. Na miejscu dostałam zastrzyk (brak skurczy) no i po ok 30 min się zaczęło Czop odszedł mi w trakcie skurczy. Do tego wymioty, biegunka... Ogólnie nieźle mnie sponiewierało

chouchou ja też mam coraz więcej śluzu i też dzisiaj pytałam gina czy wszystko ok

Miczka

Kappahl ma piękne ubranka

[Lea_ny]

Napisane przez Natka_

Bry!

Wchodzę i co widzę? Asiaczek w szpitalu. Trzymaj się dzielnie, z takimi sączącymi się wodami można jeszcze trochę wytrzymać
Ja często mam tak, że zastanawiam się czy to mocz czy wody. Dzisiaj na wizycie gin sprawdzał mi takim paseczkiem czy to wody czy nie.

Maluch waży 1600g, stopa ma długość 6,5 cm Ogólnie bez zmian, szyjka dalej 3,5 cm, główka bardzo nisko. Dalej oszczędny tryb życia, ale dostałam pozwolenie na wyjazd do Karpacza, oczywiście bez szaleństw i polecenie żeby wziąć ze sobą torbę do szpitala

Fortuna fajny kącik dla maluszka

Lea ja wszystkie piżamy mam w rozmiarach S i M. Mój brzuch po porodzie był niemalże płaski, żadnego zwisu, nic. Był po prostu miękki. Mąż na wyjście przywiózł mi rzeczy sprzed ciąży (w sumie przez pomyłkę, ale całe szczęście w nie weszłam ).

Co do wód to mi odeszły podczas snu. Poczułam nagle takie ciepło i przez moment zastanawiałam się czy to wody czy się posikałam... Jak wstałam z łóżka to nie miałam już wątpliwości, bo znowu chlusnęło (dosłownie). Później już leciały powoli, w drodze do szpitala miałam włożony ręcznik w spodnie, a w szpitalu już tylko podkład z Bella. Brzuch po odejściu wód zrobił się taki dziwny, mniej napięty, słabo czułam ruchy, pamiętam że bardzo bałam się o synka. Na miejscu dostałam zastrzyk (brak skurczy) no i po ok 30 min się zaczęło Czop odszedł mi w trakcie skurczy. Do tego wymioty, biegunka... Ogólnie nieźle mnie sponiewierało

chouchou ja też mam coraz więcej śluzu i też dzisiaj pytałam gina czy wszystko ok

Miczka

Kappahl ma piękne ubranka

Super, że wszystko ok

Mi ostatnio też sprawdziła paseczkiem do ph czy to prawidłowy śluz (chociaż z tego co mówiła, to bardziej chodziło o ewentualne wykluczenie infekcji).


Dziewczyny, ile soli fizjologicznej trzeba kupić? Oczka przemywa się nią cały czas do jakiegoś określonego wieku czy jak to działa?

[asiaczek87]

Dobry wieczór
Dziękujemy bardzo dziewczyny za wsparcie pękł mi pęcherz płodowy około 8. Leciało w drodze do łazienki. Telefon po męża. Szybkie ubranie się, zabranie torby i na Polna w Poznaniu położyli mnie najpierw na porodowy po założeniu welflonu i masie pytań. Koszula z trocxkami z izby podkład poporodowy absorgyn bo podpaski nie dała rady. Wody bezbarwne wiec się cieszą. Brak rozwarcia. Brak skurczy. Dziewczyna się rusza i wszystko u niej ok. Mam liczyć ruchy. Przewiezli na oddział obserwacyjne. mamy telewizor i mase gazet. sąsiadki tez na podtrzymaniu ale takie sowy
dostaje leki na podtrzymanie i sterydy. Słychać tu bobasy <3

[slowikowa25]

Napisane przez asiaczek87

Dobry wieczór
Dziękujemy bardzo dziewczyny za wsparcie pękł mi pęcherz płodowy około 8. Leciało w drodze do łazienki. Telefon po męża. Szybkie ubranie się, zabranie torby i na Polna w Poznaniu położyli mnie najpierw na porodowy po założeniu welflonu i masie pytań. Koszula z trocxkami z izby podkład poporodowy absorgyn bo podpaski nie dała rady. Wody bezbarwne wiec się cieszą. Brak rozwarcia. Brak skurczy. Dziewczyna się rusza i wszystko u niej ok. Mam liczyć ruchy. Przewiezli na oddział obserwacyjne. mamy telewizor i mase gazet. sąsiadki tez na podtrzymaniu ale takie sowy

No Asiaczek to chociaż tyle! Kciuki!

[Montii]

Lea sol fizjologiczną mam zawsze w apteczce, ale nie robiłabym ekstremalnych zapasów, zawsze można podskoczyć do apteki. Nie przypominam sobie żebym często korzystała przy noworodku. Ewentualnie jak oczko zaropiało czy coś. prędzej później do katarku.


asiaczek trzymaj się dzielnie

[chrupa]

Hejo!

Wróciłam z moich małych wakacji Zobaczyłam, że mam do nadrobienia 30 stron i stwierdziłam, że może innym razem
Było miło i przyjemnie, trochę spotkań ze znajomymi, tylko 2 upalne dni ciężkie do wytrzymania. Wyjazd udany

Przed wyjazdem miałam USG III trym i wszystko w nim wyszło dobrze, mała ważyła 1500g. W środę normalna wizyta, więc zobaczymy ile urosła.
Za to dzisiaj się najadłam strachu, bo wylądowałam na podłodze w autobusie - kierowca dał po hamulcach, bo mu pies wybiegł :/ A ja akurat wyjątkowo jechałam autobusem, bo mam rozbity reflektor w samochodzie (jakiś palant mi wjechał na parkingu dzień przed wyjazdem ). Na szczęście jak już się ogarnęłam to okazało się, że wszystko jest ok, młoda dalej aktywna jak wcześniej, mnie nic w brzuchu nie boli, nic nie skręciłam i w nic się nie walnęłam. Chyba tylko nadciągnęłam jakiś mięsień w plecach, bo teraz leżę i mnie ciągnie po prawej stronie. Ludzie w autobusie mnie próbowali łapać, myślę, że to mnie mocno zamortyzowało.

asiaczek trzymaj się!

[Montii]

chrupa o matko, współczuję!!

[majlenka_]

Napisane przez Montii

też mam to zboczenie ,lubię jak wszystko do siebie pasuje, fakturą, odcieniami, wzorem
i nie przepadam za prezentami w postaci ciuchów, czasem jak siostra męża kupi coś dla starszaka to..woooo...

tez tak mam i teraz się główkuję jakie wzorki i kolory dobrac do siebie w pościeli żeby pasowało naprawdę mam wielki problem

[Montii]

Napisane przez majlenka_

tez tak mam i teraz się główkuję jakie wzorki i kolory dobrac do siebie w pościeli żeby pasowało naprawdę mam wielki problem

hahhaa to ja się tak głowiłam nad prześcieradełkami
masakra, najmniej istotna rzecz, a chyba z miesiąc wybierałam ( a i tak nie do konca mi pasują ale stwierdzilam,ze juz odpuszczam ;-D )

[weselna01]

Napisane przez Ana__86

Weselna włączył Ci się instynkt wicia gniazda?

Wiję go od II trymestru, tylko bardzo powoli i etapami Nie zabrałam się za ciuszki póki nie przepatrzyłam ile mam tego tutaj do dyspozycji. W sumie mogłabym mieć calutką wyprawkę kompletną do 2 r.ż, ale wiecie - fajnie jest mieć tak pół na pół. Trochę po innych, ale też trochę w swoim guście. Tutaj wiele rzeczy brałam takich jak najbardziej uniwersalnych albo do zajechania w domu. A teraz już tylko dla własnej przyjemności dobrałabym resztę pod nasz gust

--

Chrupa - dobrze, że miałaś amortyzację z ludzi i nic się nie stało. Dobre ludzie, dzielna Chrupa!

I fajnie że wypoczęłaś na urlopie

--

Asia - jak leżałam na ginekologii i przenieśli tam położniczy na czas remontu, to też przez pierwszy dzień się szczerzyłam, że słychać żaby
Po pierwszej i drugiej nieprzespanej z powodu popiskiwania nocy trochę mi entuzjazm siadł

A ktg słychać czy nie niesie?

Zdawaj relację co i jak.

--

Mamy stwierdzenie o sensowności dokupienia ubranek:

-Ale po co, jak dostaniesz w prezencie?
Ja: Od kogo niby???
-No od gości.
Ja:...jakich gości?
-No jak przychodzą odwiedzać.

Musiałam przemyśleć sprawę.

Ja: Czekaj...to będziesz Ty, teściowa i pradziadki oraz ojciec dziecka. Przy czym prababcia ma takie podejście, że kupi mi worek używek ze szmateksu najtańsze jakie będą ;P To o kim dokładnie mówisz?
Bo jak o naszych znajomych, to jeśli w ogóle pomyśla, żeby nas odwiedzić przy dziecku, to nie pomyślą:

-O, urodziło im się dziecko, kupię bodziaka na prezent

tylko

-O, urodziło im się dziecko, kupię mężowi Weselnej flaszkę i złożę gratulacje ^_^

Także nacieszę się mężem, zanim mi na tydzień w góry ucieknie jutro i wracam do szperania za co ciekawszymi ubrankami ^^

--

Poza tym pęknę. Tylko na dziś mama mi ugotowała:

-Kaszę gryczaną z gulaszem,
-Knedle śliwkowe ze śmietaną,
-Ciasto z jagodami,
-Sernik wiedeński,
-Zupę pomidorową,
-Rosół,
-Kilka kilo bobu.

Do tego jedna ciotka przyniosła pierogi, druga wiadro śliwek a trzecia pomidorów. Ojciec kilka bochenków chleba i siatkę bułek. W miskach leży kilka kilo cukierków i czekoladek ze Lwowa.

Idę szukać talerzyki dla lalek, będę jadła wszystko ale w tym formacie

[Montii]

Ja nie dostałam praktycznie żadnego ciuszka od ''znajomych''
( ewentualnie jakiś śpioch ale nic w moim guście znowu ) grzechotkę czy coś prędzej mój mąż trunek... ( a ja?! )
zresztą na początku wizyty były bardzo okrojone