|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-07-26, 09:07 | #4111 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Witam się
Jestem wk...na na maksa. Na obchodzie znowu to samo babsko. Nie ma opcji wyjścia. Jak nic się nie zmieni to w piątek może. Znając moje szczęście w piątek wyskoczy mi jakiś skurcz i będę tu uziemiona na zawsze. Rozwarcie na jeden palec cokolwiek to znaczy. Tak się powyłam że aż lekarka przyszła i powiedziała że jak tak bardzo chce to mnie wypisze na własne życzenie. Tak mi już tu źle tzn smutno bo nic się nie dzieje i leże tu i zajmuje miejsce. |
2016-07-26, 09:10 | #4112 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Hi
Ja dla siebie mam wszystko za to dla dzidki planuje w sierpniu bo oprocz ciuszkow i lozeczka nie mam nic wiec materac, rozoki, wanienki itp bede wybierac wozek hmmm jestem w czarnej d...
__________________
Patryczek 03.02.2010 http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-11...u%B6miech+.jpg http://www.suwaczek.pl/cache/b7dbf237c7.png |
2016-07-26, 09:13 | #4113 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Beti, ale pomysł, ze może to lepiej, ze gdybys wyszła do domu, to na pewno byś nie wytrzymała i znowu cos remontowala Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-07-26, 09:16 | #4114 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
SHanti kciuki za wyniki
Beti czemu wlasciwie nie chca cie puscic??? Rybka pierwsze szczepienie 6 tyg chca ze wczesniej bylyby jakies problemy i chcialabys rady
__________________
Patryczek 03.02.2010 http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-11...u%B6miech+.jpg http://www.suwaczek.pl/cache/b7dbf237c7.png |
2016-07-26, 09:36 | #4115 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
No tego właśnie nie wiem. Ta babka jakaś przewrażliwiona. Od 5 dni cisza brak skurczy więc spokojnie mogłabym iść ale nie kobieta się uparła że do piątku. |
|
2016-07-26, 09:58 | #4116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2016-07-26, 10:16 | #4117 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Po wizycie u diabetologa. Po insulinie na noc mam duzo lepsze wyniki. Brzuszek malej wg usg tez juz w normie.
Doktor zaniepokoil spadek wagi, ale glodna nie chodze, ketonow brak, wiec mam uwazac tylko i moze jesc czesciej. Za to naczekalam sie długo, mloda fika jak rzadko. |
2016-07-26, 10:26 | #4118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Ja bym coś zjadła ale sama nie wiem co... Wczoraj przyszła mi ochota na kisiel i musieliśmy jechać do sklepu dzisiaj na obiad planuję zrobić pizze, jako że już jestem w domu to mam więcej czasu, co się mojemu TZtowi bardzo podoba ale znając życie sam będzie ta pizze jadł bo mi się odechce.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2016-07-26, 10:40 | #4119 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Beti wyluzuj i na obchodzie wieczornym zapytaj o to w jakies sytuacji cie mogę wypuścić a co stoi na przeszkodzie.
Wiem ze w szpitalu nikt nie lubi być ale serio to jedyny czas kiedy napraqde odpoczniesz. Zrelaksuj sie, poczytaj książkę, skup na tej ciąży a nie dziecku w domu, remoncie ot Zobaczysz jak sie zrelaksujesz i odpoczniesz. Mi bardzo pomoglo takie myślenie i czas dla siebie oraz dzidzia w brzuchu. Od dwóch lat nie miałam tyle czasu by pomyśleć o sobie co teraz w szpitalu 😉 wytrwaj, to tylko 4dni 😉 powodzonka! |
2016-07-26, 10:54 | #4120 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 881
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Beti w twojej kwestii się wypowiem bo sama leżała przez 11 dni ze względu na skurcze. Jak tylko podlaczali mnie pod ktg to mi ciśnienie rosło. Nie dość ze każdy sprzęt inny- czasami wystarczyło ze zakaszlalam i skurcz na 40%. już nie komentuje tych spadków tętna (ktg powinno się robić od 32 tyg) bo dziecko się "gubilo". Tyle dobrze, ze mąż ze mną siedział prawie całymi dniami i czasami potrafiłam się tak wyluzować, ze wykres był prosty. Pytałam ordynatora czy mam się przejmować ktg to stwierdził że to tylko maszyna która na tym etapie często się myli. I teraz sedno - po kontrolnej wizycie jak tylko się dowiedziałam że pessar trzyma ładnie szyjke skurcze na 3 dni ustaliły a teraz jak znowu zaczęłam myśleć i się zamartwiac to znowu są :/ Wiem, ze łatwo mówić ale spokój to 90% sukcesu. Ja niestety często panikuje i odbija się to na moim samopoczuciu. |
|
2016-07-26, 11:00 | #4121 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 419
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Zjadłam dużą porcję lodów, wypiłam kawę rozpuszczalną z mlekiem i ciśnienie 98/65. Od razu lepiej się czuję bo to już moje normalne Postanowiłam zabrać się za pakowanie torby do szpitala wreszcie (już kilka dni się zbieram) i mam pytanie czy wy jakoś te rzeczy typowo na poród pakujecie osobno? Dzisiaj odkryłam, że zamówiliśmy łóżeczko ze sklepu z Krakowa, czyli wyślą je pewnie dopiero w przyszłym tygodniu. Edytowane przez rybka15035 Czas edycji: 2016-07-26 o 11:07 |
|
2016-07-26, 11:17 | #4122 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Hej
Jestem po wizycie. Szyjka długa i zamknięta. Pan doktor stwierdził ze mam się nie spodziewać porodu za szybko. Więc kolejna wizyta za 4 tygodnie czyli będzie skończony 38 tydzień. Wkurzona jestem bo wolę mieć teraz mimo wszystko częściej wizyty. A tu masz. Poza tym musiałam kupić.sobie ciśnieniomierz bo wyszło mi 120/90 i doktor kazał mi' mierzyć 4 razy dZiennie i jak będzie mi sie powtarzać to podwyższenie to mam się zgłosić i trzeba będzie coś zaradzić. Nie wiem ile mały waży bo doktor stwierdził ze dziś tego pomiaru nie wykona. Serduszko bije prawidłowo. Dalej jest główką do dołu. No i pobrał mi dziś wymaz do GBS Jestem w galerii z siostrą i kuzynka. Jak tu cudownie.... Klima jest cudowna 😆 Apropo seksow... mnie dziś ominął a chęci były z rana duże ... a sobie przypomnielismy ze wizyta dziś i gin. Mam nadzieję ze wieczorem sobie odbijemy 😆 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
1.08.2015 Na zawsze razem Czekamy na Piotrusia |
2016-07-26, 11:18 | #4123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Po badaniach. USG brzuszka i badanie na samolocie jak to mówi sąsiadka.
Niestety wagi się nie dowiedziałam bo rzekomo tydzień to za mało czasu by coś powiedzieć :/ podobno zależy który lekarz robi. Wody nadal jakieś są w tym basenie. Nadal uważa że 7-14 dni. Czasami udaje wie do 21 dni. Minęło 8 wiec jestem ponad statystyka minimalna nic się nie dzieje. Pytam czy cv jest w stanie na podstawie usg powiedzieć mniej więcej kiedy to rozwiązanie to stwierdził że tak mądry nie jest Posiew robil mi mlody lekarz wiec mowie ze to dla mnie takie nieprzyjemne badanie czy mógłby wziąć jakiś mniejszy wziernik i poszukal dla mnie xs dla nastolatek beti wiem ze szpital to coś mało przyjemnego, sama leżę juz przeszło tydzień ale widocznie lekarze widzą taka potrzebę. To przecież dla dobra ciąży a nie żeby tobie na złość zrobić. Poczytaj, odpocznij, poznaj sąsiadki
__________________
1.08.2015 Edytowane przez asiaczek87 Czas edycji: 2016-07-26 o 11:22 |
2016-07-26, 11:35 | #4124 |
Czerwcówka&Wrześniówka :)
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Daleki wschód
Wiadomości: 284
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Milako dziękuję
Polta ja sama się zdziwiłam, że tak do tego podszedł. A Twój tekst do męża bardzo mądry i najważniejsze, że podziałał. Kasiu gratki za udaną wizytę. A ile waży Piotruś? Bo pamiętam, że u Ciebie też malutki nie jest taki malutki. U mnie też ustalił za 4 tygodnie, a też wolałabym trochę szybciej. Tym bardziej, że mi GBS nie pobrał, więc pobierze mi w 37+4 i już mam panikę, że wyniku nie będzie, a ja zacznę rodzić Ja Wam współczuję tych pobytów w szpitalu Dziewczyny. Mój dziadek jest w szpitalu i wczoraj byłam w odwiedzinach to aż mną zatrzęsło, że ja też niedługo będę musiała tam być. W życiu nie leżałam w szpitalu i nie ukrywam mam stresa. Jeszcze jak na sam poród to spoko, ale nie daj Boże jakiś dłuższy pobyt to się chyba popłaczę. Ale no niestety jak trzeba to trzeba i koniec.
__________________
13.06.2015 - Żona 09.09.2015 - Mama Edytowane przez Shanti9087 Czas edycji: 2016-07-26 o 11:37 |
2016-07-26, 11:44 | #4125 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 064
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2016-07-26, 11:51 | #4126 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
1.08.2015 Na zawsze razem Czekamy na Piotrusia |
|
2016-07-26, 11:52 | #4127 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
O 17tej teściowie wyjeżdżają. W ciagu ostatnich kilku dni przekroczyli moje wszystkie granice.
I nie wiem kto bardziej cieszy sie na ten wyjazd-oni czy my. Leżę za Malo bo nosza mnie nerwy. Mimo wszystko staram sie znalezc nieliczne plusy tej sytuacji. Nie wymagam nic ale to i tak za dużo z mojej strony... |
2016-07-26, 11:54 | #4128 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. Edytowane przez Fortuna1 Czas edycji: 2016-07-26 o 11:57 |
|
2016-07-26, 11:54 | #4129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Aaa umieram, gorąco, duszno, brak powietrza...
Pojechałam dzisiaj z tz krew oddać na badania do Endo on był po nocce to pojechaliśmy z samego rana przed 7 byliśmy i od 7 otwarte, jeszcze drzwi zamknięte a babki już w kolejce stały przed wejściem myślę sobie spoko, otworzyli drzwi babka z diagnostyki mowi ze jeszcze 2 minutki i w końcu jak poprosiła pierwszą osobę jakież było moje zdziwienie ze wszystkie babeczki chciały żebym to ja pierwsza poszła Badanie GBS jeszcze przede mną, ale na sama myśl o wyniku mi słabo, nie chce żeby wyszła mi bakteria Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-07-26, 11:56 | #4130 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2016-07-26, 11:57 | #4131 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Z dobrych wieści - remont jest na takim etapie ze resztę mozna będzie zrobić juz mieszkając. Czas umyć wszystko, skręcać nieliczne meble, zamontować krany itd Mam nadzieje że Tz dostanie wolne ze 3dni i ogarnie co trzeba.
Ja tymczasem odliczam każdy dzien do bezpiecznego porodu i cieszę się ze Juniorek nadal rośnie w brzuszku. Choc serce rwie sie do pakowania kartonów i mopa to rozum podpowiada ze trzeba leżeć i pielęgnować mala kruszynę którą juz zdążyłam pokochać a ktora towarzyszy mi cala dobę. Wierze ze JAKOŚ to będzie bo jeszcze tak nie bylo...zeby JAKOŚ nie bylo 😉 Ktos musi dać rade a kto jak nie my 😉 |
2016-07-26, 12:15 | #4132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Beti, szkoda, że musisz zostać w szpitalu Ale tak jak wspomnialy dziewczyny: przynajmniej się wylezysz dla bezpieczeństwa maleństwa
Optymistka, dobrze, że tesciowie wyjeżdżają, skoro nie mogliście się dogadać i i tak nie lezalas przy nich cały czas. A teraz bedziesz mieć jakąś pomoc przy synku? Dziewczyny, niektóre z Was wspominaly o pakowaniu rzeczy dla męża do torby szpitalnej - co konkretnie pakujecie? Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
2016-07-26, 12:25 | #4133 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 995
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Niech żyje klima! Niech żyje ja, ze sie na nią uparlam. Od rana w pocie czoła prasowałam wyprawke, po czym wpadłam na to, ze przecież mogę włączyć to magiczne urządzenie... Takze wszystko wyprasowane a ja leze i sie chłodze.
Spakowałam torbę do szpitala, kosmetyki dopakuje jutro, gdy bede u rodzicow, bo tam nadalam przesyłkę z Gemini. Każdego dnia obiecuje sobie, ze w końcu odpocznę, a pozniej i tak albo ciagle sprzątam, albo prasuje albo znowu sprzatam. Dobrze, ze jadę do mamy, może tam w końcu siądę na tyłku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Cytat:
Ja spakuje mężowi jakieś 7days, batony i wodę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-07-26, 12:45 | #4134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Dzięki za pocieszenie.
Koleżanki mam ok. Śmiechy chichy są. To po prostu jest nie mój dzień za długo już i tyle. Był mój mąż 2 godz i się ogarnęłam. Ale dziś chyba taki płaczkowy dzień i już. Gratuluje wizyty Kasiu. Optymistka wyślij teściów gdzie pieprz rośnie. U mnie dziś pieczony kurczak i ciacho na deser. Co warto zobaczyć jakiś film polecicie na cda czy coś. ---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ---------- http://fotowrzut.pl/V8IUAM45R7 |
2016-07-26, 13:16 | #4135 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Mam dzis wyjatkowo dobry dzien kondycyjnie. Pojechalam do rodzicow do sklepu, zrobilam zdjęcia i troche ogarnelam strone (w sklepie 22 stopnie, wcale nie chcialam wychodzic). Mama mi pozyczyla zapasowego laptopa i reszte moge zrobic z domu. Zakup stacjonarnego komputera sie przedluza, ale zajmuje sie tym maz, wiec zobaczymy... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ---------- Cytat:
Nam znajomi ostatnio polecili "w glowie sie nie miesci". A moj ulubiony to "once". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2016-07-26, 13:43 | #4136 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 175
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
To i ja się dziś zamelduję. Wczorajszy dzień i dzisiejsza noc przecierpialam z bolały żebym. Dziś już po wizycie u dentysty. Ząb do kanałowego, ale to juz ostatni do leczenia.
Byłam dziś na wizycie u gina. Po raz pierwszy bez usg. Od ostatniej wizyty przybyło mi 3 kg. Czyli od początku ciąży mam 9 kg do przodu. Przed wizytą położną posłuchał tętna dziecka. Na dworze duszno i gorąco. Zagrzmiało. Niech przyjdzie długa ulewna burza... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-07-26, 13:51 | #4137 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
My 5 sierpnia idziemy na wesele, szukam jakiejś sukienki, w której się nie ugotuje... Znacie jakieś sklepy gdzie mogę w miarę tanio kupić? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2016-07-26, 13:59 | #4138 |
Czerwcówka&Wrześniówka :)
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Daleki wschód
Wiadomości: 284
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
No i chyba lipa Odebrałam wyniki fotosfataza i bilirubina w normie, ale ALT norma 5-33, a ja mam 105, natomiast AST norma 5-31, a ja mam 54 ;/ Siedzę i ryczę na razie, ale chyba muszę do gina zadzwonić co on na to ;/
__________________
13.06.2015 - Żona 09.09.2015 - Mama |
2016-07-26, 14:07 | #4139 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Ile szło do Was zamówienie z Gemini? Dostawalyscie wcześniej info, że przyjdzie kurier?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie przejmuj się! Z tego co pamiętam ze szkoły rodzenia, to jeśli wykryje się cholestaze i poda leki, to w niczym to nie zaszkodzi dzidziolowi Dobrze, że zrobiłaś badania!
__________________
|
|||
2016-07-26, 14:18 | #4140 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 529
|
Dot.: Mamy WRZEŚNIOWYCH szczęść 2016 - epizod IV (a semestr już III :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:46.