Niska JA, wysoki TŻ-jakie pozycje? Prosze BARDZO o rade:)

[radiola]

Między moim wzrostem a mojego TŻa jest prawie 30cm różnicy...to dużo wg mnie Ogólnie czuję się dumna kiedy idę obok takiego wielkiego faceta jednak gdy mamy ochote na małe "co nie co" to zaczyna się problem... Takie niedopasowanie bardzo utrudnia znalezienie jakiejś dogodnej pozycji. Jak dotąd to jedynym wyjściem (a raczej najwygodniejszym) było 'na jeźdżca', jednak nie chcę rutyny, więc może wy drogie Wizażanki macie podobny problem i poradziłybyście jakieś fajne pozycje? (Mile widziane jakieś rysuneczki, albo przynajmniej szkice ) A może znacie jakąś ulepszoną wersję jeżdźca? Ja na razie próbowałam zarówno przodem do TŻa jak i tyłem (wiecie o co chodzi nie?) i nie wiem czy jest jeszcze jakaś inna możliwośc?
Będę wdzięczna za wszystkie rady

[tutusia]

Miedzy mna a moimi partnerami zazwyczaj jest ok 20-30cm roznicy.. i w sumie nigdy mi to nie rpzeszkadzalo. Wiekszym problemem jest tylozgiecie niz wzrost.

[mouzi]

my okolo 20 cm , u nas tylko i wylacznie pozycja klasyczna-ja dostaje orgazm, partner dostaje i jest ok

[m.a.r.t.a]

Sama mam niecałe 163 cm a mój partner ponad 190 cm wzrostu i szczerze mówiąc nie pamietam , żebysmy z tego powodu mieli jakieś problemy . W każdej pozycji potrafimy doskonale sie odnaleźć i pobudzając nasze kreatywne wyobraźnie tworzymy nowe hehe pozycje..

[kuki9]

U nas jest podobna różnica i nigdy jakoś tego nie odczuliśmy.No dobra tylko pozycja na stojąco nam nie wyszła(chyba, że on by mnie trzymał w górze jakoś).A tak jakoś nigdy większych problemów nie mieliśmy

[anioleczek1986]

Hej Jestem ze swoim facetem juz ponad 2 lata i nigdy nie mieliśmy z tym problemu choc różnica jesli chodzi o wzrost jest u nas dość duza( ja 1,57, on 1,84). Pozycja na jeźdzca jest jak najbardziej ok. Ja polecam jeszzce na boczku- dla mnie bomba ,zawsze mam orgazm , na pieska , misjonarska i chyba tyle. Jest jeszzce kilka takich które sprawdziłam w łózku z moim TŻ ale wiesz, to juz inwencja twórcza( np odwrócony jeżdziec;p czy cos, albo tzw biurko ale nawet nie umiem ci tego opisac .

[KALWI23]

Napisane przez m.a.r.t.a

Sama mam niecałe 163 cm a mój partner ponad 190 cm wzrostu i szczerze mówiąc nie pamietam , żebysmy z tego powodu mieli jakieś problemy . W każdej pozycji potrafimy doskonale sie odnaleźć i pobudzając nasze kreatywne wyobraźnie tworzymy nowe hehe pozycje..

Całkowicie sie z Tobą zgadzam wzrost nie jest problemem wyobraznie trzeba mieć

[Jadeitea]

To mnie radiola nastraszyłaś... Ja mam 170 cm, mój TŻ prawie dwa metry. No i numer buta 50, ale to dygresja. W każdym razie chociaż seksu jeszcze nie uprawialiśmy, to nie sądziłam, żebym kiedykolwiek miała mieć problemy... No kurczę, ziarno niepokoju zasiane.

[Nati02]

Ja- 170cm, TZ-187cm i zero problemów przy pozycjach

[evitka21]

160-ja
196-mąż i równiez zero problemów

troche fantazji i wyobraźni dziewczyny ;-)

[anais20]

pomiedzy mna a TŻ jest 30cm roznicy i nie sprawia nam to zadnego problemu. czasem nawet mam wrazenie, ze jakbym byla wyzsza to byloby trudniej tylko pozycja na stojaco z wiadomych wzgledow nie wychodzi, ale jak juz mnie np. wezmie na rece to jak najbardziej ok (szczegolnie, ze jestem niska i lekka, wiec nie ma problemu z podniesieniem mnie)

[wskazówka]

Ja mam 160cm, TŻ 192cm, korzystamy tylko z pozycji klasycznej, ponieważ w innych mam bóle Może to tyłozgięcie Czy lekarz powie o tym jeśli nie zapytam, czy lekarz będzie widział że to tyłozgięcie? (to tak odbiegając od tematu). Chodzę parę lat już do gina, ale mi żaden nic takiego nie powiedział, a jak mówiłam o tym że mnie boli, to wymyślali zapalenie jajowodów, coś z jajnikami, wszystko wyleczyłam a ból nadal jest I co tu robic??

[Jadeitea]

Napisane przez wskazówka

Ja mam 160cm, TŻ 192cm, korzystamy tylko z pozycji klasycznej, ponieważ w innych mam bóle Może to tyłozgięcie Czy lekarz powie o tym jeśli nie zapytam, czy lekarz będzie widział że to tyłozgięcie? (to tak odbiegając od tematu). Chodzę parę lat już do gina, ale mi żaden nic takiego nie powiedział, a jak mówiłam o tym że mnie boli, to wymyślali zapalenie jajowodów, coś z jajnikami, wszystko wyleczyłam a ból nadal jest I co tu robic??

Ale chodzisz do lekarza, znaczy badał cię przynajmniej raz? Chyba by wyczuł, że to tyłozgięcie... Jeśli nie, USG na pewno by wykazało (bo ja mam przodozgięcie i wiem to od lekarza, ale nie pamiętam, czy ze zwykłego badania, czy z USG, za cholery). Ale skoro masz bóle, to w jakich pozycjach? Bo jeśli wszystkie są takie "od tyłu", to może np. na jeźdźca byłaby ok... Więcej konkretów.

[wskazówka]

Napisane przez Jadeitea

Ale chodzisz do lekarza, znaczy badał cię przynajmniej raz? Chyba by wyczuł, że to tyłozgięcie... Jeśli nie, USG na pewno by wykazało (bo ja mam przodozgięcie i wiem to od lekarza, ale nie pamiętam, czy ze zwykłego badania, czy z USG, za cholery). Ale skoro masz bóle, to w jakich pozycjach? Bo jeśli wszystkie są takie "od tyłu", to może np. na jeźdźca byłaby ok... Więcej konkretów.

Badał mnie i to nie raz USG też miałam robione - 3 razy, (będąc w szpitalu, miałam dużo badań, prawie na każdej wizycie:/). W każdej pozycji mnie boli, w klasycznej najmniej, dlatego tylko z tej korzystamy ale niestety często nie baraszkujemy,bo mnie za bardzo boli Nie wiem od czego to zależy ale czasami mnie boli minimalnie, a czasami że aż sie płakać chce Jeśli głęboko wchodzi, to bardziej boli. Mam uczucie jakby mnie w pęcherz uderzał, albo cos takiego Nie wiem jak to opisać. A o pozycji "od tyłu" to nawet nie mam mowy, ból na wstępie. Na jeźdźca też odpada, im głębiej tym większy ból. Nie wiem od czego to jest, kiedyś miałam problem z jajnikiem - gin powiedział że to od tego, fak ból był mniejszy, ale na krótko, zaraz wszystko powróciło, a problemów już nie mam.

[bess]

mozna na krzesle.partner siedzi ty na nim

[bess]

Napisane przez wskazówka

Badał mnie i to nie raz USG też miałam robione - 3 razy, (będąc w szpitalu, miałam dużo badań, prawie na każdej wizycie:/). W każdej pozycji mnie boli, w klasycznej najmniej, dlatego tylko z tej korzystamy ale niestety często nie baraszkujemy,bo mnie za bardzo boli Nie wiem od czego to zależy ale czasami mnie boli minimalnie, a czasami że aż sie płakać chce Jeśli głęboko wchodzi, to bardziej boli. Mam uczucie jakby mnie w pęcherz uderzał, albo cos takiego Nie wiem jak to opisać. A o pozycji "od tyłu" to nawet nie mam mowy, ból na wstępie. Na jeźdźca też odpada, im głębiej tym większy ból. Nie wiem od czego to jest, kiedyś miałam problem z jajnikiem - gin powiedział że to od tego, fak ból był mniejszy, ale na krótko, zaraz wszystko powróciło, a problemów już nie mam.

moze powinnas isc na konsultacje do innego lekarza?
tez miewalam straszliwe bóle ale na poczatku,jak zacisnelam zeby i wytrzymalam to juz pozniej tak nie bolalo.im wiecej takich "treningów"tym bardziej bóle ustepowaly.

[aniolek_lovee]

\Ja jak kocham sie od tylu to zawsze mi sie siusiu chce,a jak biegne do lazienki to nic.Macie moze tez tak?

[bess]

tak,mysle ze to zalezy od budowy.wydaje mi sie ze wtedy ...naciska na pecherz
ale slyszalam tez ze takie uczucie jest przy podraznianiu punktu G,ponoc wystarczy przetrzymac ten moment i nie przestawac a pozniej jest nieziemski orgazm

[wskazówka]

Napisane przez aniolek_lovee

\Ja jak kocham sie od tylu to zawsze mi sie siusiu chce,a jak biegne do lazienki to nic.Macie moze tez tak?

Ja mam zawsze takie uczucie i to w każdej pozycji, ale to przez ten ból u mnie (tak mi się wydaje).

[suonko]

wzrost przeszkadza tylko w pozycji stojącej co do problemów z innymi pozycjami to raczej chodzi o wielkość członka a wysocy mężczyźni są raczej takimi obdarzeni...
ja mam przodozgięcie lub tyłozgięcie (już sama nie pamiętam ) jak byłam u ginekologa to mi kobitka zrobiła usg, z wszystkim można żyć mając cierpliwych TŻ-tów
pozdrawiam

[bess]

tzn jakimi sa obdarzeni?????wysokimi czlonkami?

[asia^^]

Wydaje mi sie ze wzrost przeszkadza w pozycji stojacej (tak, jak juz ktos pisal) i w sexie oralnym - mam na mysli 69.

A tak to kazda pozycja jest dobra. Klasycznie, od tylu, na jezdzca, na boku itp
Z reszta wejdz na jakis serwis internetowy zwiazyny z sexem np. durex i poogladaj pozycje

[Paula07]

Napisane przez wskazówka

Jeśli głęboko wchodzi, to bardziej boli. Mam uczucie jakby mnie w pęcherz uderzał, albo cos takiego Nie wiem jak to opisać. A o pozycji "od tyłu" to nawet nie mam mowy, ból na wstępie. Na jeźdźca też odpada, im głębiej tym większy ból. Nie wiem od czego to jest, kiedyś miałam problem z jajnikiem - gin powiedział że to od tego, fak ból był mniejszy, ale na krótko, zaraz wszystko powróciło, a problemów już nie mam.

Wskazówka,jesli czujesz ,że ten ból jest spowodowany uderzaniem członka o coś. To może byc to prawdopodobnie uderznie o szyjkę macicy. U mnie zrobiło sie podobnie po urodzeniu dziecka, ale ból odczuwam tylko nieraz i to tylko w pozycji na pieska. Nic na to się nie pradzi tylko nalezy zmienić pozycję.

Ale moja koleżanka miała także z tym problemy, tzn. odczuwała ból prawie przy kazdej pozycji i to taki, że nie raz wręcz płakała. Okazało się, że było to spowodwowane budową jej pochwy i także jakiegoś zgięcia, nie pamiętam już. Idź do gin i wierdź mu dziurę,aby znalazł przyczyne tych bulów, jesli nie to idź do innego .

[monikax]

Miedzy mną a moim Tż-em jest 20 cm różnicy, więc chyba nie tak dużo. Ale m-dzy moją koleżanką i jej TŻ-em ok. 40 cm i nie mają żadnych problemów.
I jak widać inne pary też nie mają problemów. Tak więc wydaje mi się, ze wy ich też nie macie. Musicie tylko pomyśleć

Tu masz stronki z pozycjami
http://www.omilosci.pogodzinach.net/...article&sid=24

http://www.agnieszka.com.pl/pozycje_erotyczne.htm

[suonko]

Napisane przez bess

tzn jakimi sa obdarzeni?????wysokimi czlonkami?

dokładnie o to mi chodziło
a co do przodo/tyło- zgięć to długa gra wstępna zdziała cuda, a jeśli już tego próbowałyście (ba, jaka ze mnie znawczyni ) to najlepiej udać się do ginekologa i popytać o to, poszukać jakichś ciekawych pozycji na necie (ta stronka o miłości po godzinach jest dobra) w gazetach (np cosmo) lub po prostu tworzyć swoje
pozdrawiam

[Martyska011]

Napisane przez radiola

Między moim wzrostem a mojego TŻa jest prawie 30cm różnicy...to dużo wg mnie Ogólnie czuję się dumna kiedy idę obok takiego wielkiego faceta jednak gdy mamy ochote na małe "co nie co" to zaczyna się problem... Takie niedopasowanie bardzo utrudnia znalezienie jakiejś dogodnej pozycji. Jak dotąd to jedynym wyjściem (a raczej najwygodniejszym) było 'na jeźdżca', jednak nie chcę rutyny, więc może wy drogie Wizażanki macie podobny problem i poradziłybyście jakieś fajne pozycje? (Mile widziane jakieś rysuneczki, albo przynajmniej szkice ) A może znacie jakąś ulepszoną wersję jeżdźca? Ja na razie próbowałam zarówno przodem do TŻa jak i tyłem (wiecie o co chodzi nie?) i nie wiem czy jest jeszcze jakaś inna możliwośc?
Będę wdzięczna za wszystkie rady

U nas również jest 30 cm róznicy i nie przypominam sobie abyśmy mieli z tym jakiś problem. Kochamy się w róznych pozycjach i oboje czerpiemy z tego przyjemność

[alkaxy]

Napisane przez suonko

wzrost przeszkadza tylko w pozycji stojącej co do problemów z innymi pozycjami to raczej chodzi o wielkość członka a wysocy mężczyźni są raczej takimi obdarzeni...
ja mam przodozgięcie lub tyłozgięcie (już sama nie pamiętam ) jak byłam u ginekologa to mi kobitka zrobiła usg, z wszystkim można żyć mając cierpliwych TŻ-tów
pozdrawiam

Tyle, że mogę Ciebie zapewnić, że wzrost nie ma nic do wielkości członka (empirycznie sprawdzone).

Tak, wiem post z 2006 roku, ale hm no wypadałoby sprostować.

[Dairine]

Miedzy nami yez jest 30 cm roznicy i jedynie gdy kochamy sie na jezdzca i jestem wyprostowana to wtedy odczwam dyskomfort...ale bolem bym tego nie nazwala., Wiecie co to moze byc? XD

[suonko]

alkaxy dlatego dopisałam do swojej wypowiedzi raczej biorąc pod uwagę wyjątki od reguły