Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-03-25, 11:11   #301
blanche_
Rozeznanie
 
Avatar blanche_
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 657
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez xslovenka Pokaż wiadomość
Czy możecie polecić jakiś produkt nawilżający, ale jednocześnie łagodzący. Moja cera jest b. wrażliwa (zwłaszcza policzki mam zaczerwienione nawet żel do mycia Phisiogel je podrażnia), ale jednocześnie skołnna do zapychania. Sylveco mnie zapycha mimo fajnych składów i odżywienia.
Odpadają wszelkie zwykłe kremy oraz te bardziej treściwe. Szukam czegoś co szybko się wchłania (najlepiej do matu), nawilża, łagodzi cerę i nie ma żadnych zapychaczy, świństw.
Myślę nad:
Bioderma Hydrabio Light Creme
Bioderma Hydrabio gel krem
Demsa Topic
Emolienty, Krem emolientowy nawilżający z molekułą Regen7
Nie musi być oczywiście to coś aptecznego. Z chęcią mogę zainwestować w jakieś b. naturalne, niszowe produkty.
Moim zdaniem szukanie do skóry bardzo wrażliwej i suchej czegoś co się wchłania do matu to nie ta droga, potrzebujesz kremu który zostawi warstwe ochronną. Ze swojej strony polecam linoderm omega, bioderma atoderm po, xerial 5.
Czy jak masz suchę policzki to strefe T też? Bo jak nie masz suchej i krem co skóry suchej aplikujesz na cała twarz to nie dziwota że Ciebie zapycha.

Wczoraj poszedł na plecy balsam z glyskin 10%. Nawet nie poczułam
__________________
“The church is close, but the road is icey. The bar is far, but I will walk carefully.”
Blog
blanche_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 10:46   #302
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Już od kilku dni stosuje serum Bielendy z glikolem. Mam może odrobinę napięta skórę ( z rana) ale stała się ona jakby hmm.. jaśniejsza. Nie widzę, żeby ruszyło to moje plamki po oczyszaniu no może odrobinę. Twarz nabrała jakby świeżości, nie wiem cY to możliwe po tak krótkim czasie. Zobaczymy co będzie dalej.
Planuje sobie jeszcze kupić emulsje z Olay. Czuję , że potrzebuje z rana co jakiś czas wklepac coś o takiej konsystencji. Kiedyś była mi tu polecona taka emulsja, niestety już ja skońcZyłam. W sklepie widziałam kilka rodzajów i nie pamietam, która ostatnio wybrałam :/
W UK zagoscilo piękne słoneczko filtr , który rozpoczęłam w tamtym roku wrócił do łask na dobre. Mam nadzieję, że będzie działał równie dobrze jak rok temu. Słyszałam, że kremy powinno co rok się zmieniać..albo i nie..sama nie wiem bo zdania są podzielone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 11:43   #303
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
Już od kilku dni stosuje serum Bielendy z glikolem. Mam może odrobinę napięta skórę ( z rana) ale stała się ona jakby hmm.. jaśniejsza. Nie widzę, żeby ruszyło to moje plamki po oczyszaniu no może odrobinę. Twarz nabrała jakby świeżości, nie wiem cY to możliwe po tak krótkim czasie. Zobaczymy co będzie dalej.
Planuje sobie jeszcze kupić emulsje z Olay. Czuję , że potrzebuje z rana co jakiś czas wklepac coś o takiej konsystencji. Kiedyś była mi tu polecona taka emulsja, niestety już ja skońcZyłam. W sklepie widziałam kilka rodzajów i nie pamietam, która ostatnio wybrałam :/
W UK zagoscilo piękne słoneczko filtr , który rozpoczęłam w tamtym roku wrócił do łask na dobre. Mam nadzieję, że będzie działał równie dobrze jak rok temu. Słyszałam, że kremy powinno co rok się zmieniać..albo i nie..sama nie wiem bo zdania są podzielone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie póki co przetłuszcz jakby zmalał, wyskoczyło mi kilka niedoskonałości, ale takich drobniutkich, że przez noc ich już prawie nie ma. Póki co żadnych problemów skórnych, oby tak dalej.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 12:06   #304
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Brabella Pokaż wiadomość
U mnie ładnie zadziałała seria Pink Grapefruit Neutrogeny: żel do mycia, peeling do twarzy i krem nawilżający. Wyprysków jest zdecydowanie mniej, skora czystsza i bardziej promienna, a do tego przyjemny zapach grapefruita różowego, którego akurat lubię też do jedzenia
Składy dość chemiczne, ale ten kremowy żel nie zawiera SLS, widzę, że jest w promocji cała ta linia w Rossmannie z 20 zł na 15. Też lubię różowego grejpfruta.


Jestem właśnie na etapie poszukiwań żelu do mycia, ma być delikatny dla skóry, mieć przyzwoity skład, ale żeby dokładnie oczyszczał pory i nie kosztował fortuny, ma ktoś jakieś pomysły bo na samym Vianku daleko nie zajadę Chętnie wróciłabym do żelu Phytemy, ale szukam czegoś tańszego.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2017-03-26 o 17:53
Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 14:27   #305
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Składy dość chemiczne, ale ten kremowy żel nie zawiera SLS, widzę, że jest w promocji cała ta linia w Rossmannie z 20 zł na 15. Też lubię różowego grejpfruta.
To jest spamerka, 3 posty i z tego 2 o tej marce.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 14:46   #306
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
To jest spamerka, 3 posty i z tego 2 o tej marce.
Rany boskie, żeby nawet i tak już dość dobrze promowana marka i szeroko dostępna musiała się zniżać do takich dennych zagrań
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 17:25   #307
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 972
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Składy dość chemiczne, ale ten kremowy żel nie zawiera SLS, widzę, że jest w promocji cała ta linia w Rossmannie z 20 zł na 15. Też lubię różowego grejpfruta.


Jestem właśnie na etapie poszukiwań żelu do mycia, ma być delikatny dla skóry, mieć przyzwoity skład, ale żeby dokładnie oczyszczał pory i nie kosztował fortuny, ma ktoś jakieś pomysły bo na samym Vianku daleko nie zajadę Chętnie wróciłabym do żelu Phytemy, ale szukam czegoś tańszego.
Też mam ten problem odkąd wydałaś opinię o Vianku
Nabrałam ochoty na piankę i myślę o tej:
https://www.matique.pl/pl/so-bio-pia...skin_3504.html
Ale mi dobrze oczyszczał cerę żel tymiankowy Sylveco i jeśli miałabym do jakiegoś żelu wrócić to właśnie do tego. Tylko wiem, że nie każdy lubi ten tymiankowy zapach.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-26, 17:51   #308
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Też mam ten problem odkąd wydałaś opinię o Vianku
Nabrałam ochoty na piankę i myślę o tej:
https://www.matique.pl/pl/so-bio-pia...skin_3504.html
Ale mi dobrze oczyszczał cerę żel tymiankowy Sylveco i jeśli miałabym do jakiegoś żelu wrócić to właśnie do tego. Tylko wiem, że nie każdy lubi ten tymiankowy zapach.
No właśnie, żel enz. Vianka jest bardzo milutki, taką przyjemną ma piankę i na tym jego zalety się kończą, nie robi kompletnie nic. W dodatku cena, to pozory, to właściwie sama woda z dodatkami w minimalnym stężeniu. Trzeba psiknąć 2 razy pompkę, która i tak dozuje solidną porcję. W droższych żelach wystarczy do dokładnego umycia pół takiej pompki.

Do pianek mam uraz psychiczny, moje ostatnie zakupy piankowe okazały się niewypałami aż 3 razy z rzędu kompletnie nie myły, a jedna podrażniała, więc na razie odpuszczam, ale miałam kiedyś piankę, która mi się podobała, nie ma jej już jednak w sprzedaży.

Rumiankowy z Sylveco za mocno mi czyścił skórę, wysuszał, a ma ktoś porównanie z tymiankowym Czy jest tak samo skuteczny w oczyszczaniu, ale mniej wysuszający Może na niego bym się skusiła, ech sama już nie wiem

Najchętniej jakby mi ktoś polecił coś droższego, np. za ok. 40-50 zł, ale łatwo dostępnego, że mogłabym ustrzelić w promocji

A w ogóle to obiecałam sobie, że jutro wreszcie się zabiorę za robienie czegoś z półproduktów z ecospa. Leżą już u mnie wieki, niedługo szlag je trafi, bo nie mają wiecznej trwałości, a niektóre już straciły ważność i trochę żałuję, że nie zwróciłam ich do sklepu, bo jak przyszły do mnie, to ich termin ważności był np. 3-5 miesięczny. Na pewno zużyję ekstrakt z kawy do kremów pod oczy, które mam, z tym, że najpierw mniejsze porcje porobię, żeby nie niszczyć całego kremu w razie, jakby coś nie zagrało.

Mam też kwas azelainowy, jeszcze na szczęście dość długo ważny i jego bym teraz poużywała, bo nie uczula na słońce, a słońca coraz więcej i serum glikolowe pójdzie niedługo w odstawkę, nie mam ochoty się uzależniać od filtrów.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 19:16   #309
Kleotka
Zadomowienie
 
Avatar Kleotka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 273
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jest możliwe, skoro jest możliwe nietolerowanie formuł olejowych, to w drugą stronę też jak najbardziej. Najważniejsze to umieć dostrzegać takie rzeczy, bo najgorsze to kierować się tylko tym, że przecież wszystkim służy, to i mnie musi, bez zwracania uwagi na sygnały, że coś jednak jest nie tak.
Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Wszystko jest możliwe
Jeśli te lekkie formuły, to był 1-2 produkty wypróbowane przez Ciebie, to może po prostu były kiepskie Jeśli natomiast wypróbowałaś ich więcej i z różnych źródeł, naturalne, mniej naturalne, azjatyckie, europejskie, polskie, i wszystkie dają ten sam niepożądany efekt, to wtedy możemy mówić o konkretnym rozeznaniu i jednoznacznie stwierdzić, że to jednak nie jest formuła dla Ciebie

Może też być tak, że te kremowe formuły, do których powróciłaś są zwyczajnie świetne i idealnie się wpasowały w potrzeby Twojej skóry, co to za cuda

Formuły żelowe poleca się z naciskiem osobom, którym po prostu jakiekolwiek emulsje i cięższe produkty szkodzą i te osoby nie mają czasu, pieniędzy, ani ochoty na poszukiwania idealnego kremu, tej igły w stogu siana, która i tak pewnie zaraz zostanie wycofana z produkcji Żele to jest alternatywa, ostatnia deska ratunku dla naprawdę ciężkich przypadków skór nietolerujących właściwie niczego innego. Nie każdy jest na taką alternatywę skazany.

Poza tym, jeśli często, kilka razy w tygodniu nakładasz makijaż, filtry, to też ma znaczenie dla skóry.
Cytat:
Napisane przez mentha Pokaż wiadomość
Moja skóra reaguje podobnie. Nie odpowiada mi też wiele toników, a przecież to tylko "woda".
Żelowe formuły są bardziej podrażniające. Poza tym sama konsystencja żelu nie przesądza o tym, że coś jest odpowiednie dla cery przetłuszczającej się. Nie są do niej wskazane tłuste kremidła, ale przecież lepiące się glicerynowe klajstry też. I tu nawet aplikacja niewielkich ilości kosmetyku nie pomoże, bo - obiektywnie - jest to surowiec lepki i mogący podrażniać. Testowałam jednak perfumeryjne żelowe sera, które nie powodowały dyskomfortu. Liczy się całość - dobór składników aktywnych pożytecznych dla danego typu cery i jej aktualnego stanu, konsystencja itd.
Poza tym dłuższe stosowanie niektórych formuł (żeli właśnie i emulsji o "prostych składach") może skutkować odwodnieniem. Co ciekawe w badaniach lepiej pod tym względem wypadały kosmetyki z tymi wstrętnymi "wypełniaczami". Okazuje się, że nie są one jednak takie "puste".

Swego czasu przerzuciłam się na formuły żelowe, bo zdawało mi się, że skóra nie toleruje kremów. I faktycznie, przez jakiś czas na początku, skóra reagowała na te formuł bardzo korzystnie, nie była nadmiernie przetłuszczona, zapchana. Po kilku tygodniach coś przestało grać, myślałam że problem leży w glicerynie, bo zaczęło mnie wysypywać, a zaskórniki były zachwycone Przez rok przeszłam wiele lekkich produktów, azjatyckich, polskich, europejskich, sera, tonery, esencje.
Trochę się upierałam, przy używaniu lekkich formuł, bo w końcu tylu osobom odpowiadają Ale było coraz gorzej. Skóra była coraz bardziej zanieczyszczona, zaklejona, po całym dniu miałam wrażenie okropnie brudnej skóry. Ponad to, na niektórych partiach twarzy żele zachowywały się znośnie, na innych tragicznie i to też było dla mnie nie do wyjaśnienia. Przez cały ten czas przetestowałam około 30 produktów, nawet bez glikolu i gliceryny. Niestety, efekt ten sam.

Od około 4 miesięcy zatrzymałam się na dermokosmetykach i to jest strzał w dziesiątkę. Kiedyś nawet słyszałam, że czasami skórze lepiej robi pielęgnacja "syntetyczna" i coś faktycznie musi w tym być. Używam wody termalnej Avene, kremu Biodermy Perfecteur spf 30, zmywam olejkiem Atoderm Biodermy i emulsją micelarną Emolium. Skóra ma się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej

W sumie opowiem Wam o czymś jeszcze. Jak niektóre z Was pamiętają z poprzedniej części, mam sporo zaskórników na twarzy, na policzkach i na brodzie trochę zamkniętych. Hormony mam w normie, pielęgnacji nigdy się nie poddawały (czasami bywało tylko gorzej). Przeczytałam o diecie niskowęglowodanowej, bo węgle rzekomo mocno wpływają na trądzik, zaskórniki. Od 4 miesięcy nie jem chleba, makaronów, nie spożywam w żadnej postaci mąki. Do tego odstawiłam całkowicie nabiał (nie toleruję laktozy) i słodycze. I wiecie co? Nic. Kompletnie nic. Oprócz tego, że czuję się dobrze i schudłam do 47kg, z cerą nie dzieje się nic. Zaskórniki jak były tak są, w każdej postaci. Jedynie przetłuszczanie jest dużo mniejsze niż było. Od 3 tygodni włączyłam Atrederm, na razie efektów też zbytnio nie ma. Totalnie zgłupiałam, bo jeśli nie pilęgnacja, nie dieta i nie hormony, to ja już nie wiem, co powoduje zaskórniki.
Kleotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 19:51   #310
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Kleotka Pokaż wiadomość
W sumie opowiem Wam o czymś jeszcze. Jak niektóre z Was pamiętają z poprzedniej części, mam sporo zaskórników na twarzy, na policzkach i na brodzie trochę zamkniętych. Hormony mam w normie, pielęgnacji nigdy się nie poddawały (czasami bywało tylko gorzej). Przeczytałam o diecie niskowęglowodanowej, bo węgle rzekomo mocno wpływają na trądzik, zaskórniki. Od 4 miesięcy nie jem chleba, makaronów, nie spożywam w żadnej postaci mąki. Do tego odstawiłam całkowicie nabiał (nie toleruję laktozy) i słodycze. I wiecie co? Nic. Kompletnie nic. Oprócz tego, że czuję się dobrze i schudłam do 47kg, z cerą nie dzieje się nic. Zaskórniki jak były tak są, w każdej postaci. Jedynie przetłuszczanie jest dużo mniejsze niż było. Od 3 tygodni włączyłam Atrederm, na razie efektów też zbytnio nie ma. Totalnie zgłupiałam, bo jeśli nie pilęgnacja, nie dieta i nie hormony, to ja już nie wiem, co powoduje zaskórniki.
Zaskórnik bierze się z nadmiernej ilości sebum, jego nieprawidłowego składu i szybszej niż powinna być keratynizacji czasem jeszcze doprawione to może być niewłaściwą pielęgnacją. To nie musi mieć podłoża hormonalnego, tylko dziać się po prostu na poziomie skóry. Piszesz, że masz problem z przetłuszczaniem - to właśnie ono jest tworzywem dla zaskórnika. Bez łoju nie ma zaskórnika.
U mnie zaskórniki zniknęły w ciągu dwóch pierwszych tygodni przyjmowania leków, bo z dnia na dzień sebum było coraz mniej, było bardziej płynne i zaskórniki się po prostu ewakuowały, aż w końcu osiągnęłam etap cery normalnej nie potrzebującej w ogóle matowienia i na takiej cerze nowe zmiany nie miały z czego powstawać. Po zmianie dawki leku cera zaczęła się przetłuszczać, a więc i zaskórniki powróciły. Im bardziej będzie się przetłuszczać, tym ich będzie więcej. Teraz jeszcze jestem w stanie opanować to pielęgnacją, ale jak powróci mój "normalny" łojotok, to żadne metody kosmetyczne nie będą skuteczne.

Tak więc moim zdaniem jeśli dieta obniża produkcję łoju, to warto się jej trzymać, bo może być to czynnik wpływający na wielkość i tempo powstawania nowych zaskórników. Ale nie ma się co nastawiać, że uda się calkiem je wyeliminować. Nawet w najpiękniejszej fazie nie zniknęły mi te ze skrzydełek nosa i tak naprawdę to mało kto ma tę strefę calkowicie czystą.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2017-03-26 o 22:02
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-26, 20:07   #311
xslovenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 253
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez blanche_ Pokaż wiadomość
Moim zdaniem szukanie do skóry bardzo wrażliwej i suchej czegoś co się wchłania do matu to nie ta droga, potrzebujesz kremu który zostawi warstwe ochronną. Ze swojej strony polecam linoderm omega, bioderma atoderm po, xerial 5.
Czy jak masz suchę policzki to strefe T też? Bo jak nie masz suchej i krem co skóry suchej aplikujesz na cała twarz to nie dziwota że Ciebie zapycha.

Wczoraj poszedł na plecy balsam z glyskin 10%. Nawet nie poczułam
Strefa T też sucha z tym, że najczęściej na niej mam wszelkie wypryski. Kiedyś w sklepie Pani zbadała mi skórę jakimś specjalnym urzadzeniem i wyszło, że skóra jest słabo nawilżona i b. mało ma elastyczna. Oczywiście zalecenie, by pić dużo wody, bo również łuszczyła się wtedy jeszcze w okolicach brody. Z tym, że ja piję dziennie 3 litry samej wody niegazowanej. Wiadomo chora tarczyca też pewnie ma wpływ na cerę, ale tutaj nic nie poradzę.

Jeśli chodzi o oleje to kiedyś stosowałam migdałowy. Raz na kilka dni nie robił krzywdy. Przy częstszej aplikacji pory pozatykane.
Obecnie myję buzie tymiankowym żelem Sylveco, a gdy się maluję to nakładam krem zmniejszający pory Biodermy, bo pięknie mi wygładza skórę i minerały świetnie na nim wyglądają. Wieczorem demakijaż micelem z Garnier i znów żel Sylveco. Czasem zdarzy mi się nałożyć krem nawilżający do skóry tłustej również z Biodermy, ale skóra jest po nim lepka czego nie znoszę, rano świece się jak latarnia i nie zauważyłam zbawiennego wpływu na moje lico.

Jedyne co moja skóra od lat toleruje to raz na 2-3 tyg. maseczki z białej glinki. Wtedy jest nieco wyciszona, ale zarazem oczyszczona. Powinnam zadbać nie tylko o oczyszczanie w końcu już 30 na karku, a nie chciałabym być za kilka lat pomarszczona jak suszona śliwka.
xslovenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-26, 22:14   #312
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez xslovenka Pokaż wiadomość
Strefa T też sucha z tym, że najczęściej na niej mam wszelkie wypryski. Kiedyś w sklepie Pani zbadała mi skórę jakimś specjalnym urzadzeniem i wyszło, że skóra jest słabo nawilżona i b. mało ma elastyczna. Oczywiście zalecenie, by pić dużo wody, bo również łuszczyła się wtedy jeszcze w okolicach brody. Z tym, że ja piję dziennie 3 litry samej wody niegazowanej. Wiadomo chora tarczyca też pewnie ma wpływ na cerę, ale tutaj nic nie poradzę.

Jeśli chodzi o oleje to kiedyś stosowałam migdałowy. Raz na kilka dni nie robił krzywdy. Przy częstszej aplikacji pory pozatykane.
Obecnie myję buzie tymiankowym żelem Sylveco, a gdy się maluję to nakładam krem zmniejszający pory Biodermy, bo pięknie mi wygładza skórę i minerały świetnie na nim wyglądają. Wieczorem demakijaż micelem z Garnier i znów żel Sylveco. Czasem zdarzy mi się nałożyć krem nawilżający do skóry tłustej również z Biodermy, ale skóra jest po nim lepka czego nie znoszę, rano świece się jak latarnia i nie zauważyłam zbawiennego wpływu na moje lico.

Jedyne co moja skóra od lat toleruje to raz na 2-3 tyg. maseczki z białej glinki. Wtedy jest nieco wyciszona, ale zarazem oczyszczona. Powinnam zadbać nie tylko o oczyszczanie w końcu już 30 na karku, a nie chciałabym być za kilka lat pomarszczona jak suszona śliwka.
A próbowałaś serum mezo bielendy korygujące, albo peelingu enzymatycznego w proszku? Ja na Twoim miejscu bym dorzuciła do oczyszczania jeszcze coś, tylko łagodnego, jakiś krem myjący, emulsję, mleczko oczyszczające, ale do spłukiwania wodą, nietłuste. Moim zdaniem dorzucisz do obecnej pielęgnacji te rzeczy i powinno być znacznie lepiej ze skórą. No i pod krem jakieś serum żelowe, typu Ava. Mycie skóry samym żelem, to jest zwykle albo za mało, albo za dużo dla niej. Za mało, gdy czujesz, że masz zatkane pory, a żel sobie z tym nie radzi, a za dużo, gdy czujesz po umyciu, że skóra jest sucha, ściągnięta i podrażniona, dlatego tak ważne jest stosowanie różnych produktów w zależności od stanu skóry danego dnia, ważne też jest złuszczanie. Mam chyba podobną skórę, jakbym jechała dzień w dzień na żelu do mycia, to wyglądałaby dokładnie jak Twoja, a też już latka lecą
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 08:25   #313
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 972
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
No właśnie, żel enz. Vianka jest bardzo milutki, taką przyjemną ma piankę i na tym jego zalety się kończą, nie robi kompletnie nic. W dodatku cena, to pozory, to właściwie sama woda z dodatkami w minimalnym stężeniu. Trzeba psiknąć 2 razy pompkę, która i tak dozuje solidną porcję. W droższych żelach wystarczy do dokładnego umycia pół takiej pompki.

Do pianek mam uraz psychiczny, moje ostatnie zakupy piankowe okazały się niewypałami aż 3 razy z rzędu kompletnie nie myły, a jedna podrażniała, więc na razie odpuszczam, ale miałam kiedyś piankę, która mi się podobała, nie ma jej już jednak w sprzedaży.

Rumiankowy z Sylveco za mocno mi czyścił skórę, wysuszał, a ma ktoś porównanie z tymiankowym Czy jest tak samo skuteczny w oczyszczaniu, ale mniej wysuszający Może na niego bym się skusiła, ech sama już nie wiem

Najchętniej jakby mi ktoś polecił coś droższego, np. za ok. 40-50 zł, ale łatwo dostępnego, że mogłabym ustrzelić w promocji

A w ogóle to obiecałam sobie, że jutro wreszcie się zabiorę za robienie czegoś z półproduktów z ecospa. Leżą już u mnie wieki, niedługo szlag je trafi, bo nie mają wiecznej trwałości, a niektóre już straciły ważność i trochę żałuję, że nie zwróciłam ich do sklepu, bo jak przyszły do mnie, to ich termin ważności był np. 3-5 miesięczny. Na pewno zużyję ekstrakt z kawy do kremów pod oczy, które mam, z tym, że najpierw mniejsze porcje porobię, żeby nie niszczyć całego kremu w razie, jakby coś nie zagrało.

Mam też kwas azelainowy, jeszcze na szczęście dość długo ważny i jego bym teraz poużywała, bo nie uczula na słońce, a słońca coraz więcej i serum glikolowe pójdzie niedługo w odstawkę, nie mam ochoty się uzależniać od filtrów.


Żelu rumiankowego nie miałam, bo się boję codziennego używania salicylu Dlatego właśnie wydaje mi się, że tymiankowy ma łagodniejsze działanie. Użyty detergent jest łagodny (glukozyd laurylowy) a olejek tymiankowy (który może wysuszać jeśli skóra go nie lubi) jest na końcu składu.


Ale masz rację. Znaleźć coś co odpowiada skórze, myje łagodnie i skutecznie, jest w miarę dostępne i w przyzwoitej cenie nie jest łatwo


Ja mam teraz taki problem np. z tonikiem. Wcześniej używałam hydrolatów, bo to takie naturalne... Ale doszłam do wniosku, że lepiej mieć coś co działa szerzej, ma więcej składników aktywnych. I tu się okazuje, że producenci nie wiedzieć czemu do toników, które mają wyrównywać poziom ph skóry, dokładają substancje myjące. Tylko po co? Skoro wiadomo, że ilość kosmetyków, które używane są do oczyszczania, czyli żele, micele, pianki itp. jest ogormna. A znaleźć tonik bez detergentu jest trudno. Aha i żeby nie kosztował tyle co dobry krem Znalazłam ostatnio taki, który jest na wodzie pomarańczowej czy coś w tym stylu, ma oczywiście kilka olejków eterycznych i koniec. A za cenę mogę sobie kupić te składniki na e naturalnie i wydać trzy razy mniej. I mieć na kilka takich toników. O co chodzi?


Dziewczyny jeszcze jedno moje spostrzeżenie, a właściwie doświadczenie Jestem alergikiem tzn. mam alergię na pyłki ale też na niektóre owoce, orzechy itp. Zauważyłam, że jak przychodzi okres pylenia to moja skóra szaleje. Łatwo robią się zmiany zapalne, wysusza się mocniej i jest bardziej wrażliwa. Teraz np. zrobiły mi się zajady przy ustach, gdzie normalnie nie mam takiego problemu. Wydaje mi się, że często możemy bagatelizować czynniki zewnętrzne np. pyłki roślin właśnie, które są silnymi alergenami powodującymi okresowe pogorszenie naszych buzi A są jeszcze inne alergeny, na które na co dzień nie zwracamy uwagi np. sierść zwierząt, roztocza.


Ps. robiłam badanie tsh i niestety wyszło lekko podwyższone, mimo, że zawsze było ok
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 09:04   #314
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Żelu rumiankowego nie miałam, bo się boję codziennego używania salicylu Dlatego właśnie wydaje mi się, że tymiankowy ma łagodniejsze działanie. Użyty detergent jest łagodny (glukozyd laurylowy) a olejek tymiankowy (który może wysuszać jeśli skóra go nie lubi) jest na końcu składu.


Ale masz rację. Znaleźć coś co odpowiada skórze, myje łagodnie i skutecznie, jest w miarę dostępne i w przyzwoitej cenie nie jest łatwo


Ja mam teraz taki problem np. z tonikiem. Wcześniej używałam hydrolatów, bo to takie naturalne... Ale doszłam do wniosku, że lepiej mieć coś co działa szerzej, ma więcej składników aktywnych. I tu się okazuje, że producenci nie wiedzieć czemu do toników, które mają wyrównywać poziom ph skóry, dokładają substancje myjące. Tylko po co? Skoro wiadomo, że ilość kosmetyków, które używane są do oczyszczania, czyli żele, micele, pianki itp. jest ogormna. A znaleźć tonik bez detergentu jest trudno. Aha i żeby nie kosztował tyle co dobry krem Znalazłam ostatnio taki, który jest na wodzie pomarańczowej czy coś w tym stylu, ma oczywiście kilka olejków eterycznych i koniec. A za cenę mogę sobie kupić te składniki na e naturalnie i wydać trzy razy mniej. I mieć na kilka takich toników. O co chodzi?


Dziewczyny jeszcze jedno moje spostrzeżenie, a właściwie doświadczenie Jestem alergikiem tzn. mam alergię na pyłki ale też na niektóre owoce, orzechy itp. Zauważyłam, że jak przychodzi okres pylenia to moja skóra szaleje. Łatwo robią się zmiany zapalne, wysusza się mocniej i jest bardziej wrażliwa. Teraz np. zrobiły mi się zajady przy ustach, gdzie normalnie nie mam takiego problemu. Wydaje mi się, że często możemy bagatelizować czynniki zewnętrzne np. pyłki roślin właśnie, które są silnymi alergenami powodującymi okresowe pogorszenie naszych buzi A są jeszcze inne alergeny, na które na co dzień nie zwracamy uwagi np. sierść zwierząt, roztocza.


Ps. robiłam badanie tsh i niestety wyszło lekko podwyższone, mimo, że zawsze było ok
Ja też muszę na salicyl uważać, mam na niego nadwrażliwość, częste stosowanie, albo stosowanie na świeżo złuszczoną skórę kończy się mega podrażnieniem, tak było też z Sylveco.

Oj, o tonikach obecnych na rynku niedawno gadałyśmy z Chimay. Producenci są po prostu straszni w tym ładowaniu detergentów do toników, przeginają, pieni się toto, drażni skórę, nie nadaje się do pozostawienia na skórze. I nie ma znaczenia, co to za producent, bo i niszowe kosmetyki naturalne i te szeroko dostępne drogeryjne czy apteczne zachowują się bardziej jak płyny micelarne. Testowałam tonik Florame, który u polskiego dystrybutora kosztował jakąś stówkę i okazał się rewelacyjnym zmywaczem makijażu, wszystkim, tylko nie tonikiem.

Owszem, zdarzają się toniki dobre, tonizujące, nie zawierające detergentów lub zawierające, ale malutkie ilości, których skóra nie odczuwa, bez alkoholu czy przesadnej ilości lepiącej gliceryny, jednak płacić za 100 ml toniku np. 50-60 zł trochę mi nie w smak, wszak 90% składu, to z reguły czysta woda. Dlatego na razie uczepiłam się tej imbirowej Orientany, żyworódki w płynie i termalki Uriage, są idealne, chciałabym w przyszłości wypróbować tonik Shea Martiny Gebhardt, jednak nigdy nie jest mi z nim po drodze, w cenie regularnej nie kupię na pewno, a jak jest promocja, to albo jestem obładowana innymi tonikami i mgiełkami, albo sklep nie oferuje niczego więcej, co by budziło na dany moment moje zainteresowanie i nie opłaca się płacić za wysyłkę jednego produktu.

Ja też jestem alergiczką, przez to nie mam pancernej skóry, muszę często zmieniać pościel, ręczniki, skóra moja źle znosi pot, kurz, byle jakie kosmetyki, zaraz wyłażą stany zapalne. Alergia to jest moim zdaniem tak naprawdę przyczyna problemów skórnych, trądziku, zaskórników u większości ludzi, jeżeli wykluczone zostały hormony, ponieważ to są zaburzenia ze strony odporności organizmu, alergicy zawsze mają nieprawidłową odpowiedź immunologiczną.

To współczuję wyników, oby dało się to jakoś uregulować bez zbędnej farmakoterapii.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2017-03-27 o 09:10
Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 09:41   #315
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 972
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja też muszę na salicyl uważać, mam na niego nadwrażliwość, częste stosowanie, albo stosowanie na świeżo złuszczoną skórę kończy się mega podrażnieniem, tak było też z Sylveco.

Oj, o tonikach obecnych na rynku niedawno gadałyśmy z Chimay. Producenci są po prostu straszni w tym ładowaniu detergentów do toników, przeginają, pieni się toto, drażni skórę, nie nadaje się do pozostawienia na skórze. I nie ma znaczenia, co to za producent, bo i niszowe kosmetyki naturalne i te szeroko dostępne drogeryjne czy apteczne zachowują się bardziej jak płyny micelarne. Testowałam tonik Florame, który u polskiego dystrybutora kosztował jakąś stówkę i okazał się rewelacyjnym zmywaczem makijażu, wszystkim, tylko nie tonikiem.

Owszem, zdarzają się toniki dobre, tonizujące, nie zawierające detergentów lub zawierające, ale malutkie ilości, których skóra nie odczuwa, bez alkoholu czy przesadnej ilości lepiącej gliceryny, jednak płacić za 100 ml toniku np. 50-60 zł trochę mi nie w smak, wszak 90% składu, to z reguły czysta woda. Dlatego na razie uczepiłam się tej imbirowej Orientany, żyworódki w płynie i termalki Uriage, są idealne, chciałabym w przyszłości wypróbować tonik Shea Martiny Gebhardt, jednak nigdy nie jest mi z nim po drodze, w cenie regularnej nie kupię na pewno, a jak jest promocja, to albo jestem obładowana innymi tonikami i mgiełkami, albo sklep nie oferuje niczego więcej, co by budziło na dany moment moje zainteresowanie i nie opłaca się płacić za wysyłkę jednego produktu.

Ja też jestem alergiczką, przez to nie mam pancernej skóry, muszę często zmieniać pościel, ręczniki, skóra moja źle znosi pot, kurz, byle jakie kosmetyki, zaraz wyłażą stany zapalne. Alergia to jest moim zdaniem tak naprawdę przyczyna problemów skórnych, trądziku, zaskórników u większości ludzi, jeżeli wykluczone zostały hormony, ponieważ to są zaburzenia ze strony odporności organizmu, alergicy zawsze mają nieprawidłową odpowiedź immunologiczną.

To współczuję wyników, oby dało się to jakoś uregulować bez zbędnej farmakoterapii.


Dzięki


A próbowałaś może coś z firmy Kivvi, bo żel wydaje się być ok (aloes wysoko i dwa łagodne detergenty po nim) a mnie ich tonik się podoba:
https://biorganic24.pl/pl/p/Kivvi-De...ry-150-ml/1309
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 10:01   #316
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Dzięki


A próbowałaś może coś z firmy Kivvi, bo żel wydaje się być ok (aloes wysoko i dwa łagodne detergenty po nim) a mnie ich tonik się podoba:
https://biorganic24.pl/pl/p/Kivvi-De...ry-150-ml/1309
A wiesz, że wpadłam na niego, też zwróciłam uwagę, jak wczoraj przeszukiwałam kilka sklepów int. Poszukam o nim opinii i pomyślę Ta marka mnie nigdy nie przekonywała, bo ma tak urocze te opakowania, że mi się lampka ostrzegawcza zapala ale może niepotrzebnie się uprzedzam.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 11:57   #317
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 972
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
A wiesz, że wpadłam na niego, też zwróciłam uwagę, jak wczoraj przeszukiwałam kilka sklepów int. Poszukam o nim opinii i pomyślę Ta marka mnie nigdy nie przekonywała, bo ma tak urocze te opakowania, że mi się lampka ostrzegawcza zapala ale może niepotrzebnie się uprzedzam.


No tak mi się nie zdarzyło jeszcze uprzedzić do kosmetyku Zazwyczaj to cena, skład albo dostępność
Chociaż opakowania np. Sylveco i Vianek dla mnie są nijakie i mnie w ogóle nie zachęcają te kwiatuszki.
Btw. opakowań- Loreal ostatnio wypuścił serię kosmetyków do pielęgnacji włosów, niby bez parabenów czy silikonów, chyba nazywają się Botanicals i mają opakowania brązowe (takie udające chyba szklane) z etykietami z liśćmi i tak sobie myślę, że przypominają stylistykę np. Antipodes. Oczywiście nie muszę sprawdzać co zawierają te kosmetyki, ale sporo osób nabierze się na rzekome naturalne składy tych kosmetyków.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 12:13   #318
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
No tak mi się nie zdarzyło jeszcze uprzedzić do kosmetyku Zazwyczaj to cena, skład albo dostępność
Chociaż opakowania np. Sylveco i Vianek dla mnie są nijakie i mnie w ogóle nie zachęcają te kwiatuszki.
Btw. opakowań- Loreal ostatnio wypuścił serię kosmetyków do pielęgnacji włosów, niby bez parabenów czy silikonów, chyba nazywają się Botanicals i mają opakowania brązowe (takie udające chyba szklane) z etykietami z liśćmi i tak sobie myślę, że przypominają stylistykę np. Antipodes. Oczywiście nie muszę sprawdzać co zawierają te kosmetyki, ale sporo osób nabierze się na rzekome naturalne składy tych kosmetyków.
Heh, ja tak mam nie tylko z tą marką.

Jeśli to te, co są nowościami teraz w rossmannie, to nawet nie trać czasu, składy byle jakie. Też mi się rzuciły w oczy, bo nazwa i opakowania sugerują naturalność, więc zerknęłam na składy i ... no cóż, kolejny greenwashing
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 17:19   #319
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Żelu rumiankowego nie miałam, bo się boję codziennego używania salicylu Dlatego właśnie wydaje mi się, że tymiankowy ma łagodniejsze działanie. Użyty detergent jest łagodny (glukozyd laurylowy) a olejek tymiankowy (który może wysuszać jeśli skóra go nie lubi) jest na końcu składu.

Miałam tylko tymiankowy, ale dla mnie on był za mocny, nie lubię tego uczucia skrzypienia i całkowitego odtłuszczenia twarzy. Dlatego do żeli już nie wrócę, nawet nie wiem, czy uda mi się zmęczyć Low pH Good Morning Gel COSRX.


Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
A próbowałaś może coś z firmy Kivvi, bo żel wydaje się być ok (aloes wysoko i dwa łagodne detergenty po nim) a mnie ich tonik się podoba:
https://biorganic24.pl/pl/p/Kivvi-De...ry-150-ml/1309
Wczoraj sobie buszowałam po sklepach internetowych i też mnie zainteresował tonik Kivvi, ten KLIK jako jedyny z ich oferty nie ma gliceryny.

Mogę na palcach chyba jednej ręki policzyć nielepiące się i niepieniące, neutralne toniki. Są to tonik shea Martiny Gebhardt, chyba wycofany już tonik antybakteryjny Bielendy, chyba wycofany już tonik Patyka z oczarem, Skin Watchers Pore Control, Galactomyces Toner COSRX.
Niestety jeśli tonik nie ma alko, gliceryny i substancji myjących, to często jest po prostu mieszanką hydrolatów w zabójczej cenie, jak np tonik Antipodes KLIK, 100 ml za ponad 100 zł, no litości.
Dlatego zastanawiam się teraz nad powrotem do hydrolatów zamiennie z wodą termalną i wodą winogronową Caudalie.

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
A wiesz, że wpadłam na niego, też zwróciłam uwagę, jak wczoraj przeszukiwałam kilka sklepów int. Poszukam o nim opinii i pomyślę Ta marka mnie nigdy nie przekonywała, bo ma tak urocze te opakowania, że mi się lampka ostrzegawcza zapala ale może niepotrzebnie się uprzedzam.
Nic jeszcze nie miałam z KIVVI, ale chyba kupię ten ich tonik nawilżający, jak jakimś cudem zmęczę dwa, które teraz mam. Tonik Avalon to używam już tylko w wersji do spłukania albo do rozcieńczania pudru enzymatycznego Kneippa.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2017-03-27 o 17:20
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-27, 18:00   #320
mentha
Zadomowienie
 
Avatar mentha
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 247
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Wczoraj sobie buszowałam po sklepach internetowych i też mnie zainteresował tonik Kivvi, ten KLIK jako jedyny z ich oferty nie ma gliceryny.

Mogę na palcach chyba jednej ręki policzyć nielepiące się i niepieniące, neutralne toniki. Są to tonik shea Martiny Gebhardt, chyba wycofany już tonik antybakteryjny Bielendy, chyba wycofany już tonik Patyka z oczarem, Skin Watchers Pore Control, Galactomyces Toner COSRX.
Niestety jeśli tonik nie ma alko, gliceryny i substancji myjących, to często jest po prostu mieszanką hydrolatów w zabójczej cenie, jak np tonik Antipodes KLIK, 100 ml za ponad 100 zł, no litości.
Dlatego zastanawiam się teraz nad powrotem do hydrolatów zamiennie z wodą termalną i wodą winogronową Caudalie.
Kivvi wygląda ciekawie. Tonik Naturativ jest dla mnie neutralny.
Też się skłaniam ku wodzie termalnej i hydrolatom. Ostatnio kupiłam sok aloesowy Avebio http://avebio.pl/produkt/naturalny-t...sowy-aloe-vera, ale powoduje chwilowe pieczenie. Może przestanie tak działać, nie wiem. Równolegle stosuję wieloskładnikowy żel regenerujący Santaverde (konsystencja niemal płynna) i nic się takiego nie dzieje.

Edytowane przez mentha
Czas edycji: 2017-03-27 o 18:01
mentha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 19:03   #321
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Miałam tylko tymiankowy, ale dla mnie on był za mocny.

Wczoraj sobie buszowałam po sklepach internetowych i też mnie zainteresował tonik Kivvi, ten KLIK jako jedyny z ich oferty nie ma gliceryny.

Dlatego zastanawiam się teraz nad powrotem do hydrolatów zamiennie z wodą termalną i wodą winogronową Caudalie.

Nic jeszcze nie miałam z KIVVI, ale chyba kupię ten ich tonik nawilżający, jak jakimś cudem zmęczę dwa, które teraz mam. Tonik Avalon to używam już tylko w wersji do spłukania albo do rozcieńczania pudru enzymatycznego Kneippa.
I bądź tu człowieku mądry

No pomyślę o tym Kivvi, tylko żelu do mycia.

Och, ciągle zapominam o tej wodzie winogronowej, już dawno miałam ją kupić, nigdy nie ma okazji, bo nie jest dostępna tam, gdzie najczęściej się zaopatruję.

A jaki ten puder Kneipp jest, warto się nad nim zastanowić

Mam wieści takie, że od jednej wizażanki otrzymałam paczkę próbek, a nawet pełnowymiarowe produkty, które jej nie podeszły, albo podeszły aż za bardzo.

Pure Heals Centella 90 Ampoule Klik- Podobno tak jej rozjaśnił skórę po kilku aplikacjach, że ma dość, bo zaraz będzie dosłownie biała, więc mam niemal całe opakowanie, sprawdziłam na dłoni, ma konsystencję wody.

Novexpert Le serum Vitamine C Klik- ponoć jeszcze bardziej jej rozjaśnił skórę, mam na kilka aplikacji.

Cleanser enzymatyczny Alba Botanica (szukałam go wczoraj na Helfy, ale go nie mają już, super, że wpadł mi w ręce)
Maska-krem z żeńszeniem Orientana (ponoć gorsza od alg filipińskich, zobaczymy)
Peeling grejpfrutowy Yes To
Serum konopne Dr Organic
Tonik Santaverde (póki co to będzie czwarty produkt tej, firmy, który wpadł mi w ręce, do tej pory spodobał mi się tylko jeden i był to żel do mycia, bardzo dobry, ale cena skutecznie mnie zniechęca)
Ambrozja wygładzająca Avebio (ta, na którą się ostatnio czaję)
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 19:07   #322
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Znacie jakiś fajny żel arnikowy z dobrym składem?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 19:16   #323
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
A jaki ten puder Kneipp jest, warto się nad nim zastanowić
Polubiłam go, chociaż przy zalecanej aplikacji skóra może się odwodnić, bo niby trzyma się go 2-3 minuty, ale jednak proszek zastyga. Nawet u mnie widać ładne rozjaśnienie albo może raczej ujednolicenie, czego przeważnie nie widuję, bo cerę mam i tak bladą.

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Pure Heals Centella 90 Ampoule Klik- Podobno tak jej rozjaśnił skórę po kilku aplikacjach, że ma dość, bo zaraz będzie dosłownie biała, więc mam niemal całe opakowanie, sprawdziłam na dłoni, ma konsystencję wody.
Znam ten efekt, dlatego z reguły unikam produktów rozjaśniających jak i bielących filtrów (czyli większości) oraz białych, transparentnych pudrów.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 19:43   #324
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

P. S - od tygodnia pije wodę z cytrynka codziennie, przez cały dzień (nie tylko rano). Ogólnie do tej pory przez kilka lat piłam ok 1-2 l coli dziennie, nie odżywiałam się super zdrowo. Czy to możliwe, że cera się oczyszcza tak szybko?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 20:07   #325
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Znacie jakiś fajny żel arnikowy z dobrym składem?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Na ten moment nie kojarzę, kojarzę tylko, że marka Argital ma jakieś produkty arnikowe w ofercie, ale chyba nieżelowe.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Polubiłam go, chociaż przy zalecanej aplikacji skóra może się odwodnić, bo niby trzyma się go 2-3 minuty, ale jednak proszek zastyga. Nawet u mnie widać ładne rozjaśnienie albo może raczej ujednolicenie, czego przeważnie nie widuję, bo cerę mam i tak bladą.

Znam ten efekt, dlatego z reguły unikam produktów rozjaśniających jak i bielących filtrów (czyli większości) oraz białych, transparentnych pudrów.
Dużo enzymatyków w formie pudrów i proszków działa w ten sposób, moim zdaniem to najskuteczniejsza forma. Pewnie go przygarnę, jeśli spotkam.

No ciekawam efektu, na pewno przejdą testy, bo bym nie odpuściła

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
P. S - od tygodnia pije wodę z cytrynka codziennie, przez cały dzień (nie tylko rano). Ogólnie do tej pory przez kilka lat piłam ok 1-2 l coli dziennie, nie odżywiałam się super zdrowo. Czy to możliwe, że cera się oczyszcza tak szybko?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Nie wiem czy się oczyszcza czy nie, ale zawirowania są możliwe, zamiana coli w takich ilościach na wodę z cytryną... możliwe, że taka odmiana spowoduje chwilowy bunt organizmu.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 21:16   #326
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 972
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
I bądź tu człowieku mądry

No pomyślę o tym Kivvi, tylko żelu do mycia.

Och, ciągle zapominam o tej wodzie winogronowej, już dawno miałam ją kupić, nigdy nie ma okazji, bo nie jest dostępna tam, gdzie najczęściej się zaopatruję.

A jaki ten puder Kneipp jest, warto się nad nim zastanowić

Mam wieści takie, że od jednej wizażanki otrzymałam paczkę próbek, a nawet pełnowymiarowe produkty, które jej nie podeszły, albo podeszły aż za bardzo.

Pure Heals Centella 90 Ampoule Klik- Podobno tak jej rozjaśnił skórę po kilku aplikacjach, że ma dość, bo zaraz będzie dosłownie biała, więc mam niemal całe opakowanie, sprawdziłam na dłoni, ma konsystencję wody.

Novexpert Le serum Vitamine C Klik- ponoć jeszcze bardziej jej rozjaśnił skórę, mam na kilka aplikacji.

Cleanser enzymatyczny Alba Botanica (szukałam go wczoraj na Helfy, ale go nie mają już, super, że wpadł mi w ręce)
Maska-krem z żeńszeniem Orientana (ponoć gorsza od alg filipińskich, zobaczymy)
Peeling grejpfrutowy Yes To
Serum konopne Dr Organic
Tonik Santaverde (póki co to będzie czwarty produkt tej, firmy, który wpadł mi w ręce, do tej pory spodobał mi się tylko jeden i był to żel do mycia, bardzo dobry, ale cena skutecznie mnie zniechęca)
Ambrozja wygładzająca Avebio (ta, na którą się ostatnio czaję)
O to masz co testować
Czekam na recenzje ambrozji, też swojego czasu o niej myślałam, ale skład nie do końca mi pasował. Jakby było warto, moze i ja bym kiedyś sie pokusiła.
Ja dokonałam zamówienia na e naturalnie, m.in. peeling z papainą i bromelainą i żel aloesowy. Masło kakaowe do rąk, bo znów suche

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość

Wczoraj sobie buszowałam po sklepach internetowych i też mnie zainteresował tonik Kivvi, ten KLIK jako jedyny z ich oferty nie ma gliceryny.

Mogę na palcach chyba jednej ręki policzyć nielepiące się i niepieniące, neutralne toniki. Są to tonik shea Martiny Gebhardt, chyba wycofany już tonik antybakteryjny Bielendy, chyba wycofany już tonik Patyka z oczarem, Skin Watchers Pore Control, Galactomyces Toner COSRX.
Niestety jeśli tonik nie ma alko, gliceryny i substancji myjących, to często jest po prostu mieszanką hydrolatów w zabójczej cenie, jak np tonik Antipodes KLIK, 100 ml za ponad 100 zł, no litości.
Dlatego zastanawiam się teraz nad powrotem do hydrolatów zamiennie z wodą termalną i wodą winogronową Caudalie.



Nic jeszcze nie miałam z KIVVI, ale chyba kupię ten ich tonik nawilżający, jak jakimś cudem zmęczę dwa, które teraz mam. Tonik Avalon to używam już tylko w wersji do spłukania albo do rozcieńczania pudru enzymatycznego Kneippa.
Ja trafiłam na tonik Pure Skin Food 100ml/ ok 100 zl że niby taki minimalizm...

Też mi się podoba ten tonik Kivvi. Póki co tez mam do wykończenia dwa opakowania, więc jeszcze poczekam z czymś nowym przynajmniej do kolejnego miesiąca
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-27, 22:20   #327
kasiamagda
Raczkowanie
 
Avatar kasiamagda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Mettlach, DE
Wiadomości: 398
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Najchętniej jakby mi ktoś polecił coś droższego, np. za ok. 40-50 zł, ale łatwo dostępnego, że mogłabym ustrzelić w promocji

.
Przepraszam, że się "wstrzelam", ale od siebie polecę do mycia twarzy a i do usuwania delikatnego (np.minerały + tusze niewodoodporne) makijażu ...żel do higieny intymnej La Saponaria Nagietek i Łopian.
Skład :Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Coco-Glucoside, Sodium Olivamphoacetate, Lauryl Glucoside, Glyceryl Oleate, Glycerin, Arctium Lappa Root Extract*, Calendula Officinalis Extract*, Olea Europaea Fruit Oil*, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil*, Salvia Officinalis Leaf Oil*, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Lactic Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Dehydroacetate, Potassium Sorbate, Sodium Phytate.
PH 4,5, czyli jak te modne ostatnio "Low Ph"
Prawie nie pachnie -leciutko ziołowo, nie klei się, gęsta, żelowa konsystencja, bezbarwny.
Bardzo, bardzo wydajny, na umycie twarzy wystarcza kropla wielkości ziarnka grochu. Absolutnie nie szczypie w oczy, nie ściąga, nie podrażnia, nie wysusza, jak wysuszalo mnie wiele ,żeli typowo do twarzy. Wg mnie naprawdę fajnie oczyszcza, skóra po nim jakby "łapie oddech". Używałam testowo do demakijażu i zarówno minerały (Lucy Minerals, Neauty, Pixie), jak i krem BB Puro Bio + naturalny tusz Terra Naturi zmywa bezproblemowo. Sprawdzałam później wacikiem nasączonym micelem. Był czyściutki. Zwykle używam go po wieczornym demakijażu olejem i rano .

Wydaje mi się, że lekko zwęża pory, tzn troszkę je doczyszcza, na pewno łagodzi wypryski (mój TZ używa również do twarzy, a wypryski mu sie zdarzają, spore i bolesne).
Btw. do okolic intymnych damskich jak i męskich też jest świetny.
Jeżeli ktoś nie ma oporów do używania żeli do higieny intymnej również do twarzy to polecam serdecznie.

Zapomniałam dodać : do kupienia w PL jest chyba tylko na eccoverde. Cena ok. 40PLN za 250 ml.
__________________
Instagram

Edytowane przez kasiamagda
Czas edycji: 2017-03-27 o 22:35
kasiamagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-28, 07:14   #328
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 697
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

W paczce ukryły się też dwie próbki w saszetkach:
Suki Purifying acne serum
Pure by Phytocare papaya ointment, to jakieś gęste coś na suche miejsca, jak maść, na bazie Shea, ze sfermentowaną papają i nagietkiem.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Polubiłam go, chociaż przy zalecanej aplikacji skóra może się odwodnić, bo niby trzyma się go 2-3 minuty, ale jednak proszek zastyga. Nawet u mnie widać ładne rozjaśnienie albo może raczej ujednolicenie, czego przeważnie nie widuję, bo cerę mam i tak bladą.
Czy on ma taki skład: talc, sodium lauroyl glutamate, maltodextrin, xanthan gum, alchemilla vulgaris extract, subtilisin, lipase

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
O to masz co testować
Czekam na recenzje ambrozji, też swojego czasu o niej myślałam, ale skład nie do końca mi pasował. Jakby było warto, moze i ja bym kiedyś sie pokusiła.
Ja dokonałam zamówienia na e naturalnie, m.in. peeling z papainą i bromelainą i żel aloesowy. Masło kakaowe do rąk, bo znów suche
Do mnie też składy tych ambrozji nie do końca przemawiają, bo mają ekstrakty dopiero za phenoxyethanolem, a wcześniej sama woda, aloes, gliceryna i zagęstnik. Chyba za taką cenę można oczekiwać, że skład będzie bardziej nasycony.

Bardzo jestem ciekawa tego enzymatyka, daj koniecznie znać, a którą wersję zamówiłaś, bo tam są dwie, z algami i z glinkami? Tylko uważaj z nim, bo może wypalić skórę, lepiej zacząć od małych ilości zatopionych np. w żelu do mycia, nie robić gęstej papki.

Cytat:
Napisane przez kasiamagda Pokaż wiadomość
Przepraszam, że się "wstrzelam", ale od siebie polecę do mycia twarzy a i do usuwania delikatnego (np.minerały + tusze niewodoodporne) makijażu ...żel do higieny intymnej La Saponaria Nagietek i Łopian.
Skład :Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Coco-Glucoside, Sodium Olivamphoacetate, Lauryl Glucoside, Glyceryl Oleate, Glycerin, Arctium Lappa Root Extract*, Calendula Officinalis Extract*, Olea Europaea Fruit Oil*, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil*, Salvia Officinalis Leaf Oil*, Xanthan Gum, Sodium Benzoate, Lactic Acid, Benzyl Alcohol, Sodium Dehydroacetate, Potassium Sorbate, Sodium Phytate.
PH 4,5, czyli jak te modne ostatnio "Low Ph"
Prawie nie pachnie -leciutko ziołowo, nie klei się, gęsta, żelowa konsystencja, bezbarwny.
Bardzo, bardzo wydajny, na umycie twarzy wystarcza kropla wielkości ziarnka grochu. Absolutnie nie szczypie w oczy, nie ściąga, nie podrażnia, nie wysusza, jak wysuszalo mnie wiele ,żeli typowo do twarzy. Wg mnie naprawdę fajnie oczyszcza, skóra po nim jakby "łapie oddech". Używałam testowo do demakijażu i zarówno minerały (Lucy Minerals, Neauty, Pixie), jak i krem BB Puro Bio + naturalny tusz Terra Naturi zmywa bezproblemowo. Sprawdzałam później wacikiem nasączonym micelem. Był czyściutki. Zwykle używam go po wieczornym demakijażu olejem i rano .

Wydaje mi się, że lekko zwęża pory, tzn troszkę je doczyszcza, na pewno łagodzi wypryski (mój TZ używa również do twarzy, a wypryski mu sie zdarzają, spore i bolesne).
Btw. do okolic intymnych damskich jak i męskich też jest świetny.
Jeżeli ktoś nie ma oporów do używania żeli do higieny intymnej również do twarzy to polecam serdecznie.

Zapomniałam dodać : do kupienia w PL jest chyba tylko na eccoverde. Cena ok. 40PLN za 250 ml.
Bardzo dziękuję za polecenie i szczegółowy opis, brzmi kusząco Fajny skład. Markę oraz sklep kojarzę i nie mam nic przeciwko płynom do hig. intymnej, nawet używałam do twarzy jakiś czas temu takiego żelu marki Bioturm, ale miał zupełnie inny skład, niż La saponaria, bardziej pospolite detergenty, nie był zły, ale nie do końca mi pasował. Poważnie się zastanowię nad Twoją propozycją
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2017-03-28 o 07:20
Korah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-28, 08:05   #329
rubbim
City of Bones
 
Avatar rubbim
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 10 917
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Hej
Można dołączyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
rubbim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-03-28, 08:07   #330
201708250935
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 597
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

Cytat:
Napisane przez rubbim Pokaż wiadomość
Hej
Można dołączyć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciekawe czy ktoś kiedykolwiek na jakimkolwiek watku powiedzial powaznie, ze nie
201708250935 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-06-26 15:46:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:06.