|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2018-11-12, 16:55 | #3151 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Kiedyś spałam raz w tygodniu u znajomego. Bo mieszkał w bardzo dogodnym miejscu. Więc płaciła mu dogadaną kwotę, bo bywalam tam częściej. Jak komuś mam wytłumaczyć jedną rzecz z fizyki czy matmy, to nie biorę za to pieniędzy. Koleżanka ostatnio chce zmienić specjalizację i wytlumaczylam jej calki - nie wyobrażam sobie wziąć za to pieniędzy. Zerknąć na maila szefa z pracy, żeby sprawdzić, czy brzmi dobrze po angielsku - spoko. Jednokrotne podwózka kogoś - ok, jesli jest to w sensownych granicach czasowych. Ale gdybym miała robić to regularnie (udzielać korepetycji, przetłumaczyć cały dokument, wozic kogoś, czy cokolwiek) to inna sytuacja. Więc dla mnie branie pieniędzy za jednorazową małą przysługę to grażynizm. Za większą albo wykonywaną z większa czestotliwoscią - jasne, ustalam stawkę przed wykonaniem przysługi i już. Ale w takie układy już raczej nie wchodzę, bo już miałam sytuację, że ktoś mi nie zapłacił, a to rodzina, zaczęli się wymigiwac. Więc powiedziałam, ok, ale więcej wam już nie pomogę. I od tego czasu już nie wchodzę w takie układy, bo nie warto. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-11-12, 16:57 | #3152 | |
Holy Crap!
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
|
2018-11-12, 17:06 | #3153 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
ja miałam trochę inną sytuację, ale też z darmowymi przysługami. a mianowicie owymi całkami na studiach. zgadzałam się temu wytłumaczyć raz, tamtemu raz, innemu też skoro zgodziłam się pierwszemu i drugiemu. i zanim się obejrzałam już się ustawiła kolejka po darmowe korepetycje. a potem weź tłumacz, że to jednorazowo, że nie mam tyle czasu, żeby go marnować itd. żałowałam, że w ogóle w to weszłam i w przyszłości ustaliłam sobie stawkę. bardzo bardzo niską - bo kubek dużej korzennej kawy z kawiarni obok uczelni. i nagle ilość 'potrzebujących' zmalała do 2 osób. ---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ---------- Cytat:
|
||
2018-11-12, 17:08 | #3154 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|||
2018-11-12, 17:12 | #3155 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
nie traktuję przyjaciół jako darmowych usługodawców. niezależnie od tego jaką częstotliwość mają mieć te przysługi |
|
2018-11-12, 17:20 | #3156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Ja się zgodziłam tak jednorazowo pomóc znajomemu znajomej i skończyło się na tym, że gościu notorycznie nadużywał tej darmowej pomocy. Wolontariat zakończyłam w momencie jak już byłam tą sytuacją zwyczajnie zmęczona, a gościu zaczął być coraz bardziej bezczelny. Jego ostatnia prośba była nie na zasadzie "czy mogłabyć pomóc?" tylko "potrzebuję, żebyś mi wytłumaczyła to, to i to, ale teraz nie mam czasu, wpadnij po 22". Co za typ
|
2018-11-12, 17:34 | #3157 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Ja z chęcią wyświadczam znajomym drobne przysługi. Jeśli dla mnie to nie jest wielkie poświęcenie, a komuś zrobi dużą różnicę, to co mi szkodzi. Raz ja pomogę komuś, potem ktoś pomoże mi. Trzeba jednak zachować pewne granice. Jeśli spotykam się z kimś i jestem samochodem, to nie ma problemu, żebym tą osobę za darmo podrzuciła kilka kilometrów do domu. Ale kiedy ktoś prosi mnie o transport np. z jakiejś imprezy, w której ja w ogóle nie biorę udziału, muszę się specjalnie wybierać, to za to oczekuję już jakiejś zapłaty za paliwo. Z resztą w gronie moich znajomych to jest oczywista oczywistość. To proszący o przysługę od razu oferuje zapłatę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-12, 17:39 | #3158 |
Holy Crap!
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8611088 3]Ja się zgodziłam tak jednorazowo pomóc znajomemu znajomej i skończyło się na tym, że gościu notorycznie nadużywał tej darmowej pomocy. Wolontariat zakończyłam w momencie jak już byłam tą sytuacją zwyczajnie zmęczona, a gościu zaczął być coraz bardziej bezczelny. Jego ostatnia prośba była nie na zasadzie "czy mogłabyć pomóc?" tylko "potrzebuję, żebyś mi wytłumaczyła to, to i to, ale teraz nie mam czasu, wpadnij po 22". Co za typ [/QUOTE]
Ty miałaś wpadać z pomocą do kogoś? A on co, hrabia bez nóg?
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2018-11-12, 17:47 | #3159 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Już mniejsza o to. Ale wypadałoby w ogóle zapytać, czy mi się chce, albo czy mam czas. A tu żadnych pytań, tylko stawia mnie przed faktem dokonanym. Zupełnie jakby to było takie oczywiste, że całymi dniami i nocami nie mam nic lepszego do roboty
|
2018-11-12, 17:54 | #3160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 841
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8611088 3]Ja się zgodziłam tak jednorazowo pomóc znajomemu znajomej i skończyło się na tym, że gościu notorycznie nadużywał tej darmowej pomocy. Wolontariat zakończyłam w momencie jak już byłam tą sytuacją zwyczajnie zmęczona, a gościu zaczął być coraz bardziej bezczelny. Jego ostatnia prośba była nie na zasadzie "czy mogłabyć pomóc?" tylko "potrzebuję, żebyś mi wytłumaczyła to, to i to, ale teraz nie mam czasu, wpadnij po 22". Co za typ [/QUOTE]
Ja to bym przy kolejnej prośbie o pomoc powiedziała, że spoko - X zł. I wtedy możemy się umówić na korepetycje |
2018-11-12, 17:55 | #3161 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8611088 3]Ja się zgodziłam tak jednorazowo pomóc znajomemu znajomej i skończyło się na tym, że gościu notorycznie nadużywał tej darmowej pomocy. Wolontariat zakończyłam w momencie jak już byłam tą sytuacją zwyczajnie zmęczona, a gościu zaczął być coraz bardziej bezczelny. Jego ostatnia prośba była nie na zasadzie "czy mogłabyć pomóc?" tylko "potrzebuję, żebyś mi wytłumaczyła to, to i to, ale teraz nie mam czasu, wpadnij po 22". Co za typ [/QUOTE]Właśnie też się tego obawiam. Fajnie, jeśli ktoś jest mega asertywny i umie powiedzieć "raz mogłeś u mnie nocować, ale po raz kolejny się na to nie zgadzam" czy "pomogłam za darmo Kasi i Tomkowi, ale Zosi już nie mam ochoty", ale jednak wiele osób będzie miało z tym problemu. Samej byłoby mi jakoś tak nie łatwo odmówić pomocy jednej osobie, jeśli wcześniej pomogłam kilku innym. No i niby za brak asertywności się płaci, ale z drugiej strony takie żerowanie na kimś, komu głupio jest odmówić też nie jest fajne.Ja chyba wolałabym żeby pomaganie odbywało się w domu proszącego. Moim zdaniem to osoba której zależy, powinna zorganizować miejsce, jakieś rzeczy potrzebne do nauki, ewentualnie zaproponować herbatę. Z resztą zawsze tak było u mnie. Szliśmy do tej osoby.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-11-12, 18:01 | #3162 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Gościu nawet dał mi parę butelek jakichś alkoholi, ale ani mnie to wtedy rajcowało (do dziś zalega jeszcze jakaś butelka, a sprawa sprzed ponad roku ), ani nigdzie by nie znalazł tak tanio ceniącego się korepetytora jakby podliczyć tak wartość tych wszystkich alkoholi a ilość czasu razy przeciętna stawka
|
2018-11-12, 18:23 | #3163 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Jeżeli ktoś mnie prosi o coś i przesadza, to mu o tym mówię. Dlatego o cenę wołam jak ktoś przesadzi dopiero. Skoro koleżanka nie ma problemu z napisaniem "Ok, 50zł", to z napisaniem tego, jeśli sytuacja się powtórzy za chwilę też nie powinna mieć problemu. Więc to taka wymówka z dupy. Grażynizm i tyle. Jeśli już brać, to opodatkować, ale to swoją drogą. Wolałabym hostel zamiast takiej koleżanki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-11-12, 18:32 | #3164 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
po wypłynięciu tej nowej informacji stwierdzam, ze dziewczyna najprawdopodobnej chciała koleżankę spławić. ale nie wyszło
|
2018-11-12, 19:34 | #3165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Ja też jestem z tych, którzy nie mają problemu z przysługami.
Na studiach nocował u mnie kolega, który studiował zaocznie i przyjeżdżał na zjazdy w weekendy (nie co tydzień, ale spał u mnie wielokrotnie). Musiał za to zapłacić bo taki był regulamin akademika ale ja od niego nic nie chciałam (ani moja współlokatorka). Wiem, że studia to może inny świat ale ogólnie mam takie podejście, że jak kogoś lubię a pomoc nie zajmuje mi wiele czasu i energii to czemu nie? Mój mąż to już w ogóle jest mistrzem przysług, w zeszłym roku wziął wolne bo okazało się, że jego siostrze odwołali lot i mogła lecieć w inne miejsce ale nie miałaby stamtąd jak dojechać więc on wstał o 4 i zrobił łącznie tego dnia jakieś 600 km żeby jej pomóc. Nie pamiętam czy kiedykolwiek odmówił komuś ze znajomych czy rodziny pomocy. Pewnie bym się czuła głupio, gdyby ktoś notorycznie mnie o coś kłopotliwego prosił, ale chyba bym się spaliła ze wstydu wołając od kogoś kasę za nocleg.
__________________
|
2018-11-12, 20:29 | #3166 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
jestem wściekła i zszokowana, że próbne egzaminy dla 8-klasistów nie są obowiązkowe. właśnie się dowiedziałam, że w szkole mojej siostry nie planują ŻADNEGO egzaminu próbnego. żałuję, że nie mogę iść tam i zrobić rozróby. dziwię się,ze rodzice nic nie robią - to jest pierwszy większy egzamin dla tych dzieci i mają iść na niego z biegu, bez przygotowania
|
2018-11-12, 20:50 | #3167 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 10 936
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Mnie to, niestety, nie dziwi. Wieeeeelu rodziców niespecjalnie się interesuje swoimi dziećmi, a jeśli już to w bardzo bierny sposób, "jakoś to będzie".
U wielu mam widzę też, że dziecko może mówić do woli, dookoła może się świat palić i walić, nieważne - wszystko zignorują i będą tylko w kółko pytać "co jadłeś?", "kanapki zjedzone?", "głodny jesteś?", "zrobić ci jeść?", itd. Takie trochę zawieszenie się na procesie karmienia? |
2018-11-12, 20:51 | #3168 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-12, 21:01 | #3169 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
[1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8611186 1]szkoła to jakoś uargumentowała? dziwne, bo probne egzaminy leżały w interesie OKE
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] nie wiem... pytałam własnie siostrę kiedy będą mieć próbne egzaminy. stwierdziła, że nie będą mieć - tak in wychowawczyni powiedziała. (mała wiejska szkoła, ok 100 uczniów łącznie we wszytskich klasach 1-8). mama idzie jutro zrobić rozróbę. |
2018-11-12, 21:11 | #3170 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Próbne miałam tylko matury, a to był ból dupy tylko, a nic z nich nie wynikło. Nie dziwię się, że rodzicom szkoda na to czasu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-11-12, 21:19 | #3171 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
i nie porównywałabym tego do próbnej matury. człowiek w wieku 18 lat już miał za sobą kilka egzaminów, wie czego się spodziewać i sama forma go raczej szczególnie nie stresuje. a dla 8-klasisty to będzie pierwszy w życiu poważny egzamin. chyba lepiej żeby się zapoznał z formą na próbnym niż został rzucony od razu na ten właściwy. |
|
2018-11-12, 21:20 | #3172 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 299
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-12, 21:31 | #3173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Z tego co pamiętam to też nie miałam próbnego egzaminu w 8 klasie. I była to era przed gimnazjami. I egzamin też decydował czy dostanę się do tej klasy co chcę (niestety matematyka poszła mi gorzej i się nie dostałam).
---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- [1=3bd0b7dc44484b2289b2327 7ed0b1e72d33d74ce;8611197 9]a co ma do tego czas rodziców? [/QUOTE]Limonce chodziło pewnie o to, że rodzicom szkoda czasu, żeby robić coś w tej sprawie. |
2018-11-12, 22:41 | #3174 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Wyobraź sobie, że zdawałam egzaminy wstępne do gimnazjum, egzamin na koniec podstawówki i egzamin gimnazjalny (decydowały one do jakiego pójdę gimnazjum i liceum) i egzamin wstępny do liceum i nie miałam próbnych. Uważam to za stratę czasu i zdania nie zmienię. Nic mnie tak nie irytowało jak próbna matura.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2018-11-12, 23:15 | #3175 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
U nas chyba też próbnych egzaminów nie było, nie przypominam sobie Jakoś w połowie czerwca było zakończenie roku dla ósmych klas, a tydzień później egzaminy wstępne do LO (polski i matma).
|
2018-11-12, 23:35 | #3176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
No to u mnie tak samo. I w sumie źle napisałam, bo najpierw mieliśmy egzamin na zakończenie 8 klasy a potem egzamin wstępny do szkoły średniej. Nie wiem czy dobrze pamiętam ale byłam chyba pierwszym rocznikiem, który miał te egzaminy. I nie było żadnych próbnych, nikt nas nie wiadomo jak do tego nie przygotowywał.
|
2018-11-13, 05:40 | #3177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 463
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Na zakończenie 8 klasy nie było egzaminów, były tylko egzaminy wstępne do wybranej szkoły średniej, zdawane w tej wybranej szkole.
|
2018-11-13, 06:50 | #3178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
|
2018-11-13, 07:12 | #3179 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
Cytat:
Też uważam że takie próbne na całą szkołę, to strata czasu- za dużo organizacji. No i jak dla mnie ten egzamin w gimnazjum był pierwszym poważnym. Ten z podstawówki i tak nie miał żadnego znaczenia. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2018-11-13 o 07:13 |
|
2018-11-13, 08:26 | #3180 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot, część 54
i przerabialam to
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:09.