Kwietniówki 2018

[malami1901]

To dzieci tak powoli rosną? myślałam, ze za rok ona będzie kolosem hahahah
U nas kurtki tak różnie wypadają, ma 74, 80, 86. Oczywiście kurtek ma tyle co matka czyli trzysta.. na wiosnę już trzy leżą odłożone. Dziś chyba pozamawiam już bodziaki na wiosnę bo mamy same na długi rękaw. I czas pomyśleć o butach..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Muminka2]

My mamy jedną kurtkę ze smyka na 86 i jest taka prawie jedynie rękawy za długie a nosi 74 czasem 80.Ja narazie nie myślę o butach ,zacznie chodzić to będę szukać, myślę że stopa akurat szybko rośnie.
Dziewczyny jak wam idzie roszczenia diety ?Moja je niby dużo ale i tak je 6-7 razy cycka dużo mi się wydaje.
Wiola a próbowałaś mleko z bidonu podawać albo z kubka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malami1901]

Napisane przez Muminka2

My mamy jedną kurtkę ze smyka na 86 i jest taka prawie jedynie rękawy za długie a nosi 74 czasem 80.Ja narazie nie myślę o butach ,zacznie chodzić to będę szukać, myślę że stopa akurat szybko rośnie.
Dziewczyny jak wam idzie roszczenia diety ?Moja je niby dużo ale i tak je 6-7 razy cycka dużo mi się wydaje.
Wiola a próbowałaś mleko z bidonu podawać albo z kubka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas rozszerzanie diety tak sobie. Ona je jak chce, w krzesełku to już w ogole nie, najchętniej same owoce i chleb z czymś. Smoothies zawsze i wszędzie. Pomarańcze rarytas, banany, gruszki, winogrona, kiwi,wszystko wchodzi. Zupy nie, woli wodę z wanny pić...Dziś została z przyszywana babcia na 2 godzinki to przychodzę, a ta wcina kanapki z domowym pasztetem. Chyba muszę zrobić pasztet, ale chciałabym taki wilgotny i meiciutki, a nie mam sprawdzonego przepisu. Kasza ble, chyba że z owocem, z warzywami mało co. Marchewki nie zje, a raczej dłubnie, ziemniak, kalafior, awokado ble. Ugryzie, zrobi krzywą minę i rozciśnie. Ale zupę cebulową siorbnęła, ale musi być ostro przyprawiona, tak jak my jemy.. pasta jajeczna zawsze spoko, wszelkie placki itp jej nie wchodzą, ale jak spróbuje mojego z solą to już ok. Omlety rozciska i wywala, wszystko co miękkie generalnie rozciśnięte i wywalone Jak zostaje z tż to zawsze przygotuje smoothie bo wiem, ze na bank się tym naje.
Ja zawsze pije wodę lekko gazowana, często pcha się z mordką, jak spróbuje to podjarana i chce więcej.. Nie wiem czy mogę jej dawać taką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

U nas z jedzenie akurat problemów nie ma. Mały je prawie wszystko co mu podam. Odeszlismy już znacznie od blw - w sensie główne posiłki daje mu łyżeczka a przekąski typu banan, mandarynka, jabłko je sobie sam łapkami. Główne posiłki jednak podaje ja bo chce mieć pewność ze zjadł pełnowartościowy posiłek a przy blw niestety tej pewności mi zabrakło Jemy najczęściej kaszke/płatki na wodzie z jakimś owocem, warzywa z mięskiem/jajkiem i kaszą/ryżem/makaronem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zosiaaa]

U nas z jedzeniem jest różnie. Owoce zje praktycznie wszystkie jakiś jogurcik. Zupę głównie pomidorową, wszystkie placuszki, ziemniaki, marchewkę, awokado. Ale zero kaszek, płatków itp. Chętnie wcina chlebek z serkiem jakąś pastą. Jajko kiedyś jadł chętniej teraz nie bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Moja je praktycznie wszystko co jej dam, pod jednym warunkiem - że zje to sama rękami. Więc trochę mam utrudnione zadanie bo nie chce mi się ciągle sprzątać po rozchlapanej zupie czy rozsypanej na cztery strony świata kaszy. Obiady staram sie żebyśmy jedli wszyscy to samo (tylko młodej odkładam porcje bez soli i ostrych przypraw). Ostatnio np robiłam pieczone kotleciki z kaszy jaglanej i kapusty kiszonej, smalec z fasoli, makaron z ciecierzycy z pesto z suszonych pomidorów i wszystko smakowało

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[czilala4]

A o jakich bucikach myslicie? W sensie firma? My chyba dopiero na lato cos kupimy, wczesniej nawet jesli Mala zacznie chodzic to chyba i tak tylko po domu, na jakies spacerki to wozek poki co.

Co do jedzenia to u nas tez roznie. Czasem ma taki dzien ze zje wszystko co jej podam a czasem prawie nic. U nas zazwyczaj na sniadanie kaszka z owocem, potem owoce z jogurtem/chlebek z pasta/jajecznica/placki, potem zupka z mieskiem/placki warzywne/warzywa na parze. My tez troche odeszlysmy od blw, Mala lubi jak jej podaje w formie do picia, ale raz dziennie staram sie zeby sama cos zjadla choc wtedy zjada minimalne ilosci. Chyba ze sa to owoce to uwielbia

Mleko do roku jest podstawa, takze w ogole nie powinno sie ograniczac karmien.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

U nas to w sumie dwa razy dziennie dostaje mleko rano i wieczorem i ewentualnie jak się przebudzi o tej 0 co jest rzadko... ale moja na mm także...

a tak to je w sumie co 2h.. od rana mleko, potem kaszka, potem owoc jakiś, potem obiad, owoc,mleko i tak każdego dnia ...

[czilala4]

Tak z ciekawosci policzylam i u nas mleko srednio 5-6x w dzien a w nocy to juz nawet nie licze

Selfish a jak duze porcje dajesz? W sensienp ile ml kaszki? Bo moja to kaszke zje a za pol godziny mleko musi byc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wioleta20]

U nas mleko tylko raz w dzien przed drzemka, wieczorem przed snem ale za to w nocy chyba co godz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Napisane przez czilala4

Tak z ciekawosci policzylam i u nas mleko srednio 5-6x w dzien a w nocy to juz nawet nie licze

Selfish a jak duze porcje dajesz? W sensienp ile ml kaszki? Bo moja to kaszke zje a za pol godziny mleko musi byc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no porcje jej rozrabiam pełną sugerowaną przez producenta/ czyli 130/160 zależy co na opakowaniu piszę. zje całą albo zostawi z dwie łyżeczki ...

[Muminka2]

U nas też sporo jej ale tak i czili ,na śniadanie zjadła że 3-4 łyżki owsianki prawie całego bana ale cyc na musi być
Warzywa lubi ,z owoców jemy mało bo w sumie mandarynki ,banany ,czasem gruszki ,jabłko ,pomelo czasem kiwi. Troszeczkę do ręki , trochę łyżeczką,tylko ja jej nakładam na łyżeczkę a ona mi ją zabiera i sama trafia więc bałagan jest okropny,szczególnie jak je zupę.Zupy lubi ale muszą być gęste.
Ja ją się cieszę że moja nie je w nocy.
Ja wiem że mleko do roku jest podstawą ale myślę że taki 10 miesięczny bobas potrzebuje już ciut mniej tego mleka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Nie wiem ja czytałam, że do roku... dziecko powinno mieć zmniejszanie ilość karmień ale raczej to dotyczy tylko mm a po roku nie musi być podawane mleko mm a bo kp to karmienie na żądanie także dlatego zbytnio niektóre z Was nie ma jak kontrolować ilości karmień.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[wioleta20]

Tez slyszalam ze do roku mleko to podstawa, temu planuje tyle karmic piersia, jezeli potem nie bedzie nadal pil zadnego innego mleka to trudno nie bede go zmuszac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

Dziewczyny a robicie coś na mleku krowim? Kaszki, płatki? Ja narazie tylko na wodzie, czasem dodaje jogurt naturalny ale się zastanawiam czy nie zacząć robić na mleku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Selfish Girl]

Moja kilka razy przękąsiła ze mną omleta... także sporadycznie je to sklepowe 3,2% ...

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[register9]

Mój też je raczej wszystko co mu dam. Cyc jest głównie do drzemek. Jak czasem próbuję go przystawić gdy marudzi i wydaje mi się, że chce, to aż się odpycha ode mnie. Szkoda, że się w nocy nie odpycha
Co do mleka to kiedyś mu dałam trochę do kaszki, a teraz dodaje jogurt naturalny. Zjada też krowie w naleśnikach. A dajecie dzieciom budyń?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

U nas do bucików jeszcze daleka droga, jakoś się nie zbiera do chodzenia. Ale pewnie kupię emelki.


Na mleku nie raz coś robiłam, wolę na roślinnym ale jak nie mam to na krowim.


Budyń raz zrobiłam jaglany to wcinała. Zwykłego nie dawałam,bo sami nie jemy.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[czilala4]

Ja dopiero powoli wprowadzam nabial, bo Mala miala jakies alergie ale poki co jest ok. Narazie mleka nie podawalam ale jakos skladnik czegos mozna po 6mcu, samodzielnie do picia po roku.

Moja poki co smiga przy meblach, ciekawe kiedy sie odwazy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Freya663]

Ech zazdroszczę, przy tej alergii pokarmowej to dieta mojego dziecka to w kółko te same 3 czy 4 produkty... Wiem na pewno że jest uczulony na białko mleka krowiego,prawdopodobnie też białko jaja, wiec mamy wyłączonego też kurczaka i wołowinę. Ogólnie to z każdą rzeczą muszę bardzo uważać jak nową wprowadzam... Z owoców też sprawdzone mam jabłko, gruszkę, banana i śliwkę, z czego obecnie wszystko poza bananem odpada bo go dziąsła bolą i jak coś jest kwaśne to go chyba szczypie.
Ogólnie chłopak je tylko kaszki i słoiczki, a ponieważ tyle rzeczy mu nie wolno, to ma do dyspozycji garstkę smaków. Ząbek ma cały jeden więc nie jest chętny do niczego w kawałkach, nawet chrupek specjalnie nie je. Przynajmniej kaszki to by w każdej ilości jadł. Ostatnio miałam mu spróbować wprowadzić jogurt kozi, ale w zeszły czwartek moje starsze dziecko go wspaniałomyślnie poczęstowało swoim jogurtem naturalnym więc ma armagedon na skórze...

[zosiaaa]

Na mleku krowim robię placuszki z kaszy manny ale mieszam je na pół z wodą, chociaż naleśniki jadł.

Buty pewnie też kupię z emela, starszy miał i były bardzo fajne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

U nas się pojawiła górna jedynka ale zgrzyta

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[malami1901]

Ja czasem kaszki robie pół na pół z mlekiem i wodą ale się boję trochę, ostatnio znów mamy jakieś szorstkie plamki ale rozrzucone, jedna na plecach, nozce, raczce. Wcześniej były tylko w okolicach buzi.
W ogole zaczęłam amatorsko robić fotki, szczególnie dzieciaczkom, w niedzielę robie dla 9-dniowego bobasa, kupiłam sprzęt tak dla siebie, a dziewczyny same do mnie piszą, każdy chwali, więc miło, planuje ćwiczyć dalej, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dostaliśmy tak ogromną dopłatę za prąd...A przed nami przeprowadzka, mnóstwo wydatków, aż z tego wszystkiego poszłam dziś na zakupy i mega się odstresowalam, chociaż oczywiście nie kupilam nic sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[register9]

Dziewczyny, a często zdarza Wam się znaleźć w pieluszce coś nieprzetrawionego? U nas ostatnio była pomarańcza, i to miąższ, bo błonki ściągałam na ile dałam radę. Jadł wcześniej, w mniejszej ilości, bo sprawdzałam czy nie ma alergii i nie było nic później w kupie. A teraz zjadł sporo i cała kupa "pomarańczowa". W ogóle u nas ostatnio tyle kup, że zaczęłam wierzyć w to, że to od zębów. Był czas, że codziennie rano sobie robił, a teraz rano i po południu i czasem jeszcze wieczorem się coś trafi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Muminka2]

Napisane przez register9

Dziewczyny, a często zdarza Wam się znaleźć w pieluszce coś nieprzetrawionego? U nas ostatnio była pomarańcza, i to miąższ, bo błonki ściągałam na ile dałam radę. Jadł wcześniej, w mniejszej ilości, bo sprawdzałam czy nie ma alergii i nie było nic później w kupie. A teraz zjadł sporo i cała kupa "pomarańczowa". W ogóle u nas ostatnio tyle kup, że zaczęłam wierzyć w to, że to od zębów. Był czas, że codziennie rano sobie robił, a teraz rano i po południu i czasem jeszcze wieczorem się coś trafi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz już raczej nie ale na początku za każdym razem,coś nie przetrawione go było.Teraz to jedynie jak je buraka to kupa czerwona.
Iclosemeyesy gratuluję ząbka,moja na szczęście przestała już zgrzytać.
Dziewczyny z Krakowa jest w Kraków jakiś sklep z butami dla naszych maluchów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

Napisane przez register9

Dziewczyny, a często zdarza Wam się znaleźć w pieluszce coś nieprzetrawionego? U nas ostatnio była pomarańcza, i to miąższ, bo błonki ściągałam na ile dałam radę. Jadł wcześniej, w mniejszej ilości, bo sprawdzałam czy nie ma alergii i nie było nic później w kupie. A teraz zjadł sporo i cała kupa "pomarańczowa". W ogóle u nas ostatnio tyle kup, że zaczęłam wierzyć w to, że to od zębów. Był czas, że codziennie rano sobie robił, a teraz rano i po południu i czasem jeszcze wieczorem się coś trafi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To normalne U nas też często mogę dokładnie powiedzieć co jadł patrząc na kupkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zosiaaa]

Napisane przez register9

Dziewczyny, a często zdarza Wam się znaleźć w pieluszce coś nieprzetrawionego? U nas ostatnio była pomarańcza, i to miąższ, bo błonki ściągałam na ile dałam radę. Jadł wcześniej, w mniejszej ilości, bo sprawdzałam czy nie ma alergii i nie było nic później w kupie. A teraz zjadł sporo i cała kupa "pomarańczowa". W ogóle u nas ostatnio tyle kup, że zaczęłam wierzyć w to, że to od zębów. Był czas, że codziennie rano sobie robił, a teraz rano i po południu i czasem jeszcze wieczorem się coś trafi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas właśnie po zjedzeniu pomarańcza widać kawałki i w zasadzie tylko po nim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Muminka ja kupuje zawsze w ebuciki, tam mają duży wybór różnych emeli, mrugalow, geoxow itp. to jest osiedle na lotnisku (Czyżyny)

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[_Selina_]

Napisane przez grewana

Dziewczyny a robicie coś na mleku krowim? Kaszki, płatki? Ja narazie tylko na wodzie, czasem dodaje jogurt naturalny ale się zastanawiam czy nie zacząć robić na mleku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Budyń robię na zwykłym 3,2%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anius_7]

U nas kiepsko z jedzeniem. Ubolewam,tym bardziej że starsza jadła dosłownie wszystko. Młody toleruje tylko owoce, chleb i płatki wszelkiego rodzaju,ale z owocami. Pluje wszystkimi warzywami a na początku ładnie mi jadł,próbował wszystkiego. Miał etap,że zupy jadł,teraz nic. Ostatnio nawet słoiczki kupiłam,żeby sprawdzić czy ruszy - nawet łyżki do buzi nie wziął. Martwi mnie to strasznie...

Buty planuję Emelki. Córce też takie kupowałam. Ale kupię dopiero na wiosnę.

Malami, super! Fotografia maluszków to moje marzenie. Moje przyjaciółka lada dzień rodzi,obiecalam ze jej synkowi zrobie zdjecia