Raz, dwa, trzy - do nowego wątku dołącz i Ty ! <3

[Blanka132]

No a ja właśnie zaczęłam wino

[peony_]

Ja padam. Z przyjaciółką drink nie wypalil bo źle się czuła ale pojechalysmy do galerii w której spędzilysmy 4h A ja bez obiadu po pracy. Ale kupiłam prezenty więc prawie z głowy. sobie też coś na święta w dwóch wersjach kolorystycznych bo nie mogłam się zdecydować zjedlismy z tz obiad i pędzę zaraz do łóżka A on sprząta <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Napisane przez Blanka132

No a ja właśnie zaczęłam wino

Jakie winko? dobre jakieś?


Ja tak się czosnku najadłam, że będę raczej unikać istot żywych żeby nikt nie padł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[peony_]

Ja mialam tortillki więc sos czosnkowy ale ząbki umyte i do łóżka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Jutro muszę pamiętać aby wziąć szczoteczke do zębów do przyjaciół na obiad bo tez sos czosnkowy wjedzie A potem idę na urodziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Sos czosnkowy najlepszy .


Ja mam nadzieję, że taka ilość czosnku odstraszy przeziębienie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blanka132]

Napisane przez NocnaWiedma

Jakie winko? dobre jakieś?


Ja tak się czosnku najadłam, że będę raczej unikać istot żywych żeby nikt nie padł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Carlo Rossi słodkie czerwone.
Tż wypił tylko 2 małe lampki, a ja resztę
No ale wieczór na plus, obejrzeliśmy dwa odcinki Watahy i nawet udało się mi wyspać

[NocnaWiedma]

Napisane przez Blanka132

Carlo Rossi słodkie czerwone.
Tż wypił tylko 2 małe lampki, a ja resztę
No ale wieczór na plus, obejrzeliśmy dwa odcinki Watahy i nawet udało się mi wyspać

Jak tam oceniasz serial?

U mnie niestety czosnek nie pomógł i samopoczucie gorsze .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6007d5c0f676d2f478e53ddb9b0578e19bc7453a_5eb09e8463afa]

Wczoraj było super. Odprężyłam się, pogadałam od serca z dziewczynami, napiłam...ciut za dużo, przynajmniej na moją słabą głowę, bo pokłóciłam się przez telefon z siostrą Jednak chodziłam prosto, nic głupiego nie powiedziałam. Było świetnie, brakowało mi tego


Dzisiaj od rana rajd po sklepach z siostrą i jej narzeczonym. Mamy prezenty z głowy, kupiłam sobie przy okazji nowe buty do popylania po pracy. W międzyczasie zaliczyliśmy lodowisko, przy czym ja nie umiem kompletnie jeździć, brakuje mi zgodnej koordynacji ruchowej i pewności siebie w sporcie.

Dostałam pingwinka treningowego.
,,-Z tym nie wywalisz się nigdy" stwierdziła moja siostra.
Po niecałej minucie pokazałam jej, że można.

[NocnaWiedma]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;87422752]Wczoraj było super. Odprężyłam się, pogadałam od serca z dziewczynami, napiłam...ciut za dużo, przynajmniej na moją słabą głowę, bo pokłóciłam się przez telefon z siostrą Jednak chodziłam prosto, nic głupiego nie powiedziałam. Było świetnie, brakowało mi tego


Dzisiaj od rana rajd po sklepach z siostrą i jej narzeczonym. Mamy prezenty z głowy, kupiłam sobie przy okazji nowe buty do popylania po pracy. W międzyczasie zaliczyliśmy lodowisko, przy czym ja nie umiem kompletnie jeździć, brakuje mi zgodnej koordynacji ruchowej i pewności siebie w sporcie.

Dostałam pingwinka treningowego.
,,-Z tym nie wywalisz się nigdy" stwierdziła moja siostra.
Po niecałej minucie pokazałam jej, że można.[/QUOTE]Brzmi super! . Czasem potrzeba damskiego grona i nieco %.

Z tym pingwinkiem to jest świetna myśl . Ja mam gdzieś w piwnicy swoje łyżwy, a też kompletnie nie mam koordynacji ruchowej (piątka!). Ciekawe czy takie pingwinki są na wszystkich lodowiskach.

Siniak pewno po dzisiejszym zderzeniu będzie, ale oby mały, niebolesny i szybko znikł .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[peony_]

Ja czuję, że niedługo zorganizuję jakiś babski comber bo też mi brakuje


ale mi niedziela zleciała jak wczoraj była sobota pracująca pół dnia w odwiedzinach. kurde spędzamy teoretycznie wigilię u moich rodziców z babcią. cały czas mówię, żeby zrobić u nas bo mieszkamy w domu i jest więcej miejsca a babcia że za daleko i nie ma siły (10 minut dłużej autem i to trasą szybkiego ruchu a nie przez miasto całe). Dziś jej trochę sypnęłam argumentami, może się zgodzi

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez peony_

Eh każdy ma prawo wyboru i totalnie nie rozumiem wciskania dziecka w brzuch. U nas już część się uspokoiła z tematem dziecka ale co święta słyszymy życzenia abyśmy w końcu byli rodzicami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak bywa. My z mężem też cały czas słyszymy pytania o to kiedy dziecko. Ostatnio nawet usłyszałam, że bez dziecka to nie ma po co żyć, no i jak to małżeństwo bez dziecka, że to bez sensu.


Ja właśnie wróciłam weekend spędziłam u rodziców w górach, bo na Święta jadę do teściów.

[Higurashi]

[1=b86fbd8625d9b7713dc397c 4b023b1c18a236704_5f3b0c8 5ccdaa;87423238]Tak bywa. My z mężem też cały czas słyszymy pytania o to kiedy dziecko. Ostatnio nawet usłyszałam, że bez dziecka to nie ma po co żyć, no i jak to małżeństwo bez dziecka, że to bez sensu.


Ja właśnie wróciłam weekend spędziłam u rodziców w górach, bo na Święta jadę do teściów.[/QUOTE]Jak usłyszę coś takiego to nie ręczę za siebie. Pewnie jeszcze kilka lat.

Ja dziś znów się źle psychicznie czuję, ale chociaż się pouczyłam.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[NocnaWiedma]

Swoją drogą ciekawe w jakim wieku rodzina zaczyna człowiekowi serwować takie teksty... .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez Higurashi

Jak usłyszę coś takiego to nie ręczę za siebie. Pewnie jeszcze kilka lat.

Ja dziś znów się źle psychicznie czuję, ale chociaż się pouczyłam.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

U mnie zazwyczaj te rozmowy wyglądają tak:
Pytający:- A kiedy dzidziuś? Na Was już chyba czas!
Moja odpowiedź - Dzisiaj ładna pogoda, rzeczywiście dosyć ciepło, jutro ma padać podobno

I zazwyczaj rozmówcę skręca z niezaspokojonej ciekawości

Napisane przez NocnaWiedma

Swoją drogą ciekawe w jakim wieku rodzina zaczyna człowiekowi serwować takie teksty... .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No my jesteśmy razem od 16 r.ż., obecnie mamy już ślub, to według nich chyba już mieliśmy czas nacieszyć się sobą i pora na dziecko. Przecież ,,jakby każdy tak myślał jak my to by ludzi nie było"

[NocnaWiedma]

[1=b86fbd8625d9b7713dc397c 4b023b1c18a236704_5f3b0c8 5ccdaa;87423355]U mnie zazwyczaj te rozmowy wyglądają tak:
Pytający:- A kiedy dzidziuś? Na Was już chyba czas!
Moja odpowiedź - Dzisiaj ładna pogoda, rzeczywiście dosyć ciepło, jutro ma padać podobno

I zazwyczaj rozmówcę skręca z niezaspokojonej ciekawości



No my jesteśmy razem od 16 r.ż., obecnie mamy już ślub, to według nich chyba już mieliśmy czas nacieszyć się sobą i pora na dziecko. Przecież ,,jakby każdy tak myślał jak my to by ludzi nie było" [/QUOTE]Wow, ciekawie że poznaliscie się tak wcześnie i okazało się, że to właśnie ta miłość . Ile lat jesteście razem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blanka132]

Napisane przez NocnaWiedma

Jak tam oceniasz serial?

U mnie niestety czosnek nie pomógł i samopoczucie gorsze .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry, podoba mi się. Też oglądasz?

Napisane przez NocnaWiedma

Brzmi super! . Czasem potrzeba damskiego grona i nieco %.

Z tym pingwinkiem to jest świetna myśl . Ja mam gdzieś w piwnicy swoje łyżwy, a też kompletnie nie mam koordynacji ruchowej (piątka!). Ciekawe czy takie pingwinki są na wszystkich lodowiskach.

Siniak pewno po dzisiejszym zderzeniu będzie, ale oby mały, niebolesny i szybko znikł .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziś przechodzilam obok lodowiska i widziałam takie pingwinki, tylko że trochę małe.. Jakieś dziecko z nim jeździć. Może są też większe, nie wiem.
Kiedys, na innym lodowisku widziałam dorosłego który uczył sie jeździć z taką "pomocą", tylko nie był to pingwin ani inne zwierzę, tylko po prostu taka.. konstrukcja do nauki

Napisane przez Higurashi

Jak usłyszę coś takiego to nie ręczę za siebie. Pewnie jeszcze kilka lat.

Ja dziś znów się źle psychicznie czuję, ale chociaż się pouczyłam.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Co się stało, skąd to złe samopoczucie?

Napisane przez NocnaWiedma

Swoją drogą ciekawe w jakim wieku rodzina zaczyna człowiekowi serwować takie teksty... .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie pojawiło się kilka lat temu, przy jakiejś przypadkowej rozmowie kiedy stwierdziłam że dzieci to trochę takie łeee.. dla mnie. Pamiętam, że mama wtedy mi powiedziała "jak to tak bez dzieci? Sami we dwójkę tylko? A kto cię na starość dochowa?" Zresztą takie podejście już nie raz słyszałam od starszego pokolenia tu u mnie. Jakby rodzina dwuosobowa to nie rodzina, a w każdym razie jakaś dziwna, niepełna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez NocnaWiedma

Wow, ciekawie że poznaliscie się tak wcześnie i okazało się, że to właśnie ta miłość . Ile lat jesteście razem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prawie 12 lat

[Higurashi]

No jak dziadek pytał czy po studiach chcę zakładać rodzinę i mu powiedziałam, że tak, ale rodzina będzie dla mnie mój Tż to usłyszałam "no chyba żartujesz". To się kurde zdziwią.

Blanka, ciągnie się za mną jedna sprawa. Myślałam, że się wyjaśniła a ona się wzięła i skomplikowała. Będę żyć

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez Higurashi

No jak dziadek pytał czy po studiach chcę zakładać rodzinę i mu powiedziałam, że tak, ale rodzina będzie dla mnie mój Tż to usłyszałam "no chyba żartujesz". To się kurde zdziwią.
Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Jak dla mnie mąż i żona to już rodzina.

[Higurashi]

[1=b86fbd8625d9b7713dc397c 4b023b1c18a236704_5f3b0c8 5ccdaa;87423388]Jak dla mnie mąż i żona to już rodzina.[/QUOTE]Dla mnie również tylko taka, którą sobie wybieram

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[NocnaWiedma]

Blanka - ja ostatnio żadnych seriali nie oglądam. Laptop umarł, telewizora używam tylko u rodziców - także posucha. Tyle co z tż jeden obejrzeliśmy, ale to dwa sezony. Jeden wieczór i po serialu. Zawsze dobrze się jednak wywiedzieć co warto jak już gdzieś będzie możliwość obejrzeć .

Halszka - szczęściarze. Reszta się musiała dłużej naszukać . Staż robi wrażenie.


Ja pamiętam dobrze, że moja siostra cioteczna się nasłucha tekstów - po pierwsze o tym kiedy znajdzie chłopaka, a po drugie że ciocia to już pewno wnuków by chciała.


Mnie się wydaje, że mnie rodzina nie zafunduje pytań: kiedy dzieci, ale może się mylę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

Ja w tym roku pierwszy raz usłyszałam od mamy, że czas na mnie. Byłam w szoku. Widujemy się dwa razy w roku a ona takie coś. Jeszcze gdyby zapytała czy chce czy mogę, cokolwiek a nie tak na co czekasz do roboty. Nie tymi słowami ale taki był wydźwięk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

[1=b86fbd8625d9b7713dc397c 4b023b1c18a236704_5f3b0c8 5ccdaa;87423376]Prawie 12 lat [/QUOTE]Pięknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b86fbd8625d9b7713dc397c4b023b1c18a236704_5f3b0c85ccdaa]

Napisane przez NocnaWiedma

Halszka - szczęściarze. Reszta się musiała dłużej naszukać . Staż robi wrażenie.


Ja pamiętam dobrze, że moja siostra cioteczna się nasłucha tekstów - po pierwsze o tym kiedy znajdzie chłopaka, a po drugie że ciocia to już pewno wnuków by chciała.


Mnie się wydaje, że mnie rodzina nie zafunduje pytań: kiedy dzieci, ale może się mylę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez klatka

Ja w tym roku pierwszy raz usłyszałam od mamy, że czas na mnie. Byłam w szoku. Widujemy się dwa razy w roku a ona takie coś. Jeszcze gdyby zapytała czy chce czy mogę, cokolwiek a nie tak na co czekasz do roboty. Nie tymi słowami ale taki był wydźwięk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Pięknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do stażu związku, mam nadzieję, że wszystko będzie trwało jeszcze dłużej. Nie ukrywam, że jestem wdzięczna losowi za to, że tak szybko spotkałam męża.

Wracając do tematu dzieci, u mnie w rodzinie najczęściej pytają Ci, którzy najmniej mnie znają i z którymi mam średnie relacje, no ale do pytań czują się w pełni uprawnieni. Grunt to zbywać temat (lub dosadnie odpowiedzieć) i nie pozwolić sobie w macicę zaglądać!

[peony_]

My też jesteśmy ponad 11 lat razem nawet legalnie (mając 18 lat) nie wybawilam się na imprezach z chłopakami poznaliśmy się jak miałam niecałe 18. Tetaz myślę jak my Zmieniliśmy się od momentu jak się poznaliśmy A teraz gdy jesteśmy małżeństwem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klatka]

W pewnym sensie Wam zazdroszczę. U mnie wiele wody i facetów musiało upłynąć, czasem ja się nudzilam, czasem wybierałam kogoś innego, czasem ktoś mnie ranił. Grane były różniste scenariusze.
Tz poznałam mając 28 lat. Nie jest jeszcze mężem ale mam nadzieję, że kiedyś będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[peony_]

Ja poznalam w jednym czasie dwóch facetów i oboje mi się podobali. Gdyby ten drugi nie wyjechał na wakacje w dzień jak spotkałam się z tztem to możliwe że byłabym teraz gdzie indziej

Sa + i - tak wczesnego związku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blanka132]

[1=b86fbd8625d9b7713dc397c 4b023b1c18a236704_5f3b0c8 5ccdaa;87423376]Prawie 12 lat [/QUOTE]

My z tż podobny staż

Napisane przez Higurashi

Blanka, ciągnie się za mną jedna sprawa. Myślałam, że się wyjaśniła a ona się wzięła i skomplikowała. Będę żyć

Rozumiem, tak czy siak przytulam

Kiedyś, przed tż nie cierpiałam kiedy ciotki, kuzyn czy kuzynka przy wigilii życzyli mi żebym sobie znalazła chłopaka. Kiedy znalazłam go sobie zaczęli życzyć nie tyle ślubu, co wesela, "bo potańczyłbym / bo dawno nie byłam..". Teraz widzą że i tak nic z tego, więc już sobie darują, życzeń ani żadnych pytań co do dziecka więc tym bardziej nie ma

[Higurashi]

Napisane przez Blanka132

My z tż podobny staż







Rozumiem, tak czy siak przytulam



Kiedyś, przed tż nie cierpiałam kiedy ciotki, kuzyn czy kuzynka przy wigilii życzyli mi żebym sobie znalazła chłopaka. Kiedy znalazłam go sobie zaczęli życzyć nie tyle ślubu, co wesela, "bo potańczyłbym / bo dawno nie byłam..". Teraz widzą że i tak nic z tego, więc już sobie darują, życzeń ani żadnych pytań co do dziecka więc tym bardziej nie ma

Dziękuję

Hit, hajtaj się bo bym potanczyła

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Blanka132]

Napisane przez Higurashi

Dziękuję

Hit, hajtaj się bo bym potanczyła

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Nom, potańczyłbym a nie mam gdzie ale może do kogoś na wesele się załapię

[Higurashi]

Napisane przez Blanka132

Nom, potańczyłbym a nie mam gdzie ale może do kogoś na wesele się załapię

przyznam, że jest to dla mnie zbyt skomplikowany proces myślowy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk