Zbyt za***iste by mieć faceta-łączcie się !!!

[Monicoor]

[bzykubzyk]

wszystkie samotne laski sa za***iste a faceci to pustaki

[Lucyna0707]

Są dziewczyny które nie potrzebują facetów... I to jest za***iste

Pewność siebie też jest ważna, nie potrzebni faceci

[alu]

Typowy narcyz.
Pierwsze trzy spotkania będzie Toba zauroczony, ale na kolejnych będzie wiedział, że uroda to nie wszystko. To połowa. Nie chce na Ciebie najezdzać, ale wg mnie masz zbyt wysokie mniemanie o sobie. Poza tym, nie Tobie oceniać Twoje piękno. Być moze masz jakąs wade, której Ty nie widzisz ale inni ją dostrzegają i to jest przyczyną ich przygaszenia... " a miało byc tak pięknie"....

Więcej pokory moja droga i pomóz takiemu facetowi, jesli widzisz ze go onieśmielasz..

[Monicoor]

[Chii1986]

czyli wynika z tego,że dziewczyny które posiadają facetów są mniej za***ste od tych, które nie posiadają (?)
posiadanie i nieposiadanie faceta nie świadczy o wartości ani na plus ani na minus ale to chyba każdy wie...mam nadzieję.

[bzykubzyk]

chyba autorce watku chodzilo o pewne zironizowanie tego tematu tak to rozumiem.miala dola i zeby nie powiedziec sobie jestem beznadziejna ,jestem sama to mowi sobie jestem zbyt za***ista zeby miec kogos

[paulakrk]

Moniś ja Cię doskonale rozumiem

Ładna, atrakcyjna, seksowna, pewna siebie, inteligentna, zaradna, elokwentna, wymagająca...No wypisz wymaluj ja i Ty
Ja dodatkowo ociekam ironią i sarkazmem
A obie umiemy manipulować czym trzeba
A,że narcystyczna i mało skromna...Ja nie uważam,że jest to wada
Wręcz przeciwnie, te cechy bardzo w życiu pomagają..choć pewne kwestie bywają "dzięki nim" kłopotliwe.. A dokładnie kwestia facetów.. tudzież ich jaj..tudzież ich braku..

Bo jak powiedziała bardzo słusznie udzielająca sie tu Awusia, ja mięczaków pożeram..I wszystkie dotychczasowe związki kończyły sie tak,że miałam dość niańczenia facetów, którzy szybciutko okazywali sie rozmamłanymi kluchami ( choć na początku nic na to nie wskazywało).
I mimo takich a nie innych doświadczeń , na chwilę obecną jestem pełna podziwu,że jednak może być inaczej... No ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca..

A zmierzam do tego,że na każdego przyjdzie kiedyś pora i prędzej czy później trafi się facet, któremu uda się Ciebie spacyfikować


A pokora jest dobra w zakonie
Alu z tego co widzę Monicoor nigdzie nie napisała nic o swojej urodzie... Choć niewątpliwie ją posiada

[alu]

Napisane przez Monicoor

hehehe cos jest jednak nie tak, czy jestem ksromna mniszką, czy zywiolowa pelna ertozymu kboeta ciagle jest nie tak...

ja sie probouje tym watkeim dowartosciowac a tu takei cos no masz Ci los

Ojej przepraszam ;* nie pomyślałem ze to ironia. Nie mniej jednak pamiętaj, bądz sobą i to wystarczy, poza tym nikt nie jest doskonały ! Nikt !

[caelum]

Napisane przez Lucyna0707

Są dziewczyny które nie potrzebują facetów... I to jest za***iste

Pewność siebie też jest ważna, nie potrzebni faceci

Są dziewczyny, które nie potrzebują facetów żeby się dowartościować.

[Izaluka]

Też jestem zbyt za***ista Szczególnie na takie wątki...

[Chii1986]

a no jeśli to ironia to co innego ja tam i tak nie rozumiem takiego pocieszania się ale ja nie mam po prostu poczucia humoru. Ogólnie zastanawiania się nad faktem nieposiadania faceta nie rozumiem...ale pewnie jakaś inna jestem.

[paulakrk]

Napisane przez Chii1986

Ogólnie zastanawiania się nad faktem nieposiadania faceta nie rozumiem...ale pewnie jakaś inna jestem.

Ale chyba 95 % populacji dąży jednak do łączenia się w parki, prawda?
Czy to hetero, czy to homo..tak mi sie przynajmniej zawsze wydawało.

[Monicoor]

[allchemiczka]

Wreszcie ktoś otwarcie napisał to co jest oczywiste

[Monicoor]

[paulakrk]

Napisane przez Monicoor

wlasnie niech wreszcie trafi mi sie jakis tak iz silna reka pewny tego co cche a nie mamałyga z rodzynkami

Szukaj w tych niepozornych ...
Powaga

[Aninek]

Napisane przez Monicoor

boze dziewczyny jestescie niesamowite!!!!!

usmialam sie do lez!!!!

wlasnie niech wreszcie trafi mi sie jakis tak iz silna reka pewny tego co cche a nie mamałyga z rodzynkami ktorego to kobieta musi pozdobywac bo sam nei umie i nie wieczego chce:/

Buhaha,a najlepsze jest to,że jak takiemu rzuci się sugestię,to wręcz ucieka...Jednemu napisałam,czy byśmy na kawę kiedyś nie poszli(facet robił 1,5mies takie podchody,że czułam sie jak w bajce)...napisał mi w odpowiedzi(jestem skromna,więc wysłałam maila a nie spytałam osobiście),że dziękuje...i podał,kiedy go można spotkać podczas pracy...i że chętnie pomoże wszystkim,w tym mnie,kiedy będziemy mieć jakiś problem:m dleje: i do tej pory robi jakies podchody typu-udaje,że mnie nie widzi i wcale mnie nie podsłuchuje No bez przesady...a ja zawsze sobie powtarzam-jego strata,nie moja

[alu]

Napisane przez Aninek

wyżej mozna przeczytać

hehe osz lol, nie wierze ze koles tak boi się zagadać do kobiety... ciekawe co by zrobił jakbys go złapała za reke albo dotknęła w okolicach uda ? haha wiara jest maxymalna..

[Monicoor]

[alu]

Napisane przez Monicoor

hehehehe a to ci peszek:P:P

chcialby ale sie boi no nie?

no boi się boi, i wieczorami myśli jaki z niego palant, ze nawet nie potrafi do kobiety zagadać, i dołuje go to, ale nie jest w stanie nic z tym zrobić..... więc jej unika. Szkoda mi go troche, bo wystarczyło by tylko podejsc i byc soba...ehhh

[Onexy]

Rozśmieszył mnie ten wątek
Każda z nas jest zaj****** i tyle.Koniec,kropka.

[mysza007]

Dziewczynki Kochane, trzeba pamiętać, że każdy facet taką za****bistą laskę by chciał mieć i będzie się ślinił, lecz nic nie zrobi żeby ją zdobyć bo...?? Bo każdy facet takiej laski będzie się bał! Ja tam zbytnio nie ociekam ironią, sarkazmem i tym podobnymi wobec facetów, ale zauważyłam, że wielu z nich podczas rozmowy gada takie głupoty i próbuje zrobić z kobiety czy tam dziewczyny wariatkę! W tym momencie to ja takiemu sprzedaje bombkę i taki spie****rza gdzie pieprz rośnie! I takich o to mamy mężczyzn!

[miphuhiz]

Napisane przez paulakrk

Moniś ja Cię doskonale rozumiem

Ładna, atrakcyjna, seksowna, pewna siebie, inteligentna, zaradna, elokwentna, wymagająca...No wypisz wymaluj ja i Ty
Ja dodatkowo ociekam ironią i sarkazmem
A obie umiemy manipulować czym trzeba
A,że narcystyczna i mało skromna...Ja nie uważam,że jest to wada
Wręcz przeciwnie, te cechy bardzo w życiu pomagają..choć pewne kwestie bywają "dzięki nim" kłopotliwe.. A dokładnie kwestia facetów.. tudzież ich jaj..tudzież ich braku..

Bo jak powiedziała bardzo słusznie udzielająca sie tu Awusia, ja mięczaków pożeram..I wszystkie dotychczasowe związki kończyły sie tak,że miałam dość niańczenia facetów, którzy szybciutko okazywali sie rozmamłanymi kluchami ( choć na początku nic na to nie wskazywało).
I mimo takich a nie innych doświadczeń , na chwilę obecną jestem pełna podziwu,że jednak może być inaczej... No ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca..

A zmierzam do tego,że na każdego przyjdzie kiedyś pora i prędzej czy później trafi się facet, któremu uda się Ciebie spacyfikować


A pokora jest dobra w zakonie

hehe. Chocbym czytala o sobie (tyle, ze u mnie W. ocieka sarkazmem i ironia)
Na szczescie spotkalam takiego jednego, pierwszego faceta ktorego nie pożarłam moim charakterem
Jesli mi sie udalo to Wam tez sie uda (czego Wam życze bo taki zwiazek jest swietny)

[xxsmutnaxx]

jestem samotna, i dlatego jestem zaj****ta, żaden facet na mnie nie zasługuje, dlatego bede starą pannąale tak na poważnie jestem singlem i jestem zaj.. dlatego, ze to ja miałam ostatnie słowo kiedy rozstawałam sie z moim tżtem. Jakie było? "Koleś, bez urazy, ale to co robiłeś to było naprawde żałosne, szukaj sobie innej i życze powodzenia, bo drugiej takiej fajnej jak ja nie znajdziesz" i o to powod dla ktoego jestem za***ista

[Monicoor]

[alu]

Kobieta - kompletnie niezrozumiałe stworzenie czytam, czytam i ni w ząb Was nie rozumiem

[Monicoor]

alu jestes facetem???

[alu]

Napisane przez Monicoor

alu jestes facetem???

tak

[Broniecka]

A myślałam, że to tylko ja trafiam na takich facetów, którzy potrafią wybąkać tylko 'eee przy Tobie czuję się taki malutki i nie wiem, co powiedzieć'. Ach litości... Gdzie są faceci, którzy COŚ sobą reprezentują, mają jakiś pomysł na siebie, nie wstydzą się rozwijać zainteresowań, dokształcać się i nie zacinają się, gdy mają zripostować jakiś sarkazm...

No dobra wiem, są dawno zajęci albo mieszkają zagranicą...