Coraz bliżej Święta! Kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. V

[karolinaaa92]

Jakby w tegoroczne BN był śnieg, to od razu inna atmosfera by była.

[Jelizawieta]

Dzień dobry

pogoda dalej do bani. humor do bani. wszystko do bani. wieczorem wysłałam tż do sklepu po coś alkoholowego, bo miałam niesamowitą ochotę ( jak nie ja. O mnie można powiedzieć, że prawie abstynentka). No i kupił mi drinki w puszkach Diablo&angel o smaku margarity,mojito i z napojem energetycznym. Pyyyszne

[mika93]

He he Jelizawieta gratuluję spontana Ja może dziś piwko walnę jak wrócę z roweru (ja rower TŻ jogging )
Na północy na szczęście pogoda w miarę, mam nadzieję że nie zaleje Was tam na dole kompletnie.

[allmode]

Przez pół dnia łaziłam po łące i zbierałam rośliny do zielnika. I nie umiem ciągle kilku zidentyfikować.
A zaraz sobie chyba włączę coś z Rickmanem. Jak urodziny to urodziny

[dorot_qa]

Napisane przez allmode

Przez pół dnia łaziłam po łące i zbierałam rośliny do zielnika. I nie umiem ciągle kilku zidentyfikować.
A zaraz sobie chyba włączę coś z Rickmanem. Jak urodziny to urodziny

Masz urodziny?

[allmode]

Napisane przez dorot_qa

Masz urodziny?

jeszcze przez 7 minut

[dorot_qa]

Napisane przez allmode

jeszcze przez 7 minut

No to wszystkiego najlepszego!
Zdążyłam

[Hikaru]

A ja spóźnione, ale i tak szczere, wszystkiego najlepszego żeby Ci cały rok był Bożym Narodzeniem

[Jelizawieta]

Napisane przez mika93

He he Jelizawieta gratuluję spontana Ja może dziś piwko walnę jak wrócę z roweru (ja rower TŻ jogging )
Na północy na szczęście pogoda w miarę, mam nadzieję że nie zaleje Was tam na dole kompletnie.

Taaak, spontany alkoholowe to moja specjalność

All- wszystkiego najpiękniejszego, najsłodszego, najcudowniejszego!!!

[Nimfa20]

Napisane przez allmode

Przez pół dnia łaziłam po łące i zbierałam rośliny do zielnika. I nie umiem ciągle kilku zidentyfikować.
A zaraz sobie chyba włączę coś z Rickmanem. Jak urodziny to urodziny

Pokaż .

Sto laaaaaaaaaaaaaaaaaaaat !

[allmode]

Napisane przez dorot_qa

No to wszystkiego najlepszego!
Zdążyłam

Napisane przez Hikaru

A ja spóźnione, ale i tak szczere, wszystkiego najlepszego żeby Ci cały rok był Bożym Narodzeniem

Napisane przez Jelizawieta

All- wszystkiego najpiękniejszego, najsłodszego, najcudowniejszego!!!

Napisane przez Nimfa20

Sto laaaaaaaaaaaaaaaaaaaat !

Dziękuję Wam bardzo

Napisane przez Nimfa20

Pokaż .

Ogarnę to zielsko, bo się suszy, zrobię fotki i pokażę.
Największy kłopot mamy właśnie z takimi niepozornymi kwiatuszkami, żółtymi i białymi. No i kilka roślinek zielonych.
Ciężko szukać na oślep. Chyba do biblioteki się przejdę.

[karolinaaa92]

Czeka mnie miesiąc ciężkiej pracy. Oby tylko wszystko dobrze poszło.

[Jelizawieta]

Karolina, będzie dobrze. Trzymam kciuki

Co tu taka cisza? Na śląsku dziś cudnie cieplutko!!!

[martaw_mw]

Napisane przez karolinaaa92

Czeka mnie miesiąc ciężkiej pracy. Oby tylko wszystko dobrze poszło.

U mnie wreszcie lepsza pogoda, słoneczko i ciepło

[Jelizawieta]

Dzień dobry Na śląsku upał w dodatku mam @ i umieram. Ale fajnie, że w końcu jest cieplutko i słonecznie

[sherlook]

U nas też cieplusio 26 stopni na słonku Zaraz zakładam spódnice i lecę na spacer

[Emocja20]

Dawno mnie tu nie było, ale ciągle siedzę w pracy Już mnie to dobija, bo prawie zawsze mam zmiany po 12h Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kierownik ustala grafik pod siebie, moja druga współpracownica też i mnie zostają najgorsze godziny. Oczywiście powiedziałam co o tym myślę, to było, że na cały etat tak już jest. Ciężko mi, bo nie przebiję się przez dwie osoby, które pracują ze sobą rok, a ja jestem z nimi 2 miesiące. Grafik na nowy miesiąc jest dopiero śmieszny, bo mam mieć 10 zmian po 12h! Powiedziałam im, że tak być nie może, bo nie mam na nic czasu w domu. Nie mogę ani posprzątać, ani nic ugotować, zakupy są robione z dnia na dzień i często czegoś brakuje. To, że jestem na urlopie dziekańskim wcale nie oznacza, że leżę do góry brzuchem i nic nie robię. No, to się wyżaliłam. Szukam czegoś nowego, mam nadzieję, że ktoś się do mnie odezwie, bo oszaleję. Pracować tylko po to, żeby iść do pracy i potem wracać spać.

Dodatkowo potrącają z pensji za jakieś głupoty, o których nie ma mowy w umowie! Nie dość, że zarabiam śmieszne pieniądze, to jeszcze mi od tego odejmują. Kierownik ma wszystko gdzieś i się nie odezwie, choć i jej potrącili (piszę kierownik, bo nie lubię tych określeń typu kierowniczka, oficerka itp.).

Z optymistycznych rzeczy to u mnie piękna, słoneczna pogoda. Michasia też już doszła do siebie, choć miała kolejną wizytę z antybiotykami Szwy rozpuszczające się nie są jednak dobrym pomysłem - do tej pory jeden jej wystaje, ale już nie mamy serca jej męczyć. Nie zaczepia tego, więc może się wchłonie. Szkoda, że wet nas nie spytał o zdanie.

[karolinaaa92]

W BB dzisiaj piękna pogoda. Nie spałam od 3.45-5.30, bo męczyłam się z bólem brzucha, ale dzięki temu widziałam wschód słońca.

[Jelizawieta]

Emocja- miałam taki przypadek w ostatniej pracy. W umowie nic nie było napisane o karach finansowych a mi obcięli. Jak biorą Ci pieniądze to powiedz, żeby Ci pokazali, gdzie w umowie to jest napisane. Po 2 zapoznaj się z kodeksem pracy bo nie wiem czy codzienna praca po 12h na umowe jest legalna. Jak Ci nie zależy na pracy to możesz ich postraszyć sądem pracy, a do pipu i tak możesz to zgłosić anonimowo. Trzymam kciuki za nową pracę
Karolina, ja tak ostatnio męczyłam się z bólem zęba

U mnie też wielgaśny upał. Ale mnie to nie przeszkadza

[martyna_tina]

U mnie właśnie zaczyna się drugi dzień upałów, a ja już mam dość Cieszę się, że jednak jakiś czas temu coś mnie tknęło i zamontowaliśmy rolety, bo gdyby nie to, to pewnie teraz nie odchodziłabym od wentylatora Nie lubię takiej pogody Słońce, ciepełko - OK, ale nie AŻ TAKIE ciepełko
No, ale skoro już jesteśmy przy tych upałach, to chciałam Wam polecić świetne perfumy (właściwie to jest to woda kolońska, ale mniejsza o to ) na takie dni... Jeżeli lubicie cytrusy, to możecie zakochać się w Atelier Cologne Orange Sanguine Wczoraj dotarła do mnie odlewka i po psiknięciu poczułam, jakbym przed chwilą miała w rękach czerwoną pomarańczę, a na skórze pozostał zapach jej skórki, doprawiony sokiem wyciekającym z wnętrza owocu po jego rozcięciu Chwilę po pierwszym użyciu gnałam do sklepu po pomarańcze, bo takiej sobie ochoty narobiłam

[allmode]

Napisane przez martyna_tina

U mnie właśnie zaczyna się drugi dzień upałów, a ja już mam dość Cieszę się, że jednak jakiś czas temu coś mnie tknęło i zamontowaliśmy rolety, bo gdyby nie to, to pewnie teraz nie odchodziłabym od wentylatora Nie lubię takiej pogody Słońce, ciepełko - OK, ale nie AŻ TAKIE ciepełko
No, ale skoro już jesteśmy przy tych upałach, to chciałam Wam polecić świetne perfumy (właściwie to jest to woda kolońska, ale mniejsza o to ) na takie dni... Jeżeli lubicie cytrusy, to możecie zakochać się w Atelier Cologne Orange Sanguine Wczoraj dotarła do mnie odlewka i po psiknięciu poczułam, jakbym przed chwilą miała w rękach czerwoną pomarańczę, a na skórze pozostał zapach jej skórki, doprawiony sokiem wyciekającym z wnętrza owocu po jego rozcięciu Chwilę po pierwszym użyciu gnałam do sklepu po pomarańcze, bo takiej sobie ochoty narobiłam

Rolety w upał fajna sprawa
Ja nienawidzę takiego gorąca. Na dodatek pylą się tople, wszędzie pełno fruwającego białego pyłku. Na głowie mam jeden wielki strup

Niedobra kobieto, znowu mnie kusisz? Uwielbiam zapach cytrusów

[martyna_tina]

Napisane przez allmode

Rolety w upał fajna sprawa
Ja nienawidzę takiego gorąca. Na dodatek pylą się tople, wszędzie pełno fruwającego białego pyłku. Na głowie mam jeden wielki strup

Niedobra kobieto, znowu mnie kusisz? Uwielbiam zapach cytrusów

Mnie chyba też znów coś uczula bo coraz częściej zaczyna swędzieć mnie skóra na szyi, w miejscu gdzie ostatnio wysypało mi te swędzące bąble

A jeżeli uwielbiasz cytrusy, to ten zapach mogłabyś pokochać Chyba nigdy nie wąchałam nic równie pomarańczowego... poza samymi pomarańczami

Niech ktoś zgasi to wredne słońce

[Emocja20]

Napisane przez Jelizawieta

Emocja- miałam taki przypadek w ostatniej pracy. W umowie nic nie było napisane o karach finansowych a mi obcięli. Jak biorą Ci pieniądze to powiedz, żeby Ci pokazali, gdzie w umowie to jest napisane. Po 2 zapoznaj się z kodeksem pracy bo nie wiem czy codzienna praca po 12h na umowe jest legalna. Jak Ci nie zależy na pracy to możesz ich postraszyć sądem pracy, a do pipu i tak możesz to zgłosić anonimowo. Trzymam kciuki za nową pracę
Karolina, ja tak ostatnio męczyłam się z bólem zęba

U mnie też wielgaśny upał. Ale mnie to nie przeszkadza

Właśnie o to chodzi, że w umowie nic takiego nie ma. Mam napisane, że premia tak naprawdę jest za to, że całemu zespołowi nie udało się wyrobić targetu i że nosi się strój obowiązujący w pracy oraz utrzymuje czystość na stoisku. Niestety, to jest umowa zlecenie i Kodeks Pracy jej nie obejmuje Ja bardzo chętnie bym o tym powiedziała szefowej, ale ona jest bardzo rzadko u nas. Szukam czegoś nowego, mam nadzieję, że się ktoś odezwie, bo oszaleję. Jeszcze teraz, jak zrobiło się ciepło, to w ogóle nie ma ruchu i siedź sobie przez te 12h i patrz w sufit, bo nawet książki nie można poczytać.

Michasia jednak dobrała się do ranki i znów jej się paprze Czy mi się wydaje, czy wet coś źle zrobił? To już 3 albo i 4 tydzień od zabiegu, a to dalej jest w opłakanym stanie

[sherlook]

Napisane przez Emocja20

Właśnie o to chodzi, że w umowie nic takiego nie ma. Mam napisane, że premia tak naprawdę jest za to, że całemu zespołowi nie udało się wyrobić targetu i że nosi się strój obowiązujący w pracy oraz utrzymuje czystość na stoisku. Niestety, to jest umowa zlecenie i Kodeks Pracy jej nie obejmuje Ja bardzo chętnie bym o tym powiedziała szefowej, ale ona jest bardzo rzadko u nas. Szukam czegoś nowego, mam nadzieję, że się ktoś odezwie, bo oszaleję. Jeszcze teraz, jak zrobiło się ciepło, to w ogóle nie ma ruchu i siedź sobie przez te 12h i patrz w sufit, bo nawet książki nie można poczytać.

Michasia jednak dobrała się do ranki i znów jej się paprze Czy mi się wydaje, czy wet coś źle zrobił? To już 3 albo i 4 tydzień od zabiegu, a to dalej jest w opłakanym stanie

Bardzo ci współczuję z powodu tej pracy Człowiek się naszuka, w końcu ma nadzieję na jakąś fajną robotę, a tu takie rozczarowanie. Jak się masz tak męczyć to może na serio zrezygnuj. Nie wiem jak jest u Was z kasą, czy sobie poradzicie bez niej.
Mi się miesiąc temu skończyła umowa zlecenie, wcześniej niż myślałam i też czegoś szukam, więc wiem co czujesz.
Czasami nasze samopoczucie jest ważniejsze niż zarobek. Dostałam propozycję pracy właśnie na takim stanowisku jak ty w galerii w ubezpieczeniach. Praca po 12 h dziennie i w co drugi weekend do 21 godziny i nie wzięłam jej. Mój mąż stwierdził, że my się nie będziemy w domu widzieli prawie wcale. Sam dojazd mam godzinę. Nasze małżeństwo jest ważniejsze niż ta praca. Dla mnie taki związek na dłuższą metę ma bardzo ciężko, ciągłe mijanie się w domu. Ty nawet nie masz kiedy posprzątać czy zakupów zrobić Masakra

A co do tej ranki, to teściów malutki york miał wycinaną przepuklinę i ranka się pięknie zrosła, nic się z nią nie działo, więc może na serio coś nie tak zrobił ten wet. Po 10 dniach chyba poszła na ściąganie szwów, zero problemów.

[dorot_qa]

Hej dziewczyny
podczytuję Was, ale nie miałam czasu pisać. Byłam teraz peirwszy tydzień w pracy i jestem tak padnięta... a niby "tylko" praca w biurze. No ale do tego dochodzą zajęcia na uczelni...
Zrezygnowałam już z pracy w szkole na zalecenie, bo nie wyrabiam! A musze pracę licencjacką skończyć pisać do końca maja boję się, że nie zdążę, ale zależy mi, żeby się wyrobić w pierwszym terminie.

Ale upał u mnie! nie wiadomo jak się ubrać

[Niambie]

U mnie pada, leje... Taka dzisiaj zamulona jestem, ze szkoda gadac.
W zeszlym tygodniu bylam na car boot sale (taka wyprzedaz wszystkich gratow i niepotrzebnych rzeczy z domu, mozna cos okazyjnie trafic za fajna cene). Potrzebowalam odrdzewiacza, wiec pochylilam sie nad kartonikiem ze sprayami. Mozna bylo wybrac 4 za 50 pensow czyli jakies 2,5 zl.
Kupilam odrdzewiacz i... sztuczny snieg, brokat i srebrny spray z mysla o choince Teraz mam ochote wyprobowac ten snieg, bo zawsze mi sie podobal a nigdy nie mialam. Myslicie, ze powinnam?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Emocja20]

Napisane przez sherlook

Bardzo ci współczuję z powodu tej pracy Człowiek się naszuka, w końcu ma nadzieję na jakąś fajną robotę, a tu takie rozczarowanie. Jak się masz tak męczyć to może na serio zrezygnuj. Nie wiem jak jest u Was z kasą, czy sobie poradzicie bez niej.
Mi się miesiąc temu skończyła umowa zlecenie, wcześniej niż myślałam i też czegoś szukam, więc wiem co czujesz.
Czasami nasze samopoczucie jest ważniejsze niż zarobek. Dostałam propozycję pracy właśnie na takim stanowisku jak ty w galerii w ubezpieczeniach. Praca po 12 h dziennie i w co drugi weekend do 21 godziny i nie wzięłam jej. Mój mąż stwierdził, że my się nie będziemy w domu widzieli prawie wcale. Sam dojazd mam godzinę. Nasze małżeństwo jest ważniejsze niż ta praca. Dla mnie taki związek na dłuższą metę ma bardzo ciężko, ciągłe mijanie się w domu. Ty nawet nie masz kiedy posprzątać czy zakupów zrobić Masakra

U nas z kasą jest ok, tylko mi już tego siedzenia w domu się odechciało i dlatego zaczęłam czegoś szukać. Dodatkowo będąc na urlopie dziekańskim głupio mi było tak leniuchować, dlatego postanowiłam pójść do pracy żeby jakieś doświadczenie w czymkolwiek złapać. Nie myślałam, że to będzie tak wyglądać Jest dokładnie tak, jak piszesz - prawie się nie widzimy, bo najzwyczajniej w świecie się mijamy - ja wychodzę z domu o 08:10 i wracam o 21:30... Potem od 15:00-21:00 i znowu to samo. Składam CV już wszędzie, bo ta praca nie ma większego sensu. Śmiać mi się chciało jak nam odjęli 50zł od wypłaty - niby to nic, ale jak się zarabia śmieszne pieniądze to i 50 zł robi różnicę. Jeszcze w moim przypadku - cały etat, niekiedy 172h, a oni mi 50zł odejmują no śmiech na sali.

W końcu mam wolny weekend Byliśmy już na zakupach, teraz ogarniemy dom i mam nadzieję, że nie będzie burzy, bo chcieliśmy zrobić sobie piknik, ale niebo się granatowe zrobiło i nie wiem co to będzie

No właśnie - York miał normalne szwy i pewnie dlatego tak szybko się zrosło i nie było problemów, a nam dali te, co się wchłaniają same i są tylko problemy

Zaczęło lać, no pięknie.

[Parvati]

Jeszcze tylko 213 dni

[Nimfa20]

U mnie niebo zachmurzone, leje, grzmi. Jak nigdy czuję święta

Aż choinkę bym zniosła

U mnie robią elewację budynku. Jak się w tym roku wyrobią to zakładam na stałe lampki na zewnątrz.

[allmode]

U mnie chyba też będzie padało, bo pachnie deszczem. I od dwóch dni wieje tak, że mi ciągle suszarkę przewracało na balkonie.
Chyba muszę iść do lekarza. Tydzień temu obudziłam się z bólem karku. Myślałam, że może krzywo spałam. No ale boli ciągle, nie mogę głowy przekręcić w lewo ani jej podnieść, bo rwie aż do łokcia. Nawet herbaty ciężko się napić.
I dzisiaj mimo tego, że mam blade nogi, włożyłam sukienkę