Chłopak coraz częściej mówi o planach na przyszłość

[Karolina9567]

Cześć, dziewczyny przychodzę do was z pewna sprawa, a ciężko byłoby mi porozmawiać z siostra, gdyż jest ona, lekko mówiąc, trochę mało poważna i rozmowa z nią stałaby się za chwile żartem. Otóż, chodzi o to, ze od 5 miesięcy spotykam się z pewnym chłopakiem, od 4 jesteśmy już para, i uważam ze to naprawdę cudowny chłopak, daje mi niesamowite wsparcie, moja rodzina go lubi, mi na nim przeogromnie zależy, dogadujemy się we wszystkim, chociaż na tak wczesnym etapie związku to chyba nic dziwnego. Jestem z nim krótko, ale znam go już jakieś 4 lata, wcześniej próbował mnie kilka razy gdzieś zapraszać, ale ja byłam w związku a on jak teraz twierdzi, był cierpliwy i w końcu się doczekał. Mogę z nim porozmawiać naprawdę o wszystkim, mamy podobne, jeśli nie identyczne poglądy na różne sprawy, podobne poczucie humoru, czuje się jakbym przebywała z bratnia dusza. Jedyne co mnie zastanawia to to, ze chłopak czasem mówi, ze fajnie byłoby moc razem zamieszkać, wybudować dom lub kupić mieszkanie, często tez mówi, ze gdyby doszło do najgorszego scenariusza w związku z moja sytuacja to oświadczyłby mi się z miejsca, ale o zaręczynach ogółem wspominał już niejednoznacznie kilkukrotnie. Pytał jakie lubię pierścionki, oglądał kiedyś mój pierścionek i stwierdził, ze zapamiętuje rozmiar. Wiecie, ja sobie nic nie wyobrażam, ale mamy po 28 lat, oboje jesteśmy po nieudanych związkach, i oboje zgodnie stwierdziliśmy ze coś nas do siebie ciągnęło już od pierwszego spotkania. Myślicie, ze to dziwne ze on tak podchodzi do tego związku? Oczywscie bardzo mi się to podoba, bo w końcu mam kogoś kto poważnie traktuje życie i jest to miłe, ale czy to może coś oznaczać?

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

wg mnie wynika to z tego, ze od 4 lat byl w Tobie zakochany i uczuciowo jest juz na innym etapie niz Ty. Dla niego ten zwiazek ma nie 5 miesiecy a 4 lata i 5 miesiecy

[Karolina9567]

O kurczę, nie pomyślałam o tym w ten sposób. Możliwe, ze rzeczywiście tak jest

[squirrelqa]

Na Twoim miejscu zamieszkalabym razem, bo czemu nie?
Ale wspólne plany kupna mieszkania czy kredytu odłożyłabym na pewno w czasie.
Sprawdźcie się w życiu codziennym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolina9567]

Mam w planach z nim zamieszkać, ale dopiero kiedy moja sytuacja się unormuje, bo niestety popadłem w kłopoty i teraz muszę poczekać aż wszystko wróci do normy. Chociaż czuje się lekko jak pasożyt w tym związku, gdyż straciłam prace, to chłopak tez mówi ze mam się absolutnie niczym nie przejmować, ze on wszystko rozumie i wie, ze jak wszystko się unormuje to wrócę do swojego zawodu, w ktorym wg niego byłam świetna. Aktualnie mieszkam z tata, a ze tata jest wierzący to wole na razie nie spać z chłopakiem w jednym łóżku, a on tutaj również jest przeogromnie wyrozumiały i mówi, ze poczeka tak długo jak trzeba. Często tez powtarza, ze cieszy się, ze w końcu mu się udało ze mną być, chyba faktycznie był zakochany już wcześniej bo to, ze mnie kocha powiedział naprawdę bardzo wcześnie.

[Karibati]

Wydaje mi się, że łączy Was jedynie przyjaźń i szczerość. Jak sama napisałaś, jesteście po nieudanych związkach, myślę, że oboje macie skłonności do wybierania niewłaściwych partnerów, a teraz próbujecie taki związek z rozsądku. Niestety, czarno to widzę ...

[Karolina9567]

Po czym stwierdzasz, ze mamy skłonności do wybierania nieudanych partnerów? Po tym, ze z w jednym poprzednim związku nie wyszło jemu oraz mnie? Jest wiele ludzi, którzy maja więcej niż jednego partnera przez całe życie, nie rozumiem trochę

[pannajoanna71]

Oznacza to, że myśli o Tobie poważnie.

To dobrze, że ma jakieś plany na przyszłość, to daje poczucie bezpieczeństwa. Lepiej w tę stronę niż w drugą, czyli kilka lat razem i ani w przód ani w tył

[Karibati]

Napisane przez Karolina9567

Po czym stwierdzasz, ze mamy skłonności do wybierania nieudanych partnerów? Po tym, ze z w jednym poprzednim związku nie wyszło jemu oraz mnie? Jest wiele ludzi, którzy maja więcej niż jednego partnera przez całe życie, nie rozumiem trochę

Po schematach i mam wrażenie, że popełniacie ten sam błąd, który ja popełniałem. Mam po prostu wrażenie, że oboje zostaliście zranieni i po prostu lgniecie do siebie, ale niekoniecznie w sposób męsko-damski. Mam bardzo bliską przyjaciółkę, która wie o mnie więcej niż każda z moich dotychczasowych partnerek, a poznaliśmy się właśnie niedługo po swoich rozstaniach.

[farmaceutka88]

Napisane przez Karolina9567

Mam w planach z nim zamieszkać, ale dopiero kiedy moja sytuacja się unormuje, bo niestety popadłem w kłopoty i teraz muszę poczekać aż wszystko wróci do normy. Chociaż czuje się lekko jak pasożyt w tym związku, gdyż straciłam prace, to chłopak tez mówi ze mam się absolutnie niczym nie przejmować, ze on wszystko rozumie i wie, ze jak wszystko się unormuje to wrócę do swojego zawodu, w ktorym wg niego byłam świetna. Aktualnie mieszkam z tata, a ze tata jest wierzący to wole na razie nie spać z chłopakiem w jednym łóżku, a on tutaj również jest przeogromnie wyrozumiały i mówi, ze poczeka tak długo jak trzeba. Często tez powtarza, ze cieszy się, ze w końcu mu się udało ze mną być, chyba faktycznie był zakochany już wcześniej bo to, ze mnie kocha powiedział naprawdę bardzo wcześnie.

To musi być fajny facet. Zakochany, ma plany, docenia Twój zawód. Nosz kurczę, czego chcieć więcej? Wszystkiego dobrego!

[Hultaj]

wg mnie tempo jest prawidłowe niepotrzebnie doszukujesz się problemów. jestescie w takim wieku że nie na powodu bawić się ze sobą w zbędne podchody. nie wyjdzie to nie wyjdzie ale też nie podpisujecie cyrografów. wg mnie nic dziwnego jeśli ludzi koło 30tki zaczynają mieszkać ze sobą czy snuć plany. wyprowadzić zawsze się można.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Był zakochany już wcześniej, od czasu kiedy oficjalnie jesteście razem tylko utwierdził się w swoim uczuciu do Ciebie. Pytanie, czego Ty chcesz i jeśli czujesz, że to wszystko dzieje się za szybko, to mimo wszystko nie gaś go jakoś mocno i ciesz się chwilą

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

nawet jak ci da pierscionek to mozesz odmowic jesli uwazasz ze za wczesnie a nawet jakbys wziela to rzeciez to nie jest wyrok smierci zawsze mozesz oddac jak cos sie zmieni miedzy wami
ps.dla mnie gada i planuje bo jest zakochany za 2 lata mu przejdzie szczegolnie jak zamieszkacie razem ;-)
ja rowniez nie pchalabym sie w wspolne mieszkanie bez wlasnego dochodu wiec tu cie rozumiem to stawia cie w pozycji zaleznej od kogos a moim zdaniem to nie jest dobra pozycja

[Karolina9567]

Super dziewczyny, dziekuje za każda odpowiedz tak, to jest naprawdę świetny facet i każdego takiemu życzę, bo to wspaniałe uczycie mieć w kimś tak wielkie oparcie

[Karolina9567]

Kurde, dziewczyny, temat jakby już zamknięty ale facet zaskoczył mnie ponownie. Żartowaliśmy sobie na różne tematy, i w pewnym momencie zaczęliśmy mówić o dzieciach, powiedział mi, ze nawet jeśli zaszłabym z nim teraz w ciąże, nie mając nawet pracy, to on by się i tak ucieszył. Dodał oczywiście, ze lepiej żeby stało się to później niż teraz, ale powiedział, ze chce żebym miała świadomość, ze ucieszyłby się. Ja wiem, ze to może być tylko takie gadanie, ale zrobiło mi się naprawdę miło. Tak abstrahując od obecnego partnera, z poprzednim rozstałam się m.in. dlatego, ze powiedział mi po 4 latach związku, ze nie da złapać się na dziecko. Wydaje mi się, ze obecny partner to naprawdę dobry człowiek i rzeczywiście nie mam się czym martwić

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

To dopiero kilka miesiecy nie bierz wszystkiego tak serio ;-)

[Karolina9567]

Nie biorę, bez przesady po prostu na początku mnie to zastanawiało, nie to ze miałam z tym problem, raczej myśl o co tu może chodzić

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

O co tu może chodzić? Według mnie sprawa jest jasna: Facet był już dawno w tobie zakochany, wreszcie doczekał się związku i jest w euforii. To ledwo 3 miesiące, etap motylków i jednorożców biegających po tęczy jeśli będziecie ze sobą dłużej, to etap ten przejdzie z czasem we wspólną codzienność i wtedy zaczniecie się tak naprawdę poznawać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz