|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2019-03-25, 16:01 | #2941 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Na skuteczność nie, ale chrom spowalnia wchłanianie tabsów, dlatego zaleca się przyjmowanie go co najmniej 4 godziny po wzięciu tabletki anty.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-03-25, 18:28 | #2942 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 87
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
To jakbym brała np do 13, a tabsy przyjmuje o 18 to będzie okej?
|
2019-03-25, 19:41 | #2943 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 147
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
A ktos odpowie na moje pytanie na temat krótszych przerw?
|
2019-03-26, 20:48 | #2944 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 139
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Hej! nie wiem czy piszę w dobrym wątku,
ale mam pytanie. Biorę Vibin Mini, po wzięciu tabletki z pierwszego rzędu, po godzinie pojawiła się lekka biegunka. Wiem, że należy przyjąć tabletkę do 12 godzin, ale w przypadku ostrej biegunki. Jak mam postąpić? Chyba najlepiej wziąć drugą na wszelki wypadek? A jeśli wezmę drugą, ilość tabletek się zmniejszy do 20, czyli muszę uzupełnić tą brakującą już z kolejnego opakowania? Czy skończyć to opakowanie, czyli te 20 plus 7 placebo i dopiero zacząć kolejne? (normalnie, czyli biorę 20 plus 7, czy muszę to jakoś zmienić? np skrócić placebo?) Wizytę mam dopiero za miesiąc i nie zdążę się zapytać o to ginekologa. A w ulotce cisza na ten temat.
__________________
[SIZE="2"][I]# dbam o włosy * akcja zagęszczanie * # trening z chodakowską # picie pokrzywy! |
2019-03-26, 21:27 | #2945 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-27, 19:46 | #2946 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
A ja mam takie pytanie, biorę pierwszy raz tabletki (przepisano mi vixpo). Koło 10 dnia cyklu miałam bardzo lekkie plamienie.
13 dnia cyklu zaczęłam brać antybiotyk, plamienie się nasiliło. Przy antybiotyku mialyscie podobne sytuacje? Ginekologa mam 1 kwietnia, więc nie będę wcześniej szła Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka
__________________
Wołali na nią: hej, Słodka! Woodstock 2013 Woodstock 2014 Woodstock 2015 Woodstock 2016 03.08.2013 <3 |
2019-03-28, 06:02 | #2947 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
|
|
2019-03-28, 10:24 | #2948 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cześć dziewczyny,
Mam takie pytanie: myślicie, że stres sam w sobie może obniżyć skuteczność tabletek? Ostatnio w pierwszym tygodniu nowego opakowania miałam dużo stresu - smierć i pogrzeb mamy mojego chłopaka. Cała sytuacja pierwszego tygodnia wyglądała tak, że kochaliśmy się tylko pierwszego dnia opakowania rano, potem mój chłopak zachorował na 3 dni, a potem dowiedzieliśmy się o całej sytuacji. Czyli można powiedzieć, że 4 dni brałam tabletki bez żadnych stresów, a potem właśnie pojawił się ten ogromny stres całą sytuacją, długi lot samolotem itp. Obawiam się, czy tabletki w ciągu takich max stresowych dni działały jak trzeba...? Jestem obecnie przy 19 tabletce więc już przy końcu i w tym cyklu odbyliśmy stosunek tylko tego 1 dnia opakowania. Myślicie, że sam stres może coś namieszać? Nie miałam z tego powodu żadnych biegunek i wymiotów i mimo zamieszania brałam tabletki codziennie, jak trzeba, o tej samej porze. Nie martwię się jakoś bardzo, pytam raczej żeby nie mieć żadnych dodatkowych schizow przed krwawieniem |
2019-03-28, 10:26 | #2949 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
|
|
2019-03-28, 12:14 | #2950 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 730
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Dziękuję za odpowiedź.
__________________
Wołali na nią: hej, Słodka! Woodstock 2013 Woodstock 2014 Woodstock 2015 Woodstock 2016 03.08.2013 <3 |
2019-03-29, 13:32 | #2951 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 87
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Dziewczyny jak ostatnia tabletkę wzięłam w środę 20 marca to pierwsza tabletkę z nowego blistra przyjęłam w czwartek. Dobrze wszystko zrobiłam i ochrona jest zachowana?
|
2019-03-29, 13:38 | #2952 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-30, 17:10 | #2953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Ja się tylko podzielę swoją historią, albo jej brakiem
Tabletki zaczęłam brać w wieku 17 lat, odstawiłam w wieku 26. Przez 9 lat zapomniałam jednej. @ (a w zasadzie krwawienia z odstawienia) zawsze regularne, sobota-środa, przy początku tabletek środa i końcu wtorek nigdy żadnych skutków ubocznych. Wręcz przeciwnie: super cera, zero pms. Po odstawieniu: dramat. Cera jak u 15 latki przy burzy hormonów, pierwszy PMS to była tragedia, smialam się, żeby za chwilę płakać. Zero apetytu, żeby za chwilę wciągnąć dużą milke. Już w 1msc odstawienia gin wykrył mi nadchodzącą owu (ale czy do niej doszło- nie wiem). Druga owu bez zarzutów. Aktualnie jestem w trakcie badań w kierunku ciąży bezzarodkowej (pustego jaja plodowego). Ale nie zwalam na tabletki. Zawsze będę powtarzać, że chciałabym jak najszybciej do kich wrócić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-31, 15:36 | #2954 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 87
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Czy therm line hydro fast wpływa na antykoncepcję? Zaczęłam przyjmować bo dobrze po nim schodzi woda a w internecie są sprzeczne info...
|
2019-03-31, 15:44 | #2955 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2019-03-31, 17:32 | #2956 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cześć, chyba seks nie jest dla mnie...więcej mam stresu niż przyjemności...od 3 miesięcy ciągle się boję, doszukuję czegoś u siebie, robię te testy wychodzą negatywne, podświetlam je czy faktycznie jest ta 1 kreska, a Wy to potwierdzacie...nie wiem. Było okej, ale zmieniałam tabletki z mocnych na słabsze, wzięłam pierwsza w 6. dniu przerwy, podobno już od pierwszej powinnam być zabezpieczona, bo mogłam je wziąć nie później niż tego samego dnia co bym rozpoczynała nowe opakowanie, no czyli po przerwie...ale stresowałam się, więc stosunek odbył się dopiero na 16 tabletce, a i tak była prezerwatywa i nawet do wytrysku w środku nie doszło... absurd. Ale zaczynam się nakręcać, że może w złym dniu wzięłam pierwszą tabletkę, więc nie byłam zabezpieczona, a podczas stosunku partner na palcach mógł przypadkiem przenieść preejakulat do pochwy i tak mogło dojść do zapłodnienia...mam dość
---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ---------- Dodam, że wcześniej tak nie miałam, było ok. Teraz naprawdę nie wiem co się ze mną dzieję... jestem zmęczona ciągłym myśleniem nad tym... chciałam tak to z siebie wyrzucić ---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ---------- Czy ta nowa moja schiza jest generalnie wykonalna? czy to mój wymysł i znowu się niepotrzebnie nakręcam? |
2019-03-31, 18:03 | #2957 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Znowu się niepotrzebnie nakręcasz.
No niestety, jeśli się nie ma zaufania do antykoncepcji, to jest duże prawdopodobieństwo, że seks nie będzie przynosił radości.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-03-31, 18:05 | #2958 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Szkoda, nienawidzę siebie za to. Jedna strona mnie właśnie tak mówiła, że znowu się niepotrzebnie nakręcam, bo jak?! No nic, chciałam się wygadać, miłego wieczoru
|
2019-03-31, 18:20 | #2959 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Iskierko, masz do swojego ginekologa zaufanie? Może pogadaj z nim o tym?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-03-31, 18:35 | #2960 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Chciałam pogadać jak byłam ostatnio z piersiami, na co jedynie usłyszałam " przy tabletkach broń Boże nie potrzeba prezerwatyw" i, że mam brać regularnie. Ten ginekolog jest naprawdę sympatyczny, ale tak średnio mnie uspokoił... Tak jak mówiłam zmieniłam tabletki niby ok, ale teraz zastanawiam się czy ja na pewno byłam zabezpieczona i czy wszystko było ok, testy juz robiłam, tak jak widziałaś, a ja dalej swoje...mam w szufladzie jeszcze 1 i znając życie nie wytrzymam i jutro rano zrobię eh...jakiś nie wiadomo jakich objawów nie mam, no jedynie trochę mnie bolą piersi, ale to od końcówki stycznia i po zmianie tabletek częściej oddaje mocz... to mnie wykańcza i tym samym mam siebie dość.
|
2019-03-31, 18:56 | #2961 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Ale powiedziałaś mu wprost, że tak schizujesz?
Kurczę, no przydałoby się żeby ktoś Ci jednak pomógł, bo na serio oszalejesz...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-03-31, 18:58 | #2962 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 87
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
Co pomogło? Słowa mojego ginekologa, że w swojej dłuuuugoletniej karierze miała tylko dwa przypadki ciąży przy antykoncepcji spowodowanej nieregularnym braniem i nie były to kilkugodzinne opóźnienia, a kilkudniowe i wpływ antybiotyków. Dodatkowo przejrzałam dokładnie ten wątek i w końcu sobie wbiłam do głowy, że skoro biorę tabletki to w ciąży nie będę. Pewnie, że czasem jak zrobie sobie np. herbatkę na trawienie to przejdzie mi przez myśl "co jak osłabia?" mimo, że nie zawiera w sobie dziurawca, ale wtedy albo przeszukuję wątek albo sama pytam się dziewczyn i od razu o głupich myślach zapominam. I życzę Ci tego samego |
|
2019-03-31, 19:12 | #2963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Iskierko, mi co prawda raz w życiu zdarzyło się zapomnieć tabletki, ale bardzo często miałam epizody z problemami trawiennymi (wymioty i biegunki). I jeśli się boisz tego typu rzeczy, że osłabiają działanie tabletek to weź pigułkę najlepiej zaraz przed snem wchłonie się do pobudki i po sprawie
Grunt to regularność. Bo jeśli masz w głowie strach i seks nie sprawia Ci przyjemności to zastanów się nad innymi formami anty, bo szkoda sobie nerwów psuć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-31, 19:19 | #2964 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Tylko że ona schizuje przy jednoczesnych tabsach, gumce i braku wytrysku...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-03-31, 19:23 | #2965 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
1. Odpuścić seks. Zostają inne metody zaspokojania seksualnego, równie ciekawe i satysfakcjonujące 2. Porozmawiać z INNYM ginekologiem. Pójść prywatnie, ale wybrać takiego, który wysłucha i pomoże. 3. Ostateczność: seksuolog albo psychiatra, bo być może problem siedzi głębiej niż nam się wydaje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-31, 19:24 | #2966 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Popieram.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-03-31, 19:40 | #2967 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 576
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Iskierka ja Cię doskonale rozumiem. Przez chyba 1.5 roku z moim chłopakiem uprawialam seks dosłownie kilka razy bo później miałam takie schizy że stwierdziłam że nie chce czuć się przez chwilę za☠☠☠iscie żeby miesiąc przeżywać czy nie było wpadki. Przyznaję że psychicznie czułam się fatalnie bo mój związek (w moim odczuciu) nie był normalny. Ciągle sobie myślałam że jestem beznadziejna, że wszyscy to robią tylko nie my bo ja tak boję się wpadki że całkiem z seksu zrezygnowałam. Na szczęście mój facet wszystko rozumiał, nigdy nie robił problemów, nigdy tego nie komentował za co jestem mu mega wdzięczna. Aż w końcu pogadaliśmy szczerze i powiedziałam że ok, możemy to robić tylko w razie wpadki chce mieć pewność że pomoże mi finansowo i pojedziemy na Słowację usunąć. W zgodził się. Zaczęłam brać tabletki anty i nie schizuje już wgl. Po pierwsze dlatego że wiem że biorę je regularnie, zawsze o tej samej porze, w 100% zgodnie z ulotka. Po drugie dlatego że wiem że w razie co mam wyjście awaryjne, wiem że wpadka jest praktycznie niemożliwa ale to duży komfort psychiczny mieć świadomość że w razie co zawsze jest jakieś wyjście. Po trzecie moje schizy w dużej mierze wynikały z niewidzy, wierzyłam w jakieś ciąże z palca i tego typu rzeczy. Od kiedy biorę tabletki czytam to forum i wiem że jeśli stosuje te tabletki ok, to jestem zabezpieczona i nie mam się czym martwic. Sory za taki długi post ale chciałam Ci powiedziec że schizowalam tak samo, a teraz nie przejmuje się tym wgl i ufam tabetkom w 100%. Mam nadzieję że i Ty kiedyś zaufasz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-31, 19:44 | #2968 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Dziękuję Wam za te słowa |
|
2019-03-31, 22:17 | #2969 |
Wilczy kieł
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Miasto królów
Wiadomości: 2 791
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
W moim przypadku zawsze byłam osobą, która w żadnym wypadku nie wierzyła prezerwatywom.. i szczerze mówiąc jakbym miała teraz odstawić tabletki i zacząć używać tylko gumek to chyba wszystkie schizy by wróciły. Od zawsze bardziej wierzyłam w tabletki, wolałam, żeby ta odpowiedzialność spadła na mnie, bo mogę to w 100% kontrolować. Przy gumkach we wszystkim doszukiwałam się, że jest coś nie tak, nie było dnia, żebym się nie martwiła, na okres czekałam jak na wyrok i zero przyjemności z seksu. Przy tabletkach zapanował spokój, co najwyżej wytrąca mnie z równowagi jak coś nagle wyskoczy z plamieniem, ale nie szukam ciąży tam gdzie jej nie ma. Można powiedzieć, że z histeryczki zrobiłam się na zdystansowaną babkę i niech tak jak najdłużej zostanie
__________________
2017: 19 2018: 117 2019: 85 2020: 87 |
2019-03-31, 22:22 | #2970 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 576
|
Dot.: Bierzemy tabletki antykoncepcyjne i NIE jesteśmy w ciąży-wątek ANTYschizowy ;)
Ja kiedys myślałam głupio że jak prezerwatywa pęknie to od razu zauważe a jak tabletka nie zadziała to nie będę wiedzieć. Serio, kiedyś myślałam że tabletka może tak po prostu sama z siebie nie zadzialac...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:36.