Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[sonieczek]

Napisane przez Amani

Tylko w pierwszym cyklu jest tak, że krwawisz i masz w sobie ring. Mnie w tym czasie często przy wyjmowaniu tampona wypadał również ring Ale to tylko jeden okres, potem pojawia się krwawienie jak krążek jest już wyjęty

A jak samo stosowanie? Nie przeszkadza?

[naily]

Napisane przez sonieczek

A jak samo stosowanie? Nie przeszkadza?

Stosowanie czego, tamponu czy ringa, bo sie pogubilam. Ringa nie przeszkadza w niczym. Ja, oprcz tam jednorazowej sytuacji, kiedy bylam za granica w upale i czulam jak mi sie minimalnie porusza w srodku, to zyje jakby go nie bylo. Ostatnio na czas stosunku coraz czesciej wyjmuje. Lubie zmiany

[zuzka83]

Pomóżcie! Mam już pierwszy krążek za sobą, jestem po siedmiodniowej przerwie i wszystko jak należy, jestem bardzo zadowolona! Problem w tym, że wczoraj, to znaczy w środę o godz 23:30 powinnam zastosować drugi krążek ale zapomniałam o nim i włożyłam go dopiero dzisiaj, w czwartek! Czy nadal mnie chroni, czy dla bezpieczeństwa stosować dodatkową antykoncepcje???

[monius9]

jeżeli współżyłaś w czasie 7-dniowej przerwy to mogłaś zajść w ciążę.

a poza tym to nie jestem pewna ale chyba przez 7 dni dodatkowo musisz się zabezpieczać. w ulotce na pewno to wyjaśnili.

sonieczek - możesz stosować jednocześnie tampony i ring
[mi np. nie zawsze kończy się okres przed założeniem kolejnego krążka...]

[Amani]

Napisane przez sonieczek

A jak samo stosowanie? Nie przeszkadza?

Stosowanie tzn. zakładanie tampona? Raczej nie przeszkadza, jeśli tampon idzie w jedną stronę, to krążek przesuwa się w drugą lub głębiej. A co do reszty czasu to ja nie pamiętałam, że mam ring w sobie

[naily]

Napisane przez zuzka83

Pomóżcie! Mam już pierwszy krążek za sobą, jestem po siedmiodniowej przerwie i wszystko jak należy, jestem bardzo zadowolona! Problem w tym, że wczoraj, to znaczy w środę o godz 23:30 powinnam zastosować drugi krążek ale zapomniałam o nim i włożyłam go dopiero dzisiaj, w czwartek! Czy nadal mnie chroni, czy dla bezpieczeństwa stosować dodatkową antykoncepcje???

Drugą antykoncepcję przez 7 dni. Potem powinno być w porządku.

[konwalijka82]

No i znowu jaPowiedzcie mi - jeśli założyłam krążek 19 listopada o 19 - to wyciągam go 9 czy 10 grudnia bo już mi się pokićkało?

[zuni]

10 taki sam dzien tygodnia musi byc
19 listopad moje urodziny

[zuni]

Mam pytanie dotyczące przesunięcia krwawienia . Co sie robi aby takowe nie wystąpiło bądz jak je przesunąć . Mnie wypada krwawienie w sylwestra i dni około niego i chciałabym jakoś go przesunąć w bezpieczny w sposob . Chciałam sie dowiedziec jakie sa sposoby przesunięcia.

[alechandra]

Ej słuchajcie mam taki mały problem. Jestem po pierwszysm ringu i cały czas przez 3 tygodnie miałam krwawienie (do tej pory mam). I tak sie teraz zastanawiam, jak poznać krwawienie z odstawienia. Ono będzie tak samo bolesne jak normalny okres (bo normalne mam okropne)?

[monius9]

alechandra - ciężko stwierdzić jak konkretnie u ciebie będzie wyglądać krwawienie. większość dziewczyn ma bardziej skąpe i mniej bolesne miesiączki przy przyjmowaniu hormonów, ale moje na przykład są mniej bolesne ale za to dłuższe ;] pytanie jak u ciebie wygląda obecne krwawienie, czy to jedynie plamienie czy regularny okres? bo 3 tygodnie krwawienia może się dość mocno odbić na twoim zdrowiu..

zuni - możesz nie robić przerwy między dwoma krążkami albo przetrzymać jeden krążek tydzień dłużej, przy czym moja ginekolog raczej odradzała tę drugą metodę jako mniej pewną.

[alechandra]

Teraz to jest lekkie plamienie. Czyli pewnie normalny okres będzie dużo bardziej obfity

[naily]

Napisane przez monius9

zuni - możesz nie robić przerwy między dwoma krążkami albo przetrzymać jeden krążek tydzień dłużej, przy czym moja ginekolog raczej odradzała tę drugą metodę jako mniej pewną.

Kilka razy przetrzymałam właśnie krążek (dwa albo trzy) o tydzień dłużej, bo u mnie dwa krążki pod rząd nie zdają egzaminu, i tak mam plamienia, a to bardziej uciążliwe niż te 2-3 dni krwawienia, które powinnam mieć normalnie.. Ale na temat bezpieczeństwa nie wypowiem się konstruktywnie. U mnie było ok, ale to żadna gwarancja.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez zuni

10 taki sam dzien tygodnia musi byc
19 listopad moje urodziny

Wszystkiego najlepszego zuni!

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez alechandra

Teraz to jest lekkie plamienie. Czyli pewnie normalny okres będzie dużo bardziej obfity

Znaczy to plamienie zaczeło Ci się PO pierwszym krążku czy w trakcie? Na początku to wszystko jest strasznie nieregularne..ja miałam pierwszy miesiąc plamienie, potem jak wyjęłam ring, to ustało, później znów wróciło i tak do końca 3 krążka nie wiedziałam o co chodzi. Jeśli krwawienie jet tylko plamieniem to czekaj cierpliwie, sama poznasz które to krwawienie z odstawienia, a plamienie powinno przejść.

[alechandra]

Zaczęło się w trakcie. Mam nadzieję, że szybko dostanę tego nieszczęsnego krwawienia bo zaczynampowoli się schizować. Ach.. panikara ze mnie

[Malutka18h]

POMOCY!!!

Dziewczyny, pierwszy krazek wzielam
8.10.2009
drugi 5.11.2009
trzeci zalozylam 3.12.2009 i k**wa mac wyjelam 10.12.2009
Popierdzielilo mi sie wszystko, mialam b. wysoka goraczke i nie bardzo kontrolowalam toc co robie.
Od ponad miesiaca nie uprawialam seksu wiec sie nie obawiam, ale teraz musze wykupic kolejne 3 kjrazki i nie wiem kiedy zalozyc itd.
Doperio teraz do mnie dotarlo, ze wszystko spierdzielilam!! :/

[monius9]

załóż pierwszego dnia krwawienia, chyba że już wystąpiło to poczekaj na kolejne.

[naily]

Napisane przez alechandra

Zaczęło się w trakcie. Mam nadzieję, że szybko dostanę tego nieszczęsnego krwawienia bo zaczynampowoli się schizować. Ach.. panikara ze mnie

Nie schizuj, nawet jak nie dostaniesz w tej przerwie, to zaloz normalnie nastpenego ringa po 7 dniach, kiedys wreszcie dostaniesz...

[Malutka18h]

monius9 ta odp. była do mnie ?

o ja akurat dzisiaj dostalam krwawienia, z tym, ze to krwawienie z odstawienia a nie okres...

[monius9]

Malutka - tak, do ciebie teraz to już za późno jeżeli jeszcze nie założyłaś, ale tak, mogłaś założyć pierwszego dnia krwawienia z odstawienia i byłoby okej. teraz niestety musisz poczekać do kolejnego krwawienia..

[Malutka18h]

"Jesli pacjentka podejrzewa lub jest pewna ze Nuvaring znajdowal sie poza pochwa dluzej niz 3 godz. 1 1 lub 2 tygodniu stosowania, skutecznosc mogla sie zmniejszyc. Nalezy jak najszybciej zalozyc nowy NuvaRing i pozostawic bez przerwy conajmniej 7 dni. "


zalozylam wczoraj godz. 22 ale ile mam nosic ?? :P

[xblackxshadowx]

pisze, że conajmniej 7 dni.

[Malutka18h]

Napisane przez xblackxshadowx

pisze, że conajmniej 7 dni.

Tak, rozumiem, ze conajmniej 7 dni, ale nie wiem co pozniej... Czy mam miec 3 tygodnie w srodku, potem przerwa i nowy zalozyc i niby wszystko po staremu?

Bo conajmniej 7 dni ale moze byc wiecej... to jest dla mnie nie zrozumiale...

[ElGatoVerde]

Napisane przez alechandra

Ej słuchajcie mam taki mały problem. Jestem po pierwszysm ringu i cały czas przez 3 tygodnie miałam krwawienie (do tej pory mam). I tak sie teraz zastanawiam, jak poznać krwawienie z odstawienia. Ono będzie tak samo bolesne jak normalny okres (bo normalne mam okropne)?

Droga Alechandro,

Ja po pierwszym krążku cały czas miałam brązowe plamienie aż do następnego okresu, i to czasem nawet spodnie mi poplamiło. Po drugim krążku już nic takiego nie wystąpiło u mnie. Jestem z krążka bardzo zadowolona i partnerowi nie przeszkadza. W czwartek zakładam już trzeci


Przy okazji jak już piszę chciałabym zbagatelizować pewną często pojawiającą się plotkę dotyczącą hormonów Otóż hormony nie powodowały, nie powodują i nie będą powodować tycia. Wiem to od swojego ginekologa i przekonałam się na własnej skórze. Bardzo bałam się tego skutku ubocznego bo naczytałam się bzdur w internecie. Owszem hormony powodują wzrost apetytu, automatycznie zaczynamy więcej jeść i tyjemy. Wystarczy się trochę kontrolować i waga będzie w normie
Przy wzroście 162 cm ważę 50 kg i od dwóch miesięcy nie przytyłam ani kilograma

[monius9]

Malutka - jak już go założyłaś to 3 tygodnie, tydzień przerwy, 3 tygodnie, tydzień przerwy. nic nadzwyczajnego.

[xblackxshadowx]

Napisane przez ElGatoVerde

Droga Alechandro,

Ja po pierwszym krążku cały czas miałam brązowe plamienie aż do następnego okresu, i to czasem nawet spodnie mi poplamiło. Po drugim krążku już nic takiego nie wystąpiło u mnie. Jestem z krążka bardzo zadowolona i partnerowi nie przeszkadza. W czwartek zakładam już trzeci


Przy okazji jak już piszę chciałabym zbagatelizować pewną często pojawiającą się plotkę dotyczącą hormonów Otóż hormony nie powodowały, nie powodują i nie będą powodować tycia. Wiem to od swojego ginekologa i przekonałam się na własnej skórze. Bardzo bałam się tego skutku ubocznego bo naczytałam się bzdur w internecie. Owszem hormony powodują wzrost apetytu, automatycznie zaczynamy więcej jeść i tyjemy. Wystarczy się trochę kontrolować i waga będzie w normie
Przy wzroście 162 cm ważę 50 kg i od dwóch miesięcy nie przytyłam ani kilograma

Ja na samym początku stosowania nie odczuwałam zwiększonego apetytu, a tera jest masakra. Nie wytrzymuję 1.5 h wykładu bez burczenia w brzuniu. Jak zaczęłam przyjmować hormony to ważyłam krytycznie mało (45.5), potem przez 2 mce waga utrzymywała się na 46, a teraz od jesieni przytyłam 2 kilo. Powolutku wracam do swojej normalnej wagi (ok 51), bo mi bardzo na tym zależy.

Wiecie dziewczyny co mnie teraz strasznie wkurza... Bardzo wysokie libido.
Spotykam się z TŻtem w weekendy, a od 2 tyg nie było seksu i dostaję normalnie kota. Łażę naburmuszona, wszystko mnie wkurza już nawet "zagroziłam" TŻtowi, że kupę sobie żelowego penisa.
A to wszystko przez jego przemęczenie (w nocy nie, bo za późno, a ja jestem bardziej aktywna nocą, rano nie bo ja chce spać), no to ja go proszę żeby wcześniej chodził spać w tygodniu, lepiej się odzywiał, a wczoraj mi napisał, że pójdzie spać kiedy będzie chciał, a ja na to (bo mnie tym wkurzył), że seks będzie jak mi sie zachce.
Jest jakis specyfik na obniżenie libido, bo zwariuje.

[pysia1987]

Ma która z Was do odsprzedania krązek Nuvaring??

[konwalijka82]

Kurcze-ja po raz kolejny melduję się z krążkowymi wątpliwościami.
1)Czy wy też macie na swoich krążkach takie małe wgłębienie??bo moje oba miały takie małe wgłębienia-wydaje mi się że to fabryczna modyfikacja no i dodatkowo fragment z wgłębieniem jest zupełnie przezroczysty w przeciwieństwie do reszty krążka;
2)No i ważniejsze- założyłam obecnie 2 krążek-po pierwszym miałam normalne krwawienie, można wręcz powiedzieć że mocniejszy niż przy tabsach, obecnie mija już 3 dzień po założeniu 2 i dziwna rzecz, pojawiły się jakieś białe skrzepy , plus lekkie bóle podbrzusza. Nie wiem czy to infekcja,czy może raczej organizm wciąż się przyzwyczaja do ringa??

[monius9]

tak, to wgłębienie to normalka, taki ślad po zgrzewie. tak to powinno wyglądać.

okresem bym się nie przejmowała, to dopiero drugi krążek, jeszcze ma prawo być dziwny

[konwalijka82]

No właśnie to nie był okres-ale już po normalnym okresie, jakieś 3 dni po skończeniu zaczęły się lekkie bóle podbrzusza no i te dziwne białe skrzepy. Dzięki za odpowiedzi , każda nowa rzecz to dla mnie 1000 nowych pytań. Przy tabletkach już było wiadomo o co chodzi a teraz znowu ring i nowe pytania

[naily]

Napisane przez xblackxshadowx

Wiecie dziewczyny co mnie teraz strasznie wkurza... Bardzo wysokie libido.
Jest jakis specyfik na obniżenie libido, bo zwariuje.

Ta nadmierna chcica z czasem przechodzi... przynajmniej u mnie tak bylo. Na poczatku tez wariowalam i kazdy dzien bez seksu byl dla mnie dramatem . Nie powiem Ci po jakim czasie to sie zmienilo, ale ktoregos dnia uswiadmoilam sobie, ze jest ok, moje hormony w normie, i choc partnerowi nie odmawiam, to nie wykorzystuje go na sile, jak bylo na poczatku . Tylko tyle moge, jesli to CIe pocieszy...

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Napisane przez konwalijka82

No właśnie to nie był okres-ale już po normalnym okresie, jakieś 3 dni po skończeniu zaczęły się lekkie bóle podbrzusza no i te dziwne białe skrzepy. Dzięki za odpowiedzi , każda nowa rzecz to dla mnie 1000 nowych pytań. Przy tabletkach już było wiadomo o co chodzi a teraz znowu ring i nowe pytania

Konwalijka, jesli to Cie nie piecze ani nie swedzi, to przeczekaj po prostu... Jezeli czujesz ze cos jest nie tak, to moze byc jakas infekcja, ale jak to po prostu jest i nic Ci nie szkodzi, to poczekaj co bedzie. Mi sie na ringach zmienil rodzaj sluzu. W ogole na poczatku mialam strasznie wilgotno, nie tylko w czasie seksu ale calymi dniami, moze cos tam CI sie jeszcze stabilizuje.