Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę.. - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-11-09, 14:46   #181
wredna_loszka
Rozeznanie
 
Avatar wredna_loszka
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 557
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89710118]Nie widzisz różnicy między wynajmem kawalerki przez singielkę, a wynajmem kawalerki przez parę Przecież to KOSMICZNIE różne sytuacje.[/QUOTE] 🤦🏻☠♀️To było odnośnie twojego magazynowania. Nawet sama na tej kawalerce bym się dusiła, bo jednak człowiek ma dużo rzeczy (np. pościele, firanki, obrusy, kurtki zimowe, rolki, książki, dekoracje, kwiatki) i gdzieś to musi pochować. chyba że się jest włoczykijem i ci styknie worek na kijku no to ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wredna_loszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-09, 15:26   #182
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ninanina88 Pokaż wiadomość
A to autorka musi mieszkać w centrum Warszawy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak. Wszyscy tutaj przecież mieszkają w centrum i EWENTUALNIE na Żoliborzu i Mokotowie. Reszta to biedota na Białołęce
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-09, 20:17   #183
Indecence
nieprzyzwoita
 
Avatar Indecence
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89710356]Tak. Wszyscy tutaj przecież mieszkają w centrum i EWENTUALNIE na Żoliborzu i Mokotowie. Reszta to biedota na Białołęce [/QUOTE]
albo patusy z Pragi


ogólnie to witamy w dorosłym życiu, autorko.



Ogólnie to Twoje posty to brzmią tak, jakby cały świat miał się zrzucić na realizację Twoich marzeń o idealnym życiu w Warszawie. A jak nie to foch.
Indecence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-09, 20:51   #184
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Autorka musi się po prostu przespać z tym, co tu poczytała, przecież wiadomo, że nie podejmie takiej decyzji w kilka dni.
Zgadzam się, że zarobki 7-8 tys. to nie jest wcale tak mało. Nie wiem czy wystarczy na luksusowe życie w stolicy, ale na normalne zwyczajne raczej tak. Na początku myślałam, że rozważamy coś w zakresie minimalna-średnia. Posiadanie mieszkania na własność to też przecież ogromny majątek dający spokój finansowy. Przy takich zarobkach i mieszkaniu autorka musiałaby w tej Warszawie wpaść w jakiś ostry hazard, żeby biedować.
Mieszkania od razu bym nie sprzedawała, tym bardziej gdybym była tak nieprzekonana do tej decyzji. Jednak jak najbardziej można wynajmować, zawsze to 1500-2500zł na najem mieszkania w Warszawie.

Żeby była jasność.


Ja się nie wkurzyłam dlatego, że autorka nie poszła i nie wzięła kredytu na mieszkanie w Warszawie przez te parę dni, tylko że jak katarynka pisała "3,5 tysiąca za wynajem" zupełnie ignorując wszystkie posty, również te z wynajęciem obecnego mieszkania na śląsku. Przecież się z tego 3,5 zrobi chociaż 2,5. Tak samo jak te, które zauważały, że może jakaś sypialnia Warszawy, skoro autorka ma samochód, może coś w pobliżu itd.



Ale ona jak zdarta płyta, no szału można dostać.


A wystarczyło się odnieść "nie sprzedam, bo obiecałam babci na łożu śmierci, że nie sprzedam jej mieszkania", "nie wynajmę, bo nie ma u mnie rynku" czy coś.


Strasznie mnie mierzi jak ktoś zakłada post i nie bierze do wiadomości rad. Nie, że ich nie słucha, nie trzeba ich słuchać (co oczywiste, lol). Ale zachowuje się jakby one w ogóle nie padały i dalej gada swoje.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Autorka może też uzależnić decyzję o przeprowadzce od tego, czy uda jej się znaleźć pracę w Warszawie za 1000-1500 zł więcej niż szacuje w tej chwili. To powinno pokryć tę niepowetowaną stratę spowodowaną podwyżką cen w Warszawie w stosunku do tego, co pamięta sprzed kilku lat. A póki co może się sprężyć i odkładać jak najwięcej na przyszły wkład własny, póki ma naprawdę komfortową sytuację.

Oj, ale wakajki dwa razy w roku!


(Oczywiście bardzo mądra rada, ale autorka nie chce obniżać standardów życia, żeby się przeprowadzić do Warszawy, więc czemu miałaby obniżać już teraz?)

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Może w Katowicach (miasto tętniące życiem) nie nawiązała fajnych znajomości i żyje wspomnieniami z Warszawy. Tylko, że ktoś tu słusznie zauważył, że przez ten czas mogło się wiele zmienić i znajomi ze stolicy niekoniecznie będą mieli czas się spotykać jak niegdyś.

Ale wiesz, znajdzie nowych.


Nie wiem, Warszawa była taka prosta. Gdzie się nie obróciłam, to zaraz mogłam kogoś zapoznać.


Nie zdarza mi się to w żadnym innym polskim mieście, bo ja w ogóle odludek jestem. Ale jakoś Warszawa wyzwala we mnie głęboko uśpionego demona ekstrawertyzmu.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 09:08   #185
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Undia Pokaż wiadomość
Już ileś osób wspominało tutaj, że oczekuję cudów i spokojnie można wynając w Warszawie kawalerkę za 2tys zł. Ja wiem, ze wynajmując latami, pewnie co niektórzy mają stare stawki bo są dobrymi lokatorami.

Moje oczekiwania to 30-35m2 w dzielnicy każdej prócz Białołęki i żeby nie był wystrój PRL. Czy to tak wiele? I takie kosztują 3500zł. Może jakimś cudem by się za 3000zł znalazło.

Z całym szacunkiem do osób mieszkających na 20m2, ale nie wyobrażam sobie tego. Co innego jak ma się rodziców u których trzymamy cały swój dobytek. Ale nie osoba po 30tce, która wszystko musi u siebie magazynować.
Za 2000 może i nie, ale za 2800 -3000 coś by się znalazło (z wliczonym już czynszem). Plus możesz wynająć swoje mieszkanie na Śląsku, to jakbyś płaciła te 2000.
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 09:18   #186
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez lubiekielbase Pokaż wiadomość
Za 2000 może i nie, ale za 2800 -3000 coś by się znalazło (z wliczonym już czynszem). Plus możesz wynająć swoje mieszkanie na Śląsku, to jakbyś płaciła te 2000.
Ale chyba chodzi o to, że autorka by chciała płacić 800 zł, na swoim, ale w Warszawie
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 10:14   #187
alicjaross
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 217
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89710741]Ale chyba chodzi o to, że autorka by chciała płacić 800 zł, na swoim, ale w Warszawie[/QUOTE]


Autorka ma ponad 30 lat a się zachowuje jakby miała 15. Nie ma całej kwoty na zakup mieszkania w Warszawie, to albo dalej siedzi na śląsku i tam zostaje na zawsze albo sobie dozbiera żeby nie dorabiać banków.
Zeby mieszkać w Warszawie to albo kupuje mieszkanie na kredyt albo wynajmuje. A ona ciagle jęczy, że jak wynajmie to ją nie będzie stać na wyjazdy, wyjścia itp. No tak no trudno, takie zycie, też bym chciała torebkę Hermesa, ale mni nie stać i zyję. Troche się zachowuje jak rozpieszczone dziecko
alicjaross jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-11-10, 13:33   #188
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ottos Pokaż wiadomość
Tak, kuchnia śląska to duży plus Ale nie samą kuchnią śląską człowiek żyje niestety, przynajmniej ja Nie wydaje mi się, żeby kwestia bycia miłym lub niemiłym miała wiele wspólnego z miejscem zamieszkania, zwłaszcza różnice między miastami oddalonymi o kilka godzin samochodem nie są według mnie specjalnie porażające. Warszawa to kocioł ludzi z całej Polski, bywają mili i niemili, jak wszędzie. Co do kosmopolitycznej atmosfery musimy się nie zgodzić, Nowy Jork to nie jest, ale to według mnie jedyne naprawdę "zachodnie" miasto jakie mamy w tym kraju

Autorko, Limonka dobrze pisze, nikt Ci za pół darmo kredytu nie da, spłacać możesz szybciej, przy zarobkach rzędu 8k netto byłabyś w stanie udźwignąć większą ratę niż 1600 zł więc i odsetki będą mniejsze. Nie wspomniałaś chyba o zawodzie, ale większe miasto to w wielu zawodach szansa na szybszy wzrost zarobków z czasem.
Moim zdaniem żadne polskie miasto nie ma kosmopolitycznej atmosfery, której tak pragnie autorka. Taka atmosfera najbliżej od Polski jest w Berlinie (w sumie Berlin jest niedaleko, może tam powinna przeprowadzić się autorka? Wiem skądinąd, że w wielu zawodach można tam łatwo znaleźć pracę i wystarczy do tego znajomość samego angielskiego).
Przecież wszystko zależy od zarobków. Autorka tak pisze, jakby miała z 15 lat, pojechała na wycieczkę do Warszawy i tam jej się spodobało, więc teraz chce tam zamieszkać. Zamieszkać można w prawie każdym miejscu na świecie, tylko trzeba mieć na to perspektywy. Bez sensu jest się gdzieś przeprowadzać, licząc na to, że tam wreszcie spotkamy ludzi, których polubimy, a których nawet jeszcze nie znamy (albo znamy bardzo pobieżnie). To dziecinne.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 13:52   #189
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Undia Pokaż wiadomość
Witajcie ponownie.

Wprawdzie jestem trochę hipokrytką bo wracam na to forum wyłącznie jak potrzebuje pomocy, proszę o wybaczenie...

Pewnie mało kto pamięta mój temat z roku 2018 gdy zastanawiałam się, czy rzucić wszystko co mam, mając mieszkanie na Sląsku i wyjechać do Warszawy, którą tak kocham. Rzuciłam i okazał się to strzał w dziesiątkę. Nagle stałam się osobą, która w końcu czuje sie akceptowana, a grono do którego się zaliczam, jest mnóstwo podobnych osób w stolicy.

Mieszkałam w stolicy kilka lat swoim życiem. Było wspaniale. Niemniej niecałe dwa lata temu musiałam wrócić na południe.
Znów czuję się źle z tym, gdzie przebywam. Chciałam po tym wszystkim wrócić do stolicy, ale ceny nieruchomości dziś to jakaś farsa. Jak w 2018/2019 wynajmowałam kawalerkę to z opłatami wychodziło mi z wszystkim około 1900zł. Dzisiaj?

Wynajem stał się tak abstrakcyjnie drogi, że z jednej strony mam swoje mieszkanie na Sląsku, za które płacę prawie nic, z drugiej strony tak pragnę wrócić do miejsca, które kocham...

Niestety ta druga decyzja wiązę się z tym, że będę "biedowała" w Warszawie w najlepszym wypadku.

Czy ktoś był w takiej sytuacji i rozwiązał to w jakiś sposób?
Dla przykładu, na obrzeżach Sląska płacę dziś 730zł za wszystkie rachunki na metrażu 45m2, kiedy pójscie na kompromis i dwa pokoje w stolicy to wydatek rzędu kupna za 500k lub wynajmu za 3800zł, gdzie mało co zostaje na życie.

Reasumując, czy Waszym zdaniem, lepiej być nieszczęśliwym w miejscu w którym się tanio żyje, czy szczęśliwym w swoim nieszczęściu, gdzie otaczają nas ludzie z którymi się dogadujemy, ale każdy dzien to walka o przeżycie?

Dużo bym dała za Warszawę 2018-2021, gdy nieruchomości były tak tanie i żyło się wspaniale...

Wszystko zalezy od tego czego chcesz i czego potrzebujesz i jakie masz mozliwosci zarobkowe i jak chcesz zeby wygladalo Twoje zycie. Zyjac w Warszawie i klepiac "biede" nie skorzystasz z mozliwosci duzego miasta, bo wiekszosc pochlona wysokie oplaty.A jak bedziesz miala kilka etatow to tez nie skorzystasz, bo praca pochlonie Ci czas i sile.

Na tym Slasku naprawde nie ma niczego atrakcyjnego dla Ciebie? Praca? Znajomi? Ze tylko Warszawa i nic wiecej? Co ma Warszawa czego nie ma Slask ? Masz daleko do wiekszego miasta ?I skad pewnosc, ze zycie ktore wiodlas w Warszawie teraz tez bedzie wygladalo podobnie jak wtedy? Nie mozesz odwiedzac znajomych np. w weekendy czy cos wspolnie zorganizowac?

Ja Ci powiem na wlasnym przykldzie, bo kiedys mialam podobny dylemat. Kilkanascie lat temu zaraz po zobyciu kwalifikacji zawodowych dostalam propozycje pracy w malym miasteczku, ale za naprawde niezle pieniadze. W "duzym" miescie w moim zawodzie na etapie gdy zdobywa sie doswiadczenie, ktore jest bardzo wazne , niestety nie ma co liczyc na wysokie czy nawet godne zarobki. I tez stalam przed dylematem - klepanie biedy w duzym miescie, czy zaryzykowac i wybrac te porpozycje, ktora w sumie zawsze bede mogla zmienic.

W tamtym czasie tez super zylo mi sie w "duzym" miescie, to byl moj swiat, mialam swoje zwyczaje, znajomych, liczne wyjscia, nie wyobrazalam sobie, ze moglaybym inaczej zyc. Tylko, ze no wlasnie to klepanie biedy... Wiedzialam, ze jak zostane w tym duzym miescie i podejme prace, ktora mi zaproponowano, to bede klepac biede i moje zycie i tak nie bedzie wygladalo jak wczesniej.

W kazdym razie zaryzykowalam przeprowadzilam sie do tego mniejszego miasteczka. Praca, ktora podjelam pozwolila mi sie rozwinac na wielu plaszczyznach. Dosc szybko kupilam swoje pierwsze mieszkanie. Chce duzego miasta, urozmaicenia , to jade sobie gdzies na weekend. Organizuje czas ze znajomymi. W tygodniu i tak nie mam za duzo czasu na jakies wypady, bo pracuje, wiec zostaja mi weekendy.

Wiec no ja np. biedy nie chcialam klepac. Dla mnie jakosc zycia, ktore wiode jest duzo wazniejsza.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

Edytowane przez pseudofeministka
Czas edycji: 2023-11-10 o 13:54
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:03   #190
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez PumpkinEyes Pokaż wiadomość
Ale byłaś tam turystycznie czy mieszkałaś? Bo wrażenia turystów zwykle są bardziej pozytywne, bo zwyczajnie usługodawcy na nich zarabiają, więc dodatkowo im zależy, zwłaszcza na prowincji, żebyś miała pozytywny experience, bo może zostawisz więcej pieniędzy albo wrócisz.
Nie mieszkałam w żadnym z tych miast. W ogóle nie mieszkam w Polsce od 20 lat. Ale w Warszawie byłam całkiem niedawno i zrobiła na mnie tak samo ponure wrażenie jak zawsze, a może jeszcze gorsze niż kiedyś. Typowe miasto Europy Wschodniej (i żeby nie było, są miasta Europy Wschodniej, które bardzo lubię). Warszawa wygląda jakby ktoś stawiał w niej budynki bez żadnego planu zagospodarowania przestrzennego, brak parków, ciężka atmosfera, szerokie arterie w centrum miasta. Widać, że jest fatalnie zarządzana chyba od 1989. Wszędzie jakieś wielkie reklamy. Pałac kultury tak brudny, że aż straszy. Całkowity brak różnorodności (ale tak jest wszędzie w Polsce - dla niektórych to wada, dla innych zaleta, ale Warszawa tu się kompletnie nie wyróżnia). No ale autorka tego szuka, więc o tym wspominam.
Śląsk natomiast wspominam bardzo miło, bo miał swój klimat. Czymś się wyróżniał. Warszawa nie wyróżnia się niczym. Ani na tle innych miast w Polsce, ani na tle miast zagranicznych. Jeśli ktoś uważa Warszawę za tętniącą życiem, to chyba musi mieć bardzo małe doświadczenia w kwestii podróży (i ogólnie poznawania innych kultur i narodowości). Nie wiem, co tam może tętnić życiem?
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:07   #191
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Jeśli ktoś uważa Warszawę za tętniącą życiem, to chyba musi mieć bardzo małe doświadczenia w kwestii podróży (i ogólnie poznawania innych kultur i narodowości). Nie wiem, co tam może tętnić życiem?
Autorce chodzi głównie o kluby branżowe chyba. Tak można wywnioskować z wpisu o seksualności.
Jeżeli o to faktycznie chodzi, to Katowice pod tym względem istotnie wypadają bardzo słabo.
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-11-10, 14:08   #192
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Moim zdaniem żadne polskie miasto nie ma kosmopolitycznej atmosfery, której tak pragnie autorka. Taka atmosfera najbliżej od Polski jest w Berlinie (w sumie Berlin jest niedaleko, może tam powinna przeprowadzić się autorka? Wiem skądinąd, że w wielu zawodach można tam łatwo znaleźć pracę i wystarczy do tego znajomość samego angielskiego).
Przecież wszystko zależy od zarobków. Autorka tak pisze, jakby miała z 15 lat, pojechała na wycieczkę do Warszawy i tam jej się spodobało, więc teraz chce tam zamieszkać. Zamieszkać można w prawie każdym miejscu na świecie, tylko trzeba mieć na to perspektywy. Bez sensu jest się gdzieś przeprowadzać, licząc na to, że tam wreszcie spotkamy ludzi, których polubimy, a których nawet jeszcze nie znamy (albo znamy bardzo pobieżnie). To dziecinne.
Ja rowniez uwazam, ze wszystko zalezy od zarobkow. Dlatego autorka powinna odpowiedziec sobie na pytanie jakie ma mozliwosci zarobkowania, bo moze uda jej sie zarobic duzo wiecej niz zaklada, wtedy moze sobie rzeczywiscie mieszkac gdzie chce.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:15   #193
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Gdybym była na twoim miejscu to nie wynajmowałabym mieszkania na Slasku, tylko od razu sprzedałabym i kupiła w Wawie i to w Wawie wynajęła. Zdolnośc kredytową masz. Dobrałabym ten kredyt na 250tys i została moze z rok w stolicy by się nią nacieszyć. Mogłabyś też w tym czasie wynając tez komuś pokój. Po roku wynajęłabym całe mieszkanie powiedzmy na rok i wyjechałabym np. do Holandii i zatrudniła się przy zbieraniu zamówień na magazynie "Order Picker" Potrzebna jest podstawowa znajomośc angielskiego, prawo jazdy jest atutem. Jest to praca na zmiany. Tam można zarobić od 2200 -2800 eu zależnie od wypracowanych godzin. Mój syn tam pracował kilka lat i opowiadał, ze pracują też kobiety i to w róznym wieku.Po roku wróciłabym do pracy w Wawie. W tym momencie miałabym juz spłaconą połowę kredytu. Drugą połowę mogłabym już spokojnie spłacac przez 7-10 lat.
Albo, gdybym chciała spłatę jeszcze bardziej przyspieszyc, to jeszcze raz po jakimś czasie wyjechałabym znów na jakiś czas i spłaciła już całośc.


Ale Ty rób, jak uważasz
Dajesz jej rady od siedmiu boleści A może ona ma dobry zawód i mogłaby znaleźć pracę w tym zawodzie, np .w Berlinie? Autorka nic o tym nie napisała (chyba że nie dostrzegłam, bo przejrzałam ten wątek pobieżnie).
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:18   #194
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Nie mieszkałam w żadnym z tych miast. W ogóle nie mieszkam w Polsce od 20 lat. Ale w Warszawie byłam całkiem niedawno i zrobiła na mnie tak samo ponure wrażenie jak zawsze, a może jeszcze gorsze niż kiedyś. Typowe miasto Europy Wschodniej (i żeby nie było, są miasta Europy Wschodniej, które bardzo lubię). Warszawa wygląda jakby ktoś stawiał w niej budynki bez żadnego planu zagospodarowania przestrzennego, brak parków, ciężka atmosfera, szerokie arterie w centrum miasta. Widać, że jest fatalnie zarządzana chyba od 1989. Wszędzie jakieś wielkie reklamy. Pałac kultury tak brudny, że aż straszy. Całkowity brak różnorodności (ale tak jest wszędzie w Polsce - dla niektórych to wada, dla innych zaleta, ale Warszawa tu się kompletnie nie wyróżnia). No ale autorka tego szuka, więc o tym wspominam.
Śląsk natomiast wspominam bardzo miło, bo miał swój klimat. Czymś się wyróżniał. Warszawa nie wyróżnia się niczym. Ani na tle innych miast w Polsce, ani na tle miast zagranicznych. Jeśli ktoś uważa Warszawę za tętniącą życiem, to chyba musi mieć bardzo małe doświadczenia w kwestii podróży (i ogólnie poznawania innych kultur i narodowości). Nie wiem, co tam może tętnić życiem?
Takie wyprowiedzi są imo bez sensu. Tobie się nie podoba, autorce podoba, Ty nie przeżyjesz jej życia i nie jesteś nią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:27   #195
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89710926]Autorce chodzi głównie o kluby branżowe chyba. Tak można wywnioskować z wpisu o seksualności.
Jeżeli o to faktycznie chodzi, to Katowice pod tym względem istotnie wypadają bardzo słabo.[/QUOTE]

A co z innymi polskimi miastami, takimi jak Poznań czy Wrocław? To też duże miasta, a chyba tańsze od Warszawy. Ciężko mi uwierzyć, że w Warszawie można znaleźć coś, czego w tych miastach nie ma (jeśli chodzi o ludzi i atmosferę). Osobiście zawsze lubiłam Poznań i wydawał mi się fajniejszy od Warszawy (plus do zachodniego świata faktycznie jest z niego już od połowę bliżej niż z Warszawy).

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Takie wyprowiedzi są imo bez sensu. Tobie się nie podoba, autorce podoba, Ty nie przeżyjesz jej życia i nie jesteś nią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale co takiego podoba się tam autorce? Bo chyba jasno tego nie określiła. Napisała, że było wspaniale, ale nie wiadomo, co tam było wspaniałego. Brzmi to tak, jakby miała zmieniać całe swoje życie i brać kredyt na mniejsze mieszkanie niż ma teraz, by podążać za jakimiś mrzonkami jak nastolatka.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:28   #196
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Nie mieszkałam w żadnym z tych miast. W ogóle nie mieszkam w Polsce od 20 lat. Ale w Warszawie byłam całkiem niedawno i zrobiła na mnie tak samo ponure wrażenie jak zawsze, a może jeszcze gorsze niż kiedyś. Typowe miasto Europy Wschodniej (i żeby nie było, są miasta Europy Wschodniej, które bardzo lubię). Warszawa wygląda jakby ktoś stawiał w niej budynki bez żadnego planu zagospodarowania przestrzennego, brak parków, ciężka atmosfera, szerokie arterie w centrum miasta. Widać, że jest fatalnie zarządzana chyba od 1989. Wszędzie jakieś wielkie reklamy. Pałac kultury tak brudny, że aż straszy. Całkowity brak różnorodności (ale tak jest wszędzie w Polsce - dla niektórych to wada, dla innych zaleta, ale Warszawa tu się kompletnie nie wyróżnia). No ale autorka tego szuka, więc o tym wspominam.
Śląsk natomiast wspominam bardzo miło, bo miał swój klimat. Czymś się wyróżniał. Warszawa nie wyróżnia się niczym. Ani na tle innych miast w Polsce, ani na tle miast zagranicznych. Jeśli ktoś uważa Warszawę za tętniącą życiem, to chyba musi mieć bardzo małe doświadczenia w kwestii podróży (i ogólnie poznawania innych kultur i narodowości). Nie wiem, co tam może tętnić życiem?
Gdzie ty w tej stolicy bylas, ze parków nie widzialas?
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:33   #197
Lasagna_ze_szpinakiem
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1 480
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
A co z innymi polskimi miastami, takimi jak Poznań czy Wrocław? To też duże miasta, a chyba tańsze od Warszawy. Ciężko mi uwierzyć, że w Warszawie można znaleźć coś, czego w tych miastach nie ma (jeśli chodzi o ludzi i atmosferę). Osobiście zawsze lubiłam Poznań i wydawał mi się fajniejszy od Warszawy (plus do zachodniego świata faktycznie jest z niego już od połowę bliżej niż z Warszawy).

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------





Ale co takiego podoba się tam autorce? Bo chyba jasno tego nie określiła. Napisała, że było wspaniale, ale nie wiadomo, co tam było wspaniałego. Brzmi to tak, jakby miała zmieniać całe swoje życie i brać kredyt na mniejsze mieszkanie niż ma teraz, by podążać za jakimiś mrzonkami jak nastolatka.
Moze być np tak, że miała tam wtedy partnera/partnerkę i np przez to gloryfikuje to miasto, a właściwie sam przeżyty czas... Nie wiadomo też dlaczego musiała wrócić na Śląsk- może Katowice kojarzą jej się teraz z jakimś traumatycznym wydarzeniem skoro trzeba było zostawić stolicę. Myślę że tu w ogóle nie chodzi o miasto ale o chęć ucieczki przed czymś. Takie pytanie chyba powinna sobie przede wszystkim postawić. Bo nieszczęśliwym to można być nawet w domu za miliony z prywatna plaża

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lasagna_ze_szpinakiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:36   #198
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
A co z innymi polskimi miastami, takimi jak Poznań czy Wrocław? To też duże miasta, a chyba tańsze od Warszawy. Ciężko mi uwierzyć, że w Warszawie można znaleźć coś, czego w tych miastach nie ma (jeśli chodzi o ludzi i atmosferę). Osobiście zawsze lubiłam Poznań i wydawał mi się fajniejszy od Warszawy (plus do zachodniego świata faktycznie jest z niego już od połowę bliżej niż z Warszawy).

Jeżeli chodzi o tego typu kluby i eventy, to Warszawa zdecydowanie w tym przoduje.
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 14:55   #199
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
A co z innymi polskimi miastami, takimi jak Poznań czy Wrocław? To też duże miasta, a chyba tańsze od Warszawy. Ciężko mi uwierzyć, że w Warszawie można znaleźć coś, czego w tych miastach nie ma (jeśli chodzi o ludzi i atmosferę). Osobiście zawsze lubiłam Poznań i wydawał mi się fajniejszy od Warszawy (plus do zachodniego świata faktycznie jest z niego już od połowę bliżej niż z Warszawy).
Raczej nie są wiele tańsze. Ceny zarówno wynajmu, jak i nieruchomości w dużych miastach takich jak Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław, Trójmiasto kształtują się podobnie. We wszystkich tych miastach występuje niedobór podaży do popytu, wszystkie są miastami akademickimi i turystycznymi. Nawet wymienione tutaj Katowice czy Łódź już też nie są jakieś diametralnie tańsze. Po prostu większość ludzi chce mieszkać w większych miastach lub ich bliskim sąsiedztwie, bo tam jest praca.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Gdzie ty w tej stolicy bylas, ze parków nie widzialas?
Też mnie ten opis zdziwił, mimo że fanką Warszawy nie jestem, ale brzmi jakby ktoś przyjechał na kilka dni w zimie jakieś kilkanaście lat temu.

I prawda jest taka, że w dużym mieście, niezależnie czy będzie to Warszawa, Kraków czy Poznań, zawsze łatwiej być sobą, nawet jak się wyróżniasz, bo mniej osób zwraca na ciebie uwagę siłą rzeczy. Oczywiście nie jest to NY, ale autorka słowem nie wspominała, że w ogóle rozważa wyprowadzę zagranicę, więc jakieś peany na cześć Berlina nie mają tu większego sensu.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-11-10, 15:07   #200
PumpkinEyes
Zakorzenienie
 
Avatar PumpkinEyes
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 3 095
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

A co do wszechobecnych reklam to miejmy nadzieję, że wzorem Krakowa kolejne miasta będą przyjmowały ustawy krajobrazowe, które ich zabraniają. Z tego co pamiętam to Warszawa też planowała, ale nie wiem na jakim jest to etapie.

Ale problem z reklamami w przestrzeni publicznej to chyba nie tylko nasza polska specjalność.
PumpkinEyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 15:46   #201
Ottos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 172
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Warszawa wygląda jakby ktoś stawiał w niej budynki bez żadnego planu zagospodarowania przestrzennego, brak parków, ciężka atmosfera, szerokie arterie w centrum miasta.
Ś
To coś nieuważnie zwiedzałaś, bo Warszawa w Green City Index jest na 12 miejscu w Europie przy 40% terenów zielonych w całym mieście No ale tak to jest jak się przyjeżdża na 5 minut w grudniu i widzi tylko kawałek dworca.
Ottos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 16:18   #202
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Ottos Pokaż wiadomość
To coś nieuważnie zwiedzałaś, bo Warszawa w Green City Index jest na 12 miejscu w Europie przy 40% terenów zielonych w całym mieście No ale tak to jest jak się przyjeżdża na 5 minut w grudniu i widzi tylko kawałek dworca.
A tam nie są brane pod uwagę jedynie stolice?

"Spośród 66 największych polskich miast, największy udział terenów zielonych mają Sopot, Zielona Góra, Gdynia, Katowice, Koszalin, Jaworzno, Bydgoszcz, Wałbrzych, Jelenia Góra i Tychy."

"W tym rankingu zwyciężył Sopot 58,5 proc., na kolejnych miejscach znalazły się: Zielona Góra 53,1 proc., Gdynia 45 proc., Katowice 42,8 proc., Koszalin 36,7 proc., Jaworzno 35,2 proc., Bydgoszcz 34,7 proc., Wałbrzych 32,6 proc., Jelenia Góra 32,2 proc. oraz Tychy - 30,2 proc. terenów zielonych.

W drugiej części rankingu wyłączono lasy, a pod uwagę wzięto tylko pozostałe tereny zielone (parki, zieleńce i tereny zieleni osiedlowej). W tej kategorii zwyciężył Chorzów 20,9 proc., przed Rzeszowem 13,4 proc., Siemianowicami 9,6 proc., Bydgoszczą 7,6 proc., Zamościem 6,9 proc., Sopotem 6,5 proc., Warszawą 6,4 proc., Krakowem 5,8 proc., Łodzią 5,7 proc. i Lublinem 5,3 proc."

za: https://www.miasta.pl/aktualnosci/na...polskie-miasta

Edytowane przez cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Czas edycji: 2023-11-10 o 16:21
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 20:00   #203
Nadiaa33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 119
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Śląsk naprawdę jest trochę specyficzny, szczególnie te mniejsze miasta - dużo osób mówi tam gwarą śląską a nie po polsku i naprawdę nie da się tego zrozumieć spotkałam się z tym nawet w oddziale dość dużej firmy. W jakimś mniejszym mieście typu Ruda Śląska czy Bytom tez bym się nie odnalazła. Ale Gliwice i Katowice są dość fajne, też dużo się tam dzieje i są coraz bardziej kosmopolityczne, jest coraz więcej obcokrajowców. Natomiast z cenami mieszkań też już nie jest tam tak różowo. Dlatego wydaje mi się, że tu autorka sporo dramatyzuje, pewnie wystarczyłoby przeprowadzić się do większego miasta typu Gliwice, żeby się więcej działo, albo zamieszkać pod Warszawą i dojeżdżać koleją . Wtedy z kolei ceny w Warszawie wcale nie byłyby jakimś dramatem. A znajomi na przykład bardzo sobie chwalą Grodzisk Mazowiecki lub okolice Bemowa. Autorko, jest dużo pomiędzy tym, żeby biedować w drogiej dzielnicy Wawy albo wybierać jakieś bardzo małe miasto na Śląsku, w którym się zupełnie nic nie dzieje.
Nadiaa33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 21:19   #204
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 199
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Gdzie ty w tej stolicy bylas, ze parków nie widzialas?
W centrum. Widziałam ogród saski. I przypomniałam sobie jeszcze jedną rzecz, która bardzo mi się nie podobała: mnóstwo opuszczonych budynków. I to często zabytkowych. Kompletnie zaniedbanych. Zgroza.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Ottos Pokaż wiadomość
To coś nieuważnie zwiedzałaś, bo Warszawa w Green City Index jest na 12 miejscu w Europie przy 40% terenów zielonych w całym mieście No ale tak to jest jak się przyjeżdża na 5 minut w grudniu i widzi tylko kawałek dworca.
Na i co z tego, jak dalej sprawia wrażenie brudnego i bardzo zanieczyszczonego miasta? Chyba ciężko temu zaprzeczyć. Kiedy jesteś w dużym mieście, to powinieneś czuć, że park jest blisko i masz czym oddychać. W Londynie ciągle czuję, że jestem blisko parku (chociaż Londyn, gdzie obecnie mieszkam też wcale nie należy do moich ulubionych miast, ale parki ma piękne).

Ale najgorszy w Warszawie był ten całkowity brak zagospodarowania przestrzennego. Jeśli ktoś tego nie widzi, to chyba nie ma kompletnie poczucia estetyki. Widać, że Warszawa miała problemy z reprywatyzacją. Mnóstwo budynków od sasa do lasa. To się rzuca w oczy od razu.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Ottos Pokaż wiadomość
To coś nieuważnie zwiedzałaś, bo Warszawa w Green City Index jest na 12 miejscu w Europie przy 40% terenów zielonych w całym mieście No ale tak to jest jak się przyjeżdża na 5 minut w grudniu i widzi tylko kawałek dworca.
Ach, i było w lato Ale to sprawiało, że Warszawa wyglądała jeszcze gorzej. Może jakby było to w zimę, to ten tragicznie brudny pałac kultury, by aż tak nie straszył. Ten budynek wygląda fatalnie, a jest najbardziej reprezentacyjnym budynkiem Warszawy - stolicy kraju. Nie da się go nie zobaczyć, będąc w tym mieście. Wstyd.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 21:47   #205
Ottos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 172
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89711011]A tam nie są brane pod uwagę jedynie stolice?

"Spośród 66 największych polskich miast, największy udział terenów zielonych mają Sopot, Zielona Góra, Gdynia, Katowice, Koszalin, Jaworzno, Bydgoszcz, Wałbrzych, Jelenia Góra i Tychy."

"W tym rankingu zwyciężył Sopot 58,5 proc., na kolejnych miejscach znalazły się: Zielona Góra 53,1 proc., Gdynia 45 proc., Katowice 42,8 proc., Koszalin 36,7 proc., Jaworzno 35,2 proc., Bydgoszcz 34,7 proc., Wałbrzych 32,6 proc., Jelenia Góra 32,2 proc. oraz Tychy - 30,2 proc. terenów zielonych.

W drugiej części rankingu wyłączono lasy, a pod uwagę wzięto tylko pozostałe tereny zielone (parki, zieleńce i tereny zieleni osiedlowej). W tej kategorii zwyciężył Chorzów 20,9 proc., przed Rzeszowem 13,4 proc., Siemianowicami 9,6 proc., Bydgoszczą 7,6 proc., Zamościem 6,9 proc., Sopotem 6,5 proc., Warszawą 6,4 proc., Krakowem 5,8 proc., Łodzią 5,7 proc. i Lublinem 5,3 proc."

za: https://www.miasta.pl/aktualnosci/na...polskie-miasta[/QUOTE]

Wszystko zależy od tego co zaliczymy do miejskiej zieleni, zgodnie z tym rankingiem Warszawa znajduje się powyżej średniej w kwestii powszechności terenów zielonych https://obserwatorium.miasta.pl/ktor...sentimel-ndvi/
Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość

W Londynie ciągle czuję, że jestem blisko parku

No to nadal są tylko Twoje mylne odczucia, bo w rankingach dostępów do terenów zielonych Londyn wypada gorzej niż Warszawa.
https://www.essentialliving.co.uk/ge...cities-(7).png

Rozumiem nieuzasadnioną niechęć do jakiegoś miasta, bo sama tak mam z wieloma, ale niech to się chociaż opiera albo na subiektywnych odczuciach albo na autentycznych faktach ( ), a nie tych wymyślonych.
Ottos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 22:13   #206
Undia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 86
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Wiele tutaj zarzutów, postanawiam się odnieść po krótce..

Doskonale zdaje sobie sprawę, że niektóre z moich wypowiedzi mogą brzmieć wyniośle. Jednak, zadając konkretne pytanie w temacie wątku, nie oczekiwałam, że ktoś będzie komentował, że opowiadam bzdury, bo kawalerki w Warszawie to 2000zł, że Katowice to takie otwarte miasto i jak śmiem inaczej twierdzić, że podróże dwa razy w roku to coś wyjątkowego. Ogólnie myślałam, że jak ktoś mieszka w Warszawie to wie doskonale, że nie da się poniżej 3000zł wynająć niczego co nie trąci PRLem i ma powyżej 25m2, że mieszkańcy Katowic wiedzą doskonale, że to pustynia jeśli chodzi o osoby i imprezy ludzi, którzy nie są nazwijmy to "większością" w tym kraju oraz nie spodziewałam się, że podróż dwa razy w roku będzie wyrazem traktowania mnie jak księżniczki. Wszyscy moi znajomi podróżują minimum te dwa razy w roku, nie mówiąc o podróżach w lokalne góry, czy nad morze. To jest norma dzisiaj.

Jedyny fajny komentarz, który mi pomógł i dał do myślenia, to ten z dzisiaj Nadii, która rzeczywiście wskazała mi drogę, która może byc fajnym rozwiązaniem. Nigdy nie pomyślałam, że można np kupić mieszkanie w podobnej cenie jak na Sląsku w Grodzisku i mieć jednocześnie i samochód i bliskość Warszawy. Jestem Ci bardzo wdzięczna i pozdrawiam. Ogólnie bardzo jestem wdzięczna większości komentarzy z pominięciem tych, gdzie osoby na siłę próbują mi wmówić jakie to Katowice i okolice są świetne (a nie są) albo, że za 2000zł można mieszkać w stolicy (nie można). Mówię to jako osoba, która doskonale zna stolice, swoje potrzeby i rynek tam panujący. I jedynym pytaniem dotyczącym tego wątku było, czy warto porzucic wygodne życie gdzie indziej aby żyć skromnie w swoim ulubionym miejscu.
Undia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-10, 23:49   #207
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Abstrahując od tego, że pomysły o przeprowadzce pod Warszawę już padały, m.in. sama Ci o tym pisałam na początku wątku, to na Twoje pytanie nie możemy odpowiedzieć. Nie przeżyjemy za Ciebie życia, ba, nie znamy nawet Twojej dokładnej sytuacji, nie wiemy na ile brakuje Ci pewnych rzeczach na Śląsku, a na ile ważny jest komfort finansowy. To jest decyzja, którą musisz podjąć sama i po przemyśleniu. I zanim sprzedasz na Śląsku i pojedziesz do Grodziska, polecam Ci tam najpierw wynająć na kilka miesięcy. Akurat Grodzisk dobrze znam i jak dla mnie to stamtąd do Warszawy jest na tyle daleko żeby codzienne dojazdy zrobiły się uciążliwe, już o powrotach nocnych nie mówiąc, a taksówki cenowo też nie mają większego sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 01:30   #208
wredna_loszka
Rozeznanie
 
Avatar wredna_loszka
 
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 557
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Moim zdaniem żadne polskie miasto nie ma kosmopolitycznej atmosfery, której tak pragnie autorka. Taka atmosfera najbliżej od Polski jest w Berlinie (w sumie Berlin jest niedaleko, może tam powinna przeprowadzić się autorka? Wiem skądinąd, że w wielu zawodach można tam łatwo znaleźć pracę i wystarczy do tego znajomość samego angielskiego).
Przecież wszystko zależy od zarobków. Autorka tak pisze, jakby miała z 15 lat, pojechała na wycieczkę do Warszawy i tam jej się spodobało, więc teraz chce tam zamieszkać. Zamieszkać można w prawie każdym miejscu na świecie, tylko trzeba mieć na to perspektywy. Bez sensu jest się gdzieś przeprowadzać, licząc na to, że tam wreszcie spotkamy ludzi, których polubimy, a których nawet jeszcze nie znamy (albo znamy bardzo pobieżnie). To dziecinne.
Ale ona już mieszkała w Warszawie i się jej podobało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wredna_loszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 07:15   #209
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
Abstrahując od tego, że pomysły o przeprowadzce pod Warszawę już padały, m.in. sama Ci o tym pisałam na początku wątku, to na Twoje pytanie nie możemy odpowiedzieć. Nie przeżyjemy za Ciebie życia, ba, nie znamy nawet Twojej dokładnej sytuacji, nie wiemy na ile brakuje Ci pewnych rzeczach na Śląsku, a na ile ważny jest komfort finansowy. To jest decyzja, którą musisz podjąć sama i po przemyśleniu. I zanim sprzedasz na Śląsku i pojedziesz do Grodziska, polecam Ci tam najpierw wynająć na kilka miesięcy. Akurat Grodzisk dobrze znam i jak dla mnie to stamtąd do Warszawy jest na tyle daleko żeby codzienne dojazdy zrobiły się uciążliwe, już o powrotach nocnych nie mówiąc, a taksówki cenowo też nie mają większego sensu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ja popieram, mieszkanie w takiej odległości i dojazdy, a zwłaszcza na rozrywki/życie towarzyskie to jest mrzonka.
Obserwuje od lat znajomych którzy postanowili zamieszkać pod miastem bo „tylko 15minut dojazdu”.
Ogólnie rzecz biorąc, w 100% słuch po nich zaginął, albo wrócili do miasta.
Bo te 15 minut i wygodny dojazd to jest raczej tylko nocą, na trzeźwo i w święta.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-11-11, 09:20   #210
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Tanie życie w w miejscu, które nienawidzę..

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
W centrum. Widziałam ogród saski. I przypomniałam sobie jeszcze jedną rzecz, która bardzo mi się nie podobała: mnóstwo opuszczonych budynków. I to często zabytkowych. Kompletnie zaniedbanych. Zgroza.

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------



Na i co z tego, jak dalej sprawia wrażenie brudnego i bardzo zanieczyszczonego miasta? Chyba ciężko temu zaprzeczyć. Kiedy jesteś w dużym mieście, to powinieneś czuć, że park jest blisko i masz czym oddychać. W Londynie ciągle czuję, że jestem blisko parku (chociaż Londyn, gdzie obecnie mieszkam też wcale nie należy do moich ulubionych miast, ale parki ma piękne).

Ale najgorszy w Warszawie był ten całkowity brak zagospodarowania przestrzennego. Jeśli ktoś tego nie widzi, to chyba nie ma kompletnie poczucia estetyki. Widać, że Warszawa miała problemy z reprywatyzacją. Mnóstwo budynków od sasa do lasa. To się rzuca w oczy od razu.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------



Ach, i było w lato Ale to sprawiało, że Warszawa wyglądała jeszcze gorzej. Może jakby było to w zimę, to ten tragicznie brudny pałac kultury, by aż tak nie straszył. Ten budynek wygląda fatalnie, a jest najbardziej reprezentacyjnym budynkiem Warszawy - stolicy kraju. Nie da się go nie zobaczyć, będąc w tym mieście. Wstyd.
Rozumiem, że każdy ma inny gust, ale Twój pojazd po Warszawie jest trochę słaby, szczególnie, że jak widać nie znasz jakoś dobrze tego miasta i nawet nie starałaś się poznać okolicy.

To mi wygląda na takie typowe podejście typu 'Polska jest zła, nie to co za granicą, jesteśmy sto lat do tyłu'. Jeżeli patrząc na Pałac Kultury czujesz wstyd to chyba oznaka jakichś kompleksów i zdrowe to nie jest.

Ja nie mieszkam w Warszawie, ale spędziłam tam trochę czasu o różnych porach roku, nie widziałam tego ogólnego brudu i zanieczyszczeń, jest wiele pięknych, zielonych miejsc, tylko trzeba chcieć je zobaczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-14 10:50:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.