w moim prysznicu czai się chlor!

[Magusia]

Pomocy! Przeniosłam się parę miesiecy temu do W-wy, mieszkam blisko Filtrów. Woda jest miękka, po dodatkowym przefiltrowaniu (ale nie wiem, przez jakiego rodzaju filtr) nadaje sie do picia bez przegotowania. W sumie dużo lepsza niż się spodziewałam, u teściów na Ochocie wziecie
prysznica bez wylania na siebie butelki olejku gwarantuje swędzenie i pieczenie całej skóry (a takiej suchej to znowu nie mam). Jest tylko jeden problem - filtr mam do celów spożywczych w kuchni gdzie powoli ciurka. W łazience po odkręceniu kurka z wodą zapach jak na basenie. COdziennie po prysznicu rozglądam się za prysznicem po basenieCHlor jak mniemam - włosy bez połysku, swędząca skóra głowy. Reszta mojej powłoki zewnętrznej nie piecze i swędzi od razu, ale powoli zamienia się hmm, wiem, że naskórek jest martwy, ale nie wiem jak to opisać - skóra zamienia się w taką martwą skorupę, szorstka, odwodnioną, lekko ściągnięta, taka przyciasna dla zawartości CÓż - balsamy i jeszcze raz balsamy. Ale co z włosami? Przetłuszczają się, więc myję co drugi dzień. Często stosuję silnie nawilżające maski dove lub z karitą, włosy lepiej wyglądają, stylizatorów czy suszarki prawie nie używam. Wystarczy, żebym pojechała na tydzień na Mazury, czy umyła
włosy w domu rodzinnym a układają się zgodnie z tym jak fryzjer to zaplanował i błyszczą. MOże płukać w wodzie z dodatkiem cytryny? Czym spłukać chlor albo jak zniwelować jego działanie na włosach?
POzdrawiam,
Mag

[gaga]

niektore firmy posiadaja w swojej ofercie szampony ktore podobno , niweluja dzialanie dzialanie chloru, ale nie umiem ci podac nazw, sa to srodki do mycia wlosow dla osob , ktore chodza na plywalnie tzw czysczace,

[mmq]

A mozna myc wlosy woda zródlana? tzn taka z supermarketu moze to dla nich bedzie lepsze niz warszawska woda.

[gaga]

napewno to byłoby lepzse niz ta o ktorej wspomina Magusia, ale chyba drogo wyjdzie ...

[Magusia]

W serwisie gazety "piękne włosy" znalazłam to: "Wrogiem farbowanych włosów, oprócz promieni słonecznych, jest również chlorowana woda w basenie i woda morska. Dlatego warto przychylniejszym okiem spojrzeć na pływacki czepek. Dobrze jest też przed zanurzeniem się w basenie zwilżyć włosy wodą mineralną, która rozpuszcza chlor i utrudnia jego osadzanie się na włosach." Spróbuję przed i po myciu płukać włosy wodą mineralną lub przefiltrowaną przez kuchenny filtr. Mało to wygodne, ale może pomoże. A na allegro znalazłam filtr prysznicowy za 25 zł, rozejrzę się za tym, mam nadzieję, że woda nie będzie ciurkać jak w tym kuchennym. Ale liczę na Was - może jakaś sprawdzona odżywka nawilżająca...

[Małgosia.O]

Przez długi czas myłam włosy wodą z popularnej Brity (taki czajnik filtrujący), efekty były super, ale to bardzo męczące i juz tak nie robię. Ale warto.

[hair]

Szampony i odzywki usuwajace chlor wchodza w sklad wiekszosci serii "slonecznych" (przynajmniej takie obietnice skladaja producenci), a plukanie wlosow w przefiltrowanej czy zrodlanej wodzie z octem albo sokiem to chyba dobrym pomysl, trzeba by przetestowac .