2021-10-10, 14:58 | #61 | |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Co do ostatniego - rozmiar nie ma nic do rzeczy jak facet ma problem z czuciem. Może mieć ogromnego penisa i twierdzić, ze jesteś luźna, a inny ze sporo mniejszym będzie cię wychwalał za doznania. A ze facetowi nie odpowiada Twoja zależność, to się dystansuje - miedzy innymi zachowując się właśnie w taki sposób. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
|
2021-10-10, 15:04 | #62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
|
2021-10-10, 15:22 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
No i dla takiego czlowieka, ktory zamiast zastosowac sie do 5000 pomyslow, ktore wpadly w tym watku, wolalby uprawiac seks z inna kobieta, warto zadawac sobie bol podczas seksu zeby tylko go zadowolic?
Ma kolejny sposob na uzaleznienie ciebie od siebie: powie ci, ze jestes za szeroka, nie sprobuje niczego, co bedzie moglo wam pomoc, a ty bedziesz sie go trzymac i zaciskac zeby z bolu, bo przeciez nikt inny takiej rozciagnietej nie zechce i trzeba sie cieszyc, ze pan ci pozwolil na wspolny seks. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-10, 17:35 | #64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Jestem ciekawa jak byś poradziła twojej córce gdyby ona była na twoim miejscu. Bzykaj się ze swoim misiem. Misia przyjemność jest najważniesza ty możesz cierpieć podczas seksu. Jesteś uzależniona od swojego męża psychicznie i finansowo. Jestem pewna że tak podkopuje twoją wartość bo szykuje sobie grunt na zdradę być może już masz rogi. Tylko on może sobie odejść a ty zostaniesz z niczym.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-11, 13:27 | #65 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Wczoraj usłyszałam, bo przez chwilę pociągnęłam temat, że przed ciążą tak nie czuł, że kobiety tak mają bo poród - wszystko się wtedy zmienia, itp. I podśmiewywał się w tle tak jakby chciał powiedzieć, że faceci nie muszą się o nic martwić, bo nie rodzą i zawsze będą atrakcyjni i sprawni seksualnie, a kobieta po porodzie już jest praktycznie przegrana i do niczego. Nie powiedział tego wprost, ale ja to tak odebrałam, jak gdyby by się cieszył, że nie jest kobietą bo właściwie to jakąś wartość seksualną mają tylko nastolatki i kobiety, które nie rodziły.
Facet nawet jak ma jakieś problemy seksualne to raczej prosto da się to rozwiązać, jakaś tabletka i już, u kobiet to jest nieco bardziej skomplikowane - bo hormony, ciąża, osłabione mięśnie i więzadła, wypadanie pochwy, menopauza, itp. ---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- Cytat:
Cytuję artykuł "Luźna pochwa po porodzie Luźna pochwa po porodzie to stan, który łatwo jest wytłumaczyć. Pochwa na co dzień ma około 2-3 centymetrów szerokości. Wiadomo, że jest elastyczna, inaczej nie pomieściłaby penisa, który w stanie wzwodu ma około 3,5-5 centymetrów średnicy. Ale poród to coś zupełnie innego – przez pochwę przejść musi główka i tułów dziecka, a to wyzwanie wyższego rzędu, nawet dla organu tak elastycznego, jak pochwa. W jaki sposób pochwa jest w stanie pomieścić noworodka? Rozwiązanie znalazła natura. Przed porodem pochwa radykalnie zwiększa swoją i tak już dużą zdolność do rozciągania się, a dzieje się tak za sprawą podniesionego poziomu estrogenów. Dodatkowo inny hormon, relaksyna, rozluźnia spojenie łonowe. Umożliwia to wydanie dziecka na świat poprzez drogi rodne. Niestety, w związku z tym pochwa po porodzie naturalnym może się znacznie rozciągnąć. " https://dimedic.eu/pl/wiedza/pochwa-...yglada-szeroka |
|
2021-10-11, 13:33 | #66 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Sent from my M2101K6G using Tapatalk |
|
2021-10-11, 13:40 | #67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Chyba nie ma sensu się produkować w wątkach autorki. Ona chce wierzyć w te banialuki. Raz na jakiś czas będzie nowy wątek oscylujący wokół tego samego problemu i wyszukiwanie powodów do udupienia się jeszcze bardziej.
|
2021-10-11, 13:44 | #68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Zaczyna mi juz powoli brakowac slow.
Teksty, ktore wczoraj uslyszalas, sa ponizej jakiegokolwiek poziomu. Ja bym takiego faceta patykiem nie dotknela - ba, nawet by nie chciala, zeby byl ojcem mojego dziecka z takim podejsciem do kobiet. Kobieta to czlowiek, a nie jakas maszynka do zrobienia dziecka i wyrzucenia po spelnieniu funkcji. Gdyby to byla moja sytuacja i gdybym powiedziala komukolwiek - mojej rodzinie, znajomym - to co ty nam tu opowiedzialas, jak on cie traktuje, to kazdy by popukal sie w glowe i dosadnie powiedzial, ze mam uciekac. Masz rodzine, znajomych? Jakie jest ich zdanie o twoim mezu? To rozciaganie o ktorym piszesz to kwestia kilku miesiecy po porodzie, zeby wszystko wrocilo do normy, a nie kilkunastu lat. ---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88943642]Chyba nie ma sensu się produkować w wątkach autorki. Ona chce wierzyć w te banialuki. Raz na jakiś czas będzie nowy wątek oscylujący wokół tego samego problemu i wyszukiwanie powodów do udupienia się jeszcze bardziej.[/QUOTE] Tez mi sie tak wydaje, a jednak trudno sie calkowicie odwrocic. |
2021-10-11, 13:49 | #69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88943654]
To rozciaganie o ktorym piszesz to kwestia kilku miesiecy po porodzie, zeby wszystko wrocilo do normy, a nie kilkunastu lat.[/QUOTE] Nawet było to wspomniane w podlinkowanym przez nią samą artykule, ale ona zauważa tylko to, co jej pasuje pod tezę. Nawet się zastanawiam na ile to co pisze o swoim mężu ma odzwierciedlenie w rzeczywistości, skoro nawet powszechną wiedzę o fizjologii człowieka to dla niej niemalże mitologia. |
2021-10-11, 13:52 | #70 | |
Lady in red.
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Twój partner jest bardzo złą osobą, która Cię niszczy psychicznie.
__________________
|
|
2021-10-11, 13:58 | #71 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-11, 14:06 | #72 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88943642]Chyba nie ma sensu się produkować w wątkach autorki. Ona chce wierzyć w te banialuki. Raz na jakiś czas będzie nowy wątek oscylujący wokół tego samego problemu i wyszukiwanie powodów do udupienia się jeszcze bardziej.[/QUOTE]
Ale w tym wątku mój facet nie ma znaczenia, pisałam że źle bym się czuła nawet będąc z kimś innym w związku i wiedząc o tym, że jestem "luźna", a nawet gdybym była samotna też bym się źle z tym czuła.. |
2021-10-11, 14:11 | #73 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Ale ty nie wiesz czy jesteś "tam" luźna. Założę się, że w żaden sposób tego nie mierzyłaś, tylko bazujesz na wymysłach twojego faceta i twoich. Zresztą nie pisz, że twój facet nie ma znaczenia w tym wątku, bo wspominasz o nim w tytule i prawie każdym poście
|
2021-10-11, 14:12 | #74 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Jak zauważa dr Tomasz Basta osobną grupą problemów związanych z funkcjonowaniem pochwy, obarczone są kobiety, które rodziły siłami natury. W trakcie porodu mocno rozciągają się struktury wieszadłowe pochwy. U kobiet z małym kanałem rodnym mogą one ulec uszkodzeniu. Może prowadzić to do obniżenia przedniej ściany pochwy, a w przyszłości może również powodować wypadanie pochwy. Poza tym dziecko, przeciskając się przez kanał rodny, oczywiście bardzo mocno poszerza pochwę. Ona potem częściowo się obkurczy, ale nigdy już sama z siebie nie będzie tak wąska, jak wcześniej. Podczas porodu może dojść również do pęknięcia krocza, nawet wraz z wejściem do pochwy. Źle zszyte i zrośnięte rany bolą lub wywołują gorsze doznania seksualne. Mogą również przyczyniać się do często nawracających infekcji (jest to spowodowane nadmiernym "otwarciem" pochwy na wnikanie drobnoustrojów z zewnątrz) - wyjaśnia lekarz." Czytaj więcej na https://twojezdrowie.rmf24.pl/cialo/...ampaign=chrome |
|
2021-10-11, 14:18 | #75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Ja nie wiem , jak facet uprawia seks z kobietą , ktora urodzila wiele dzieci ? Piatka , szóstka to juz chyba rozciągnieta jak , powiem brzydko , wiadro?
A jednak uprawiają seks i jestem sklonna założyć , że nie narzekają . Na dodatek , zakladając pewny ciąg logiczny , wieloródki rodzą pewnie co 2 - 3 lata i ni hu hu sie nie zdązą zregenerować , żeby miec wagine jak 16 - latka. Ile ty dzieci urodzilas, jak musialy byc duze ,kiedy i w jakich odstepach , ze usilnie przypisujesz swojej cipce cale zło tego pożycia? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez robcia Czas edycji: 2021-10-11 o 14:20 |
2021-10-11, 14:18 | #76 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Sent from my M2101K6G using Tapatalk |
|
2021-10-11, 14:22 | #77 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88943704]Ale ty nie wiesz czy jesteś "tam" luźna. Założę się, że w żaden sposób tego nie mierzyłaś, tylko bazujesz na wymysłach twojego faceta i twoich. Zresztą nie pisz, że twój facet nie ma znaczenia w tym wątku, bo wspominasz o nim w tytule i prawie każdym poście [/QUOTE]
Również sama wcześniej coś odczuwałam, ale nie zwracałam na to uwagi, myślałam, że to nic takiego - jednak teraz zaczynam się zastanawiać czy wszystko jest ze mną okej.. Mam wrażenie przepływu powietrza i zimna, tak jakby pochwa była nadmiernie otwarta, bóle miednicy i pęcherza, takie osłabienie i dyskomfort, nie wiem jak to opisać, zwłaszcza przy chodzeniu i pochylaniu się czy przy ćwiczeniach fizycznych, przy kaszlu, , ale wcześniej to bagatelizowałam bo myślałam, że to nic takiego.. , ale oszczędzę szczegółów anatomicznych bo tu chyba pomóc może jedynie lekarz Edytowane przez Anonimka1988 Czas edycji: 2021-10-11 o 14:24 |
2021-10-11, 14:22 | #78 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
|
|
2021-10-11, 14:23 | #79 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
|
|
2021-10-11, 14:26 | #80 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Pochwa rozszerza sie nieco z roznych, nawet prozaicznych powodow i wiekszosci spoleczenstwa nie przeszkadza to w tym, by miec udane zycie seksualne. ---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Cytat:
|
||
2021-10-11, 14:31 | #81 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Ja nie wiem , jak facet uprawia seks z kobietą , ktora urodzila wiele dzieci ? Piatka , szóstka to juz chyba rozciągnieta jak , powiem brzydko , wiadro?
A jednak uprawiają seks i jestem sklonna założyć , że nie narzekają . Na dodatek , zakladając pewny ciąg logiczny , wieloródki rodzą pewnie co 2 - 3 lata i ni hu hu sie nie zdązą zregenerować , żeby miec wagine jak 16 - latka. Ile ty dzieci urodzilas, jak musialy byc duze ,kiedy i w jakich odstepach , ze usilnie przypisujesz swojej cipce cale zło tego pożycia? No tak, ale ja mam pewnie jakieś osłabienia więzadeł - każdy ma inny organizm, kiedyś byłam u reumatologa stwierdził hipermobilność i nadmierne rozciąganie tkanek, skóry, stawów, itp. Zdarza mi się "popuszczać" mocz przy kichaniu, itp. ---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ---------- [1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88943736]Kochana, gdybys byla z kims innym w zwiazku, z kims, kto by cie naprawde kochal i szanowal, jakiekolwiek bariery czy problemy, jakie byscie mogli miec, nie mialyby znaczenia, bo przezwyciezalibyscie je razem. Cokolwiek by sie nie dzialo z toba czy z nim, na wszystko znalezlibyscie sposob i przede wszystkim na to, by zapewnic sobie nawzajem przyjemnosc. Tak miedzy nami, ja podejrzewam, ze z innym partnerem nawet bys nie podejrzewala, ze masz szeroka pochwe - bo wszystkie znaki na niebie i ziemi mowia ze ty jej nie masz, a to albo twoj mezczyzna ma problemy z czuciem, albo szykuje sobie grunt pod zdrade, albo - tak jak sugerowalam - lubuje sie w uzaleznianiu ciebie od siebie. Teraz wmowil ci, ze twoje cialo nadaje sie tylko do wyrzucenia, wiec trzymasz sie go jeszcze bardziej kurczowo, bo teraz ci sie wydaje, ze nikt inny nie bedzie z toba uprawial seksu. Pochwa rozszerza sie nieco z roznych, nawet prozaicznych powodow i wiekszosci spoleczenstwa nie przeszkadza to w tym, by miec udane zycie seksualne. ---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Kiedy ostatni raz bylas u ginekologa, jak czesto chodzisz do ginekologa i kiedy zamierzasz isc do ginekologa?[/QUOTE] Chodzę co rok, na cytologię - ostatnio byłam w kwietniu. Ale chyba się umówię bo coś jest nie tak i bynajmniej nie chodzi mi o partnera, tylko o mój organizm ---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88943704]Ale ty nie wiesz czy jesteś "tam" luźna. Założę się, że w żaden sposób tego nie mierzyłaś, tylko bazujesz na wymysłach twojego faceta i twoich. Zresztą nie pisz, że twój facet nie ma znaczenia w tym wątku, bo wspominasz o nim w tytule i prawie każdym poście [/QUOTE] Ale ze mną cos jest na rzeczy, mam pewnie jakieś osłabienia więzadeł - , kiedyś byłam u reumatologa stwierdził hipermobilność i nadmierne rozciąganie tkanek, skóry, stawów, itp. Zdarza mi się "popuszczać" mocz przy kichaniu, itp |
2021-10-11, 14:32 | #82 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
I przez kilkanascie lat, w ktorych rzekomo twoj partner juz czuje problemy podczas seksu, ginekolog ani razu nie zwrocil uwagi na jakies anomalie?
Dla mnie to jest ciekawe, bo zaczynasz teraz pisac o roznych objawach anatomicznych, ktore faktycznie odczuwasz - ale kiedy przez kilkanascie lat o tym nie rozmawialiscie, on cie oszukiwal, ze wszystko jest ok, to ty zadnych objawow nie mialas. Wrocilam jeszcze raz do pierwszego postu, piszesz, ze przed ciaza uprawialiscie seks bez prezerwatywy, a potem tylko z prezerwatywa. Moze to prezerwatywa mu przeszkadza. Probowaliscie roznych pozycji? |
2021-10-11, 14:41 | #83 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Kiedy odstawiłam tabletki mój partner miał problemy z odczuwaniem i orgazmem, okazało się że prezerwatywa zbyt mocno uciskała podstawę penisa i uniemożliwiała przepływ krwi. Przez to mniej więcej po kilkunastu minutach przestał odczuwać.
Pomogła zamiana prezerwatyw na XL. Dodatkowo jeśli stosunek trwa dłużej niż 30 min to robimy przerwę i zakładamy nową prezerwatywę. Pomogło jak ręką odjął Aha dodam że również mam dziecko Edytowane przez b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 Czas edycji: 2021-10-11 o 14:43 |
2021-10-11, 14:44 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88943761]Kiedy odstawiłam tabletki mój partner miał problemy z odczuwaniem i orgazmem, okazało się że prezerwatywa zbyt mocno uciskała podstawę penisa i uniemożliwiała przepływ krwi. Przez to mniej więcej po kilkunastu minutach przestał odczuwać.
Pomogła zamiana prezerwatyw na XL. Dodatkowo jeśli stosunek trwa dłużej niż 30 min to robimy przerwę i zakładamy nową prezerwatywę. Pomogło jak ręką odjął Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE] Kazdy racjonalny czlowiek probuje takich podstawowych, latwodostepnych rozwiazan zanim sie z czyms przez kilkanascie lat (!) meczy. Tutaj w ogole nie ma zadnych prob polepszenia sytuacji, dlatego wydaje mi sie, ze nie jest to sedno problemu. |
2021-10-11, 14:55 | #85 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88943749]I przez kilkanascie lat, w ktorych rzekomo twoj partner juz czuje problemy podczas seksu, ginekolog ani razu nie zwrocil uwagi na jakies anomalie?
Dla mnie to jest ciekawe, bo zaczynasz teraz pisac o roznych objawach anatomicznych, ktore faktycznie odczuwasz - ale kiedy przez kilkanascie lat o tym nie rozmawialiscie, on cie oszukiwal, ze wszystko jest ok, to ty zadnych objawow nie mialas. Wrocilam jeszcze raz do pierwszego postu, piszesz, ze przed ciaza uprawialiscie seks bez prezerwatywy, a potem tylko z prezerwatywa. Moze to prezerwatywa mu przeszkadza. Probowaliscie roznych pozycji?[/QUOTE] Te objawy o których pisałam faktycznie odczuwam i odczuwałam, ale jakoś to lekceważyłam, bo mam inne problemy na co dzień , a o problemach ze stosunkiem nie wiedziałam bo partner zawsze mówił, że dobrze mnie czuje i jest mu fajnie, dopiero niedawno wyznał, że jest tak sobie i przed ciążą było lepiej, mówił że może jest to przykre, ale taka prawda i przeze mnie nie może dojść bo za słabo mnie czuje , plus żarty o ciasnych dziewczynach Edytowane przez Anonimka1988 Czas edycji: 2021-10-11 o 14:57 |
2021-10-11, 14:59 | #86 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Anominka i tak dalej będzie upierać się że to jej wina a nie misia. Jest od niego zależna finansowo, emocjonalnie. To ona sama może sobie pomóc.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-10-11, 15:02 | #87 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88943761]Kiedy odstawiłam tabletki mój partner miał problemy z odczuwaniem i orgazmem, okazało się że prezerwatywa zbyt mocno uciskała podstawę penisa i uniemożliwiała przepływ krwi. Przez to mniej więcej po kilkunastu minutach przestał odczuwać.
Pomogła zamiana prezerwatyw na XL. Dodatkowo jeśli stosunek trwa dłużej niż 30 min to robimy przerwę i zakładamy nową prezerwatywę. Pomogło jak ręką odjął Aha dodam że również mam dziecko[/QUOTE] Może to faktycznie sprawa prezerwatyw, chciałabym aby tak rzeczywiście było ale partner mówił, że to raczej sprawa rozciągnięcia po ciąży no nie wiem ---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ---------- Cytat:
|
|
2021-10-11, 15:03 | #88 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
No jak partner mowi to na pewno ma racje.
---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- Przewodnictwo nerwowe moze sie zmienic po latach i nie widac tego golym okiem. Dlaczego u niego mialoby byc wszystko takie samo? |
2021-10-11, 15:03 | #89 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
Cytat:
Przecież zaczęliście używać prezerwatyw po ciąży. Sprawdziliscie jak by było bez? Albo inny rozmiar? Są też prezerwatywy z naturalnej skóry baraniej, drogie ale podobno dają bardzo naturalne doznania. A czy próbował zrobić sobie przerwę od masturbacji no na miesiąc aby odzwyczaić się od uczucia ręki? Szybko wyciągnął Twój facet takie wnioski bez sprawdzania. W dodatku okraszone drwinami z kobiet Sent from my BV9800Pro using Tapatalk |
|
2021-10-11, 15:11 | #90 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Partner mówi, że jestem tam luźna, czy da się coś zrobić?
[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;88943812]A skąd on to niby wie?
Przecież zaczęliście używać prezerwatyw po ciąży. Sprawdziliscie jak by było bez? Albo inny rozmiar? Są też prezerwatywy z naturalnej skóry baraniej, drogie ale podobno dają bardzo naturalne doznania. A czy próbował zrobić sobie przerwę od masturbacji no na miesiąc aby odzwyczaić się od uczucia ręki? Szybko wyciągnął Twój facet takie wnioski bez sprawdzania. W dodatku okraszone drwinami z kobiet Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE] Próbowaliśmy nielateksowych itp., co do masturbacji to nie wiem, przecież nie będę się go wypytywała o takie intymne sprawy...bez prezerwatywy nie próbowaliśmy od 13 lat ...według tego co mówił, najgorzej jest wtedy gdy jestem bardziej nawilżona |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:32.