Krzywdzenie dziecka imieniem vs. teściowa się wtrąca

[cranberry juice]

Chciałam poprosić o opinie z boku, bo jestem trochę w kropce.

Jest taka sytuacja. Para spodziewa się synka. Nazwisko mają typowo polskie, szeleszczące, z polskimi znakami. Szczęśliwa przyszła mama lubi "nowoczesne" imiona. Wraz z mężem postanowili nazwać synka ni mniej, ni więcej, tylko Brajan.

Matka męża zdecydowanie nie podziela gustu synowej. Równie zdecydowanie podzieliła się więc z młodymi opinią na temat rzeczonego imienia - że to krzywdzenie dziecka, będzie się wstydzić, a jak mu się w życiu uda i zostanie lekarzem albo mecenasem, to w ogóle będzie obciach stąd do Australii.

Szczęśliwa przyszła mama oczywiście się wściekła, że teściowa się wtrąca, że trzeba było nie mowić wcześniej, jak dziecko nazwą, że teściowa już swoje dzieci nazywała itp.

Przyszły tatuś też uważa, że to rodzicom ma się imię dziecka podobać, a reszcie nic do tego.

Co myślicie? Obie strony konfliktu chciałyby, żeby pisząca te słowa wyjaśniła drugiej stronie, że ta druga strona zdecydowanie nie ma racji. Ja bym się w sumie chciała w to nie mieszać, ale, no, będzie ciężko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[showmust]

Tez uważam, że Brajan to wiocha.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

nie lubię wyszukanych imion obcojęzycznych w połączeniu z typowo polskim nazwiskiem.mysle że brzmi to malomiasteczkowo i śmiesznie
nie wtracalabym się jednak gdyby to chodziło o mojego wnuka
nazywalabym go jakimś zdobnienieniem pewnie jeśli byłoby to naprawdę imie ciężkie do zniesienia dla mnie
zgadzam się że to rodzice powinni wybierać imię dziecku ale czasami powinni się zastanowić jak to dziecko będzie się czuło w przyszłości z takim imieniem
Brajan jest ohydne jak dla mnie ale co kto lubi

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Powiedz rodzicom, że to nie oni całe życie będą żyć z tym imieniem tylko boguduchawinne dziecko. I że między Stefanem Władysławem Augustem a Brajanem jest jeszcze bardzo szerokie neutralne spektrum imion niebanalnych ale nie ośmieszających.

Chociaż pozycji nie zazdroszczę bo i tak najbardziej obierwiesz Ty

[vanniaa]

Imie brzydkie, ale to jednak i mimo wszystko rodzice powinni decydowac.

[ama4]

A co myśli matka przyszłej matki? Bo sądzą, że cokolwiek powie teściowa, to i tak będzie "be"

[Claudia]

Ciężka sprawa, osobiście żywię ogromne współczucie dla dzieci, które muszą nosić imiona typu Brajan, Dżesika czy Alan.... Z drugiej strony widzę że moda na takie imiona ma się świetnie i zatacza coraz szersze kręgi.

Mogę śmiało z ręką na sercu powiedzieć, że całe moje nastoletnie życie nie znosiłam mojego imienia i miałam ogromny żal do rodziców, że nie mogli wybrać tradycyjnej Ani czy Kaśki. Zagraniczne imiona, w dodatku spolszczone są dla mnie śmieszne w naszym kraju. I już od dawna to źródło prześmiewczych memów czy powiedzonek.

W tym przypadku trudno się nie zgodzić z teściową, ewidentnie chce oszczędzić dziecku wstydu i rozgoryczenia spowodowanego guścikiem (bo to raczej nie gust ) rodziców. Ale sprawa jest delikatna, bo jak wiadomo, to do nich należy wybór. Chyba pokazałabym przyszłej mamie niby przypadkiem zbiór obrazków z internetu w których króluje "Brajanek i Dżesika", może to otworzy jej oczy

[eibhlin87]

Napisane przez vanniaa

Imie brzydkie, ale to jednak i mimo wszystko rodzice powinni decydowac.

ZGadzam się. Nie wyobrażam sobie że mi matka, babka, teściowa czy sąsiadka mówi jak nie nazywać dziecka

[lolita96]

Imię dziecka to jest tylko i wyłącznie sprawa rodziców. Imię zawsze można zmienić. Gusta są różne.
Jeden będzie cierpiał bo się nazywa Franciszek a drugi bo Brajan.
Większość z nas jakby mogło sobie wybrać imię pewnie nadało by sobie inne niż posiada .
O tym ze imiona typu brajan, dzesika, Andżelika i Angela itp to 'wiocha' i jest przypisane do patologii dowiedziałam się z wizażu. Uważam że takie gadanie jest krzywdzące. To jest tylko imię.
Jeszcze nie spotkałam kogoś kto by miał śmieszne imię, prędzej nazwiska zdarzają się mało, że tak powiem - eleganckie.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez cranberry juice

Chciałam poprosić o opinie z boku, bo jestem trochę w kropce.

Jest taka sytuacja. Para spodziewa się synka. Nazwisko mają typowo polskie, szeleszczące, z polskimi znakami. Szczęśliwa przyszła mama lubi "nowoczesne" imiona. Wraz z mężem postanowili nazwać synka ni mniej, ni więcej, tylko Brajan.

Matka męża zdecydowanie nie podziela gustu synowej. Równie zdecydowanie podzieliła się więc z młodymi opinią na temat rzeczonego imienia - że to krzywdzenie dziecka, będzie się wstydzić, a jak mu się w życiu uda i zostanie lekarzem albo mecenasem, to w ogóle będzie obciach stąd do Australii.

Szczęśliwa przyszła mama oczywiście się wściekła, że teściowa się wtrąca, że trzeba było nie mowić wcześniej, jak dziecko nazwą, że teściowa już swoje dzieci nazywała itp.

Przyszły tatuś też uważa, że to rodzicom ma się imię dziecka podobać, a reszcie nic do tego.

Co myślicie? Obie strony konfliktu chciałyby, żeby pisząca te słowa wyjaśniła drugiej stronie, że ta druga strona zdecydowanie nie ma racji. Ja bym się w sumie chciała w to nie mieszać, ale, no, będzie ciężko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozmawianie o imionach, to jak dyskusja o gustach. No jak?
Każdy ma swoje upodobania, w tym wypadku rodzice dziecka podejmują decyzję. Koniec tematu.

[cleopadra]

Dziecko nie musi nosic imienia ktorego nie lubi,majac 18 lat moz zmienic samo bez pozwolenia rodzicow.
A co do watku ,to uwazam ze to rodzice wybieraja imie a wszystkie babcie i ciocie powinny zaakceptowac a nie krytykowac.

[201705042038]

Dzieci krzywdzą ci, którzy dają im odczuć, że ich imię jest śmieszne, a ich rodzice to prostaki bez gustu.

[201803080934]

uważam, że nazywanie dziecka w ten sposób to wiocha, śmieję się z takich rodziców i wcale mi nie wstyd

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Grin

uważam, że nazywanie dziecka w ten sposób to wiocha, śmieję się z takich rodziców i wcale mi nie wstyd

Powiedz jak tobie rodzice dali na imię, może też się pośmiejemy.

[AlaZala]

Znam tylko dwie osoby bardzo niezadowolone ze swoich imion - Martę i Michała. Pierwsza chce, żeby mówić na nią Ania, zaś drugi wolałby nazywać się Piotr.

Sądzę, że ani rodzice, ani dziadkowie nie są w stanie zgadnąć, czy dane imię będzie się dziecku podobało, czy też nie. Dziecko może za kilkanaście lat uwielbiać imię Brajan jak mama lub nienawidzić jak babcia. Tak samo może być z każdym innym imieniem.

Nadanie imienia dziecku jest przywilejem rodziców, więc sądzę, że należy zaakceptować ich decyzję. Dziadkowie ze swojego przywileju skorzystali już wcześniej, gdy rodziły się ich dzieci.

EDIT: A poza tym najlepsze życzenia imieninowe dla przyszłego Brajana! Dziś są jego imieniny!

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez cranberry juice

Chciałam poprosić o opinie z boku, bo jestem trochę w kropce.

Jest taka sytuacja. Para spodziewa się synka. Nazwisko mają typowo polskie, szeleszczące, z polskimi znakami. Szczęśliwa przyszła mama lubi "nowoczesne" imiona. Wraz z mężem postanowili nazwać synka ni mniej, ni więcej, tylko Brajan.

Matka męża zdecydowanie nie podziela gustu synowej. Równie zdecydowanie podzieliła się więc z młodymi opinią na temat rzeczonego imienia - że to krzywdzenie dziecka, będzie się wstydzić, a jak mu się w życiu uda i zostanie lekarzem albo mecenasem, to w ogóle będzie obciach stąd do Australii.

Szczęśliwa przyszła mama oczywiście się wściekła, że teściowa się wtrąca, że trzeba było nie mowić wcześniej, jak dziecko nazwą, że teściowa już swoje dzieci nazywała itp.

Przyszły tatuś też uważa, że to rodzicom ma się imię dziecka podobać, a reszcie nic do tego.

Co myślicie? Obie strony konfliktu chciałyby, żeby pisząca te słowa wyjaśniła drugiej stronie, że ta druga strona zdecydowanie nie ma racji. Ja bym się w sumie chciała w to nie mieszać, ale, no, będzie ciężko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Fajniejsze jako BRIAN. Można by twierdzić że rodzice są wielbicielami Monty Pythona. Żywot Briana fajnie się ogląda.

[KaerbEmEvig]

Dziecko nie jest od leczenia kompleksów rodziców. Teściowa ma rację.

Napisane przez anna87

Dzieci krzywdzą ci, którzy dają im odczuć, że ich imię jest śmieszne, a ich rodzice to prostaki bez gustu.

Brzmisz jak feministki, które krzyczą, że gwałcicieli trzeba edukować nt. wyrażania przyzwolenia. Lepiej jest mieć stanowisko, które nie jest oderwane od rzeczywistości.

Na ludzi nie wpłyniesz, a "kreatywnym" imieniem możesz dziecku zepsuć dzieciństwo. Wybór należy do Ciebie.

[pfffh]

Imię powinni wybierać rodzice, nawet jeżeli reszta rodziny uważa, że owo imię jest beznadziejne. Aczkolwiek Brajan ze staropolskim nazwiskiem może być rzeczywiście dziwacznym połączeniem.

[mary_poppins]

Brajanek i Dżesika już tak wkomponowali się w społeczne żarty, że aż ciężko mi uwierzyć, że ktoś się z Wizażu dowiaduje że to wiocha. Dobrze ponad połowa mojego otoczenia w różnym wieku wybucha śmiechem na dźwięk tych imion. Nie miałabym oporów przed uświadomieniem rodziców z perspektywy osoby trzeciej, co zamierzają zrobić dzieciakowi - w tej historii jak dla mnie nie ma kompletnie znaczenia, czy krytykuje teściowa, czy najlepsza przyjaciółka. Praktycznie wszyscy, do których to dziecko przyjdzie kiedyś na lekcje angielskiego, rozmowę kwalifikacyjną albo przedstawić się jako chłopak ich córki, cisną teraz bekę z małych Brajanków. No nie mają serca ci ludzie, naprawdę. Dziecko to nie dobro narodowe, ale w niektórych sytuacjach rodzina i otoczenie mają według mnie prawo moralne, żeby wybijać rodzicom z głowy kretyńskie pomysły.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez KaerbEmEvig

Dziecko nie jest od leczenia kompleksów rodziców. Teściowa ma rację.
....

Na ludzi nie wpłyniesz, a "kreatywnym" imieniem możesz dziecku zepsuć dzieciństwo. Wybór należy do Ciebie.

Swego czasu chłopi nadawali swoim dzieciom imiona "królewskie". Władysław, Kazimierz , Jan .... Taka moda była. No i teraz przyszła moda na Brajanki i Kewinki. Nie wiadomo czy bardziej nieszczęśliwy będzie mały Antoś czy Kewin. To zależy od inwencji kolegów z klasy....

[Ammia]

Samo imię moim zdaniem okropne, uważam że w tym przypadku teściowa ma rację. Trzeba jeszcze to imię zestawić z nazwiskiem, jak to do siebie pasuje, choć każdy Brajan czy Dżesika z typowym polskim nazwiskiem nie będzie brzmiał dobrze.
Na wątku o oryginalnych imionach można poczytać o różnych kwiatkach tego typu, polecam do przeglądnięcia dla przyszłej mamy.
Jeszcze tak odchodząc od tego czy imię ładne czy nie to i tak najbardziej oberwiesz ty. Starałabym się jakoś delikatnie wybrnąć z sytuacji i się nie mieszać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lolita96]

Napisane przez KaerbEmEvig

Dziecko nie jest od leczenia kompleksów rodziców. Teściowa ma rację.



Brzmisz jak feministki, które krzyczą, że gwałcicieli trzeba edukować nt. wyrażania przyzwolenia. Lepiej jest dawać mieć stanowisko, które nie jest oderwane od rzeczywistości.

Na ludzi nie wpłyniesz, a "kreatywnym" imieniem możesz dziecku zepsuć dzieciństwo. Wybór należy do Ciebie.

Serio uważasz że tak błacha rzecz jak 'nie takie' imię czy nazwisko może zepsuć dzieciństwo ?
Bo ja nie znam ani jednej takiej osoby.

[Melanchton]

Moim zdaniem dzieciństwo bardziej psuje pospolite imię, niż "kreatywne". W mojej klasie 7 dziewczyn miało na imię "Magda/Magdalena". Bardzo im współczułam.

Moim zdaniem:

1. O dziecku decydują rodzice. Koniec, kropka. O jego diecie, o tym czym się bawi, czy chodzi na religię czy będzie ochrzczone i jakie będzie nosiło imię decydują rodzice. Ta kwestia w ogóle nie powinna podlegać dyskusji.
2. Imię Brajan jest teraz dość popularne: podobnie Alan, Oliwia, Amelia, Milena. Dla nas to są imiona brzmiące śmiesznie z polskimi nazwiskami, bo nie jesteśmy do nich przyzwyczajeni. Gdy byłam dzieckiem moja mama (rocznik 1950) za pretensjonalne i obciachowe uważała np. imię "Paulina". Dla mnie natomiast było/jest to imię zupełnie normalne.

Podsumowując: teściowej kazałabym się nie wtrącać, a rodzicom poradziłabym nadanie tego imienia w jego oryginalnej pisowni - Brian. Teraz nie trzeba już "obcych imion" spolszczać, "Jessica" dużo lepiej wygląda niż "Dżesika", a Brajan, jeśli kiedykolwiek pojedzie za granicę najprawdopodobniej zostanie "Bradżanem".

Pozdrawiam

[KaerbEmEvig]

Napisane przez lolita96

Serio uważasz że tak błacha rzecz jak 'nie takie' imię czy nazwisko może zepsuć dzieciństwo ?
Bo ja nie znam ani jednej takiej osoby.

Skoro tak błaha rzecz jak kolor włosów może, to dlaczego nie imię? Wiesz ile jest rudych w Wielkiej Brytanii? 5%. Wiesz ile jest rudych wśród salafitów-konwertytów? 76%. Jak widać kolor włosów może spie*dolić komuś życie na tyle, że się radykalizuje i zostaje islamistą.

Napisane przez Melanchton

O dziecku decydują rodzice. Koniec, kropka. O jego diecie, o tym czym się bawi, czy chodzi na religię czy będzie ochrzczone i jakie będzie nosiło imię decydują rodzice. Ta kwestia w ogóle nie powinna podlegać dyskusji.

A o zwierzęciu właściciele i nie masz nic przeciwko, kiedy weganie żywią swojego kota po wegańsku, tak?

[Melanchton]

Napisane przez KaerbEmEvig

A o zwierzęciu właściciele i nie masz nic przeciwko, kiedy weganie żywią swojego kota po wegańsku, tak?

Kot jest 100% mięsożercą i niemięsna dieta zagraża jego życiu. Uważasz, że nadanie dziecku takiego, a nie innego imienia sprawi, że zachoruje i umrze od tego? Nieźle.

Twoje porównanie jest inwalidą..

[eyo]

no ja osobiście w życiu bym tak dziecka nie nazwała natomiast zgadzam się z tym, że imię dziecka to sprawa rodziców - nawet jeżeli w moim mniemaniu imię to jest obciachowe - a dziecko zanim zostanie "mecenasem" to sobie zdąży 5 razy zmienić imię jak mu będzie wadziło

poza tym w obecnych czasach pośmiewiska też bym się raczej nie spodziewała bo jakby nie było to te wszystkie Brajany i Dżesiki to nie są przypadki jednostkowe i to nie tak, że to będzie ten jeden jedyny nieszczęsny Brajan z którego cała szkoła będzie miała pośmiewisko - prędzej się doczekamy czasów kiedy Brajany i Dżesiki będą wyśmiewały nad wyraz popularne Hanie i Janów, bynajmniej z powodów estetyki imion a z powodu "przewagi" liczebnej

tak swoją drogą ja w roku 1988 została nazwana bardzo mało popularnym imieniem jak na tamte czasy na dodatek w opcji pisowni zagraniczej (gdybym była obecną Dżesiką to byłabym wersją pisaną "Jessica") i zawsze czułam ogromny sentyment do mojego imienia, byłam wręcz zachwycona tym, że praktycznie nie spotykałam nikogo o takim imieniu - jakoś też nikt się ze mnie nie naśmiewał a na dodatek obecnie to imię stało się bardzo "normalne" w Polsce i nikt nie reaguje zdziwieniem na jego połączenie z polskim nazwiskiem... także my się śmiejemy z tych małych Brajanów ale za te 20 - 25 lat to już może wcale nie być coś wywołującego uśmiech u ludzi poniżej 30tki

inna sprawa - dzieci się nie rodzą z uprzedzeniami, wyśmiewać będą te dzieci, których rodzice nauczą takiego a nie innego zachowania, te dzieci, które w domu usłyszą, że "Brajan to wiocha" a przyznam szczerze o takim modelu wychowania mam chyba nieco słabszą opinię niż o tym nieszczęsnym Brajanie - jak ktoś hoduje w dziecku nienawiść do innych osób z tak błahych powodów jak imię to moim zdaniem ma ze sobą większe problemy niż para rodziców, którym się ten Brajan wydał fajną opcją na imię dla dziecka

[Melanchton]

Napisane przez eyo

no ja osobiście w życiu bym tak dziecka nie nazwała natomiast zgadzam się z tym, że imię dziecka to sprawa rodziców - nawet jeżeli w moim mniemaniu imię to jest obciachowe - a dziecko zanim zostanie "mecenasem" to sobie zdąży 5 razy zmienić imię jak mu będzie wadziło

poza tym w obecnych czasach pośmiewiska też bym się raczej nie spodziewała bo jakby nie było to te wszystkie Brajany i Dżesiki to nie są przypadki jednostkowe i to nie tak, że to będzie ten jeden jedyny nieszczęsny Brajan z którego cała szkoła będzie miała pośmiewisko - prędzej się doczekamy czasów kiedy Brajany i Dżesiki będą wyśmiewały nad wyraz popularne Hanie i Janów, bynajmniej z powodów estetyki imion a z powodu "przewagi" liczebnej

tak swoją drogą ja w roku 1988 została nazwana bardzo mało popularnym imieniem jak na tamte czasy na dodatek w opcji pisowni zagraniczej (gdybym była obecną Dżesiką to byłabym wersją pisaną "Jessica") i zawsze czułam ogromny sentyment do mojego imienia, byłam wręcz zachwycona tym, że praktycznie nie spotykałam nikogo o takim imieniu - jakoś też nikt się ze mnie nie naśmiewał a na dodatek obecnie to imię stało się bardzo "normalne" w Polsce i nikt nie reaguje zdziwieniem na jego połączenie z polskim nazwiskiem... także my się śmiejemy z tych małych Brajanów ale za te 20 - 25 lat to już może wcale nie być nic wywołującej uśmiech u ludzi poniżej 50tki

inna sprawa - dzieci się nie rodzą z uprzedzeniami, wyśmiewać będą te dzieci, których rodzice nauczą takiego a nie innego zachowania, te dzieci, które w domu usłyszą, że "brajan to wiocha" a przyznam szczerze o takim modelu wychowania mam chyba nieco słabszą opinię niż o tym nieszczęsnym Brajanie

Sama mam polskie imię, które nie było w czasach, gdy mi je nadawano szczególnie modne i nie jest modne do dziś. Zawsze bardzo je lubiłam, szczególnie w pełnej wersji i tak zawsze chciałam, żeby się do mnie zwracano. Pamiętam jak miałam z 10 lat i zastanawiałam się, czy w przyszłości mogę nadać mojej ewetualnej córce to samo imię, bo żadne inne mi się nie podobało.

[201705042038]

Napisane przez KaerbEmEvig

Dziecko nie jest od leczenia kompleksów rodziców. Teściowa ma rację.



Brzmisz jak feministki, które krzyczą, że gwałcicieli trzeba edukować nt. wyrażania przyzwolenia. Lepiej jest mieć stanowisko, które nie jest oderwane od rzeczywistości.

Na ludzi nie wpłyniesz, a "kreatywnym" imieniem możesz dziecku zepsuć dzieciństwo. Wybór należy do Ciebie.

Nie wpłynę, ale to nie zmienia faktu, że to nie zlepek liter jest winny, tylko ludzie, którzy uważają za stosowne naśmiewać się z czyjegoś imienia czy nazwiska oraz martwią się o los tych wziętych mecenasów i lekarzy.

[eyo]

Napisane przez Melanchton

Sama mam polskie imię, które nie było w czasach, gdy mi je nadawano szczególnie modne i nie jest modne do dziś. Zawsze bardzo je lubiłam, szczególnie w pełnej wersji i tak zawsze chciałam, żeby się do mnie zwracano. Pamiętam jak miałam z 10 lat i zastanawiałam się, czy w przyszłości mogę nadać mojej ewetualnej córce to samo imię, bo żadne inne mi się nie podobało.

miała identyczny etap w życiu

[Timon i Pumba]

Treść usunięta